Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

The Rock polecił pierwszą WrestleManię dla nowicjuszy. Czy to dobry wybór?


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 560
  • Reputacja:   583
  • Dołączył:  26.06.2006
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Android

Dwayne Johnson zapytany w wywiadzie o to jaką galę poleciłby komuś, kto nigdy nie miał kontaktu z pro wrestlingiem, wybrał pierwszą WrestleManie z 1985 roku...

20241116_120024.jpg

 

Jak dla mnie wybór pierwszej Manii to jakiś żart. Ma oczywiście walory historyczne, ale nic poza tym dla przeciętnego widza w 2024 roku. 

Jeżeli chodzi o Manie, to wybrałbym WM X7 (Hardys vs E&C vs Dudleyz TLC, Austin vs Rock I generalnie wszystkiego po trochu). 

Znalazłoby się też kilka konkretnych gal New Japan - Wrestle Kingdom 9 z Tanahashi/Okada i Nakamura/Ibushi lub Dominion 2018 z Omega/Okada. All In 2018 to również świetny start, podobnie jak AEW All Out 2021...

 

Jakie gale moglibyście polecić komuś, kto nigdy nie oglądał wrestlingu?

 

 

  • Lubię to 1
  • Dzięki 1

  • Posty:  3 063
  • Reputacja:   596
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

3 godziny temu, IIL napisał(a):

Dwayne Johnson zapytany w wywiadzie o to jaką galę poleciłby komuś, kto nigdy nie miał kontaktu z pro wrestlingiem, wybrał pierwszą WrestleManie z 1985 roku...

 

Jak to mówią młodzi ludzie poleciała tu niezła odklejka od potężnego głaza - pierwsza WMka to dla niejednego fana wrs byłby seans nie do przebrnięcia, a co dopiero dla osoby, która ten biznes ma gdzieś. Jeśli już komuś takiemu sam miałbym coś polecać to raczej wybrałbym jakąś z ostatnich lat, bo dla takiej osoby i tak nie miałoby to wielkiego znaczenia poza takim Jaśkiem czy właśnie Rockiem, których dużo ludzi kojarzy.

3 godziny temu, IIL napisał(a):

Znalazłoby się też kilka konkretnych gal New Japan - Wrestle Kingdom 9 z Tanahashi/Okada i Nakamura/Ibushi lub Dominion 2018 z Omega/Okada. All In 2018 to również świetny start, podobnie jak AEW All Out 2021...

AEW ok, ale z New Japan nie wiem czy byłoby łatwo, szczególnie, że nawet wielu fanów WWE odbiłoby się od puro.

3 godziny temu, IIL napisał(a):

Jakie gale moglibyście polecić komuś, kto nigdy nie oglądał wrestlingu?

 

Temat nie jest mi obcy, bo mam w tym względzie doświadczenie. Zazwyczaj jednak nie szedłem w całe gale, a walki, bo to zawsze łatwiej przyjąć na klatę. Lata temu najczęściej komuś kto nie miał kontaktu z wrs pokazywałem złote lata x division w TNA i walki, które były dynamiczne. Oczywiście omijałem jakieś sale gimnastyczne rodem z PWG:D Pamiętam też, że kumpel, który wrs oglądał od święta bardzo sobie chwalił Lucha Underground, które przeglądał jak serial, często pomijając wiele walk.

  • Lubię to 1
  • Dzięki 1

  • Posty:  395
  • Reputacja:   211
  • Dołączył:  01.02.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Pewno jakiś ToD zrobiłby robotę... :diabel:

czw-dvd-tournament-of-death-2-july-26-2003-dover-de-1557765106-750x750.jpg.webp.e88b86d5bb7183dd873b48b9ad4bcbf6.webp

 

Tak serio, to jak się mnie ktoś pyta, to polecam walki zamiast gal. Np Ospreay vs Omega z Forbidden Door. Jakby miała to być WMka, to WM XXX była całkiem spoko z sexi happy endem. Tegoroczna XL również wypadła nawet, nawet i casuale mogliby łyknąć oba main eventy. ;)

 

Edytowane przez DarthVader
  • Lubię to 2
  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  842
  • Reputacja:   296
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Android

Nie no The Rock to chyba lekko odleciał przecież przeciętny młody fan który wchodzi w świat Wrestlingu się przy tym wynudzi, może taka gala by siadła starym wyjadaczom którzy mają po 40 lat czy tam 30 lat, szczerze mówiąc gdyby mi ktoś odpalił właśnie Pierwszą WrestleManiie aby mi jakoś pokazać ten wrestling to wątpię że chciałoby mi się to oglądać dalej, przy takim klimacie fest bym się zanudził. 

Ja ogólnie poleciałbym WrestleManiie 17 karta była na prawdę zajebista i ogólnie dużo się działo The Rock vs Austin i słynny Heel Turn Austina to była niesamowita petarda która do tej pory siedzi mi w głowie, jeśli chodzi już bardziej o nowocześniejsze czasy to by polecił WrestleManiie 28 i walkę Huntera z Undertakerem to jedna z tym WM która również siedzi mi w głowie przy której nie szło się wynudzić bo każda walka miała to coś, oczywiście WrestleMania 26 też jest bardzo dobrym wyborem :) Nawet WrestleMania 16 czy 15 jest lepszym wyborem niż pierwsza edycja WM :D 

  • Lubię to 2
  • 1 miesiąc temu...

  • Posty:  58
  • Reputacja:   86
  • Dołączył:  09.12.2022
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  iPhone

Też jestem zdania, aby polecać ludziom pojedyncze wałki najlepiej okraszone zajebistym promo, który po trochu WPROWADZI ich w program i da szansę zapoznać się z postaciami. Skała faktycznie odleciał w tym temacie, chociaż ja o ironio poleciłbym komuś kto chce się kręcić w wrestling właśnie jego walkę z:

 - Rock vs Hogan na którejś WMce - kwintesencja wrestlingu. Świetne Promo przed walką, która jest moim chyba Top 1 starciem wrestlingowym ever, z nieziemską publicznością która wbrew story postawiła się po stronie „złego” Hogana. 
 

 - Shawn Michels vs Undertaker - świetny Video Package przed samą walką, walka sama w sobie również świetna i niezwykle emocjonująca. Do tego Full Stadion, czego chcieć więcej? 
 

Jeśli chodzi o galę jako całość, to tak jak kolega wyżej wspomniał poleciłbym Lucha Underground. Dla casualow, którzy mają wyjebane w filp flapy i 5 Stary od dziada Meltzendera Lucha Underground jest świetna propozycja. Znajda tam wszystko - fajną oprawę niczym z walk Boyki, bardzo efektowne walki, spoko dupeczki no i zaplecze storyline’owe bardzo spoko, które pozwoli bez problemu zaangażować niedzielnego fana. Ahh aż szkoda że ten projekt upadł bo był tam w chuj duży potencjał. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • pwjay03
      Czyli Netflix naciskał żeby utrzeć nosa Hoganowi poprzez... danie mu porządnie zarobić, zamiast chłopa cancelować? Okej.   Swoją drogą dawno nic mnie tak nie zażenowało jak te chanty "this is awesome" podczas walki Romka z Solo. Przysięgam że nie przypominam sobie w życiu tak gównianej walki biorąc pod uwagę te o jakąś stawkę.  
    • falas2005
      Długo nie było trzeba czekać. Debiut na Netflixie, wielka pompa i na dzień dobry go podkładają. Tymczasem Punk wygrywa ME i prawdopodobnie to samo go czeka na Wrestlemanii, a Drew będzie gdzieś zaliczał ogony. Taka to była promocja. 
    • KyRenLo
      NXT New Years Evil: Skoro się napisało coś, to trzeba się tego trzymać i zobaczyć całość. Po czerwonej tygodniówce wszak chęci do oglądania wrestlingu mocno spadły i dalej pewien smutek mnie trzyma, ale nie ma co się mazać. Są walki kobiet do obejrzenia i prawdopodobny nowy główny mistrz. Roxanne Perez (c) vs. Giulia: Czekam na Roxanne w głównym rosterze od jakiegoś już czasu. Myślę, że w tym roku się doczekam. Main Event? Nie pogniewałbym się. Liczę na dobrą walkę. Roxanne ale to Giulia w tej walce moją faworytką. Cora Jade vs. Kelani Jordan vs. Lola Vice vs. Stephanie Vaquer: Ładniutka walka. Potencjał na coś pozytywnego duży. Zestaw jest przyjemny i która z zawodniczek nie wygra ja będę zadowolony. Stawiam na Steph. Coś o Panach?  Oba Femi po tytuł. Tylko tyle i aż tyle.
    • KyRenLo
      I chociaż spodziewam się, że tradycyjnie te listy są po prostu fałszywe. To z ostatnim stwierdzeniem jestem skłonny się zgodzić. Gdybym dziś miał obstawiać, kto wygra Royal Rumble Panów to wybierałbym między dwójką: John Cena/CM Punk Jeżeli kiedyś Punk ma wygrać Rumble, to chyba właśnie tutaj, biorąc pod uwagę, że czas leci, a jego występ w 2026 raczej nie wchodzi w grę. A niech wygra John. Tego mu życzę. Jeżeli chodzi o Panie, to mój pogląd już wyraziłem w temacie dotyczącym przewidywań. Wygra zawodniczka, która wygrywała już w przeszłości: Oczywiście mam na myśli Charlotte, która wygra i ruszy na Tiff. Dobra to byłaby rywalizacja. Mniej niż miesiąc do gali. Macie swoich faworytów? Ladder Match - Undisputed WWE Championship: Cody Rhodes (c) vs. Kevin Owens: Fajna walka na papierze. Ladder Match to powinno być dobre rozwiązanie. Blondas to ugra i tutaj nie bardzo jest się nad, czym zastanawiać. 
    • Mr_Hardy
      (Wszystko pisałem na bieżąco, oglądając). Galę obejrzałem z angielskim komentarzem, bo nie oglądam New Japan regularnie, a jakieś tam drobne informacje są ok. Normalnie oglądałbym z japońskim komentarzem dla lepszego odbioru gali. New Japan Rambo Match, jak zawsze, spoko. Sporo ludzi i dużo się dzieje. Dobrze, że w końcu wywalili ten pas KOPW i ta walka była o coś poważnego. PS. Ten pas NJPW World TV, czy jak on tam się nazywa, też powinni wywalić. Przechodząc do głównej karty: Tag Team Ladder Match wyszedł bardzo dobrze, przyjemnie się go oglądało. Drabiny, stoły itp. – szalone spoty. Mayu Iwatani vs AZM – KURWA MAĆ! To są jakieś kpiny! Dlaczego ta walka była taka krótka?! Jebane NJPW!! Jak mnie zdenerwowali... Walka o pas TV – zwyczajna, poprawna, bez szału. Szef vs EVIL – tutaj nie mam nic do napisania na temat samej walki. Bullet Club – ehh, ta stajnia już od lat jest martwa, powinni przestać używać tej nazwy. Zostawić samo Wardogs i samo House of Torture. Bullet Club za panowania Omegi na początku był spoko, ale potem, jak wymyślili podgrupę The Elite, wszystko zaczęło upadać. Bullet Club obecnie to nic nieznacząca nazwa. Konosuke vs Takagi – świetna walka. Wielkie brawa. Wynik był znany od razu; gdyby to była walka tylko o pas NJPW, to wtedy można by pomyśleć, że Konosuke przegra. Ajj, fajnie się rozkręcała walka El Desperado z DOUKI. Pozostaje życzyć Doukiemu szybkiego powrotu do zdrowia. A tak w ogóle, El Desperado był moim pierwszym ulubionym wrestlerem w NJPW, gdy zaczynałem oglądać tę federację. Lubię maski. David Finlay vs Yota Tsuji 🔥🔥 Reszta walk, o których nie wspomniałem, także była fajna. Main Event – wynudziłem się jak cholera, prawie zasnąłem. Za dużo technicznego wrestlingu, którego nienawidzę, i tempo walki bardzo wolne. Na domiar złego, ZSJ wygrał. Mimo tego, że ME był dla mnie najsłabszą walką, to ogólnie Wrestle Kingdom wyszło zaskakująco dobrze, patrząc na poziom, jaki ostatnio pokazywali. Oby to był początek czegoś dobrego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...