Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jak się robi squashe, to na maksa. Niby wprowadzają młodziaka, nawet theme ma nie najgorszy, dostaje 5 minut i nie wykonuje ani jednej akcji. Było go załatwić w minutę, bo oglądanie takich rzeczy to katorga.

 

Divy w NXT standardowo dają nam przyzwoite starcie. A mówiłem, że to nie koniec feudu Summer z Paige? :P

[a jeszcze taka ciekawostka, głównie dla fanów ROH: porównajcie sobie theme ACHa i Summer Rae - może być mowa o przypadku? Podobieństwo jest powalające, ekipa która zrobiła "Street Fightera" była nawet pytana o to, czy to oni stworzyli theme Summer. To pytanie padło na ich kanale YT, oni podziękowali za zwrócenie na to uwagi]

 

Segment na backu z Big E i Sandowem strasznie mi się podobał, naprawdę :D

 

Jakby ktoś nie kojarzył przeciwnika Sakamoto, wystarczyło posłuchać publiki - "Ziggler's brother". I nawet robił jego akcje. Walka zapowiadała się bardzo ciekawie, dwóch młodzików którzy mogą kiedyś wejść do MR, a tu... O'Brian. Mógł o sobie przypomnieć w inny sposób.

 

Kolejna walka Ohno, która mnie nudziła. W dodatku faktycznie Kassius przestaje się chwalić łokciem, kończy przez suba. No i teraz chyba będzie facem, przeprosił Regala. Nie wiem, czy to doprowadzi do czegoś dobrego. Ale szykuje się feud z Wyattem. Przekonam się, czy warto jeszcze dawać Hero szansę.

 

Widok Bo z tytułem nie należy do najlepszych. Facet dzisiaj znów pokazał, że ciężko z nim będzie. Widziałem jednego z gorszych Spearów kiedykolwiek.

Ale chociaż story poprowadzili idealnie. Neville sobie dobrze radził, ale potem było 2vs1 i musiał się zmienić. Dallas zgotował mu utratę tytułów. PAC poza pasem nie stracił absolutnie nic, brawo!

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Kilka wniosków po ostatnim odcinku

 

- feud Paige z Summer Rae trwa dalej ... do momentu w którym Summer zdobędzie pas nie będe narzekał ... no może jeszcze kiedy wejdzie do ringu, bo to jest katorga w jej wykonaniu. Paige jak to Paige, robi robotę, męczy się niemiłosiernie zabijając czas (każda inna osoba już by była w głównym rosterze), wszyscy dalej ją uwielbiają ale jeśli zaraz pasa nie wprowadzą Brytyjka najzwyczajniej w świecie się znudzi.

 

- backstage Big E i Sandowa zmiażdżył mój umysł w momencie, kiedy E mówił o jojach. Ale zmiażdżył chyba w pozytywnym tego słowa znaczeniu (chwilę sie pośmiałem, a to lepsze niż zero reakcji). Perspektywa walki Langstona i Sandowa jakoś mnie nie rajcuje, Mądrala zmienił finisher na równie słaby jak poprzedni (co on się uparł żeby jego moves zawierał straight jacket?), w ogóle Sandał jest jakiś sztywny w ringu, źle się go ogląda.

 

- inny zawodnik który zawodzi w ringu - Kassius Ohno. Walka wyglądała lepiej niż poprzednie, ale może jako face się rozkręci? Szkoda że odstąpił od KO-wania, ale Hangman's Clutch to też dobra rzecz (ale w walce Cyclone Killa zjebał niemiłosiernie, dropkicki i inne kicki walił na wysokość pępka).

 

- nie oceniajmy młodego Zigglera w ringu przez pryzmat handstand'u podczas hammerlocku - miało być show-off'owo, nie wyszło, zdarza się. Jego hip toss jednak był tragiczny (równie słaby miał Cena lata temu). Oczywiście Pierce może się jeszcze wyrobi, i tak nie myślałem że w ringu go zobacze. Jest pozytyw, jak i pojawienie się jego przeciwnika .... ktokolwiek to nie był (nie pamiętam)

 

- ME zjadliwy, Family mają pasy - jest dobrze, Neville nie został spinowany - jest dobrze, Bo Dallas przegrał pasy Anglikowi - mamy feud na wyciągnięcie ręki. Generalnie czego chcieć więcej?


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Najnowszy epizod NXT obejrzany, a więc do rzeczy... Pierwsze starcie, squash to nudna jak flaki z olejem i nie rozumiem dlaczego WWE non stop upierdala żółtodziobów już na samym starcie, ale ok. Sandow wyzywa Langstona do walki o pas NXT? I po co mu on, gdyby nawet wygrał? Dla Damiana pas IC się należy, który nawet nie wiem do kogo w chwili obecnej należy... Jestem zadowolony z wyniku walk Div, Paige <3... Segment na zapleczu Langston-Sandow mnie rozbawił, szczególnie jak Damien na niego popatrzył jak na idiotę :twisted: ... Spodobało mnie się to jak Conor poskładał i Sakamoto i

Brileya... Walka Ohno-Camacho dobrze, że była krótka, bo bym się wynudził na potęgę Kassius powoli przestaje mnie do siebie przekonywać... Pomimo tego, że Grey złapał kontuzję, to i ja również miałem rację. WWE dopiero teraz zauważyło, że ''popełniło'' bład nie dajac Nevillowi jako TT partnera Dallasa, na którego maja parcie. Cieszę się, że Wyatt Family zdobyli pasy TT, a teraz kolei na Braya, aby został mistrzem NXT!


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Niezły odcinek, warto obejrzeć dla kilku momentów...

 

 

Co najważniejsze, dostaliśmy pierwszy epizod z El Generico... tzn. Sami Zayn. Póki co ciężko coś konkretnego powiedzieć o obecnej postaci. Starał się być "jakiś" w tym wywiadzie i nie wiem jak wam, ale cholera, przypomina mi w jakiś dziwny sposób Christiana. Jeżeli osiągnie taki sam status, będzie okej.

 

Natalya przegrywa przez "błąd" Paige... jeżeli doprowadzi to do jakiejś walki tych dwóch Pań to z wielką chęcią zobaczę.

 

Idioci z WWE, dajcie w końcu Wyatt Family do głównego rosteru! Bray znowu skradł show, a w tej masce i stroju rzeźnika wyglądał jak perfidny gość, który biega po ulicach z piłą łańcuchową, ekstra dodatek na czas kontuzji. Drugi przypadek, w którym ktoś przypomina kogoś... nie wiem znowu dlaczego, ale Wyatt perfidnie przypominał mi Steena z tą interakcją podczas walki. Szczerze, koleś jest nieziemski, a skoro to chowaniec Vincenta, główne pasy czekają w przyszłości.

 

Ktoś wspomniał o ewentualnym feudzie Dallas vs Neville... ma to sens, a dzisiejszy segment fajnie mógłby to rozbudować. Anglik dał szansę Bo, ten go "wychujał" w walce o pasy, których w zasadzie nie był współwłaścicielem, a dzisiaj na zapleczu cieszy się w towarzystwie ex PACa jakby Lisa Ann odwiedziła go w opuszczonej szatni. Szykuje się Battle Royal, mam nadzieję, że tam Neville wywali Bo i feud w końcu ruszy.

 

 

Było nieźle... zobaczymy co za tydzień, zwłaszcza warto zerknąć ze względu na ringowy debiut Ex Generico.


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Kilka moich spostrzeżeń...

 

- Sami Zayn wypadł bardzo naturalnie na majku, zastanawia mnie czy ma już jakiś z grubsza określony gimmick czy też nie. Jeśli nie ma, no to cóż, na Hawkinsa wystarczy (napalam się na tą walkę), na NXT wystarczy ale dalej będzie problem. Jeśli jednak ma to pytanie jest takie jak głupi on jest (cholera boje się przygłupawego gimmicku)

 

- Danny Burch faktycznie wygląda jak angielski kibol. Żeby w Dabju pomyśleli o nim tak, to drogę do głównego rosteru na bank znajdzie

 

- Summer Rae dalej słabo w ringu (ten splash na rękę.... brak słów), dobrze że nie pokonała Natalyi czysto bo to zakrawało o szaleństwo. A Nattie ciągle w formie, ciekawe czy w tym roku ruszy po jakiś pas?

 

- świetność w pomyśle segmentów z zaplecza : face vs face i heel vs heel. O ile moja reakcja na Bo była podobna do "facepalmu" Neville'a (nie ogarniam, Dallas gadał o Jaśku?!) =, tak ci źli panowie dali radę, o dziwo to Corey bardziej mnie przekonał ze swoją kwestią (bardzo fajny tekst o porażkach, trafił wg mnie w punkt).

 

O Wyatcie nie będę pisał, ponieważ E_9 opisał go prawie tak jak bym ja to zrobił ;) Co prawda ja bym go do Steena nie porównał jeszcze, natomiast kto wie może to talent nawet większy od niego

 

Jedyne co mnie jakoś wkurzało w tym odcinku to para komentatorów - no cholera jasna, Maddox pieprzy głupoty, a ten drugi jest tak samo tragiczny jak ten inny chowaniec który zwykle komentuje z Regalem.


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

NXT obejrzane, a więc do rzeczy... Najpierw chcę powiedzieć, że był to naprawdę bardzo ciekawy epizod, który było warto obejrzeć. A teraz po kolei... W końcu doczekaliśmy się debiutu Ex-Generico i w wywiadzie wypadł on całkiem dobrze. Przyjemnie się mi go słuchało... Jak już wcześniej wspominałem, jeśli WWE szuka nowego destroy'era, to maja gotowy materiał tuż pod nosem, a jest nim Bray Wyatt, który w każdym jednym swoim gimmicku daje z siebie wszystko i wychodzi mu to naprawdę mega zajebiście :) Bray nie tylko nadałby się na nowego, świetnego destroy'era, ale również zauważyłem w nim, ''to coś'', co powinna mieć twarz federacji i tak też mogę stwierdzić, iż widzę w nim wielka przyszłość u Vince'a. Szkoda, że jako mięso armatnie posłużył Danny Burch, bo ten gość ma kozacki wyglad, co mogliby wykorzystać dajac mu gimmick Angielskiego Kibola :twisted: ... Dallas radosny jak jakiś pierdolony nygus i cytujacy motto Bezcennego, ''Never Give Up!'', no zajebiście, zaczał mnie wkurwiać jeszcze bardziej... Później dwoma plusami epizodu była zakończenie squashu z udziałem Conora oraz pojawienie się Corey'a Gravesa i jego rozmowa z Wyattem... ME był całkiem, całkiem. Trzymał w miarę dobry poziom, pojawiło się kilka ciekawych akcji i ogółem był na plus... To wszystko.

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Natalya poległa w walce z ACH.......sorry, Summer Rae. Dobrze, że przez Paige, bo głupio tak szmacić Natkę. Źle, bo kontynuują wątek z Rae vs Paige. I nie wspomnieli o pasie kobiet - za tydzień nie ma się zaczynać turniej?

 

Sami Zayn... Jeśli kiepsko wypadnie w kolejnych tygodniach, to zawsze jakiś Conor czy inny destroyer może mu zmasakrować głowę, dzięki czemu zobaczymy maskę.

 

Wyatt wyglądał extra z tą maską, skojarzyło mi się z Mankindem.

Danny faktycznie nie wygląda tragicznie.

 

Neville i Dallas... Ten drugi nadaje się na heela, jest wnerwiający w naturalny sposób. I mógłby zwinąć oklep od PACa.

 

O'Brian załatwił Sakamoto i brata Ziggiego. Ważniejsza była sytuacja po walce. Zobaczyliśmy nowego członka Ascension. Czy wyście to wszyscy przeoczyli? :P

 

ME obejrzałem, ale nie było to nic nadzwyczajnego. Ciekawiej rysuje się kolejny przeciwnik dla Big E, bo za 2 tygodnie Battle Royal, a czwórka z segmentów ma mniej więcej równe szanse na wygraną. Graves i Wyatt dali fajne promo na zapleczu, a za tydzień zawalczą ze sobą 1 vs 1. Możliwe jest pojawienie się Ohno, który też będzie miał jakieś szanse w tym BR. Czekam na to!

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  434
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.02.2012
  • Status:  Offline

- Natalya vs Summer - zestawienie mogłoby sugerować, ze ta bardziej doświadczona będzie przez całą walkę prowadzić Rae ale z przebieg pojedynku wcale tak to nie wyglądało. Pierwsza dama NXT ładnie sobie poradziła w ringu. Nie rozumiem tylko po co Paige wchodziła do ringu jak Summer zaraz i tak by odklepała :???:

 

- El Generico ma dziwny gimmick (jeszcze do końca nie wiem co to jest) ale wypadł za miciem bardzo fajnie i naturalnie. Fajnie też, że pokazują go jako kogoś kto nie z jednego pieca chleb jadł. Wspominają świadomie o jego doświadczeniu pewnie po to by ludzie ni byli zbyt zdziwieni gdy szybko wybije się w NXT i zadebiutuje w głównym rosterze. Jeżeli taki gimmick kogoś obeznanego z biznesem ma mu pomóc to jest to dobry pomysł.

 

- Bray w jeszcze bardziej psychicznym gimmicku? Dobrze się to oglądało a proma miło słuchało. Pisałem już wielokrotnie, że jestem jego fanem i kupuję go całego. Niech tylko nie spieprzą mu "debiutu" w głównym rosterze - oby w miarę szybko i w dobrym momencie. Chociaż, cholera jak zadebiutuje w tym rzeźnickim fartuchu i masce razem z "bagiennymi ludźmi" to sam sobie stworzy moment :D Będzie wydarzeniem, dla którego będzie się oglądało tygodniówki z zaciekawieniem. Niech tylko dadzą mu szansę ;)

 

- Między Bo a Nevillem jest coś na rzeczy. Dallasowi przykręcili znacznie push, więc może kolej na Anglika? Widać, że Jasiu jest idolem w NXT :lol:

 

- Jak przewidywałem: Conor zniszczył dwójkę. Bardziej podobał mnie się tag team Ascencion niż O'Brian solo i doczekałem się ;)

 

- Podoba mi się pozycja Wyatt Family, którzy rozdają karty i zapowiadają swoje rządy. Otwierają sobie furtki do potencjalnych feudów takimi zagraniami i dodatkowo segment w szatni był fajnie zagrany przez dwójkę. Corey heelem do końca nie jest raczej, skoro sprzedaje ckliwe historie pod publiczkę o upadkach i powstaniach. Facem też na pewno do końca nie jest.

 

- Chyba najdłuższy pojedynek Sandowa jaki widziałem :P Sandow nieco uciekał, kilka razy udało mu się uciec spod noża ale E i tak dopiął swego. Końcówka tego meczu na plus.

 

Odcinek dobry. Dużo się wydarzyło, zaczęli nowe story i jeżeli ktoś jest ciekawy co się przez najbliższy czas w NXT będzie działo to polecam ten odcinek.

"Suffering is the result of the game, Victory at the cost of pain"

  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.03.2013
  • Status:  Offline

O'Brian załatwił Sakamoto i brata Ziggiego. Ważniejsza była sytuacja po walce. Zobaczyliśmy nowego członka Ascension. Czy wyście to wszyscy przeoczyli?

 

Osoba, która stała na rampie po walce O'Briana to APOC aka Rick Victor natomiast jeżeli wierzyć newsom nowym tag team partnerem Conora ma być Judas Devlin. Dwie całkowicie inne osoby


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Osoba, która stała na rampie po walce O'Briana to APOC aka Rick Victor natomiast jeżeli wierzyć newsom nowym tag team partnerem Conora ma być Judas Devlin. Dwie całkowicie inne osoby

 

Newsy na to wskazywały - Judas był testowany na live eventach - ale najwyraźniej im się odmieniło i postawią na Victora - pewniejszy typ. Innymi słowy, wreszcie jakiś pomysł dla jednego z lepszych workerów w rozwojówce - pod tym się jeszcze nie podpisuje, ale tak twierdzą na zapleczu.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  373
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.08.2010
  • Status:  Offline

Cały ten Bo jest niemal identyczny jak Z-Barr (Taki jeden z niezależnej) i z pewnością świetnie

sprawdziłby się w roli dosyć komicznego heela (daję gwarancje). Z kolei El Generico i jego gimmick gopnika spod ruskiego bloku wywołał we mnie lekki powiew zgrozy. Mam nadzieje, że to dopiero prototyp a oficjalna "twarz" Generic luchadora zostanie zaprezentowana nam niebawem. Idąc dalej... Jakiej to nastolatce zarąbał Wyatt dolną część pidżamy? :P Nie mogę tego pojąć, ale w tych spodenkach jego postać świrusa nie wyglądała zbyt wiarygodnie. Noo chyba że zabieg miał na celu lekko rozbawić widza, to im się przynajmniej w moim przypadku nieźle udało. Co do samych walk - były one dosyć poprawne. Uwzględniając dodatkowo segmenty i ogólną oprawę, śmiem twierdzić, że show łapie całkiem niezłą pozycje i jak to ktoś ładnie zauważył na forum, oby tak dalej a NXT będzie stało na poziomie iMPACTa, a to już coś! Przydałaby się jedynie zmiana posiadacza głównego pasa. Big E osiągnął już swoje i buduje powoli pozycje w głównym rosterze, więc spokojnie można wziąć się za push kogo innego.


  • Posty:  217
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.07.2012
  • Status:  Offline

Pojedynek pań nie stał na bardzo wysokim poziomie, ale moim zdaniem miło się to starcie oglądało. Natalya niezbyt pomogła Summer w walce choć sama miała ją pociągnąć. Rae ma osobowość, która pozwoliła przebić się do głównego rosteru oraz wygląd. Niestety ring skillami nie grzeszy, ale w postaci na ten czas tancerki Fandango czy potem jakiejś menadżerki czemu nie. Kontynuujemy program z Paige - nie wiem czy to dobre wyjście, ale innej ciekawej divy w NXT nie widziałem.

 

Pierwszy wywiad El Generico wypadł nieźle, swobodnie czuł się za mikrofonem. Nie powiedział zbyt wiele, ale na plus zaliczamy jego "debiut" i z niecierpliwością czekamy do następnego tygodnia. Mam nadzieję, że nie zepsują tego chłopaka i szybko doczeka awansu do głównego rosteru gdzie będzie robił furorę.

 

Bray Wyatt - gość coraz bardziej do mnie przemawia i ten kontrowersyjny gimmick może mu tylko pomóc. Maska dodała mu jeszcze więcej pewności siebie i nawet na mikrofonie nie nudzi zbytnio. Szybko składa sobie jakiegoś Anglika, który swoją drogą w ciekawym gimmicku mógłby zrobić niezłą karierę w Dablju - o ile ring skille stoją na przyzwoitym poziomie.

 

Main Event był niezłym pojedynkiem i przede wszystkim dużym sprawdzianem dla mistrza. Widać było, że na dłuższym okresie czasu Big E potrzebuje dłuższych przerw przez co tempo nie było zabójcze. Sandow zaprezentował kilka swoich firmowych akcji i sprytnie uciekał przed Langstonem. Zakończenie całkiem zrozumiałe, musimy pokazywać mistrza wszędzie - przecież na RAW i Smackdown się pokazuje więc pushujemy, a gdy już tam będzie znaczył o wiele więcej to można będzie go pozbawić mistrzostwa.


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Kolejne niezłe NXT...

 

 

No i oczekiwany debiut Ex Generico za nami. Wrażenia? OLE się przyjmuje, ringowo bardzo fajnie, ringowa charyzma zachowana, a na majku podczas wymiany zdań z Cesaro dał radę. Składając to wszystko do kupy z każdą chwilą żałuję mocniej, że zabrali mu maskę, bo już widać, że byłoby to godne zastępstwo dla Mysterio, który w końcu mógłby odpocząć na emeryturze.

 

btw. Hawkins wyglądał jak członek A&8... :twisted:

 

Niezłe video proma Gravesa i Wyatta... sama walka również poprawna (pod względem aktorstwa ex Huskiego wręcz świetna), a zakończenie gali wskazuje na to, że może Graves i Ohno połączą się aby odebrać pasy, w końcu teraz oboje mają za co się mścić.

 

 

Szkoda, że NXT nie ma więcej czasu antenowego (przynajmniej 1,5h), bo mielibyśmy bardzo fajną tygodniówkę, która w tej chwili ma szanse być jedynie fajną.


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

W tym tygodniu NXT zaserwowało potężną tygodniówkę

 

- Sami Zayn dostał najpotężniejszy debiut od dawna (dobra, od czasów Fandango). W walce z Hawkinsem wyglądał dobrze (a i Curt chciał siebie jakoś mocno sprzedać tak aby ludzie sobie o nim przypomnieli), ale sam fakt że rzucili go do walki z Cesaro na tej samej tygodniówce od razu pokazał że będą w niego inwestować. Czy szkoda maski? Może ... ale nowego Ultimate Underdoga na pewno w nim dostaniemy. 2 wygrane w jedynm to rzadkość

 

BTW. Walka Castagnoli vs El Generico na każdym Indy byłaby walką kalibru ME, a tu dostajemy ją z dupy na NXT, czy to nie jest piękne?

 

Jeśli ktoś się zastanawia jaki pozytek może być z Enzo Amore, to ja mogę powiedzieć że będzie z niego dobry ... jobber :) A nawet jeśli nie jobber, to przeważnie będzie wykorzystywany do sprzedawania ciosów przeciwnika - selluje dość dobrze, tylko słuchanie go mnie kuło w uszy.

 

Backstage div natomiast była tragedia, doceniam starania, ale nie można brać na poważnie Audrey Marie mówiącej że wyrzuci Emmę, więdząc że sama jest zwolniona. Przynajmniej Renee Young się pokazała i dobrze, bo ją cholernie lubię.

 

Proma Gravesa i Wyatta całkiem, całkiem, zajechało trochę old-schoolem, co samo w sobie jest dla mnie plusem.

 

BTW. Na początku proma Payback myślałem że Bray Wyatt podkłada głos (taki mały ukłon w stronę ich delikatnej historii za Nexusa). Myliłem się ale samo w sobie promo było dobre.

 

ME był bardzo ciekawy, poczatkowe motywy były świetne (ten "taunt" Braya w narożniku, potem Stay Down od Gravesa), jedynie szkoda że Wyatt potrzebuje The Family do wygranych, ale bądźmy szczerzy, Wyatt zadebuituje sam (odbije sobie wygrane z NXT jako ciota), poza tym to Graves może ugrać na NXT więcej niż Bray (Starszy Rotunda ma taką pozycję że każdy heel wygląda przy nim na face'a, a to już coś).

 

Z jednej strony nie chce turnu ani Gravesa ani Ohno, ale wiedząc że ex Hero sobie nie radzi najlepiej (przede wszystkim w ringu), a SJK nie jest wiarygodnym rywalem dla Big E (w oczach Dabju jak sądzę), to może ich mała współpraca jest wskazana? Poza tym jeśli będą potrzebni w głównym rosterze, to mogą zadebiutować w innej roli (czyli najprawdopodbniej jako heelowie)

 

Stephanie na NXT? Pewnie ogłosi powrót do telewizji, albo turniej o pas kobiet, natomiast jeśli wice-szefowa osobiście pojawi się na NXT, to można śmiało powiedzieć że mają duże plany odnośnie do NXT

 

Charlotte, Tony Dawson - przestańcie kaleczyć moje uszy.


  • Posty:  154
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.05.2012
  • Status:  Offline

Kurde nie podoba mi się trochę to wolne tępo w walkach Generico czy tam Samiego ale ogólnie dwie walki a w dodatku wygrane, widać że pokładają w nim nadzieje i bardzo dobrze bo czy z maską czy też nie i tak jest on świetnym zawodnikiem.

Swoją drogą Cesaro vs Tatsu przypomniało mi o tym że ten drugi jest jeszcze w federacji, ale nic pięknie jobnął a dzięki temu dostaliśmy pojedynek godny miana ME.

Btw. Tatsu kiedyś mówił że idzie po pas WWE ? Chyba do sklepu po replikę za 300$

2 MIEJSCE - Typer WWE 2014

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 100 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 016 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 695 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 181 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 573 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 881 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: WWE NXT #781 Data: 15.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Orlando, Florida, USA Arena: WWE Performance Center Format: Live Platforma: The CW Komentarz: Booker T, Corey Graves, Ricky Saints & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • -Raven-
      Niestety, pewnie wygra to Punk, czemu - z premedytacją lub przypadkowo - przysłuży się Paul H. Piękny może spokojnie tu jobnąć, bo jobnie Rollo   Kross to ponoć w chuj profesjonalista jeżeli chodzi o ten biznes i jest bardzo szanowany na backu. Pewnie Tryplak stara mu się to wynagradzać, nawet jeżeli nie dają mu obecnie większego pushu.   Podejrzewam, że nie obroni. Zrzucą pas na Brudasa z wąsem, a Bronnek nie będzie musiał się podkładać, bo jobnie ktoś inny. Wykorzystają pas, żeby zaognić sytuację pomiędzy DoMinetNikiem a Finnlandczykiem i rozjebać do końca Judgmant Day.   Ja tu dość mocno stawiam na Skajkę, w myśl zasady "gdzie dwóch się bije...". Bi-Anka i Riplejka ponownie skupią się na sobie, nie docenią skosinki i Mistrzyni obroni. Przynajmniej ja tak bym to rozpisał  
    • Grins
      Ogólnie karta jest prawie domknięta więc można ją sfinalizować, co tu dużo mówić sama Road to WrestleMania nie należała do najlepszych wszystko robione bez większej energii, największą klapą tego wszystkiego to zero kreatywności podczas tour po Europie, Hunter i spółka postanowili nie skupiać dużej uwagi na programach co było solidnym policzkiem dla wszystkich Europejczyków dopiero na SmackDown w Anglii zaserwowali solidny segment między Rollinsem, Punkiem i Romanem i to jedyna z tych atrakcji którą z pewnością zapamiętamy, no i ten pierwsze przemówienie Ceny późniejsze segmenty już się powtarzały i dupy nie urywały nie tak sobie wyobrażałem ten last time Ceny ale cóż nic z tym nie zrobimy... A więc dobra czas omówić wszystkie walki które najprawdopodobniej zostaną przyklepane na sobotni i niedzielny event, a no i ogólnie miejmy nadzieje że jak ta RTWM była słaba to sama gala nam to wynagrodzi i wszyscy poniekąd będziemy zadowoleni z pierwszego i drugiego dnia, oczywiście jak to WWE coś spierdolą ale może akurat będzie to jedna z tych lepszych gal.  _________________________________________________ Roman Reigns vs. CM Punk vs. Seth Rollins: Zaczynamy od najlepszej wypromowanej walki, podbudowa tego starcia była jak na najlepszym poziomie mimo że tych segmentów nie było jakoś dużo to i tak uważam że panowie dali z siebie 100% Można rzec że uratowali RTWM bo gdyby nie ten program to ta droga do WrestleManii byłaby fatalna a tak to ją uratowali i zaserwowali nam na prawdę dawkę solidnych segmentów muszę przyznać że to były pierwsze segmenty które nie przewijałem, które mnie zainteresowały każdy dał od siebie jak najwięcej mógł, największe brawa należą się Rollinsowi który odegrał tutaj na prawdę konkretną rolę mimo że w tym programie był on tym trzecim to i tak się bardzo wyróżnił na tle Punka i Romana... Kolejną osobą której należą sie propsy to Paul Heyman dodał niesamowitej aury w całym tym programie ogółem wszystko kręciło się włoku jego osoby i widać że sam Paul bardzo zaangażował się w ten program, dostaliśmy całkowity rozłam między nim a Romanem, dostaliśmy Punka który próbował ratować mu dupę i za każdym razem przy tym obrywał od Rollinsa, moim zdaniem Paul odegra znaczącą rolę w tej walce możliwe że będzie to się wiązało z Heel Turnem Rollinsa a może i wygraną ogólnie na wrestlingową logikę powinien to przegrać ale może się okazać że zaskoczą i rzeczywiście na niego postawią a Paul zdradzi zarówno Punka jak i Romana... Ogółem co to do Punka to będzie jego pierwszy main event co bardzo mnie cieszy i to nie z byle kim, również należą mu się brawa za to jak podchodzi profesjonalnie do swojej roli i jak się angażuje w to wszystko, wszystko co się stało przed laty okazuje się czymś co musiało się wydarzyć abyśmy zobaczyli tą lepszą stronę Brooksa i uważam że jego run po powrocie jest na prawdę udany i Hunter musi mu dać jeszcze ten jeden run z głównym pasem chociaż na kilka miesięcy bo zasłużył na to, zapierdala co tygodniówkę i na prawdę się stara wielki plus dla niego... Co do Romana wszyscy go obstawiają, wiadomo jest numerem jeden w tej federacji ale czy przegrana mu zaszkodzi? Nie jako OTC, Tribal Chief jest ogólnie skończony każdy go zostawił i kontynuacja tego gmmicku już nie ma większego sensu, widzę że kolega napisał że Romana nie będzie aż do Sierpnia a więc to dobra okazja do korekty jego postaci powróci już w innym gmmicku rozpoczynając solowy program z Heelowym Rollinsem, obstawiam że Punk skupi się już w połowie lata na programie z Cena o główny pas bo nie bez powodu zaczęli to teasować tuż po Elimination Chamber... Ogólnie wracając walka będzie z pewnością dobra, dostaniemy tutaj pewnie nie jeden dobry moment wykonaniu Punka i Rollinsa, oczywiście kluczową postacią będzie Heyman i z pewnością dostaniemy tutaj jakiś WrestleMania Moment.  ____________________________________________ WWE Women's Championship Tiffany Stratton (c) vs. Charlotte Flair: Sam program mocna średniawka nawet jakoś nie chce oglądać kontynuacji tego programu po WM ale znając życie tak będzie, ale ogólnie słabo to wszystko wypadło, Flair jest taka sztuczna że ciężko się ją ogląda nie ma nic do zaoferowania swoją postacią znając życie ugra to starcie bo idą w ten rekord, większość fanów ma jej dość co widać nawet na X jak ją cisną... Tiffany ratowała ten program jak się da, nawet nie dała się tej śmiesznej królowej gdy ta wyszła poza skrypty ze swoim życiem prywatnym... Będę szczery na miejscu Huntera nie odebrał bym pasa Stratton która na prawdę najlepiej wypadła w tym programie, po prostu szkoda ją podkładać ale znając życie cóż niestety tak się stanie, sama walka pewnie dupy nie urwie.  ____________________________________________ United States Championship LA Knight (c) vs. Jacob Fatu: Ogólnie fajnie że Knight zgarnął pas i został mistrzem może i nawet na krótki czas bo tutaj jestem niemal niż pewny że Jacob to wygra zbyt dużo w niego inwestują aby go teraz uwalać, chociaż kto wie może przegrać po jakieś idiotycznej interwencji Solo który przyczyni się do tego że Knight obroni a dzień później Jacob odwdzięczy się Solo tym samym gdzie ten przegra z Ortonem i dojdzie do rozpadu Bloodline 2.0 już oficjalnie... Ale jeśli Jacob wygra to po WM za pewnie będą szykować jego rywalizacje ze Solo o ten pas, z chęcią bym zobaczył taką rywalizację z pasem w tle... Tutaj jak napisałem pewnie wygra Jacob demolując Knight'a lub interwencja Solo przez co Jacob przegra... Ogólnie wracając do samego Jacoba zobaczcie w rok już ma mocną pozycję i dostał już pierwszą solową walkę na WM i to jeszcze o pas na prawdę muszą widzieć w nim przyszłość i z pewnością widać że będą w niego mocno inwestować.  _________________________________________ Jade Cargill vs. Naomi: Mimo że ta rywalizacja trwa ponad dwa miesiące to jakoś nie wzbudziła we mnie jakiegoś dużego zainteresowania, dostaliśmy obrót pięty Naomi i większość fanów stwierdza że to ona powinna wygrać starcie z Jade na WrestleManii bo Jade zalicza co raz większe wtopy, w ringu jest cienka i ogółem że wypada blado w ostatnich miesiącach, no nie wiem i tak myślę że dalej będą w nią inwestować, czy dadzą solidny pojedynek? Wątpię przy tej walce z pewnością skoczę do kibelka na debatę   ___________________________________________ World Tag Team Championships The War Raiders (c) vs. New Day: Serio Hunter to zabookował na samą WrestleManię? Przecież ta walka jest bez star powera, a walka o pasy TT SD będzie w piątek? Tam chyba kogoś pojebało mam nadzieje że jednak stanie się tak że w piątek dojdzie do jakiegoś zamieszania i pasy TT będą bronione jednak na WM i to w jakimś Ladder Matchu... Ale wracając do tej walki to tutaj tylko możemy dostać jakiś powrót Big E'ego który zainterweniuje przez co The War Raiders obronią, no ewentualnie pójdą w run New Day no zobaczymy po coś tą walkę wrzucili do tej karty. __________________________________________ El Grande Americano vs. Rey Mysterio: Kurde nie mogli dać normalnej walki Gable'owi? Przecież wszyscy wiedzą że to on, nie wiem jakoś nie jara mnie ta historia El Grande Americano do czego to wgl ma prowadzić? Dobrze że chociaż Gable załapał się na walkę  szkoda byłoby go nie wykorzystać podczas WrestleManii miejmy nadzieje że to ugra należy mu się zwycięstwo.  _____________________________________________ World Heavyweight Championship Gunther (c) vs. Jey Uso: Tutaj jestem tak pogubiony że nie wiem kto to może ugrać, tak chujowo rozpisali ten program że Jey mocno stracił bo ogólnie lubię tego zawodnika, to tylko wina bookingu warto sobie przypomnieć jego program z Romanem przecież tam był solidnie i fajnie rozpisany a tutaj sami zjebali ten booking i mu zaszkodzili, tak samo Gunther mocno stracił dopiero jak zlał Jimmy'ego to się jakoś odkuł, ale było widać że próbują ratować ten program jak się da... Tutaj wynik jest mi bez różnicy z chęcią bym zobaczył run Jey'a z pasem może nie jakiś pół roczny a po prostu kilku miesięczny max do SummerSlam i byśmy zobaczyli czy nadaje się na mistrza czy nie nadaję... Jako mistrz IC mimo krótkiego run był na prawdę spoko i większości się to podobało... Lubię Gunthera ale jemu jest potrzebny reset, dobrze nie będę wspominał jego runu z pasem gdzie większości prawie każdy go lał. ___________________________________________ Undisputed Championship Cody Rhodes (c) vs. John Cena: No i jest główny program większość pokłada nadzieje że ten program będzie zajebisty, że dostaniemy nową wersję Ceny może jako rapera, a może coś innego a co dostaliśmy? A no dostaliśmy fochnietego Cena na cały świat, głupie tłumaczenie że nikt go nigdy nie doceniał każdy na niego buczał i że nie będzie robił tego czego oczekują fani... A więc po co była ta cała szopka? Bez sensowny turn, dalej się jakoś łudzę że podczas WM dostaniemy jakiś solidny moment i to wszystko co działo się na tygodniówkach to właśnie przeciąganie tego wszystkiego aby przywalić czymś solidnym na WrestleManii... Ogólnie aby podkreślić postawę Heelowego Jaśka to mam nadzieje że jego nowy szef The Rock przyniesie ze sobą dawny nie widziany łańcuch którym Cena napierdalał swoich przeciwników gdy był Heelem wtedy pojawi się uśmiech na mojej twarzy a jak jeszcze wygra w ten sposób i będzie katować Cody'ego to tym bardziej a później pyk wbija Orton finalnie sprzedając kopniaka The Rockowi w głowę eliminując Final Bossa z WWE na dłuższy czas  Jeśli coś takiego się odwali w Main Evencie daruje im te słabe segmenty i ten mało interesujący booking, tak czy siak bardziej czekam na to co się tam wydarzy niż na samą walkę, Cody nie podłoży się czysto nie widzę na to najmniejszych szans, tak jak napisałem widzę tylko taki scenariusz że Cena wali łańcuchem Cody'ego po walce go napierdala aż na samym końcu wbija Orton na pomoc Cody'emu i jakimś dziwnym trafem The Rock napatoczy się na punt kicka co będzie mocnym pierdolnięciem i zamknięciem tego wydarzenia taki scenariusz będzie najlepszy dla biznesu, jak przywrócić punt kicka to tylko w takim momencie.  __________________________________________ Women's World Championship Iyo Sky (c) vs. Bianca Belair vs. Rhea Ripley: Ogólnie sam program był okej jakoś dali go pociągnąć, dupy to jakoś nie urwało fajne zaskoczenie ze Sky, ogólnie Bianca w tym całym programie jest traktowana przez fanów jak heel, wszędzie na nią buczą i wygląda na to że jeśli dadzą jej pas to zbytnio to się fanom nie spodoba... Ripley też zaczęła zbytnio gwiazdorzyć na twitterze i chyba co nie co jej push do głowy odbija, dlatego też nie chce aby wygrała... Ogólnie jestem za obroną Sky a jeśli ma być zmiana mistrzyni we walce Stratton/Flair to obstawiam że tutaj Sky może to obronić lub ewentualnie Bianca przejdzie turn i Naomi pomoże jej zdobyć mistrzostwo wtedy to będzie interesująca zagrywka   __________________________________________ Intercontinental Championship Bron Breakker (c) vs. Penta vs. Finn Balor vs. Dominik Mysterio: Taka walka powinna mieć stypulacje dodałbym do tej potyczki jeszcze Kaisera i zrobił z tego ladder match szkoda że nie chcą nas rozpieszczać takimi zestawieniami, ale ogółem dobrze że chociaż taki skład zmontowali bo dobrze to wygląda, samo starcie może skraść show, ogólnie Penta jako zwycięzca odpada pocisnął wszystkich na ostatnim RAW więc pewnie on będzie miał najmniejsze szanse na wygraną... Ogólnie mogą zaskoczyć i Dominik Mysterio może wygrać swój pierwszy tytuł w mian rosterze, jak nie teraz to kiedy? Oczywiście drugim Eddie'm to Dominik nie będzie ale mocna pozycja w mid-cardzie to mu się należy, idealnie odgrywa swoją rolę i zasłużył na mid-cardowy tytuł... Mam nadzieje że to powolny koniec JD i Balor jeszcze w tym roku wróci do gmmicku demona... Bron raczej pójdzie wyżej możliwe że jest nawet przyszłym Mr. Money In The Bank... Ogólnie to się cieszę że oba tytuły mid-cardowe znalazły się w karcie tak powinno być co roku a nie jak w ubiegłych latach że tylko jeden pas mid-cardowy znalazł się w karcie i zawsze to jedno mistrzostwo traciło na prestiżu. _________________________________________ Damian Priest vs. Drew McIntyre: Ogólnie jestem bardzo zadowolony z tego jak ten program był prowadzony poświęcili na niego dość dużo czasu antenowego na SmackDown, ogólnie dodali jeszcze do tego stypulację tak jak chciałem  Chyba ktoś z WWE czyta nasze posty na forum XD  Ale ogólnie cieszę się że dodali tutaj stypulacje coś czuje że dostaniemy solidną napierdalankę między tą dwójką i mam nadzieje że Triple H pozwoli im zaszaleć  A nie że użyją tylko krzesła i kija do kendo   __________________________________________ WWE Women's Tag Team Championship Liv Morgan and Raquel Rodriguez (c) vs. Bayley and Lyra Valkyria:   Kolejna walka aby pójść na debatę albo się odlać, albo się wysrać jak mocniej przyciśnie  Ogólnie mam nadzieje że po walce pojawi się Wyatt Sicks razem z Alexa i spuszczą wpiernicz Morgan i Raquel.  __________________________________________ AJ Styles vs. Logan Paul: Sama walka może stać na wysokim poziomie ringowym, ale nie jestem i tak zadowolony że Styles dostał takiego przeciwnika na WM, ogólnie to ostatnie lata AJ w ringu a dostaje takich marnych przeciwników na WM... Ogólnie mam nadzieje że AJ to nie przejebie bo wtedy ciśnienie mi wzrośnie.  ____________________________________________ Randy Orton vs. Solo Sikoa: Ta walka nie została jeszcze zapowiedziana ale wygląda na to że się odbędzie, tak jak napisałem powyżej jeśli Jacob przegra przez Solo to tutaj Jacob doprowadzi do porażki Solo i Orton na tym skorzysta lub ewentualnie Orton szybko upora się ze Solo i pokona go po prostu w czysty sposób tak czy siak ta walka jest tylko po to żeby Randy wygrał, ale to nie tutaj zobaczymy powrót punt kicka   No i ogólnie to chyba wszystko odnośnie tej karty WM, teraz tylko czekać do soboty dobrze że ta gala jest przed świętami chociaż człowiek sobie na spokojnie obejrzy, ja jakoś się mega nie napalam na tą galę a jeśli się nie napalam i jakoś tak o niej nie myślę to powinna wyjść na prawdę dobrze  !     
    • KyRenLo
      Pozytywnie. Ekranowa Chemia jest. Myślę, że nawet lepsza niż z Ripley.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Main Event #655 Data: 14.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Sacramento, California, USA Arena: Golden 1 Center Publiczność: 14.198 Format: Taped Data emisji: 17.04.2025 Platforma: Peacock Komentarz: Blake Howard & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...