Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  630
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2012
  • Status:  Offline

Zamiast fotki z uściskiem dłoni prezesa wolałbym żeby podali jego ring name. Wcale mnie nie zdziwi jak to będzie coś w stylu Steen Kevins :D
NACZELNY HEJTER FINNA BALORA

  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Zamiast fotki z uściskiem dłoni prezesa wolałbym żeby podali jego ring name. Wcale mnie nie zdziwi jak to będzie coś w stylu Steen Kevins :D

 

FB WWE podało, że to Kevin Steen, więc możliwe, że nie zmienią mu ring name'u ;)


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

FB WWE podało, że to Kevin Steen, więc możliwe, że nie zmienią mu ring name'u

Możliwe że będzie jak z Punkiem, czyli że zostawią mu taki ring name jaki miał na scenie indy, choć nie wydaje mi się. WWE za bardzo chce mieć nad wszystkim kontrolę i prawa do nazw zawodników. Przekonamy się pewnie jak to będzie dopiero podczas jego debiutu w NXT, który miejmy nadzieję nastąpi jak najszybciej. Zbyt gorące to nazwisko żeby trzymać go zbyt długo z dala od kamer :grin:

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  558
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  10.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Macintosh

FB WWE podało, że to Kevin Steen, więc możliwe, że nie zmienią mu ring name'u

Możliwe że będzie jak z Punkiem, czyli że zostawią mu taki ring name jaki miał na scenie indy, choć nie wydaje mi się. WWE za bardzo chce mieć nad wszystkim kontrolę i prawa do nazw zawodników. Przekonamy się pewnie jak to będzie dopiero podczas jego debiutu w NXT, który miejmy nadzieję nastąpi jak najszybciej. Zbyt gorące to nazwisko żeby trzymać go zbyt długo z dala od kamer :grin:

Żebyś się nie zdziwił. :) Ja wolę poczekać, ale za to mieć pewność, że nie wrzucą go "z dupy" i będą zmienili co miesiąc coś w jego postaci.


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jakby pozostawili mu ring name, albo zmienili tylko odrobinę to jest szansa, że zrobi taką karierę jak Punk. Widziałem opcję na facebooku pod tytułem "Steven Keen".

  • Posty:  405
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2013
  • Status:  Offline

Moim zdaniem zostawią mu Kevin Steen, ale co ja tam mogę wiedzieć. KENTA ma zostać Kentą, tylko że z małych liter, więc może WWE zmieniło politykę jeżeli chodzi o ring name'y.

  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Moim zdaniem zostawią mu Kevin Steen, ale co ja tam mogę wiedzieć. KENTA ma zostać Kentą, tylko że z małych liter, więc może WWE zmieniło politykę jeżeli chodzi o ring name'y.

 

Możliwe, że mają po prostu inne podejście do tych bardziej znanych zawodników ze scen niezależnych.


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

To co mnie najbardziej intryguje w signingu Kevina to, to że w artykule na dabju.com w drugim zdaniu odnieśli się do Package Pliedrivera - część marka siedzącego we mnie wywęszyło nadzieję że ten finish mu zostawią. Nadzieja matką głupich, ale w tym przypadku mógłbym być najgłupszy na świecie, ponieważ Paczka-Driver jest jednym z bezpieczniejszych finishów w obecnym wrestlingu - szcególnie kiedy przyjmujący ten move potrafi go przyjąć.

 

A co do ring-name'ów to myślałem że to już mamy za sobą - ostatnie nabytki ze sceny indy dostawały nawet dobre nickname'y - Kalisto, Solomon Crowe brzmią całkiem dobrze, więc czemu ciągle czytam o "Steenach Kevinsach" czy innych "Steve'ach Keenach"? Kto wie, może mu się dobry ring name trafi. Jeśli Kev będzie miał mieć inny ring name to kładę swoje 9,99 na stół że użyje imienia swojego syna - Owen.


  • Posty:  405
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2013
  • Status:  Offline

Rzeczywiście, trzeba przyznać, że mają ostatnio dobrą passę przy rozdawaniu nowych ringname'ów, ale ciągle coś mi podpowiada, że ciągle będziemy widzieć w ringu Kevina Steena, a nie Stevena Keena, czy innego Owena :D A jak jeszcze do tego będzie rozdawał Package Piledrivery, to pozostanie mi tylko napisać "Well done WWE, well done" ;)

  • Posty:  396
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.05.2014
  • Status:  Offline

Przyszłość dla WWE zapowiada się bardzo dobrze, mają już takie nazwiska, że jak już wszyscy z tych nabytków (Kenta, Steen, Devitt, Crowe) zadebiutują na NXT to te specjalne PPV będą biły na głowe takie Summerslam.

 

Najszybciej w głównym rosterze teoretycznie widziałbym Steena, ale zobaczymy jak to się potoczy.


  • Posty:  190
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.03.2013
  • Status:  Offline

Był bym w niebo wzięty gdyby zostawili mu Piledrivera. Z takim finisherem naprawdę by mógł zrobić karierę, ale myślę że i bez tego ktoś z taką charyzmą i mic skillem nie może utonąc

  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Wydaje mi się że WWE zostawi Steenowi jego ring name z ROH. Jest on najbardziej rozpoznawalną postacią ze sceny niezależnej od wielu wielu wielu lat więc myślę że IWC by zabiło Vince'a gdyby dali mu ring name ala Kassius Ohno :D. Ogółem to bardzo mnie cieszy że WWE wraca do tego co robiło wcześniej czyli że kiedy zmienia ring name osobie z indy to jest to zmiana kosmetyczna taka aby smarci za bardzo się nie krzywili(mam na myśli zmiany typu Rhino na Rhyno czy Bryan Danielson na Daniel Bryan). Taki Fergal Devitt na pewno bardziej przypomina Prince Devitt niż Sami Zayn, El Generico a jeśli zostawiliby Kevinowi jego imię i nazwisko to dla wielu po prostu bajka. Co do finishera, myślę że będzie z nim ciężko, Piledrivera na 90% mu nie zostawią i pewnie daliby mu jego F-5 gdyby nie Lesnar w głównym rosterze. Pożyjemy, zobaczymy. W sumie to nawet nie wiadomo kiedy Kevin by się pojawił w NXT. Na Callihana z rok jak nie więcej już czekamy.

  • Posty:  548
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.03.2014
  • Status:  Offline

Kevin Steen w WWE nie zdziwię się, jeżeli zaliczy ten sam progres co Bryan czy w obecnym momencie Cesaro. Z pewnością F5 nie będzie używał ze względu Lesnara i z pewnością Piledrivera mu nie zostawią bo Vince jest uczulony na tą akcje. Jeżeli ma używać w ogóle jakiś interesujący finisher w jego wykonaniu, to tylko widzę Steen Breaker :) chodź to jego akcja w Move-st'cie, ale na finisher idealnie, by się nadawał. Pewnie zostawią mu Ring Name, ale nadadzą mu jakiś przydomek być może będzie nosił sam " Steen " bez Kevina :)

 

Ma już 30 lat na karku, więc debiut za pewnie zaliczy już w 2015 roku :) i za pewnie jego postać będzie tak prowadzona, jak postać Crowe, czy Ambrose do głównego rosteru wiec Kevin życzę powodzenia mam nadzieje, że swoim debiutem zrobisz gruby rozpierdol.

Przywiązanie jest ograniczeniem samego siebie.

83847756857933960bf77b.jpg


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Bull Dempsey & Mojo Rawley vs Aiden English & Simon Gotch Komuś się chyba trochę zaspało z nagrywaniem gali, bo w wersji którą oglądałem ta walka była pokazana od połowy. Ale żadna strata, bo i tak walka tych dwóch teamów dobra być nie mogła. Całe szczęście że wygrali Vaudevillians, bo dzięki temu Bull mógł poznęcać się nad Mojo i zakończyć ich krótką współpracę. Oby nie skończyło się to ich feudem, bo to może być trudne do oglądania...

 

Sin Cara & Kalisto vs Buddy Murphy & Wesley Blake Spodziewana wygrana luchadorów, choć nie spodziewałem się że osiągną ją tak szybko. Bo rywale byli dużo więksi, a Sin Cara i Kalisto nie przyjęli praktycznie żadnej akcji. No ale przynajmniej tempo tej walki było dobre.

 

Adrian Neville vs Tyler Breeze Przynajmniej jedna dobra walka na tej gali. Oczywiście nie była tak dobra jak powinno być starcie o pas, ale Adrian i Tyler stanęli na wysokości zadania. Niestety popsuł to Kidd. No ale zmiany mistrza na tygodniówce i tak pewnie by nie było, a tak przynajmniej fani z pierwszego rzędu mogli zobaczyć super kick z bliska.

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Cieszę się że zobaczę feud Dempseya z Rawleyem. Co prawda myślałem że zajdą dalej w tym tournamencie ale fajnie że wygrał team z prawdziwego zdarzenia a i zobaczę pierwszą poważną rywalizację Mojo.

 

Bayley jako pretendentka pewniakiem była od dawna. Teraz wypadałoby zadać pytanie czy WWE poczeka z walką do Takeover 2. Uścisk dłoni od Flairównej sugeruje że będzie face'ować chociaż wyszła w nim bardzo sztucznie.

 

Wydawało mi się że jest więcej Tag Teamów w NXT a tymczasem luchadorzy do poskładania dostali jobberów (jeden z nich cholernie przypominał mi Chrisa Sabina :P). Cara i Kalisto chyba są największymi faworytami do wygrania tournamentu i ściągnięcia pasów z Ascension ale szczerze to nie wiem czy do tego dojdzie bo w końcu Hunico jest "gwiazdą" w Main Rosterze a pasy w NXT są dla prospektów.

 

Tyle ile się naprodukowałem o tym by Breeze z Nevillem dostali walkę na PPV... aaaaand it's gone. A szkoda bo nie byłbym taki pewien o wygraną Anglika. Do tego pojedynek był świetny a z żywo reagującą publicznością na NXT PPV byłby to kolejny pojedynek godny NXT Special(Seth Rollins ma poważną konkurencje co do umiejętności mocarnego przyjmowania DDT :D). Zakończenie przez DQ... w sumie nie wiem co mi sugeruje. Nie wiem po co znowu pchać Tysona w title picture i dla mnie mieć to będzie sens tylko wtedy jeśli Tyler dostanie jednak jeszcze jedną szansę ale tym razem już na właściwym do tego miejscu. Rozważałem jeszcze Triple Threat o pas ale te myśli rozwiał mi Sami Zayn. Tag Team Match Playa za tydzień? :P

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 139 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 022 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 884 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • RomanRZYMEK
      Hogan Flair jobbnela czysto młodej? Niestety to chyba jedyny pozytyw ich walki - walki która miała wypromować Tiffy na nową wielką gwiazdę dywizji. Czy cały program i walka to zrobiły? Meh… Tak jak cały run Tiffy na razie jakiś nijaki. Może po WM’ce dostaniemy reset (NXT jest opakowane w ciekawe postacie), ale pewnie skończy się na rewanżu z Hoganem (no bo co ta może robić oprócz walk o pasy i rozwodów) i zrzuceniu pasa przez Tiffy na rzecz Charlotte na Backlash.    Yeet Man dostał swój moment. Do przewidzenia. Run Gunthera? Zydek nie dostał pola do popisu i to  Priest był ostatnim ciekawym głównym mistrzem WWE. Oglądało się go z przyjemnością, bo był tam element zaskoczenia i niewiadoma. Co z Yeetem? Pewnie dostanie jakiś „mocnych” rywali żeby go chronić. Żadnych Rollinsow czy Punków, tylko idziemy najłatwiejsza linia oporu, tak by chronić nowego mistrza i obecnych Main Eventerow. Bleh… po runie cofnie się do roli jaką miał - Upper MidCarder.    Rollo kradnie Heymana? Fajny Main Event. Punk dostał swój ZASŁUŻONY Main Event (na przestrzeni roku dawał stały bardzo wysoki poziom), Reigns został przypięty (to mu tylko pomoże dalej być over z publiką, bo w końcu nie bronią go na siłę), a Seth został zasłużonym zwycięzcą. Myślałem że przy tym programie będzie tylko takim psem na doczepkę, ale dowiózł swoimi promami i słusznie można go nazwać 2 raz z rzędu MVP WM’ki.    Zakebisty 3Way Babek - szkoda że nie poszli w zwycięstwo Blair. Sky jest zajebista w ringu, ale właśnie - będzie kolejnym nudnym mistrzem. Blair mogła by mieć fajny run z dużą ilością zawodniczek z którymi na historię - Cargo, Naomi, solo pojedynek z Ripley. Zostawili Azjatkę i będę musiał słuchać jej kaleczącego Angielskiego - a nie stóp. Zawsze mogę to przecież przewijać!    Dom i jego WM Moment - zajebiscie że nie obsrali się i postawili na Doma. Gość haruje od dobrych 2 lat, cały czas jest w topie najlepiej sprzedających się postaci w rosterze (zawsze ma jedne z najgłośniejszych reakcji publiki - pozdro bigo halls Star) i najprościej mówiąc zasłużył na swój wielki moment. Jego run napewno będzie ciekawszy niż pozostałych mistrzów (Zyan i szczekający Dog) i będę mu dalej kibicować aby w końcu doczłapał się do głównego pasa.    No i wisienka na torcie - walka Ceny była dobra? Nie! Oglądając jak Cody odkopuje po piątym AA dostałem wymiotów, ale w końcu udało się odliczyć Blondasa do 3 i zamarkowałem. Można psioczyć na program i samą walkę, ale reakcja publiki - to jak żyli cała walką - Main Event Wrestlemania Feeling. We wrestlingu szukam emocji - Main Event mi je dał. Cena z rekordem (zasłużył!), Cody jest naprawdę nowym Ceną (buczenie na blondasa piękne), jakby się nie starał i zapierdalal cały rok, to przy najważniejszej gali w roku zostaje nagrodzony buczeniem.    Ps. To co blondas będzie dalej buczany i tak jak w AEW odmówi Heel Turnu i ucieknie/wróci z powrotem do Khana? 
    • Kaczy316
      Raw po WM, jakoś się nie napalam, może skoro się nie napalam to wyjdzie świetnie? We Will See, może Cena wywali pas do kosza xD.   Raw zaczyna John Cena, ciekawe co powie, pewnie, że zrobił to co mówił, zniszczył nam wrestling ez. Fajny zabieg z tym dyrygowaniem typem i daniem mu karteczki co ma mówić. Ale to promo jest dobre, podoba mi się motyw Ceny z datami, fajnie by było jakby z każdym pojawieniem się była ta liczba na titantronie i za każdym razem malała, odliczanie do odejścia z tytułem, na razie świetne promo, lecimy dalej. Ale to co mówi jest prawdziwe i ładnie pocisnął fanów jak wspomniał o Rhodesie, który zrobił wszystko dla fanów, a teraz oni raz go buczą raz cheerują oj ten run pod względem story może być złotem. The Last Real Champion gimmick może być wybitny i na koniec pojawienie się Pontona i RKO! Czyli jednak Backlash, St. Louis Randy vs Cena nostalgia oj tak, a Cena jeszcze idealnie przed RKO "Shit" Dobre to było, mega dobry segmencik.   Liv i Raquel vs Lyra i Becky o tytuły WWE Women's Tag Team, po tym co widziałem na WM to nie wiem czy jestem wielkim fanem, ale zobaczymy jak to wyjdzie. Około 12 minutowa świetna walka, ta walka powinna być na WM, bo na WM dostaliśmy tygodniówkowy poziom pod hot taga durnego, a tutaj normalna pełnoprawna fajna walka i jeszcze Liv z Raquel odzyskują tytuły no i gitarka o to chodzi, czyli wiemy, że na WM to było tylko pod moment, mi się walka podobała i decyzja tym bardziej. Oj coś się wydarzy, Liv i Raquel już uciekły, a w ringu Lyra i Becky, kto turnie? BECKY! Dobra fajne odświeżenie będzie, Becky jako heel gigachad! To będzie dobre TV!   Nowi mistrzowie World Tag Team wbijają na ring! Zobaczmy co nam powiedzą. W sumie powiedzieli, że są nowymi mistrzami, że są najlepsi i że pokonali War Raiders, ale wszystko przerywa Alpha Academy! No i w sumie chcą shota i ostatecznie The New Day zgadzają się na walkę ale zanim się ona rozpoczyna to wbija Rusev! I to z nowym theme songiem. Rusev przegania The New Day i ostatecznie atakuję Alpha Academy, niezbyt ogarnąłem o co tutaj chodzi, Rusev ma na celowniku pasy World Tag Team? Ale jest sam, nie wiem dziwnie to dla mnie wyglądało trochę.   JD na backu, nawet Balor pogratulował Domowi. Survivor Series będzie w San Diego, klatka w logu zapowiada, że znowu dostaniemy War Games, szkoda, cały czas brakuję mi 5 on 5 Elimination Matchy.   Iyo wbija na ring! Publika ją uwielbia to dostała chanty "You Deserve It" Iyo nie powiedziała nic czego wcześniej nie mówiła, ale wszystko przerywa Stephanie Vaquer!!! Ulala! Będzie się działo! Panie chcą walki ze sobą i ogólnie jest git, ale Adam wyszedł, żeby oficjalnie to potwierdził i dostaniemy to teraz! Oj będzie ciekawie! Prawie równe o ile nie równe 14 minut świetnego starcia pomiędzy mistrzyniami, naprawdę to trzeba obejrzeć i publika sama skandowała "This Is Awesome" "Fight Forever" Kurde Panie dały czadu, a wszystko zakończyło się przez DQ na korzyść Iyo, bo Roxanne wbiła i zaatakowała ją, ciekawe, ciekawe czy to oznacza debiut Steph jak i powrót Roxanne do MR? Ciekawi mnie to, chociaż nie wiem, bo przecież Perez ma jutro walkę ze Stephanie, więc która wygra to chyba zostaję w NXT, a przegrana leci do MR, a jeszcze Giulia wbija i atakuję Steph!  Ulala mamy alliance Giulia i Roxanne atakują Vaquer i Sky, ale wbija Rhea! Ale Ripley ma rozwalone oko ostatecznie Perez rozwalona, a Giulia po face to face z Ripley wychodzi z ringu, Ripley oddaje tytuł Sky, ale chyba powiedziała, że jeszcze to odzyska, tak mi się wydaję, że coś w tym stylu.   No i cyk Jey Uso wbija na ring jako World Heavyweight Champion! Zobaczymy czy mnie przekona, na razie było spoko wideo promo przed jego wejściem, ale zobaczymy czy przekona nas jako World Champion, ciekawe, że spotkał się z chantami "You Deserve It" a na WM fani byli znudzeni jego walką i ogólnie byli cicho xD, ale to Raw after mania tu jest inny klimat kompletnie. No w sumie typowo face'owe promo, nic ciekawego nie powiedział, ale pojawia się SAMI ZAYN!!! Oj tak, powrót na Raw after mania!!!! Oj tak Sami przytula Jeya i jest dumny ze swojego przyjaciela! Sami standardowo świetny na micu i potrafi porwać i nakręcić publikę oraz mnie! No i w sumie Sami podsumował to wszystko, jesteśmy na Raw after mania i jesteśmy tutaj po to by celebrować! W sumie prawda! Ale to jeszcze nie koniec, wbija brat! JIMMY USO! Dobra powiem tak lepiej tego nie mogli zrobić, bardzo fajny i idealny pomysł na segment i celebrację Jeya, z bratem i Samim u boku! Jedna z najlepszych celebracji na Raw po WM jakie widziałem!   Gunther jest przy stole komentatorskim i ma jakiś problem, o co chodzi? Kurde o co chodzi, Gunther ma jakiś problem do komentatorów xD. I udusił Pata, dobra booking się trochę naprawił jego postaci, chociaż zobaczymy jak będzie z innymi wrestlerami, a nie komentatorami xD. Dziwne to było typowa wyżycie się na kimś kto nie ma jak się obronić, ale chociaż fajnie, że wracamy do starego Gunthera, znaczy mam taką nadzieję.   Dominik vs Pentagon o tytuł Interkontynentalny! Oj waleczka może oddać, ciekawe czy dojdzie do zmiany mistrza, boję się, że może dojść xD. Bardzo dobry, ale strasznie jednostronny 8 minutowy pojedynek, JD powrócił, no tak, bo go chyba nie było, nawet nie zwróciłem na to uwagi, myślałem, że po prostu sobie siedzi na backu xD, ale McDonagh powrócił, pomógł wygrać Dominikowi, ale dziwnie to wyglądało, w sensie Pentagon cały pojedynek jest w ofensywie, nagle 619, Frog Splash i koniec, w sensie cieszę się z obrony Doma, ale dziwnie rozpisane dla mnie, niemniej jednak brawa za pierwszą obronę Dominika!   I lecimy creme de la creme, SETH ROLLINS WBIJA NA RING JAKO NOWY PAUL HEYMAN GUY! Ulala Seth dostaje chanty "Thank You Seth"? Ciekawe, ale niezbyt ogarniam za co, za uratowanie WM? Czy co? O kurde, a Heyman dostaję "Fuck You Heyman" grubo, ciekawe czy to przez WM czy przez ten wywiad u Pata. Chciał powiedzieć czyste fakty, ale przerywa to CM Punk! I od razu mamy brawl! Punk chciał położyć też swoje łapy na Paulu, ale Seth go obronił i Curb Stomp! Heyman przedstawia Rollinsa jako nową twarz federacji i mówi, że to początek drogi do WM 42, kurde czuję się jak w 2014 przy namaszczeniu Setha na przyszłość federacji przez Huntera, naprawdę, a wszystko przerywa jeszcze ROMAN REIGNS! A JEDNAK SIĘ POJAWIł! O kurde Spear dla Setha, Superman Punch dla Heymana CO JEST KURDE! PRÓBA SPEARA NA HEYMANIE, ALE TO ROMAN DOSTAJE SPEARA OD.....BRONA BREAKKERA!!!! Seth chciał go zaatakować, ale po wymianie spojrzeń to Breakker jeszcze zarąbał Speara dla Punka, kurde WHAT THE HELL!!!!! BRON WELCOME TO THE MAIN EVENT OF WWE!!!!! Na koniec Spear w barykady dla Romualda i po Curb Stompie na Romanie i Punku w ringu, Podoba mi się to co właśnie zobaczyłem oj podoba, tak samo jak podoba mi się to wokół kogo będzie się ten rok kręcił, Seth Rollins, Bron Breakker, Roman Reigns i CM Punk, ale to będzie czyste złoto, WELCOME ON ROAD TO WM 42!!!!!   Plusy: Segment początkowy WWE Women's Tag Team Championship Match i odzyskanie pasów przez Liv oraz Raquel Heel turn Becky Lynch Świetna walka Stephanie i Iyo, a także późniejsza sekwencja z Roxanne, Giulią i Ripley! Jedna z najlepszych celebracji na Raw po WM! Powrót do starego Gunthera(?) Intercontinental Championship Match i pierwsza udana obrona Dominika! IDEALNE ŚWIETNE NIESAMOWITE ZAKOŃCZENIE SHOW!   Neutral: Segment The New Day i Alpha Academy oraz dziwny powrót Ruseva   Podsumowanie: Dawno nie widziałem tak dobrego Raw after mania bez kitu, dużo rzeczy tutaj było niesamowitych, fajnych i zrobionych praktycznie idealnie, segment początkowy, heel turn Becky, walka Stephanie z Iyo, a potem ta sekwencja z resztą kobiet, świetna celebracja Jeya, bardzo dobre walki o pasy WWE Women's Tag Team oraz o tytuł Interkontynentalny i na sam koniec dosłownie Creme De La Creme Seth Rollins i nowy Paul Heyman Guy Bron Breakker, stojący nad rozwalonym Romanem i Punkiem, ŚWIETNE SHOW POLECAM OBEJRZEĆ!!! TRYPLAK TY MOTHERFUCKERZE!!!!
    • Mr_Hardy
      Bardzo fajne są te vlogo Mike'a. BTE już nie ma, ale i tak już dawno temu mi się znudziło a filmiki MB są fajnym zastępstwem.  
    • MattDevitto
      Dwa lata temu, uwaga w walce przeciwko Liv i Raquel
    • KyRenLo
      Monday Night RAW: John Cena na start: Fajna ponowna zapowiedź. Mikrofonowo nowy mistrz też przyjemnie. Pojawia się znikąd Randy i RKO. Do przewidzenia, ale i tak bardzo dobre. Becky Lynch/Lyra Valkyria vs. Liv Morgan/Raquel Rodriguez: Dużo, dużo lepsza walka niż na samej WM. Czasem tak po prostu bywa. Liv i Raquel odzyskują tytuły. Po walce Becky odwraca się od koleżanki. Manhandle Slam razy trzy. Trzeci raz na wyraźną prośbę publiki. No cóż, szoku tutaj żadnego nie ma. Wygrana pasów na chwilkę, na potrzebę ich indywidualnego programu. Było oczywiste, że to nie potrwa zbyt długo. No to teraz Ruda postara się wypromować jeszcze bardziej swoją rodaczkę, która finalnie wygra rywalizację z bardziej znaną zawodniczką. Spodziewane. Oczywiste. Wiadome. Naturalne. Będzie się Lynch podkładać jak 2023 w NXT. Rusev. Bez znaczenia dla mnie, ale kogoś może ucieszyło. Miłość w The Judgment Day trwa, chociaż ten wzrok Balora na pas Dominika źle wróży. Iyo jest kochana. O KURWA! STEPH! Nie wiem, czy moje serce to wytrzyma. Za dużo emocji na tym RAW, a to przecież nie koniec. Iyo Sky vs. Stephanie Vaquer: Znakomite stracie świetnych zawodniczek. Oczywiście żadna nie mogła tutaj przegrać, więc wbiła Roxanne, a zaraz Giulia. Ostatecznie Ripley przyleciała na ratunek. Ooo oczko Ripley tak sobie wygląda. Później podała pas Iyo. Znak, że Rhea Ripley będzie jeszcze mistrzynią w tym roku, i to jest pewniaczek. Wyśmienite RAW na teraz. Ojejku. Dobrze, że była chwila przerwy i Pat coś tam nawijał to się człowiek trochę uspokoił. Jey Uso, a później Sami Uso: Jakieś łzawe historyjki o tym, że Rudy jest dumny i że Kocha swojego Brata. Publika dostała swoje. O jest i Jimmy. Trochę za długo to trwało jak dla mnie, ale niech Jey ma swój moment chwały na RAW i tak pewnie jakoś bardzo długo mistrzem nie będzie. Fenomenalny i Kross. Pozytywnie. O kurczę. Ależ akcja. Gunther zły. Pat popchnięty, a później Gunther chciał udusić Cole, a McAfee ruszył na pomoc. Koniec końców Pat został uduszony. Wow. To było zajebiste. O Joe wskoczył na zastępstwo. Elegancko. Lubię go, a Pat jest na maksa irytujący. Dominik Mysterio vs. Penta: Miła dla oka pierwsza obrona tytułu przez Dominika. Podobał mi się ten pojedynek. Zaskoczyli z powrotem JD. Dom obronił złoto. The Judgment Day bardzo szczęśliwe, wyłączając Balora, który tylko udaje. Seth/Heyman/Punk/Roman/Bron: Seth za wiele nie pogadał, bo zaraz pojawił się Punk. Krótka wymiana uderzeń później Punk się skupił na Heymanie, i to był błąd. Stomp i tyle. Ooo jest i Roman. Heyman dostaje Superman Punch i Roman już chce zajechać Spear, a tu niespodzianka, bo wskakuje Bron. Ostatecznie Bron i Seth rozwalają sobie Romana i Punka. Ło matko, ależ piekielnie dobre zakończenie RAW. Podsumowanie: Wybitne RAW. Pozbawione minusów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...