Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Czy twoim zdaniem John Cena powinien pokonać Cody'ego na WM?

Cena vs. Rhodes

Czy twoim zdaniem Cena powinien wygrać na WMce?  

13 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Cena mistrzem tak czy nie?

    • Tak - Cena musi pokonać Rhodesa.
    • Nie - na WM Cody pokonuje heela.


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 241
  • Reputacja:   744
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

GlKiw3XWIAEnuth?format=jpg&name=900x900

  • Dzięki 1

---Titus O'Neil Royal Rumble Winner 2k26---

01607ef6c06a1219-1200x675.jpg.b026fb52986adbb44768d7c6b348d4f2.jpg


  • Posty:  133
  • Reputacja:   31
  • Dołączył:  05.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ciężko powiedzieć

Z jednej strony tak bo to byłoby coś wielkiego, jest to wiarygodne dla Cody'ego i takie pokonanie go by dobrze zakończyło jego run z pasem. Do tego Cena miałby rekord i dużo potencjalnych ciekawych rywali na horyzoncie (zależy też czy na każdym PLE będzie się pojawiał czy nie). No i zależy czy wreszcie weźmie się za formę i kondycję czy dalej będzie tu klapa.

Z drugiej strony Cody odżył i od paru miesięcy jest bardzo ciekawy (dalej uważam że wcześniej to było przez brak dobrych ciekawych i wiarygodnych rywali a nie z jego winy) i tak naprawdę w perspektywie feudu z Ortonem, Drew, Fatu czy rewanż z Reigns'em (mówiąc o samym aktualnym rosterze SD a przecież mamy jeszcze Gunthera czy Punka) to Cody spokojnie ma co robić z pasem nawet i do końca roku i o jakość feudów się nie martwię.

  • Lubię to 1

  • Posty:  909
  • Reputacja:   107
  • Dołączył:  08.01.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Moim zdaniem nie. Już piszę dlaczego.
Ostatnie 20 lat kariery Ceny to bycie terminatorem nie do złamania, którego głównymi wartościami są hustle, loyalty, respect. Dopóki one wystarczyły, by zapewniać mu triumfy o najwyższe laury, wszystko było spoko. Problem pojawił się, gdy zauważył, że odstaje już mocno od młodszych zawodników i nie jest w stanie wygrać żadnego starcia 1 na 1 - nie wspominając już o pojedynkach o pas. Roman wytarł nim ring, Solo wytarł nim ring, Rock pieprznął nim o matę na ostatniej WMce tak, że aż huknęło.
Postanowił zatem, że spróbuje ostatni raz. Da sobie ostatni rok na wdrapanie się na szczyt. Podczas pierwszego Raw na Netfliksie machnął promo, w którym było widać, jak na nowo zaczyna mu płonąć ogień w oczach. Zakończył już dawno nie słyszanym "You want some? Come get some!" i znowu zobaczyliśmy dawnego Dżona. Nadeszło Royal Rumble, no i co? Radził sobie aż do 1 na 1 z Jeyem Uso na koniec. Jeyem, który nie jest wybitnym singlowym zawodnikiem według standardów kayfabe. No cóż, nawet na niego nie starczyło. Kolejna porażka.

Na konferencji po gali było słychać, że nerwy biorą górę, gniewu i rezygnacji jest coraz więcej. Mając świadomość swoich obecnych braków, pamiętał nadal o tym, że jest megagwiazdą, której samo nazwisko wystarczy, by zgłaszać akces do walki o najpoważniejsze z trofeów - wykorzystał to zatem i został jednym z uczestników Elimination Chamber. Miał jednak świadomość, że po raz kolejny może mu nie wystarczyć determinacji i umiejętności, więc sprzymierzył się z The Rockiem, który pomoże mu zostać mistrzem i zdobyć upragniony, 17. tytuł. Pomoże, bo dobrze wie, że nawet zwyciężywszy EC match i zostając pretendentem do pasa, nie będzie w stanie wygrać z Codym. Dlaczego? Bo Cody jest w stanie pokonać każdego, kogo wymieniłem wyżej. Niektórych już pokonał.

Odrzucił zatem swoje 3 najważniejsze wartości i sprzedał duszę tylko po to, by mieć szansę jeszcze raz poczuć się najlepszym.

No i właśnie, czyż to nie będzie piękna historia, jeśli przewali srogo na WM i kolejne miesiące będą drogą do jego wielkiego odkupienia? Po drodze zrozumie, że samo posiadanie pasa jest dla niego niczym, jeśli nie zdobędzie go uczciwie, jeśli jego życiowe credo nie będzie zachowane. A w jaki sposób? No nie wiem, nie jestem bookerem ani pisarzem, co ja tam mogę wymyślić. W każdym razie uważam, że potencjał na coś takiego jest o wiele większy niż heelturn, zdobycie pasa po miesiącu, jakiś reign of terror, w którym Cena byłby po prostu złym do szpiku kości corporate champem i na koniec utrata pasa po faceturnie lub faceturn po tej utracie. A ta wrzawa, kiedy odkupiony i w pełni fejsowy Cena zdobędzie pas pod koniec roku? Jak to jebnie, to głośniki strzelą. 

AEW ma swojego Hangmana, pora na to by WWE miało kogoś takiego w osobie Ceny.

  • Lubię to 1
  • Dzięki 1
  • Haha 1

6427638215a28716991f4b.jpg


  • Posty:  133
  • Reputacja:   31
  • Dołączył:  05.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

  W dniu 6.03.2025 o 21:50, Tomos napisał(a):

Moim zdaniem nie. Już piszę dlaczego.
Ostatnie 20 lat kariery Ceny to bycie terminatorem nie do złamania, którego głównymi wartościami są hustle, loyalty, respect. Dopóki one wystarczyły, by zapewniać mu triumfy o najwyższe laury, wszystko było spoko. Problem pojawił się, gdy zauważył, że odstaje już mocno od młodszych zawodników i nie jest w stanie wygrać żadnego starcia 1 na 1 - nie wspominając już o pojedynkach o pas. Roman wytarł nim ring, Solo wytarł nim ring, Rock pieprznął nim o matę na ostatniej WMce tak, że aż huknęło.
Postanowił zatem, że spróbuje ostatni raz. Da sobie ostatni rok na wdrapanie się na szczyt. Podczas pierwszego Raw na Netfliksie machnął promo, w którym było widać, jak na nowo zaczyna mu płonąć ogień w oczach. Zakończył już dawno nie słyszanym "You want some? Come get some!" i znowu zobaczyliśmy dawnego Dżona. Nadeszło Royal Rumble, no i co? Radził sobie aż do 1 na 1 z Jeyem Uso na koniec. Jeyem, który nie jest wybitnym singlowym zawodnikiem według standardów kayfabe. No cóż, nawet na niego nie starczyło. Kolejna porażka.

Na konferencji po gali było słychać, że nerwy biorą górę, gniewu i rezygnacji jest coraz więcej. Mając świadomość swoich obecnych braków, pamiętał nadal o tym, że jest megagwiazdą, której samo nazwisko wystarczy, by zgłaszać akces do walki o najpoważniejsze z trofeów - wykorzystał to zatem i został jednym z uczestników Elimination Chamber. Miał jednak świadomość, że po raz kolejny może mu nie wystarczyć determinacji i umiejętności, więc sprzymierzył się z The Rockiem, który pomoże mu zostać mistrzem i zdobyć upragniony, 17. tytuł. Pomoże, bo dobrze wie, że nawet zwyciężywszy EC match i zostając pretendentem do pasa, nie będzie w stanie wygrać z Codym. Dlaczego? Bo Cody jest w stanie pokonać każdego, kogo wymieniłem wyżej. Niektórych już pokonał.

Odrzucił zatem swoje 3 najważniejsze wartości i sprzedał duszę tylko po to, by mieć szansę jeszcze raz poczuć się najlepszym.

No i właśnie, czyż to nie będzie piękna historia, jeśli przewali srogo na WM i kolejne miesiące będą drogą do jego wielkiego odkupienia? Po drodze zrozumie, że samo posiadanie pasa jest dla niego niczym, jeśli nie zdobędzie go uczciwie, jeśli jego życiowe credo nie będzie zachowane. A w jaki sposób? No nie wiem, nie jestem bookerem ani pisarzem, co ja tam mogę wymyślić. W każdym razie uważam, że potencjał na coś takiego jest o wiele większy niż heelturn, zdobycie pasa po miesiącu, jakiś reign of terror, w którym Cena byłby po prostu złym do szpiku kości corporate champem i na koniec utrata pasa po faceturnie lub faceturn po tej utracie. A ta wrzawa, kiedy odkupiony i w pełni fejsowy Cena zdobędzie pas pod koniec roku? Jak to jebnie, to głośniki strzelą. 

AEW ma swojego Hangmana, pora na to by WWE miało kogoś takiego w osobie Ceny.

Rozwiń  

Ma to ręce i nogi i jest bardzo realne ale jak dla mnie zbyt cukierkowe. W sumie cukierkowe pasuje do Ceny ale tu by przebił samego siebie.

Brakowałoby tylko logo Disneya na koniec i całusa w ringu Ortona i Ceny i wspólnego odejścia na emeryturę ku zachodzącemu słońcu 😅

Trzeba by to troszkę podrasować bo nie dość że za słodkie to to aż tak dużej wrzawy bym się wtedy nie spodziewał (właśnie przez tą cukierkowość)

  • Lubię to 1

  • Posty:  932
  • Reputacja:   392
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

To by było bez sensu jeśli by go nie pokonał, ogólnie cała ta historia z Heel Turnem byłaby bez sensu, to taka nowa era w historii Ceny więc z pewnością musi wygrać pas, obstawiam że wygra go przy pomocy The Rocka ale również dostaniemy tutaj inne interwencje będzie dużo się działo w tej walce, ogólnie mam dziwne wrażenie że ten cały last time Cena nie zakończy się w tym roku a dopiero na WM 42, możliwe że się okaże że to była ogólnie gra ze strony Ceny i ten trochę ten pas potrzyma, obstawiam że latem czeka nas konflikt Ceny z Punkiem a później już konflikt Ceny z Ortonem, przecież takie odwrócenie ról każdy chciał widzieć i to teraz Cena będzie tym złym, a Orton tym dobrym przecież Hunter musiałby być głupcem aby tego nie wykorzystać, to jest dobre dla biznesu i są w tym duże pieniądze :D Orton wróci prędzej czy później na szczyt, ale muszą go teraz budować powoli max do Sierpnia i wtedy może ruszy na Cena, ogólnie w jakiś wywiadzie Cena wspomniał że nie chce pobić tego rekordu ze względu na szacunek do Flair'a, jednak mam wrażenie że ten rekord zostanie właśnie wyrównany i to właśnie Randy będzie kolejnym mistrzem i tym który odeśle Cena na emeryturę, nie widzę innego zawodnika prócz Randy'ego jako tego ostatniego dla Ceny, no może CM Punk ale tutaj po ostatnim RAW widać że po WM niemal niż pewne że pójdą w program Punk-Cena, Cody będzie się uganiać za The Rockiem mam wrażenie że to nie koniec niespodzianek ze strony The Rocka i ten będzie chciał całkowicie zniszczyć Cody'ego a przejebanie pasa to dopiero początek co dla niego szykuje, finalnie dostaniemy walkę Rock-Cody na WM 42 albo na jakieś gali u Arabów. 

Ogólnie są już spekulacje że jednak Cena nie wróci do gmmicku dr. of thuganomics i że niby Travis Scott przygotowuje dla niego nowy theme song, nie wiem czy to jest dobry pomysł... I oby nie wyszedł z tego gnój, własnie tego stroju i wejściówki się obawiam bo WWE ma teraz taką taką tendencje do chujowych wejściówek albo theme songów. 

  • Haha 1

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg


  • Posty:  462
  • Reputacja:   579
  • Dołączył:  21.06.2018
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Kwestia mocno dyskusyjna, w sensie mi się nie podoba run Rhodesa i ogólnie chciałbym, żeby stracił tytuł na WM, najbardziej to chciałem na rzecz Punka lub Drew, ale no dostaliśmy coś innego, heelowy Cena też był fajnym wyborem i ja mówiłem, że jedyna opcja, żeby to się wydarzyło to heel turn jednego z tych Panów, dostaliśmy to i ja jestem usatysfakcjonowany, ogólnie jest dużo za jeśli chodzi o zdobycie pasa przez Johna, ale też sporo przeciw więc tak na pewno heelowy Cena będzie czymś mega świeżym jakby zdobył tytuł, będzie to historyczne i dzięki temu heel turnowi to nawet cała otoczka zdobycia przez niego tytułu na WM jest w tym momencie świetna i oby taka się utrzymała do WM, będzie to miało wydźwięk i to niesamowity, no wiadomo pobicie rekordu samo w sobie będzie czymś wielkim, pokonanie Kodeusza, który ma przeciętny run, ale o tym wypowiadałem się już w innym temacie i mówiłem nawet dlaczego i że to nie jego wina oczywiście, ale no jest jak jest, Cody jak dla mnie dzięki temu też  tylko zyska, bo będzie jeszcze większym facem, który odrzucił możliwość bycia mistrzem Rocka i zapłacił na to w sumie najwyższą cenę, stracił złoto, a Rock by dalej go niszczył kawałek po kawałeczku aż do WM 42 gdzie stoczyliby walkę, dobrze by to wyglądało imo, także no plusów jest sporo, ale minusów wcale nie mniej, Cena mimo wszystko jest part timerem, także będziemy mieli sytuację tak jak z Romanem, będzie się pojawiał wtedy kiedy mu to pasuję, pewnie na większości gal go nie będzie, już po WM jego pierwszy występ jest dopiero chyba 30 Maja jak się nie mylę czyli ponad miesiąc po WM, a przynajmniej jak na razie, wiadomo w rzeczywistości może być inaczej, inna sprawa, że Cena tego nie potrzebuję, jego pogoń za tym rekordem i tak będzie świetnym story, a to ostatni rok, więc w sumie mu to niepotrzebne, chyba wolę jednak Cenę w fajnych story i niepewności co do jego wygranej niż z pasem i tylko kolejni rywale do odbębniania jak w przypadku Kodeusza, no generalnie uważam, że nie ma tutaj złej decyzji, jak wygra to będzie git, jak nie wygra też będzie git z jego postacią, ale ogólnie wolałbym, żeby wygrał przez pewną subiektywną opinię, uważam, że jak teraz Cody tytułu nie straci to będziemy go oglądać z tytułem zapewne do kolejnej WM i walki z Rockiem/Romanem, bo wiemy dobrze, że do tego momentu on tytułu nie straci, teraz The Rock maczał palce przy Cenie, więc tutaj jest taka szansa, że może ten tytuł stracić, a jeśli tego nie zrobi to możemy mieć potencjalnie kolejny rok odbębniania rywali, w sensie nie byłbym zły gdyby to byli rywale wypromowani i z sensem pokroju Pontona, CM Punka, Drew, Jacoba Fatu, Rollinsa, Romana, Rocka czy może jakiś dalszy feud z Ceną, ale że cały rok On ma ludzi, którzy nawet 1% szansy z nim nie mieli, to jest mega nudne, a boję się, że tak to może być, chociaż na SD już przeszedł Drew i Priest chociażby, więc może jednak będą Ci wypromowani rywale w tym roku jeśli obroni tytuł, niemniej jednak jeśli dalej by planowali coś w stylu Stylesa, Solo, KO itp to ja podziękuję za taki run, gdzie jest 0 emocji i z góry wiem, że po prostu to będzie obrona to odbębnienia, no ale poczekamy zobaczymy, na ten moment chciałbym zwycięstwa Ceny z tego subiektywnego powodu co napisałem.

Top 3 Walk 2k18

 

1.Kenny Omega vs Chris Jericho(Wrestle Kingdom 12)

 

2.Hiromu Takahashi vs Marty Scurll vs Will Ospreay vs Kushida(Wrestle Kingdom 12)

 

3.Johnny Gargano vs Andrade Cien Almas(NXT Takeover: Philadelphia)


  • Posty:  3 241
  • Reputacja:   744
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  W dniu 7.03.2025 o 14:30, Grins napisał(a):

Ogólnie są już spekulacje że jednak Cena nie wróci do gmmicku dr. of thuganomics i że niby Travis Scott przygotowuje dla niego nowy theme song, nie wiem czy to jest dobry pomysł... I oby nie wyszedł z tego gnój, własnie tego stroju i wejściówki się obawiam bo WWE ma teraz taką taką tendencje do chujowych wejściówek albo theme songów. 

Rozwiń  

Cena powinien wyjść do tego i śmiać się ludziom w twarz:diabel: Amerykanie uwielbiają takie historie:P

  • Haha 1

---Titus O'Neil Royal Rumble Winner 2k26---

01607ef6c06a1219-1200x675.jpg.b026fb52986adbb44768d7c6b348d4f2.jpg


  • Posty:  932
  • Reputacja:   392
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  W dniu 7.03.2025 o 18:50, MattDevitto napisał(a):

Cena powinien wyjść do tego i śmiać się ludziom w twarz:diabel: Amerykanie uwielbiają takie historie:P

Rozwiń  

Nie no to by było mistrzostwo gdyby do czegoś takiego wszedł :D 

  • Lubię to 1

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 72 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 17 992 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 691 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 100 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 181 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 550 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 874 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Ostatnie Raw i ogólnie ostatnia gala telewizyjna w EU, może to i lepiej, ten tour kiepsko wypadł, co z tego, że można show o normalnych godzinach obejrzeć jak jakość jest jaka jest meh, ale może tutaj będzie lepiej, w końcu ostatnia gala Johna przed WM, zobaczmy jak wyjdzie.   Oj tak 3 Raw z rzędu rozpoczynamy od Lidera Cenation! Czuję się jakbym był co najmniej 10 lat młodszy haha, ale niestety nasz pretendent totalnie nic nie powiedział, bo od razu przerwał mu Cody Rhodes! Może tym razem jakaś konfrontacja słowna, a nie, że Cena wychodzi z ringu po usłyszeniu słów od Kodeusza? We Will SEEE!! Cody coś tam pomamrotał, a Jasiu będzie zakopywał kolejny "talent" no powiem tak, Cena próbował go zakopać i ewidentnie tak to miało wyglądać, ale Rhodes ładnie się odkuł, gość dał radę i udowadnia to, że jest to właściwy facet na właściwym miejscu, godny następca Ceny. Mocne słowa, świetny segment, to było złoto to był diament, to było to czego oczekuję od Road To WM, szkoda, że ten segment był już teraz, a nie na ostatnim Raw, to byłoby coś, niemniej jednak jak zobaczyłem jak Cena przyjął Cross Rhodes......Nie wyglądało to dobrze, ten main event WM może być naprawdę niezbyt interesujący, ale może psychologią nadrobią.   Oooo New Day wbija na ring, coś tam pogadali w trakcie reklamy xDDD, przerwał to Adam Pearce i w sumie zapowiedział powrót Tylera Bate'a w Tagu z Petem czyli New Catch Republic! No to może być dobry pojedynek. O dziwo wygrali The New Day po bardzo fajnym 9 minutowym pojedynku, dziwne, myślałem, że dadzą wygrać Brytyjczykom, ale jak widać się pomyliłem, może teraz dostaną shota na tytuły World Tag Team? Zobaczymy, ale walka była przyjemna. Nawet dostaliśmy konfrontację War Raiders z The New Day.   Gunther vs Jimmy Uso, ciekawi mnie jak wyjdzie ten pojedynek. Około 9 minut bardzo dobrego pojedynku i pod koniec tej walki Gunther wyglądał tak jak za czasów jego runu z tytułem IC, po prostu chciał pokazać wyższość, dominację i wykończyć rywala najmocniejszymi akcjami z arsenału, tak to powinno wyglądać i po walce dalej mamy atak na Jimmy'ego, Guntherek wygrał walkę, ale jak widać mało mu i chcę więcej! Na pomoc przybiegł Jey i....niestety udało mu się przegonić Gunthera, ehh no cóż, w walce wyglądał spoko, a po walce znowu powrót do cipo heela, szkoda, ale no jest jak jest. Przez długi czas podczas reklamy sprawdzano czy z Jimmym wszystko w porządku, a po reklamie Gunther wrócił i zaatakował braci, szkoda, że to musiał robić z zaskoczenia, lepiej by wyszło jakby wygrywał po prostu, ale no niech będzie hmm Mistrz przypiął Jeya trytytką do liny i atakował Jimmy'ego, no powiem, że w końcu zaczęło się dziać coś ciekawego w tym feudzie, Gunther totalnie zmasakrował brata Jeya, dobrze to wszystko wyglądało.   JD na backu i mowa o tytule Interkontynentalnym.   Penta wbija na ring i razem z nim Bron, czyżbyśmy teraz mieli zobaczyć jakiś rewanżyk o tytuł Interkontynentalny? A nie dostaniemy tag team match Bron i Penta vs Balor i Dominik, kurde ta walka może być naprawdę dobra, chętnie ją zobaczę. Ulala co za pojedynek, bardzo dobry tag team match około 10 minutowy, świetnie się to oglądało i po przypadkowym Spearze od Brona dla Penty i potem jeszcze Coup De Grace i przypięli Pente, kurde Dom i Balor wygrali i to w całkiem fajny sposób, zapowiada się przyjemne starcie o tytuł Interkontynentalny prawdopodobnie na WM.   Gigachad chcę walki za tydzień w swoim rodzinnym mieście, ale Pearce mówi, że zdrowie przede wszystkim i za tydzień zobaczymy walkę El Grande Americano! Może być ciekawie.   Ulala AJ Styles wbija na ring i zobaczymy co ma do powiedzenia na temat Logana Paula, ale czy to przypadkiem nie Logan miał się wypowiadać o AJ'u? A dobra Styles powiedział, że ma dość czekania, więc lecimy z tym! AJ wzywa Paula i ten się pojawia, czy dzisiaj pojedynek zostanie ustalony? Być może. W sumie segmencik był bardzo przyjemny, panowie powiedzieli co mieli do powiedzenia sobie, dobrze to wypadło i na koniec jeszcze dostaliśmy brawl, który wygrał Loganik, ciekawe jak to dalej się potoczy, w sumie 2 Raw jedynie zostały do WM, to nie tak dużo, ale walka zostanie ustalona, Paul już zasugerował WM'kę.   Next Week: Lyra Valkyria vs Bayley o tytuł Women's Intercontinental oj tak to będzie ciekawe, chętnie obejrzę, ale wydaję mi się, że w pojedynek po prostu wmiesza się Liv i Raquel, zakończy się No Contestem i dojdzie do ustalenia walki o pasy WWE Women's Tag Team na WM, ale we will see, pojedynek dalej powinien być bardzo dobry. El Grande Americano powraca do akcji! Oj tak to też będzie warte uwagi. Seth się wypowie o Triple Threacie no i gitarka i w sumie tyle, dobrze się zapowiada, solidnie, na pewno nie wygląda to źle.   Balor leci gadać z Pearcem o potencjalnym shocie na tytuł Interkontynentalny, kiedy Balor wyszedł to Liv namawiała Doma, żeby to on spróbował swoich sił w walce o tytuł Interkontynentalny ulala, a co to za skłócanie sojuszników? Liv tak się nie godzi.   Lecimy z main eventem! Rhea vs Iyo z Piankiem jako sędzią specjalnym w walce o tytuł Women's World! Dajcie mnie ciekawy pojedynek! Liczę w sumie na zmianę mistrzyni na Ripley znowu xD. Ajajaj ale zbotchowana Poisonrana, kurde ta akcja z narożnika wyglądała jak Samoan Drop w wykonaniu Ripley, a to był Crucifix w wykonaniu Iyo xD Ref Bump, kurde dawno tego nie widziałem albo nie pamiętam xD, ale jak Roman nie jest mistrzem to się teraz to tak rzadko widuję xD. Prawie 15 minut świetnego pojedynku i mówiąc wprost podobał mi się on bardziej niż poprzednia walka tych zawodniczek, a walka została zakończona Double DQ, gdyż Pianek zbyt dużo oberwał od Ripley i Sky xD, no ogólnie logiczne zakończenie, akcję w większości były przypadkowe poza jednym slapem bodajże od Ripley, walka jak dla mnie świetna, a po walce mamy brawl! Z którego Ripley wychodzi zwycięską ręką, szkoda, że Ripley nie odzyskała tytułu, dalej się ją najlepiej ogląda z tej całej trójki jak dla mnie, ale no niech będzie, dalej to prowadzi do Triple Threatu na WM i może na WM odzyska to co jej.   Plusy: Segment początkowy The New Day vs New Catch Republic Jimmy vs Gunther i w końcu coś się dzieję w feudzie o WHC Bron i Penta vs Balor i Dominik Segment Stylesa i Logana Main event   Podsumowanie: Ogólnie uważam, że było to naprawdę bardzo dobre Raw, w porównaniu do poprzednich epizodów podczas touru w EU czy to Raw czy to SD to ten był chyba tym najlepszym, od początku do końca coś się działo, przyjemnie się to oglądało, walki miały sens i znaczenie, nie było sklejone na szybko, segmenty bardzo dobre bądź świetne jak w przypadku Ceny i Rhodesa, story podbudowane i poszły do przodu, kurde może faktycznie w końcu zacznie się coś dziać podczas tej drogi do Wrestlemanii, na razie wygląda to bardzo dobrze, ja Raw polecam!
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Monday Night RAW #1662 Data: 31.03.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: London, England, UK Arena: The O2 Format: Live Platforma: Netflix Komentarz: Michael Cole, Pat McAfee & Wade Barrett Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • CzaQ
      Siemanko. Wpadłem na ciekawy pomysł. Mimo okresu Road to Wrestlemania forum zapadło w stagnację - więc może nowy temat rozkręci coś publikę   Przedstawiam Wam nowy cykl, w którym wybieramy, który theme song danego zawodnika był lepszy. Zazwyczaj będą to najbardziej znane, które będę ze sobą 'walczyć'.  Na pierwszy ogień idzie Randy Orton. Dlaczego on? W sumie nie wiem  Tak jakoś wyszło.        Randall słynie z dwóch theme songów      Który jest oczywiście przerobioną wersją pełnej piosenki :     czyli Mercy Drive - Burn in My Light. Raczej średnio znanej amerykańskiej grupy. Warto dodać, że sam pan RKO nie znosił tej piosenki czego sam do końca nie rozumiem. Może mało mu pasowała jak na wejściówkę, ale inni mieli gorzej (patrz Krzysiu Jericho i jego narzekania na randomową muzyczkę z meczu koszykówki ).    Oraz druga propozycja, którą obecnie każdy kojarzy :     ....czyli słynne już głosy kiedy Ortoniusz został Apex Predatorem i już mu się legend nie chciało łoić  Świetnie pasuje na wejściówkę. Co ciekawe za utwór odpowiada grupa Rev Theory, które jest troszkę bardziej znane niż przeciwnik.  Szczególnie jak oglądało się "Blue Mountain State" - gorąco polecam ten serial     Powiem szczerze, że rywalizacja jest trudna. Z jednej strony jeśli patrzymy na całokształt to Burn in My Light jest lepsze jako piosenka i można mieć ją na playliście i sobie słuchać... natomiast Voices nie dość, że jako wejściówka jest świetne to idealnie pasuje również do gimmicku Żmijowca tyle, że raczej nie słuchałbym jej na słuchawkach, bo jeszcze bym słyszał jakieś głosy   Chwilowo wstrzymam się od głosu - ale wygląda na to, że mój głos powienien pójść na Głosy, bo w końcu chodzi o wejściówki, a nie o pełne utwory, którymi się będziemy chwalić kolegom Ciekawostką jest, że Randy używał jeszcze jednego, trzeciego utworu, który powędrował do innego zawodnika, a użył go tylko raz. O czym mowa? O tym w nastepnym odcinku.   A Wy co sądzicie? Który entrance song lepszy? Piszcie uzasadnienia oraz głosujcie.  + dodatkowa robota - co WY byście dali Randy'emu jako piosenkę wejściową? Macie dowolność. Byleby pasowało do jego postaci. Sam chwilowo się wstrzymam.   Zobaczymy jak pójdzie ten odcinek to może będzie cały cykl. Nastepnym razem postaram się bardziej z opisami :p   
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA iMPACT Taping - Dzień 1 Data: 28.03.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Event Lokalizacja: St. Joseph, Missouri, USA Arena: St. Joseph Civic Arena Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA iMPACT Taping - Dzień 2 Data: 29.03.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Event Lokalizacja: St. Joseph, Missouri, USA Arena: St. Joseph Civic Arena Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...