Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

Czy twoim zdaniem John Cena powinien pokonać Cody'ego na WM?

Cena vs. Rhodes

Czy twoim zdaniem Cena powinien wygrać na WMce?  

14 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Cena mistrzem tak czy nie?

    • Tak - Cena musi pokonać Rhodesa.
    • Nie - na WM Cody pokonuje heela.


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 943
  • Reputacja:   1 262
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny


  • Posty:  253
  • Reputacja:   141
  • Dołączył:  05.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Jasny

Ciężko powiedzieć

Z jednej strony tak bo to byłoby coś wielkiego, jest to wiarygodne dla Cody'ego i takie pokonanie go by dobrze zakończyło jego run z pasem. Do tego Cena miałby rekord i dużo potencjalnych ciekawych rywali na horyzoncie (zależy też czy na każdym PLE będzie się pojawiał czy nie). No i zależy czy wreszcie weźmie się za formę i kondycję czy dalej będzie tu klapa.

Z drugiej strony Cody odżył i od paru miesięcy jest bardzo ciekawy (dalej uważam że wcześniej to było przez brak dobrych ciekawych i wiarygodnych rywali a nie z jego winy) i tak naprawdę w perspektywie feudu z Ortonem, Drew, Fatu czy rewanż z Reigns'em (mówiąc o samym aktualnym rosterze SD a przecież mamy jeszcze Gunthera czy Punka) to Cody spokojnie ma co robić z pasem nawet i do końca roku i o jakość feudów się nie martwię.

  • Lubię to 1

  • Posty:  960
  • Reputacja:   182
  • Dołączył:  08.01.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Moim zdaniem nie. Już piszę dlaczego.
Ostatnie 20 lat kariery Ceny to bycie terminatorem nie do złamania, którego głównymi wartościami są hustle, loyalty, respect. Dopóki one wystarczyły, by zapewniać mu triumfy o najwyższe laury, wszystko było spoko. Problem pojawił się, gdy zauważył, że odstaje już mocno od młodszych zawodników i nie jest w stanie wygrać żadnego starcia 1 na 1 - nie wspominając już o pojedynkach o pas. Roman wytarł nim ring, Solo wytarł nim ring, Rock pieprznął nim o matę na ostatniej WMce tak, że aż huknęło.
Postanowił zatem, że spróbuje ostatni raz. Da sobie ostatni rok na wdrapanie się na szczyt. Podczas pierwszego Raw na Netfliksie machnął promo, w którym było widać, jak na nowo zaczyna mu płonąć ogień w oczach. Zakończył już dawno nie słyszanym "You want some? Come get some!" i znowu zobaczyliśmy dawnego Dżona. Nadeszło Royal Rumble, no i co? Radził sobie aż do 1 na 1 z Jeyem Uso na koniec. Jeyem, który nie jest wybitnym singlowym zawodnikiem według standardów kayfabe. No cóż, nawet na niego nie starczyło. Kolejna porażka.

Na konferencji po gali było słychać, że nerwy biorą górę, gniewu i rezygnacji jest coraz więcej. Mając świadomość swoich obecnych braków, pamiętał nadal o tym, że jest megagwiazdą, której samo nazwisko wystarczy, by zgłaszać akces do walki o najpoważniejsze z trofeów - wykorzystał to zatem i został jednym z uczestników Elimination Chamber. Miał jednak świadomość, że po raz kolejny może mu nie wystarczyć determinacji i umiejętności, więc sprzymierzył się z The Rockiem, który pomoże mu zostać mistrzem i zdobyć upragniony, 17. tytuł. Pomoże, bo dobrze wie, że nawet zwyciężywszy EC match i zostając pretendentem do pasa, nie będzie w stanie wygrać z Codym. Dlaczego? Bo Cody jest w stanie pokonać każdego, kogo wymieniłem wyżej. Niektórych już pokonał.

Odrzucił zatem swoje 3 najważniejsze wartości i sprzedał duszę tylko po to, by mieć szansę jeszcze raz poczuć się najlepszym.

No i właśnie, czyż to nie będzie piękna historia, jeśli przewali srogo na WM i kolejne miesiące będą drogą do jego wielkiego odkupienia? Po drodze zrozumie, że samo posiadanie pasa jest dla niego niczym, jeśli nie zdobędzie go uczciwie, jeśli jego życiowe credo nie będzie zachowane. A w jaki sposób? No nie wiem, nie jestem bookerem ani pisarzem, co ja tam mogę wymyślić. W każdym razie uważam, że potencjał na coś takiego jest o wiele większy niż heelturn, zdobycie pasa po miesiącu, jakiś reign of terror, w którym Cena byłby po prostu złym do szpiku kości corporate champem i na koniec utrata pasa po faceturnie lub faceturn po tej utracie. A ta wrzawa, kiedy odkupiony i w pełni fejsowy Cena zdobędzie pas pod koniec roku? Jak to jebnie, to głośniki strzelą. 

AEW ma swojego Hangmana, pora na to by WWE miało kogoś takiego w osobie Ceny.

  • Lubię to 1
  • Dzięki 1
  • Haha 1

6427638215a28716991f4b.jpg


  • Posty:  253
  • Reputacja:   141
  • Dołączył:  05.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Jasny

13 godzin temu, Tomos napisał(a):

Moim zdaniem nie. Już piszę dlaczego.
Ostatnie 20 lat kariery Ceny to bycie terminatorem nie do złamania, którego głównymi wartościami są hustle, loyalty, respect. Dopóki one wystarczyły, by zapewniać mu triumfy o najwyższe laury, wszystko było spoko. Problem pojawił się, gdy zauważył, że odstaje już mocno od młodszych zawodników i nie jest w stanie wygrać żadnego starcia 1 na 1 - nie wspominając już o pojedynkach o pas. Roman wytarł nim ring, Solo wytarł nim ring, Rock pieprznął nim o matę na ostatniej WMce tak, że aż huknęło.
Postanowił zatem, że spróbuje ostatni raz. Da sobie ostatni rok na wdrapanie się na szczyt. Podczas pierwszego Raw na Netfliksie machnął promo, w którym było widać, jak na nowo zaczyna mu płonąć ogień w oczach. Zakończył już dawno nie słyszanym "You want some? Come get some!" i znowu zobaczyliśmy dawnego Dżona. Nadeszło Royal Rumble, no i co? Radził sobie aż do 1 na 1 z Jeyem Uso na koniec. Jeyem, który nie jest wybitnym singlowym zawodnikiem według standardów kayfabe. No cóż, nawet na niego nie starczyło. Kolejna porażka.

Na konferencji po gali było słychać, że nerwy biorą górę, gniewu i rezygnacji jest coraz więcej. Mając świadomość swoich obecnych braków, pamiętał nadal o tym, że jest megagwiazdą, której samo nazwisko wystarczy, by zgłaszać akces do walki o najpoważniejsze z trofeów - wykorzystał to zatem i został jednym z uczestników Elimination Chamber. Miał jednak świadomość, że po raz kolejny może mu nie wystarczyć determinacji i umiejętności, więc sprzymierzył się z The Rockiem, który pomoże mu zostać mistrzem i zdobyć upragniony, 17. tytuł. Pomoże, bo dobrze wie, że nawet zwyciężywszy EC match i zostając pretendentem do pasa, nie będzie w stanie wygrać z Codym. Dlaczego? Bo Cody jest w stanie pokonać każdego, kogo wymieniłem wyżej. Niektórych już pokonał.

Odrzucił zatem swoje 3 najważniejsze wartości i sprzedał duszę tylko po to, by mieć szansę jeszcze raz poczuć się najlepszym.

No i właśnie, czyż to nie będzie piękna historia, jeśli przewali srogo na WM i kolejne miesiące będą drogą do jego wielkiego odkupienia? Po drodze zrozumie, że samo posiadanie pasa jest dla niego niczym, jeśli nie zdobędzie go uczciwie, jeśli jego życiowe credo nie będzie zachowane. A w jaki sposób? No nie wiem, nie jestem bookerem ani pisarzem, co ja tam mogę wymyślić. W każdym razie uważam, że potencjał na coś takiego jest o wiele większy niż heelturn, zdobycie pasa po miesiącu, jakiś reign of terror, w którym Cena byłby po prostu złym do szpiku kości corporate champem i na koniec utrata pasa po faceturnie lub faceturn po tej utracie. A ta wrzawa, kiedy odkupiony i w pełni fejsowy Cena zdobędzie pas pod koniec roku? Jak to jebnie, to głośniki strzelą. 

AEW ma swojego Hangmana, pora na to by WWE miało kogoś takiego w osobie Ceny.

Ma to ręce i nogi i jest bardzo realne ale jak dla mnie zbyt cukierkowe. W sumie cukierkowe pasuje do Ceny ale tu by przebił samego siebie.

Brakowałoby tylko logo Disneya na koniec i całusa w ringu Ortona i Ceny i wspólnego odejścia na emeryturę ku zachodzącemu słońcu 😅

Trzeba by to troszkę podrasować bo nie dość że za słodkie to to aż tak dużej wrzawy bym się wtedy nie spodziewał (właśnie przez tą cukierkowość)

  • Lubię to 1

  • Posty:  1 109
  • Reputacja:   590
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

To by było bez sensu jeśli by go nie pokonał, ogólnie cała ta historia z Heel Turnem byłaby bez sensu, to taka nowa era w historii Ceny więc z pewnością musi wygrać pas, obstawiam że wygra go przy pomocy The Rocka ale również dostaniemy tutaj inne interwencje będzie dużo się działo w tej walce, ogólnie mam dziwne wrażenie że ten cały last time Cena nie zakończy się w tym roku a dopiero na WM 42, możliwe że się okaże że to była ogólnie gra ze strony Ceny i ten trochę ten pas potrzyma, obstawiam że latem czeka nas konflikt Ceny z Punkiem a później już konflikt Ceny z Ortonem, przecież takie odwrócenie ról każdy chciał widzieć i to teraz Cena będzie tym złym, a Orton tym dobrym przecież Hunter musiałby być głupcem aby tego nie wykorzystać, to jest dobre dla biznesu i są w tym duże pieniądze :D Orton wróci prędzej czy później na szczyt, ale muszą go teraz budować powoli max do Sierpnia i wtedy może ruszy na Cena, ogólnie w jakiś wywiadzie Cena wspomniał że nie chce pobić tego rekordu ze względu na szacunek do Flair'a, jednak mam wrażenie że ten rekord zostanie właśnie wyrównany i to właśnie Randy będzie kolejnym mistrzem i tym który odeśle Cena na emeryturę, nie widzę innego zawodnika prócz Randy'ego jako tego ostatniego dla Ceny, no może CM Punk ale tutaj po ostatnim RAW widać że po WM niemal niż pewne że pójdą w program Punk-Cena, Cody będzie się uganiać za The Rockiem mam wrażenie że to nie koniec niespodzianek ze strony The Rocka i ten będzie chciał całkowicie zniszczyć Cody'ego a przejebanie pasa to dopiero początek co dla niego szykuje, finalnie dostaniemy walkę Rock-Cody na WM 42 albo na jakieś gali u Arabów. 

Ogólnie są już spekulacje że jednak Cena nie wróci do gmmicku dr. of thuganomics i że niby Travis Scott przygotowuje dla niego nowy theme song, nie wiem czy to jest dobry pomysł... I oby nie wyszedł z tego gnój, własnie tego stroju i wejściówki się obawiam bo WWE ma teraz taką taką tendencje do chujowych wejściówek albo theme songów. 

  • Haha 1

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg


  • Posty:  639
  • Reputacja:   819
  • Dołączył:  21.06.2018
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Kwestia mocno dyskusyjna, w sensie mi się nie podoba run Rhodesa i ogólnie chciałbym, żeby stracił tytuł na WM, najbardziej to chciałem na rzecz Punka lub Drew, ale no dostaliśmy coś innego, heelowy Cena też był fajnym wyborem i ja mówiłem, że jedyna opcja, żeby to się wydarzyło to heel turn jednego z tych Panów, dostaliśmy to i ja jestem usatysfakcjonowany, ogólnie jest dużo za jeśli chodzi o zdobycie pasa przez Johna, ale też sporo przeciw więc tak na pewno heelowy Cena będzie czymś mega świeżym jakby zdobył tytuł, będzie to historyczne i dzięki temu heel turnowi to nawet cała otoczka zdobycia przez niego tytułu na WM jest w tym momencie świetna i oby taka się utrzymała do WM, będzie to miało wydźwięk i to niesamowity, no wiadomo pobicie rekordu samo w sobie będzie czymś wielkim, pokonanie Kodeusza, który ma przeciętny run, ale o tym wypowiadałem się już w innym temacie i mówiłem nawet dlaczego i że to nie jego wina oczywiście, ale no jest jak jest, Cody jak dla mnie dzięki temu też  tylko zyska, bo będzie jeszcze większym facem, który odrzucił możliwość bycia mistrzem Rocka i zapłacił na to w sumie najwyższą cenę, stracił złoto, a Rock by dalej go niszczył kawałek po kawałeczku aż do WM 42 gdzie stoczyliby walkę, dobrze by to wyglądało imo, także no plusów jest sporo, ale minusów wcale nie mniej, Cena mimo wszystko jest part timerem, także będziemy mieli sytuację tak jak z Romanem, będzie się pojawiał wtedy kiedy mu to pasuję, pewnie na większości gal go nie będzie, już po WM jego pierwszy występ jest dopiero chyba 30 Maja jak się nie mylę czyli ponad miesiąc po WM, a przynajmniej jak na razie, wiadomo w rzeczywistości może być inaczej, inna sprawa, że Cena tego nie potrzebuję, jego pogoń za tym rekordem i tak będzie świetnym story, a to ostatni rok, więc w sumie mu to niepotrzebne, chyba wolę jednak Cenę w fajnych story i niepewności co do jego wygranej niż z pasem i tylko kolejni rywale do odbębniania jak w przypadku Kodeusza, no generalnie uważam, że nie ma tutaj złej decyzji, jak wygra to będzie git, jak nie wygra też będzie git z jego postacią, ale ogólnie wolałbym, żeby wygrał przez pewną subiektywną opinię, uważam, że jak teraz Cody tytułu nie straci to będziemy go oglądać z tytułem zapewne do kolejnej WM i walki z Rockiem/Romanem, bo wiemy dobrze, że do tego momentu on tytułu nie straci, teraz The Rock maczał palce przy Cenie, więc tutaj jest taka szansa, że może ten tytuł stracić, a jeśli tego nie zrobi to możemy mieć potencjalnie kolejny rok odbębniania rywali, w sensie nie byłbym zły gdyby to byli rywale wypromowani i z sensem pokroju Pontona, CM Punka, Drew, Jacoba Fatu, Rollinsa, Romana, Rocka czy może jakiś dalszy feud z Ceną, ale że cały rok On ma ludzi, którzy nawet 1% szansy z nim nie mieli, to jest mega nudne, a boję się, że tak to może być, chociaż na SD już przeszedł Drew i Priest chociażby, więc może jednak będą Ci wypromowani rywale w tym roku jeśli obroni tytuł, niemniej jednak jeśli dalej by planowali coś w stylu Stylesa, Solo, KO itp to ja podziękuję za taki run, gdzie jest 0 emocji i z góry wiem, że po prostu to będzie obrona to odbębnienia, no ale poczekamy zobaczymy, na ten moment chciałbym zwycięstwa Ceny z tego subiektywnego powodu co napisałem.

Top 3 Walk 2k18

 

1.Kenny Omega vs Chris Jericho(Wrestle Kingdom 12)

 

2.Hiromu Takahashi vs Marty Scurll vs Will Ospreay vs Kushida(Wrestle Kingdom 12)

 

3.Johnny Gargano vs Andrade Cien Almas(NXT Takeover: Philadelphia)


  • Posty:  3 943
  • Reputacja:   1 262
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

4 godziny temu, Grins napisał(a):

Ogólnie są już spekulacje że jednak Cena nie wróci do gmmicku dr. of thuganomics i że niby Travis Scott przygotowuje dla niego nowy theme song, nie wiem czy to jest dobry pomysł... I oby nie wyszedł z tego gnój, własnie tego stroju i wejściówki się obawiam bo WWE ma teraz taką taką tendencje do chujowych wejściówek albo theme songów. 

Cena powinien wyjść do tego i śmiać się ludziom w twarz:diabel: Amerykanie uwielbiają takie historie:P

  • Haha 1

 

 


  • Posty:  1 109
  • Reputacja:   590
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

50 minut temu, MattDevitto napisał(a):

Cena powinien wyjść do tego i śmiać się ludziom w twarz:diabel: Amerykanie uwielbiają takie historie:P

Nie no to by było mistrzostwo gdyby do czegoś takiego wszedł :D 

  • Lubię to 1

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Ostatnie Monday Night Raw przed Survivor Series, zobaczmy co Hunterek nam dzisiaj zaserwuję!   Raw rozpoczyna Romuald! Oczywiście wcześniej była powtóreczka tego co wydarzyło się tydzień temu, ale zobaczmy co nasz Tribal Chief ma nam do powiedzenia! W sumie za dużo nie powiedział, posłuchał chantów i kazał siebie uznać i tyle i wszystko przerywa Cody Rhodes! Wymiana zdań tych dwóch zawodników akurat może być ciekawa. Cody pyta się fanów o czym chcą porozmawiać, a potem jednak zwraca si
    • MattDevitto
      World Tag League 2025 (IV) Monster Sauce (Alex Zayne & Lance Archer) vs. United Empire (Callum Newman & Great-O-Khan) - całkiem zgrabnie poprowadzony pojedynek, aż do samego końca, gdzie warto zaznaczyć United Empire zgarnęło zwycięstwo odwracając uwagę sędziego. Nic specjalnego, ale dało się obejrzeć, El Phantasmo & Hiroshi Tanahashi vs. David Finlay & Hiromu Takahashi - trochę mi się dłużyło, ale parę akcji naprawdę fajnych, szczególnie, gdy w ringu przebywał El Phant
    • Bastian
      W ringu jest bardzo przeciętnie, przy mikrofonie Punk to czołówka WWE. Nie słyszy się o żadnych kwasach na zapleczu, więc ego chyba Phil trzyma na wodzy. Przydałoby się zacząć promować innych. Chciałbym zobaczyć Punka w poważnych programach z Knightem, Loganem czy nawet Rhodesem.
    • Attitude
      Nazwa gali: NJPW World Tag League 2025 - Dzień 4 Data: 25.11.2025 Federacja: New Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Koriyama, Fukushima, Japan Arena: Big Palette Fukushima Publiczność: 699 Format: Live Platforma: NJPWWorld.com Karta: Wyniki: Powiązane tematy: New Japan Pro Wrestling - dyskusja ogólna
    • Grins
      Bardzo dobrze go oceniam, dzięki Punkowi RAW trzyma poziom i zawsze dzieje się coś ciekawego, moim zdaniem chłop odpokutował kwas i akcje z 2023 roku, ten powrót wyszedł mu na dobre, pamiętam jak większość obawiała się że wyjdzie z tego gówno a tu proszę spore zaskoczenie... Punk osiągnął swój cel odbębnił ME WM, wygrał dwa razy tytuł który teraz jest w jego posiadaniu, być może znowu będzie głównym punktem WM i ponownie stoczy walkę w ME ale już solo, no chłop nie może narzekać, jest o wiele le
×
×
  • Dodaj nową pozycję...