Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

-Udział w turnieju takich drużyn jak: Toshi & Watson czy Riley & Batteman mnie nie dziwi, ponieważ ktoś musi odpaść jako pierwszy. W przypadku tej drugiej drużyny, to akurat mi jest to obojętne, czy ona istnieje, czy nie... Przynajmniej Usos nie muszą nieustannie jobbować, a są w chwili obecnej w tym wyręczani przez żółtka i czarnucha :twisted: W przypadku tej drugiej drużyny, to oni pojawili się poraz pierwszy jako drużyna, która moim zdaniem składa się ze średnich zawodników, ale lubię ich.

 

-Graves dostał nowe theme, które równie jak poprzedni jest bardzo ciekawy. W walce Graves poskładał swojego byłego TT partnera zza czasów FCW, Jake'a Cartera, z którym to posiadali pasy TT. Po walce Graves dostał mikrofon, gdzie wykazał się z dobrej strony i ogólnie jestem bardzo zadowolony, że mają na niego bardzo ciekawy pomysł, buntowni... Very good!


  • Posty:  25
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.10.2012
  • Status:  Offline

Całkiem fajny odcinek.

 

Podobał mi się pomysł aby turniej o pasy tag team zapowiadał HBK. Trochę za krótko, ale wyszło dobrze.

 

The Wyat Family zdemolowali jobberów. Dominowali prawie cały czas. Stanowczo nie podoba mi się, że jeden z nich (już nie pamiętam który) jak dostał clothesline od Tatsu od razu spadł na podłogę. Bez jaj Tatsu na pewno nie ma mocy żeby powalić olbrzymów.

 

Sasha Banks coś tam pokazała. Może nie jest za dobra w ringu, ale coś tam reprezentuje w przeciwieństwie do choćby Aksany. Dla mnie przerażające jset to, że Alicia jobbuje komuś prawie nieznanemu. Dobre video Paige. Jak Aksana gadała to miałem nadzieję, że Paige ją zaatakuje, a tu nic tylko gadanie pustej lali.

 

Graves zaprezentował się w miarę dobrze. Promo po walce było naprawdę dobre i już czekam co się będzie dziać dalej.

 

Dobrze został poprowadzony PAC w swoim pojedynku, bo dla mnie wyglądało to tak jakby on sam poskładał tych z 3MB a ten Grey był tylko na dokładkę, jako że to turniej teamów. A tak poza tym to gzie był Mahal?

 

Big E rozwala Keagana. Taka dominacja, a przeciwnik powinien się lepiej zaprezentować, bo wygląda lepiej od Langstona. Ciekawy pomysł z Connorem. Zobaczymy co z tego będzie.

 

Odcinek jak najbardziej na +.

Life is brutal and full of zasadzkas.

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Family wygrywają w lipnym starciu. Nie zdziwię się, jeśli sięgną po pasy. Stajnia wypada mega, theme tworzy świetny klimat. Szkoda, że nie dali tym razem pogadać Brayowi.

 

Sasha nadal mnie nie przekonuje w ringu. Ale jeśli chodzi o wygląd, to już zupełnie inna sprawa... ;)

 

Graves ma od teraz chyba najlepszy theme w NXT. Pierwsze moje skojarzenie to było Unsettling Differences. Szybciutko poskładał dawnego TT partnera i walnął fajne promo. Czekamy na kolejny ruch pana Anarchii.

 

3MB - team z main rosteru, myślałem, że mogą trafić do finału. I dostaną na pożarcie nijakiego Greya[no dosłownie szarak] i świetnego Neville'a. Wymyśliłem sobie: "Grey będzie chłopcem do bicia, potem dramatyczna zmiana z Adrianem i zakończenie przez niego pojedynku", ale nie wierzyłem, że są na to szanse. Kiedy zobaczyłem, że ten plan wszedł w życie - mark mode on. Dawno nie miałem takiej radochy, nawet w głównych tygodniówkach. Stary PAC to jeszcze nie jest, ale widać, że w niego wierzą i ma szanse na pokazanie się[stopniowo powinien pokazywać więcej, dziś był już ten firmowy podwójny fikołek :)].

 

Big E miażdży tego całego Keegana. Myślałem, że wparują The Shield[Rollins dostanie rewanż, czy już zostanie w MR?], a tu... Conor. Planują wrzucić Szczurka w tytułowy obrazek? Gdyby nie Cameron, to już by mieli pewną wygraną w turnieju o pasy TT - jak widać, na O'Briana ciągle czeka jakiś tytuł. Ale czy to dobrze?...

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  325
  • Reputacja:   21
  • Dołączył:  27.08.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

NXT zaczelo sie z grubej rury bo w ringu HBK. Dobry pomysl aby to HBK powiadomil fanow o pasy TT dla NXT bo ludzie sie tym bardziej zainteresuja a te pasy dadza NXT wiekszego zainteresowanie

 

Wyatt Family vs Tatsu/Watson - spodziewalem sie Squashu ale na szczescie tak nie bylo. Walka byla przecietna, na poczatku i na koncu bylo niezle ale po srodku niestety bylo tradycyjnie dla WWE obijanie Facea. Wyatt Family maja ciekawy Gimmick ale za to w ringu jest slabo bo pokazuja standardowe akcje i koncza walke Clotheslinem co uwazam za zart, juz mogli by im dac Chokeslam czy Powerbomb.

 

Super segment na zapleczu, kazdy zrobil dobra robote a Alex Riley wypadl tutaj naprawde swietnie. Nie wiem jak nazywa sie ten koles w katanie ale widac ze jest niezly.

 

Banks vs Fox - dobra walka Div, takie to chcialbym ogladac na Raw i SD. Alicia jak zwykle dala rade a Banks ktora widze po raz pierwszy pozostawila na mnie dobre wrazenie mimo ze jedna akcje spaprala. Dobre zwyciestwo dla niej.

 

Nudny wywiad z Aksana ktorej nie cierpie.

 

Graves vs Carter - nudne i krotkie starcie nie ma o czym pisac. Po walce Graves wydal ciekawy speech.

 

TT Match - cieszy mnie wygrana Paca oraz Greya ktorzy w tej walce zaprezentowali sie dobrze :D Pokonanie 3MB jest dla nich dobrym zwyciestwem ze wzgledu na to ze pewnie czesc fanow WWE ich nie zna. Mam nadzieje ze to wlascie oni przechwyca pasy TT.

 

ME - czy to jakis zart? Nawet jezeli bylo to do podbudowy feudu z Conorem to nie nawidze takich sytuacji.

AEW! AEW! AEW! AEW! AEW! AEW! AEW! AEW! AEW!

43445607450fac1302c351.png


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Kilka moich spostrzeżeń o ostatnim NXT:

 

- żałuje że nie głosowałem na Wiliama Regala jako najlepszego komentatora. Potrafi sprawić że każdy badziewny move (np. katapulta Aksany na liny) będzie wiarygodny - "mało kto go wykonuje, ale jest bardzo bolesny" (coś w tym stylu). Szkoda że nigdy nie zdobył głównego pasa.

 

- KO i Kruger przechodzą do drugiej rundy. Walka nie była wybitna, rzuciło mi się w oczy to że ex-Hero sprzedawał psychologię na nie tej nodze Batemana której trzeba było (choć robił to tak genialnie i lekko że nie miało to w sumie znaczenia), inna sprawa że zabrakło mi w tej walce Rolling Elbow, ale nie będe narzekał.

 

- Paige to nie tylko najlepsza diva w NXT, ale i najbardziej over face w ogóle (nawet wśród panów). Poddała Aksane, która wciąż jest drewniana. Inna sprawa, ciekawe czy wydarzenie po walce to story czy może komuś puściły nerwy.

 

- Sasha Banks i sekretny adorator? To na pewno nie ja....

 

- Mason Ryan jeszcze żyje i podpierdzielił finisher Goldbergowi

 

- Walka Portorykańców (Rosa była na NXT, aww yeah) z Joe Hennigiem (który nigdy nie dostanie prawdziwego imienia bo w WWE jest parcie na "trademarkowanie ring-name'ów każdego zawodnika", i nawet Rock i Trypl nic z tym nie zrobią) oraz jego partnerem, mopem (który dalej jest słaby, "finisher" wykonał żenująco, jakby nie miał siły podnieść Latynosa). Walka była niezła, dla fanów pojedynczych movesów proponuje prześledzić DDT Primo z końcówki walki. Ciekawe kto pamięta kto używał tego movesu w Japonii (#434)

 

NXT było bez fajerwerków, natomiast widać konsekwencje w poczynaniach (co jest i dobre i złe, bo w tym odcinku pojawiły ze trzy kobiety za dużo - Aksana, Sasha i Bo Dallas {serio, ze swoim theme songiem wygląda mi na jakąś cowgirl}), Paige jest najbardziej over co się liczy, ciekawe kiedy wymyślą turniej o pas dla pań.


  • Posty:  434
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.02.2012
  • Status:  Offline

- Pierwszy mecz nieco zawiódł: wolne tempo, mało akcji słaba reakcja publiki. Najgłośniej było na wejśiu (Ohno zebrał całkiem ładną reakcję jak na heela) i publiczność chyba się nieco nudziła. Graves niszczący Riley'a - HELL YES!

 

- Sakamoto rzucony na pożarcie Walijczykowi. Trzeba mu oddać, że chyba pracował nad sobą bo wygląda jeszcze bardziej "skoksany". W sumie też jego wejściówka nie jest zła - prosty motyw ze światłem i prężeniem się ale w powiązaniu z jego sylwetką to się sprawdza. Finisher wyszedł trochę bez mocy i musi to porpawić a także zebrał słabą reakcję publiki, która chyba nie wiedziała jak na niego reagować.

 

- Paige vs Aksana mało ciekawe ale kilka przyjemnych dla oka zbliżeń było :D Paige vs Summer Rae to chyba dobry wybór - nieźle ze sobą kontrastują. Nie wiem jak to w ringu będzie wyglądało ale jako kolejny krok w karierze Brytyjki może się sprawdzić. Kolejne w ostatnim czasie love story tym razem z Sashą Banks? Na micu nie wypadła dobrze w tym wywiadzie, więc mam obawy co do tego.

 

- Co Epico ma na głowie? :P McGillicutty ładnie się zaprezentował w ringu. Kiedyś za czasów Nexus i tag teamu z Otungą uważałem go za totalne zero, które należało zwolnić. Widać mocno popracował nad sobą bo zmieniłem znacząco o nim zdanie. NXT miewało już lepsze main eventy ale ten nie był, zły z czasem robiło się ciekawiej. Dallas znów wygrywa po BEZNADZIEJNYM belly to belly suplexie (jak to komentatorzy nazwali). Dawno nie widziałem finishera z takim dużym brakiem mocy.

 

NXT średnie. Mecze nie porwały ale za to cieszą co niektórzy zwycięzcy (KO i Kruger, Paige). Divy mają się lepiej niż w głównym rosterze i widać, że chcą kuć żelazo póki gorące. Paige zbiera świetną reakcję jak zawsze i naturalnym krokiem ze strony zarządu byłby jakiś push a potem awans do głównego rosteru. Turniej o pasy drużynowe jak na razie wygląda całkiem spoko.

"Suffering is the result of the game, Victory at the cost of pain"

  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Nie chce mi się pisać o tym odcinku, bo nie ma o czym...

 

Poruszę tylko kwestię Kassiusa Ohno. Czy tylko mi się go obecnie ciężko ogląda? Czyżby trafiła na niego podobna choroba do tej, która dopadła Cesaro po debiucie na SD! i potrzeba wyrazistości oraz jakiegoś impulsu świeżości do jego postaci?

 

Oczywiście dużą cegiełkę dokłada do tego samo WWE, bo ex Hero w ringu wygląda obecnie mizernie i kilka movesów tego nie uratuje. Rozumiem, że heel nie może u Vincenta zachwycać, ale do cholery, jak mocno można ograniczać tak mocno utalentowanego gościa? :roll:

 

Nigdy nawet o tym nie pomyślałem przez sekundę, ale w tej chwili powiem szczerze, że w obecnej postaci nie chciałbym go w głównym rosterze... po prostu bym nie chciał, tak jak nie chciałem w przypadku Cesaro. Odszczekam to z radością (co uczyniłem w przypadku Szwajcara), ale WWE musi mu uwierzyć, dać więcej swobody w ringu i pozwolić dużo gadać, tym się wybroni i może wystrzeli jak wystrzelił były kolega z KoW.


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Poruszę tylko kwestię Kassiusa Ohno. Czy tylko mi się go obecnie ciężko ogląda? Czyżby trafiła na niego podobna choroba do tej, która dopadła Cesaro po debiucie na SD! i potrzeba wyrazistości oraz jakiegoś impulsu świeżości do jego postaci?

Gdyby był wprowadzony do MR tak szybko jak Cesaro, to chyba wypadłby lepiej. A tak to się kisi w NXT bez pomysłu. Myślałem sobie, czemu właśnie Castagnoli poszedł na RAW, a nie Hero. Podczas oglądania stwierdziłem, że to przez budowę ciała - kurde, Ohno nie wygląda dużo lepiej ode mnie. Mięśni nie widać, za to brzuszek jak najbardziej.

 

Odcinek?

Mason wraca z finisherem Goldiego...

Paige będzie walczyła z konferansjerką...[może i Summer ma skilla, ale póki co słabo to wygląda]

Sasha ma adoratora i już się boję, kto to może być...

Epico zmienia fryzurę...

...tyle. Bo o walkach nie ma co pisać - pod tym względem to chyba najgorszy odcinek w historii nowego NXT.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg

Znamy już teamy które zmierzą się ze soba o pierwszy w historii NXT Tag Team title.

 

-Ohno/Kurger vs Neville/Grey - walka przypominała tą z poprzedniego tygodnia z udziałem Ohno oraz Krugera. Nie rozumiem tego bookingu, już od jakiegoś czasu Ohno nie reprezentuje nic. Strasznie się wynudziłem podczas pierwszej części walki. Tak naprawdę warta jest wg mnie końcówka walki od ostatniej zmiany i wejścia Neville'a. Postawienie na Greya i Paca to dobry pomysł. Solowo jak narazie i tak nic nie osiągnął a w drużynie napewno powinni sie sprawować o wiele lepiej. Dodatkowo publika jak naarzie naklepiej reaguje na Adriana.

 

-Mike Dalton posłużył jako mięso armatnie w walce a raczej squashu z O'Brianem. Porzucał nim kilka razy a wszystko miało pokazać siłę Conora. Dodatkowo sytuacja z FIVE - Conor robi to lepiej od Langstona. :grin:

 

-Fajnie, że pokazali filmiki z Royal Rumble fan fest i to co się działo podczas turnieju. Z tego co widziałem walki był o wiele lepsze od tych które ostatnio widzimy w NXT

 

-Dallas/Mcgillicuty vs Wyatt Family - walka krótsza od openera gali ale zdecydowanie lepsza. Tempo było znacznie szybsze i przyjemnie się to oglądało. Jako, że Dallas zadebiutował w główqnym rosterze można było śmiało stawiać na Harpera i Rowana. Jestem ciekawy czy ostatni fragment świadczy o zbliżającym sie powrocie Braya do ringu. Mam nadzieję, że tak.

 

A więc w finale spotkają się Grey/Neville i rodzinka Wyattów. Cięzko wskazać faworyta bo za każdą z tych z drużyn przemawiają pewne argumenty. Mam nadzieję, że to face'owie zostana pierwszymi mistrzami.


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Kilka spostrzeżeń o NXT:

 

- Pierwsza walka to absolutne zero w ringu....no jedynie podobała mi się wymiana abdominal strechów. Tydzień temu w wykonaniu Ohno miałem lekką w wykonaniu psychologię ringową na nodze Batemana ... teraz nawet tego nie było. Grey powinien zmienić ringmane na Green bo jest zupełnie zielony, Kruger nie miał nic do powiedzenia, a PAC .... sam nie wiem. Pytanie numer 1 które nasuwa mi się do głowy kiedy go widzę to jak sprawić żeby gimmick człowieka o którym grawitacja zapomniała uwiarygodnić kiedy został ograniczony tylko do finishera? Nie wiem jak British Ambition chcą zdobyć pasy

 

- Już niebawem dostaniemy najbardziej emocjonujący feud w NXT - Paige vs Summer Rae. Summer przekonałą mnie do tego że ma dość announce'owania walk i chce poważny spotlight, a Paige do tego że wyrwie usta Blonde Bombshell. Nie wiem jak ringowo stoi Rae (lub jak bardzo leży w tej materii), ale słyszałem że Sara Del Rey robi cuda jako trener więc widzę ten feud w jasnych barwach

 

- Bray Wyatt na backstage'u, o mój Boże, co ten człowiek wyczynia ?! Nie było trudne dla niego zniszczyć Mopa Dallasa, ale sposób w jaki to zrobił jest nierealny. Numer 1 w mic skillach na NXT.

 

- Wyatt Family - genialny gimmick. W walce robili dobrą robotę, ogólnie cieszę się że wygrali, liczę żę wygrają pasy. Drużyna face'ów pokonana stosunkowo gładko aczkolwiek McGilligutty zdążył pokazać w 3 movesach dlaczego jest synem Perfecta. Mop ... ładnie sprzedał irish whip do narożnika (btw. tydzień temu myślałem że nie miał siły wykonać swojego "finishera", teraz jestem pewien że on celowo tak go wykonuje...zbrodnia...). Bray Wyatt wraca do ringu? Jestem za.


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Naprawdę nie byłbym pewien kto znajdzie się w finale i wygra,ale postanowiłem sobie odsłuchać pewną audycję... #niewybacze

 

British Ambition przechodzą do finału. Walka była naprawdę nudna. Ohno prawie nic nie pokazuje, PAC przez większość czasu stoi w narożniku, a od pozostałej dwójki niczego nie wymagam - no, może poza rzadszym pojawianiem się na wizji.

Mam ochotę coś dopisać o Szaraku, ale poczekam tydzień. Nie będę psuł zabawy tym, którzy jeszcze nie znają wyników. #niewybacze

 

Sytuacja z O'Brianem i Big E mnie ani trochę nie nakręca na ich nieuchronny pojedynek. Chyba zmienili theme Connorowi, raczej na gorsze.

 

Summer Rae całkiem nieźle wypadła na zapleczu[Paige też]. Ciekawe jak u niej z ringskillami, może jest szansa na jakiś show stealer w wykonaniu kobiet 0.o

 

Dobry pomysł z pokazaniem RR Fan Fest, ale chyba ciut za późno :P

 

ME dało się obejrzeć. Dlatego, że było dosyć krótko. Po walce Bray się fajnie pokazał publice :) Dawać go więcej!

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  434
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.02.2012
  • Status:  Offline

- 1 walka była nie była zbyt ciekawa na początku aczkolwiek bardzo przyjemnie słuchało się komentarzy Regala o Pacu i o tym jak WWE "skautuje" i szuka talentów w różnych zakątkach świata. Niby mały szczegół ale William zawsze potrafi coś ciekawego powiedzieć nawet jak w ringu wieje nudą. Pojedynek rozpisany pod Nevilla, który wchodzi na koniec, pokazuje kilka fajnych akcji (jak nazywał się ten suicide dive nad trzecią liną połączony z obrotem?) i wygrywa. Oby nie kisił się za długo w tym teamie.

 

- Summer Ray wypadła w miarę przekonująco. Mógłbym się przyczepić na siłę, że nie zawsze trafnie operowała głosem i wszystko powiedziała jednym tonem ale to w końcu rooki i gdzieś się musi tego nauczyć. Gadka nie była zła ale mogła lepiej ją jeszcze lepiej wypowiedzieć. Pod koniec fajną minę strzeliła :P Paige w następnym promie lepiej pokazała emocje ale obiektywnie patrząc chyba łatwiej sprzedać złość niż dobrze zagrać zadufaną w sobie damulkę. Również jak pisał Jack Doomsday nie wiem jak u niej z ring skillami ale sam feud zaczęty w nieco trywialny sposób może być czymś ciekawym w dywizji kobiet patrząc na całe WWE nie tylko NXT bo w głównym rosterze chyba nie mają na to czasu a tu utalentowane panie dostaną go trochę. Cichy adorator nie daje spokoju...

 

- Czy to nie dziś miał walczyć Conor z Big E o pas? Pin po legdropie? :shock: Fajnie, że pokazali Langstona jako bezwzględnego kolesia, który nie ma skrupułów zniszczyć no-name'a.

 

- Fajnie, że pokazali skróty z RR Fest. Bo w skórze wygląda jak zdeformowany Banderas w Desperado :D

 

- Podobały mnie się wydarzenia po main evencie. Bray jest świetny w tym co robi a to uściśnięcie ręki nieprzytomnego Bo - miodzio. Całokształt postaci odgrywanej przez niego zasługuje na jakiegoś oskara :D. Prawdopodobnie zdobędą te pasy i będzie to zasłużone zwycięstwo bo są bardzo ciekawą stajnią i wyróżnienie im się należy.

"Suffering is the result of the game, Victory at the cost of pain"
  • 3 tygodnie później...

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

W ostatnich tygodniach nie było nic specjalnego, może poza nowymi mistrzami TT. PACa uwielbiam, ale ten drugi... Oliwer Szarak ma niesamowite szczęście. W innej sytuacji by dalej jobbował. Ale że wyraźnie szukali TT partnera dla Neville'a, to anglik w miarę pasował. Kończył zwykle jako ten obijany, by PAC mógł poskładać przeciwników. Ale zapisał się w historii jako pierwszy posiadacz pasa. Nieważne jaki jest prestiż tytułu, koleś nie zasłużył. I na dodatek złapał kontuzję... Wiem, jak łatwo o coś takiego - z własnego doświadczenia - ale ja do sportowców nie należę i pomyłka może mi się zdarzyć. A Grey to profesjonalny wrestler i mógł właśnie uwalić swoją największą szansę, by stać się choć mniej randomowy.

[co jeszcze było ostatnio... a tak, "chłopak" Sashy Banks to nie był fail]

 

Ale przejdźmy do nowej tygodniówki...

 

Na start Gabriel vs Kruger. Dostali O WIELE ZA DUŻO czasu. Nudy okrutne. Jedyny warty odnotowania fakt to pojawienie się Kidda, nie dają o nim zapomnieć :)

 

Emma dostała gimmick debilki :twisted:

A Aksana poprawiła Elbow Dropa, gratulacje xD

 

ME - miał być three way o no1 contendera, skończyło się jako Graves vs O'Brian[heel kontra heel, fajna niespodzianka, nie było źle] i bez zakończenia. Kiedy zgasły światła, już myślałem że Dallas wrócił się zemścić :twisted: Na szczęście to było The Shield. Krótkie promo, którego do końca nie zrozumiałem, bo miałem jakieś dziwne zakłócenia w niektórych momentach swojej pobranej wersji.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Emma dostała gimmick debilki

 

Żeby tylko :twisted: Polecam uważnie prześledzić jej ostatnie wejście na ring. Wniosek nasuwa się jeden - co ona jeszcze tam robi?! Zwolnijcie ja. Oszczędźcie dziewczyne, bo się kompleksów nabawi. Nie dość, że tańczy komicznie, to jeszcze wali botche przy wejściach. Znałem takiego jednego w masce, co też tak robił, ale on przynajmniej nie pokazywał swojej twarzy :wink:

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  434
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.02.2012
  • Status:  Offline

- Triple Threat może być całkiem dobrym wyjściem - wygra kantem Graves, Bo i tak pójdzie swoją drogą w stronę IC (choć tu ostatnio nic się nie dzieje - ale nie dziwota skoro okres przed WM) a Conor zajobbuje i nie będzie mi go szkoda :D

 

- Gabriel i Kruger: średniak. Polecam oglądać z wyłączonym głosem bo piski dzieci czy dziewczynek były nie do zniesienia. Czasami przez te szkaradne wycie nie było słychać komentatorów. Zabić takie to za mało. Wygrana Justinowi nic nie daje - wciąż jest jobberem. Nie zapominają o Tysonie a to ważne.

 

- Ktoś nie wyleczył Emmy z Parkinsona... Ale wejście z użyciem lin - poezja :D :twisted: Tak na poważniej to dalej mało sobą prezentuje w ringu. Ma jakiś gimmick (Australian dance queen?) i to głupie machanie, więc może nie zginie w tłumie. Nie jest to dobre ale charakterystyczne a to już jakąś (małą) wartość ma. Można przewinąć walkę bo oprócz 3 dziwnych zachowań (wspomniane wcześniej niekontrolowane kończyny i "parodiowanie" Aksany - wiem dziwnie to brzmi bo Aksana sama w sobie to parodia) to nic tu nie było ciekwego. W ringu dno. Jedynie spinebuster kończący walkę wyszedł przyzwoicie.

 

- ME nie porwał. Wcześniej wyemitowali segment z nieprzytomnym Bo i zrobiło się z tego 1 vs 1. Najpierw przez dłuższy okres przeważał Conor (choć trzeba przyznać, że niektóre power movesy w jego wykonaniu ciekawie wyglądały) potem do głosu doszedł Graves i standardową taktyką atakował słabe punkty - kończyny przeciwnika. Dla mnie ciekawe to nie było. Na koniec wbija The Shield - zgarnia ładną reakcję publiki - i Reign z dupy drze się przez większość czasu. Końcówka nowatorska nie była.

 

Odcinek słaby: Opener to przeciętniak, Aksana i Emma: szkoda oglądać i więcej o tym pisać, ME poniżej średniej a końcówka to powtórka z rozrywki. Co oni jeszcze w NXT robią skoro na PPV wygrywają bardzo ważne pojedynki i na stałe zadomowili się na RAW?

"Suffering is the result of the game, Victory at the cost of pain"

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 100 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 016 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 695 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 181 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 573 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 881 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • -Raven-
      Niestety, pewnie wygra to Punk, czemu - z premedytacją lub przypadkowo - przysłuży się Paul H. Piękny może spokojnie tu jobnąć, bo jobnie Rollo   Kross to ponoć w chuj profesjonalista jeżeli chodzi o ten biznes i jest bardzo szanowany na backu. Pewnie Tryplak stara mu się to wynagradzać, nawet jeżeli nie dają mu obecnie większego pushu.   Podejrzewam, że nie obroni. Zrzucą pas na Brudasa z wąsem, a Bronnek nie będzie musiał się podkładać, bo jobnie ktoś inny. Wykorzystają pas, żeby zaognić sytuację pomiędzy DoMinetNikiem a Finnlandczykiem i rozjebać do końca Judgmant Day.   Ja tu dość mocno stawiam na Skajkę, w myśl zasady "gdzie dwóch się bije...". Bi-Anka i Riplejka ponownie skupią się na sobie, nie docenią skosinki i Mistrzyni obroni. Przynajmniej ja tak bym to rozpisał  
    • Grins
      Ogólnie karta jest prawie domknięta więc można ją sfinalizować, co tu dużo mówić sama Road to WrestleMania nie należała do najlepszych wszystko robione bez większej energii, największą klapą tego wszystkiego to zero kreatywności podczas tour po Europie, Hunter i spółka postanowili nie skupiać dużej uwagi na programach co było solidnym policzkiem dla wszystkich Europejczyków dopiero na SmackDown w Anglii zaserwowali solidny segment między Rollinsem, Punkiem i Romanem i to jedyna z tych atrakcji którą z pewnością zapamiętamy, no i ten pierwsze przemówienie Ceny późniejsze segmenty już się powtarzały i dupy nie urywały nie tak sobie wyobrażałem ten last time Ceny ale cóż nic z tym nie zrobimy... A więc dobra czas omówić wszystkie walki które najprawdopodobniej zostaną przyklepane na sobotni i niedzielny event, a no i ogólnie miejmy nadzieje że jak ta RTWM była słaba to sama gala nam to wynagrodzi i wszyscy poniekąd będziemy zadowoleni z pierwszego i drugiego dnia, oczywiście jak to WWE coś spierdolą ale może akurat będzie to jedna z tych lepszych gal.  _________________________________________________ Roman Reigns vs. CM Punk vs. Seth Rollins: Zaczynamy od najlepszej wypromowanej walki, podbudowa tego starcia była jak na najlepszym poziomie mimo że tych segmentów nie było jakoś dużo to i tak uważam że panowie dali z siebie 100% Można rzec że uratowali RTWM bo gdyby nie ten program to ta droga do WrestleManii byłaby fatalna a tak to ją uratowali i zaserwowali nam na prawdę dawkę solidnych segmentów muszę przyznać że to były pierwsze segmenty które nie przewijałem, które mnie zainteresowały każdy dał od siebie jak najwięcej mógł, największe brawa należą się Rollinsowi który odegrał tutaj na prawdę konkretną rolę mimo że w tym programie był on tym trzecim to i tak się bardzo wyróżnił na tle Punka i Romana... Kolejną osobą której należą sie propsy to Paul Heyman dodał niesamowitej aury w całym tym programie ogółem wszystko kręciło się włoku jego osoby i widać że sam Paul bardzo zaangażował się w ten program, dostaliśmy całkowity rozłam między nim a Romanem, dostaliśmy Punka który próbował ratować mu dupę i za każdym razem przy tym obrywał od Rollinsa, moim zdaniem Paul odegra znaczącą rolę w tej walce możliwe że będzie to się wiązało z Heel Turnem Rollinsa a może i wygraną ogólnie na wrestlingową logikę powinien to przegrać ale może się okazać że zaskoczą i rzeczywiście na niego postawią a Paul zdradzi zarówno Punka jak i Romana... Ogółem co to do Punka to będzie jego pierwszy main event co bardzo mnie cieszy i to nie z byle kim, również należą mu się brawa za to jak podchodzi profesjonalnie do swojej roli i jak się angażuje w to wszystko, wszystko co się stało przed laty okazuje się czymś co musiało się wydarzyć abyśmy zobaczyli tą lepszą stronę Brooksa i uważam że jego run po powrocie jest na prawdę udany i Hunter musi mu dać jeszcze ten jeden run z głównym pasem chociaż na kilka miesięcy bo zasłużył na to, zapierdala co tygodniówkę i na prawdę się stara wielki plus dla niego... Co do Romana wszyscy go obstawiają, wiadomo jest numerem jeden w tej federacji ale czy przegrana mu zaszkodzi? Nie jako OTC, Tribal Chief jest ogólnie skończony każdy go zostawił i kontynuacja tego gmmicku już nie ma większego sensu, widzę że kolega napisał że Romana nie będzie aż do Sierpnia a więc to dobra okazja do korekty jego postaci powróci już w innym gmmicku rozpoczynając solowy program z Heelowym Rollinsem, obstawiam że Punk skupi się już w połowie lata na programie z Cena o główny pas bo nie bez powodu zaczęli to teasować tuż po Elimination Chamber... Ogólnie wracając walka będzie z pewnością dobra, dostaniemy tutaj pewnie nie jeden dobry moment wykonaniu Punka i Rollinsa, oczywiście kluczową postacią będzie Heyman i z pewnością dostaniemy tutaj jakiś WrestleMania Moment.  ____________________________________________ WWE Women's Championship Tiffany Stratton (c) vs. Charlotte Flair: Sam program mocna średniawka nawet jakoś nie chce oglądać kontynuacji tego programu po WM ale znając życie tak będzie, ale ogólnie słabo to wszystko wypadło, Flair jest taka sztuczna że ciężko się ją ogląda nie ma nic do zaoferowania swoją postacią znając życie ugra to starcie bo idą w ten rekord, większość fanów ma jej dość co widać nawet na X jak ją cisną... Tiffany ratowała ten program jak się da, nawet nie dała się tej śmiesznej królowej gdy ta wyszła poza skrypty ze swoim życiem prywatnym... Będę szczery na miejscu Huntera nie odebrał bym pasa Stratton która na prawdę najlepiej wypadła w tym programie, po prostu szkoda ją podkładać ale znając życie cóż niestety tak się stanie, sama walka pewnie dupy nie urwie.  ____________________________________________ United States Championship LA Knight (c) vs. Jacob Fatu: Ogólnie fajnie że Knight zgarnął pas i został mistrzem może i nawet na krótki czas bo tutaj jestem niemal niż pewny że Jacob to wygra zbyt dużo w niego inwestują aby go teraz uwalać, chociaż kto wie może przegrać po jakieś idiotycznej interwencji Solo który przyczyni się do tego że Knight obroni a dzień później Jacob odwdzięczy się Solo tym samym gdzie ten przegra z Ortonem i dojdzie do rozpadu Bloodline 2.0 już oficjalnie... Ale jeśli Jacob wygra to po WM za pewnie będą szykować jego rywalizacje ze Solo o ten pas, z chęcią bym zobaczył taką rywalizację z pasem w tle... Tutaj jak napisałem pewnie wygra Jacob demolując Knight'a lub interwencja Solo przez co Jacob przegra... Ogólnie wracając do samego Jacoba zobaczcie w rok już ma mocną pozycję i dostał już pierwszą solową walkę na WM i to jeszcze o pas na prawdę muszą widzieć w nim przyszłość i z pewnością widać że będą w niego mocno inwestować.  _________________________________________ Jade Cargill vs. Naomi: Mimo że ta rywalizacja trwa ponad dwa miesiące to jakoś nie wzbudziła we mnie jakiegoś dużego zainteresowania, dostaliśmy obrót pięty Naomi i większość fanów stwierdza że to ona powinna wygrać starcie z Jade na WrestleManii bo Jade zalicza co raz większe wtopy, w ringu jest cienka i ogółem że wypada blado w ostatnich miesiącach, no nie wiem i tak myślę że dalej będą w nią inwestować, czy dadzą solidny pojedynek? Wątpię przy tej walce z pewnością skoczę do kibelka na debatę   ___________________________________________ World Tag Team Championships The War Raiders (c) vs. New Day: Serio Hunter to zabookował na samą WrestleManię? Przecież ta walka jest bez star powera, a walka o pasy TT SD będzie w piątek? Tam chyba kogoś pojebało mam nadzieje że jednak stanie się tak że w piątek dojdzie do jakiegoś zamieszania i pasy TT będą bronione jednak na WM i to w jakimś Ladder Matchu... Ale wracając do tej walki to tutaj tylko możemy dostać jakiś powrót Big E'ego który zainterweniuje przez co The War Raiders obronią, no ewentualnie pójdą w run New Day no zobaczymy po coś tą walkę wrzucili do tej karty. __________________________________________ El Grande Americano vs. Rey Mysterio: Kurde nie mogli dać normalnej walki Gable'owi? Przecież wszyscy wiedzą że to on, nie wiem jakoś nie jara mnie ta historia El Grande Americano do czego to wgl ma prowadzić? Dobrze że chociaż Gable załapał się na walkę  szkoda byłoby go nie wykorzystać podczas WrestleManii miejmy nadzieje że to ugra należy mu się zwycięstwo.  _____________________________________________ World Heavyweight Championship Gunther (c) vs. Jey Uso: Tutaj jestem tak pogubiony że nie wiem kto to może ugrać, tak chujowo rozpisali ten program że Jey mocno stracił bo ogólnie lubię tego zawodnika, to tylko wina bookingu warto sobie przypomnieć jego program z Romanem przecież tam był solidnie i fajnie rozpisany a tutaj sami zjebali ten booking i mu zaszkodzili, tak samo Gunther mocno stracił dopiero jak zlał Jimmy'ego to się jakoś odkuł, ale było widać że próbują ratować ten program jak się da... Tutaj wynik jest mi bez różnicy z chęcią bym zobaczył run Jey'a z pasem może nie jakiś pół roczny a po prostu kilku miesięczny max do SummerSlam i byśmy zobaczyli czy nadaje się na mistrza czy nie nadaję... Jako mistrz IC mimo krótkiego run był na prawdę spoko i większości się to podobało... Lubię Gunthera ale jemu jest potrzebny reset, dobrze nie będę wspominał jego runu z pasem gdzie większości prawie każdy go lał. ___________________________________________ Undisputed Championship Cody Rhodes (c) vs. John Cena: No i jest główny program większość pokłada nadzieje że ten program będzie zajebisty, że dostaniemy nową wersję Ceny może jako rapera, a może coś innego a co dostaliśmy? A no dostaliśmy fochnietego Cena na cały świat, głupie tłumaczenie że nikt go nigdy nie doceniał każdy na niego buczał i że nie będzie robił tego czego oczekują fani... A więc po co była ta cała szopka? Bez sensowny turn, dalej się jakoś łudzę że podczas WM dostaniemy jakiś solidny moment i to wszystko co działo się na tygodniówkach to właśnie przeciąganie tego wszystkiego aby przywalić czymś solidnym na WrestleManii... Ogólnie aby podkreślić postawę Heelowego Jaśka to mam nadzieje że jego nowy szef The Rock przyniesie ze sobą dawny nie widziany łańcuch którym Cena napierdalał swoich przeciwników gdy był Heelem wtedy pojawi się uśmiech na mojej twarzy a jak jeszcze wygra w ten sposób i będzie katować Cody'ego to tym bardziej a później pyk wbija Orton finalnie sprzedając kopniaka The Rockowi w głowę eliminując Final Bossa z WWE na dłuższy czas  Jeśli coś takiego się odwali w Main Evencie daruje im te słabe segmenty i ten mało interesujący booking, tak czy siak bardziej czekam na to co się tam wydarzy niż na samą walkę, Cody nie podłoży się czysto nie widzę na to najmniejszych szans, tak jak napisałem widzę tylko taki scenariusz że Cena wali łańcuchem Cody'ego po walce go napierdala aż na samym końcu wbija Orton na pomoc Cody'emu i jakimś dziwnym trafem The Rock napatoczy się na punt kicka co będzie mocnym pierdolnięciem i zamknięciem tego wydarzenia taki scenariusz będzie najlepszy dla biznesu, jak przywrócić punt kicka to tylko w takim momencie.  __________________________________________ Women's World Championship Iyo Sky (c) vs. Bianca Belair vs. Rhea Ripley: Ogólnie sam program był okej jakoś dali go pociągnąć, dupy to jakoś nie urwało fajne zaskoczenie ze Sky, ogólnie Bianca w tym całym programie jest traktowana przez fanów jak heel, wszędzie na nią buczą i wygląda na to że jeśli dadzą jej pas to zbytnio to się fanom nie spodoba... Ripley też zaczęła zbytnio gwiazdorzyć na twitterze i chyba co nie co jej push do głowy odbija, dlatego też nie chce aby wygrała... Ogólnie jestem za obroną Sky a jeśli ma być zmiana mistrzyni we walce Stratton/Flair to obstawiam że tutaj Sky może to obronić lub ewentualnie Bianca przejdzie turn i Naomi pomoże jej zdobyć mistrzostwo wtedy to będzie interesująca zagrywka   __________________________________________ Intercontinental Championship Bron Breakker (c) vs. Penta vs. Finn Balor vs. Dominik Mysterio: Taka walka powinna mieć stypulacje dodałbym do tej potyczki jeszcze Kaisera i zrobił z tego ladder match szkoda że nie chcą nas rozpieszczać takimi zestawieniami, ale ogółem dobrze że chociaż taki skład zmontowali bo dobrze to wygląda, samo starcie może skraść show, ogólnie Penta jako zwycięzca odpada pocisnął wszystkich na ostatnim RAW więc pewnie on będzie miał najmniejsze szanse na wygraną... Ogólnie mogą zaskoczyć i Dominik Mysterio może wygrać swój pierwszy tytuł w mian rosterze, jak nie teraz to kiedy? Oczywiście drugim Eddie'm to Dominik nie będzie ale mocna pozycja w mid-cardzie to mu się należy, idealnie odgrywa swoją rolę i zasłużył na mid-cardowy tytuł... Mam nadzieje że to powolny koniec JD i Balor jeszcze w tym roku wróci do gmmicku demona... Bron raczej pójdzie wyżej możliwe że jest nawet przyszłym Mr. Money In The Bank... Ogólnie to się cieszę że oba tytuły mid-cardowe znalazły się w karcie tak powinno być co roku a nie jak w ubiegłych latach że tylko jeden pas mid-cardowy znalazł się w karcie i zawsze to jedno mistrzostwo traciło na prestiżu. _________________________________________ Damian Priest vs. Drew McIntyre: Ogólnie jestem bardzo zadowolony z tego jak ten program był prowadzony poświęcili na niego dość dużo czasu antenowego na SmackDown, ogólnie dodali jeszcze do tego stypulację tak jak chciałem  Chyba ktoś z WWE czyta nasze posty na forum XD  Ale ogólnie cieszę się że dodali tutaj stypulacje coś czuje że dostaniemy solidną napierdalankę między tą dwójką i mam nadzieje że Triple H pozwoli im zaszaleć  A nie że użyją tylko krzesła i kija do kendo   __________________________________________ WWE Women's Tag Team Championship Liv Morgan and Raquel Rodriguez (c) vs. Bayley and Lyra Valkyria:   Kolejna walka aby pójść na debatę albo się odlać, albo się wysrać jak mocniej przyciśnie  Ogólnie mam nadzieje że po walce pojawi się Wyatt Sicks razem z Alexa i spuszczą wpiernicz Morgan i Raquel.  __________________________________________ AJ Styles vs. Logan Paul: Sama walka może stać na wysokim poziomie ringowym, ale nie jestem i tak zadowolony że Styles dostał takiego przeciwnika na WM, ogólnie to ostatnie lata AJ w ringu a dostaje takich marnych przeciwników na WM... Ogólnie mam nadzieje że AJ to nie przejebie bo wtedy ciśnienie mi wzrośnie.  ____________________________________________ Randy Orton vs. Solo Sikoa: Ta walka nie została jeszcze zapowiedziana ale wygląda na to że się odbędzie, tak jak napisałem powyżej jeśli Jacob przegra przez Solo to tutaj Jacob doprowadzi do porażki Solo i Orton na tym skorzysta lub ewentualnie Orton szybko upora się ze Solo i pokona go po prostu w czysty sposób tak czy siak ta walka jest tylko po to żeby Randy wygrał, ale to nie tutaj zobaczymy powrót punt kicka   No i ogólnie to chyba wszystko odnośnie tej karty WM, teraz tylko czekać do soboty dobrze że ta gala jest przed świętami chociaż człowiek sobie na spokojnie obejrzy, ja jakoś się mega nie napalam na tą galę a jeśli się nie napalam i jakoś tak o niej nie myślę to powinna wyjść na prawdę dobrze  !     
    • KyRenLo
      Pozytywnie. Ekranowa Chemia jest. Myślę, że nawet lepsza niż z Ripley.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Main Event #655 Data: 14.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Sacramento, California, USA Arena: Golden 1 Center Publiczność: 14.198 Format: Taped Data emisji: 17.04.2025 Platforma: Peacock Komentarz: Blake Howard & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Speed #68 Data: 14.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Sacramento, California, USA Arena: Golden 1 Center Format: Taped Data emisji: 23.04.2025 Platforma: X Komentarz: Corey Graves Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...