Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

oficjalna dyskusja : UFC 81 - BREAKING POINT


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 273
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

UFC 81 - BREAKING POINT

2008/02/02, Mandalay Bay Events Center, Newada, Stany Zjednoczone

http://img156.imagevenue.com/loc662/th_36149_lesnar_can_he_fight_122_662lo.jpg

Pojedynek o pierwszeństwo walki o mistrzostwo świata w wadze ciężkiej:

Tim Sylvia vs. Antonio Rodrigo Nogueira

Panów chyba nie trzeba przedstawiać, ale dla formalności: były mistrz wagi ciężkiej UFC Tim Sylvia (26-3-0) kontra były mistrz wagi ciężkiej Pride "Minotauro" (30-4-1). Zwycięzca tego pojedynku otrzyma prawo do walki o mistrzostwo wagi ciężkiej UFC. Biorąc pod uwagę wojnę na linii Randy Couture (obecny mistrz wagi ciężkiej) - UFC, można stwierdzić, że stawką tego pojedynku jest tymczasowe mistrzostwo UFC w wadze ciężkiej.

Techniki uderzeniowe i parterowe przemawiają za Mino, natomiast gabaryty (203 cm/116kg) i obycie w oktagonie za Sylvią. Śmiem twierdzić, że polscy fani mma w większości będą sercem za Brazylijczykiem, jednakże i najwięksi prześmiewcy Tima zastanowią się kilka razy nim postawią przeciw niemu pieniądze. W końcu, póki co, gwiazdą Pride nie wiedzie się w UFC.

Pojedynek w wadze ciężkiej:

Frank Mir vs. Brock Lesnar

Na tym forum chyba każdy zna Brocka Lesnara. Jeżeli idzie o mma trudno cokolwiek o nim napisać. Ma na koncie jedną walkę, w której szybko zwyciężył mało wymagającego rywala. Frank Mir legitymuje się rekordem 10-3-0. W 2004 zdobył mistrzostwo UFC w wadze ciężkiej pokonując Tima Sylvię (złamał Timowi przedramię). Wkrótce po tym rozwój kariery Mira został zahamowany przez wypadek motorowy. Do oktagonu Frank powrócił po dwóch latach i od tego momentu stoczył cztery walki - dwie z nich wygrał i dwie przegrał.

Mir na pewno ma lepsze techniki parterowe i większe doświadczenie, natomiast Lesnar jest potwornie silny.

Pojedynek w wadze średniej:

Jeremy Horn vs. Nate Marquardt

Horn, niezwykle doświadczony zawodnik (88-16-5), powraca do UFC. Przypomnijmy, że rozstał się z tą federacją, gdyż nie widział w niej dla siebie miejsca: w wadze średniej mistrzem był jego przyjaciel Rich Franklin, a występy w wadze półciężkiej nie miały sensu po przegranej walce o mistrzostwo z Chuckiem Liddellem. Ostatnią walkę mma Jeremy stoczył rok temu przegrywając przez poddanie z Jorge Santiago.

Marquardt legitymuje się rekordem 25-7-2. W UFC był niepokonany do ostatniej walki, kiedy to nie sprostał mistrzowi Andersonowi Silvie.

Pojedynek w wadze średniej:

Ricardo Almeida vs. Alan Belcher

Pojedynek w wadze lekkiej:

Gleison Tibau vs. Tyson Griffin

Pojedynek w wadze półśredniej:

Chris Lytle vs. Kyle Bradley

Pojedynek w wadze średniej:

Marvin Eastman vs. Terry Martin

Pojedynek w wadze półciężkiej:

David Heath vs. Tim Boetsch

Pojedynek w wadze półśredniej:

Keita Nakamura vs. Rob Emerson

Edytowane przez mnih
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9083-oficjalna-dyskusja-ufc-81-breaking-point/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • mnih

    3

  • theGrimRipper

    3

  • -Raven-

    2

  • Biggmac

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.03.2007
  • Status:  Offline

Całym sercem to ja będe za przegraną Lesnara...za jego zachowanie, cwaniactwo i wybujałe ego należy mu się lekcja pokory ;)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9083-oficjalna-dyskusja-ufc-81-breaking-point/#findComment-81894
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 206
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Całym sercem to ja będe za przegraną Lesnara...za jego zachowanie, cwaniactwo i wybujałe ego należy mu się lekcja pokory

 

Podpisuje się pod tym obiema rękami. Normalnie chyba rzucę w niedzielę na tacę, by Mir udzielił Lesnarowi lekcji pokory:), bo koleś jest straszliwie wkurzający w tych swoich wywiadach, gdzie wszelakimi osobami odcina się od wrestlingu, który przecież sprawił że jego nazwisko jest komukolwiek znane. Jest na to duża szansa, bo Frank to jednak stary wyjadacz i w parterze (który jest tą mocniejszą stroną Brocka) przerasta Lesnara o kilka klas. Ponadto, sądząc po wywiadach - Brock jest cholernie pewny siebie i uważa (sic!), że ma bardzo mocną stójkę (dokładnie tak stwierdził w jednym z wywiadów...), co może być dla niego samego zabójcze. W prawdzie Mir nie jest typem strikera, bo większość swoich walk wygrywał przez poddanie, ale myślę że "stójkowym" obyciem (i obiciem) jest lata świetlne od Brocka i może mu także na tym polu sprawić ogromną niespodziankę.

 

Co do walki Minotauro z Sylvią, to możemy chyba powiedzieć, że jest to walka o normalny (nie - tymczasowy) pas mistrza HW, bo sądzę, że Couture będzie już tylko czekał na wygaśnięcie kontraktu i jest bardzo prawdopodobne, że nie zawalczy w UFC. Bardzo bym jednak chciał zobaczyć walkę Nog'a z Randym, skoro na walkę "Couture vs. Emelianenko" w UFC raczej nie mamy co liczyć. Wracając do walki o pas - stawiam na Nogueirę. Na szczęście nie jest to już jego pierwsza walka w oktagonie (chociaż w swojej pierwszej - także nie za wiele pokazał) i może ominie go "przekleństwo klatki":) Nie lekceważyłbym jednak stójki Sylvii, bo gość ma niezłego powera w rękach i chociaż Brazylijczyk ma także mocną stójkę (oraz "żelazną szczękę") - na jego miejscu szybciutko starałbym się sprowadzić olbrzyma do parteru i tam poddać. Ogólnie fajnie by było gdyby 2 najważniejsze pasy UFC znalazły się w rękach ex-PrIde'owców (Rampage, Minotauro) - uciszyłoby to coniektórych krzykaczy twierdzących, że UFC zawsze było lepsze od PrIde'a (niestety byli zawodnicy PrIde'a mocno ostatnio pracowali, by dostarczyć im solidnych argumentów...).

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9083-oficjalna-dyskusja-ufc-81-breaking-point/#findComment-82034
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

c'mon brock! :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9083-oficjalna-dyskusja-ufc-81-breaking-point/#findComment-82115
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Brock zaczal z animuszem, dwa razy mial Mira na deskach, napierdalal w niego jak w beben, myslalem nawet, ze sedzia przerwie walke, az tu nagle Frank sie przetoczyl, zalozyl aknle lock i tap out po 90 sekundach!

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9083-oficjalna-dyskusja-ufc-81-breaking-point/#findComment-82668
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  600
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

 

No i Lesnar przegral :( , na widowni byl Kurt Angle , The Undertaker , Stone Cold Steve Austin , Sable.

Minotauro wygral stosujac gilotyne i bardzo dobrze :)

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9083-oficjalna-dyskusja-ufc-81-breaking-point/#findComment-82669
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.03.2007
  • Status:  Offline

No i bardzo dobrze się stało że przegrał :D :D Ahh czekam już na linki do gali żebym mógł zobaczyć porażke brocka ;)Na widowni był Kurt? I pewnie pękał ze śmiechu w końcu przegrał z Lesnarem w "30 sekund" :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9083-oficjalna-dyskusja-ufc-81-breaking-point/#findComment-82681
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Przegrał, ale wyłącznie przez brak doświadczenia. Frank zagarnął jego stopę niczym młokosowi na treningu. Myślę, że dla przykładu średnio doświadczony Gonzaga nie wypuściłby Mira z defensywy w parterze. Druga sprawa to przerwanie walki - do końca nie jestem pewien, czy ref zrobił dobrze, to był tylko jeden back head shot, w momencie, kiedy akurat Frank się przekręcał. Gdyby nie to... kto wie... Ale Brock pokazał, że jakieś tam szanse w MMA posiada, "choć droga kręta jest" ;P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9083-oficjalna-dyskusja-ufc-81-breaking-point/#findComment-82708
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 273
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Ludzie, macie temat rezultaty a prowadzicie dyskusję tutaj, bawiąc się Spoilerem...
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9083-oficjalna-dyskusja-ufc-81-breaking-point/#findComment-82716
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Tamtego tematu nie widziałem ;-)

 

A spoiler tak just in case, jakby ktoś wlazł przypadkiem, a chciałby najpierw obejrzeć UFC 81 :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9083-oficjalna-dyskusja-ufc-81-breaking-point/#findComment-82719
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 273
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

wiem dlaczego używacie spoilera, dlatego przeważnie powstaje osobny temat z rezultatami :)

koniec off'a

 

[ Dodano: 2008-02-03, 17:49 ]

Horn vs. Marquard

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9083-oficjalna-dyskusja-ufc-81-breaking-point/#findComment-82725
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2006
  • Status:  Offline

UFC od dawna trzyma wysoki poziom i 81 potwierdziło to. Szkoda że tak dużo walk kończyło się tak szybko, ale z ostatnich 3 PPVs to Breaking Point najbardziej mi się podobało. Brock jeżeli nie będzie spędzał czasu przy mikrofonie udzielając wywiadów, a weźmie się za treningi to wyjdzie na ludzi. Ma ogromną siłę i umie sprowadzić do parteru, a w nim masakrować rywala. Chociaż Mir pokonał go jak dzieciaka(chociaż taki status w UFC na razie ma Lesnar), to widzę w nim nadzieje na przyszłość. Walka Silvy z Minotauro mogłaby trwać dłużej. Bardzo szybki main event, dużo emocji. To jest MMA :D Dobrze ze jest solidna alternatywa na chujowe WWE i coraz bardziej upadające poziomem TNA. Nie mogę sie doczekać już 82 i walki o unifikacje pasów.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9083-oficjalna-dyskusja-ufc-81-breaking-point/#findComment-83592
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 206
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Walka Silvy z Minotauro mogłaby trwać dłużej. Bardzo szybki main event, dużo emocji.

 

No nie za bardzo był szybki... Nogueira dosyć długo się męczył zanim udało mu się obalić wielkoluda i go poddać. Zwycięstwo w 3 rundzie, to żaden błyskawiczny main event (o czymś takim można było powiedzieć podczas walki Rampage vs. Liddell :D )

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9083-oficjalna-dyskusja-ufc-81-breaking-point/#findComment-83722
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Jeffrey Nero
      To akurat zależne jest w AEW raczej od fanów na trybunach jak jest dużo lub są dobrze rozmieszczeni to są zawsze oświetleni. Duża hala mało ludzi z reguły ciemno, ale mała hala ta sama liczba ludzi już jest jasno.  
    • Jeffrey Nero
      Wiesz, że Cash ma 37 lat a Dax 40 to chyba Randy Orton 44 lata to już chodząca śmierć czy Aj Styles 47 lat, Kewin Owens kolejny emeryt 40 lat, Sami Zayn 40 lat, Roman Reigns 39 lat to tylko kilka przykładów.
    • Pioro86
      Tak, ale wieku nie oszukasz, to co dla Adama może być "wykrzesaniem" wszystkich sił, dla innego zawodnika może być normalnym wyczynem, z czysto wrestlingowego punktu widzenia. Nie lubię oglądać starszych wrestlerów, wole postawić na młodość  
    • Pioro86
      Pierwsze Dynamite w tym roku, pierwsze na Maxie, nie urwało jaj. Spodziewałem się więcej akcji, soczystych prom, trochę wulgarnego języka (coś co odróżnia AEW od WWE). Było kilka momentów, w których łapałem się za głowę: -Jeff Jerret i jego chęć zdobycia głównego pasa. Serio? Wspominkowy speech, zieeeeeew, wiadomo było, że to nie koniec kariery. Sory, ale nie w ten sposób. Może niech jeszcze wskrzeszą Flaira i pójda po mistrzostwo tag team. Po co? Emeryci out. -squash Hobbsa, po co takie starcia? Hoobs tego potrzebuje? Nowicjusz? Zajmuje niepotrzebnie czas antenowy. -skakanie po wątkach, momentami było tego za dużo, co chwilę jakiś krótkie promo, wywiady. Za dużo.  -Rated FTR nie zdzierżę takich tworów, emeryt plus przedemerytalni. Lubiłem ich, ale kilka ładnych lat temu. To co nie lubie, to pchanie dziadków do ME. -Adam, MJF, White, Jerret, Hangman, Orange  - kto jeszcze po pas? -3 Punche w kierunku Hangmana, jeden Buckshot Lariat i koniec Pomarańczowego (wyszedł na niezlego pizdeusza). -Hayter vs Hart - podkładanie Hayter (która swego czasu była na topie) nowicjuszce Hart? Czemu? Nie mogli dać jej Atheny, Aminaty, czy innej gwiazdeczki z drugiego szeregu?   Na plus: -hell turn RIcocheta, to było cudowne, tylko błagam, błagam, błagam, niech od razu nie dają walki z Swerve na jakimś Dynamite, niech przeciągną rywalizację do Revolution. Ten Feud ma potencjał na top 3 2025. -budowanie pozycji Hangmana, czyściutka wygrana z Pomarańczowym + demolka. Takiego Page'a to ja lubię oglądać, tylko w takiej formie -main event - spodziewałem się sleepera, ale końcówka uratowała starcie. Operatorzy trochę nie dawali radę, i speera na barierki nie było widać. Szkoda. Jay White z jego szybkim blade runnerem to materiał na mistrza, coraz więcej czasu dostaje, w pełni to wykorzystuje. Mam mieszane uczucia co do ostatniego show, konkurencja nie śpi, obawiam się, że Raw na Netflix może być lepsze. Niestety,
    • DarthVader
      Corbin by mógł mieć niezły run w TNA. To akurat takie miejsce dla outcastów z AEW i WWE. Ogółem TNA czeka dużo zmian w tym roku. Wiele wrestlerów odeszło lub odejdzie, a mają dosyć duże plany na 2025. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...