Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Final Resolution 2008


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  5 909
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

TNA WORLD HEAVYWEIGHT CHAMPIONSHIP

KURT ANGLE © vs. CHRISTIAN CAGE

 

Moim zdaniem dla dobra TNA powinien wygrać Christian. Upłynęło już wystarczająco wody w Wiśle od jego ostatniego run'a jako mistrza, a Kurt dzierży już pas w sumie prawie 200 dni (nie licze tutaj przerwy w której miał go Sting - 2 dni.. bo to żadna przerwa). TNA popełni spory błąd jeśli zrobi z Kurta drugiego Jeffa Jarretta gdy ten będzie trzymał pas prawie rok..

 

ULTIMATE X MATCH

BLACK MACHISMO & THE MOTOR CITY MACHINEGUNS

vs. TEAM 3D & JOHNNY DEVINE

 

Ultimate X zaczyna sie pojawiac w co drugim PPV TNA, no litosci, ilez mozna?

 

Bez przesady.. w 2007 roku były tylko 2 pojedynki Ultimate X.. 2 na 12 miesięcy.. Teraz tylko tak wypadło, że ostatni był 3 miesiące temu.. Aczkolwiek zapadają one w pamięć i wydaje się że praktycznie każdy większy feud z dywizji X kończy się na Ultimate X.. Mogli już zrobić Ultimate X na następnym PPV które będzie poza Orlando.

 

Sam pojedynek średnio mnie grzeje bo Team 3D nudzi mnie cholernie od dawna.

 

TNA WOMEN'S CHAMPIONSHIP: NO DQ

GAIL KIM © vs. AWESOME KONG

 

TNA postanowiło pociągnąć dłużej program Kim vs Kong.. można się spodziewać wygranej tej drugiej. Jak dla mnie ok. Dywizja kobiet w TNA.. IMO wydaje się być ciekawa.. co jest dla mnie zaskoczeniem.

 

ABYSS vs. JUDAS MESIAS

 

No i tutaj mamy wreszcie spóźniony feud Abyssa z Judasem.. przez przerwę spowodowaną kontuzją Judasa.. dopiero zaczyna się teraz.. i hmm przez to stracił na dynamice niestety.

5030302694ac1c2a0d14d2.jpg

  • Odpowiedzi 28
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • DDP

    4

  • IIL

    3

  • Stylu

    3

  • Zousz

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  4 767
  • Reputacja:   706
  • Dołączył:  26.06.2006
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ultimate X zaczyna sie pojawiac w co drugim PPV TNA, no litosci, ilez mozna?

 

W 2007 odbyły się przecież tylko dwa Ultimate X, więc nie ma co narzekać, zwłaszcza, że były to bardzo dobre pojedynki. Wcześniej np. w 2005 roku mieliśmy aż cztery tego typu walki, na: Final Resolution, Destination X, Bound For Glory i specjalnym dwugodzinnym iMPACT!, więc wcale tak źle nie jest :)

 

Chociaż jak wiadomo waga tej stypulacji maleje, jeżeli odbywa się często, ponieważ za dwa miesiące, tj. Destination X PPV też pewnie będzie zawierało tego typu stypulację [no chyba, że TNA znów wpadnie na coś pokroju Elevation X]..


  • Posty:  389
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.04.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Przemko Sting trzymal pas 2 tygodnie a nie 2 dni:)

 

Aha no to zwracam honor.Nie wiedzialem ze impacty sa tak szybko nagrywane. No ale jakby nie bylo do opinii publicznej podane bylo ze 2 tyg. wiec tez sie tak totalnie nie pomylilem:)

Edytowane przez Stylu

11210267854ec833ae4df82.jpg


  • Posty:  4 767
  • Reputacja:   706
  • Dołączył:  26.06.2006
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Stylu, ale iMPACT!y nie są transmitowane przecież na żywo, tylko nagrywane wcześniej, tak się składa, że gala na której Sting stracił pas odbyła sie dwa dni po Bound For Glory i w rzeczywistości tylko tyle posiadał ten pas..

  • Posty:  1 692
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  13.04.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Jak dla mnie to nie problem, że Ultimate X jest po raz kolejny. To świetna stypulacja i jestem przekonany, że w tym składzie będzie to świetny mecz. Team 3D mimo, że są niezbyt latający, to z Lethalem i MCMG zgrywają się wyśmienicie więc na tą walkę liczę najbardziej!

  • Posty:  562
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.12.2005
  • Status:  Offline

K***a mać!

 

 

Kaz vs Black Reign

Kolejny świetnie zapowiadający się wrestler w roli donuta dla Homera Blackdusta

 

 

 

Brawo Russo!


  • Posty:  142
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.12.2007
  • Status:  Offline

Tna World Heavyweight Championship

 

Zdecydowanie Angle powinien już pójść na chwilę w odstawkę i zostawić ME innym. Christian niech znajdzie sobie partnera do feudu (może czas aby Joe upomniał się o swoje?), a Kurtowi dać odpocząć, albo dać go delikatnie niżej w karcie np z Tomko (ciii, mark mode xD). AJ wraca do X-Division i zaczyna powoli budować pozycję z której będzie mógł sięgnąć po pas. Yh, pofantazjowałem sobie. Ale sama walka może być ciekawa, proszę tylko o czystą wygraną i definitywne zakończnie feudu.

 

Ultimate X Match

W świetle wydarzeń z ostatniego Impactu wspinać się będą zapewne tylko Black Machismo i Devine. Jako że uwielbiam MCM, mecz obejrzę z wielką przyjemnością xD

 

Kobiety zapewne przewinę, więc nie komentuję.

 

Abyss vs Judas Mesias

 

Całkowicie nie wiem do czego zdolny w ringu jest Judas, więc ciężko mi cokolwiek powiedzieć. O, może powiem tyle że nie podoba mi się jego Gimmick :razz: . Na pewno objerzę z ciekawości.

 

TNA World Tag Team Championship

 

Litości. Mamy w TNA tyle świetnych Tag Teamów, a kto dostaje Title Shota? Całkowicie nie pushowany ostatnio Joe i ledwo chodzący Nash, których łączy tylko to, że po ostatnim PPV chcieli sobie dać po pysku. Ale zapewne wygrają tą walkę, a team AJ-Tomko rozpadnie się.

 

Walki Kaza z tym całym Goldustem w wersji TNA nie komentuję.

 

Booker T and Sharmel vs Robert Roode i Ms. Brook

 

Też raczej nie zobaczymy jakiejś porywającej walki, Booker T ma swoje najlepsze lata za sobą, Roode nie wybija się jakoś szczególnie a panie to mogą ewentualnie ładnie wyglądać (ależ ze mnie niedobry seksista :() Aha i nie pani Brook odpompuje trochę silikonu bo to w takiej ilość naprawdę nieładnie wygląda.


  • Posty:  389
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.04.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

JAK KTOS NIE OGLADAL FR NIECH NIE OGLADA WIADOMOSCI

 

 

 

 

Kur** Kurt znowu wygral i dodatkowo AJ do niego dolaczyl:/ a juz mialem nadzieje ze Kurt odpocznie od pasa:/

 

11210267854ec833ae4df82.jpg


  • Posty:  527
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2003
  • Status:  Offline

Jak na mozliwosci TNA to gala slaba. Ogolnie nie mam zarzutu do zadnej walki bo zadna nie byla zla ani zadna sie nie wybila. Od takie bezplciowe PPV.

 

Rozne uwagi nt PPV i TNA:

Ultimate X najgorszy w historii z tych co byly na ppv (bo te z Impaktow bywaly gorsze).

Storyline Team 3d w dywizji X trwa (a mialem nadzieje ze sie skonczy po tym ppv). Jednak widok D-vona wiszacego na linach byl przezabawny:) W sumie lepiej ze 3d wygrywa w walkach jak tables i ultimate x niz gdyby mieli pinowac gwiazdy x division. Jedynym zakonczeniem feud jaki wydaje sie sluszny jest jakas walka na Destination X bo to w koncu ppv poswiecone dywizji x (przynajmniej z zalozenia).

AJ wybral Angle'a i to dobrze. Po pierwsze feud Christian vs AJ (w koncu!) a po drugie AJ byl juz z Christianem dlugo wiec bez sensu by mial do niego "wracac".

Walka Kaz vs Black Reign o dziwo dobra (ale wersja ktora ogladalem byla ucieta:/)

A propo tego to walka mixed tag match w ogole byla zjechana przez brak mozliwosci jej obejrzenia w calosci. Walczy Booker i Roode...myk i tu Sharmel pinuje Brooks (glupia koncowka btw jak na ppv, bo nic nie wnosi do feudu, powinien Roode wygrac). Kolejny myk i nagle Sharmel lezy na rignu. Nie widzialem uderzenia Rooda i nie wiedomo czy to glupi storyline (pewnie tak) czy for real, ale skoro nie pisza nic ze wypadek to na 100% storyline:)

Walka o pasy tag byla slaba ale dobrze ze mistrzowie obronili pasy (lubie team AJ & Tomko, oby potrzymali pasy jeszcze ze 2 ppv).

Szykuje sie tez feud Joe vs Nash (oby Joe wygral na ppv).

Mam nadzieje ze feud Abyssa i Judasa bedzie sie dobrze rozwijal. Podobno zreszta na AAO ma powrocic barbwire match. Ciekawe z ktorym feudem i walka bedzie sie wiazal... :twisted:

Hernandez i jego super powerbomb w openrze wymiatal:)

Walka kobiet na big plus. Dywizja kobiet w TNA bije na glowe ta z WWE bo tu jest ciekawie przynajmniej i walki sa lepsze (bo sie tak nie cackaja).

Ogladalem gale NJPW vs TNA i z czystym sumieniem polecam. Walka Angle z Nagata oraz opener AJ/Christian/Williams vs 3 japoncow byly dobre. Nawet Team 3D i Steinerzy zaprezentowali sie dobrze! Abyss wypadl chujowo ale to wina bookingu. A Danielsa walka bez emocji. Pozostale walki japonsko-japonskie typowe puro, czyli dla wiekszosci nuda;) Ale ogolnie ppv (dzieki TNA) bylo dobre.

Apropo Danielsa, ma wrocic do TNA w gimmicku Currymana :D ciekawe jak go fani kupia. Mnie osobiscie ten gimmick sie podobal ALE w puro. W Ameryce wyjdzie na kretynski:/

Dallas Horsemen <> ////

191681509045cd1f88a17b0.jpg


  • Posty:  411
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.05.2006
  • Status:  Offline

Ja odniosłem pozytywne wrażenia po gali. Zdeklasowała Turning Point i dobrze otworzyła nowy rok działalności TNA.

 

Opener nie zawiódł ale też niczym nie zaskoczył. Dobry przebieg, ciekawy finisz. Kaz vs Black Reign dało się oglądać bez bólu, bo właściwie to Kaz prowadził walkę. Niemniej pojedynek był klasyczną zapchajdziurą, jedynie umacniającym pozycję Kaza. Walka pań była bardoz ciekawa, rzadko widuje się coś takiego w komercyjnych federacjach. Walka Judasa i Abyssa była nudnawa, ale wynika to chyba z niedawnej kontuzji tego pierwszego. W ringu nie pokazał wiele, ale powinno być już tylko lepiej. Mixed Tag team match był niestety nudny, Booker nie pokazuje już na ringu tego co za dawnych lat, Roode spisał się nieco lepiej, ale to wciąż za mało na dobrą walkę. Ultimat X było chyba najasłabszą walką tego typu jaką widziałem. Kompletnie nie rozumiem co miał na celu angle z rzekomym połamaniem nadgarstków Shelleyowi i Sabinowi. Wpłynęło to negatywnie na jakoś pojedynku, a jakoś szczególnie nie zaostrzyło feudu. AJ & Tomko vs Joe & Nash wypadło nieźle. Udzielali sie głównie AJ i Joe, co dobrze wpłynęło na walkę. Szkoda tylko że zapowiada się na feud między Joe a Nashem... na końcu był main event, który był chyba najlepszym od czasu King of The Mountain. Dalo się wreszczcie czuć ten dramatyzm, były częste near-falle i zwroty akcji. Jakość walki też była przednia, choćby dlatego, że Cage i Angle zaprezentowali szeroki garnitur ciosów.

Edytowane przez Beholder
DGUSA Freedom Fight Highlights http://www.youtube.com/watch?v=qekttdFCC20

1120776568498aade65c5a3.jpg


  • Posty:  1 692
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  13.04.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

A jak dla mnie Ultimate X była najfajniejszą walką tej gali. Jak ktoś jeszcze nie wie to jestem fanem entertainmentu i to dlatego. Dawno się tak nie uśmiałem podczas oglądania wrestlingu. 3D próbujący w jakiś sposób zdjąć pas z góry byli niesamowici:) poza tym kolejny raz cwaniackie zwycięstwo co moim zdaniem jest mega plusem tego feudu. Ja się cieszę że to jeszcze nie koniec:)

 

druga świetną walką była walka o mistrzostwo kobiet. Kong robiąca powerbomby na sędziach rządzi:) naprawdę dobry kawał walki.

 

Widział ktoś cały mixed tag match? Bo miałem taka wersję że nawet nie wiem jak doszło do zakończenia i do kontuzji Sharmell.


  • Posty:  527
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2003
  • Status:  Offline

Sharmel spinowala schoolboyem Miss Brooks. A potem dostala w szczene od Rooda gdy ten mysla ze go Booker T zaczepia po walce. Oczywiscie to tylko storyline z ta kontuzja:)
Dallas Horsemen <> ////

191681509045cd1f88a17b0.jpg


  • Posty:  165
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.04.2005
  • Status:  Offline

Całkiem dobre PPV. Może to nei szczyt możliwości TNA, ale napewno samo PPV nie zawiodło.

 

Na plus zdecydowanie opener z LAX i RRI, walka pań, walka o pasy tagów i main event.


  • Posty:  10 272
  • Reputacja:   288
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Za nami pierwsze PPV spod znaku TNA w tym roku. Wyszło totalnie średnio - ani super do kitu ani też jakoś zajebiście. Typowy średniak ze słabszymi i mocniejszymi elementami. Po kolei:

 

1. THE LAX vs. LANCE HOYT & JIMMY RAVE

Solidny opener. LAX jak zwykle zajebiści! Było kilka fajnych spotów, cały czas coś się działo + Rave wyłapał Border Line from Top Rope na zakończenie:) Jak na opener to było całkiem ciekawie.

 

2. KAZ vs. BLACK REIGN

Jak wszystkie walki ex-Goldusta - było lipnie. Nudna walka, bez historii i żadnych fajerwerków. Jedyny jej plus to to, że nie trwała zbyt długo. Olbrzymi minus to fakt, że Kaz zakosił Rhodes'owi szczura co jest jednoznaczne z kontynuacją tego feudu i jeszcze (conajmniej) jedną walką obu panów.

Abstrahując od samej walki - zaczynam się w miarę przekonywać do gimmicku Black Reign'a (moment - jeszcze mnie nie bijcie...:>). W miarę podoba mi się to połączenie Mankinda (psychopatyczne zachowanie) i Normana Bates'a, bohatera "Psychozy" (to rozdwojenie jaźni i wjazd do ringu w damskiej peruce). Całkiem niezłe są też te motywy z Black Reign'em jako mrocznym alter-ego "zwykłego" Dustina Rhodes'a (Black Reign kopie dupsko Kaz'owi, ten atakuje "zwykłego" - Dustina backstage i "zwykły" Rhodes ma do Kaza żal, bo absolutnie nie ma pojęcia o tym co wyczynia Black Reign). W sumie nawet ostatnio zacząłem "kupować" ten gimmick. Szkoda tylko, że Dustin nie potrafi zrobić porządnej walki w ringu, bo od strony "aktorskiej" - odgrywa gimmick całkiem spoko (mogliby tylko darować sobie tego szczura, bo to totalna głupota)

 

3. MIXED TAG TEAM MATCH

BOOKER T & SHARMELL vs. ROBERT ROODE & MS. BROOKS

 

Zapychacz i cienizna. Takie walki to mogliby wrzucać na Impact a nie na PPV. Część walki (podobnie jak większość) miałem przekoszoną, ale może to i dobrze - moje męki trwały przynajmniej krócej, bo to co zobaczyłem na początku nie nastroiło mnie optymistycznie. Roode sprzedający cepa Sharmell??? Give me a breake!

 

4. ABYSS vs. JUDAS MESIAS

Było słabiej niż się spodziewałem. Myślę, że panowie pokażą nam coś więcej w jakimś hardcore'owym gimmick matchu. Wynik łatwy do przewidzenia a sama walka do jednorazowego obejrzenia. Sam gimmick Judasa mroczny i całkiem niezły. Mam nadzieję, że pokaże jeszcze trochę więcej w ringu. Coś mi się wydaje, że finał tego feudu to będzie jakiś human torch match lub infernal, bo po tych motywach z oblaniem Abyssa beznyną - wydaje się to być jedynym logicznym rozwiązaniem.

 

 

5. TNA WOMEN'S CHAMPIONSHIP: NO DQ

GAIL KIM © vs. AWESOME KONG

Jak na walkę kobiet - BARDZO dobry match, podobnie jak i poprzednie starcie obu pań. Dobry booking, świetne odgrywanie gimmicku przez Kong, niezły finish, liczne zwroty "akcji" i przede wszystkim - walka cały czas trzymała w napięciu. Jak dla mnie - była to druga walka tego PPV, zaraz po main evencie!

 

6. ULTIMATE X MATCH

BLACK MACHISMO & THE MOTOR CITY MACHINEGUNS vs. TEAM 3D & JOHNNY DEVINE

Jeżeli ktoś na poważnie podszedł to tego pojedynku (jak do klasycznego Ultimate X) to się rozczarował. Jeżeli zaś potraktował go jako rozwinięcie feudu Team 3D vs. X-Division, to walka była całkiem zabawna i mogła się w miarę podobać. Fajne były motywy z tym w jaki sposób ex-Dudleye próbowali dostać się do znaku "X":))) Troszkę było też niekonsekwencji (najpierw 3D nie mogą nawet chwili utrzymać się, zawieszeni na linach, bo są za ciężcy a w końcówce D-Von wisi z minutę trzymając się liny tylko jedną ręką, by sędzia zobaczył, że właśnie przed chwilą ściągnął znaczek "X"). Jako "enterteinment" walka była całkiem spoko, ale jako klasyczna walka spod znaku "Ultimate X" - było słabiutko.

 

7. TNA WORLD TAG TEAM CHAMPIONSHIPS

AJ STYLES & TOMKO © vs. SAMOA JOE & KEVIN NASH

Szczerze mówiąc - przewidywałem, że Nash odwróci się od Joe (przeraża mnie wizja ich walki...). Walkę w sumie prowadził w większości Samoańczyk i toczył ją niczym handicap. Z pewnością nie byłoa to jakaś zła walka, ale też niczym zbytnio nie zachwyciła. Ot, taka typowa "jednorazówka". Dobrze, że przynajmniej pas nie zmienił właścicieli.

 

TNA WORLD HEAVYWEIGHT CHAMPIONSHIP

KURT ANGLE © vs. CHRISTIAN CAGE

Świetny main event, z licznymi zmianami przewag i wiarygodnymi near fallami. Bardzo dobrze się go oglądało, bo zwycięzca do końca był trudny do wytypowania. AJ opowiedział się jednak po stronie Kurta (kiedy zaczął odciągać Karen, byłem już pewny że dokopie Christianowi) i bardzo dobrze, bo teraz będzie na nas czekał (zapewne) świetny pojedynek AJ vs. Cage. Oby więcej takich walk, bo pojedynek był na prawdę godny miana main eventu!

 

Reasumując - tak na prawdę to świetnymi walkami był tu tylko main event i walka pań (jak na mainstream'ową kobiecą dywizję, to pojedynek był na prawdę ekstra). Cała reszta to albo słabizna albo lepsze lub gorsze przeciętniaki. Gdyby wyciągnąć średnią - Final Resolution otrzymało by ocenę dostateczną (3 w sześciopunktowej skali) z ewentualnym malutkim plusem za walkę pań i main event. Średni początek roku jak na możliwości TNA, ale na szczęście lepszy niż końcówka 2007 (Turning Point), bo ta była na prawdę fatalna.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
        • Lubię to
      • 32 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 039 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 710 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Haha
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 599 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 893 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Tomos
      Jakoś tak ostatnio mniejszy zapał do oglądania wrestlingu, więc i do Backlash podszedłem na zasadzie "a będę zerkał" - no i puściłem sobie myjąc gary i sprzątając.  Co będę czarował, dużo wtedy nie posprzątałem, bo się wciągnąłem. To jest śmieszne, że gala z minimalną i krótką podbudową objeżdża większość WrestleManii i se jeszcze robi wokół niej kółka 😄 Jedynie w main evencie przewinąłem z 15 minut, bo wiedziałem że będzie zamulacz - oczywiście wyszło lepiej niż z Codym na WMce. Walka gali? Dla mnie Lyra vs Becky (aż się dziwię że to piszę)
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold Rising Spirit - Dzień 10 Data: 11.05.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Gifu, Japan Arena: Juroka Plaza Publiczność: 285 Format: Taped Data emisji: 13.05.2025 Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Kowalski
      US championship 4 koksów przyszło się ponaparzać i każdy pokazał się z mocnej strony. Drew znów blisko zwycięstwa ale  Ksiądz z gestem Kozakiewicza go uwala, więc rywalizacja będzie trwać dalej. Fatu to świr, fajnie się go ogląda jak wszystko z taką łatwością robi. Rycerz tu w ogóle nie odstawał a wręcz mam wrażenie że pokazał się najlepiej. Nie tylko 3 rywali ale i interwencja z zewnątrz była potrzebna by go pokonać. MUSI dostać walkę o złoto w tym roku. Cobb w bloodline trochę zaskakuje. Solo vs Fatu coraz bliżej (ciekawe czy z pasem w tle) Jak tu skończyć sage z Bloodline jak oni się tak mnożą?    Lyra vs The Man  Bardzo dobra walka. Po raz kolejny Lyra jak tylko dostaje czas to dowozi, Becky też nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Nie miałem pojęcia w którą stronę to pójdzie tym ciekawiej się oglądało, zwłaszcza drugi finisher od Becky mnie nabrał że to koniec. Podoba mi się że młodsza irlandka broni tytułu, chodź przy kolejnej walce może już Beczka to zgarnąć.  Lyra z Becky i Tiffy z Szarlot - dwa feudy weteran vs młoda krew, no bez porównania    Greatest Luchador vs Penta Tu też dobrze się bawiłem. Szybkie tempo, efektownie, jedynie brakowało mi jakiegoś wiarygodnego near falla dla Penty. Fajnie rozpisana ta interwencja Judgment Day, wąż Balor niby przyszedł pomoc... ale to dopiero El Grande przyczynił się do wygranej Dominika. Oblivion od Doma - miło.    Gunta vs Pat Dominacja generała z uśmiechem na twarzy, całą walke. I ten uśmiech mi trochę nie pasował. Sądziłem że wpadnie na wkurwie i skopie dupsko komentatorowi. No ale całościowo wyszło spoko, dobry przystanek dla byłego mistrza. Przestraszyłem się że to koniec jak Cole przytrzymał nogę Gunthera, ale na szczęście nie było żadnych cyrków.    Cena vs Orton Spam finisherów - pierwszy minus Ref bump - drugi minus, zdecydowanie tu przesadzili, zderzenie z sędzią a ten leży nieprzytomny dłuższy czas i nikt nie przychodzi z zaplecza. Kurde można przecież to sensownie rozegrać. Ale i tak dużo lepszy pojedynek niż z Kodasem na Manii. Trufla się nie spodziewałem ale bardzo fajnie to wyszło. Kolejne fartownie zwycięstwo Jaśka, bo najpierw Cody nie miał jaj by skończyć walkę a teraz jego największy fan mu pomaga, aż mnie ciekawi jak będzie przy kolejnej walce. Przejście z AA na RKO świetne.   Podsumowując, przyjemne show, dobre starcia ale... każda z nich (prócz walki wieczoru) mogłaby się odbyć ma tygodniowce co tylko by podniosło prestiż Raw czy Smacka.  Niby wyniki spodziewane ale miałem wątpliwości przy prawie każdej walce
    • GGGGG9707
      No i szanuję opinię zwłaszcza że jest poparta argumentami a nie "bo tak", częściowo też się zgadzam bo (choć go nie trawię do tego stopnia, że przewijam proma / walki a jak ja PLE coś robi a akurat na żywo oglądam to się czymś innym zajmuję i nie obchodzi mnie zbytnio co tam się dzieje) z tego co tu czytałem i jakieś tam urywki mi się gdzieś tam wyświetliły to fakt, przykłada się, daje radę, robi robotę i jest lepszy od wielu (choć gdyby WWE akurat na to patrzyło to zwolnienia by zupełnie inaczej wyglądały i same drewna by wylatywały). Moja opinia jest taka, że gdyby powalczył trochę na niezależnej wcześniej i WWE zobaczyło by potencjał to ok jeszcze by przeszło a tak to wygląda jak typowy celebrity no-name któremu WWE podkłada swoich zawodników żeby nakarmić jego ego (tak, wiem że zły przykład bo on większość przegrywał z początku ale w momencie sprowadzenia go tak to wyglądało) Nie wiem, może problem u mnie jest w tym, że należę do 0.001% społeczeństwa które nie uznaje czegoś takiego jak youtuber i dla kogo celebryta to aktor, piosenkarz, polityk (chociaż polityki nie śledzę), sportowiec a nie ktoś kto sobie nagrywa jak gra w gry, reaguje sztucznie na jakieś filmiki czy robi z siebie klauna (z całym szacunkiem dla klaunów) i dlatego wyjątkowo nie mogę go przetrawić. Ale szanuję Twoje zdanie, częściowo się zgadzam i dajesz dobre przekonywujące argumenty.
    • KyRenLo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...