Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE Saturday Night's Main Event XLI [2025]

Dyskusje, spekulacje, spoilery

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 284
  • Reputacja:   202
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Klasyczny

SNME w Salt Lake City, kilka zdań przewidywań. Najbliższe Smackdown w karcie już raczej nic nie zmieni.

CM Punk kontra Jey Uso - obecność przereklamowanego Jeya w tej walce to jedno. Druga sprawa to fakt, że nowego mistrza poznamy na gali słynącej z reklam. Ja bym chyba poczekał z wyłonieniem mistrza do Survivor Series. W ringu fajerwerków się nie spodziewam. Walkę prowadzić będzie raczej Uso, bo u Punka kondycja już nie taka jak kiedyś. 10 minut na wejściówki, reklamy, Superkicki, reklamy, Yeet, kombinacje Punka, reklamy, może kilka finiszerów i... no właśnie. Są dwie opcje. Punk wreszcie będzie mistrzem na dłużej, być może nawet do WM42. Bramka numer 2 to wygrana Uso i prawdopodobny heel turn. Wydaje mi się, że WWE postawi na Punka, łechcąc jego ego (szansa na kolejny main event WM będzie duża po przejęciu złota), a na turn Jeya poczekamy do Survivor Series. To ważniejsza gala niż SNME, tam taki turn będzie mieć mocniejszy impet, szczególnie gdyby Jey zdradził na War Games całą zgraję uwielbianych face' ów, na czele z Romanem, Punkiem, Jimmym, a może nawet Ceną. Jeszcze jeden aspekt przemawiający za brakiem turnu Jeya. Nie za bardzo widać face' owych, wiarygodnych pretendentów. Jak wygra Punk, od razu będzie można zestawić go z Vision, wracającym Guntherem czy nawet face' owym wciąż Yeetem lub LA Knightem.

Cody Rhodes kontra Drew McIntyre - Szkot niby znów dostaje szansę na złoto, niby dobrze, ale tak na logikę jedynym sensownym rozwiązaniem powinna tu być wygrana Drew. Jeśli znów przegra, straci bardzo mocno. Nie będzie nikim więcej niż tylko szczekającym, jęczącym, absolutnie nieudolnym foliarzem wrestlingowym, którzy wszędzie węszy spiski i zmowę całego WWE przeciwko niemu. Gdzieś tam z tyłu głowy trzeba mieć Ortona, ale skoro wyżej wykluczyłem turn Uso, tłumacząc niewielką rangę SNME, tak i chyba tutaj nic takiego się nie zdarzy. Niestety, zapewne wygra Rhodes, usadzi Drew na amen i tak sobie będzie jechał do WM42, wygrywając z Zaynem i innymi.

Tiffany Stratton kontra Jade Cargill - podobny casus, jak do walki Cody - Drew. Cargill przeszła niedawno heel turn i przydałoby się go wzmocnić i uzasadnić sensowność tej przemiany, tj. dać jej pas. Czy zasługuje? Absolutnie nie. Czy Stratton jest dobrą mistrzynią? Absolutnie nie. Czy to jej wina? Absolutnie nie. Czy to będzie dobra walka? Raczej nie, m.in. dlatego, że obie panie będą musiały zapewne oddać czas tłustym kotom pokroju Punka i Rhodesa :D 

Dominik Mysterio kontra Penta kontra Rusev - mam głęboką niczym Bajkał nadzieję, że tym TTM Mysterio zamknie rywalizację z luchadorem i Bułgarem, choć jego panowanie uważam za słabiutkie i jednowymiarowe. Wszystko w tym title reignie sprowadza się do średnio udanego naśladowania wujka Eddiego. Sama walka może być najlepszą na gali. Tutaj może być niezłe tempo i fajna konfrontacja stylów: szybki i zwinny Penta, silny Rusev i sprytny Dom. W kontrze będzie mieli botche Cargill, purpurowego po kwadransie Punka, yeetującego Jeya i słuchającego piosenek o sobie Rhodesa :DKończąc - solą takich gal jak SNME powinny być właśnie walki o midcardowe pasy. Ludzie pokroju Doma, Dragunova czy Giulii powinni tłuc się na tych galach.

Reasumując, niby PLE gorszego sortu, a mamy w karcie więcej mistrzowskich walk niż na Night of Champions (:diabel:) i sporo pupilków, zarówno krawaciarzy, jak i fanów.

_________________

70800448856fb97a41e5eb.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/83614-wwe-saturday-nights-main-event-xli-2025/page/2/#findComment-649901
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 424
  • Reputacja:   1 053
  • Dołączył:  28.01.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

Ostateczna karta:

card-for-tonights-saturday-nights-main-e

Gala do obejrzenia:

Cztery walki. Cztery walki mistrzowskie. Saturday Night's Main Event spełnia rolę Night of Champions. Karta sama w sobie na papierze wygląda dobrze. Życzę pozytywnych wrażeń i więcej czystego wrestlingu niż reklam.

_________________

tumblr_5b3210ea242af55d6ebcc21a9c685682_c9e169e7_540.png

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/83614-wwe-saturday-nights-main-event-xli-2025/page/2/#findComment-649977
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 424
  • Reputacja:   1 053
  • Dołączył:  28.01.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

Lecimy na żywo:

Saturday Night's Main Event XLI:

Cody vs. Drew:

Cody otwiera? Straty tytułu nie będzie. Oczywiście nikt i tak jej nie zakładał.
Jak dla mnie walka lepsza niż ta na Wrestlepalooza. Cody obronił tytuł po iście heelowym zachowaniu, bo przed odliczeniem Drew i zapodaniem Cross Rhodes poleciało DDT na pas mistrzowski.
Drew przegrał ja zwykle i teraz trudno go traktować poważnie. Blondas coraz bliżej bycia heelem?

6/10

O Tiffy i Aldis. Podkładka i usprawiedliwienie dla porażki Tiffy? Pewnie tak. Coś czuję, że będzie krótko.

Tiffy vs. Jade:

Kompletna dominacja Jade, która poprowadziła w całości pojedynek. Jade została nową mistrzynią tak jak wszystko na to wskazywało. Na oko nie trwało to jakoś dłużej niż 5 minut.
Czy Tiffy zasłużyła, żeby po 300 dniach panowania zostać zniszczoną w pył, w takim czasie? Pewnie nie, ale skoro Jade już jest heelem to idźmy w taką totalną fizyczną dominację. Nie jestem zbyt zadowolony z utraty tytułu przez Tiffy, ale mocarna wygrana Jade się broni w mych oczach.
Myślę, że ta walka podzieli oglądających. Jedni będą wściekli, że Tiffy została tak potraktowana po tym, jak długo trzymała tytuł/Inni będą chwalić, że właśnie tak powinny wyglądać starcia z udziałem Jade.
Do Jade jestem negatywnie nastawiony, ale dam jej szansę.

Właściwie to był squash, więc bez oceny.

Dom vs. Penta vs. Rusev:

Bardzo mi się podobał ten pojedynek. Dom z krzesełkiem zapominający, że to triple threat był pocieszny. Spoko motyw z Rusevem, który myślał, że to koniec walki, a to po prostu była zagrywka mistrza. Później młoteczek przejął Penta, celując w Doma trafił w Ruseva z całego zamieszania najsprytniejszy okazał się Dominik i ku uciesze fanów obronił tytuł i Rusev został odliczony. Dobry wynik i dobra walka. Miło.

8/10

Będzie turniej. 16 osób weźmie udział. Wygrany zmierzy się z Ceną w jego ostatniej walce. Gunther?

Jey vs. Punk:

O jejciu. Punk wykonał chyba najgorszy spear w historii. Punk mistrzem i tym razem zapewne na dłużej i elegancko. Ja jestem zadowolony. Sama walka trochę więcej niż w porządku.

6,5/10

Podsumowanie:

– Opener nie był zły. Cody wykorzystał tytuł, żeby obronić tytuł. Kolejny znak? Drew przegrał jak zawsze i nie wiem już jak odbierać jego postać.
– Jade została mistrzynią i oby okazała się dużo bardziej interesująca niż normalnie. Widok tak łatwo pokonanej Tiffy był trochę smutny, ale jak robić z Jade kogoś mocnego to da to się w pełni obronić.
– Triple Threat nie zawiódł. Był dobry poziom ringowy. Był spryt ringowy mistrza i najważniejsze, że Dom dalej z tytułem.
– Main Event nawet solidny plus wygrana odpowiedniej osoby. Punk jako mistrz sprawdzi się na każdą okazję.
– Nie zauważyłem ani jednej reklamy w trakcie walk. Duża zmiana na plus.

Najlepsza walka : Dom vs. Penta vs. Rusev.
Najsłabsza walka: Jade vs. Tiffy.

Ocena ogólna 6na10.

_________________

tumblr_5b3210ea242af55d6ebcc21a9c685682_c9e169e7_540.png

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/83614-wwe-saturday-nights-main-event-xli-2025/page/2/#findComment-650117
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  626
  • Reputacja:   799
  • Dołączył:  21.06.2018
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Lecimy z kolejnym Saturday Night's Main Event, które zapowiada się moim zdaniem bardzo dobrze i solidnie, nie napisałem nic o predykcjach żadnych, ze względu na brak czasu, Święto, groby i te sprawy, jest jak jest, ale lecimy z tym!

 

1.Cody Rhodes vs Drew McIntyre, Undisputed WWE Championship Singles Match If Cody is disqualified  or counted out, he loses the title

Feud był bardzo ciekawy tej dwójki, nawet lepszy niż ten, który prowadził na Wrestlepalooza, podobało mi się w nim to, że były konsekwencje wydarzeń, ma być kolejna zwykła walka? Drew tego nie chcę po tym co Rhodes odwalił, więc mamy taką, a nie inną stypkę, naprawdę fajnie to wyglądało i liczę, że pojedynek też odda, czy widzę szansę na zmianę posiadacza? Oczywiście, bo pomimo, że Tryplak mówi, że nie słucha fanów i się nie znają to czasem pokazuję, że jednak to robi i myślę, że tutaj może się zreflektować i przywrócić plany z Wrestlepalooza, gdzie Cody miał na chwilę stracić tytuł, żeby potem go odzyskać i myślę, że te plany mogły zostać przywrócone, ale zobaczymy, liczę na dobry i na pewno lepszy pojedynek niż ten z Wrestlepalooza. Około 19,5 minuty niesamowitego pojedynku i mega dobrego, emocjonalnego, napisali tutaj niesamowitą historię, fajnie się to oglądało, akcja w ringu też była bardzo dobre, no naprawdę o wiele lepszy pojedynek niż ten z Wrestlepalooza to zdecydowanie i było sporo emocji, a przynajmniej dla mnie, naprawdę czułem, że Drew może to ugrać i że Rhodes straci tytuł, ogólnie Szkot ładnie próbował przechytrzyć Cody'ego, próbował wielu rzeczy, żeby to ugrać nawet przez DQ czy Countout, ostatecznie nie wyszło, ogólnie ładny też był Claymore z miejsca kiedy Cody rzucił tytuł sędziemu, naprawdę bardzo dobry pojedynek i brawa dla obu Panów, Drew standardowo przegrywa niestety, ale może będą tego jakieś konsekwencje, bo jednak Rhodes wykonał DDT na tytuł, więc użył niedozwolonej zagrywki, ciekawe czy tym razem też coś z tym zrobią czy tak to zostanie, no zobaczymy, ale i tak przyjemny pojedynek, a i jedno pytanie....gdzie reklamy? Obejrzałem cały pojedynek, ładnie bez reklam, czyżby usunęli? Nie wiem dziwna sprawa, ale jeśli tak to tylko na plus!

 

2.Tiffany Stratton vs Jade Cargill, WWE Women's Championship

Walka, która zapowiada się najsłabiej na karcie, w sensie raczej słaba nie będzie, bo Panie potrafią dać dobre show, ale pozostałe trzy pojedynki zapowiadają lub zapowiadały się bardzo dobrze lub nawet świetnie, a uważam, że może być po prostu dobrze bądź solidnie, ale zobaczymy, może jakaś zmiana mistrzyni? Jest taka opcja. COOOOOOO TUTAJ SIĘ ODWALIŁO?! 5,5 minuty pojedynku, Jade totalnie rozwaliła Tiffany, to była totalna dominacja przez kontuzję storyline'ową Stratton, ale kurde nie spodziewałem się tego, jednak brawa dla Jade! Uważam, że była to dobra i odważna decyzja, heel turn ją odświeżył i ogląda się ją nieźle, a run Stratton zakończył się w odpowiedni sposób, był kiepski i zakończył się po 5,5 minutach walki, nic straconego, dla mnie teraz trzeba po prostu dać jej lepszy booking i może drugi run w przyszłości, bo ten był okropnie rozpisany, ale dalej uważam, że danie tytułu Jade w tym momencie to całkiem niezły pomysł, wiec brawa dla Niej!

 

3.Dominik Mysterio vs Penta vs Rusev, Intercontinental Championship Triple Threat Match

Czas na pojedynek, który moim zdaniem może być zdecydowanym showstealerem, ale zobaczymy czy tak się faktycznie wydarzy, feud był i to fajny pomiędzy tą trójką logiczny i rozsądny, także nie ma na co narzekać, a ringowo walka powinna oddać, a nawet musi, Dom Dom powinien to obronić i stracić tytuł dopiero z Ceną, takie jest moje zdanie, zobaczymy czy tak się zdarzy! Prawie 12,5 minuty kolejnego bardzo dobrego pojedynku, aż nie wiem co było match of the night czy ta walka czy opener, obydwie na razie mi się mega podobały i miały super historię, Dominik jest genialny i jego booking jest świetny przez ostatnie tygodnie, tutaj rzucił krzesło Rusevowi i dziwi się, że nie ma DQ w Triple Threacie xD, potem jak zrobił w konia Ruseva i jak ten założył The Accolade na Pentagonie to Dominik zaczął bić w dzwon, że Rusev już wygrał xDDDD, nie no świetne, aż się uśmiałem, Mysterio jest genialny i tyle mam do powiedzenia, a sama walka niesamowita polecam bardzo i brawa dla wszystkim Panów za walkę i dla Dominika za obronę tytułu!
 

O kurde, ale że Cena się tutaj pojawi i powie coś na temat swojego finalnego opponenta? Ale chwila, to będzie kolejny występ, zostały mu tylko 4 i to miały być dwa Raw, Survivor Series i SNME kolejne, czy to będzie jakiś dodatkowy czy via satelite czy coś? Nie wiem, zobaczymy, ale zapowiada się ciekawie! Tak jak myślałem wywiad nagrany na backu krótki, a potem wideo promo na temat tego co będzie robił przez kolejny miesiąc i z tego co zapowiedzieli to będzie jakiś turniej o to kto będzie ostatnim rywalem Johna? Kurde to źle zrozumiałem, myślałem, że to będzie coś w stylu, że od Raw po SNME będzie walczył jeszcze przez te 4 daty z kim popadnie, kto wyjdzie i go wyzwie, no szkoda, że to jednak jedynie turniej, psuje to imo niespodziankę, lepiej było dać właśnie coś niespodziewanego, że Cena czeka w ringu na final opponenta i wychodzi jakiś Edge, Jericho czy coś, chyba, że nie mieli takiego pomysłu lub opcji i dadzą po prostu Dominika albo Gunthera, więc wtedy by był jedynie zawód, więc w takim wypadku turniej jest w miarę odpowiednią opcją, nie będzie chociaż zawodu raczej.

 

4.CM Punk vs Jey Uso, World Heavyweight Championship Singles Match

No to pora na main event, feud był jaki był, dostaliśmy jeden bardzo dobry segment w openerze ostatniego Raw, Jey wygląda solidnie, może jakiś heel turnik? Ciężko przewidzieć kto tutaj wygra według mnie, Punk byłby świetnym wyborem, ale Jey przez to co teraz się z nim dzieję może być wyborem ciekawym, a szczególnie jeśli przejdzie jakiś heel turn, ale chętnie się przekonam jak to wyjdzie, bo walka może też oddać zdecydowanie! Dobry pojedynek, chociaż sama walka miała bardzo wolne tempo od samego początku, jakoś nie wciągnęła mnie za bardzo, spodziewałem się, że będzie lepiej, oczywiście nie było źle, ale po prostu spodziewałem się jednak czegoś lepszego, szybszego tempa przede wszystkim, a ta walka jedynie dla mnie miała jakieś szybsze przebłyski i to wszystko, ostatnie kilka minut się rozkręciła, ale no jest jak jest. Po 21 minutach starcia ostatecznie wygrał to Punk czyli poszli w świetny wybór, ale dalej ciekawe, gratulacje dla Punka i ogólnie dla obu Panów, bo starali się, chociaż mówię, może walka była bardzo dobra lub świetna dla niektórych, ale dla mnie co najwyżej dobra lub bardzo dobra, ale to zależy kto jak patrzy, nie siadło mi tempo i próba wygenerowania emocji, dopiero na finishu coś poczułem tak naprawdę, ciekawe kto będzie pierwszym pretendentem Punka, możliwe, że LA Knight, ale zobaczymy.

 

 

Match Of The Night: 1.Cody Rhodes vs Drew McIntyre, Undisputed WWE Championship Singles Match If Cody is disqualified  or counted out, he loses the title

 

Podsumowanie: Ogólnie bardzo dobre Saturday Night's Main Event, nie wiem czy nie najlepsze ze wszystkich dotychczasowych eventów, które zostały zorganizowane pod tą nazwą, brak reklam na pewno na giga plus i o wiele lepiej w takim wypadku to wygląda, walki nie tracą i zdecydowanie lepiej się to ogląda, dostaliśmy zaskoczenie w postaci Jade i w sumie tyle, ale reszta walka jak dla mnie to wysoki lub bardzo wysoki poziom, a Drew i Cody dali najlepsze starcie, najbardziej się potrafiłem w ten pojedynek wczuć i mi najbardziej pasował, dlatego była to dla mnie walka wieczoru, dobrze się bawiłem na tej gali i mogę ją polecić.

_________________

Top 3 Walk 2k18

 

1.Kenny Omega vs Chris Jericho(Wrestle Kingdom 12)

 

2.Hiromu Takahashi vs Marty Scurll vs Will Ospreay vs Kushida(Wrestle Kingdom 12)

 

3.Johnny Gargano vs Andrade Cien Almas(NXT Takeover: Philadelphia)

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/83614-wwe-saturday-nights-main-event-xli-2025/page/2/#findComment-650121
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  478
  • Reputacja:   282
  • Dołączył:  12.10.2021
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

spacer.png

 

Even through the darkest days...

 

Cody Rhodes (c) vs. Drew McIntyre - Undisputed WWE Title Match: Bardzo dobra walka pomiędzy jednymi z najlepszych w WWE obecnie. Dobre w tym pojedynku było to, że dzięki temu spotowi ze stołem doprowadzono do sytuacji liczenia do dziesięciu, co naprawdę wciągnęło fanów, ponieważ wiedzieli, że jeśli Cody przegra przez wyliczenie, straci tytuł. Sytuacja z sędzią była dość oczywista w takiej walce. Cody wykonując DDT na pasie mistrzowskim dał powód Drew, by ten twierdził, że Cody czitował, więc myślę, że ta rywalizacja będzie kontynuowana na SvS. Niemniej jednak nie miałbym nic przeciwko temu, gdyby Drew zdobył tytuł, ale nie wiem, czy to się w ogóle jeszcze wydarzy, czy też Cody utrzyma pas aż do WrestleManii. Myślę po prostu, że SmackDown przydałaby się jakaś zmiana, świeżość — i to nie jest żaden zarzut wobec Cody’ego. Chciałbym zobaczyć Drew jako mistrza w roli heel’a, bo w sumie nie miał nigdy takiej przyjemności.

 

Tiffany Stratton (c) vs. Jade Cargill - WWE Womens Championship Match: Dominujące zwycięstwo Jade Cargill, zgodnie z oczekiwaniami, zakończyło dziesięciomiesięczne panowanie Stratton jako mistrzyni. Nie spodziewałem się długiej walki. Została zaplanowana w odpowiedni sposób, by pokazać siłę Cargill. Stratton przystąpiła do pojedynku z kontuzją kolana, a Cargill zdominowała przebieg całego starcia. Stratton mimo wszystko postawiła poprzeczkę wysoko, ale ta walka miała przede wszystkim dać Jade jej moment chwały jako nowej mistrzyni kobiet WWE - i dała.

 

Dominik Mysterio (c) vs. Rusev vs. Penta - WWE Intercontinental Championship Match: To było kolejne interesujące zakończenie walki w wykonaniu Dominika, który wciąż znajduje coraz to nowsze sposoby, by utrzymać swój tytuł. Nieszczęsny cios młotkiem umożliwił Domowi wykorzystanie sytuacji i po raz kolejny sprytnie wygrać. Nie spodziewałem się zmiany mistrza w tym pojedynku (choć życzyłem sobie wygranej Penty), więc wynik był raczej oczywisty. W pewnym momencie Rusev musi zacząć odnosić większe zwycięstwa niż tylko te nad Sheamusem, bo trochę robi się z niego powtórka z AEW (i żeby nie odpalił protokołu o nazwie ,,Andrade"), ale na razie to wciąż czas Doma jako mistrza IC. Penta już wiele razy w tym roku walczył o ten tytuł, więc prawdopodobnie szczerze to powinni zrobić z nim już coś innego.

Wiem, że pojawiły się przecieki, iż Gunther prawdopodobnie będzie ostatnim przeciwnikiem Ceny, ale dopóki nie zostanie to oficjalnie potwierdzone, plany mogą się jeszcze zmienić. Lubię Gunthera, więc zdecydowanie nie miałbym nic przeciwko, gdyby właśnie tak to się potoczyło. Apropo osób, które w WWE nie pracują i mogą zawalczyć w turnieju. IWC spodziewa się Edge'a, Jericho, gdzieś mi mignął nawet Omega, a prawda jest taka że dostaniemy Santanę, Hendriego i może Mr. Iguanę xDD

 

CM Punk vs. Jey Uso - WWE World Heavyweight Championship Match: Aż się lepiej dziś wstawało widząc, że CM Punk został 7-krotnym mistrzem. Był oczywistym wyborem na zwycięzcę od momentu, kiedy dowiedzieliśmy się, że Seth Rollins jest kontuzjowany. Jey dobrze współpracował z Punkiem, choć pierwsza połowa walki była dość powolna. Tempo nabrała dopiero w drugiej części.  Podobało mi się, że potrzeba było naprawdę wiele, by pokonać kogoś takiego jak Jey. Spodziewałem się, że Punk zdobędzie tytuł — i cieszę się, że tak się stało, naprawdę. Łezka w oku. Choć mam lekkie obawy, że Brooks jest mistrzem tranzytowym i młody Steiner jest już w kolejce - ale czy to źle?

 

To była bardzo udana i przyjemna w oglądaniu gala, która trwała dwie godziny i zawierała zaledwie cztery pojedynki. Prosty, ale skuteczny format. Wydarzenie wydawało się większe niż większość edycji Saturday Night’s Main Event, głównie dlatego, że wszystkie cztery walki były o tytuły. Mieliśmy zmianę mistrzyni kobiet – Jade Cargill zdobyła pas – oraz wielki moment CM Punka, który ponownie został mistrzem WHC. Jakość pojedynków, zwłaszcza tych męskich, stała na bardzo wysokim poziomie. Wszystkie trzy były solidne, ale najlepiej wypadła walka o pas WWE imo, pełna emocji i świetnego storytellingu. Starcie Punka z Jeyem Uso również dostarczyło dużo frajdy, a triple threat był dynamiczny i miał kilka naprawdę efektownych momentów. Pojedynek kobiet był krótszy, ale spełnił swoje zadanie – miał przede wszystkim wypromować Jade jako nową, dominującą mistrzynię. Czasem krótsza walka jest właściwym wyborem, jeśli historia ma jasno pokazany cel. Podsumowując: gala Night of Champ... znaczy SNME okazała się bardzo udanym wydarzeniem, z mocnymi walkami, ważnymi zmianami mistrzów i poczuciem, że WWE faktycznie buduje nowe, świeże kierunki dla swoich głównych postaci - a o to chodziło.

 

 

Edytowane przez HeymanGuy

_________________

wrestlers-on-the-road.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/83614-wwe-saturday-nights-main-event-xli-2025/page/2/#findComment-650123
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  23
  • Reputacja:   14
  • Dołączył:  26.12.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

Po raz kolejny WWE udowadnia że SNME oznacza Saturday's Night Meaningless Event.

Cody v Drew

Wow, Drew po raz kolejny staje się żartem. Casting do 3MB v2 ponoć już rozpoczęty. Cody od dawna ma moim zdaniem ten sam problem - o ile potrafi pchnąć i opowiedzieć historię w promach i segmentach, tak w momencie kiedy zaczyna się match traci jakiekolwiek umiejętności do pokazania fanom dlaczego powinno ich obchodzić to co się dzieje. Idealny przykład to Crown Jewel - gdzie same reakcje Seth'a opowiadały dlaczego ten match jest dla niego ważny. Od frustracji kiedy nie mógł przejąć kontroli nad walką, do aroganckiem prowokowania Cody'ego kiedy wreszcie to on miał rękę na pulsie, do zakończenia z zegarkiem gdzie zrobił wszystko co mógł żeby wreszcie wygrać z Rhodes'em. A tak, Cody też był gdzieś w tym match'u, tak głoszą plotki, bo nie pamiętam żeby cokolwiek w nim zrobił. Dobrze że to był opener, bo przynajmniej mieliśmy go z głowy dość szybko. 

 

Tiffy V Jade

Upgrade z ich matchu na Summerslam, co z jednej strony nie było trudne, z drugiej cieszy że obie się rozwijają. Niechęć do Jade leży bardziej po stronie WWE, które od jej debiutu promowało ją jako "Next Big Thing"...a potem w sumie zdegradowali ją do bycia nowym akcesoriem dla Belair. Wreszcie ma jakis sensowy charakter który skupia się na jej sile i brutalności, pokazując dlaczego powinniśmy ją traktować poważnie. Początek dobry - ale jak widzimy na różnych przykładach, WWE wie jak zacząć postać czy storyline...problem pojawia się kiedy orientują się że program trwa dłużej niż 2 tygodnie i nagle muszą być kreatywni bo (NIESPODZIEWANIE) ludzie mają wymagania i oczekiwania wobec nich. Oby tym razem nie zepsuli tego. Mam też dziwne wrażenie że ostatnie porażki Tiffy to kara - budowanie jej cały rok, żeby przegrała z kimś kto jest praktycznie wyjściem awaryjnym przez ciąże Naomi? Przegrana znikąd z kimś kogo kilka razy już pokonała? Mam nadzieję że to tylko mój mylny punkt widzenia, ale po bardzo mocnym roku bez porażki, nagle zaczyna tracić wszystko.

 

Main Event: Dom v Rusev V Penta

Gdyby ktoś w styczniu powiedział mi że Dom będzie jedną z najlepszych postaci tego roku, pewnie bym go wyśmiał i zignorował. Muszę przyznać, Dom naprawdę robi robotę i udowadnia że jest w nim coś więcej niż "Syn Rey'a". Szkoda że nie robią czegoś więcej z pasem AAA, ale fakt że Dom dalej ciągnie swój reign jako IC Champion - w dodatku nie tylko produkując całkiem dobre match'e, ale dbając też żeby ludzie się nim interesowali daje nadzieję na przyszłość. Liczę też na szybki rozpad Judgement Day który już szykują od miesięcy i boją się chyba wreszcie to zrobić. Ta grupa od dawna nie ma żadnego znaczenia i jest za duża na sensowny storyline bo nie ma innych tak dużych grup z którymi mogli by miec jakiś program więc i tak każdy robi co innego. Spokojnie mogliby się rozejść. Wracając do samej walki - może nie było fajerwerków, ale bardzo przyjemnie się oglądało to zmaganie. Zdecydowanie najlepszy match na tym show i szczerze, jedyny który warto byłoby obejrzeć live, ponieważ...

 

"Finishers used to be cool" Match - Punk v Uso

Gong zabrzmiał na 1:40:30. Pierwszy GTS na 1:48:32. 5 x GTS, 1 x Spear, 1 x Anaconda Vice od Punk'a.  2x Spear, Splash, Sleeper Hold od Jey'a. Koniec matchu na 2:01:28. Prawie równo 21min walki z czego ostatnie 10 to finisher fest bez znaczenia. Dlaczego ktokolwiek ma uważać że GTS kończy walki, skoro Jey zjadł ich 5 jak cukierki w halloween? Dlaczego Spear przez barierki ma wzbudzać emocje, skoro Punk go przyjął, wyglądał jakby go ktoś postrzelił a 5 sekund później wstał jakby nigdy nic i wymierzył kolejny GTS? Spot w którym Seth w styczniu wpadł po GTS na ramiona Punk'a był wyjątkowy bo coś oznaczał - był jak cud którego Punk potrzebował, jakby wszechświat chciał żeby wygrał. Tutaj mieliśmy ten spot dwa razy bez żadnego powodu. To jest idealny Main Event który pokazuje jak bardzo WWE nie przejmuje się tym żeby walki wieczoru miały znaczenie. Filozofia jest prosta - ludzie lubią fake finishe? Zabookujmy ich dwadzieścia w każdej walce, bo przecież ludzie to kochają i nie będą wiedzieć kiedy się walka skończy. I to nie jest nic nowego. Odkąd HBK odstawił buty, Superkick stał się bezsensownym kopnięciem które po prostu wciskamy wszędzie bo fajnie wygląda. Suicide Dive coraz częściej jest czymś co się po prostu dzieje i nie potrzebnie ryzykuje zdrowie, nie wnosząc nic sensownego do walki. Spear przez barierki ma sens kiedy dzieje się raz na kilka miesięcy w wykonaniu kogoś jak Reigs czy Breakker, akcentując ich siłę i dzikość. Spot z podwójnym GTS miał sens w kontekście walki Seth'a i Punk'a. 

 

Nie wiem czy to jest kwestia tego że WWE ma wyjebane na SNME i nie przejmuje się tymi eventami, tylko robią na nich cokolwiek byle tylko duże nazwiska się tam przewinęły, ale te eventy są tragiczne.  Pierwszy "współczesny" SNME był w porządku, Cody Vs Kevin. Kolejny, Jey V Gunther...meh, trochę randomowy na początku ale w kontekście tego co się stało później, miało sens i znaczenie. Wszystkie kolejne po tym? Zero emocji, zero sensu, zero rozwijania historii. Standalone eventy, które są jakby swoim własnym universum które nie ma większego znaczenia dla całości roku. Co nie jest złe - to byłby ciekawy koncept, żeby mieć takie eventy typu "Co by było gdyby" albo rzeczywiście "All Stars/Fantasy Match" gdzie dostajemy walki które fajnie byłoby zobaczyć ale na które nie ma czasu/miejsca na innych kartach, albo nie ma jak zbudowac historii żeby dać je nawet na PLE. Tylko że wtedy trzeba powiedzieć otwarcie "Hej, to nie są show które pchną historie i pod względem wydarzeń z RAW/SD/PLE, one nie mają znaczenia, to jest tylko show żeby fani zobaczyli coś fajnego". Na tym etapie nawet budowanie hype'u wokół ostatniego match'u Ceny nie jest specjalnie dużą atrakcją, widząc w jaki sposób te Eventy są traktowane. WWE Evolve ma więcej sensu niż SNME. 

  • Lubię to 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/83614-wwe-saturday-nights-main-event-xli-2025/page/2/#findComment-650127
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 284
  • Reputacja:   202
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Klasyczny

Saturday Night Main Event, słów kilka...

Cody Rhodes kontra Drew McIntyre - cała walka sprowadzała się do prowokacji Szkota, aby Rhodes został zdyskwalifikowany lub wyliczony. Często przez to kulało tempo. Gorzej, że kuleje postać Drew, który wyszedł na nieudacznika. Miał więcej furtek, aby zdobyć tytuł, a mimo to przegrał. Najgorsze, że może dojść do kolejnej ich walki. McIntyre będzie biadolić, że Rhodes powinien zostać zdyskwalifikowany za DDT na pas mistrzowski, że sędzia zawinił, że należy mu się kolejna szansa w jakimś No Holds Barred itd. Cody wygrał po lekko heelowej zagrywce. Czyżby WWE grało z fanami na jego heel turn tak jak kiedyś z Ceną?

Tiffany Stratton kontra Jade Cargill - ta walka to kolejne potwierdzenie, jak bardzo wierzą w Jade Cargill. Nie chodzi nawet o wynik, ale o jej przebieg. Na takie squashe pozwalano do tej pory tylko Lesnarowi :D Wciskają nam Jade do gardła. Już ma w dorobku pasy TT, QOTR, teraz złoto. Fani jak widać nie mogli się doczekać mistrzostwa Cargill, sądząc po tej ciszy w hali :D

Sam wielokrotnie domagałem się końca panowania Stratton i krytykowałem jej title reign, ale Tiffy nie zasłużyła na taki koniec swoich rządów. Z drugiej strony mam wrażenie, że jej zestawienie z Giulią nie jest przypadkowe i kto wie, czy Stratton zaraz nie przejmie US Title.

Dom Mysterio kontra Penta kontra Rusev - zero zaskoczenia w tej walce. Rusev i Penta się bili, a Dom sporo leżał poza ringiem i kombinował jak tu sprytnie ograć rywali. Szkoda, że całe trio dało od siebie minimum przyzwoitości, bo mogła to być najlepsza walka na gali.

CM Punk kontra Jey Uso - miał być heel turn Uso, a tymczasem chłop walczył jak face z facem. Żadnego zwątpienia czy złamać reguły dla złota itp. Na turn Jeya przyjdzie jeszcze czas. Na razie mamy mistrza z Chicago, który najpewniej dowiezie ten pas do WM42. A sama walka to typowe serwowanie tych samych 5-7 akcji z obu stron, kilka finiszerów i tyle.

Ostatniego rywala Johna Ceny wyłoni... turniej :sciana:John Cena Championship, kurwa jego mać :glupek2: Zwycięzca w nagrodę dostanie pas z gębą Jasia, a może komplet jego stroju? Albo manekina Ceny? :co: Przeciwnicy Jasia mieli rację - całe życie był pacynką WWE :diabel: Leniuchy z WWE za chwilę na wszystko zaproponują turnieje. Z WM też zrobią dwudniowy turniej o Puchar Szejka. Jedyną furtką na ciekawego rywala jest to, że w tym turnieju mogą brać udział ludzie spoza WWE. W mniemaniu WWE to pewnie jakiś luchador z AAA lub kolejny kuzyn The Rocka i Reigns :diabel:

Reasumując, jak na SNME nie było źle. Cztery mistrzowskie walki, ich poziom nie był porywający, ale w tym roku WWE serwowało większy szrot na znacznie ważniejszych galach.

Edytowane przez Bastian

_________________

70800448856fb97a41e5eb.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/83614-wwe-saturday-nights-main-event-xli-2025/page/2/#findComment-650133
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 068
  • Reputacja:   553
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

Wyłączyłem tą galę po pierwszej walce :P i włączyłem na sam koniec, no i tutaj chociaż jedna dobra informacja, Punk zasłużył na mistrzostwo, dwa lata dostarczał nam zajebistą rozrywkę i dźwigał razem z Rollinsem RAW na plecach, więc bardzo się cieszę że został mistrzem, ogólnie mam nadzieje że potrzyma pas aż do WM 42, w sumie tam to dałby mu walkę z Bronem i zrobił wielki powrót Rollinsa który pozbawia Brona szansy na zdobycie tytułu i rozpoczynają swój długi program, a Punk straciłby pas na SummerSlam lub w okolicach największej gali lata... A no i definitywnie można byłoby zakończyć program Punk-Rollins, chociaż sprawa nie została do końca wyjaśniona. 

_________________

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/83614-wwe-saturday-nights-main-event-xli-2025/page/2/#findComment-650152
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 068
  • Reputacja:   553
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

3 godziny temu, Bastian napisał(a):

Ostatniego rywala Johna Ceny wyłoni... turniej :sciana:John Cena Championship, kurwa jego mać :glupek2: Zwycięzca w nagrodę dostanie pas z gębą Jasia, a może komplet jego stroju? Albo manekina Ceny? :co: Przeciwnicy Jasia mieli rację - całe życie był pacynką WWE :diabel: Leniuchy z WWE za chwilę na wszystko zaproponują turnieje. Z WM też zrobią dwudniowy turniej o Puchar Szejka. Jedyną furtką na ciekawego rywala jest to, że w tym turnieju mogą brać udział ludzie spoza WWE. W mniemaniu WWE to pewnie jakiś luchador z AAA lub kolejny kuzyn The Rocka i Reigns :diabel:

Właśnie jeszcze to, całkowicie o tym zapomniałem... Kurwa jak to zobaczyłem to nie mogłem uwierzyć, serio? Oni sobie jaja robią, kurwa turniej kto zakończy przygodę Johna w ringu, nie muszę zgadywać będzie to nudny Gunther i tyle w temacie, ja pierdole... Tak gwiazda jak John powinna odejść w dużej walce, na dużej gali a nie w tak chujowy sposób, ale cóż nie mamy na to żadnego wypływu. 

_________________

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/83614-wwe-saturday-nights-main-event-xli-2025/page/2/#findComment-650153
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 424
  • Reputacja:   1 053
  • Dołączył:  28.01.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

Tym internetowym fanom WWE to jednak trudno dogodzić:

G4wJelGaYAAXlw7?format=jpg&name=large

:ttrip:

Oczywiście mają rację to, co się dzieje z Drew jest dalekie od ideału.

_________________

tumblr_5b3210ea242af55d6ebcc21a9c685682_c9e169e7_540.png

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/83614-wwe-saturday-nights-main-event-xli-2025/page/2/#findComment-650157
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 480
  • Reputacja:   375
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Ciemny

Gdzieś w sieci czytałem, że to była 9 z rzędu porażka Drew w walce o główny pas.

Inna ciekawostka WWE is ALL ELITE. Jak ktoś przechodził z WWE do AEW po co biorą odrzuty z WWE niech tworzą nowe gwiazdy, ale w drugą stronę IWC super teraz dopiero zabłysną zasłużyli na pas itp.

 

FB_IMG_1762083263795.jpg

_________________

Najdłużej panujący w historii Attitude Mówi Typer Champion of the world!!!

1. Miejsce - Typer AEW 2020

1. Miejsce - Typer AEW 2021

2. Miejsce - Typer WWE 2020

3. Miejsce - Typer Mistrzostw Świata 2014

3. Miejsce - Typer Ligii Europy 2014/2015

156429637657b4c00661021.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/83614-wwe-saturday-nights-main-event-xli-2025/page/2/#findComment-650161
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 424
  • Reputacja:   1 053
  • Dołączył:  28.01.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

Trochę obok tematu, no ale można pociągnąć dalej, skoro już zostało to wrzucone tutaj:

37 minut temu, Jeffrey Nero napisał(a):

Inna ciekawostka WWE is ALL ELITE

I bardzo dobrze i bardzo miło. Jak ktoś zasługuje, żeby latać z pasem jego przeszłość nie powinna mieć znaczenia.

37 minut temu, Jeffrey Nero napisał(a):

Jak ktoś przechodził z WWE do AEW po co biorą odrzuty z WWE niech tworzą nowe gwiazdy

A to akurat jest bardzo złośliwe/nieeleganckie i podejście dosyć skrajne (Chodzi o tych, co mieli takie opinie). AEW ma prawo pozyskiwać byłych zawodników WWE tak jak WWE ma prawo pozyskiwać byłych zawodników AEW. Tak działa ten biznes. Ja tam WWE Kocham, ale darzę naprawdę sporą dawką sympatii fedkę AEW i życzę im jak najlepiej.

W mojej opinii można być fanem obu fedek jednocześnie.

38 minut temu, Jeffrey Nero napisał(a):

w drugą stronę IWC super teraz dopiero zabłysną zasłużyli na pas itp.

Oczywiście, że jest super. Rozumiem, że fani WWE nie mogą się cieszyć, że byłe gwiazdy AEW z sukcesami odnaleźli się w WWE? Co w tym złego?

Na zdjęciu powyżej nie widzę żadnego odrzuta z AEW. Poza Ethanem, na którym się chyba po prostu nie poznano reszta jakoś przesadnie nie ma co narzekać jak była traktowana. Dobra zawodniczka (Jade to kwestia sporna) i dobrzy zawodnicy, którzy po wybrali swoją drogę i teraz zapewne nie narzekają.

Czy to w jakimś złym świetle stawia Tony'ego, czy AEW? Nie. Oczywiście znajdą się fani, który wrzucają takie fotki, robiąc to na złość i naśmiewając się(Sam Punk pewnie wrzucił wiadome zdjęcie, żeby podkręcić atmosferkę), ale też są tacy, którzy zwyczajnie nie mają żadnych złych zamiarów.

Ja tam jestem zajebiście zadowolony, że byłe gwiazdy AEW odgrywają takie role w WWE. W większości to świetni zawodnicy (Jade to kwestia dyskusyjna), którzy wybrali, żeby tutaj być.

Co do Drew to ja przeczytałem coś takiego:

Cytat

Drew is 2-18 now in televised title matches since he lost the WWE title, one of those wins being by DQ.

To tak na koniec, żeby zupełnie mój wpis nie wychodził za temat:

_________________

tumblr_5b3210ea242af55d6ebcc21a9c685682_c9e169e7_540.png

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/83614-wwe-saturday-nights-main-event-xli-2025/page/2/#findComment-650170
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 480
  • Reputacja:   375
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Ciemny

Od zawsze podkreślam że transfery w piłce, koszu, hokeju itp to rzecz normalna ale Amerykanie we wrestlingu inaczej do tego podchodzą głównie fani WWE( klapki na oczach)którzy twierdzą że nie oglądają AEW a potem przychodzi ktoś z AEW i od razu nagle go znają reagują a nawet mówią że oglądają go od lat lub też mówią że to jest jeden z największych wolnych zawodników którego zakontraktowali tylko że z wyrwą kilkuletnią w karierze bo nie można wspomnieć przecież pewnej federacji, w której to wyrobił sobie markę i tą gwiazdą się stał.

To co napisałem wcześniej to nie moja opinia tylko niestety spora część IWC za granicą. Osobiście uwielbiam jak ktoś przechodzi z jednej federacji do drugiej i to nie tylko głównych graczy ale też z NWA, MLW, NJPW, OVW, CMML, AAA czy z sceny niezależnej.

_________________

Najdłużej panujący w historii Attitude Mówi Typer Champion of the world!!!

1. Miejsce - Typer AEW 2020

1. Miejsce - Typer AEW 2021

2. Miejsce - Typer WWE 2020

3. Miejsce - Typer Mistrzostw Świata 2014

3. Miejsce - Typer Ligii Europy 2014/2015

156429637657b4c00661021.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/83614-wwe-saturday-nights-main-event-xli-2025/page/2/#findComment-650177
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  23
  • Reputacja:   14
  • Dołączył:  26.12.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

4 hours ago, Grins said:

Właśnie jeszcze to, całkowicie o tym zapomniałem... Kurwa jak to zobaczyłem to nie mogłem uwierzyć, serio? Oni sobie jaja robią, kurwa turniej kto zakończy przygodę Johna w ringu, nie muszę zgadywać będzie to nudny Gunther i tyle w temacie, ja pierdole... Tak gwiazda jak John powinna odejść w dużej walce, na dużej gali a nie w tak chujowy sposób, ale cóż nie mamy na to żadnego wypływu. 

 

W sumie to też zapomniałem o tej wiadomości i o ile też mam mieszane uczucia co do sposobu, to chyba wolę to niż randomowy match z Lesnar'em czy AJ'em. O ile ten drugi był bardzo przyjemny do oglądania, wciąż uważam że powinni skorzystać i pomóc zbudować kogoś z pomocą Ceny, zamiast robić squashe jak z Lesnar'em po to żeby Brock wrócił na ranczo po tym jakby nigdy nic. Ani to nie fajne do oglądania, ani nie wnosi nic - ani do obecnych storyline'ów, ani kariery żadnego z nich. Turniej da czas na zbudowanie jakieś historii, nawet jeśli małej ale przynajmniej da sens temu. 

 

Co do Gunther'a - zacznę od wzmianki że przez najdłuższy czas byłem przeciwnikiem tego co robi i jak jest pushowany. Widziałem go jako nudnego kloca bez charakteru. Po pewnym czasie nauczyłem się doceniać to co robi i widzę dlaczego jest szanowany w WWE. Z erze gdzie rzeczy typu 630 są "normalnymi" akcjami, zbudował swoją postać wokół prostych, old schoolowych akcji jako dobry, twardy heel. Jeśli zbudują w miarę ciekawą historię wokół niego i Ceny, mógłby dostać kolejny bardzo solidny wpis w swoim CV.

 

Podsumowując: Czy danie tej walki Guntherowi w turnieju to dobry pomysł? Meh, pewnie nie. Chyba że przy okazji przedstawią kogoś nowego i skorzystają żeby zbudować coś więcej przy okazji. Wolałbym chyba jednak dać poprostu tą walkę Guntherowi i tyle. Skoro nawet Logan Paul może wyjść i dostać walkę, czemu nie były mistrz świata i najdłużej panujący IC champion? Przedstawić to jako Gunther który ma ostatnią szansę upokorzyć legendę i pokazać światu że John Cena wcale nie jest taki wspaniały, dać Cenie twardy banger żeby Gunther wciąż utrzymał swój wizerunek kogoś kogo nie łatwo pokonać, żeby też nie stracił na tym za dużo i odesłać Cene na zasłużoną emeryturę w chwale i glorii. 

 

Pomysł nie jest zły, obawiam że wykonanie będzie...

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/83614-wwe-saturday-nights-main-event-xli-2025/page/2/#findComment-650205
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 795
  • Reputacja:   836
  • Dołączył:  26.06.2006
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Ciemny

@ xAttitude  podaj szczegóły WWE Saturday Night's Main Event #41 z Cagematch 

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/83614-wwe-saturday-nights-main-event-xli-2025/page/2/#findComment-650269
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • xAttitude
      Cześć, @IIL  WWE SATURDAY NIGHT'S MAIN EVENT #41 SALT LAKE CITY • Delta Center • 01.11.2025ŚREDNIA OCENA WYDARZENIA5.65(83 głosów) Szczegóły Wydarzenia Data:01.11.2025Promocja:World Wrestling EntertainmentTyp:Online StreamLokalizacja:Salt Lake City, Utah, USAArena:Delta CenterTyp transmisji:LiveData transmisji:01.11.2025Platforma:PeacockKomentatorzy:Michael Cole & Wade BarrettKARTA WALK Dark MatchBayley vs. Raquel RodriguezZwycięzca: BayleyUndisputed WWE Title MatchCody Rhodes vs. Drew McInt
    • IIL
      @ xAttitude  podaj szczegóły WWE Saturday Night's Main Event #41 z Cagematch 
    • KyRenLo
      Aż trzy walki tag team. Penta w akcji Znowu walka Penty w TV. Ciekawe. Cieszę się. Świetnie się ogląda jego pojedynki. Tag team z udziałem mistrzyni powinien do czegoś doprowadzić. Raquel następną rywalką o złoto czy może heel turn Nikki? Skłaniam się bardziej do opcji numer dwa, ale wyjdzie w praniu. Walka o pasy tag team zapowiada się bardzo dobrze. Pierwsze starcie było naprawdę przyjemne. Punk z tytułem to będzie miły widok. Pytanie, kto następny? LA Knight, czy ktoś z dw
    • KyRenLo
    • KyRenLo
      Boom na wrestling minął i nie wróci. Ja tam się nie dziwię, że ludzie nie chcą przychodzić oglądać Smackdown, które jest najgorszą tygodniówką ze wszystkich w WWE/AEW. Wyniki oglądalności też lecą w dół. Zasłużenie. Czas na zmiany, które jakoś nie chcą nastąpić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...