WWE Wrestlepalooza 2025

[Kaczy316]

5 godzin temu, KyRenLo napisał(a):

Niby gala na ESPN, a pudrowania nie ma. Rzekłbym, że to ciekawe zjawisko.

Ciekawe czy Triple H też powie, że mają zamknąć mordy i oglądać, bo się nie znają tak jak fani xD.

[LionTamer]

Ja tam uważam że Triple H raczej za dużo do powiedzenia tam nie ma i robi po prostu to co TKO każe ale tym tekstem o fanach no nieźle dał do pieca i będzie to długooo mu to wypominane zwłaszcza po tej pięknej gali xD

[IIL]

20 godzin temu, KyRenLo napisał(a):

Niby gala na ESPN, a pudrowania nie ma. Rzekłbym, że to ciekawe zjawisko.

 

Czyżby ESPN nie bawił się w kayfabe?

Przyda im się zimny prysznic. WWETKO osiągnęło swój peak w okolicach WM XL i teraz to jedynie równia pochyła (kreatywnie), ale również sztuczne podbijanie słupków giełdowych w górę ugryzie ich w końcu w dupę. Fani mają dość drożyzny, RR i WM w Arabii Saudyjskiej przelewają czarę goryczy. No i teraz te PPV klasy C za 30 dolarów...

 

[-Raven-]

 

1. John Cena vs. Brock Lesnar - typowa walka Lesnara. Rozpierdol na początku, chwila "przebudzenia się" Ceny, Lechu Terminator wstaje po 3 AA, dopada Jacha i go demoluje tyloma F5, że po trzecim przestałem liczyć. Ziew. Szkoda, że na ostatniej prostej nie dają Cenie wygrywać tego typu walk. Lesnara nie trzeba promować, tak więc tego typu wygrane nie są mu potrzebne.
Swoją drogą Brock wygląda obecnie jak kloszard-alkus. Nadal - jak na prawdziwego mężczyznę przystało - gardzi treningiem nóg i łydki ma jak typowy kolo, którego jedyna aktywność fizyczna, to kurs z fotela do lodówki, po browara

2. The Usos (Jey Uso and Jimmy Uso) vs. The Vision - taka tam jednorazówka, bez większych fajerwerków i z niewykorzystaną  postacią LA-czka. Oglądało się niby bez bólu, ale to ten typ starcia, o którym nie będę pamiętał już jutro. Ja wiem, że Spear na dwóch zawodników przez stół, na papierze wygląda w pytę, ale w realu wyszło to mocno kalecznie. Na plus, że dali wygrać heelom i to czysto. Dobrze, że promują Bronków. Usosi tego nie potrzebują.

3. Iyo Sky vs. Stephanie Vaquer - lubię obie, ale trzymałem za Vaquerką, bo Iyo miała już swoje 5 minut ze Złotem. Poza tym mam słabość do dupska Stefki (chętnie zobaczyłbym ją w bikini, a jeszcze lepiej - bez). Mocno techniczny początek walki i publiczność tak martwa, że słychać było świerszcze. Dopiero jak panie wrzuciły drugi bieg, a w ruch poszły akcje podwyższonego ryzyka, kontry i zmiany przewag, to kasztany na hali się obudziły i zaczął się pop. Jak dla mnie - bardzo dobra walka. Trudno się było nie wkręcić. Cieszy mnie czysta wygrana Faquerki, bo stawiałem na jej zwycięstwo, ale myślałem, że Kabuki Warriors przyczynią się do porażki Skyki. Dobrze, że stawiają na świeżą krew.

4. CM Punk and AJ Lee vs. Seth Rollins and Becky Lynch - wyjątkowej klasy gówno, nudne, długie, ciągnące się jak wóz z węglem i z pseudo-heheszkami. Nie chce mi się tracić nawet sekundy dłużej na pisanie o tym stolcu. I tak wystarczająco dużo czasu życia mi zmarnowali.

5. Cody Rhodes (c) vs. Drew McIntyre - generyczny main event, bez większych fajerwerków. Śmieszne, że chyba stosunkowo najmniej wypromowany pojedynek z tych "ważnych" wrzucili do walki wieczoru. No, ale Kodeusza trzeba pompować Ogólnie zero dramaturgii. Szkot był tam tylko po to żeby jobnąć i bookerzy nie próbowali nawet z tym "polemizować", rozpisując to starcie.

Reasumując - bida, Panie! Jedyna dobra walka to babki, a cała reszta (od biedy jeszcze męskie tagi na raz można było cyknąć) do spuszczenia w kiblu, zwłaszcza męsko-damskie tagi, które mnie umęczyły jak poniedziałek w robocie. Moja ocena: 2=/6.

 

[MattDevitto]

3 godziny temu, IIL napisał(a):

Czyżby ESPN nie bawił się w kayfabe?

 

Znając ESPN i ich zamiłowanie do nagłówków to za jakiś czas w programach tej stacji pojawią się debaty typu WWE Vince'a vs. WWE HHH'a. Śledzę ESPN od lat (dla NBA i MLB) i jedno mogę powiedzieć, nieważne czy mają z kimś umowę czy nie dla wyświetleń zrobią wszystko Nie zliczę ile razy w ostatnich latach krytykowali NBA (w dużej mierze słusznie) przy okazji pokazując mecze tej ligi, więc tu będzie pewnie podobnie. Plus jak patrzę na ich stronę to jednak WWE ,,chowa'' się przy newsach o futbolu amerykańskim, koszykówce etc. No chyba, że z czasem to się zmieni.

[vieiraa55]

Mówienie brutalnej prawdy niż lizanie jaj jak zazwyczaj? Odświeżające

[MissApril]

Jestem pozytywnie zaskoczona formą AJ Lee, ciekawe jak będzie wyglądała jej solowa walka. Ogólnie jej występ uważam za dobry. 

[KyRenLo]

Kończąc temat gali Wrestlepalooza 2025 można dodać info, które lata po necie, a pojawiło się jakoś po gali. Oczywiście niezawodne BodySlam:

Cytat

Sources indicate to Bodyslam that as of Saturday morning, John Cena was scheduled to defeat Brock Lesnar at WrestlePalooza. Sources also indicate that both Cody Rhodes and Drew McIntyre pitched Randy Orton accidentally costing Rhodes the WWE Title. This would’ve set up Cody chasing the title once again and winning it back from Drew before Randy pulled the trigger and turned on Cody.

Walkę Cena vs. Lesnar pominę, ale info o pomysłach Blondasa i Drew interesujące. Oczywiście to wcale nie musi być prawda, chociaż, jak pokazują ostatnie tygodnie/miesiące BodySlam ma naprawdę dobre wejścia, zwłaszcza Hays, więc jestem w stanie uwierzyć w coś takiego.

Cóż, każdy wie jak skończył się Main Event, więc to jedynie w ramach ciekawostki.

[Grins]

Ja tą galę wyłączyłem po walce Iyo i Stephanie, gorszego gówna nie widziałem odkąd oglądam wrestling, przy All Out na prawdę dobrze się bawiłem może to nie była jakaś wyjebana gala ale miała więcej energii w sobie niż to gówno... Jeśli to prawda że co PPV będą teraz reklamy to ja nie wiem czy zdołam to udźwignąć, ogólnie ten produkt to już wielka sraka, zawsze obwiniałem za to Vince'a ale mam wrażenie że wina też leżała po stronie Huntera, gość już wiele razy zaserwował nam totalny szrot... Wgl te ich ceny za steamingi to dopiero jest kosmos a o biletach to już nie wspomnę... Wgl konkurencja ma teraz wielkie pole do popisu, niech dalej brną w to co robią AEW na prawdę ma spoko produkt od pewnego czasu, uwielbiam ich tygodniówki w mniejszych obiektach oddaje to jebitnym klimatem  Jeśli będzie tak dalej to większość przerzuci się na produkt Khana, bo WWE na prawdę jebie fanów na lewo i prawo, te kłamstwa że każda gala przejdzie do historii XD są tak śmieszne że aż żałosne, niech Hunter już na drugi raz lepiej nic nie mówi, jak można się tak spierdolić? Od wyśmienitych Takeoverów które wypierdalały z butów, do takiego gówna? Druga sprawa to Cena ale to już poniżej.

Nie myślałem że do żyje momentu w którym będę bronić Cena, bo sam byłem zmęczony jego 8 letnim bookingem terminatora, wręcz nim rzygałem jak zakopał Nexus, jak walczył co WM i wygrywał wszystkie walki jak leci... Ale teraz jestem mega zażenowany i wkurwiony, Cena to legenda ten jego " last time " powinien mieć przemocarne pierdolnięcie a co dostajemy? Chujowy Heel Turn gdzie jakiś przejarany typek wciska swoją gębę i niszczy cały obrazek tego wydarzenia, zero zmian w charakterze czy w gmmicku Ceny tak jak występował w super słodkich gaciach Cenation tak to ciągnął do SmackDown gdzie nii z dupy przeszedł Face Turn, to był chyba najgorszy face turn w historii wrestlingu... Jedyne co udało się tu uratować i jest godne zapamiętania to jego program z Ortonem dale uważam że to powinien być ostatni przeciwnik Johna, później rywalizacja z Punkiem i ogólnie ten pipe bomb i Punk Life to też jakoś pozostanie w mojej pamięci, ale reszta? A no jeszcze powrót R-thurta jako Ron Killingsa ale z tego gówno wynikło bo Ron siedzi zaś cały czas na zapleczu... No i teraz wisienka na torcie BROCK LESNAR! Tak jak lubię bestię to, to kurwa... Przepraszam za tyle bluzg bo trudno się powstrzymać, no do chuja jak można było takie gówno zabookować? Centralnie to tak jakby ktoś ci na gębę nacharał za 23 lata charówki dzień w dzień  Serio aż mi się przykro zrobiło jak widziałem ten booking i to jak Cena jest szmacony w tej walce  Do tego Lesnar odjebał taką dramę że jego booking powinien ulec zmianie a nie że oni znowu idą w bestię terminatora, chłop pewnie zaś pójdzie na Cody'ego i zdobędzie pas, zajebiście... Brak słów, centralnie zbesztali karierę Ceny, tego nie idzie po prostu wybronić choćby się chciało, ten last time to porażka, wtopa, żadna legenda nie dostała takiego paździerza na sam koniec kariery... Co mi z tego że został 17-krotnym mistrzem? Jak booking był jedną wielką porażką i do tego dostaliśmy totalnego średniaka w ME WM 41. 

Widzę że zapowiedzieli walkę Cena i AJ'a na Crown Jewel... Serio i to przez X'a to zapowiedzieli? Co za przygłupy i jeszcze to zrobili z wielką łaską XD Bo fani się tego domagali, na prawdę Hunterowi coś ciężkiego spadło na głowę albo zaraził się chorobą od Vince'a albo teściu mu na gmail'a podsyła te super pomysły, albo ja nie wiem... Mam nadzieje że to będzie jedno z najlepszych starć Johna w tej całej drodze do końca kariery, dźwignął spoko starcie z Cody'm na SS, to tutaj też nie bedzie problemu aby wycisnąć 4.5 gwiazdki albo i 5 jak dobrze pójdzie. 

Niby Cena jeszcze po drodze ma dostać Dominika Mysterio, więc nie zdziwię się jeśli Cena wygra jeszcze pas IC a w grudniu rzeczywiście dadzą mu Gunthera któremu się podłoży  Wgl mnie to nie cieszy, ale cóż tylko tego pasa mu brakuje do kolekcji, wolałbym jakieś duże starcie a nie zwyczajne starcie na gali typu tygodniówka. 

Fajny ogólnie tribute wykonał Edge podczas swojej walki na All Out takie coś się szanuje. 

Ogólnie widziałem ranking najlepszy wrestlerów 500 i widzę że oni tam wcisnęli na prawdę Cody'ego na pierwsze miejsce? Nie wiem chyba WWE musiało wypłacić dobre $ że oni tego nudziarza tam wcisnęli i to na pierwsze miejsce, tam powinien znajdować się Punk albo Seth, do tego jeszcze widzę że Will'a Ospreay na 10 miejsce wcisnęli XD nie no żenada... Wgl Punk i Rollins dźwigają jakoś tą federację na plecach bez nich i ich programu ciężko byłoby tam cokolwiek obejrzeć, o dziwo jestem zaskoczony że Stephanie dali pas, ale tutaj dla nich akurat plus chociaż coś dobrego zrobili. 

Poza tym AJ Lee jest na prawdę w dobrej kondycji co mnie cieszy. 

Edytowane 24 Września przez Grins

[vieiraa55]

13 godzin temu, Grins napisał(a):

Ja tą galę wyłączyłem po walce Iyo i Stephanie, gorszego gówna nie widziałem odkąd oglądam wrestling, przy All Out na prawdę dobrze się bawiłem może to nie była jakaś wyjebana gala ale miała więcej energii w sobie niż to gówno... Jeśli to prawda że co PPV będą teraz reklamy to ja nie wiem czy zdołam to udźwignąć, ogólnie ten produkt to już wielka sraka, zawsze obwiniałem za to Vince'a ale mam wrażenie że wina też leżała po stronie Huntera, gość już wiele razy zaserwował nam totalny szrot... Wgl te ich ceny za steamingi to dopiero jest kosmos a o biletach to już nie wspomnę... Wgl konkurencja ma teraz wielkie pole do popisu, niech dalej brną w to co robią AEW na prawdę ma spoko produkt od pewnego czasu, uwielbiam ich tygodniówki w mniejszych obiektach oddaje to jebitnym klimatem  Jeśli będzie tak dalej to większość przerzuci się na produkt Khana, bo WWE na prawdę jebie fanów na lewo i prawo, te kłamstwa że każda gala przejdzie do historii XD są tak śmieszne że aż żałosne, niech Hunter już na drugi raz lepiej nic nie mówi, jak można się tak spierdolić? Od wyśmienitych Takeoverów które wypierdalały z butów, do takiego gówna? Druga sprawa to Cena ale to już poniżej.

 

Amen, normalnie dokładnie to samo myśle. Poza oglądaniem tej gali, bo wiedziałem że będzie słabiutka a poziomem doskoczy co najwyżej do walki Eddie Kingston vs Big Bill

 

Też byłem zmęczonym terminatorem Ceną, jak się dowiedziałem że on stał za uwaleniem Nexusa to miałem takie WTF. No ale fakt, jak chcesz aby pożegnano Cię z ringiem z pompą i należytym szacunkiem to należy być w AEW (Sting), bo Dablju ma Ciebie w dupie, liczy się $$$

 

Tak sobie czytam Twój post no i kurde jakbyś w mojej głowie siedział. Heelturn beznadziejny, faceturn jeszcze bardziej beznadziejny. Truth zmienia charakter tylko po to aby po 2 tygodniach dalej odpierdzielać tą samą manianę. No wtf. Spójrzmy na Christiana i jego faceturn w AEW. W WWE taka zmiana równałaby się z porzuceniem gimmicku "father of the year" a wrócił by do Kapitana Charyzmy, czyli nuda. A w AEW dalej jest dupkiem, tylko naszym dupkiem

[Grins]

4 godziny temu, vieiraa55 napisał(a):

Amen, normalnie dokładnie to samo myśle. Poza oglądaniem tej gali, bo wiedziałem że będzie słabiutka a poziomem doskoczy co najwyżej do walki Eddie Kingston vs Big Bill

 

Też byłem zmęczonym terminatorem Ceną, jak się dowiedziałem że on stał za uwaleniem Nexusa to miałem takie WTF. No ale fakt, jak chcesz aby pożegnano Cię z ringiem z pompą i należytym szacunkiem to należy być w AEW (Sting), bo Dablju ma Ciebie w dupie, liczy się $$$

 

Tak sobie czytam Twój post no i kurde jakbyś w mojej głowie siedział. Heelturn beznadziejny, faceturn jeszcze bardziej beznadziejny. Truth zmienia charakter tylko po to aby po 2 tygodniach dalej odpierdzielać tą samą manianę. No wtf. Spójrzmy na Christiana i jego faceturn w AEW. W WWE taka zmiana równałaby się z porzuceniem gimmicku "father of the year" a wrócił by do Kapitana Charyzmy, czyli nuda. A w AEW dalej jest dupkiem, tylko naszym dupkiem

Świetnie że ktoś myśli tak samo jak ja, na prawdę to już Mox i Darby mają lepszy program niż większość programów w WWE, serio wolę oglądać okrwawionego Moxa bo to ma więcej sensu niż jakiś program z dupy od WWE, podoba mi się ta rywalizacja jest na prawdę przyjemna opiera się na ostrej rywalizacji a takiego czegoś nie doświadczymy w WWE, produkt zmierza w kierunku gówna srogiego gówna że ciężko to się ogląda... Ostatnie programy i historię w AEW mają większy sens niż to co serwuje Triple H przez ostatnie lata... 

Druga sprawa to Christian, wystarczy spojrzeć jaki talent się marnował przez te wszystkie lata w WWE, mieli pod sobą jednego z najlepszych heeli wystarczyło go nie ograniczać, co zrobili? Spuścili go w sraczu woleli inwestować w zawodników typu Del Rio co byli nudni jak flaki z olejem po pewnym czasie nie mieli już pomysłu na Meksykanina... 

Wgl beka ostatnio gwiazdy WWE zaczęły cykać sobie fotki z porno gwiazdkami z Brazzers, co raz więcej gwiazd porno pojawia się na eventach WWE XD Ava Adamas na Wrestlepalooza się pojawiła i cyknęła sobie fotkę z Drew'm i Tiffany XD

Lucha Libre Online (@luchalibreonline) • Instagram photo

WWW.INSTAGRAM.COM

---

2,062 likes, 45 comments - luchalibreonline on September 22, 2025: "Ava Addams en Wrestlepalooza 🥵 #wrestling #prowrestling #luchalibre #puroresu #wwe".

 Może niech pomyślą nad współpracą z chęcią to zobaczę XD 

[MattDevitto]

3 godziny temu, Grins napisał(a):

 Może niech pomyślą nad współpracą z chęcią to zobaczę XD 

Te dwie firmy znają się na dymaniu jak nikt inny

[KyRenLo]

Cytat

There were a number of people of within WWE that were both surprised and puzzled that ESPN would publish an article grading WrestlePalooza a C. Those within were openly wondering why ESPN would want that ‘online stigma.’

- WrestleVotes

Róbcie dalej przeciętne gale to się zaskoczycie jeszcze bardziej albo i nie. 

[MattDevitto]

8 minut temu, KyRenLo napisał(a):

Róbcie dalej przeciętne gale to się zaskoczycie jeszcze bardziej albo i nie. 

Jak oni są zadowoleni z poziomu tej gali to nie ma wielkich nadziei na przyszłość

[Nialler]

Ja naprawdę jestem daleki od narzekania przeważnie i większość to na co ludzie psioczą to mi się fajnie ogląda / dobrze przy tym bawi, ale właśnie wrestlepalooza to przykład gali przez które w 2019 przestałem całkowicie oglądać WWE i przerzuciłem się w całości na AEW i jeszcze stare Tryplakowe NXT. Ta gala to lipa straszna względem tego na co stać Huntera. Ma zajebisty roster przecież. Jego TakeOvery to odświeżam niektóre po dziś dzień i zawsze czekało się bardziej na NXT niż PPV od Vince'a, ale tej gali to nie jestem w stanie wybronić. Do tego ludzie na pewno są sfrustrowani non stop rosnącymi cenami biletów / streamów. Swoją drogą - nawet nie zauważyłem, że tu były jakieś reklamy. Ale właśnie - reklamy na PPV? No szanujmy się. To nie mogło się udać.