Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  35
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.04.2014
  • Status:  Offline

Koszmarnie nieciekawe było NXT w tym tygodniu. Jedyną walką wartą uwagi był Main Event, w którym panowie ewidentnie nie dali z siebie wszystkiego. Z jednej strony nie dziwi, bo to tylko jakaś przejściowa walka w feudzie, ale chwilami nudziło. Zakończenie też raczej słabe.

 

Dwie uwagi:

1. Mam wrażenie, że to, co się dzieje, ma powoli szykować nad do oddzielenia Tysona od Nattie, co jest dziwne, bo ich małżeństwo wykorzystują właściwie nie tak całkiem długo. Chyba, że dzięki temu dostaniemy jakąś całkiem nową odsłonę Kidda, ale nie wyobrażam sobie jak to poprowadzić, w końcu już niby pokazuje swoją 'brutalną, brudną stronę'

 

2. Myślałem tak za czasów Nexusa, The Corre i tagu ze Slaterem - Gabriel jako heel to totalna kpina. Wejście, theme, ruchy, wszystko - nawet twarz ma typowo 'fajnego gościa'. Dajcie Heathowi face turn - i tak nikt nie zauważy - i wrzućcie ich znowu do tag-teamu! Slater będzie gadał, charyzmy mu starczy za obu, a w ringu też prezentuje się bardzo dobrze - kiedy dostaje na to szansę.


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Summer zawalczy o pas z Charlotte. Spodziewane, nie czekam na to. Najlepsza na początek gali była reakcja publiki w czasie wejścia Bailey :D

 

Po co wrzucają Carę na NXT? Drugi koleś niczego nie spieprzył, może coś z nim jeszcze zrobią.

 

Mamy feud Woodsa z Parkerem. Oby ten pierwszy to wygrał... Niestety, czarno to widzę.

 

Bull nadal niszczy i chce iść po NXT Title. Może mu się udać pod warunkiem, że Neville przejdzie do głównego rosteru.

 

ME to było to, czego oczekuję po odpaleniu żółtej tygodniówki. That Was Awesome!

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Gabriel jako heel to totalna kpina. Wejście, theme, ruchy, wszystko - nawet twarz ma typowo 'fajnego gościa'. Dajcie Heathowi face turn - i tak nikt nie zauważy - i wrzućcie ich znowu do tag-teamu! Slater będzie gadał, charyzmy mu starczy za obu, a w ringu też prezentuje się bardzo dobrze - kiedy dostaje na to szansę.

 

Gabriel (którego, zaznaczmy, bardzo cenię) mógłby stworzyć dobry heelowy tt z Tysonem Breeze - "Two pretty boys" :P Znając WWE po 3-4 miesiącach staliby się jednak nowym 3mb...

#FireSpears

Mistrz Świata w Typerze Mistrzostw Świata a.d. 2018

#FireSpears

Zapomniane Ikony Wrestlingu, odcinek #6 - styczeń 2020.

#FireSpears

10322574215b75ed600e0af.jpg


  • Posty:  35
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.04.2014
  • Status:  Offline

W tagu z Breezem widzę raczej Dolpha Zigglera - jasne, nie ten gimmick, wymagałoby to pewnych zmian, ale pod kątem wizualnym pasują do siebie o wiele bardziej - Dolph dostałby znowu swoją futerkową kurtkę, żeby pasowała kolorem do futra na butach Tylera, jakiś miks ich theme songów (albo całkiem nowy, a co) i mamy potencjalnych mistrzów.

  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.03.2013
  • Status:  Offline

Krótka walka o pretendentkę do pasa i życzyłbym sobie nieco więcej. Jestem pewny, że spokojnie można było wyciągnąć z tego zdecydowanie więcej. Bayley wypadła dobrze i dalej twierdzę, że jeżeli chodzi o ring skill - to jest czołówka rozwojówki. Szkoda jedynie ograniczającego gimmicku. Summer jako heelowa harpia świetnie się sprawdza. Właśnie - harpia. Podoba mi się to określenie.

 

Sin Cara na NXT? Niczego nie popsuł, niczym nie zachwycił ale swoją walkę wygrał. Tak się nad tym zastanawiałem i widzę tutaj otwartą furtkę do małego "feudu" z Kalisto. Jeżeli to sprawdzi się w rozwojówce - być może będą chcieli przenieść to do głównego rosteru.

Blake natomiast ma fajny wygląd, sprzedaje ciosy jak mistrz i z chęcią zobaczyłbym go w takie pozycji w jakiej oglądamy obecnie chociażby Dempseya.

 

Btw. I tak z tej walki zapamiętam tylko Youngera jako referee.

 

Parker - w dalszym ciągu nie potrafię jego kupić. Każdy kolejny gimmick wydaje się być wręcz idiotyczny, chociaż przyznaje, że to co obecnie oglądamy może byc strzałem w 10. Raczej nie będzie to awans go głównego rosteru ale jeżeli nie zapomnimy o nim w ciągu zbliżających się miesięcy to uznam to za sukces. Niestety poza fajnym theme songiem nie widzę argumentów, które by za nim przemawiały, tym bardziej, że Woods wypadł od niego o niebo lepiej.

 

Z Dempseya może coś będzie. Regularnie dostaje mikrofon a to może być jasny sygnał, że rzeczywiście w przyszłości chcą go puścić na mistrza. Pasa raczej nie zdobędzie ale jako kolejny monster heel jako pretendent - czemu nie. Przy tym, aż prosi się o bardziej wyrazisty ring attire.

 

ME był niezły. Zayn i Neville trochę polatali, Kidd z Gabrielem z racji heel turnu walczyli bardziej asekuracyjnie ale i tak (jak narazie) mnie przekonują. Wreszcie nie są zwykłymi gościami w gaciach.


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Wypowiem się o walce wieczoru, bowiem wcześniejsze starcia nie były niczym szczególnym i nie będę się trudził by je oglądać. Było to bardzo dobre starcie, z dobrą końcówką, oraz świetnym końcem. Środek niestety był tylko "dobry", mimo wszystko wyszła z tego bardzo dobra walka. Tyson oraz Justin przeszli heel turn i trzeba przyznać że przestali być chociaż po części facetami w gaciach. Sami i Adrian wiadomo że w ringu są niesamowici, Zayn jest chyba aktualnie najbardziej over z fanami z zawodników z rozwojówki. Ogólnie więc walka ta była bardzo dobra i każdemu ją polecam.

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Vaudevillains kontynuują serię zwycięstw - chętnie zobaczę ich z pasami TT. Enzo, wg mnie, powinien wrócić do formy ringowej w feudzie z Francuzami zanim ruszy po ewentualne pasy. Głupio wyglądało kiedy Gotch spinował siłowo Colina - rozumiem że wg kayfabe'u Gotch to cyrkowy strongman ale mimo wszystko takie rzeczy kłują w oczy (tyle dobrze że Cassady długo w pinie nie wytrzymał i cała końcowa sekwencja to był taki trochę photofinish).

 

Sasha pokonała Alexę w przekonywującym stylu - submission na końcu mógł się okazać zbyt brutalnie wykonany (zbyt podobny do Crippler Crossface), natomiast koniec końców jest jakkolwiek promowana - i to mnie cieszy (ma całkiem dobry skill). BTW. Serio jest taka młoda? Ciekawa historia.

 

CJ pokonał Woodsa po niezłej walce, Xavier pokazał oczywiście więcej, widać że trochę za ringiem stęsknił. Parker tym występem trochę nadszarpnął sobie u mnie opinie o nim - dalej uważam że z gościa może być konkretny heel, ale musi zacząć się przykładać w ringu (musi pokazywać trochę więcej).

 

Adam Rose vs Jason Jordan ... czy Jordon? A może Zordon? Who cares? Wg mnie trochę z dupy wymyślili że jego tag partner ostatni raz przed kontuzją był widziany wokół watachy Rose'a - wg mnie można było rzucić kogoś innego. Rose trochę zaskoczył w ringu, pokazał nieco więcej niż zwykle i to plus (mały, ale zawsze). A sam Jordan pokazał agresywną stronę, która okazała się całkiem przyjemna do oglądania.

 

W momencie kiedy Vaudevillains przerwali Kalisto trochę się wkurzyłem - Kalisto pewnie za tag partnera dobierze sobie Sin Carę, a skoro to będzie nowszy projekt to pewnie oni będą tymi promowanymi (luchasi są spoko, ale najpierw chciałbym zobaczyć jak Chaplini walczą o pasy, a nie są promowani, by komuś jobbnąć)

 

ME - Sami Zayn niech przestanie tanecznym krokiem wchodzić do ringu - moim zdaniem ten motyw mu szkodzi. Sama walka bardzo ok, bardzo przyjemna. Kidd przegrał i co dalej? Proponuje wrócić do tagu z Gabrielem.

 

Ok odcinek - nowe projekty są promowane. To co mi się podoba w NXT to że ten brand jest przepełniony sportową rywalizacją - w głównych rosterach chodzi o rozrywkę za pomocą sportu jakim jest pro wrestling, w NXT chodzi o sport i rywalizacje, który daje rozrywkę (walka do ostatniego tchu to tutaj rozrywka) - wg mnie dwie zupełnie inne rzeczy tak bardzo różniące te dwa światy. Nawet pomimo napływu wyciętych z kreskówek postaci, czuć że dążenie do szczytu jest najwazniejsze. Nie ma tu miejsca na nonsensowe story i to jest to co chcę oglądać.


  • Posty:  2 132
  • Reputacja:   23
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Tag Team Match

The Ascension są coraz bliżej głównego rosteru, więc teraz zapewne trwa wyścig o to, kto bardziej zasługuje w przyszłości na tytuły Tag Team. Przyznam szczerze, że żaden z duetów mających mniejszy lub większy udział w tej walce mnie nie przekonuje...

 

CJ Parker kontra Xavier Woods

Xavier Woods przegrywa nawet na NXT... :P Niezbyt zgrabne zakończenie walki sugeruje kontynuacje konfliktu między nimi. CJ Parker za cholerę mi się nie podoba. Jakiś potencjał jest, ale tylko w gimmicku. No i theme song ma niezły...

 

Sasha Banks kontra Alexa Bliss

Na początku dużo roll up' ów, co zawsze lubię w walkach. Potem było troszczekę gorzej. Sashę Banks widziałbym nawet w walce o pas wraz z Summer Rae i Charlotte, dzięki czemu konflikt dawnych przyjaciółek byłby jeszcze bardziej napięty...

 

Adam Rose kontra Jason Jordan

Jason Jordan miał błąd w nazwisku na titantronie...Adam Rose pokonał w walce Jasona Jordana, zaś w nieudalonym pajacowaniu The Vaudevillains...

 

Sami Zayn kontra Tyson Kidd

Z racji postępującej zmiany charakteru Tysona Kidda ujrzeliśmy tylko trochę wrestlingu na wysokim poziomie. Koji Clutch jako finisher Samiego Zayna to świetny wybór. Finisz walki świadczy chyba o końcu tego krótkiego konfliktu. Niech mąż Natalyi stworzy TT np. z Justinem Gabrielem i idzie do głównego rosteru, po prostu prezentując widzom dobry wrestling. Tylko tyle i aż tyle. Turny i maski nic nie zmienią...

 

W tym tygodniu było sporo walk, jednak emocji niewiele więcej niż na grzybach...

70800448856fb97a41e5eb.jpg


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Colin Cassady & Enzo Amore vs The Vaudevillains Pierwsza walka Enzo po powrocie nie wypadła pomyślnie i wraz z partnerem przegrali to krótkie starcie. Właściwie zobaczyliśmy może ze dwie akcje na krzyż i włączona nagle muzyka Legionersów wystarczyła żeby zdekoncentrować Colina. Liczyłem na ciut lepszy opener, niestety się zawiodłem.

 

CJ Parker vs Xavier Woods Ziomek wojowników mocy trafił na zesłanie do NXT i werwy w tej walce starczyło mu tylko na jakąś minutę. Tak poza tym spełniał swoją zwyczajową rolę, czyli dawał się obijać i nie obijać innych.

 

Adam Rose vs Jason Jordan Kolejna dzisiaj walka, w której emocji było jak na lekarstwo. Wprawdzie jak na razie była najlepsza, ale kilka standardowych akcji Adama nie może sprawić że walka będzie dobra. Przynajmniej Joradan też dostał chwilę, choć niezbyt długą, żeby pomęczyć rywala, ale nie było mu dane tej walki wygrać.

 

Sami Zayn vs Tyson Kidd W końcu jakaś w miarę dobra walka na tej gali, w dodatku w końcu udało się wygrać Samiemu. Przewagi żaden z nich na dłużej nie uzyskał, a jeszcze chwilę przed poddaniem rywala Sami sam mógł klepać i przegrać. Mimo wszystko ta walka to jedyna dobra rzecz na tej gali.

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Słabiutki opener, niby się coś w TT dzieje, ale nie ma się czym zachwycać. Oglądanie jeszcze zepsuł mi brat komentujący gimmicki całej szóstki. Niestety Enzo się dziś nie odezwał.

 

Creed też z Parkera nic nie wyciągnie. Od biedy można by z niego zrobić menago. W ringu go nie chcę oglądać.

 

Divy póki co wypadły najlepiej. Ładna końcówka.

 

Jason Jordan(czy, jak mówi titantron, Jordon - really?) został bez TT partnera(Tye jest kontuzjowany), więc zamiast czegoś z nim zrobić, lepiej by jobbnął Rose'owi. GENIALNE

 

Kalisto za tydzień wyjdzie z nowym TT partnerem. Już się boję. (Cara? zamaskowany Kidd?)

 

ME dobry, jak parę poprzednich. Póki co jestem zadowolony, ale nie obraziłbym się na nowe osoby kończące tygodniówkę. Teraz wybierają wśród czwórki.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Dzisiejsze wejście Vaudevillains podobało mi się najbardziej ze wszystkich. Ten mały ludzik na titantronie mnie rozbawił a sam Simon Gotch (który moim zdaniem wygląda lepiej w tym tag teamie) świetnie odnajduje się w swoim gimmicku. Walka zeszła na dalszy plan, czegoś tak krótkiego nie da się ocenić i miało to raczej za zadanie pokazanie nam kto jako pierwszy jobbnie Enzo i Big Cassowi :P.

 

O CJ'u można powiedzieć tylko tyle że ma fajny theme song. Reszta jest do skreślenia, cały ten gość jest do skreślenia. Chociaż jużżeby go tak nie hejtować, podoba mi się ewolucja z gimmicku hipisa do eco friendly guya. Ale to jest potencjał w gimmicku a nie osobie która go odstawia.

 

Myślałem że WWE poczeka z pojedynkiem Samiego z Tysonem do kolejnego NXT PPV jednak najwidoczniej postanowiono nie czekać. Starcie fajne a i najwidoczniej jestem jednym z niewielu(jedynym?) którzy nie kupują Koji Clutchu jako finishera :P. Za dużo wrestlerów go stosuje nieskutecznie żebym nagle ja zaczął go traktować jako skuteczny Subbmision. Niech WWE zostanie przy tym Haluva Kicku.


  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.03.2013
  • Status:  Offline

The Vaudevillains w dalszym ciągu są daleko od ideału ale brawa za podtrzymywanie hype'u na ich team. Konsekwentnie, stabilnie ale powoli ich pushują a to wkrótce może oznaczać title shot dla tej drużyny. Pokonali Amore i Cassa a więc wiarygodne teamy już się kończą. Sama walka była dobra chociaż kuje w oczy a tak fatalnie rozegrany finish. Nie dość, że z logicznego punktu widzenia było to słabe (Cass odwraca się wtedy gdy bije się z rywalem) to do tego perfidnie umożliwił Gotchowi spinowanie go.

 

Strasznie oglądało mi się walkę Woodsa z Parkerem. Nie chce więcej oglądać takiego gówna. Zero taktyki, zero pomysłu - czysty chaos. Całe szczęście nie potrwało to długo.

 

Aż dziw bierze co stało się z Jordanem. Swojego czasu on i Tye Dillinger mieli bardzo fajny, perspektywiczny team ale spuścili to w klopie zaledwie po dwóch odcinkach. Zamiast pójść za ciosem, sprawić aby JJ wyglądał na chociaż w pewny stopniu wypromowanego, zrobić grunt pod powrót Tye'a - oni podkładają go Rose'owi. Fuck Logic.

 

ME dobry, poszli w bardziej techniczny wrestling, historię ich poprzednich walk, wszystko było właśnie pod to szykowane i to się chwali... ale ile można oglądać to samo po raz kolejny? Czekam na powiew świeżości.

 

Banks vs Bliss to najlepsze co spotkało ten odcinek. Nie była to jakaś genialna rywalizacja ale wystarczyło by przyćmić przeciętny epizod. Takie pewny zwycięstwo z pewnością pomoże Banks w drodze do tytułu. Biorąc pod uwagę fakt, że jest bardzo młoda, na sukces wcale tak długo nie musi czekać. Do tej pory pozostająca w cieniu Summer i Charlotte, w końcu musi wypalić


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Fajnie znów zobaczyć entrance Ascension, ale znów składają jobberów... Vandala skądś kojarzę.

 

Ciekawy widok, Mojo jobbuje :D I to jak szybko. I to Breeze'owi, który może i jest no1 contenderem, ale jest kontuzjowany.

 

Nadal dość zielona mistrzyni vs lipna ringowo Summer. Wyszło jak wyszło. Wystarczy spojrzeć na publikę, by ocenić poziom. Była choćby meksykańska fala.

 

Kalisto i Sin Cara, faktycznie można się było domyśleć. To było dobre, team na pewno lepszy niż pierwotna wersja i oni by mogli zdobyć pasy. Niekoniecznie pokonując mistrzów - oni mogliby pójść do MR i zwakować tytuły.

 

Małe odświeżenie w ME, nawet fajna walka. Szkoda byłoby kogokolwiek podkładać czysto, więc użyli Tylera.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Mojo coś chyba przeskrobał, bo to była jobberka nad jobberką. Gościa promowali tyle czasu, a zmoczył w niecałą minutę z Breezem. W sumie się cieszę, bo nie widzę w nim gwiazdy przyszłości.

 

Fajnie prezentuje się dywizja tagów w NXT. W zasadzie wszystkim bym dał szansę w głównym rosterze. A jeśli mowa o głównym rosterze, to Kalisto chyba znalazł swoją drogę.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  2 132
  • Reputacja:   23
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Tag Team Match

Po staremu...Mistrzowie wchodzą na ring równie długo jak w nim przebywają. Jakbym miał typować ich następców, postawiłbym na Kalisto i Sin Carę...

 

Tyler Breeze kontra Mojo Rawley

Mogli sobie darować tę ,,walkę", zwłaszcza, że nie przepadam za Mojo Rawleyem...

 

NXT Divas Championship Match

Po tym, co zobaczyłem tylko utwierdziłem się w przekonaniu, że lepszym rozwiązaniem byłby Triple Threat Match z Sashą Banks jako tą trzecią. Byłoby na kogo popatrzeć i sama walka byłaby odrobinę ciekawsza z racji trzech skłóconych przyjaciółek w ringu. Nie dziwię się publiczności, że zignorowała ten pojedynek, ponieważ nie dość, że było nudno to jeszcze nie za bardzo wiadomo, kim jest mistrzyni, a kim pretendentka. Ni to face, ni to heel, ni to tweener...

 

Tag Team Match

Komedianci dali się wyszaleć akrobatom...Wykonane. Luchadorzy będą szli w górę...

 

Adrian Neville kontra Rusev

WWE dobrze rozegrało tę walkę. Mistrz NXT nie powinien wygrać z zawodnikiem głównego rosteru, choć z drugiej strony demolujący swoich oponentów Rusev nie powinien poddać w minutę nadzieję na dobrą przyszłość. Ponadto w końcu podgrzano atmosferę na linii Adrian Neville - Tyler Breeze. Walka mogłaby być jedynie trochę dłuższa, aby fani wczuli się w rywalizację ,,obcego" już Ruseva ze ,,swoim" mistrzem...

70800448856fb97a41e5eb.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 139 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 022 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 884 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • RomanRZYMEK
      Hogan Flair jobbnela czysto młodej? Niestety to chyba jedyny pozytyw ich walki - walki która miała wypromować Tiffy na nową wielką gwiazdę dywizji. Czy cały program i walka to zrobiły? Meh… Tak jak cały run Tiffy na razie jakiś nijaki. Może po WM’ce dostaniemy reset (NXT jest opakowane w ciekawe postacie), ale pewnie skończy się na rewanżu z Hoganem (no bo co ta może robić oprócz walk o pasy i rozwodów) i zrzuceniu pasa przez Tiffy na rzecz Charlotte na Backlash.    Yeet Man dostał swój moment. Do przewidzenia. Run Gunthera? Zydek nie dostał pola do popisu i to  Priest był ostatnim ciekawym głównym mistrzem WWE. Oglądało się go z przyjemnością, bo był tam element zaskoczenia i niewiadoma. Co z Yeetem? Pewnie dostanie jakiś „mocnych” rywali żeby go chronić. Żadnych Rollinsow czy Punków, tylko idziemy najłatwiejsza linia oporu, tak by chronić nowego mistrza i obecnych Main Eventerow. Bleh… po runie cofnie się do roli jaką miał - Upper MidCarder.    Rollo kradnie Heymana? Fajny Main Event. Punk dostał swój ZASŁUŻONY Main Event (na przestrzeni roku dawał stały bardzo wysoki poziom), Reigns został przypięty (to mu tylko pomoże dalej być over z publiką, bo w końcu nie bronią go na siłę), a Seth został zasłużonym zwycięzcą. Myślałem że przy tym programie będzie tylko takim psem na doczepkę, ale dowiózł swoimi promami i słusznie można go nazwać 2 raz z rzędu MVP WM’ki.    Zakebisty 3Way Babek - szkoda że nie poszli w zwycięstwo Blair. Sky jest zajebista w ringu, ale właśnie - będzie kolejnym nudnym mistrzem. Blair mogła by mieć fajny run z dużą ilością zawodniczek z którymi na historię - Cargo, Naomi, solo pojedynek z Ripley. Zostawili Azjatkę i będę musiał słuchać jej kaleczącego Angielskiego - a nie stóp. Zawsze mogę to przecież przewijać!    Dom i jego WM Moment - zajebiscie że nie obsrali się i postawili na Doma. Gość haruje od dobrych 2 lat, cały czas jest w topie najlepiej sprzedających się postaci w rosterze (zawsze ma jedne z najgłośniejszych reakcji publiki - pozdro bigo halls Star) i najprościej mówiąc zasłużył na swój wielki moment. Jego run napewno będzie ciekawszy niż pozostałych mistrzów (Zyan i szczekający Dog) i będę mu dalej kibicować aby w końcu doczłapał się do głównego pasa.    No i wisienka na torcie - walka Ceny była dobra? Nie! Oglądając jak Cody odkopuje po piątym AA dostałem wymiotów, ale w końcu udało się odliczyć Blondasa do 3 i zamarkowałem. Można psioczyć na program i samą walkę, ale reakcja publiki - to jak żyli cała walką - Main Event Wrestlemania Feeling. We wrestlingu szukam emocji - Main Event mi je dał. Cena z rekordem (zasłużył!), Cody jest naprawdę nowym Ceną (buczenie na blondasa piękne), jakby się nie starał i zapierdalal cały rok, to przy najważniejszej gali w roku zostaje nagrodzony buczeniem.    Ps. To co blondas będzie dalej buczany i tak jak w AEW odmówi Heel Turnu i ucieknie/wróci z powrotem do Khana? 
    • Kaczy316
      Raw po WM, jakoś się nie napalam, może skoro się nie napalam to wyjdzie świetnie? We Will See, może Cena wywali pas do kosza xD.   Raw zaczyna John Cena, ciekawe co powie, pewnie, że zrobił to co mówił, zniszczył nam wrestling ez. Fajny zabieg z tym dyrygowaniem typem i daniem mu karteczki co ma mówić. Ale to promo jest dobre, podoba mi się motyw Ceny z datami, fajnie by było jakby z każdym pojawieniem się była ta liczba na titantronie i za każdym razem malała, odliczanie do odejścia z tytułem, na razie świetne promo, lecimy dalej. Ale to co mówi jest prawdziwe i ładnie pocisnął fanów jak wspomniał o Rhodesie, który zrobił wszystko dla fanów, a teraz oni raz go buczą raz cheerują oj ten run pod względem story może być złotem. The Last Real Champion gimmick może być wybitny i na koniec pojawienie się Pontona i RKO! Czyli jednak Backlash, St. Louis Randy vs Cena nostalgia oj tak, a Cena jeszcze idealnie przed RKO "Shit" Dobre to było, mega dobry segmencik.   Liv i Raquel vs Lyra i Becky o tytuły WWE Women's Tag Team, po tym co widziałem na WM to nie wiem czy jestem wielkim fanem, ale zobaczymy jak to wyjdzie. Około 12 minutowa świetna walka, ta walka powinna być na WM, bo na WM dostaliśmy tygodniówkowy poziom pod hot taga durnego, a tutaj normalna pełnoprawna fajna walka i jeszcze Liv z Raquel odzyskują tytuły no i gitarka o to chodzi, czyli wiemy, że na WM to było tylko pod moment, mi się walka podobała i decyzja tym bardziej. Oj coś się wydarzy, Liv i Raquel już uciekły, a w ringu Lyra i Becky, kto turnie? BECKY! Dobra fajne odświeżenie będzie, Becky jako heel gigachad! To będzie dobre TV!   Nowi mistrzowie World Tag Team wbijają na ring! Zobaczmy co nam powiedzą. W sumie powiedzieli, że są nowymi mistrzami, że są najlepsi i że pokonali War Raiders, ale wszystko przerywa Alpha Academy! No i w sumie chcą shota i ostatecznie The New Day zgadzają się na walkę ale zanim się ona rozpoczyna to wbija Rusev! I to z nowym theme songiem. Rusev przegania The New Day i ostatecznie atakuję Alpha Academy, niezbyt ogarnąłem o co tutaj chodzi, Rusev ma na celowniku pasy World Tag Team? Ale jest sam, nie wiem dziwnie to dla mnie wyglądało trochę.   JD na backu, nawet Balor pogratulował Domowi. Survivor Series będzie w San Diego, klatka w logu zapowiada, że znowu dostaniemy War Games, szkoda, cały czas brakuję mi 5 on 5 Elimination Matchy.   Iyo wbija na ring! Publika ją uwielbia to dostała chanty "You Deserve It" Iyo nie powiedziała nic czego wcześniej nie mówiła, ale wszystko przerywa Stephanie Vaquer!!! Ulala! Będzie się działo! Panie chcą walki ze sobą i ogólnie jest git, ale Adam wyszedł, żeby oficjalnie to potwierdził i dostaniemy to teraz! Oj będzie ciekawie! Prawie równe o ile nie równe 14 minut świetnego starcia pomiędzy mistrzyniami, naprawdę to trzeba obejrzeć i publika sama skandowała "This Is Awesome" "Fight Forever" Kurde Panie dały czadu, a wszystko zakończyło się przez DQ na korzyść Iyo, bo Roxanne wbiła i zaatakowała ją, ciekawe, ciekawe czy to oznacza debiut Steph jak i powrót Roxanne do MR? Ciekawi mnie to, chociaż nie wiem, bo przecież Perez ma jutro walkę ze Stephanie, więc która wygra to chyba zostaję w NXT, a przegrana leci do MR, a jeszcze Giulia wbija i atakuję Steph!  Ulala mamy alliance Giulia i Roxanne atakują Vaquer i Sky, ale wbija Rhea! Ale Ripley ma rozwalone oko ostatecznie Perez rozwalona, a Giulia po face to face z Ripley wychodzi z ringu, Ripley oddaje tytuł Sky, ale chyba powiedziała, że jeszcze to odzyska, tak mi się wydaję, że coś w tym stylu.   No i cyk Jey Uso wbija na ring jako World Heavyweight Champion! Zobaczymy czy mnie przekona, na razie było spoko wideo promo przed jego wejściem, ale zobaczymy czy przekona nas jako World Champion, ciekawe, że spotkał się z chantami "You Deserve It" a na WM fani byli znudzeni jego walką i ogólnie byli cicho xD, ale to Raw after mania tu jest inny klimat kompletnie. No w sumie typowo face'owe promo, nic ciekawego nie powiedział, ale pojawia się SAMI ZAYN!!! Oj tak, powrót na Raw after mania!!!! Oj tak Sami przytula Jeya i jest dumny ze swojego przyjaciela! Sami standardowo świetny na micu i potrafi porwać i nakręcić publikę oraz mnie! No i w sumie Sami podsumował to wszystko, jesteśmy na Raw after mania i jesteśmy tutaj po to by celebrować! W sumie prawda! Ale to jeszcze nie koniec, wbija brat! JIMMY USO! Dobra powiem tak lepiej tego nie mogli zrobić, bardzo fajny i idealny pomysł na segment i celebrację Jeya, z bratem i Samim u boku! Jedna z najlepszych celebracji na Raw po WM jakie widziałem!   Gunther jest przy stole komentatorskim i ma jakiś problem, o co chodzi? Kurde o co chodzi, Gunther ma jakiś problem do komentatorów xD. I udusił Pata, dobra booking się trochę naprawił jego postaci, chociaż zobaczymy jak będzie z innymi wrestlerami, a nie komentatorami xD. Dziwne to było typowa wyżycie się na kimś kto nie ma jak się obronić, ale chociaż fajnie, że wracamy do starego Gunthera, znaczy mam taką nadzieję.   Dominik vs Pentagon o tytuł Interkontynentalny! Oj waleczka może oddać, ciekawe czy dojdzie do zmiany mistrza, boję się, że może dojść xD. Bardzo dobry, ale strasznie jednostronny 8 minutowy pojedynek, JD powrócił, no tak, bo go chyba nie było, nawet nie zwróciłem na to uwagi, myślałem, że po prostu sobie siedzi na backu xD, ale McDonagh powrócił, pomógł wygrać Dominikowi, ale dziwnie to wyglądało, w sensie Pentagon cały pojedynek jest w ofensywie, nagle 619, Frog Splash i koniec, w sensie cieszę się z obrony Doma, ale dziwnie rozpisane dla mnie, niemniej jednak brawa za pierwszą obronę Dominika!   I lecimy creme de la creme, SETH ROLLINS WBIJA NA RING JAKO NOWY PAUL HEYMAN GUY! Ulala Seth dostaje chanty "Thank You Seth"? Ciekawe, ale niezbyt ogarniam za co, za uratowanie WM? Czy co? O kurde, a Heyman dostaję "Fuck You Heyman" grubo, ciekawe czy to przez WM czy przez ten wywiad u Pata. Chciał powiedzieć czyste fakty, ale przerywa to CM Punk! I od razu mamy brawl! Punk chciał położyć też swoje łapy na Paulu, ale Seth go obronił i Curb Stomp! Heyman przedstawia Rollinsa jako nową twarz federacji i mówi, że to początek drogi do WM 42, kurde czuję się jak w 2014 przy namaszczeniu Setha na przyszłość federacji przez Huntera, naprawdę, a wszystko przerywa jeszcze ROMAN REIGNS! A JEDNAK SIĘ POJAWIł! O kurde Spear dla Setha, Superman Punch dla Heymana CO JEST KURDE! PRÓBA SPEARA NA HEYMANIE, ALE TO ROMAN DOSTAJE SPEARA OD.....BRONA BREAKKERA!!!! Seth chciał go zaatakować, ale po wymianie spojrzeń to Breakker jeszcze zarąbał Speara dla Punka, kurde WHAT THE HELL!!!!! BRON WELCOME TO THE MAIN EVENT OF WWE!!!!! Na koniec Spear w barykady dla Romualda i po Curb Stompie na Romanie i Punku w ringu, Podoba mi się to co właśnie zobaczyłem oj podoba, tak samo jak podoba mi się to wokół kogo będzie się ten rok kręcił, Seth Rollins, Bron Breakker, Roman Reigns i CM Punk, ale to będzie czyste złoto, WELCOME ON ROAD TO WM 42!!!!!   Plusy: Segment początkowy WWE Women's Tag Team Championship Match i odzyskanie pasów przez Liv oraz Raquel Heel turn Becky Lynch Świetna walka Stephanie i Iyo, a także późniejsza sekwencja z Roxanne, Giulią i Ripley! Jedna z najlepszych celebracji na Raw po WM! Powrót do starego Gunthera(?) Intercontinental Championship Match i pierwsza udana obrona Dominika! IDEALNE ŚWIETNE NIESAMOWITE ZAKOŃCZENIE SHOW!   Neutral: Segment The New Day i Alpha Academy oraz dziwny powrót Ruseva   Podsumowanie: Dawno nie widziałem tak dobrego Raw after mania bez kitu, dużo rzeczy tutaj było niesamowitych, fajnych i zrobionych praktycznie idealnie, segment początkowy, heel turn Becky, walka Stephanie z Iyo, a potem ta sekwencja z resztą kobiet, świetna celebracja Jeya, bardzo dobre walki o pasy WWE Women's Tag Team oraz o tytuł Interkontynentalny i na sam koniec dosłownie Creme De La Creme Seth Rollins i nowy Paul Heyman Guy Bron Breakker, stojący nad rozwalonym Romanem i Punkiem, ŚWIETNE SHOW POLECAM OBEJRZEĆ!!! TRYPLAK TY MOTHERFUCKERZE!!!!
    • Mr_Hardy
      Bardzo fajne są te vlogo Mike'a. BTE już nie ma, ale i tak już dawno temu mi się znudziło a filmiki MB są fajnym zastępstwem.  
    • MattDevitto
      Dwa lata temu, uwaga w walce przeciwko Liv i Raquel
    • KyRenLo
      Monday Night RAW: John Cena na start: Fajna ponowna zapowiedź. Mikrofonowo nowy mistrz też przyjemnie. Pojawia się znikąd Randy i RKO. Do przewidzenia, ale i tak bardzo dobre. Becky Lynch/Lyra Valkyria vs. Liv Morgan/Raquel Rodriguez: Dużo, dużo lepsza walka niż na samej WM. Czasem tak po prostu bywa. Liv i Raquel odzyskują tytuły. Po walce Becky odwraca się od koleżanki. Manhandle Slam razy trzy. Trzeci raz na wyraźną prośbę publiki. No cóż, szoku tutaj żadnego nie ma. Wygrana pasów na chwilkę, na potrzebę ich indywidualnego programu. Było oczywiste, że to nie potrwa zbyt długo. No to teraz Ruda postara się wypromować jeszcze bardziej swoją rodaczkę, która finalnie wygra rywalizację z bardziej znaną zawodniczką. Spodziewane. Oczywiste. Wiadome. Naturalne. Będzie się Lynch podkładać jak 2023 w NXT. Rusev. Bez znaczenia dla mnie, ale kogoś może ucieszyło. Miłość w The Judgment Day trwa, chociaż ten wzrok Balora na pas Dominika źle wróży. Iyo jest kochana. O KURWA! STEPH! Nie wiem, czy moje serce to wytrzyma. Za dużo emocji na tym RAW, a to przecież nie koniec. Iyo Sky vs. Stephanie Vaquer: Znakomite stracie świetnych zawodniczek. Oczywiście żadna nie mogła tutaj przegrać, więc wbiła Roxanne, a zaraz Giulia. Ostatecznie Ripley przyleciała na ratunek. Ooo oczko Ripley tak sobie wygląda. Później podała pas Iyo. Znak, że Rhea Ripley będzie jeszcze mistrzynią w tym roku, i to jest pewniaczek. Wyśmienite RAW na teraz. Ojejku. Dobrze, że była chwila przerwy i Pat coś tam nawijał to się człowiek trochę uspokoił. Jey Uso, a później Sami Uso: Jakieś łzawe historyjki o tym, że Rudy jest dumny i że Kocha swojego Brata. Publika dostała swoje. O jest i Jimmy. Trochę za długo to trwało jak dla mnie, ale niech Jey ma swój moment chwały na RAW i tak pewnie jakoś bardzo długo mistrzem nie będzie. Fenomenalny i Kross. Pozytywnie. O kurczę. Ależ akcja. Gunther zły. Pat popchnięty, a później Gunther chciał udusić Cole, a McAfee ruszył na pomoc. Koniec końców Pat został uduszony. Wow. To było zajebiste. O Joe wskoczył na zastępstwo. Elegancko. Lubię go, a Pat jest na maksa irytujący. Dominik Mysterio vs. Penta: Miła dla oka pierwsza obrona tytułu przez Dominika. Podobał mi się ten pojedynek. Zaskoczyli z powrotem JD. Dom obronił złoto. The Judgment Day bardzo szczęśliwe, wyłączając Balora, który tylko udaje. Seth/Heyman/Punk/Roman/Bron: Seth za wiele nie pogadał, bo zaraz pojawił się Punk. Krótka wymiana uderzeń później Punk się skupił na Heymanie, i to był błąd. Stomp i tyle. Ooo jest i Roman. Heyman dostaje Superman Punch i Roman już chce zajechać Spear, a tu niespodzianka, bo wskakuje Bron. Ostatecznie Bron i Seth rozwalają sobie Romana i Punka. Ło matko, ależ piekielnie dobre zakończenie RAW. Podsumowanie: Wybitne RAW. Pozbawione minusów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...