WWE SummerSlam 2024

[IIL]

Pre-show wydarzenia SummerSlam będzie miał bagatela 3 godziny i dzięki temu będzie konkurować z puszczanym tego dnia wcześniej AEW Collision... 

AEW's Initial Collision Plans Aimed at Avoiding WWE SummerSlam Overlap

WWW.RINGSIDENEWS.COM

---

WWE is bringing SummerSlam to Cleveland on Saturday, August 3. AEW has a weekly show on Saturday nights, called Collision, and they will face competition

Aktualna karta:

• World Heavyweight Championship: Damian Priest (c) vs. Gunther
• WWE Women’s Championship: Bayley (c) vs. Nia Jax
• Women’s World Championship: Liv Morgan (c) vs. Rhea Ripley
• Undisputed WWE Championship: Cody Rhodes (c) vs. Solo Sikoa
• WWE United States Championship: Logan Paul (c) vs. LA Knight
• WWE Intercontinental Championship: Sami Zayn (c) vs. Bron Breakker
• Special Guest Referee - Seth "Freakin" Rollins: CM Punk vs. Drew McIntyre

[MattDevitto]

Szok, że największa gala lata już w ten weekend Tygodniówek od WWE od dawna nie tykam, ale szczerze myślałem, że ppv jest o tydzień później. Trzeba będzie zajrzeć jak to wypadnie, aczkolwiek wolę się specjalnie nie nastawiać - przy MitB zrobiłem ten błąd i później czułem się zawiedziony. Najbardziej czekam na starcie Punka z Drew - zobaczymy jak tam nasz Best in the world zardzewiał

[Grins]

Dobra trzeba rozgrzać ten temat, już w sobotę druga najważniejsza gala od WWE, no i muszę przyznać że karta jest na prawdę fajna, każdy z tych programów ma za sobą jakaś historię, jedyny minus jest taki że Wyatt 6 zaś nie zawalczy na PPV, a to bardzo źle! Już popełniają te same błędy co zawsze i mogą zakopać dobry projekt takimi durnymi decyzjami, mamy jeden single match już mogli wcisnąć Gable kontra Howdy, chociaż kto wie czy przypadkiem nie planują właśnie owej walki na Bad Blood w Hell in a Cell Matchu więc to byłoby jakieś wytłumaczenie, chociaż żeby dali jakiś segment na SummerSlam właśnie związany z Wyatt 6 aby fani się nie znudzili tym projektem.

Ogólnie najważniejszym wydarzeniem na tej gali to będzie powrót Romana który za pewnie powróci we walce wieczoru. 

World Heavyweight Championship Match: Damian Priest vs. Gunther: Solidnie podbudowana historia, Gunther jest wielkim zagrożeniem dla Priesta, mam wrażenie że tutaj może rzeczywiście dojść do rozpadu JD że to właśnie przez Balora Priest straci pas, mam też wrażenie że powstanie jakaś nowa stajnia w której będzie Liv, Balor, Dominik i JD McDonagh a Rhea i Damian ruszą solo, Gunther może przejąć pas tym bardziej że gala w Niemczech już za nie długo.

_________________________

Undisputed WWE Championship Match: Cody Rhodes vs. Solo Sikoa: Ogólnie bym się nie zdziwił jakby zaszokowali i dali rzeczywiście pas Solo XD gdzie jego celebracje przerywa Roman, chociaż za pewnie będzie tak, że wleci Nowe Bloodline skopie Rhodes'a i rozbrzmi theme song Romana który wróci i rozprawi się z przydupasami Solo, chociaż ja się nie zdziwię jeśli rzeczywiście Jacob Fatu będzie jakąś wtyką która doprowadzi do porażki Solo po czym Roman wróci i ukarze Solo  Tutaj jest wiele scenariuszy do rozpisania, niby Hikuleo i Zilla Fatu podpisali kontrakty, więc Roman może zmontować mocną ekipą przeciwko w nowemu Bloodline, tak czy siak powróci jako Baby Face, no i nie jest wykluczone że Solo nie ma żadnych szans z Cody'm bo może srogo zaskoczyć.

______________________

United States Championship Match: Logan Paul vs. LA Knight: Knight idzie po tytuł, jeśli teraz nie wygra mistrzostwa to zostanie pogrzebany, hype dalej na niego jest, fani dalej go kupują więc to będzie głupota jeśli Logan rzeczywiście obroni mistrzostwo. 

_______________________

Intercontinental Championship Match: Sami Zayn  vs. Bron Breakker: Tak jak przewidziałem, zamiast dać walkę wieloosobową gdzie Bron mógłby zdominować większość zawodników, to zrobili rematch i jak będzie zaś podobny scenariusz gdzie Sami go czysto jedzie to będzie to żenujące, bo od tej porażki z MITB przedstawiają Brona jako potwora a na SS zaś się okaże że to leszcz i odpadnie po jednym finisherze, a coś czuje że tak może być bo śmiem wątpić że będzie aż tyle zmian jeśli chodzi mistrzostwa. 

_______________________

Women's World Championship Match: Liv Morgan vs. Rhea Ripley: Tutaj wszyscy się domyślamy jak może skończy się ta sytuacja, Dominik zdradzi Ripley przez co Morgan obroni pas, na pewno go nie straci jest zbyt dobrą mistrzynią, spisała się idealnie w ostatnich miesiącach jako mistrzyni i to byłaby totalna głupota aby Rhea jej to złotko odebrała juz teraz.

______________________

WWE Women's Championship Match: Bayley vs. Nia Jax: Tutaj coś się odwali z walizką, bardzo możliwe że Tiffany wykorzysta walizkę no i tutaj byłaby kolejna zmiana jeśli chodzi o mistrzostwo, Jax może to wygrać ale na koniec dostać solidnie w łeb walizką i Tiffany przejmuje tytuł. 

___________________________

CM Punk vs. Drew McIntyre: Ta walka skończy się w jakiś dziwny sposób, o ile wgl się skończy, o ile ktoś wgl ją wygra bo to może się skończyć jakimś no contest, bo rywalizacja Punka z Drew'em na 100% skończy się w Hell in a Cell Matchu, chociaż boje się że powstanie z tego Triple Theart, Rollins i Punk powinni dostać oddzielny program, nie ma sensu teraz dawać tej walki, tak czy siak będą tutaj cyrki. 

No ogólnie patrząc na to, to ta gala wygląda jak jakieś Night of Champions niż SummerSlam, wszystkie tytuły są bronione prócz Tag Team'owych... I może dojść do zmiany mistrzów w aż 3 walkach, chociaż wątpię żeby tak było bo Hunter to uwielbia jak ktoś ksi pas przez rok. 

 

[IIL]

Kick Off

 

[Kaczy316]

Dobra mamy już wszystkie walki w ostatecznej raczej konfiguracji po SD, więc pora na predykcje i spekulacje lecimy!

 

LA Knight vs Logan Paul - Feud tutaj Knight ciągnął za fraki w chuj jak dla mnie, Paul totalnie nic od siebie nie dał poza robieniem tego samego nawet nie tydzień w tydzień tylko akurat wtedy kiedy się pojawił, sam feud no dzięki LA był JAKIŚ, ale dalej bez większych fajerwerków, Logan słaby mistrz, LA powinien to wygrać, ale przewiduję zbyt dużo zmian na tym PLE, więc ktoś tytuł musi obronić i wydaję mi się, że będzie go właśnie Logan niestety, pomimo, że przy Knighcie ten tytuł by odżył, ale nie wydaję mi się, żeby aż tyle zmian mistrzowskich zrobili na jednym PLE, feud średni, walka też nie jestem pewny czy porwie, raczej środek karty to powinien być.

Typ: Logan Paul(niestety)

 

Sami Zayn vs Bron Breakker - Tutaj feudzik był i jest dość w porządku, jednak cały czas mam jeden problem z tą walką, że kurwa Breakker padł po jednym Helluva Kicku na Money In The Bank wcześniej rozkurwiając wszystko co popadnie, a teraz dostaje kolejną walkę, znowu rozkurwia wszystko co popadnie i co....padnie po Blue Thunder Powerbombie tym razem? Jak on tego nie wygra to imo będzie zakopany już, bo na razie to próbują go wygrzebać z tego grobu, w który go wjebali na Money In The Bank, chyba ogarnęli, że zjebali, liczę na lepsze starcie i tym bardziej zakończenie niż na Money In The Bank, także tutaj większość rzeczy poza jedną decyzją była bardzo przyjemna do oglądania.

Typ: Bron Breakker

 

Liv Morgan vs Rhea Ripley - Cudowny feud, cudowna walka, fajnie że Ripley wróciła ostatecznie tak szybko, feud jest niesamowity, Revenge Tour to czyste złoto jak dla mnie od Liv, to jak Dominik jest wplątany w ten feud i jak Morgan podeszła emocjonalnie do tego wszystkiego, jak naturalnie to zagrało, kurde no naprawdę ja jestem zadowolony, feud przepiękny, walka powinna być jeszcze lepsza i powinna być tu napisana historia, mega nieprzewidywalny pojedynek moim zdaniem, bo nawet bez interwencji ciężko przewidzieć kto wygra, a na pewno przecież pojawi się Dominik, może Balor, oj będzie tu się działo, osobiście chyba chciałbym Ripley, Liv po zakończeniu tej całej historii nie będzie zbytnio ciekawa już do oglądania moim zdaniem, a Ripley to Ripley, także stawiam na nią.

Typ: Rhea Ripley

 

Bayley vs Nia Jax - Feud do wyjebania, walka za dobra nie będzie, w sumie nic więcej do dodania nie mam, Bayley kiepska mistrzyni, ale raczej obroni tytuł i....może jakiś cash in?

Typ: Bayley

 

Damian Priest vs Gunther - Spodziewam się przyjemnej ringowo walki, sam feud był no powiem wprost jak dla mnie to Priest go prowadził zdecydowanie, może i mówił mniej od Gunthera, ale więcej robił, więcej sensu było w jego czynach oraz emocji na twarzy, Gunther zachowywał się.....jak Gunther, dalej pomimo tego, że już nie ma tytułu to uważa się za najważniejszego człowieka w federacji i wielkiego niepokonanego tylko na mnie bez tego tytułu już nie robi to jakiegoś wrażenia, a poza tym mówił tydzień w tydzień to samo, nie dziwi mnie, że Priest chcę mu najebać, też się wkurwiam jak mi w kółko powtarza się jedno i to samo, ale ciężka walka do wytypowania jak dla mnie, bo niby od początku uważałem, że Gunther przejmie pas na SummerSlam, ale teraz pewny nie jestem, niezbyt był ciekawy odkąd wygrał KOTR i teraz podczas tego feudu też nic od siebie nie dał według mnie, a Priest udowadnia tylko, że jako mistrz jest solidny i potrafi utrzymać World Title na swych barkach i spełnić oczekiwania według mnie, a nawet je przerosnąć, mam też dziwne wrażenie, że sam Hunter i całe WWE jest zadowolone z wykonywanej przez Priesta pracy i on jeszcze tytułu nie straci, dziwne wrażenie, ale takie mam, no zobaczymy i nie wiem jaki typ tu dać, dam chyba logiczny wybór na Gunthera, a szkoda, bo osobiście wolałbym jednak tego Priesta mimo, że jeszcze miesiąc temu chciałem Gunthera na champa.

Typ: Gunther

 

Cody Rhodes vs Solo Sikoa - Niestety nasz Main Event, a mówię niestety nie dlatego, że ta walka mi nie pasuję na ME tylko dlatego, że mamy inny pojedynek, który byłby genialnym, ciekawszym i bardziej nieprzewidywalnym ME SummerSlam, ale o tym później, no cóż sam feud no opierał się na wyeliminowaniu sojuszników Cody'ego i w ostatecznym rozrachunku zaakceptowania przez niego Bloodline Rules Matchu, wydaję mi się, że to dobry ruch, który jedynie urozmaici ten pojedynek, a także zrobi go bardziej nieprzewidywalnym i właśnie zastanawiam się co tutaj się odwali, powrót Romana jest pewny pytanie czy w trakcie czy po walce, uważam że w trakcie walki to Cody trochę straci na pokonaniu Solo jeśli Roman mu w tym pomoże, z kolei Solo przegrywający w Bloodline Rules Matchu kiedy Rhodes nie ma nikogo do pomocy też nie będzie dobrym pomysłem jeśli ma feudować i być wiarygodny dla Romualda w przyszłości, ciężka sprawa, chociaż wydaję mi się, że ostatecznie postawią na powrót Romana w trakcie walki lub jakikolwiek powrót nawet KO czy Ortona i po prostu Solo to przegra i rozpocznie się wielkie story pomiędzy New Bloodline i Old Bloodline, mogą też zakręcić rogala i pojawi się Rock z Romanem, którzy pomogą Solo w wygraniu tytułu, ale w to wątpię zdecydowanie, sama walka no tutaj powinna historia zrobić swoje, ringowo zobaczymy jak to wyjdzie, ale nie nastawiam się na coś niesamowitego.

Typ: Cody Rhodes

 

Drew McIntyre vs CM Punk - No i walka, która jak dla mnie byłaby idealnym Main Eventem SummerSlam, feud, który nie nudzi i trwa od powrotu CM Punka, razem z Rollinsem w tle, jest tutaj wszystko co powinno być idealny feud, walka nie porwie raczej, ale nie o to w niej będzie chodziło, tutaj mają być emocję, ma być historia, mamy czuć tą nienawiść między zawodnikami i to będzie i nie tylko pomiędzy zawodnikami, ale sędzią również, Rollins doda tutaj dużo do tej walki i tak naprawdę to najcięższa do wytypowania walka, głównie ze względu na Setha, on może tutaj polecieć zarówno w stronę Punka jak i w stronę Drew, obydwu nienawidzi i oni nienawidzą jego, to jest taki piękny trójkąt, że to nie może się nie udać, trzeba by naprawdę się postarać, osobiście sam nie wiem na kogo bym postawił, tutaj chyba dałbym wygrać Punkowi, żeby na Bad Blood w HIAC Matchu Drew go rozkurwił i zrobił sobie kolejną drogę po tytuł, który w końcu by wygrał, jak dla mnie to powinna być naturalna kolej rzeczy, ale tu może się odjebać wszystko, czekam z niecierpliwością.

Typ: CM Punk

 

Road To SummerSlam: Ogólnie dla mnie droga do SummerSlam nie powaliła, w sensie Raw się bardzo poprawiło po niezbyt dobrej pierwszej tygodniówce po MITB jak dla mnie potem była tendencja wzrostowa, a SD stało i stoi do tej pory w średnim miejscu, typowy przeciętniak, nawet Impact wydaję się ciekawszy, zbyt mało ważnych rzeczy się dzieję jak na tak ważne PLE, poprzednie miesiące przed tymi niby mniej ważnymi PLE były o wiele ciekawsze i SD było o wiele lepiej prowadzone, także Raw bardzo dobrze się zaprezentowało w tej drodze jak dla mnie, a SD no niestety można było spokojnie pomijać imo lub jedynie oglądać story z udziałem Bloodline.

[IIL]

Countdown

 

[Kaczy316]

Oj tak to już teraz się zaczyna lecimy z najgorętszą IMPREZĄ LATA SUMMERSLAM! NAHYPOWANY JESTEM OBYM SIĘ NIE ZAWIÓDŁ!

 

Liv Morgan vs Rhea Ripley, Women's World Championship Singles Match

Pierwszy pojedynek czy dobrze wybrany? W sumie tu się może wszystko odjebać, ringowo może być bardzo dobrze, historia tutaj jest, oj czuję, że będzie solidny pojedynek, także zobaczmy jak to wyjdzie, dajcie mnie to NOW! Świetnie zabookowany 16 minutowy pojedynek, booking tej walki to coś pięknego, jak Rhea nastawiała sobie sama bark, jak chciała zaatakować krzesłem, a na koniec jak Dominik niby chciał jej pomóc, ale jednak specjalnie pomógł Liv obronić tytuł i po walce ten pocałunek, kurde no świetna historia świetny booking, ringowo też naprawdę bardzo dobrze, kurde no nie mam zastrzeżeń, genialne otworzenie SummerSlam, lepiej być nie mogło, grubo się odwala i JD zaczyna się rozpadać, ja polecam mega ten pojedynek, bardzo dobrze to wygląda, chociaż typ nie wszedł xD.

 

Sami Zayn vs Bron Breakker, Intercontinental Championship Singles Match

Lecimy z walką o tytuł Interkontynentalny, tutaj musi dojść do zmiany już nie ma bata, że do niej nie dojdzie, jeśli nie dojdzie to będę zawiedziony, chyba że walką nadrobią i Bron nie padnie po jednym Helluva Kicku, zobaczmy jak to wyjdzie, liczę na lepsze show niż na Money In The Bank i odpowiedniego zwycięzcę. No powiem tak zdziwiony jestem mega, nie jest to dla mnie zawód, ale mega zdziwienie, 5 minut walki, Breakker rozjebał Main Eventera zeszłorocznej WMki w jebane 5 minut i niech ktoś mi kurwa powie, że gość nie mógł odkopać po tym Helluva Kicku na Money In The Bank, bo ten finisher taki mocny, a teraz tak o rozkurwia sobie mistrza w prawie squashu, Money In The Bank to była po prostu jedna wielka pomyłka i jak dla mnie tej walki w ogóle tam nie powinno być albo powinno tam być jakieś DQ, No Contest czy coś, w sumie tutaj nie ma co oglądać za bardzo i ocenić, Sami trochę stracił, walka powinna być dłuższa, ale Bron ile zyskał to jest niesamowite dla mnie, zdecydowanie będzie jedną z głównych gwiazd w 2025 na Raw tak jak WWE tego chciało, ale ogólnie jestem zadowolony z takiego rezultatu, jedna z lepszych opcji to była, chyba druga najlepsza nawet, bo pierwsza to imo po prostu dobra 10+ minutowa walka i wygrana Breakkera, ale teraz też jest git.

 

Logan Paul vs LA Knight, United States Championship Singles Match

Boję się, że nie zrobią dwóch Title Change'y pod rząd i tutaj Logan niestety obroni, zresztą postawiłem na niego nawet w typerze, bo WWE jest tak nim zachwycone, że ciężko uwierzyć w jego przegraną i to jeszcze w jego mieście i to pomimo, że jest w nim wybuczany, walka raczej wybitna nie będzie, ale może dostaniemy ostatecznie tą zmianę mistrza, chciałbym bardzo. Chyba 12 minut walki i to bardzo przyjemnej walki przed pojedynkiem jeszcze dostaliśmy brawl, a na sam koniec LA KNIGHT WYGRYWA! I to jest najlepsze w tym wszystkim, Logan przegrywa i niech gość nie dotyka więcej pasów jak ma być part timerem, a Knight mam nadzieję że odbuduję tytuł United States, chociaż ten tytuł jest przeklęty, więc może być ciężko, ale bądźmy dobrej myśli, podczas walki były nawet chanty "This Is Awesome" więc uważam, że pojedynek nawet przewyższył oczekiwania.

 

Bayley vs Nia Jax, WWE Women's Championship Singles Match

Muszę coś mówić? Nic ciekawego i nie spodziewam się czegokolwiek po tej walce, ale na szczęście to jedyny pojedynek niezbyt interesujący w karcie, a potem same główne walki zostaną. Bez komentarza, walka denna i Nia Jax jeszcze wygrywa, próba inkasacji walizki nieudana w międzyczasie, nie mam nic do dodania, około 12 minut średniej walki, Bayley run do wyjebania, Nia Jax lepszego miała nie będzie, nic no trzeba przeżyć, ale to jedyny minus tej gali raczej dzisiaj będzie.

 

Drew McIntyre vs CM Punk, Singles Match(Special Guest Referee: Seth Rollins)

Oj tak walka, na którą czekam najbardziej ze wszystkich, emocjonalnie i historycznie ten pojedynek będzie genialny, oby tego bookingowo nie zjebali i będę zadowolony i żeby Punk się nie połamał xD. Walka ringowo przerosła moje oczekiwania, Punk się pokazał lepiej niż myślałem, Drew jak zwykle dowiózł, psychologia tutaj była na najwyższym poziomie, emocję i historia, Rollins genialnie wypadł w swojej roli i wcale nie przeszkadzał ani nie skradł show, a jedynie dodał smaczku tej walce, na koniec GTS na Rollinsie potem Low Blow i Claymore na Punku i wygrana Drew, nie wiem czy jestem zadowolony, bo możliwe, że przez to Punk wygra cały feud, czego bym nie chciał zbytnio, ale poczekajmy jak to rozegrają, na razie cały czas jest bardzo dobrze jeśli chodzi o tą historię.

 

Damian Priest vs Gunther, World Heavyweight Championship Singles Match

Spodziewam się tutaj solidnej ringowo walki, nie ma tu za wiele historii do opowiedzenia moim zdaniem, więc uważam, że panowie powinni dać po prostu z siebie wszystko, żeby to ringowo wypadło bardzo dobrze, logiczny wybór na zwycięzcę to Gunther, ale mam dziwne wrażenie, że Priest to ugra przez to jak jego pozycja wzrosła nie tylko w TV, ale i w oczach oficjeli z tego co słyszę, więc będzie ciekawie. Co to był za pojedynek, jaka świetna to była walka nie tylko ringowo, ale także psychologicznie i bookingowo, sama zdrada Balora wyszła interesująco i bardzo dobrze, to jego spojrzenie, ten jego wyraz twarzy, to wszystko wyszło tak naturalnie, no dzisiaj to mamy prawdziwy Judgment Day for the Judgment Day, jak dla mnie obecnie to showstealer, a że zostało tylko Rhodes vs Solo to wątpię, że oni to przebiją, 16 minut świetnego wrestlingu i genialnego bookingu, polecam mega.

 

No musi być jakiś segment przed końcem gali lub w środku i dostaliśmy przed ME komediowy segmencik z Awesome Truth i tym gościem od Theme Songu SummerSlam, a Austin i Grayson jebani dalej xD.

 

Cody Rhodes vs Solo Sikoa, Undisputed WWE Championship Bloodline Rules Match

Czas na Main Event największej imprezy lata czyli Solo vs Cody Rhodes! Ringowo nie oczekuję wiele od tej walki, ale oczekuję tutaj jakiegoś kluczowego momentu, który powinien się wydarzyć, powrót Romana, Heymana, Rocka cokolwiek, Heel Turn Ortona, tutaj się coś musi wydarzyć! Oj tak dostaliśmy w sumie praktycznie wszystko, ingerencja całego nowego Bloodline, powroty po krótkim okresie nieobecności Ortona i KO, dominację Jacoba, solidne mimo wszystko starcie Cody vs Solo i terminatorzenie Rhodesa oczywiście, a na sam koniec cudowny powrót Romana Reignsa prawdziwego Tribal Chiefa, który rozwalił Solo i Cody wygrał, oj na SD będzie się działo, a Reigns powrócił do 2021 kiedy to było "Wreck Everyone & Leave" to było cudowne, wymiana spojrzeń na linii Rhodes-Roman też ciekawa, sam pojedynek ze względu na historię jest do obejrzenia i wydarzenia końcowe tak uważam.

 

Showstealer: Damian Priest vs Gunther, World Heavyweight Championship Singles Match

 

Plusy:
Rhea vs Liv i cała historia, otoczka i turn Doma
Bron zabookowany jak typowy Lesnar
Logan w końcu traci tytuł, a LA Knight zyskuję to na co zasługiwał od dawna
Drew, Punk i Rollins w jednym ringu to czyste złoto
Priest vs Gunther
Prawdziwy Judgment Day dla JD
Main Event i wydarzenia z tym związane(w tym powrót Romana)

 

Minusy:
Bayley vs Nia Jax

 

Podsumowanie: Jak na razie to chyba najlepsze PLE w roku poza WM'ką oczywiście, ale WM'ka to inny level i inaczej się to ocenia, także no, ale z takich normalnych gal jednodniowych PLE to SummerSlam jak na razie dla mnie wygrywa, niemniej jednak każda gala PLE poza MITB w tym roku mi się podobała, no może jeszcze RR było dość średnie, ale to dalej tylko dwa PLE, a mamy już 8 miesiąc, za czasów Vinca to już by było z 8 zjebanych i nudnych PLE, a teraz mamy tylko 2 średniaki najwyżej, bo złe one nie były, także no jest solidnie, samo SummerSlam bookingowo uważam że wyszło tak jak wyjść powinno, nie było złych bookingowo decyzji, Nia i Bayley nie dostały minusa za booking tylko za samą walkę, która nie mogła się po prostu udać, a kto by wygrał to nie ma znaczenia, bo Bayley nudna championka, a Nia i tak nic nie zmieni, więc whatever, cała reszta trzymała co najmniej bardzo dobry poziom bookingowy jak nie idealny, bardzo dobry ringowo Main Event, powrocik Romana, Solo dał radę w tej walce, Cody za bardzo terminatorzył, ale no jest jak jest, ogólnie uważam, że gala była świetna naprawdę, bo dostaliśmy wszystko czego oczekiwaliśmy i dużo kluczowych rzeczy, zdrady w JD, powrót Romana, zmiany mistrzów, nie była to gala do zapomnienia oj zdecydowanie nie, jedno z najlepszych SummerSlam ostatnich lat bym nawet powiedział.

[MattDevitto]

O powrocie Romana donoszą już światowe media

Wyniki WWE SummerSlam 2024: Cody Rhodes pokonuje Solo Sikoę; Roman Reigns powraca - sportgliwice.pl

SPORTGLIWICE.PL

---

Mecz odbył się zgodnie z „zasadami linii” „The New Tribal Chief” zmierzył się z Codym Rhodesem na SummerSlam. Solo Sikoa przyszedł z wielkimi nadziejami na odzyskanie Undisputed WWE Championship dla The Bloodline. Kiedy Roman Reigns zrobił sobie przerwę po utracie tytułu Undisputed WWE na rzecz The American Nightmare na...

[IIL]

Powrót Romana:

Weltmeister

 

I prawdziwy wygrany największej imprezy lata...

[CzaQ]

Zjeba dla WWE - 0 hajpu, za to trzeba pochwalić za stadion i publike. 

 

1. Dominik zrobił to co większość z nas chce - wyruchał Rheą  Przewidywalne, ale nawet jakoś to zrobili. 

...A teraz rucha Livkę  Zaczną się prawdziwe zgrzyty w JDay. Obstawiam, że to nie pierwszy heheh członek, który przegra.

 

2. Pas żydowski (Icek). Obstawiam wygraną Łamacza, a na kolejnej gali prawilny triple threat. Jebać żółwika Sammiego - od kiedy zaczął być jakiś przypłacił to ring skillem. Wolałem nudnego, ale dobrego rudacza niż to co mamy teraz. I Bronisław wygrał.

 

3. Pas US - Logan wychodzi z Machine Gun Kellym lol Obstawiam strate pasa, bo gościa więcej ni ma niż jest, a Rycerz z LA to klasa. 

LOL 273 dni jako champ. I niepokonany na SSlam, hm ciekawa statystyka. A nie mówiłem? LA wygrywa.

 

4. Kleo vs Gruba o pas kobiet. Gdzieś tutaj Stratna będzie miała znaczenie. Tłusta zwycięża pas. Stratna nic nie robi jej po walce.

 

5. Wychodzi Kebab Rollo z wołowiną z ostrym sosem i będzie sędzią. Drew vs Punk to ciekawa walka. Pancur pierwsza walka w WWE od 10 lat. WOW nie wiedziałem, że to aż tak - teraz mój typ na Mountain Drew trochę blednie. Rolek za kimś się wstawi czy będzie dobrym sędzią?

Jednak Szkot wygrywa  Jebać Filipa  

 

6. Ksiądz vs Generał. Podobajo mi się te staty na wejściu. Powinni dawać takie fun fuckty w WWE co PPV,a sorry PLE. 

Dom rucha Sigourney Weaver, a Fińczyk rucha Klechę. Guntha mistrzem. 

 

Segment z Awesome Truth i wbija A town down under. Celebryta grubas się popisuje i pokazuje. Tyla. 

 

7. Ja pierdziu... Bloodline jak zawsze dostaje pełno czasu. 40+ minut do końca PPV a Solorz już w ringu, teraz czekać na pedalskie "ŁOOOO" Kodasa. 

Fajną  sukę ma Cody i nie chodzi o Brandy Chociaż o nią też  Oooo Arn Anderson. 

Co on kurwa ma na głowie xXDDDDDD

Rzymek zgodnie z zapowiedziami wraca. Teraz nowe Bloodline nie ma szans. Nowe vs Stare nadchodzi. 

 

 

[MattDevitto]

@ CzaQ  wszystko ładnie i pięknie, ale chociaż napisałbyś jak oceniasz galę

[IIL]

wXw pogratulowało Guntherowi na X z okazji zdobycia tytułu mistrza świata. To tam stawiał swoje pierwsze kroki i wyrobił sobie nazwisko na scenie. Po rozwinięciu tweeta można znaleźć pięć najlepszy walk Gunthera w wXw. 

 

[CzaQ]

15 minut temu, MattDevitto napisał(a):

 wszystko ładnie i pięknie, ale chociaż napisałbyś jak oceniasz galę

 

Co mam oceniać jak mój palec ciągle wędrował na strzałce w górę co oznacza 5 minut do przodu Tylko lukałem wyniki, nawet nie znam przebiegu walk - tak już mnie W interesi  

Dodatkowo - ta gala była tak przewidywalna, że trafiłem wszystkie wyniki w typerze, a z obiegu wypadłem jakiś miesiąc temu i mam do nadrobienia przynajmniej 2 tygodnie tygodniówek  

[MattDevitto]

4 minuty temu, CzaQ napisał(a):

Dodatkowo - ta gala była tak przewidywalna, że trafiłem wszystkie wyniki w typerze, a z obiegu wypadłem jakiś miesiąc temu i mam do nadrobienia przynajmniej 2 tygodnie tygodniówek  

To ładnie, ja nie trafiłem Jax, bo miałem nadzieję, że zapomni o walce i zajmie się kabanosami na backu W sumie mogę powiedzieć, że oglądałem SS podobnie jak ty, ale ja przewijałem nawet skrót, który zamieściło WWE na swoim kanale yt.

[Grins]

Nie no genialna gala chyba najlepsza w tym roku od WWE, nie żałuje że zarwałem nockę i to by w sumie tłumaczyło czemu Money In The Bank było zrobione na odpieprz ale tak to jest jak się nawali pełno gal przejściowych do kart  W sumie dostaliśmy tutaj wszystko o czym dyskutowaliśmy na przestrzeni ostatnich miesięcy, Hunter dopiął booking do samego końca, właśnie takie gale chce oglądać jeśli chodzi o wielką czwórkę RR, WM, SummerSlam, Survivor Series na każdej z tego typu gal powinna rozwijać się historia aby każdy z publiczności i fanów mógł zapamiętać daną galę, to SummerSlam akurat zapadnie na bardzo długo w pamięci bo w każdej walce była jakaś historia, jestem w szoku że dostaliśmy aż 4 nowych mistrzów jednej nocy! Dawno czegoś takiego nie było jeśli chodzi o jakieś większe gale a nawet te mniejsze, srogo zaskoczyli całkowicie nowe rozdanie, aż się chce czekać na RAW i SmackDown. 

Muszę jeszcze przyznać że Hunter postanowił powrócić do wyglądu gal z Ery Attitude, nie wiem czy ktokolwiek to zauważył, wiadomo że mamy nowe czasy itd. i ciężko to dostrzec, ale zauważcie że te Mini-Titantron są teraz dość popularne na gala od WWE tylko że są już w nowoczesnym wydaniu, SummerSlam już całkowicie mi przypomniało klimat SummerSlam z Ery Attitude do tego to logo, mam wrażenie że Triple H idzie co raz bardziej w retro, wprowadza to stopniowo co uważam za dobrą decyzję. 

Cody Rhodes vs. Solo Sikoa Bloodline Rules Undisputed WWE Championship: Pojedynek nie należał do najgorszych mimo wszystko nie oglądało mi się to źle, ale ogólnie byłem już zmęczony i czekałem tylko wyłącznie na końcówkę tej gali, była interwencja Solo, Tamy, Fatu który najprawdopodobniej nabawił się kontuzji dlatego był taki wściekły i nie mógł wstać jeśli to prawda, to będzie to bardzo duża strata i cały te story może nie co ucierpieć na jego kontuzji, w końcu to on jest tutaj jednym z najsilniejszych w tej stajni... No i stało się wraca Roman w nowej wersji, bez Heymana, bez starego Theme Songu a z zmodyfikowanym, z koszulką Original Tribal Chief, atakuje solo rozgrywa go jednym Superman Punchem i Spear'em, oj będzie się działo teraz tylko nasuwają się pytania, myśli jak to rozegrają? Czy zobaczymy stare Bloodline czy zobaczymy debiut Zilla Fatu i innych kuzynów gdzie Roman utworzy z nimi nową stajnie, o to jest pytanie  Czekam na SmackDown, choć nie wykluczone że Roman dostanie rewanż z Cody'm który oczywiście wdupi przez Solo bo jakoś trzeba przeciągnąć tą historię do Survivor Series, bo niemal niż pewne że potyczka ze Solo skończy się War Games'em na którym może pojawić się sam The Rock.

___________________________________________

Damian Priest vs. Gunther World Heavyweight Championship: Fajna walka, na prawdę panowie dali z siebie tyle ile mogli, chociaż wiem że stać ich na więcej, jednak mogę śmiało stwierdzić że to walka gali, jedna z najlepszych jeśli chodzi o ring-skill... No i proszę zaś trafiłem, Balor zdradza Damiana no już od kilku miesięcy się to zapowiadało i tak czułem że dociągną to do SummerSlam, za pewnie wiąże się to z tym że Finn, Domnik, Liv i reszta utworzą nową stajnie a Damian i Rhea ruszą ze solową karierą bo już nie ma sensu ich trzymać w stajni, no i teraz dostaniemy rywalizacje Balora z Priestem, muszę przyznać za Damian spisał się zajebiście w roli mistrza chociaż run był krótko trwały to na prawdę dał z siebie 100%! I trzeba być ślepym aby tego nie zauważyć, chłop zdał test i za jakiś czas powinien ponownie sięgnąć po tytuł, jest ciekawym zawodnikiem i nie bez powodu została wyświetlona reklama że przygotowują o nim film dokumentalny, więc na pewno będą w niego inwestować... No to Gunther został mistrzem, ogólnie to pupilek Huntera więc mnie to nie dziwi, gdyby to Vince rządził WWE to Gunther nawet nie otarłby się o to mistrzostwo, moim zdaniem będzie miał dość długi run może i do samej WrestleManii, ogólnie to na Bash Gunther dostanie wyobrażalny pop, ciekawe z kim go zestawią na tej gali. 

___________________________________________

Drew McIntyre vs. CM Punk: No muszę przyznać że Punk zaprezentował się o wiele lepiej niż w AEW, było tu widać że przygotował się o wiele lepiej do tej walki, walka nie była nudna, działo się, nie był to sleeper oczywiście u Punka już wiek robi swoje, Rollins też odegrał swoją rolę perfekcyjnie, historia się kręci dalej... Obstawiam że na Bad Blood dojdzie do finalnego starcia pomiędzy Punkiem a Drew'em w Hell in a Cell Matchu i to będzie Main Event tej gali, walka Punka z Rollinsem jest na 100% szykowana na WM. 

___________________________________________

Liv Morgan vs. Rhea Ripley Women’s World Championship: O Yeah świetny opener! Walka też była całkiem spoko, nie co oparta na kontuzji Ripley ale tak to było zajebiście, no i mamy to Dominik menda zdradza Ripley w najobrzydliszy sposób jeszcze na sam koniec idzie w ślinę z Morgan gdy to zobaczyłem od razu wiedziałem że Balor też coś odjebie no i się tak stało  Morganka szybko pasa nie straci, sprawdziła się jako mistrzyni no i ogólnie wpasowała się w to story. idealnie! Większość się stresowała że Liv nie podoła, a tu proszę spore zaskoczenie, ja zawsze w nią wierzyłem i nie żałuje. 

____________________________________________

Bayley vs. Nia Jax WWE Women’s Championship: To jest walka na którą najmniej czekałem... Ze względu na to że nie lubię Jax'owej i jej walk, no i nie myliłem się walka średnia, chociaż nie najgorsza... Wielki szacun to się nalezy Bayley za wykonanie tego Power Bomba z narożnika dla Jax, ładnie to wyglądało i pokazało że Bayley też jest mocarną babką z którą trzeba się liczyć... Nia wygrywa dzięki Tiffi, juz miałem nadzieje wykorzysta walizkę a tu dupa, jesteśmy skazani na run klocka chociaż mam nadzieje że długo ten run nie potrwa... 

___________________________________________

Logan Paul vs. LA Knight WWE United States Championship: Mówcie co chcecie ale Knight z Paulem mają mega chemię w ringu, świetnie się dogadują, było tempo, brawl itd. na prawdę fajna walka, Knight to dalej gorący towar, publika jemu z ręki to było by wręcz naplucie na niego i tego czego dokonał przez ostatni rok jakby mu nie dali tego pasa, obawiałem się że mogą jednak nie dać mu tego mistrzostwa, jednak Hunter nie zawiódł i dalej widzi w rycerzu duży potencjał, gość ma 41 lat a walczy lepiej niż nie jeden młodym zawodnik z NXT  Przy Knight'cie to mistrzostwo odżyje. 

____________________________________________

Sami Zayn vs. Bron Breakker WWE Intercontinental Championship: No ta walka nie należała do długich, ale tak Brona mogli rozpisać na MITB ale Hunter nie wiedział jak przeciągnąć ten program, to nie co zabiło właśnie Brona ale jednak go odkuli, nie padł po jednej akcji wręcz rozwalił Zayna i chyba zapowiada się jego dość długi run z pasem  młodziak już jest budowany na dużą gwiazdę. 

No to w sumie na tyle, gala była na prawdę solidna, takie gale można śmiało oglądać i zarywać nockę, nic tak dobrego od WWE dawno nie było, za czasów Vince o takim czymś mogliśmy pomarzyć aby jednego dnia była aż 4 zmiany mistrzów, ogólnie mam wrażnie jakbym oglądał rzeczywiście jakieś Night Of Champions a nie SummerSlam, chociaż na takiej gali nie dostawaliśmy nigdy żadnego combo jeśli chodzi o zmiany mistrzów itd. cóż solidna gala to tyle w temacie teraz czekamy rok na kolejne SummerSlam. 

Edytowane 4 Sierpnia 2024 przez Grins