WWE WrestleMania 41

[MattDevitto]

Godzinę temu, Kaczy316 napisał(a):

Czy tylko mi tak niezbyt siedzi ten match card? W sensie chodzi o sam styl i grafikę, już w opinii o Raw napisałem, że lepszy by chyba zrobił Jasiu z 6c, klimatycznie w miarę pasuję i sam zamysł też spoko, ale wykonanie takie no nie wiem, w porównaniu do poprzednich lat to odstaję mega jak dla mnie.

Takie sobie - nic specjalnego, grafik na pewno nie siedział nad tym godzinami

[Grins]

Takie typowo pod kasyno ale kurwa taką czcionkę to chyba z najtańszej paczki wzięli  To powinno być podświetlone jakoś ledami czy coś. 

[Grins]

WrestleVotes puściło plotkę że niby są osoby które naciskają na walkę Cody Rhodes vs. John Cena vs. CM Punk na WM 41, muszę przyznać że to nie byłby głupi pomysł, moim zdaniem John nie zaprezentował się najlepiej na RR i mam wrażenie że nie którzy to zauważyli i być może narodził się pomysł aby z organizować taki match, w sumie ja bym nie narzekał to wygląda dobrze na papierze i sam program mógłby być ciekawy  Ciężko byłoby wytypować zwycięzce tego matchu... Punk dostałby swój upragniony Main Event, a Rollins z Romanem ruszyli by na siebie solo co miałoby większy sens niż dodanie Punka do tej walki... 

[Kaczy316]

 

3 godziny temu, Grins napisał(a):

WrestleVotes puściło plotkę że niby są osoby które naciskają na walkę Cody Rhodes vs. John Cena vs. CM Punk na WM 41

To jest przegenialny pomysł, ja fan tego, w sumie jak już musi być tam Cena to najlepszy możliwy scenariusz.

[Grins]

31 minut temu, Kaczy316 napisał(a):

 

To jest przegenialny pomysł, ja fan tego, w sumie jak już musi być tam Cena to najlepszy możliwy scenariusz.

Też tak sądzę że to jeden z lepszych pomysłów i ogólnie nawet mnie ucieszyła ta plotka, takie zestawienie jest mocne i przyciągnie dużo odbiorców, ogólnie samo to że ciężko wytypować kto wyjdzie jako mistrz po WM, trzeba przyznać że odkąd Punk wrócił do WWE to WWE mocno w niego inwestuje i jego pozycja jest na prawdę mocna, z drugiej strony jest Cena który odchodzi na emeryturę i być może chce pobić rekord Flair'a, no i jest Cody który budowany na mega gwiazdę w sumie taką walkę może wygrać każdy więc z pewnością byłby emocje  Więc niech to bookują ja jestem za, Roman idzie na Rollinsa, a Punk idzie wojować z Cena i Cody'm i wszyscy są uradowani i zadowoleni   

[Grins]

Będę pobudzał tutaj ten temat, w końcu zaczęła się droga do WM więc nie warto przymulać  

Ogólnie dostaliśmy już dwie oficjalne walki, ale ogólnie kartę już powoli można budować muszę przyznać że zapowiada się to o wiele lepiej niż na zeszło rocznej WrestleManii, Cody dostał rok temu swój wielki moment i cała WM 40 była na nim skupiona, dostaliśmy solidny main event z fajnymi powrotami, nawet sam Undertaker się pofatygował aby wbić szpilkę w Bloodline, nie będę narzekał jeśli chodzi o zeszło roczną WM bo była dobra, na tą obecnie nie ma dużego hype'u ale mam wrażenie że przebije 40stke i to będzie takie rozpoczęcie nowych historii co będzie odświeżeniem na plus oczywiście mogę się mylić i WWE jak zwykle spierdoli coś koncertowo  Co do karta to na chwilę obecną to wygląda chyba tak:

Jey  Uso vs. Gunther World Heavyweight Championship Match - Muszę przyznać że nie spodziewałem się tego że Jey zajdzie tak daleko, chodziło mi tam po głowie że jeszcze się doczłapie do Main Eventu ale nie myślałem że doczłapie się już w tym roku i to na WrestleManii o pas WHC, obstawiam że dostanie swój moment, Hunter bardzo go ceni i szanuje więc z pewnością na niego postawi, Jey jest w chuj dobrym produktem który się sprzedaje, fani na niego reagują, jego gadżety się sprzedają więc będzie pchany z pewnością na szczyt, teraz ogólnie rozumiem czemu nigdy go czysto nie podłożyli Romanowi a zawsze przez interwencje, kto wie czy w przyszłości Roman i Jey nie będą Main Eventować jakieś WM, pisałem już o tym jakiś czas temu ale nie myślałem że to się tak szybko ziści... Co do Gunthera, nie wiem coś tu nie pyka nie jest on dobrym mistrzem jego run z pasem IC był na prawdę solidny, ale run z pasem WHC nie bardzo, on ledwo co wygrał z Priestem a Cody pojechał go rull up'em nie widać aby chcieli w niego jakoś mocno inwestować więc obstawiam że straci pas na WM, jakoś wolę tego Gunthera który uganiał się za pasem IC to było o wiele ciekawsze i to jest przykład że każdemu nie służy główne złoto.

Charlotte Flair vs. Tiffany Stratton Women's Championship Match - No ogólnie obstawiałem takie zestawienie, początkowo myślałem że to Tiffany będzie robić tu za Heela, jednakże fani nie są zadowoleni że Flair wygrała Royal Rumble w sumie się nie dziwię, jeszcze bardziej się wkurwią jak Tiffany straci ten pas na WM ale cóż nic z tym nie zrobimy Flair bije rekord starego w sumie to jest taki jakby produkt Triple H'a więc wiadomo że da jej pas ale szkoda Tiffanki która całkiem nieźle się prezentuje jako mistrzyni i fani ją polubili oby jej ta porażka nie zaszkodziła nie zasłużyła na to, ale to i tak dużo jeśli chodzi o booking jeszcze rok temu mało kto o niej słyszał a w tym roku będzie walczyć o główny pas i to nie z byle kim... Poza tym wracając do Flair to ona wygląda strasznie, tutaj już nie chodzi o te operacje plastyczne ale o to że jest mega wyschnięta, chuda, na prawdę okropnie to wygląda na tle innych zawodniczek. 

Randy Orton vs. Kevin Owens - Po ostatnim SmackDown jestem niemal święcie przekonany że Randy powróci na Elimination Chamber i rozpocznie już oficjalnie program z Kevin'em, możliwe że Sami wygra dzięki tej interwencji, ale ogólnie patrząc na to wszystko to na WM będzie idealny moment do przywrócenia punt kick'a gdzie Randy sprzedałby go Owensowi po czym ten zostałby wykluczony na jakiś czas z WWE TV to nie byłby głupi pomysł przywracając Randy'emu tą akcję akurat właśnie w tej walce to byłaby zemsta za tego Piledrivera, no i ogólnie jeśli mają budować Randalla na Cena to musi wygrać na WM bo ostatnie miesiące jego bookingu były straszne przegrywał wszystko co leci, dlatego odświeżenie postaci Randy'ego jest konieczne. 

Damian Priest vs. Drew McIntyre - Mam wrażenie że to już przesądzone po tym jak obaj trafią do komory to dojdzie między nimi do jakiegoś spięcia czy innej kontrowersji z ich udziałem, przez co zamieni się to w konflikt ja to ogólnie nie chciałbym ich kolejnej solowej walki w normalnej stypulacji a po prostu jakiś gmmick match, takie zestawienie już było jakoś dupy nie urwało ale jakby dali im już jakiś Last Man Standing czy Street Fight Match to bym nie narzekał jestem wstanie uwierzyć że wykręciliby fajne starcie bo obaj idealnie się nadają do tego typu stypulacji.

Solo Sikoa vs. Jacob Fatu - Po ostatnim SmackDown też mogą stwierdzić że chyba planują takie starcie co raz większe spięcie na linii Jacob/Solo cieszę się że budują Jacoba na topową gwiazdę, ogólnie Solo nadaje się tylko na mocny mid-card nigdy nie będzie na poziomie Romana czy Jey'a fani go też jakoś mocno nie kupują poza tym został już rozjechany przez Romana i ustawiony w szeregu, teraz pozostanie mu rozjechanie przez Jacoba który będzie się piął na szczyt i to on będzie po Romanie kolejną głową rodziny, dlatego nie bez powodu go budują w taki a nie inny sposób poza tym Jacob to jeszcze młody kąsek więc trzeba budować gościa póki czas bo to że będzie jedną z główny gwiazd rosteru to niemal niż pewne. 

Seth Rollins vs. Roman Reigns - Wydaje mi się że to będzie jednak solowe starcie nie widzę sensu aby wrzucać tu Punka do tego programu Roman wbije w Elimination Chamber Matchu i ze zaskoczenia zaatakuje Rollinsa przez co ten zostanie przypięty, będzie to zemsta za Royal Rumble i rozpoczęcie ich programu który ciągnie się od bardzo dawna a WrestleMania to idealne miejsce na domknięcie tego programu oczywiście to jest kaliber na main event ale co zrobić w tym roku z pewnością walka wieczoru nie będzie już należeć do Romana i Setha, w zeszłym roku już się tam znaleźli ale z pewnością będą wysoko w karcie i przyznam że tutaj dałby zwycięstwo Seth'owi ale niestety pewnie postawią na Romana który w zeszłym roku przewalił walkę.

CM Punk vs. John Cena vs. Cody Rhodes Undisputed WWE Championship Match - Obstawiam że ostatnia dwójka która zostanie w komorze to będzie właśnie Cena i Punk i to Cena okaże się górą, nie wiem jakby mieli dodać do tej walki Punka później ale no ja kupuje takie zestawienie jest to o wiele lepsze niż solowa walka Ceny z Cody'm która byłaby dość mocno przewidywalna w takim zestawieniu ciężko byłoby obstawić pewniaka i sam program byłby pewnie zajebisty więc ja jestem za takim rozwiązaniem i jest to dość mocny materiał na Main Event.

Rhea Ripley vs. Bayley vs. Iyo Sky World Women's Championship Match - Nie wiem czemu nie mam bladego pojęcia kto może się zmierzyć z Ripley ale mam wrażenie że oni coś kombinują w tą stronę Bayley wygra Elimination Chamber a przy okazji Iyo upomni się że też zasługuje na walkę i jakoś to przyklepią, no i ogólnie Ripley na bank obroni pas nie ma szans że go straci na WrestleManii.

Bron Breakker vs. AJ Styles IC Match - Po tym co zobaczyłem na ostatnim RAW to nie zdziwię się jeśli taka walka jest brana pod uwagę, nie bez powodu doszło do ich konfrontacji więc bardzo możliwe że dostaniemy takie zestawienie i w sumie bym nie narzekał, ale znowu Styles będzie musiał się podłożyć a to mi się zbytnio nie widzi zbyt dużo się podkładał w ostatnich miesiącach. 

Alexa Bliss vs. Liv Morgan albo Judgement Day (Liv Morgan) vs Wyatt Sicks (Alexa Bliss) -  Któraś z tych walk się odbędzie, ewentualnie dojdzie do czegoś takiego że Wyatt Sicks powrócą na WrestleManii pomagając Alexie z JD więc to by było całkowicie logiczne, ale obstawiam że Alexa dostanie Morgan na WrestleManie i to tam nie skończy się ich program. 

No ogólnie tak to może być wyglądać na dzień dzisiejszy, nie które walki które tutaj wymieniłem to 80% Pewniaki po tym co się dzieje na tygodniówkach w ostatnich tygodniach... I muszę przyznać że mam nadzieje że taka karta się ziści, obstawiam też jakiś Ladder Match o pas US'a czy pasy TT... Gdyby była taka karta to najbardziej czekałbym na walkę Punka, Cody, Cena bo wynik nie byłby pewniakiem i ciężko byłoby wytypować kto to wygra, kolejna walka to Solo z Jacob'em no i walka Romana ze Seth'm, no cóż po Elimination Chamber karta będzie się układać w całość. 

 

 

 

[Kaczy316]

W sumie w zeszłym roku robiłem swoje fantasy bookingi co do WM, więc teraz też coś można porobić, fantasy połączone z faktami, wiec lecimy

 

Jey Uso vs Gunther, World Heavyweight Championship Singles Match - Ten pojedynek jest już przyklepany, ale ja bym to inaczej zrobił, w sensie program będzie po prostu poprawny i przewidywalny, Jey będzie underdogiem i będzie próbował udowodnić, że może pokonać Gunthera, który....będzie robił kompletnie niezrozumiałe rzeczy jak ten atak na Jeya przed tym jak Uso podjął decyzję, ale pewnie to zadziała, dlatego będzie to poprawne, bo fani takie coś kupią, Gunther jest miernym Championem, szkoda, że obecnie mamy dwa naprawdę średnie i długie runy, ale no jest jak jest, osobiście wolałbym, żeby w drodze do WM Sami odebrał tytuł Guntherowi i Sami vs Jey to byłaby walka oparta na szacunku, ale i mega dobrej wzajemnej historii, ale no Sami nie dostanie głównego złota, to jest ten sam case co Kevin, on dostanie feud dostanie walkę, ale główne złoto? A W ŻYCIU!

 

Charlotte Flair vs Tiffany Stratton, WWE Women's Championship Singles Match - Tutaj w przeciwieństwie do wielu ludzi, którzy są niezadowoleni z tej walki to ja uważam, że nie dość, że sam feud będzie genialny to walka tym bardziej i pokazało to ostatnie SD, to jak Flair to zagrała, jak sobie tak o wyszła po tym jak Tiffy została zniszczone, usiadła na krzesełku, naśmiewała się z Tiffany ajj po prostu chciało się ją nienawidzić i na sam koniec jak wybrała Stratton, oj czuję, że będzie to naprawdę dobry feud i walka oraz w przeciwieństwie do mojego Przedmówcy to uważam, że Tiffany to ugra, zarząd jest mega zadowolony ze Stratton, przynosi dochody, świetne reakcje zbiera i wykręca niesamowite walki, nie uwierzę, że ona to wtopi dopóki nie zobaczę trzeciego klepnięcia w matę po Natural Selection.

 

Oj tak i lecimy z pół fantasy pół pewniakami!

 

Cody Rhodes vs John Cena vs CM Punk, Undisputed WWE Championship Triple Threat Match - Tak jak pisałem jeśli chcą dać tutaj koniecznie Cenę to dodanie tu także CM Punka to najlepsza możliwa opcja i odkąd usłyszałem o takim pojedynku to jestem fanem tego i chcę tego fest, znaczy najbardziej to chciałbym Punk vs Cody/Drew vs Cody, ale nie można mieć wszystkiego, jeśli można pójść na kompromis to taki Triple Threacik brzmi zacnie, Punk i Cody będą mogli nadrabiać to czego Cenie się nie uda, a i sam feud będzie wyglądał o wiele lepiej, bo Punk chociaż nie jest tak cukierkowy jak jego potencjalni dwaj rywale, liczyłbym tutaj na wygranie Punka, ale może to być ciężkie, chyba, że planują Punk vs Reigns na SummerSlam o tytuł to też  byłoby ciekawe, ale no zwycięzca tutaj stoi mega pod znakiem zapytania, z góry uważam, że Cena byłby tragicznym wyborem skoro nie będzie full time, bo tak to kolejną obronę pewnie zobaczymy na MITB/SS, więc ja podziękuję, Punk dla mnie najlepsza opcja i na niego liczę jeśli do tej walki dojdzie, ale ciekawi mnie w jaki sposób, ja bym widział tutaj coś w stylu wygranej Ceny w EC Matchu i potem walka ala Punk vs Cena z Raw 2013 przed WM 29 tylko tym razem Punk wygrywa, a stawką jest po prostu dołączenie do walki, nie byłoby to pozbawione sensu, bo imo piękne nawiązanie właśnie do 2013 roku, druga opcja to jakimś cudem Punk i Cena pinujący siebie nawzajem w EC Matchu po jakimś przypadku czy coś, ale to raczej coś oklepanego, bardzo rzadko z tego korzystają.

 

Rhea Ripley vs Bianca Belair/Bayley/Roxanne Perez - Kurde no powiem ciężko ciężko tutaj cokolwiek przewidzieć, nie wiem czy pójdą w drugi Triple Threat o jeden z głównych tytułów, ale jeśli to duży sens miałaby tutaj walka Ripley vs Roxanne vs Bayley, a jeśli nie to w sumie chyba Ripley vs Bayley będzie najbardziej sensowną opcją, w sensie Pianek raczej pójdzie na Jade, bo już są jakieś zalążki, z kolei dla Roxanne to byłoby chyba za wcześnie na taki pojedynek, ale jakby ją wypromował nawet jeśli by przegrała ale jakby to też wyglądało Tiff i Roxie, dwie laski, które 2 lata temu jeszcze były w NXT jedna leci na WM jako Championka i broni tytułu, a druga walczy o drugi główny tytuł dla kobiet, super by to wyglądało imo, lecz to raczej fantasy booking, wątpię, że postawią na Roxanne vs Rhea, prędzej dostaniemy Bayley vs Roxie na WM, ale wtedy kto dla Ripley? Iyo? Niby jest zapowiedziana walka na Raw po EC o ten tytuł Iyo vs Rhea, ale kto wie co tam się wydarzy, no możliwości jest masa, ale każda opcja jest naprawdę solidna według mnie, moje fantasy zakładałoby Rhea Ripley vs Roxanne Perez, to byłoby świetne.

 

Roman Reigns vs Seth Rollins - Skoro Punk w walce o tytuł to do tej walki dojdzie i to na WM Finally! MODŁY ZOSTAŁY WYSŁUCHANE! Co prawda ten pojedynek powinien być o jeden z głównych tytułów i to w main evencie WM, bo jak dla mnie to jest ten sam case co Rock vs Austin, ale takie zestawienie też chętnie przyjmę nawet nie o tytuł, musi być ono wyborne, szkoda, że tutaj faktycznie Seth ma marne szansę na wygranie, bo wiadomo ROMAN, ale chciałbym, żeby passa Setha trwała dalej, Roman nigdy nie wygrał z Sethem na PLE w singlowej walce czy to MITB 2016 czy to RR 2022, mam nadzieję, że na WM to Rollo to ugra, dobrze by było, Roman w zeszłym roku chociaż jeden pojedynek wygrał, a Rollo przewalił dwa dzień po dniu tak rozwalony został, a po takiej wygranej Rollo mógłby iść na Kodeusza i odebrać mu tytuł jeśli Cody obroni, ale raczej będą budować Romualda pod potencjalny rewanż, niemniej świetnie będzie zobaczyć tę rywalizację i pojedynek na WM, ja tego chcę już od nie wiem kiedy nawet, odkąd był rozpad Shield to chciałem Triple Threat na WM, a po odejściu Moxleya to chcę Seth vs Roman na WM i W KOŃCU TO DOSTANĘ!! Będzie pięknie mam nadzieję.

 

Jacob Fatu vs Solo Sikoa - Walka już uważam, że jest budowana na WM po ostatnim SD, Jacob wypada znakomicie, a Solo no ze smutkiem przyznaje, że gość nadaję się najwyżej do upper mid cardu tak jak pisałem w opinii o SD, Jacob jest zdecydowanie przyszłością rodziny Samoa w WWE i będzie następcą Romusia i czekam na Fatu vs Roman w przyszłości, bo to też kaliber na WM i nawet na main event, także liczę na to bardzo, sam feud Fatu vs Solo może być ciekawy.

 

Kevin Owens vs Sami Zayn - Ogólnie to wolałbym zdecydowanie KO vs Orton, bo KO vs Sami jest totalnie bez sensu pojedynkiem na ten moment i robionym na siłę byle tylko Sami miał co robić, mówiąc wprost nie mam pojęcia dlaczego do tego prawdopodobnie nie dojdzie i jestem zawiedziony, w sensie no KO i Zayn to gwarancja dobrego show, ale no nie ten moment nie ten czas jak dla mnie, po prostu zrobione jest to kompletnie bez pomysłu, KO vs Orton bym wolał, ale no jest jak jest, nie mam tutaj nic do dodania, totalnie na siłę program.

 

Bron Breakker vs AJ Styles, Intercontinental Championship Singles Match - Bron podobnie jak Gunther ma jakiś mega kiepski run kompletnie nie mają na niego pomysłu, od jakoś 2 miesięcy to na tygodniówkach pojawia się jedynie na backu albo na trybunach no ja nie wiem co to WWE ma z tymi mistrzami na Raw, ale żaden obecnie nie porywa i zdecydowanie bardziej czekam na Setha, Punka, Romana czy nawet na Pente, Ripley, naprawdę to jest jakaś tragedia, ale uważam, że Bron dostanie singlowy pojedynek właśnie z AJ Stylesem, raczej nie będzie to wieloosobówka, bo według mojego fantasy wieloosobówka będzie w walce o drugi mid cardowy tytuł, ale o tym za chwilę, w sumie nie mam nic do dodania, Styles i Bron powinni dać dobre show, młody Steiner wygląda świetnie w ringu, z kolei Styles dopasuję się do każdego, jeśli chodzi o walkę to możemy dostać bangerka.

 

LA Knight vs Drew McIntyre vs Damian Priest, United States Championship Triple Threat Match - Run Nakamury jest tragiczny bezjajeczny i mam nadzieję, że przy takim runie to straci ten tytuł nawet za tydzień na SD na rzecz Knighta, który wywalczył sobie miano bycia pretendentem do tego mistrzostwa i liczę, że skroi on Nakamurę z tego pasa, a walka Knight vs Drew vs Priest o ten tytuł nadałaby mu mega prestiżu, same gwiazdy, które mogłyby się bić nawet o World Title i w sumie bili się, a dwóch to nawet byłych World Championów by tu było, więc liczę, że taki pojedynek zobaczymy, ewentualnie Fatal 4 Way z obecnym Championem czyli Nakamurą, ale dla mnie on jest tu kompletnie zbędny i niech wyjeżdża sobie do Japonii.

 

Rey Mysterio vs Penta - Widziałbym ten feudzik Penta jako mocny heel, ale widać, że raczej pchają go jako face'a, to raczej znikoma szansa, że przejdzie heel turn i zawalczy z Reyem, ale pomarzyć można, ale no to nie NXT, gdzie świetni face'owie są bez sensu turnowani i przez to jednowymiarowy ekhem Roxanne ekhem.

 

Teraz pytanie w sumie co z Loganem, bo on też pewnie musi się znaleźć na największej ze scen, a skoro Styles chyba poleci na IC, a Cena raczej w ME WM tak jak Punk to hmm, chyba że ostatecznie to inaczej to zrobią, w sumie nic jeszcze nie jest przesądzone i każdy z nich może jeszcze zawalczyć z Loganem, ale nie mam pojęcia, w sumie dalej jestem fanem Punk vs Cody i Cena vs Logan xD, ale wiemy, że w to raczej nie pójdą prędzej już w Cena vs Cody i Punk vs Logan znając WWE xD, chociaż mam nadzieję, że się miło zaskoczę.

[KyRenLo]

Cytat

AJ Styles v Finn Bálor has been discussed to take place at WrestleMania 41

via WrestleVotes Live Q&A

Lepszy rywal niż Logan czy Bron? 

[-Raven-]

9 godzin temu, KyRenLo napisał(a):

Lepszy rywal niż Logan czy Bron? 

Nie, bo tam by był przynajmniej jakiś element niepewności. Tutaj Finnlandczyk jobnie na 100%.

[Grins]

5 godzin temu, -Raven- napisał(a):

Nie, bo tam by był przynajmniej jakiś element niepewności. Tutaj Finnlandczyk jobnie na 100%.

Finlandczyk to ogólnie już jobbuje nie miłosiernie od paru lat wątpię żeby kiedykolwiek jakoś sie odkuł a mu chyba pasuje taka a nie inna rola, AJ musi coś wygrać jak dostanie walkę z Bron Braeakkerem to z pewnością ja przejebie a tak jak dostanie Finn'a to chociaż wygra, nie wierzę żeby Finn kiedyś wrócił na szczyt. 

[CzaQ]

Jak dla mnie najlepszym rozwiązaniem byłby ladder match o pas żydowski. No bo mamy Bronna mistrza, AJ jest z nim na kursie kolizyjnym, ale w takim razie co z Pentą? A tak mamy kozacki skład - Łamacz vs Stylowy vs Pento vs Fińczyk vs Żywa reklama Head&Shoulders Dominik vs ktoś tam vs ktoś tam. Wilk syty i owca cała, bo AJ w tej chwili słabo promocyjnie stoi, a dla niektórych przydałoby się równiez miejsce w karcie prócz tego żałosnego Battle Royala imienia Andrzeja Giganta, który może nawet nie odbyć się na WM tylko na ostatnim SD. 

[Tomos]

3 godziny temu, CzaQ napisał(a):

Jak dla mnie najlepszym rozwiązaniem byłby ladder match o pas żydowski.

żydowski bo Steiner go ma? :| 

Zgadzam się, ladder match byłby cud miód. Niestety mógłby przyćmić całą resztę karty, więc nie wiadomo czy na to pójdą xD

4 godziny temu, Grins napisał(a):

Finlandczyk to ogólnie już jobbuje nie miłosiernie od paru lat

Hehe Pinn Balor

Szkoda go, no ale jest w teamie ze swoim przyjacielem JD, zawsze jest w TV, często walczy o to, żeby walczyć o coś, najniższego kontraktu nie ma, więc no cóż - ważne że pewnie jest szczęśliwy.

A w temacie Logana - mam nadzieję, że Cena nie dostanie title shota na WM, jak to już pisałem w temacie o EC. Biorąc pod uwagę historie rozwijane pod komorę, Loganowi zostaje tylko zdzielenie Ceny po łbie i wyeliminowanie go - no i wtedy nie zdziwiłbym się gdyby HHH zmontował takie starcie na Manii. 

[CzaQ]

54 minuty temu, Tomos napisał(a):

żydowski bo Steiner go ma? :| 

IC = Icek = żydek

 

55 minut temu, Tomos napisał(a):

A w temacie Logana - mam nadzieję, że Cena nie dostanie title shota na WM, jak to już pisałem w temacie o EC. Biorąc pod uwagę historie rozwijane pod komorę, Loganowi zostaje tylko zdzielenie Ceny po łbie i wyeliminowanie go - no i wtedy nie zdziwiłbym się gdyby HHH zmontował takie starcie na Manii. 

Raczej pobożne życzenie. Zaskoczyli na RR, więc EC będzie przewidywalne. 

 

Syf feuduje z Pancurem i się jakoś zlikwidują. DREWniany coś z Księdzem kombinuje, a więc zostaje Johnny Price i Wolverine. 

Logan nie zasługuje żeby być w finałowej dwójce, ale kto ich tam wie. 

Założę się też, że IShowSpeed wystąpi na WM. 

[MattDevitto]

Godzinę temu, CzaQ napisał(a):

Założę się też, że IShowSpeed wystąpi na WM. 

To akurat pewne, że gdzieś się pojawi ze swoją transmisją na żywo - tak jak było teraz

[Tomos]

4 godziny temu, CzaQ napisał(a):

Syf feuduje z Pancurem i się jakoś zlikwidują. DREWniany coś z Księdzem kombinuje, a więc zostaje Johnny Price i Wolverine. 

Logan nie zasługuje żeby być w finałowej dwójce, ale kto ich tam wie. 

Pewne jest to, że Logan zaliczy jakąś wielką eliminację - właśnie sobie pomyślałem, że mógłby w sumie i Punka, i Rollinsa (tego pierwszego normalnie, po jakimś rozkojarzeniu, czy tam jakiś low blow etc, a drugiego po ataku Romana). I w sumie - niech płonie  Spłonęłaby pewnie też siedziba WWE, gdybyśmy na WM dostali Punk vs Logan gdzieś w połowie karty  

Nie zdziwiłbym się, gdyby w ostatniej dwójce został Priest, po czym już wyeliminowany przez niego Drew sprzedałby mu Claymore.
No ale Cena vs Logan... mocne 1.5 gwiazdki, innej opcji nie ma.

W nieco innym temacie - bardzo mi się nie podoba to, że Jey zapewne otworzy WMkę (którąś noc). Opener też jest prestiżową pozycją, no ale to nie to samo. Zwycięzcy RR powinni dostawać ten main event, jak już tak to reklamują. Jedna walka wieczoru kobita, chłop - druga. Wiadomo, że się pieniężnie nie zepnie, no ale pomarzyć można. Royal Rumble ma być tą trampoliną do bycia wielką gwiazdą, więc warto by było to nieco bardziej ułatwiać.