Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 963
  • Reputacja:   717
  • Dołączył:  28.01.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Halloween Havoc:

Becky Lynch vs Lyra Valkyria o pas NXT:

Mam nadzieję, że tytuł nie zostanie zdjęty z mistrzyni. W NXT jest jeszcze parę fajnych zawodniczek, które mogą dostąpić zaszczytu walki z Becky.

Cody i decyzja:

Jakieś pomysły? 

 

2fc62c6029e1c3ad96d31ce40e51149d.jpg


  • Posty:  487
  • Reputacja:   621
  • Dołączył:  21.06.2018
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Coś cicho ostatnio na Forum, ale no cóż jest jak jest, lecimy z NXT, dzisiaj wolne to trzeba korzystać

 

Zaczynamy od Battle Royal o pretendentów do pasów NXT Tag Team, w sumie ciekawie, zobaczmy kto wygra i co panowie pokażą, Damon trochę szybko wyleciał, szkoda, że nie ma dla niego żadnych planów, jak dla mnie dobrze się sprawdzał w Diamond Mine i teraz też nie jest źle, naprawdę to utalentowana osoba, a już na pewno bardziej od chyba jego brata Gable'a Stevesona nudziarza, także trochę szkoda, że szybko wyleciał poza tym BR całkiem dobry, jakaś tam historia była, ale nie ogarniam jak można być tak ślepym, żeby nie zauważyć, że ktoś wyleciał, przecież tam jest z 4 sędziów chyba albo i więcej i żaden nie zauważył, bo polecieli chyba "rozdzielać" wrestlerów, nie wiem no dla mnie to mega słabo i sztucznie wyglądało, ale no cóż Angel i Humberto vs Chase U, liczę na Chase U. Creedzi pięknie się odpłacili Latynosom, Walka była świetna, a takim sposobem pewnie dostaniemy dwa świetne TT Matche, Chase U vs The Family o pasy Tagowe powinno być genialne, tak samo Creedzi vs Los Lotharios nie powinno zawieść, ja jestem usatysfakcjonowany naprawdę, walkę polecam, Battle Royal można pominąć, ale Los Lotharios vs Chase U było naprawdę super i mi się podobało.

 

Krótki filmik promocjyny Blair o i dowiadujemy się, że Brian Pillman Jr. aka Lexis King zadebiutuje na Halloween Havoc w przyszłym tygodniu, może być ciekawie, fajnie wyglądało to jego promo.

 

MELO! MELO! MEEEEELOOOOOO! Zobaczmy co nasz były Champ ma do powiedzenia. Wyjebcie już tego kurwina no proszę was jest tyle lepszych zawodników, w których można zainwestować, których można nazwać przyszłością, ale nie oni będą wciskali Ci Kurwina no ja pierdole nudny gość niesamowicie jest, ma niby nowy gimmick, a nic się nie zmieniło, cały czas widzę tego samego łysego pajaca, tak btw wyszedł Dijak i mamy trio motocyklistów k***aAAAAAAA PANOWIE MAMY TOOOOOOO, Mina Carmelo bezcenna w tym momencie jak Ilja zapowiedział 4 uczestnika walki o preta czyli TRICKA WILLIAMSA! Hayes idealna reakcja, kurde no Melo ma świetną mimikę, naprawdę jak on po debiucie w MR nie będzie World Champem w ciągu 3-4 lat to to będzie kpina, chociaż WWE lubi wielkich, a niestety Melo nie ma zbytnio rozmiarów na materiał na mistrza, bo wiemy jakie standardy ma WWE, kurde świetny segment mimo Corbina w nim to naprawdę dobry segment, nawet ten Baron coś od siebie dał, Carmelo świetnie zagrał zszokowanego, a Dijak też swoje dodał, kurde ale nahypowany jestem na ME.

 

I lecimy dalej z NXT Women's Breakout Tournament oj tak teraz dwie laski, które chciałem zobaczyć jak się sprawują bardzo, Jaida Parker i Karmen Petrovic, zobaczmy co panie pokażą. No niestety za dużo nie pokazały około 3,5 minutowa walka, ale Karmen delikatnie lepiej wypadała, chociaż miałem wrażenie, że ma problem z trafianiem w rywalkę czasem, a przynajmniej w odpowiedni punkt na ciele rywalki, ale może to tylko wrażenie, swoją drogą nie wiem czy ta akcja przed ostatecznym submissionem to nie jest jedna z firmowych akcji Ospreaya xD z nim mi się to bardzo kojarzy.

 

Lyra vs Tegan obydwie laski, które mnie kompletnie nie potrafią zainteresować, także ja podziękuje i chyba skipne sobie, chociaż tak sobie przewijam ten pojedynek to na tle Tegan nawet Lyra wygląda na solidną zawodniczkę, nie wiem ja chyba stanę się naczelnym hejterem Tegan, bo naprawdę ta laska mi nie pasuje xD. Lyra wygrała, walkę przewijałem, więc nie wypowiem się za bardzo, Mistrzynie kobiet TT się pojawiły, promo Lyry, która na micu też nie powala, a jakoś tak mnie nie zainteresowali tutaj, Becky się też pojawiła i tyle.

 

No Lekka kłótnia Melo i Tricka, zrozumiałe dosyć, na miejscu Hayesa też bym był zszokowany, ale to dalej ziomeczki. OOOOOOOO Lights Out Match pomiędzy Gigi i Blair to może być giga ciekawe, kurde ta historia Vona jest mega smutna, jeszcze ta muzyka w tle, aż przykro się robi.

 

Ehh nie ogarniam, nagle jak NXT się zrobiło kolejnym miejscem dla osób z MR to wygląda to słabo, przynajmniej u kobiet, pokazują jakieś pokraki jak Shotzi albo przeciętne laski jak Tegan, a gdzie k***a Blair, Nikkita, Sol Ruca, TIffany, Roxanne, Cora, Fallon Henley, Gigi, Jacy, Thea, czy nawet po prostu ktoś nowy, meh, aż się nie chce oglądać, nie znajdują czasu w MR to przychodzą do NXT, dobra zobaczmy ten pojedynek, na przewijaku obejrzałem, walka chyba aż taka zła nie była, ale Shotzi wygrywa i czemu dajemy jej wygraną nie wiem, co jej to daje? Nic? Niemożliwe, ale wygra i tak, a tak to Kiana by wygrała i byłaby podbudowana przed kolejnym potencjalnym pojedynkiem z Roxanne, dobra róbta tam co chceta, NXT zaczyna być faktycznie 3 brandem meh......

 

Hmm ktoś zaatakował Tricka, dlaczego wydaje mi się, że to mógł być Melo albo ktoś kogo Melo wynajął, no cóż pewnie się kiedyś dowiemy, a tymczasem Williams wyeliminowany, a my mamy Brawl Doma z Nathanem i to zapewne prowadzi do ich walki o pas NXT NA na HH, Nathanik fajnie się prezentuje, liczę, że dostaną sporo czasu. Devil's Playground Match? pewnie wszystko dozwolone, ale bardziej ciekawi mnie jaki wystrój to będzie i klimat tego, w sensie no wiadomo plac zabaw demonów, diabłów itp, ale jak to zrobią, to mnie mega ciekawi.

 

O kolejna walka NXT Women's Breakout Tournament, najmniej w sumie interesująca, ale zobaczmy może zmienię zdanie, z Jakarą jeszcze była spoko, a teraz, tak niezbyt mnie interesuje. Też około 3 minutowe starcie, ale jakoś to wyglądało, bez botchy raczej, a to już osiągnięcie u kobiet, Ariannie zmienić gimmick na mniej irytujący i będzie git, o w przyszłym tygodniu już dwa starcia półfinałowe, to będzie ciekawe.

 

Bron vs Mr. Stone na HH, nie spodziewam się genialnej walki ringowo, chociaż bezsprzecznie tych panów stać na świetne ringowo starcie, ale tutaj zapewne zobaczymy typowe starcie Powerhouse'a z "menadżerem" czyli pewnie kilkuminutowy pojedynek na korzyść Brona i możliwy powrót Vona.

 

Next Week pierwsza noc Halloween Havoc, Lyra vs Becky, ringowo może wypaść po prostu dobrze, na więcej nie liczę, Lights Out Match mnie bardziej ciekawi, a on też będzie podczas 1 nocy poza tym te półfinały turnieju NXT Women's Breakout, kurde 4 walki kobiet, wypchana gala tymi babami solidnie, ale dostaniemy też debiucik Pillmana i kolejna walka kobiet xD Roxanne vs Kiana w też ciekawi mnie jak wyjdzie klimat tej stypki Devil's Playground, Dobra panowie też coś dostaną, walka o pasy Tagowe.

 

Dobra i pora na Main Event, zobaczmy kto tu wygra, liczę po cichu na powrót Tricka pod koniec walki lub w środku, mam dziwne wrażenie, że tak może być lub zostanie dodany za 2 tygodnie do walki o pas NXT co by mnie też nie zdziwiło. Naprawdę bardzo dobry Triple Threat Match, nawet bym powiedział, że świetny, akcja praktycznie cały czas, rzadko kiedy o ile w ogóle było 1v1, cały czas trzy osoby w ringu i przy akcji i tak właśnie powinno być w walkach typu Triple Threat, nawet Corbin tu dał coś od siebie i mnie zaskoczył, naprawdę godny polecenia pojedynek, must see moim zdaniem, no Trick jednak nie wrócił, Carmelo wygrał i dostaniemy trzeci rozdział tej cudownej historii pomiędzy Melo i Ilją, to będzie trzeba zobaczyć, ale nie zdziwi mnie jak Trick zostanie w ostatniej chwili dodany do pojedynku lub Trick pomoże wygrać Ilji, bo okaże się, że to Melo wysłał kogoś lub sam zaatakował Tricka.

 

Plusy:
Battle Royal i wygrana Chase U
Zapowiedź debiutu Lexisa Kinga
Segment promujący Main Event
NXT Breakout Tournament cały czas wygląda ciekawie, ale krótkie walki, szkoda.
Interesująca sytuacja z Trickiem
Main Event

 

Minusy:
Lyra vs Tegan nudy
Kiana przegrywa przed ważnym pojedynkiem z Roxanne
Za dużo MR się kręci obecnie w NXT

 

Podsumowanie: Ogólnie bardzo dobre NXT, uważam że wyszło powyżej oczekiwań, bo nie zapowiadało się na jakiś świetny odcinek, a dostaliśmy kawał solidnego wrestlingu, poza babkami, to reszta była na bardzo dobrym lub świetnym poziomie takie jest moje zdanie i można obejrzeć to NXT z uśmiechem na ustach zdecydowanie.

Top 3 Walk 2k18

 

1.Kenny Omega vs Chris Jericho(Wrestle Kingdom 12)

 

2.Hiromu Takahashi vs Marty Scurll vs Will Ospreay vs Kushida(Wrestle Kingdom 12)

 

3.Johnny Gargano vs Andrade Cien Almas(NXT Takeover: Philadelphia)


  • Posty:  1 963
  • Reputacja:   717
  • Dołączył:  28.01.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Halloween Havoc Night 1:

NXT Halloween Havoc: Night One 

NXT Women's Championship: Becky Lynch (c) vs. Lyra Valkyria

NXT Tag Team Championship: Tony D'Angelo & Channing "Stacks" Lorenzo (c) vs. Chase U (Andre Chase & Duke Hudson)

Devil's Playground Match: Roxanne Perez vs. Kiana James

Lexis King's in-ring debut

Lights Out Match: Gigi Dolin vs. Blair Davenport

NXT Women's Breakout Tournament Semifinals: Karmen Petrovic vs. Lola Vice

NXT Women's Breakout Tournament Semifinals: Arianna Grace vs. Kelani Jordan

Mr. Stone vs. Bron Breakker

 

NXT Halloween Havoc: Night Two 

NXT Championship: Ilja Dragunov (c) vs. Carmelo Hayes

 

Jade:

 

 

2fc62c6029e1c3ad96d31ce40e51149d.jpg


  • Posty:  1 963
  • Reputacja:   717
  • Dołączył:  28.01.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  W dniu 11.10.2023 o 13:20, KyRenLo napisał(a):

Po obejrzeniu wpadło do głowy takie wrażenie, że pas może zostać zdobyty przez drugą zawodniczkę.

Rozwiń  

Mimo to nie jestem zły. To był dobry wybór i dobra walka. Becky w krótkim czasie zrobiła dużo dobrego dla NXT i tego pasa. 

F9QIxGyW8AA0rZP.jpg

Z tego, co pamiętam gdzieś na forum w tym roku przeczytałem, że Becky jest przepuschowana, aż po korek. Bardzo ciekawe stwierdzenie. Chyba inne WWE oglądamy, ale ok.

Co tam jeszcze było?

W bardzo dużym skrócie:

Walka Perez na plus. 

F9P3NUXWoAAVKN7.jpg

Walka Blair i jej wygrana na plus.

Lola vs Kelani w finale. W sumie każdy inny skład finału by mnie zaskoczył. 

Scarlett/Shotzi plus Melo fajnie to wyszło. 

Dwie Tiffany Stratton.

Klimat odcinka.

Walka o pas Tag Team na dobrym poziomie.

W zasadzie cały epizod mi się bardzo spodobał. Czekam na więcej.

 

NXT Halloween Havoc: Night Two 

NXT Championship: Ilja Dragunov (c) vs. Carmelo Hayes

Bron Breakker vs. Mr. Stone

Tables, Ladders, and Scares Match: The Creed Brothers (Julius Creed & Brutus Creed) vs. Humberto Carrillo & Angel Garza

NXT North American Championship: Dominik Mysterio (c) vs. Nathan Frazer

WWE Women's Tag Team Championship: Chelsea Green & Piper Niven (c) vs. Thea Hail and Jacy Jayne

NXT Women's Breakout Tournament Finals: Lola Vice vs. Kelani Jordan

Tiffany Stratton vs. Fallon Henley

 

Też fajnie się zapowiada.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

2fc62c6029e1c3ad96d31ce40e51149d.jpg


  • Posty:  487
  • Reputacja:   621
  • Dołączył:  21.06.2018
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dobra to lecimy z komentarzem do Specjala z NXT

 

Rozpoczynamy pomijając wykonanie utworu to pojedynkiem Roxanne vs Kiana James i szczerze powiem tak, walka mi bardzo siadła, w sensie była bardzo dobra ogółem, trochę klimat stypki mi się nie podobał, bo totalnie nie oddawało to ani klimatu demoniczności ani placu zabaw, a tym bardziej połączonych tych dwóch rzeczy, także to tutaj na minus, to tak jakby dać dziecku miskę z wodą i masz basen kąp się, tak się czułem jeśli chodzi o klimat w tej stypulacji, niemniej walka bardzo dobra, Kiana zbyt dobrej pozycji nie ma, tydzień temu jak się nie mylę przejebała nawet z Shotzi, która też jakiejś wybitnej pozycji nie ma, a szkoda, bo Kiana jest mega fajną zawodniczką i ma swój charakter i pomysł na siebie, wygrana Roxanne była potrzebna tylko kiedy ona pójdzie do tego MR, imo w NXT nie ma już zbytnio co robić, rozjebała Blair, teraz Kiane, raczej nie pójdzie na Face'ową mistrzynię, tak mi się zdaję, ale walka do obejrzenia, przyjemna dla oka i Roxanne jako Freddy <3

 

Debiut Lexisa Kinga, nie wypadł źle, pokazał się i tyle chociaż miałem wrażenie że jego przeciwnik pokazał się z lepszej strony, jakoś te ruchy jego były lepsze, fajniej się oglądało i bardziej płynnie je wykonywał, a ten Pillman Jr. to tylko jakieś podstawowe akcje wykonywał, nic wyjątkowego dla mnie, ale może w dłuższej walce by to lepiej wyszło, no zobaczymy.

 

Półfinał Kelani vs Arianna, muszę przyznać co raz bardziej przekonuje się do tej Kelani, wypadła tu lepiej niż przeciwniczka i zasłużenie wygrała, ogólnie mam wrażenie, że w jednoczęściowym stroju wygląda lepiej niż w dwuczęściowym, ale może to kwestia gustu, sama walka no jak to w takim turnieju, niestety traktują go jako typowy zapychacz i jedynie finał pewnie odda i dostanie +/- 10 minut Walka można obejrzeć, ale to zależy w jakim celu, mnie interesuje co pokażą te nowe zawodniczki, dlatego oglądam, a fajerwerków się nie spodziewam, jeśli chcesz obejrzeć dla dobrej walki to nie ten target, zwyczajnie przeciętna walka ogółem.

 

Fajny wątek z zajebaniem pucharu przez Tozawe, już widzę te ćwiczenia Akiry z pucharkiem i w głowie głos Xaviera "UUUUUUUUU TOZAWA THAT was nastyyyyyy" czy jakoś tak ale Akira dobrze zastępuje R-Trutha to trzeba mu przyznać xD banan na mordzie się pojawia kiedy jest na ekranie.

 

Walka o pasy Tagowe, kolejna świetna walka na dzisiejszym Show, Tag Team Match bardzo dobry, zdecydowanie do obejrzenia i wynik mega zaskakujący, ale to nie znaczy że zły, tutaj kto by nie wygrał to dobry wybór, Chase U są na topie i fani ich kupują w tym ja, wątek z Jacy, która chce ich sprowadzić na "złą" drogę trochę też jest przyjemny do oglądania, a The Family mają bardzo fajne segi na backu i ten klimat Mafijny, ale jako mistrzowie się nie sprawdzili zbytnio, ale imo to trochę kwestia złego bookingu, bo talent to oni mają i potrafią porwać publikę, problem w tym, że jako mistrzowie to przez prawie 90 dni czyli około 12 tygodniówek to w ringu pojawili się może ze 3 razy i to też nie zawsze walcząc, reszta to segi na backu i to w większości takie mało znaczące, żadnego większego feudu też nie dostali no dosyć kiepsko zabookowani, ale wygrana Chase U mimo wszystko cieszy, mam nadzieję, że chociaż oni dostaną odpowiedni booking i już chce zobaczyć wykład Andre o zdobyciu pasów xD.

 

Blair vs Gigi kolejny świetny pojedynek, no same świetne walki dzisiaj nie da się ukryć, ta walka nawet podobała mi się bardziej niż Roxanne vs Kiana, ale to też raczej kwestia gustu, bo pojedynki na dość podobnym poziomie, w przeciwieństwie do walki openerowej tutaj był klimat stypulacji także no jest dobrze, sporo akcji, panie się nie oszczędzały, przedmioty były w ruchu no nie mam na co narzekać, przyjemny pojedynek i po wygranej Blair myślałem, że to ona odbierze tytuł Becky no ale niestety w ME było coś innego, walka do obejrzenia zdecydowanie.

 

Kolejny półfinał i tutaj liczyłem na Karmen, ale z tyłu głowy wiedziałem, że to Lola wygra, squash no tutaj nie ma co mówić, ale ogólnie myślałem że finał dadzą jakiś taki inny, bo tak szczerze to Lola jak i Kelani to niby nowe zawodniczki, ale w NXT już walczyły oficjalnie i miały jakieś historie małe ale jednak, z kolei reszty zawodniczek totalnie nie kojarzyłem i liczyłem, że pojawi się ktoś nowy w finale, a tu dostaniemy Lola vs Kelani, które pewnie będzie świetnym starciem no ale jednak jak patrzę na to na czym polega ten turniej to wolałbym, żeby zaprezentowała się tu zawodniczka, która nie dostała żadnej szansy i jest faktycznie 100% nowa, a nie taka, którą widzimy już od kilku miesięcy, ale może ja źle rozumiem ten format no cóż jest jak jest, to można pominąć squash i nic więcej.

 

Wywiady z Hayesem i teasowaniem, że to on zaatakował Tricka też bardzo spoko, sam wywiad z Ilją no był bo był i tyle, ja na jego miejscu bym się nie chwalił, że jestem z Rosji, bo pewni hakerzy z Ameryczki go zhakują.

 

Becky vs Lyra, nie będę zaprzeczał nie czekałem na ten pojedynek, Lyra jak do mnie nie przemawiała tak nie przemawia dalej, może i w ringu daje radę, ale jej postać jest mdła i nijaka, to obecnie jedyna zawodniczka w NXT, której nie trawię, a i tak ugrała ten tytuł meh, mogli go zostawić dla Tiff, ona z nim była ciekawa i chciało się ją oglądać, a Lyrze nie wróżę dobrego runu i pewnie takiego też nie dostaniemy, szkoda, że zaczęliśmy ten rok świetnymi mistrzyniami pokroju Roxanne poprzez Indi, Tiffany kończąc na Becky, a zakończymy go pewnie mdłym champem no cóż jest jak jest, ale to tylko o postaci Lyry, sama walka była kurde no nie powiem nawet jaka, nie mogłem się skupić, ta zawodniczka mnie kompletnie nie interesuje, na jej walkach zawsze odwracam wzrok co chwila, bo nawet patrzeć mi się na nią nie chcę, nie oceniam tego starcie, nie potrafię przez moją niechęć do tej zawodniczki, nie wiem co HBK w niej widzi, ale niech przestanie ćpać, bo ma Gigi, Blair, Roxanne, Tiff, Jacy, Hail, Kianę, Fallon, a na mistrzynie wybraliśmy no prawie damskiego Wesa Lee, tylko nawet Małpek był bardziej charyzmatyczny, a to już osiągnięcie i oczywiście był lepszy w ringu.

 

Plusy:
Roxanne vs Kiana
NXT Women's Breakout Tournament
Tozawa nawet w NXT
Walka o pasy Tagowe i zmiana mistrzów
Blair vs Gigi
Podbudowa pod przyszły tydzień
Klimat gali

 

Minusy:
Średni debiut Lexisa
Lyra jako Champion

 

Podsumowanie: Bardzo dobry odcinek NXT, właściwie to special i bardziej oceniam tutaj pod tym kątem, bo chodziło tutaj głównie o walki, a segmentów na backu też nie zabrakło i to całkiem ciekawych, klimat dla mnie był świetny poza pierwszym pojedynkiem, tam o klimacie się wypowiedziałem, ale reszta dowiozła i to bardzo, najlepiej się bawiłem przy walce Blair z Gigi, ale no tak jak mówię bardzo podobny poziom w praktycznie wszystkich walkach, zamiana mistrzów TT na plus, o mistrzyni kobiet.....no tyle co powiedziałem wystarczy i polecam tę galę naprawdę dobrze się bawiłem, czekam na przyszły tydzień, bo też zapowiada się bardzo dobrze.

  • Dzięki 1

Top 3 Walk 2k18

 

1.Kenny Omega vs Chris Jericho(Wrestle Kingdom 12)

 

2.Hiromu Takahashi vs Marty Scurll vs Will Ospreay vs Kushida(Wrestle Kingdom 12)

 

3.Johnny Gargano vs Andrade Cien Almas(NXT Takeover: Philadelphia)


  • Posty:  1 963
  • Reputacja:   717
  • Dołączył:  28.01.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Becky i pas NXT:

Ciekawostka związana z Halloween Havoc:

Gigi Dolin vs Blair Davenport: NXT Halloween Havoc 2023

  Pokaż ukrytą zawartość

Roxanne Perez vs Kiana James

  Pokaż ukrytą zawartość

 

2fc62c6029e1c3ad96d31ce40e51149d.jpg


  • Posty:  473
  • Reputacja:   279
  • Dołączył:  12.10.2021
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Halloween Havoc 2023 - Night 1

Perez vs. Kiana: Roxanne zdominowała i walkę i stypulację robiąc ciekawe spoty. Walka wyszła nawet lepiej niż się wydawała na papierze, choć jednej z pań niczego nie brakuje, żeby być w ME, widać to od razu bo pociągnęła te walkę prawie całkowicie w pojedynkę, nie ujmując nic Kianie, ale trochę te panie różni. Były lepsze wybory na opener, ale Roxie pokazała, że było warto na nie postawić, ważna wygrana w drodze na szczyt dywizji kobiet w NXT. Kiana niewiele traci, widać było że w tej stypce nie poszaleje i że nie bardzo się tu czuje, do tego dochodzi roznica poziomów. Roxanne jako Freddy Kruger oddała :P

Lexis vs. Chen: Dobra, zanim ocenię walkę myślę, że warto przedstawić moje stanowisko na temat Briana Pillma.... Lexisa Kinga. W ogóle samo to, że ani Bron nie może się nazywać Steiner, i Lexis nie może się nazywać Pillman Jr. strasznie mnie mierzi. Wyobrażacie sobie, żeby Orton nazywał się, nie wiem.. Randall Burton? Gryzie strasznie, bo to jest jakby trochę odcinanie od korzeni i tak dalej, ale po co to? Rozumiem, jakby karierę robił David Benoit, ale w takim wypadku? Nie wiem, może czegoś o Pillmanie i Steinerach nie wiemy. Wiem, że Pillman to był narkoman, ale... za daleko myślę xD Lexis jest o wiele bardziej ,,odpicowany" niż typowy świeżak w NXT i nie ma się co dziwić, oczekiwania względem ojca i może jego pobytu w AEW są z mojej strony wobec niego ogromne, żebym tylko się nie przejechał. Nie jest on pierwszej młodości, więc powinni się pospieszyć, jeśli coś z niego chcą zrobić, oczekuje że na pewno wskoczy poziom wyżej niż taki Thorpe na ten moment. Nikt nie zna potencjału Kinga, sam on pewnie nie jest w stanie się określić, dobrze że startuje od NXT, ringname może nie powala, ale nie bądźmy zamknięci. Zrzucił bandanę po minucie walki, i niech tak pozostanie, przynajmniej jak walczy. Zwyczajny squash nic poza tym, choć Chen też miał fajne momenty.

Kelani vs. GracePrzyszłość kobiet w NXT wygląda ciekawie, obie panie się dobrze pokazały, o to w tych turniejach chodzi, aby każda ze stron pokazała co potrafi szerszej publiczności. Wygrana Jordan była przewidywalna, pewnie pokona Lolę w finale. 

The Family (c) vs. Chase U: Co jak co ale Jayne przy Chase U to bym się nie spodziewał. Dobrze się bawiłem przy tej walce, szybka, mocna akcja. Tag Teamy wystąpiły jakby były ze ścisłego topu, no bo są - w NXT. Szkoda, że Family stracili tytuły tak szybko, ale jestem w stanie przymknąć oko na takie coś w momencie kiedy mistrzowie dają nadzieje na lepsze jutro jeśli mówimy o mistrzostwach. Chase U od dawna na to zasługiwali, jeśli chodzi o Tag Teamy to śmiem twierdzić, że do spółki z Creedsami, to najlepiej poprowadzony TT odkąd powstało NXT 2.0, bo jednak za Black & Golda konkurencja byłaby dość spora. Także jest się z czego cieszyć i świętować. Toniego lubię, ale bardziej jako singla. Szczególnie cieszy mnie to, że Hudson się doczekał pierwszego mistrzostwa, odkąd 3,5 roku temu podpisał kontrakt, long-time coming, you deserved it.

Davenport vs. Gigi: Obie panie dobrze się czuły w tej stypce, ale jednak Blair widać bardziej przejęła tę walkę. Niemniej jednak to była pierwsza rzecz na tej gali, która chyba nie tak miała wyjść. Za dużo czasu spędzano na ustawianie się pod spoty i przygotowywanie otoczenia pod nie, ale jestem w stanie to usprawiedliwić tym, że był to Lights Out Match i niewiele było widać. Trochę szkoda, bo akcja w ringu i poza nim oddawała. Blair potrzebowała tej wygranej, koło Roxanne może być najgorętszym towarem w tej dywizji, niemniej jednak potrzebuje więcej wiarygodności choćby przed pójściem na pas NXT Womens.

Lola vs. PetrovicWalka zajęła mniej czasu niż powinna, ale w miare jak na ten czas kobity potrafiły się pokazać. Ale nic poza tym, za tydzień mamy Lola - Kelani i tam może być o niebo ciekawiej. Na ten moment Jordan jest o wiele bliżej moim zdaniem title shota, niż Vice.

Lynch (c) vs. Valkyria: Widać było, że z biegiem czasu w walce Becky była coraz bardziej sfrustrowana i sprowadzana przez Lyrę do absolutnych limitów. Miała trudności z przekazaniem pasa nowej mistrzyni, ale jednak stłumiła to w sobie - zobaczymy na jak długo. Było wyraźnie widać, jak Lynch została przez Lyrę przeskautowana, miała odpowiedź na każdego asa z rękawa kobity Rollinsa, tak więc mogliby to obrócić w to, że Lyra od lat przygląda się Becky i chciała ją pokonać - bo wreszcie jej się to udało. Nearfall po Manhandle Slamie chyba jednym z najbardziej szokujących w ostatnim czasie w WWE. Pewnie pójdą w rewanż, czy coś, a ja mam nadzieję, że w przyszłości Lyra będzie tak dobrze wyglądała na RAW czy SmackDown, jak wygląda w NXT. A może Lyra bedzie broniła tego pasa z Becky w rewanżu na RAW? Pamiętajmy, że Cargill się wszystkiemu przyglądała. 

Podsumowując dostaliśmy w moim mniemaniu dość szokujące zmiany posiadaczy tytułów, fajnej akcji i mocnych kroków w przyszłość, a o to w NXT najbardziej chodzi. Nie było to perfekcyjne show, ale jedno z najbardziej dla mnie ekscytujących, masę czasu i uwagi poświęcono tu kobietom co mnie cieszy bo dywizja kobiet w NXT wygląda teraz obiecująco. Myślę, że dywizja nawet bez Becky sobie będzie ładnie radziła. Mam nadzieję, że Chase U dostanie trochę czasu jako mistrzowie, aby udowodnić że było warto na nich postawić. Za tydzień druga noc HH będzie musiała dorównać i wbrew pozorom nie będzie tak łatwo mimo kolejnej edycji Ilja - Melo. Niemniej jednak pierwszą nocą HBK zyskał moje zaufanie i zainteresowanie, aby za tydzień w drugą noc obejrzeć z takim samym skupieniem, jak tę pierwszą.

  • Lubię to 3

wrestlers-on-the-road.jpg


  • Posty:  3 316
  • Reputacja:   792
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ciężko mi się śledzi ostatnio NXT a w połowie roku uważałem, że przechodzą przez najlepszy czas od dawna, ale muszę się odnieść do ME. Cały ten pomysł z title runem Lynch był dla mnie nietrafiony i dalej, po czasie trzymam się tego zdania. Zdobyła ten pas, ale to w zasadzie tyle. Tiffany musiała przerwać swoje panowanie i w zasadzie gdzieś tam buja się w tle, a Lyra nawet celebrująca zdobycie pasa musiała mieć obok siebie rudą...Jak będę chciał obejrzeć kogoś z głównego rosteru to puszczę sobie RAW albo SD - ja na NXT szukam czegoś innego a ostatnio bywa z tym różnie. I żeby nie było to nie tylko uwaga w stronę Becky, ale tylko pewien przykład ogólnej sytuacji. Przymykam tylko na tego typu roszady oko jak ktoś jest takim kotem jak Corbin, który odnajdzie się w każdej sytuacji:twisted:

Edytowane przez MattDevitto
  • Lubię to 2

 

 


  • Posty:  3 342
  • Reputacja:   613
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Otwieram plik NXT, a tu niespodziana - Halloween Special. :D
BTW. Nie odnosicie wrażenia, że to święto jakoś ostatnio podupada? 
Przez cały mój ulubiony miesiąc zawsze każdy w necie żył tym i gadał o horrorach, a teraz dupa tylko pod koniec października.

Kolejna niespodziana - koncert na start. Jakości nie oceniam - prawilnie przewinąłem.

No i fajnie, zaczynamy niezłymi Cosplayami, szczególnie Pinhead fajnie się prezentuje.

Wbija Roxanne Perez jako mój ulubiony i zarazem najlepszy złoczyńca - Freddy Krueger, a więc będę piździe kibicował :D
Natomiast Kiana James ma wyjebane i normalnie wbiła. Meh.
Skip, przynajmniej wygrała ta co trzeba. 
BTW. Kumpel wytatuował sobie Freda K. Na plecach - pewnie jak go żona zapina staponem to ma niezły widok :twisted:

Rany jaki ten Carmelo jest... o wiem! Zacytuje klasyka z Atti sprzed lat - czarny, ale bezbarwny :twisted:
Fajnie w ringu, ale nic poza tym. A jeszcze tak go promują i ZNOWU walczy o pas...

Za tydzień debiut Lexis Kinga - typ z grafiki wygląda jakby Baron Corbin wyruchał wokalistę Nickelbacka :D
To by się zgadzało, bo Korba = Król :D Choć w sumie jakby bardziej się przypatrzyć to bardziej nieślubny syn Chada Kroegera i tego typa co kontuzjował Big E, który tak się wyróżnia, że nie pamiętam jak sie nazywa :D

Muszę przyznać, że podoba mi się ta otoczka, ale typ "był" Jasonem to XD Ja mam maskę z Allegro za 15 złotych i wygląda niebo lepiej niż to co on założył.

A, pisze na bieżąco - Lexis King jednak teraz, a nie za tydzień. Po prostu skupiłem się na jego mordzie i nie zauważyłem pełnych napisów :D
Zajebisty - dosłownie - wjazd na ring. Wejście z jadącym tronem przy fajnej muzie - gites, już typ ma plusa.
Aha, to Brian Pillman JR. xDD Spoko. Trzeba sprawdzić czy Brian Pillman Senior był kiedyś na koncercie Nickelbacka, a tym bardziej na backstage'u :twisted:
No debiut ringowy niezbyt interesujący. Bardzo typowy.

Nie za bardzo jestem na czsaie z NXT, więc nie wiem czemu jaskiniowiec chodzi o balkoniku i ma zabandażowany łeb. 

Mafiozi vs Studenciaki.. eh nie lubię obu drużyn. Niech wygra gorszy :D
Jeszcze podczas walki walą spojlery z "Chucky'ego". Polecam ostatni odcinek - kto nie widział jak lekarz trzyma złowrogiej lalka za jaja i każe jej kasłać ten nie zna życia :D
Wow, zmiana pasa. W sumie to odcinek specjalny, więc jakiś musiał zmienić właściciela.

Podoba mi się dynamika w trio Bronn-Carmelo-Trick. Breaker jest niczym Palpatine i podżega bezbarwnego, aby udał się na mroczną stronę mocy.
A feud kumpli jest nieunikniony.

Ale promują tą Jade Cargill. W NXT na tronie, ale tylko ogląda.. co to oznacza? Targetuje Becky i pas NXT? 
LOL Becky przegrywa z jakąś wieśniarą :D
To tak jakby Cena przegrał z Elsworthem. Brawo NXT :D
 
Niby coś się działo, ale nie moja bajka, ale w mojej, bo horrorowej otoczce.

 

  • Lubię to 1
  • Dzięki 1
"Życie jest za krótkie by oglądać walki z tygodniówek" ~Konfucjusz, 1867, kolorowane.

15595422535fc185b8ede06.png


  • Posty:  473
  • Reputacja:   279
  • Dołączył:  12.10.2021
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

@ CzaQ  odnośnie jaskiniowca - służe pomocą

 

  • Dzięki 1

wrestlers-on-the-road.jpg


  • Posty:  3 342
  • Reputacja:   613
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dzięki. Barney dostał w pizdę jak PiS :D

  • Haha 1
"Życie jest za krótkie by oglądać walki z tygodniówek" ~Konfucjusz, 1867, kolorowane.

15595422535fc185b8ede06.png


  • Posty:  473
  • Reputacja:   279
  • Dołączył:  12.10.2021
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Halloween Havoc 2023 - Night 2

TLS Match: Creed Brothers vs. Angel & Humberto: Fenomenalny tydzień dla Braci Creedów trwa w najlepsze, wczoraj na RAW wygrana z Alpha Academy, a na HH wygrana ze wschodzącym Tag Teamem. Dobry wybór na opener, swoiste pożegnanie Creedów z trzecim, rozwojowym wciąż brandem. Wydaje mi się, że dwie rzeczy tu zrobiono na raz, mianowicie to też była ważna walka dla Angela i Humberto, aby pokazali się z jak najlepszej strony, a z kim to najlepiej zrobić, jak nie z Tag Teamem, który jest wypuszczany na głębszą wodę? Przez ostatni czas byli trochę zapomnieni, ale miło ich widzieć z powrotem i to razem. Obstawiam, że Creedzi zakotwiczą na RAW na dobre (co zresztą jest potwierdzone, ale w sumie wszystko możliwe, rownie dobrze mogą być z powrotem w NXT za 2 miesiące), a Los Cousinos Mexicos pewnie z czasem będą zmierzać po tytuły NXT Tag Team. 

Stratton/Henley: Ta walka w sumie powinna się odbyć podczas tego odcinka NXT, szkoda że jest odkładana, ale może lepiej zrobić to na zwykłym odcinku w pełni, niż ją okrajać podczas HH. Tiffany dostanie powołanie do MR szybciej niż nam się wydaje, podejrzewam że jest w kolejce tuż przy Breakkerze do tego procederu, jest wypromowana, daje radę z każdym i myślę, że warto dać jej jeszcze jeden porządny, pożegnalny program w NXT. Może za powołaniem Creedów pójdą kolejne?

North-American Championship Match: Dominik Mysterio (c) vs. Nathan Frazer: No i rzecz jasna z pomocą liderki Judgment Day Dom broni mistrzostwa radząc sobie z o wiele szybszym Frazerem. Powrócił Wes Lee, którego niezbyt specjalnie mi brakowało, ale jestem ciekaw co pokaże, może utwierdzi mnie w przekonaniu, że warto było na niego (nie) czekać. Nathan w ringu oddaje, zwłaszcza kiedy w niej prowadzi, a Dominika to chyba nadal każdy musi prowadzić, widać było że Frazer nie bardzo się w tej walce oszczędzał. Powrót Wesa mógł być bardziej ekscytujący, choć nie jestem pewny czy NXT to nadal miejsce dla niego. Wolałbym, żeby wrócił do TNA wraz z Miguelem i Wentzem tworząc Rascalz, bo solo nie ma z niego zbyt dużego pożytku mimo dość udanego panowania z pasem NA poprzednio. Przykro mi to stwierdzić, ale Wes Lee na ten moment wciąż chyba jest jedną z lepszych opcji do odebrania tytułu młodemu Mysterio.

Bron Breakker vs. Mr. Stone: Ktoś pamięta Stone'a w TNA? Jako Robbie E, czyli tania podróbka Zacka Rydera? Choć ciężko stwierdzić kto od kogo kopiował, bo gimmicki panów powstały chyba w podobnym czasie. Robbiemu zdecydowanie lepiej wychodziło bycie typowym lalusiem z New Jersey, niż Ryderowi bycie lalusiem z Long Island, ale to nie o tym w tym temacie teraz. Stone ledwo był w stanie ustać w ringu z Bronem i Spear zakończył wszelkie wątpliwości. Von Wagner powrócił, jego też mi niespecjalnie brakowało. Szkoda, że Stone (Robbie E) w WWE cały swój staż spędził jako menedżer bo w ringu wbrew pozorom dość często była to dla mnie wartość dodana. Występy wielokrotne w TNA, NOAH, HoH, czy Warrior Wrestling mówią same za siebie i dla mnie coś znaczą, także plus, minus 20 lat w ringu Mr. Stone może śmiało zaliczyć do swoich osiągnięć, nie jest taki zielony, na jakiego go w WWE robią, bo równa walka to to nie była. Niemniej jednak ciekaw jestem kolejnej odsłony Wagner vs. Breakker bo czuć tą niechęć i nienawiść tym razem. 

WWE Women's Tag Team Championship Match: Chelsea Green & Piper Niven (c) vs. Jacy Jayne & Thea Hail: Czy tylko według mnie Tag Teamy kobiet powinny mieć jakieś nazwy? Bo dla mnie z czystej teorii wygląda to jak zlepek przypadkowych zawodniczek rodem z WWE Universe z gier 2K. Cieszyła mnie obecność Chase U przy narożniku, świeżo upieczonych mistrzów NXT Tag Team. I powiem to, pasy te wreszcie doczekały się ciekawej obrony, ciekawej walki, szkoda tylko, że musiało się to zdarzyć w trzecim, rozwojowym brandzie. Green i Niven zostały tu pokazane tak dobrze, jak nie mają tego w zwyczaju w Main Rosterze, choć Green ten tydzień też może zaliczyć do udanych, wczoraj na RAW wygrała walkę. Niven i Green zaczynają dobrze wyglądać razem i z tymi pasami. W Chase U pewnie będą spięcia, między kobiecą a męską częścią stajni, bo Andre stanął na drodze Jayne do wygrania tej walki. Jayne była mocno over, kiedy dostała hot taga, być może face turn i stały pobyt w Chase U? Zobaczymy czy pójdą w strone spięcia, czy umocnienia stajni. Śmiesznie by wyglądały cztery pasy TT na Chase U, ale nie byłbym przeciwnikiem takiego rozwiązania.

Women's Breakout Final: Kelani Jordan vs. Lola Vice: Tak jak podejrzewałem, Lola zwyciężynią turnieju i zawalczy o pas NXT z Lyrą. Jordan nie wypadła tak źle, jak na przegraną, coś czuje że zostanie w NXT na dłużej mimo porażki. W sieci pojawia się wiele wątpliwości czy aby na pewno Vice powinna wygrać, bo faktycznie Kelani odkąd się w NXT pojawiła poczyniła większe postępy, a Loli do tytułu ,,Breakout" trochę brakuje i może przepaść jej to miano. 

NXT Championship Match: Ilja Dragunov (c) vs. Carmelo Hayes: No i stało się, Trick Williams interweniuje w walce Hayesa niekoniecznie na jego korzyść, dostaliśmy nawet Corbina w tym obrazku. Może jakis F4W w przyszłości? Prawda jest taka, że nie ma lepszego przeciwnika w dalszym ciągu dla panującego mistrza NXT niż Melo. To jakie oni kręcą walki, to głowa mała, a mówimy o brandzie rozwojowym. Ta odsłona była zdecydowanie lepsza niż poprzednie i aż chciałoby się zobaczyć Ilja vs. Hayes IV. Ale wynik tutaj musiał taki być, Ilja musi trochę tym mistrzem pobyć, tylko następne obrony nie powinny już być singlowo z Melo, bardziej jakiś Triple Threat, albo tak jak pisałem Fatal 4. Nie zdziwie się jak Hayes zostanie odsunięty od obrazka mistrzowskiego, gdyż będzie miał Williamsa na głowie. Ilja vs. Corbin? Już dziś znam wynik tej ewentualnej walki. 

W mojej opinii, Night 1 była lepsza, lepiej się podczas niej bawiłem, ale Night 2 wciąż było dobrym w moim mniemaniu show. Pierwsza i ostatnia walka dowiozły elegancko, jak kolega w poście na RAW napisał, Julius to gigatalent xD Vibe halloweenowy był bardziej utrzymany niż np. przed rokiem, co mi się podobało. Mamy Deadline 9 grudnia, więc pewnie tam zobaczymy walkę Dragunov vs. Corbin, Chase U vs. Humberto & Angel, czy Mysterio vs. Lee. W Women's Iron Survivor Challenge zapewne pojawi się Kelani, w męskim być może Carmelo i Trick też będą rywalizować. Z czego tej damskiej wersji walki na pewno będzie przyglądała się Lyra. Jeśli akcja będzie trzymała poziom, NXT zostanie must-watchem dla większej grupy odbiorców tuż obok Raw, czy SmackDown, ale czy w US mają tego świadomość, czy to jest w ogóle realne? Ciężko stwierdzić, czy aż na taką skalę NXT będzie przez community kiedykolwiek traktowane.

  • Lubię to 2

wrestlers-on-the-road.jpg


  • Posty:  487
  • Reputacja:   621
  • Dołączył:  21.06.2018
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Pora na drugą noc Halloween Havoc LET'S GOOOOOO!

 

The Creed Brothers vs Los Lotharios, TLS Match

No zobaczmy co panowie pokażą, liczę na świetne show, Creedzi mają za sobą udany debiut w MR i teraz powinni mieć godne pożegnanie w NXT, a ta walka jest na to idealną okazją, Los Lotharios chyba nowy Theme Song mają. Dopiero około 5 minut walki obejrzałem, a już takie akcje tu lecą, AA na Stół, zrzucenie Juliusa na drabinę z narożnika, jeszcze podniesiony był wyżej, jego plecy wyglądają okropnie po tej akcji następnie jeszcze ta akcja na stoły od Garzy i Humberto na Brutusie, bardzo dobrze to wyglądało, a i co mnie wkurwia wyciszanie Chantów publiki toć to parodia to tak jakby na meczach piłki czy MMA wyciszali publikę, a tam chyba tego nie robią, ale pewny nie jestem co prawda MMA jest od 16 chyba, więc tam mogą sobie pozwolić na takie coś, ale taką piłkę oglądają normalnie dzieci itp i tego nie wyciszają, a przynajmniej kiedyś tego nie robili, teraz nie wiem, wkurwiający zabieg i to bardzo, przez to człowiek wypada z rytmu czy to segmentu czy walki czasem nawet i wybija to z immersji, słabe naprawdę, a wracając do walki to sporo akcji z przedmiotami krzesła, stoły, drabiny, mega mi się to podoba, walka wygląda naprawdę super panowie są naprawdę zgrani i ta walka wygląda genialnie, ma szybkie tempo, nie zauważyłem botchy jak dotąd, ale może ślepy jestem, ale chanty Holly Shit i This Is Awesome co chwila mówią same za siebie. Creedzi wygrywają po około 13-14 minutowej walce, bardzo dobry wybór, świetne pożegnanie z NXT, mam nadzieję, że to pożegnanie, walka genialna jak na Opener i był to świetny wybór, zdecydowanie Must See i wydaje mi się, że jedynie Ilja vs Melo może to przebić, reszta może mieć ciężko.

 

Shotzi wygląda zajebiście we włosach, oddajcie jej te włosy, Isla i Alba w końcu się pojawiły, ale znowu w NXT no cóż dobrze że chociaż tam dostają czas, bo na SD znowu zapomnieli o tym, że dostały ze 2 proma na przestrzeni ostatnich 2 miesięcy i nic z tego nie wynikło xD.

 

Promo Gacy'ego całkiem interesujące, w sensie zobaczymy co z tego wyniknie, może coś ciekawego.

 

Tiffany Stratton vs Fallon Henley, Singles Match

Od początku Tiff atakuje rywalkę jeszcze przed pojedynkiem, ale obydwie zawodniczki są utalentowane i liczę, że rozwinie to się w naprawdę fajny pojedynek. Emm chwila czyli do tej walki nie dojdzie? Okej xD next.

 

Meta Four jako Scooby Doo świetna sprawa, fajnie to wyglądało xDDD Czekam na kontynuacje.

 

Dominik Mysterio vs Nathan Frazer, NXT North American Championship Singles Match

No to może teraz się uda i zobaczymy normalny pojedynek, a nie jak przy poprzedniej "walce" xD, liczę tutaj na też dobrą walkę z szybkim tempem patrząc po tym jacy zawodnicy biorą w niej udział, ale na zmianę posiadacze nie liczę i wcale nie dlatego że natknąłem się akurat na ten jeden spoiler xD, ale już przy opinii na Raw bodajże pisałem, że nie widzę wygrywającego Nathana w tej walce. Podobają mi się walki Nathana, gość ringowo jest mega utalentowany i ma świetny ring skill, ale też przy tym pomysł na siebie i swoją postać w ringu, to nie tylko świetne akcje, ale wykorzystywanie swojej przewagi, szybkości i trochę postaci, przy okazji ma niezły wygląd czyli ma w ringu wszystko to czego nie posiada Małpek poza ring skillem, który posiadają oboje mimo wszystko. Ale botch przy Dropkicku kiedy Nathan upadł na drugą linę do 619 xD, to nie trafiło, ale no cóż zdarza się ogółem naprawdę dobra ponad 10 minutowa walka, fajny poziom, nie przebiło to co prawda openeru, ale o to mega ciężko będzie no tak jak pisałem imo tylko Melo z Ilją mają taką szanse, ale Dom i Nathan dali czadu tak samo, można obejrzeć i się nie nudzić, Dom wygrał tak jak myślałem i obrona pasa, ciekawe kto kolejny, a Małpek no tak to też spoiler na który się natknąłem, dobrze że wrócił na miejsce, gdzie powinien być najwyżej czyli w Mid Cardzie NXT, Main Event to nie ten poziom, a Mid Card to i tak wysoko jak na jego umiejętności poza ring skillowe.

 

Chase U zawsze na propsie i ogląda się ich super, a Alba i Isla chyba chcą ponownie pasy Tagowe, akcja ze Scooby Doo ciąg dalszy, naprawdę fajny motyw z tym wszystkim i podoba mi się że taki klimat tutaj dali, bo pasujący mega do tradycji.

 

Bron Breakker vs Mr. Stone, Singles Match
Czuję, że ten pojedynek nie będzie długi i albo to będzie squash albo bardziej segment/sekwencja niż pojedynek, ale zobaczmy. No tak jak myślałem zwykły squash i tyle około 2-3 minuty, a w sumie bardziej ta sekwencja, która miała doprowadzić do powrotu Vona, trochę walki i obijania, wygrana, próba rozwalenia Stone'a po walce i powrót Vona no taka sekwencja trochę, widać że Wagner jeszcze nie do końca chyba zdrowy, ale na pomoc przyjacielowi przybył także jest git, ale jakoś nie jestem fanem tego feudu, w sensie jest on kreatywny, ale Von nie jest zawodnikiem, który na to jakby zasługuje że tak powiem, nie wyróżnia się niczym zbytnio, nawet gimmickiem, będzie z nim to samo co z Corbinem, w ringu też nie powala, za miciem tym bardziej no cóż jest jak jest.

 

Promo Lyry dajcie spokój ta zawodniczka jest giga nudna oddajcie pas NXT prawdziwym talentom jak Tiffany, Roxanne, Indi, ktokolwiek byle nie ona, liczę na krótki Run......

 

Promo Out The Mud, fajnie wygląda ten Tag Team, a Reggie jako taki Menago tylko dodaje im barw, czekam na jakieś ciekawe story dla nich w przyszłości.

 

Chelsea Green & Piper Niven vs Jacy Jane & Thea Hail, WWE Women's Tag Team Championship Tag Team Match

Atak przed walką i to teoretycznie od tych "Face'owych" zawodniczek, dobra zobaczmy jak walka wyjdzie, raczej zmiany tutaj nie będzie, ale walka może wyjść dobrze. Pojedynek jak dla mnie trochę lepszy od typowej walki kobiet w Main Rosterze i całkiem dobrze to wyglądało, nic nadzwyczajnego tutaj nie zobaczymy, ale pojedynek na pewno nie obniżył lotów show i jakiś pomysł na siebie miał, czasem nawet tempem dowozili bardzo, panie dały radę moim zdaniem i podołały zadaniu, które przed nimi postawiono, showstealera raczej nikt tutaj się nie spodziewał, a i tak uważam, że dostaliśmy więcej niż przypuszczałem, że dostaniemy, Jacy i Thea oczywiście tak jak myślałem nie zdobyły tytułów i przez to że Jacy próbowała oszukiwać, ale Andre nie dał no zaczyna chyba się powoli rozpad tej grupy, a bardziej Pań z Panami, ale oby nie, bo świetnie się ich ogląda, ale brawa dla Green i Piper, a Alba i Isla chcą z nimi walkę ewidentnie.

 

Lexis King nie pokazał się jakoś wybitnie tydzień temu, a teraz mamy z nim wywiad, z którego w sumie nic się nie dowiedzieliśmy no ale dobra niech przedstawiają go publice, może coś z tego wyniknie.

 

Kelani Jordan vs Lola Vice, NXT Women's Breakout Tournament Final Singles Match

Dobra to jednak walka po prostu świeżaków o kontrakt na walkę mistrzowską dobra, myślałem, że o kontrakt ogólnie z WWE, to zmienia postać rzeczy i Kelani całkiem dobrze w tej roli się sprawdzi, mam nadzieję że wygra, a ogólnie to liczę też na świetną walkę, bo obydwie zawodniczki pokazują się naprawdę dobrze na przestrzeni tego turnieju. A jednak Lola to wygrała i po ingerencji oczywiście, walka fajna nie powiem że nie, ja oczywiście nie miałem wielkich oczekiwać, w moim odczuciu Kelani się najlepiej zaprezentowała na przestrzeni całego turnieju, a Lola po prostu tak zwyczajnie, w sensie ni to super ni to źle, po prostu jakoś wyglądała i nie odstawała, raczej tytułu nie wygra, w sumie nawet bym chyba nie chciał, nawet mimo, że Lyra mi nie pasuje to Lola wcale lepiej by się nie prezentowała, walka raczej wybitna nie będzie, ale we will see, może się mylę, sam turniej oceniam na plus, sporo nowych zawodniczek się zaprezentowało i dobrze to wyglądało, chociaż uważam, że walki z 1 rund i półfinałowe powinny być dłuższe, ale no jest jak jest czekamy teraz na turniej panów i Dusty Rhodes Tag Team Classic, bo Rhodes zapowiedział, że jednak takie dostaniemy.

 

Akira Tozawa vs Noam Dar w przyszłym tygodniu? Może być ciekawie, Von vs Breakker prawdopodobnie i jeszcze dostaniemy powrót Lyry meh, oooo i świetna sprawa powrót Iron Survivor Challenge, kurde ten typ walki mega mi się podoba i będą walki kwalifikacyjne do tego pojedynku na Deadline, świetnie.

 

Ilja Dragunov vs Carmelo Hayes, NXT Championship Singles Match

I lecimy z prawdopodobnie ostatnim rozdziałem tej niesamowitej historii pomiędzy Melo i Ilją, pojedynek bez wątpienia będzie genialny i czekam na wydarzenia, bo coś tu musi się wydarzyć, może jakiś powrót Tricka czy coś, może jakieś Heel Turny, no nawet jak nic się nie wydarzy to i tak walka odda fest. Ale ten pojedynek jest genialny, no Melo i Ilja cały czas mnie zaskakują, myślałem że nic lepszego już nie wymyślą, a mamy tylko co raz lepsze akcje, Ci zawodnicy mają niesamowitą chemię ze sobą, pod względem brutalności to wydaje mi się, że ta walka jest najlepsze, ale ogółem to ciężko mi wybrać jeden najlepszy pojedynek z tej całej trylogii, wszystkie walki były trochę inne i miały w sobie to coś, aż szkoda, że to ich ostatnie starcie, bo panowie są genialni ze sobą, ale no cóż dla Melo to pora na Main Roster według mnie, chociaż może poczekają do WM jak z większością, a Melo może jeszcze odbębnić feud z Trickiem, który tak jak przewidziałem pojawił się i był to cudowny moment, przeszkodzenie Melo w wygraniu walki, dobra to chyba jednak był najlepszy pojedynek tej dwójki, świetna walka, Dragunov obronił i ciekawe kto kolejny dla niego, a Trick leci pewnie po Melo co też powinno być mega ciekawe, walka zdecydowanie Must See i przebiła opener tak jak się spodziewałem, jedyny pojedynek, który mógł to zrobić. A to dostaniemy Ilja vs Corbin ehh oby nie na Deadline tylko na jakimś randomowym NXT.

 

Plusy:
The Creed Brothers vs Los Lotharios
Meta Four jako Scooby Doo
Walka o tytuł NXT NA
Mimo wszystko dobrze rozegrany powrót Vona
Walka o pasy Tagowe kobiet
Finał Turnieju NXT Women's Breakout Tournament i ogólnie cały turniej
Piękne zwieńczenie trylogii Melo vs Ilja i powrót Tricka

 

Minusy:
Tiffany vs Fallon, a raczej brak tej walki
Powrót Małpka
Promowanie Lyry jako genialnej zawodniczki, którą nie jest

 

Podsumowanie: Minusy nie były jakieś duże, a plusy bardzo przyćmiły te nieliczne minusy, świetny opener, bardzo dobry środek show, genialny Main Event i zakończenie, cała gala była mega dobra i super klimat miała, kolejna gala, która jest Must See w całości jak dla mnie.

  • Lubię to 2

Top 3 Walk 2k18

 

1.Kenny Omega vs Chris Jericho(Wrestle Kingdom 12)

 

2.Hiromu Takahashi vs Marty Scurll vs Will Ospreay vs Kushida(Wrestle Kingdom 12)

 

3.Johnny Gargano vs Andrade Cien Almas(NXT Takeover: Philadelphia)


  • Posty:  1 963
  • Reputacja:   717
  • Dołączył:  28.01.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows


  • Posty:  487
  • Reputacja:   621
  • Dołączył:  21.06.2018
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Emm dobra to lecimy z NXT, dzisiaj chyba polecę krótko, jakoś siły nie mam na dłuższe wypowiedzi.

 

Na opener dostaliśmy walkę o Heritage Cup, dalej uważam że tego pucharku mogłoby nie być, chociaż Noam Dar do niego pasuje i to story z tym pucharkiem jest super, ale jak tylko Noam straci ten tytuł to nie będzie on nic znaczył, bo prawda jest taka, że ten tytuł bardziej potrzebuje Noam Dara niż Noam Dar jego, walka bardzo dobra Akira jak i Noam w ringu są wybitni, w końcu byli zawodnicy dywizji Cruiserweight, panowie dali naprawdę solidne starcie i jestem z tego bardzo usatysfakcjonowany, także jest git, Noam broni i tak jak mówię ten tytuł się skończy wraz z odsunięciem od niego Noama, ale na razie niech leci.

 

Lyra zieeeeeew, jedyne co mi się podoba w niej to Theme Song i na tym bym skończył ani mnie w ringu nie grzeje ani na micu tym bardziej, znowu trochę miernie z Champami w NXT, w sensie przy pasie kobiet i trochę NXT NA niezbyt sobie radzi, Dom trochę spadł w tym runie mam wrażenie, ale wracając do segmentu Lyra jak zwykle bezbarwna babka co ma swoją CHILDHOOD HERO, Kurwa R-Truth to miał prawdziwego Hero w dzieciństwie on to kibicował Johnowi Cenie to jest prawdziwy Hero, a nie jakaś Becky xD, niemniej jednak Xia Li się pojawiła i fajnie się ją ogląda w takim gimmicku, pasuje jej i mnie ciekawi, chciałbym, żeby odebrała jej tytuł, w sumie to każdego bym chciał xD Lyra mi totalnie nie siedzi i tyle.

 

Tiffany vs Fallon, walka, która powinna się odbyć na HH, ale pewnie zabrakło czasu, ogólnie pojedynek nie był zły, ale do wybitnego imo też mu sporo brakowało, taki przeciętny dosyć, Tiffany wygrała uważam to za dobry wybór, w tej walce Henley jakoś mnie nie przekonywała, ogólnie ta walka nie siadła mi jakoś bardzo, ta pierwsze godzina NXT strasznie mi się ciągnęła, nie wiem czemu, walkę można pominąć, jedyny plus wygrana Tiff, takie moje zdanie, ale może za mało zwracałem uwagę na pojedynek nie wiem, czekam na kolejne walki kwalifikacyjne.

 

Von vs Breakker bardziej segment niż walka, w sensie no to trwało 5 minut z czego Vonowi się w głowie zakręciło, bo sprzedawał story z łbem, nie jak to ocenić, walka to nie była, bardziej segment/brawl, ale naprawdę nie wiem jak to ocenić dostaliśmy to i nic jakby nie wiemy co dalej, pewnie kontynuacja feudu, ale samo to co się stało na tej gali między tymi panami jakby nic nie wniosło do feudu, chyba już gdzieś to widzieliśmy w tym samym feudzie, strasznie to rozciągają i tak naprawdę nie wiadomo do czego to prowadzi, kogo ma wypromować i jak to będzie wyglądało, na razie najmniej ciekawy feud w NXT.

 

BB wybrali ciekawy sposób na wyzwanie OTM, podobał mi się sam zamysł segmentu, szkoda jedynie, że BB są w NXT, trochę za dużo tych zawodników z MR w NXT jak dla mnie, oddawać Pete'a Dunne'a.\

 

Tag Team Match pań też niestety squashowy i w sumie niezbyt uważam że dobrym pomysłem jest podkładanie zwyciężczyni NXT Women's Breakout Tournament przed jej potencjalnym Title Shotem, ale squashu nie ma co oceniać jako walki, wygrały Roxanne i Kelani i w sumie może Jordan coś to dało delikatnie po przegranym finale, ale zobaczymy jak to dalej się potoczy, dalej uważam, że lepiej jej w jednoczęściowym stroju takim jaki miała w finale, ale to druga Naomi ewidentnie z potencjałem na bycie lepszą Naomi imo.

 

Squash Otis vs Gulak, dwóch członków Main Rosteru, squash i zajmują czas młodym w TV nie wiem, nie ciekawi mnie to, Gulak ma ciekawą stajnie nawet, ale czemu Otis tutaj był to ja nie wiem, za dużo tego MR w NXT według mnie.

 

Chase U dostaje list od Tony'ego i sprytnie wybrnięte przez Jacy i Andre xD Rewanżyk w przyszłym tygodniu podoba mi się to, Chase U jak zwykle pokaże coś ciekawego i ich sama gra aktorska też jest super.

 

Dijak z Batem dali bardzo dobry pojedynek moim zdaniem najlepszy na tym NXT, ale szkoda, że Dijak to wygrał, zdecydowanie bardziej pasuje mi właśnie Tyler, gość robi niesamowitą robotę w tym NXT jak dla mnie, Dijak co prawda też no w sumie to obydwu bym widział w tej walce, dlatego szkoda, że walczyli między sobą, ale niech będzie, Dijak wygrał po bardzo dobrym pojedynku, który warto obejrzeć według mnie, Tyler też się pokazał świetnie no tutaj nie mam na co narzekać poza tym, że właśnie Bate przegrał, ale no jak mówię jest jak jest i tak pewnie nie miał szans na wygranie Iron Survivor Challenge'u, a szkoda, bo Tyler vs Ilja chętnie bym sobie obejrzał o pas NXT, może dostaniemy taki pojedynek na Deadline, we will see.

 

Next Week: Lita ogłosi swoje walki kwalifikacyjne do Iron Survivor Challenge'u fajny motyw z tym lubię takie coś, BB vs OTM też powinno oddać i tak samo Chase U vs Tony i Stacks o tytuły Tagowe, fajnie to wszystko wygląda w przyszłym tygodniu.

 

w Main Evencie dostaliśmy segment pomiędzy Trickiem i Melo, który uważam za naprawdę dobry segment i ogólnie dobry wybór na zakończenie gali, co prawda odpowiedzi nie dostaliśmy, ale feud został trochę podgrzany i leci dalej, a także dostaliśmy kogoś nowego do tego feudu i nie zdziwię się jak ostatecznie skończy się to jakimś Tag Team matchem, bo Lexis sobie kogoś znajdzie, a osobiście chciałbym, żeby jakaś walka kwalifikacyjna to była właśnie Melo vs Trick, chociaż taki pojedynek na samym Deadline też będzie kozacki, segment można polecić, w miarę emocjonalny jak na zawodników z NXT i dobry do oglądania, tylko ten Lexis taki trochę z pizdy, tak naprawdę mógł tu być jakikolwiek Heel, ale Lexis niech będzie, może coś ciekawego z tego wyjdzie, segment fajny i można obejrzeć, czekam na dalszy rozwój tego feudu, bo mnie mega ciekawi.

 

Plusy:
Walka o tytuł Heritage
Xia Li leci po mistrzostwo NXT
Sposób wyzwania na walkę przez BB dla  OTM
Kelani trochę odbudowana i dalej lepiej się prezentuje niż Lola imo
Chase U
Dijak vs Bate
Segment końcowy

 

Neutral:
Tiff vs Fallon

 

Minusy:
Von vs Breakker
Otis vs Gulak

 

Podsumowanie: Takie nierówne trochę to NXT, sporo fajnych rzeczy jak seg Melo z Trickiem, Xia Li w NXT, Dijak vs Bate, ale dostaliśmy tak samo  mało znaczące przedłużanie feudu Breakker vs Wagner, bez znaczenia Drew vs Otis, jebanie zwyciężczyni ostatniego turnieju i dosyć przeciętne Tiff vs Fallon, także taki średni ten odcinek nxt, sporo dobrego, sporo nic nie znaczącego, także można obejrzeć na wyrywki według mnie, taka przeciętna dosyć tygodniówka jak dla mnie.

  • Dzięki 1

Top 3 Walk 2k18

 

1.Kenny Omega vs Chris Jericho(Wrestle Kingdom 12)

 

2.Hiromu Takahashi vs Marty Scurll vs Will Ospreay vs Kushida(Wrestle Kingdom 12)

 

3.Johnny Gargano vs Andrade Cien Almas(NXT Takeover: Philadelphia)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 025 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 885 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Grins
      Zobaczycie że coś takiego odwali się na Backlash i Cena zrobi podobna akcję 🤣 ależ to będzie nostalgia niech to bookują.    
    • Grins
      RAW IS ... SEGMENT!   Podobało mi się to RAW przyznam że jedno z najlepszych RAW po WrestleManii od dłuższego czasu, wynagrodzili mi te dwie zarwane nocki bo już się bałem że zmontują nam jakiś paździerz.  Zaczynam od Gunthera, co oni odpierdalają? Serio chłop musiał sobie coś przedyndać na zapleczu źle to wygląda a ten atak już całkowicie go ośmieszył i wgl zakopał... Nie wiem co tu dalej napisać, czułem zażenowanie że gość który miał solidny run z pasem IC dostał tak chujowu run z pasem WHC i po starcie jego passa nieszczęść się nie kończy, miejmy nadzieje że to będzie skutkować jakąś zmianą charakteru gdzie Gunther będzie lał każdego bez zahamowań. Dobra teraz coś pozytywnego pojawia się John Cena, spoko przemówienie nie będę jakoś na nie narzekał cóż nie jara mnie ten turn bo postać dalej ta sama tylko Cena obrażony na cały świat ale końcówka epicka tak to właśnie mogło wyglądać na WrestleManii taki właśnie obrazek chciałem zobaczyć na koniec show, a zobaczyłem na RAW  Ale teraz gdy patrzę to mamy dość piękne nawiązanie do 2007 roku i początku ich odwiecznej rywalizacji o mistrzostwo! Dalej będę uważał że tylko Orton nadaje się na tego aby odesłać Cena na emeryturę, ale cóż chyba tego nie mają w planach a po tym co zobaczyłem na WM i po tym jak Punk nie został spinowany to chyba on rzeczywiście będzie tym ostatnim z którym Cena się zmierzy, obawiam się że wpadną na debilny pomysł aby to był jednak Cody... Obym się mylił, ale akurat Rhodes nie zasługuje aby być tym ostatnim przeciwnikiem... Co do Orton/Cena to coś pięknego historia zatoczyła koło i to teraz Randy jest tym dobrym a Cena jest tym złym, dużo się nie zmieniło obaj posiadają te same gmmicki i na prawdę co jak co Orton zasługuje na wszystko co najlepsze, na prawdę teraz widać jaki to jest gość i jak wiele robi dlatego biznesu, chłop mimo wieku dalej jest we formie, wygląda lepiej niż większość rosteru, tak jak pisałem w poście odnośnie WM 41 cieszmy się Randy'm bo daje nam na prawdę dużo odkąd wrócił do WWE.  Jey Uso is THE CHAMP! Fajna prosta celebracja, dostaliśmy powrót Sami'ego ogólnie wbiłem poczytać komentarze na YT i większość obstawia że zobaczymy w najbliższym czasie Heel Turn Samiego no i w sumie może być coś na rzeczy, Sami już nie jest taki over jak za czasów Bloodline wiec czemu by go nie turnować, w sumie jak sobie tak pomyślę to Sami mógłby w końcu sięgnąć po jakiś główny tytuł, chłop sobie zasłużył na główny pas i liczę że dadzą mu tą szansę na mistrzostwo.  XDDDDDD BECKY LYNCH przechodzi HEEL TURN! No i nabiła sobie po to statystykę aby dzień później przejść Turn no nieźle, jedyny plus z tego że może wygrać ten pas Women IC i go trochę podpromować.  O nieźle pojawiły się prawie wszystkie kobietki z NXT Gulia, Perez, Vaquer ta trzecia dostała nawet walkę i dość zajebistą cieszą takie smaczki, tak właśnie powinna prezentować się dywizja kobiet mam nadzieje że Gulia już zawita na dłużej do main rosteru.  RUSEV... Wraca jako RUSEV ale we wersji MIRO XD no nie wiem na mnie ten powrót nie zrobił wrażenia, Rusev wraca i rozkłada jobberów.  Dominik Mysterio broni mistrzostwa we swojej pierwszej walce po WM, ale kurde czemu akurat dali tam Pente szkoda go podkładać. No i mamy wisienkę na torcie czyli Rollinsa i Heymana  Coś pięknego gość przeszedł Turn a i tak wszyscy go dalej uwielbiają, Punk wbija i dostaje najbardziej wciry, pojawia też się Roman który też dostał wpiernicz i to od kogo? Od Bron Breakker'a  Tak jak pisałem w poście odnośnie WM 41 że Bron poleci wyżej no i nie myliłem się, szykuje się nam nowa stajnia zapowiada się ciekawy projekt czytałem w necie że to może być coś na wzór Evolution i podobno chcą tam nawet wcisnąć Ludwiga Kaisera  Ale mam dziwne przeczucie że w tej stajni wyląduje Becky nie bez powodu tak szybko przeszła ten turn, chyba na Backlash dostaniemy walkę Tag Team'ową Roman/Punk kontra Rollins/Breakker i tam pewnie dostaniemy nowego członka tej stajni dzięki któremu Rollins i Bron wygrają... Ja i tak mam wrażenie że Roman i tak zniknie i będzie czekać go krótka przerwa od występów gdzie wróci w innym gmmicku.     
    • Bastian
      Człowiek próbuje nadążyć za WWE, wjechało Stand & Deliver, które odbyło się w czasie WrestleMania i wnioski z obu gal są podobne - WWE umie w wieloosobowe walki, choć Ladder Match o pas North American kobiet specjalnie mnie nie zachwycił. Starcia o złota dały radę, walką wieczoru zdecydowanie TT Match Playa, ale ten o mistrzostwo, a nie konfrontacja Corleone Family z Temu i nikogo nie obchodzącej nowej stajni.  P.S. Mam nadzieję, że żona Bookera T choć raz doprowadziła go do ekstazy tak, jak Stephanie Vaquer podczas walki z Jordynne Grace, Giulią i Jaidą Parker. 
    • Grins
      Dużo rozpisywać się nie będę żałuje że zarwałem nockę na ten drugi dzień bo ledwo co już oglądałem, tym bardziej że byłem lekko zbombiony po drinkach w końcu długi weekend  Poza tym ta końcówka gali, chociaż pierwszy dzień mi to wynagrodził nie które walki z drugiego dnia powinny się znaleźć w pierwszym dniu aby odbiór był lepszy ale cóż to WWE czego można po nich się spodziewać, przyznam że gdyby nie ME pierwszego dnia to ta gala byłaby totalnym shitem a może i najgorszą WM ever? Na serio należą się duże brawa Punkowi, Rollinsowi, Romanowi a przed wszystkimi Heymanowi! Ogólnie nie będę się dużo tutaj rozpisywał bo wszyscy widzieli to co widzieli, każdy już gale ma za sobą tylko ja dopiero po tygodniu się zebrałem aby ją skomentować bo byłem wstrząśnięty tym słabym poziomem   Roman Reigns vs. CM Punk vs. Seth Rollins: Nie no prawdziwy showstealer! Jakie to było dobre, przyznam że najlepszy main event od lat booking zajebisty, walka też na bardzo dobrym poziomie panowie w ringu nie przymulali każdy z nich dobrze się zaprezentował! No byłem pod dużym wrażeniem bo ta walka mnie rozbudziła, tak jak rozbudziła publikę która była zmęczona gównem którym nas karmili przez 3 godziny! Bałem się że Roman w tej walce będzie przymulać a Rollins/Punk odwalą czarną robotę jednakże Romek też dołożył coś od siebie i serio wyszło kapitalnie, świetnie! Oczywiście końcówka rozjebała tą galę Heyman to arcy-mistrz jestem nawet skłonny uwierzyć że to on sam bookował końcówkę tego starcia i to jak to wszystko ma przebiegnąć, tak jak sobie to wyobrażałem tak się stało aż pojawił się uśmiech na mojej twarzy gdy to się stało  Wszyscy tutaj obstawiali Romana a jednak ja gdzieś tam w tyle nie zwątpiłem że jest ten trzeci który może rzeczywiście tutaj namieszać no i się stało... Tutaj w tej walce nikt nie jest stratny ani Punk, ani Roman, o to właśnie chodziło Punkowi o Main Event o którym ludzie będą pamiętać, o którym będą mówić, o ME w którym jest historia no i tak się stało nie mógł sobie lepiej tego wymarzyć taka prawda i widać że bardzo to docenił gdy na samym końcu pocałował ring było widać że była to dla niego życiowa walka... Tak jak myślałem jedyną osobą której Roman mógł się w taki sposób podłożyć był Rollins i tutaj również przewidziałem że może zostać przypięty, byłem dość zaskoczony tą decyzją i widać że są już jakieś poważne plany wobec Punkstera na najbliższe miesiące jeśli nie dali go spinować, ja tą swoją wizję traktowałem jako fanasty booking a jednak większość się sprawdziła... Najbliższe miesiące będą bardzo interesujące, uważam że Roman i tak zniknie na jakiś czas po to żeby wrócić już na solowy program z Rollinsem, ogólnie RAW mówi co innego ale to nic nie znaczy mogą go w jakiś sposób wypisać po Backlash aby sam Punk się zajął Rollinsem bo ten program szybko się nie skończy.  No i ogólnie tutaj już oddzielnie jeszcze co do wejściówkę no kurwa wszyscy trzech dostali solidne wejściówki ale najbardziej to złapała mnie nostalgia przy The Fire Burns " Tribute " no aż dostałem banana na twarzy, jeden z najlepszych theme song'ów i cieszę się że dostaliśmy taki motyw aż zdałem sobie sprawę że w tym roku będzie 14 rocznica od Summer of Punk zajebiście czas zapierdala to właśnie wtedy słyszeliśmy ten theme song po raz ostatni, a no i Rollinsa wejściówka też epicka nawiązanie do HBK'a i jego wejściówki gdy wchodził w białym garniturze na WM 25.  _______________________________________ WWE Women's Championship Tiffany Stratton (c) vs. Charlotte Flair: Niech cie jasny chuj strzeli Hunter komu ty dałeś  ta walkę, ja pierdole... Serio współczuje Stratton bo to ona ciągnęła to starcie, większości przesiedziałem w telefonie ale jak zobaczyłem jak Flair się nie stara, zachowuje się jakby walczyła za karę to odechciało mi się tego oglądać... Poza tym było widać że Flair coś zrobiła Tiffany z zębami, jednakże ta po walce powiedziała że nic się nie stało ale jakoś nie chce mi się wierzyć... Ogółem najgorsza walka Flair w całej jej karierze i nie mówcie że nie, powinna sobie zrobić przerwę i dać sobie czas ale widać że ta przerwa nie zbyt je posłużyła, wygląda tragicznie, walczy tragicznie no jest źle a dobrze wiemy że ona jak chce potrafi walczyć... Oby to oznaczało jedno że Flair na razie przy tytule nie będzie się kręcić, nie w takim wydaniu, co do wyniku bardzo dobra decyzja bo gdyby wygrała to Flair to poleciało by sporo negatywnych opinii.  _______________________________________ United States Championship LA Knight (c) vs. Jacob Fatu: Śmiało mogę napisać że to druga najlepsza walka jeśli chodzi o pierwszy dzień, panowie świetnie się zaprezentowali mimo że walka nie była długa to na prawdę bardzo dobrze się ją oglądało, świetnie że Knight został tutaj tak rozpisany że nie podłożyli go jak ostatniego leszcza i to BFT na Fatu to był jeden z tych momentów który z pewnością zapadnie w pamięci, było warto dać im to starcie, co do Knighta liczę że mają jakieś większe plany wobec jego osoby może rzeczywiście jest szykowany do walizki, dostał nawet solidną wejściówkę, solidnie go rozpisali miejmy nadzieje że to oznaki tego że za nie długo pójdzie w główny obrazek ponownie... Co do Jacoba, no nie minął rok a chłop już dostał walkę na WM i to dość wysoko w karcie, plus do tego zdobył mistrzostwo i odniósł swoje pierwsze zwycięstwo, mocny booking i to duży plus dlatego kto rozpisał to starcie  Jedno jest pewne Jacob Fatu to przyszłość federacji i wygląda na to że nie zamierzają rezygnować z jego pushu a dopiero co dokręcą śrubę, ale pierw musi zbudować swoją pozycję i powoli, powoli dojdzie na szczyt.  _______________________________________  World Heavyweight Championship Gunther (c) vs. Jey Uso: Walka... tragedia, no i ogólnie jestem srogo zaskoczony ale to Jey tutaj robił wszystko co mógł aby uratować jakoś to starcie, słaby program, słabe starcie... Do tego widać że tu chyba z Guntherem jest coś nie tak, możecie się z moją opinią nie zgadzać ale widać że coś tu nie gra, do tego znowu przyjebał na masie i jak tak dalej będzie to zobaczymy nie długo powrót Waltera XD Jey robił wszystko aby im wyszła ta walka, ale wyszło jak wyszło do tanga trzeba dwojga a oni ewidentnie nie mieli między sobą chemii... Ogólnie cieszę się że Jey wygrał ten pas jakoś mam wrażenie że nie będzie to najgorszy run a z tego co widzę po ostatnim RAW że może być ciekawie włoku tego pasa... Gunther chyba podpadł na zapleczu, albo nie wiem co tu się dzieje w ostatnich miesiącach, jego booking jest tragiczny i widać że HHH chyba nie chce już na niego stawiać, tak jak na niego stawiał.  _______________________________________ Jade Cargill vs. Naomi: Serio to siara jak już ta walka była lepsza od walki Flair/Stratton... Ogólnie końcówka wyszła dobrze i to chyba na tyle jeśli chodzi o to starcie, a no i ogólnie plus taki fajny theme song Naomi, kurde cieszę się że wracają takie motywy rockowe do WWE to dobrze wróży zawsze to dodaje większej dynamiki zawodnikowi lub zawodniczce i fani na arenie lepiej reagują na takie motywy muzyczne...  ________________________________________ World Tag Team Championships The War Raiders (c) vs. New Day: Co to za chujnia była? Jak to gówno mogło się znaleźć w karcie zamiast tego TLC Match'u który został zapowiedziany na SD? No jak?! Kto za debil to tam wrzucił, serio coś tam Vince'owego zostało na tym zapleczu, walka do zapomnienia i wyjebania, ta wersja New Day to już jest totalna chujnia, jedyny plus tego wszystkiego że tutaj tylko dobrze ogląda się Kofiego jako Heela i chciałbym zobaczyć taką wersję solową.  _______________________________________ El Grande Americano vs. Rey Fenix: Jedyny plus tego starcia to taki że Gable chociaż wygrał swoje pierwsze starcie na WM, a największym minusem to było danie mu Fenixa na pożarcie, serio? Tuż po debiucie i już go podłożyli jakby nie mogli wystawić kogoś innego jak chociażby Dargon Lee przecież to miałoby więcej sensu niż dawanie tutaj Rey Fenixa który przejebał swoją pierwszą walkę na WM.   II Dzień. Undisputed Championship Cody Rhodes (c) vs. John Cena: Straszne gówno, ogólnie jedyny plus tej walki to pobicie tego rekordu, ale reszta? No kurwa tragedia, próbowali rozpisać Johna jak najlepiej się da gdzie dominował w jakiś sposób na Cody'm ale było to takie sztuczne że ciężko uwierzyć że to ten sam Cena co kiedyś, widać że wiek robi swoje i lata spędzone w ringu, plus jego choroba bo z tego co czytałem Jasiek chorował na nowotwór skóry i to by mówiło dlaczego jest taki blady od dłuższego czasu... Cody przepierdolił tą walkę w tak pojebany sposób że brak słów, serio jebnięcie pasem? XD Do tego Travis Scott kurwa kto tego luja wrzucił do tej walki, przecież ta łamaga nie nadaje się do ringu jak on komicznie przyjął ten cross-rhodes! Myślałem że padnę z zażenowania że taka łachmyta dostał możliwość uczestnictwa w tej walce... Wszyscy napalili się na The Rocka ale o tym poniżej co myślę o tym pajacu... Ale tak ogółem no walka chujowa i tyle w temacie, jeśli to ostatni match Cena na WM to na prawdę wygląda to źle.  Co do The Rocka to jest to skończony debil, skończony pet z przerośniętym ego! Spierdolił wszystko co już było zaplanowane cały ten Turn miał odbyć się na WrestleManii gdzie prawdopodobnie Cena właśnie walnąłby pasem Cody'ego i byłoby to o wiele lepsze niż to co dostaliśmy na EC! Taki historyczny moment zapisałby się jako viral na WM a tak przez tego gwiazdorskiego buca wszystko poszło się jebać, cała historia dostała po piździe, program był słabo rozpisany i finalnie John dostał chujową walkę która każdy zapomni po czasie... Jedynie to sobie ktoś przewinie do momentu w którym Cena zdobywa ten pas po raz 17-nasty... Rock spierdolił już tyle planów kreatywnych że nie powinien dostać już żadnych możliwości kreatywnych, niestety czytałem że Hunterowi też się to nie podoba że ta łysa pała mąci w planach bookingowych, niestety coś czuje że z tym The Rockiem mogą być większe jajca niż z Vince'm.  ____________________________________ Women's World Championship Iyo Sky (c) vs. Bianca Belair vs. Rhea Ripley: Bardzo fajne starcie muszę przyznać ze dobrze się bawiłem przy tej walce i jednak tutaj zaś miałem nosa że Sky może to ugrać, w sumie każdy tu się dobrze zaprezentował teraz Sky chyba dostanie jakiś solowy program coś mi się wydaje że właśnie z Roxanne Preze bo póki co chyba walka z Ripley będzie szykowana na późniejszy okres, Bianca raczej zostanie na SD bo jakoś nie widzę aby miała co robić na SD a na SmackDown zawsze może rozpocząć program z Jade  I coś mi się wydaje że to będzie ten jeden z OMG momentów na SD gdzie Biancka przejdzie Heel Turn.  _____________________________________ Intercontinental Championship Bron Breakker (c) vs. Penta vs. Finn Balor vs. Dominik Mysterio: Też bardzo dobre starcie wszyscy pokazali się jak z najlepszej strony @KyRenLo to chyba oszalał ze szczęścia  W końcu jego ulubieniec dostał pas, co uważam za bardzo dobrą decyzję, co jak co młody Mysterio robi mega robotę i zasłużył sobie na to złotko i oby jego run był ciekawszy niż run Brona, teraz tylko czekać na solowy program Balora i Dominika i będzie git.  ____________________________________ Damian Priest vs. Drew McIntyre: Nie wiem co tu dużo pisać, panowie się nawalali ale liczyłem na coś więcej po takim konflikcie i jak nawalali się na zapleczu liczyłem chociaż na jakiś posrany spot a tutaj no taki typowy street fight bez polotu, ważne że Drew to ugrał akurat jemu bardziej jest potrzebny ten win.  ______________________________________ WWE Women's Tag Team Championship Liv Morgan and Raquel Rodriguez (c) vs. Bayley (a nie Becky Lynch) and Lyra Valkyria: Nie wiem po co to było... Flair nie wygrała pasa ale za to wraca ruda i pierwsze co dostaje pas, nie cieszę się z jej powrotu, walka do wyjebania szkoda tylko Bayley która dostał solidnego liścia w pysk od firmy że ją tak na chama wyjebali z tej walki tylko po to żeby ruda zdobyła jakieś mistrzostwo.  _______________________________________ AJ Styles vs. Logan Paul: Jak na tą dwójkę wyszło słabo myślałem że chociaż walka będzie na zajebistym poziomie a tu średniawka, serio jedyne co mnie tutaj zainteresowało to pojawienie się Krossa  Kurde powoli kupuje gościa muszą coś z nim zrobić bo ewidentnie bije od niego jakaś aura, czas wykorzystać jego potencjał... Poza tym widziałem że coś tam dymił po WM że to kpina aby ktoś taki jak Logan Paul miał walkę na WM a nie inni zawodnicy którzy na to zasługują i którzy ciężko pracują niby to był taki pipe bomb w kierunku kierownictwa, nawet sama Scarlett się lekko osrała i wyszczerzyła oczy co on gada podczas tego wywiadu  Dobrze Kross jedziesz z nimi niech się tam ogarną Bayley lubi to.  __________________________________________ Randy Orton vs. Joe Hendry: No kurde  Tego to się nie spodziewałem zaskoczyli i to pozytywnie, czytałem że to Orton miał sobie wybrać jako przeciwnika Joe bo jest jego wielkim fanem, pisałem że Orton ma dobre oko jeśli chodzi o przyszłe potencjalne gwiazdy, cieszmy się Ortonem bo to jedyny zawodnik w WWE który przynosi nam tyle pozytywnej energii w ostatnich latach, na prawdę bardzo dobrze mi się ogląda Ortona który robi to co kocha, do tego te gacie co miał ubrane nawiązanie do debiutu z 2002 roku no piękna nostalgia, tutaj w sumie to bardzo duże wyróżnienie dla Joe i wielki moment w jego karierze.  _________________________ Plusy:  - Roman Reigns vs. CM Punk vs. Seth Rollins / Zwycięstwo Rollinsa, epicka końcówka i bardzo dobra walka. - LA Knight (c) vs. Jacob Fatu / Zwycięstwo Jacoba, fajnie rozpisany Knight.  - Iyo Sky (c) vs. Bianca Belair vs. Rhea Ripley / Zwycięstwo Sky co uważam za bardzo dobrą decyzję.  - Pojawienie się Karrion Krossa we walce AJ'a/Logan'a. - Joe Hendry odpowiada na open challenge Randy'ego Ortona. - Strój Randy'ego Ortona który był nawiązaniem do jego debiutu z 2002 roku.  - Video Tribute o CM Punk i powrót The Fire Burns chociaż w takiej wersji. - Wejście Rollinsa i nawiązanie do wejściówki HBK'a z WM 25.  - Roman zostaje przypinowany   - Dominik Mysterio wygrywa swój pierwszy tytuł w main rosterze.  Minusy: - Tiffany Stratton (c) vs. Charlotte Flair / podejście Flair do przeciwniczki i słabe starcie.  - The War Raiders (c) vs. New Day / Do tej pory zastanawiam się co to dziadostwo robiło w karcie. - Przegrana Rey Fenixa.  - Gunther (c) vs. Jey Uso / Bardzo słaba walka i brak chemii między tą dwójką w tym starciu. - Travis Scott... Jeszcze raz go zobaczę to chyba wyjebie telewizor przez okno. - Słaba końcówka walki Cena/Cody'ego zamiast kastetu walnął go pasem...    No i ogólnie to tyle co do tej WM, miałem się nie rozpisywać a trzepnąłem książkę  
    • Attitude
      Nazwa gali: DDT Haru No Ken Festival ~ Still Going On In Ueno ~ Data: 23.04.2025 Federacja: DDT Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Ueno Park Outdoor Stage Format: Taped Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
×
×
  • Dodaj nową pozycję...