Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Bound for glory


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

Powiem tak - nienawidze gdy na jednej gali jest walka o pas i o walke o ten sam pas. Prawda jest taka, ze zwyciezsca takiego meczu o n. 1 con. to jeden wielki spoiler wyniku main eventu.
  • Odpowiedzi 43
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • IIL

    6

  • DDP

    4

  • evertonian

    4

  • Marcelinho91

    3

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  186
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.03.2007
  • Status:  Offline

Ogólnie ten kto wygrał ten Battle Royal dostał numer 1 (może wybór przeciwnika, nie wiem) w turnieju o no.1 contendership, który najpewniej będzie się odbywał na Impact!'ach.

 

 

Eric Young wygrał Lawl

 


  • Posty:  527
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2003
  • Status:  Offline

Obejrzalem gale. Oto moje odczucia:

 

Ultimate x match

 

Pomimo iz walka wydawala sie byc troche chaotyczna z poczatku oraz brakowalo w niej kilku akcji na linach(w powietrzu) to moim zdaniem byla to najlepsza walka wieczoru.

Ocena: ****

 

16 man royal

 

Pomysl z reverse battle royal jak dla mnie chybiony. Sama walka w ringu niestety o wiele gorsza od walki z Impacta...i znow wygral Young. Przy czym zwyciezca tej walki, z tego co zrozumialem nie bedzie walczyl o pas tylko ma zapewniony udzial w finale turnieju. Pozostala 7 ktora brala udzial w battle royalu + Chris Harris bierze udzial w 8 man turnieju. Zwyciezca walczyl bedzie z Youngiem w finale a zwyciezca tej walki ze Stingiem o pas TNA world na Genesis(?). Tak bynajmniej bylo gdy ostatni raz organizowano turniej + royal z wylonieniem #1 cont (wowczas Abyss wygral royal a AJ turniej i zmierzyli sie w finale)

Ocena: **1/2*

 

 

AJ/Tomko vs Team Pacman

 

Powiem szczerze ze ta walka spelnila moje wszystkie oczekiwania. Po pierwsze Pacmani stracili pas. Po drugie Jones odchodzi z TNA. Po 3 Pacman nie bral udzialu w walce tylko zastapiono go jakims indy kolesiem o gimmicku Apollo Creeda (z Rockiego 4) ktory w ringu notabene mi sie nawet podobal i mam nadzieje ze dolaczy do x division lub stworzy tag z Truthem(ktory dostanie gimmicka Clubera Langa z Rockiego 3 ?:P). Sama walka byla dobra.

Ocena: ***

 

Machismo vs Daniels

 

Poczatek niemrawy, pozneij sie rozkrecili. Jak na dawne czasy x division to walka przecietna ale ogolnie dobra:)

Ocena: **3/4*

 

Steiners vs Team 3D

 

Jak na tables match strasznie krotka i ogolnie malo spotow w niej bylo. Jak na mozliwosci Steinersow to walka byla w porzadku. Podobaly mi sie akcje po ktorych londowali przez stol (frankesteiner, bulldog). Szykuje sie feud 3D vs Machine Guns. Widac ze Team 3D odchodzi z TNA bo na porzegnanie jobuja wszystkim (od momentu gdy stracili pasy tag team przegrali wszystkie walki).

Ocena: **1/2*

 

Womans gountlet

 

Raczej slabawa walka ale za duzo w niej bylo silikonowych lalek pokroju WWE wiec czego sie mozna bylo spodziewac. Czy mi sie wydawalo czy Amazing Kong wypadajac rozwalila sobie stroj i przez urywek sekundy byla gola?:P

Ocena: *1/2*

 

Joe vs Christian

 

Bardzo dobra walka obu panow (najlepszaz tych pomiedzy nimi). Druga najlepsza walka na gali. Na szczescie wygral Joe:) Jedyny minus ze koncowka walki byla troche za pozno (w pewnym momencie publika byla podjarana na maxa i wtedy trza bylo konczyc a nie uspokajac walke i dopiero konczyc, przez to koncowka byla slaba).

Ocena: ***3/4*

 

Monsters ball

 

Najgorszy ze wszystkich monetrs ballow. Jednak walka ta miala na celu obnizenie wrazen po swietnej Joe vs Christian by ME jakos wygladal :)

Ocena: **

 

Sting vs Angle

 

Poczatek sredni ale pozniej sie rozkrecili. Nash jest jednak bez formy (mimo iz mowi co innego) wiec mam nadzieje ze nie wroci na ring i nie bedzie walczyl ze Stingiem lub Anglem. Pozytywnie mnie zaskoczyl wynik gdyz myslalem ze na pewno wygra Angle.

Ocena: ***

 

Ocena gali (nie jest srednia z gwiazdek): 7.5/10 (byloby 8 ale -0,5 za slabe backstage)

 

Uwagi(plusy i minusy gali):

 

+ 2 bardzo dobre oraz 2 dobre walki przy braku slabej czynia ta gale lepsza od wychwalanej pod niebiosy z niewiadomych mi powodow No Mercy

 

+ pierwsza gala w historii wrestlingu(?) gdzie wszystkie walki wygrali face'owie !! (w walce AJ/Tomko vs Team Pacman niby Ci drudzy bila face'ami bo Russo czy inny pajac probowal im zrobic turna na ostatnim Impakcie, ale po reakcji fanow widac bylo ze nie wyszlo:P)

 

+ Pacman wylatuje z TNA a Team Pacman traci pasy

 

+ nieoczekiwana wygrana Stinga

 

- slabe backstage i niech TNA zrobi cos z tym naglosnieniem bo w ogole nie slychac co oni gadaja :/

Dallas Horsemen <> ////

191681509045cd1f88a17b0.jpg


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

Ja zaś przedstawie wrażenia z jedynej walki jaką obejrzałem - Monsters ball. Walka średnia, pod względem jakości druga w rankingu wszystkich Monsters Ballów. Dobry spot Rhyno z wywaleniem ściany (klasyk), ale najlepsze przypadły Ravenowi - elbow drop z balkonu i przyjęcie black hole slam na szkło i pineżki. Ogólnie się cieszę, bo Raven wyglądał świetnie i było widać że jest w bardzo dobrej dyspozycji. Mam nadzieję, że wraz znadejściem 2H Impactu będzię częściej wykorzystywany. Dziwi mię tylko współpraca z Jamesem Mitchelem. Przecież panowie mieli całkiem długi i krwawy feud międży sobą w czasie TNA weekly PPV (w trakcie którego Raven został ogolony przez Mitchela właśnie) i jego wznowienie tuż przed zadebiutowaniem Impact na Spike TV (Mitchel został menadżerem Abyssa).

P.S. Minusy Monsters Ball? Jeden - Black Reign.


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Tez sie wypowiem tylko o jednej walce mianowicie o gniocie Sting vs Kurt Angle i debilizmie dania pasu Stingowi.

Sting ktory poziomem jest bardzo slaby obecnie, dobre lata ma za soba tak pushem i postawa ktora TNA mu ulega robi sie pajacem, nikt narazie go czysto nie pokonal a na BFG jeszcze zdobywa pas pokonujac Angla do tego gdy Kurtowi pare razy nie udaje sie nieczyste zagranie, gowno po calosci i takie jest obecne i byla dywizja Heavy w TNA, ale niestety slabo nadal bo reszta walk kolejny raz nie zachwycila(oprocz dwoch), jedynie w czym TNa przedstawia sie ciekawie to potrafi zrobic pas tak oto wyglada women title

http://www.gerweck.net/1tna.jpg

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  1 459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.09.2005
  • Status:  Offline

Tez sie wypowiem tylko o jednej walce mianowicie o gniocie Sting vs Kurt Angle

 

gowno po calosci i takie jest obecne i byla dywizja Heavy w TNA, ale niestety slabo nadal bo reszta walk kolejny raz nie zachwycila

 

zieeeeeeeeew :roza:

 

Właściwie też byłem trochę zawiedziony, że battle royal nie wygrał Jimmy Rave :(

 

Sorry, ale to się zaczyna już serio robić śmieszne. Ja naprawdę muszę ściągnąć sobie full gal chociażby ROH, czy tam coś z Japonii, bo jeśli tutaj kolejny raz walki nie zachwyciły, a gala nie była nawet niezła, to spodziewam się po tamych federacjach istnego odkrycia i bezbłędnego wrestlingu. Jutro biorę się za ściąganie, bo przestaję rozumieć, co się tutaj dzieje :?

 

Moja opinia o dobrej i ciekawej gali BfG jutro.

Do It Like A BOSS !

52212044855de371531fdf.jpg


  • Posty:  1 947
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Mecz LAX vs XXX - cud miod i orzeszki :D reszta tez w miare dobrze :)

 

A jedyny minus jak dla mnie to Sting mistrzem ktory nikogo nie promuje :!: :x

Niektórzy mówią, że jestem leniwy, inni, że po prostu jestem sobą,

Niektórzy mówią, że jestem szalony i chyba zawsze taki będę.

10705701947791dc706fc5.jpg


  • Posty:  57
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.06.2007
  • Status:  Offline

gala całkiem dobra.LAX vs XXX chyba najlepsza w całej gali,Joe vs Christian równiez fajna,co dobrze ten smieszny streak cage`a został przerwany.Fight For The Right średnie,niespodziewalem sie takiego zwycięzcy :???: ale przynajmniej dobrze ze jr.fatu nie wygrał bo tego bym nie zniósł :P AJ/Tomko vs Team Pacman-walka była wg.mnie grubo powyzej oczekiwan :D zamiast pacmana dali jakiegos indy kolesia,ktory nawet niezle sie prezentuje w ringu.No i plus to zerowy wkład pacmana w tą walke :) ,Killings i Aj trzymali poziom.Machismo vs Fallen Angel,na poczatku nuda,lecz potem sie rozkrecili i walka ogolnie trzymala poziom.Womens Gauntlet Match-raczej słabe,troche za duzo silikonu jak dla mnie,wogole ta Amazing Kong przypomina mi troche zenska wersje Big Daddiego V :D Ogólnie pas nawet fajnie wygląda :) Monsters Ball może byc,jedyny który nie trzymał poziomu to oczywiscie Black Reign,no i dobrze iż Raven fajnie sie zaprezentowal :).Sting vs Angle,walka z poczatku słaba,pod koniec troche lepsza,szczerze mówiac miło zaskoczyło mnie iż wygrał Sting.

 

Podsumowując,gala była w każdym punkcie lepsza od No Mercy :)


  • Posty:  527
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2003
  • Status:  Offline

Sorry za off topa ale jak to czytam to mam wrazenie jakbys zredagowal moja recenzje :P
Dallas Horsemen <> ////

191681509045cd1f88a17b0.jpg


  • Posty:  411
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.05.2006
  • Status:  Offline

Jak wyszła najważniejsza gala TNA tego roku?

 

Ultimate X

 

Z początku była trochę niemrawa ale bardzo szybko się rozkreciła. Świetnie zaprezentował się Hernandez ze swymi powerskimi rzutami. Za mało było spotów wysokiego ryzyka, ale nie sposób się przyczepiać, bo ogólnie walka wypadła bardzo dobrze.

 

Reversed Battle Royal

 

Walka dobra, jednak bez większych fajerwerków. Dziwi mnie że Harris się nie zakwalifikował, no i wygrana Younga. Oby tylko całego turnieju nie wygrał Fatu...właśnie on, Roode i Storm mają szansę dostać shota.

 

AJ Stlyes & Tomko vs Team Pacman

 

Pretendent do gniota nr 1 gali okazał się jedną z lepszych walk, głównie dzięki udziałowi tego wrestlera z indys, który właściwie spisał się bardzo dobrze. Świetnie zgrał się ze Stylesem, serwując bardzo udany pojedynek.

 

Jay Lethal vs Christopher Daniels

 

Nie wiem czy tylko się tak zasugerowałem, czy walki dywizji X rzeczywiście wracają do dawnego wysokiego poziomu. Bardzo bardzo fajny mecz. Mógłby być tylko o parę minut dłuższy.

 

Steiners vs Team 3D

 

Niepotrzebny ten długi brawl na początku, potem było tylko lepiej. Szybko i efektownie. Biorąc pod uwagę predyspozycję zawodników, bardzo dobra walka.

 

Knockout Gauntlet Match

 

Fajnie że Gail Kim wygrała. W sumie to tyle, bo nie chce wyjść na szowiniste :D

 

Samoa Joe vs Christian Cage

 

Chyba najlepsze ze spotkań Cage'a i Samoańczyka. Joe dominował przez większość walki, a Cage odzyskiwał przewagę dzięki reversalom. Tylko zakończenie trochę zbyt mało dramatyczne...może się czepiam, ale niemal dwuletni streak powinien według mnie zakończyć się jakoś bardziej efektownie.

 

Monster's Ball

 

Ball powinien być marką TNA, coś na wzór Royal Rumble WWE. Taka maksymalnie hardcore'owa, długa intensywna walka z masą spotów i zwrotów akcji. Dziwi więc że TNA w tym roku poświęciło jej nieco ponad 10 minut. W dodatku sama walka nie była jakoś szczególnie porywająca...rok temu jeszcze jakoś to wyglądało, ściągnęli nawet Robertsa jako refa... a teraz wyszedł najsłabsza chyba walka BfG...a napewno największe rozczarowanie, przynajmniej jak dla mnie.

 

Sting vs Kurt Angle

 

Szczerze mówiąc spodziewałem się słabszej walki. Niezła była zwłaszcza końcówka - sporo zamieszania na ringu.

 

Najlepsze PPV tego roku, wydaje mi się że wypadło lepiej niż zeszłoroczne Bound For GLory.

DGUSA Freedom Fight Highlights http://www.youtube.com/watch?v=qekttdFCC20

1120776568498aade65c5a3.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Sorry, ale to się zaczyna już serio robić śmieszne. Ja naprawdę muszę ściągnąć sobie full gal chociażby ROH, czy tam coś z Japonii, bo jeśli tutaj kolejny raz walki nie zachwyciły, a gala nie była nawet niezła, to spodziewam się po tamych federacjach istnego odkrycia i bezbłędnego wrestlingu.

 

Po niektorych napewno. Ale nie wszystkie federacje indys, puro czy lucha trzymaja dobry poziom, juz tak nie przesadzaj :wink: zachecam jednak do zapoznania sie pewnie i tak to odrzucisz, bo wszystko wynika z gustu, dla kazdego co innego jest dobre.

 

Ja jednak z przykroscia stwierdzam ze TNA zmniejszyl poziom drastycznie porownujac chodzby z zeszlym rokiem. Dobre walki Ultimate X i Tag-Team Champ to za malo, reszta srednia a nie dobra, moja opinia i tyle.

 

Zawodnik z Teamu Packman nazywa sie Austin Creed i wystepuje w NWA Anarchy i DSW.

To co wyprawia TNA z bookingiem, mozna juz smialo porownywac do WWE, choc mila niespodzianka byla na Impacie nie bede dawal spoilerow.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  10 278
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Powiem tak - jestem pod wrażeniem... Dawno już nie oglądałem (a przynajmniej nie w tym roku) PPV podczas którego każda (i tego stwierdzenia będę się trzymał) walka była conajmniej dobra. Po prostu na BfG nie było ani jednego knota i już samo to zajebiście podnosi ocenę tego PPV w moich oczach. Nawet walka kobiet była spokojnie do obejrzenia (było tu także sporo emocji, co jak na to do czego przyzwyczaiły nas walki kobiet - jest godne podziwu), zwłaszcza że pas powędrował do rąk jedynej kobiety w TNA, której na prawdę się należał (za doskonały mariaż urody i umiejętności). Były prawdziwe perełki pokroju LAX vs. XXX (szkoda, że zjebali ten spot kiedy to Hernandez wisiał dobre kilkanaście sekund mając "X" w zasięgu ręki, czekając żeby oponent sprzedał mu dropkick'a. Było to cholernie niezgrane. Poza tym - walka wieczoru) czy Lethal vs. Daniels (szkoda mi Fallen Angel'a. Gdzie ten push po zmianie gimmicku? Sam pojedynek - wyśmienity). Były solide walki pokroju Samoa Joe vs. Christian (pierwsza czysta przegrana Christiana), AJ & Tomko vs. Team Pac-man (całe szczęście, że Pac-man wypieprza z TNA. Ten gość to totalna pomyłka i udupienie kasy. Nie dość, że nie walczy to jeszcze jego micskillsy a zwłaszcza mimika - wołają o pomstę do nieba) czy Sting vs Angle (było sporo dramaturgii i zmian przewag. Jak na walkę z udziałem Stinga, który lata świetności ma już za sobą - to było całkiem nieźle. Poza tym niestandardowa akcja Kurta "from top rope" powaliła mnie na glebę. Szkoda że dali tytuł gościowi, który powoli pewnie będzie podchodził do "wrestlingowego lądowania", ale pewnie był to ukłon w stronę marków baby-face'a Stinga na największym PPV roku). Nawet walka old boy'ów (Steiners vs. Team 3D) była fajnie zabookowana i podczas tego jednego wielkiego brawlu, udało się zatuszować większość mankamentów "dziadków" i sprawić, by walkę dało się spokojnie obejrzeć bez ziewania. Jedyna walka która trochę zawiodła (co nie oznacza wcale, że była zła) to Monster Ball Match, który był zbyt krótki i - mimo wszystko - zbyt mało hardcore'owy, jak na walkę reklamowaną jako "kwintesencja hardcore'u". Nie był to w sumie zły pojedynek i zwycięzca był ten co należy, ale po prostu - moje oczekiwania odnośnie Monster Ball były zdecydowanie większe.

 

Reasumując, Bound For Glory jest wg mnie najlepszym PPV jakie oglądałem w tym roku. Jego ogromnym atutem jest przede wszystkim baaardzo wyrównany poziom walk, czyli to że KAŻDY pojedynek na BfG był conajmniej dobry. W porównaniu do bardzo nierównego (z punktu widzenia jakości pojedynków) No Mercy, którym zachwycało się tu sporo osób - Bound For Glory jest produktem wręcz genialnym, którym TNA potwierdziło fakt, że to właśnie oni są Wrestlingiem a Vince to po prostu ROZRYWKA... sportowa.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  374
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.04.2007
  • Status:  Offline

On October 21, 2007 it was reported that Austin Creed had signed a contract with TNA Wrestling. This was later confirmed at an NWA Anarchy show where Creed was presented the contract. TNA officials were reportedly very impressed with Creed's performance replacing Adam "Pacman" Jones at Bound For Glory 07.

 

Cosik takiego można znaleźć na Wikipedii na stronie nt. Creeda. Według mnie Rasheed pokazał się z dobrej stronie na BFG i zasługuje na ten kontrakt.


  • Posty:  8
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.08.2007
  • Status:  Offline

Ocenie tylko te walki które oglądałem więc

1 Lax vs triple x

Pierwsza i zarazem najlepsza walka na PPV , hernandez niezle miotał senshim i skipperem , który póżniej popisał sie niezłym skokiem :shock:

Fajna było tez wariacja The warriors way w wykonaniu senshiego

2 Reversed Battle Royal

Na szczescie junior fatu został szybko wyeliminowany , bo jak widziałem 4 wrestlerów w narożniku czekających na atak tłustym tyłkiem fatu to byłem bliski przewinięcia na następną walke :x

Zwycięzca nieco niespodziewany ale na cholere musiał na końcu walczyc z Roodem

gościa wręcz nie cierpie

Ogólnie walka wyszła dobrze chodz nie rozumiem braku Harrisa

3 AJ Stlyes & Tomko vs Team Pacman

Na szczescie nie było handicap matchu, dzięku Creedowi który spisał sie dobrze

Dziwna była akcja kończąca Stylesa i tomko

Wolałbym bym styles clasha niż ten dziwny finisher

Po walce lax/triple x najlepsza walka na gali

4.Sting vs Kurt Angle

Obaj panowie zaprezentowali sie dobrze i taka też wyszła walka

Wolałbym zwycięstwo stinga przez sharpshootera ale taki finish może byc

Nash poruszał sie po ringu ciamajdowato , mam nadzieje że nie zamierza znowu walczyc

Może ktos wie co za akcje z narożnika wykonał kurt 450?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Bastian
      Money in the Bank mężczyzn - WWE umie w walki MITB, liczę, że i tym razem uczestnicy dadzą radę. Obawiam się tylko, że ta walka posłuży rozwijaniu konfliktu stajnia Rollinsa kontra CM Punk i spółka. Tyczy się to zarówno samego przebiegu jutrzejszej walki, jak i tego, co będzie się dziać z walizką. Seth i jego stajnia są obecnie kreowani na geniuszy zła, cash in na Uso byłby dobrym dopełnieniem tej historii. Z tymże Rollins walizkę już miał, zrobił jedną z najbardziej pamiętnych realizacji w historii, więc przydałby się ktoś inny. Chciałbym wierzyć w LA Night by LA Knight, ale samo WWE chyba za bardzo nie wierzy w Rycerza na szczycie. Solo chyba skupi się w najbliższej przyszłości na Fatu, a reszta... Mają trochę polatać, zrobić efektowne spoty i zainkasować wypłatę.  Money in the Bank kobiet - chciałbym, żeby WWE wykorzystało impet kariery Stephanie Vaquer i dało jej walizkę. Cóż to byłyby za tygodnie z życia "La Primery". Niekwestionowana liderka NXT bez podziału na płeć, jeszcze 2 tygodnie temu mistrzyni, która sensacyjnie traci pas, a potem w jeden weekend walczy na Worlds Collide, MITB i wygrywa...  Faworytkami jednak są dla mnie tutaj Ripley i Perez. Giulia jako uczestniczka MITB myślami bardziej jest przy US Title niż przy złocie , na Bliss nie ma za bardzo pomysłu po jej powrocie, nie wierzę za bardzo w Naomi... Ripley walizki nigdy nie zdobyła, WWE będzie sobie ją budować jako goata kobiecego wrestlingu, a Perez jest w Judgment Day, które dla HHH' a jest takim DX jego bookerskich czasów. Lyra Valkyria vs Becky Lynch - Bayley, gdzie jesteś? Być może wrócisz dopiero tuż przed SummerSlam, już na walkę z samą Becky. Tutaj ziarno niepewności sieje ta stypulacja. Nie po to ją wymyślili, aby zrealizować. Obawiam się, że chociaż na chwilę IC Title trafi w ręce Lynch, tak dla budowania żywej legendy "The Man". Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul - wygrana heeli mnie nie zdziwi, lecz wydaje mi się, że górą będą Cody i Jey. Możliwe nawet, że Rhodes przypnie Jasia i to będzie paliwem do ich dalszej rywalizacji, z finałem na SummerSlam. W karcie tylko cztery walki, spośród tej czwórki tylko Uso ma rodowód wrestlera TT, więc zapewne będzie długo, nudno i bez ikry, aby oszczędzić wielkie gwiazdy.
    • Kaczy316
      Hmm czyli mamy tylko 4 walki na Money In The Bank, może dzięki temu walki dostaną więcej czasu i zyskają na jakości?......albo dostaniemy R-Trutha występującego jako gigantyczny kabanos, bo ostatnio ta wielka umowa ze Slim Jimem została podpisana xD.   Women's Intercontinental Title - Lyra vs Becky tak samo jak i na Backlash tak i teraz ta walka zapowiada się świetnie czy przebiję starcie z Backlash? Może być ciężko, ale jedno jest pewne dalej będzie to genialne starcie i feud może być już skończony po tej walce, liczę na czyste i dobitne zwycięstwo Lyry, która już pokazała jaka świetna jest i na co ją stać, sam feudzik oglądało mi się chyba najprzyjemniej ze wszystkich prowadzonych na Money In The Bank, segmenty Pań nie nudziły, była w nich masa emocji i prawdy, czuć było personalne intencje, które nie były na siłę jak w niektórych feudach, ogólnie hype jest na to starcie zdecydowanie i chętnie je obejrzę, to może być showstealer oj tak. Typ: Lyra Valkyria   Women's Money In The Bank Ladder Match - Walka Pań zapowiada się mimo wszystko o niebo lepiej od tej samej walki po stronie męskiej, a dlaczego? Dlatego, że u Pań 5 na 6 zawodniczek może zwyciężyć i każdy z tych wyborów będzie świetny i zrozumiały oraz odpowiedni, same utalentowane zawodniczki i tylko Rhea byłaby po prostu nieodpowiednim wyborem jak dla mnie nie umniejszając jej, ale po prostu wygranie przez nią walizki podczas gdy mamy taki skład nie byłoby zrozumiałe, ani to jej niepotrzebne, ani do story żadnego się nie przyda, także tutaj wyjątkowo każdy niech wygra poza Ripley pomimo mojego uwielbienia do niej, ringowo ten pojedynek musi wyjść świetnie, ale powiem tak, Giulia imo nie wygra, za mało zna Angielski jeszcze, a po ostatnich odcinkach SD widać, że raczej tytuł Women's United States jest dla niej szykowany i jak dla mnie jest to bardzo dobry wybór, Alexa uważam, że nie musi tego wygrywać, zresztą ostatnio i tak na nią planów nie ma, więc walizka raczej by tego nie zmieniła, a raz już to starcie wygrała, więc myślę, że po prostu tego nie ugra, więc przechodzimy do moich 3 faworytek na początek Naomi, laska, która po heel turnie tak odżyła, że dałbym jej te walizkę zdecydowanie, bo bez niej Naomi do głównego tytułu się nie doczłapie w przeciwieństwie do reszty zawodniczek z tego starcia, ale jest jeden problem, to cały czas Naomi i wątpię, że WWE będzie widziało w niej kogoś więcej niż mid cardera bądź upper mid cardera, którego czasem się rzuci na główną mistrzynie jak nie ma kogo, tak mi się wydaję, że za tego typu zawodniczkę ją uważają, chociaż tak jak mówię ja bym dał jej walizkę bez zastanowienia mimo wszystko w tym roku, nawet pomimo tak dobrego składu tej walki. Druga osoba to Vaquer, mocno stawiają na nią, bardzo chronią, żeby nie przegrała czysto, fani bardzo ją kupują i są za nią, w ringu jest genialna i nie powiem ciekawie byłoby zobaczyć jak podczas swojego pierwszego tygodnia w main rosterze(bo jest dopiero od Raw mimo wszystko oficjalnie) zdobywa już walizeczkę i szansę na mistrzostwo, WWE może tu pójść za ciosem, jednak jak dla mnie jest jeden powód dla którego za tym ciosem nie pójdą....ROXANNE PEREZ! Oj tak mój crush, świetna zawodniczka, od początku pokazują ją giga mocno nawet przed oficjalnym przejściem do main rosteru, była ostatnią wyrzuconą w kobiecym RR Matchu, świetnie się zaprezentowała podczas Elimination Chamber potem powrót do NXT, a następnie w main rosterze znowu błyszczała, jakby dla mnie jest to idealna kandydatka na walizkę, pokazała na co ją stać, dalej pokazuję i jak nie Naomi, która zasługuję po prostu za ostatni okres, tak niech będzie to Roxanne, która zasługuję od samego początku od czasów NXT zasługuję jak mało kto na główne mistrzostwo i od początku debiutu w MR kręci się w main eventach, Roxanne to powinna wygrać, najlogiczniejszy wybór i pasujący zarówno fanom jak i WWE według mnie. Typ: Roxanne Perez   Men's Money In The Bank Ladder Match - Ciężko mi coś o tej walce powiedzieć, mam wrażenie, że jest naprawdę przeciętnie wypromowana, walki kwalifikacyjne się kończyły, ale tak naprawdę to nie przypominam sobie, żeby ktokolwiek poza Rollinsem i Knightem wspominał coś o wygraniu walizki tak doszczętnie, oczywiście mówię o osobach, które biorą udział w tym pojedynku, Solo, Andrade, Pentagon, El Grande, ktokolwiek z nich coś mówił? Walka będzie zdecydowanie świetna ringowo, bo zawodnicy są dobrze dobrani pod tym względem, niemniej jednak ciężko mi się tym jarać, bo no kurde Solo i Andrade to nie są postacie na main event, więc uważam, że tej walizki nie wygrają, dla Pentagona to trochę za wcześnie jak dla mnie, ale nie zdziwi mnie jeśli wygra przez to, że WWE będzie chciało co raz bardziej wpływać na rynek Meksykański, ale jeśli wygra to nie będzie to zły wybór, ale uważam, że to nie powinien być jego moment, El Grande? Cieszyłbym się, ale jest bardzo prosty powód dla którego mimo wszystko El Grande tego nie wygra, a mianowicie to Gigachad, no niestety on nie wygrywa ważnych walk i teraz nie będzie inaczej niestety, chociaż mogłoby być to ciekawe story i dzięki temu można by ujawnić, że to Gigachad i to on ma walizkę czy coś, ogólnie interesująco by wtedy było, ale no tak jak mówię to Gable i Tryplak lubi go udupiać niestety. Zostaję kto? Knight i Rollins, więc zacznijmy od Knighta, no świetny zawodnik nie ma co ukrywać, cały czas dobrze się go ogląda, publika dalej na niego reaguję, już trochę słabiej, bo po tytule US to mało się z nim dzieję, ale dalej jest to mocny zawodnik i potrafiłbym udźwignąć main eventowy title reign według mnie i z tych wszystkich zawodników jest to najbardziej odpowiedni kandydat do walizki pytanie czy wygra? Właśnie mam wrażenie, że nie wygra, bo WWE boi się na niego postawić wyżej, nie wiem czemu, ale się boją i chciałbym, żeby to się zmieniło, ale nie jestem pewny czy to będzie teraz, a nie wiem też  jak Knight miałby się wpasować do obecnych programów WWE o World Title którykolwiek, Jey będzie mocno zajęty walką ze stajnią Rollinsa prawdopodobnie i w międzyczasie z Guntherem, Cena ma swój Last Run i wątpię, żeby Knight go zakończył, chyba, że jakieś wykorzystanie walizki po stracie przez niego tytułu, ale nie wiem. Zostaje ostatni uczestnik i mój ulubieniec Seth Rollins, powiem tak ten sam case co z Ripley tylko trochę inny w przypadku story, bo przy tym story wygranie przez niego walizki ma mega dużo sensu mimo wszystko i cały booking pokazuję, że to Seth wyjdzie z tej walki jako zwycięzca, ale tak samo jak w przypadku Ripley tak i u Setha ta walizka nie jest mu do niczego potrzebna, jednak trzeba przyznać, że storyline'owo to by zagrało bardzo dobrze i uważam, że jest to jedyna osoba, która mogłaby sobie pozwolić na wykorzystanie walizki w okresie letnim i ogólnie do końca roku, reszta by musiała czekać na jakiś przestój w tych ważnych storyline'ach o główne tytuły, a to może się trochę ciągnąć nawet i do WM, więc jak wygra ktoś inny niż Rollins to wydaję mi się, że albo zobaczymy kolejny nieudany cash in albo będziemy czekać bardzo długo z wykorzystaniem walizki obstawiałbym okres po przyszłorocznej WM czy będzie to złe? Niekoniecznie, można to dobrze rozpisać, ale no będzie ciekawie, zależy co WWE planuję czy Tryplak chcę jak najszybciej pozbyć się walizki i przy sensownym story wtedy Rollins się wysuwa na prowadzenie czy faktycznie chcę kogoś wypromować, ale jeszcze nie w tym roku, to wtedy walizkę wygrywa Knight bądź Pentagon, kurde naprawdę ciężko tu kogoś wybrać w tej walce, ale nie dlatego, że każdy może to ugrać tylko dlatego, że przy każdym jest jakieś ALE w obecnym okresie dla tych zawodników mam wrażenie xDDD postawię chyba ostatecznie na Knighta, który będzie długo latał z walizką. Typ: LA Knight   Cena & Logan vs Cody & Jey - Jakby nie wiem co mam tutaj powiedzieć, kolejny rozdział feudu Cody vs Cena z dodanym Loganem i Jeyem, trochę sensu to ma, bo Jey ma dużą historię z Rhodesem, a Logana ludzie nie lubią i jakby wygrał drugi World Title przy pomocy Ceny w dodatku to dostalibyśmy kolejną część "rujnowania wrestlingu" w wykonaniu Johna, więc kupy to się w miarę trzyma, ale będzie to main eventem tak ważnej gali prawdopodobnie i nie jest jakoś dobrze podbudowany, dla mnie ta walka mogłaby się odbyć na zwykłym SD, ale moje fantasy zakłada, że jest tu druga strona medalu, uważam, że jest to genialne posunięcie ze strony WWE pod tym względem, że ani Cena ani Jey nie są obecnie skupieni na walizce, ani jeden ani drugi nie wspomniał nawet razu, że zbliża się walka o walizkę, że muszą być czujni itp, każdy jest zajęty swoimi osobistymi porachunkami, nie zdziwi mnie jak to zasłona dymna i w main evencie Mr. Money In The Bank wbije i spróbuję jakiegoś cash inu i kto wie czy nie udanego skoro to może być Seth Rollins, dlatego pod tym względem to może być emocjonalne, ringowo raczej wybitnie nie będzie, chociaż jak Ceny będzie mało w ringu to może być git, a walkę imo wygra Cody i Jey. Typ: Cody Rhodes & Jey Uso   Ogólnie uważam, że Money In The Bank zapowiada się dość przeciętnie, o dziwo o wiele bardziej czekam na starcia damskie niż męskie nie dość, że te starcia są świetnie wypromowane to jakoś te męskie tak wręcz przeciwnie, dość miernie, ale to taka subiektywna opinia, mimo wszystko staram się patrzeć optymistycznie i liczę na naprawdę dobre i być może zaskakujące show, szkoda, że z 4 walkami, ale też trzymam się nadziei, że to po to, żeby dostarczyć długie i solidne jakościowo walki, a nie patrzeć jak Nia Jax próbuje wszamać R-Trutha w ramach reklamy Slim Jima.
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA Against All Odds 2025 Data: 06.06.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tempe, Arizona, USA Arena: Mullett Arena Format: Live Platforma: TNA+ Komentarz: Matthew Rehwoldt, Tom Hannifan, John Skyler & Indi Hartwell Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA Countdown To Against All Odds 2025 Data: 06.06.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tempe, Arizona, USA Arena: Mullett Arena Format: Live Platforma: YouTube.com Official video: Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Friday Night SmackDown #1346 Data: 06.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Bakersfield, California, USA Arena: Dignity Health Arena Format: Live Platforma: USA Network Komentarz: Joe Tessitore & Wade Barrett Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...