WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia

[KyRenLo]

 

[KyRenLo]

 

[KyRenLo]

Dominik obronił tytuł. Walka była naprawdę dobra.

[KyRenLo]

The Judgment Day 

[KyRenLo]

 

[KyRenLo]

WWE NXT Heatwave (8/22)

- Trick Williams vs. Ilja Dragunov

- Tiffany Stratton appears

- Von Wagner (w/ Mr. Stone) vs. Baron Corbin

- NXT Heritage Cup Championship: Nathan Frazer (c) vs. Noam Dar

- Rhea Ripley & Dominik Mysterio vs. Lyra Valkyria & Dragon Lee

- NXT Championship: Carmelo Hayes (c) vs. Wes Lee

 

[Kaczy316]

Pora na taki Chilloucik w kwestii Wrestlingowego tygodnia czyli NXT, dla mnie to Chilloucik, bo za wiele to tam nie wymagam, ważne, żeby walki były przyjemne i to najważniejsze, także lecimy.(Może być nie po kolei, bo oglądałem rano i już nie pamiętam co było po czym, ale postaram się znaleźć coś poukładanego)

 

Zaczynamy od zacnej walki, ahh zawsze mam banana na mordzie jak The Family się pojawia ten gimmick jest przekozacki Don Of NXT Tony świetnie się w nim odnajduje i to widać po nim, fani go kupują, a Stacks to świetnie uzupełnienie, gość nie dość że tak samo dobrze się odnajduje w swojej roli to jeszcze ma sylwetke idealną do roli takiego pomagiera Mafijnego Bossa, ten projekt im się mega udaje i liczę, że chociaż Tony jak kiedyś przejdzie do MR to nie zostanie zaprzepaszczony i nie zostanie mu zmieniony gimmick, co do walki to no ciężko tu coś powiedzieć, dobra walka nic takiego Must See, ale męczy już to Schism mnie naprawdę oni co chwila dostają Title Shota na pasy Tagowe i co chwila dostają wpierdol, kiedy oni ostatnią walkę wygrali? Nawet nie pamiętam, ogólnie sama stajnia naprawdę spoko i projekt tak samo, ale bookowanie już nudne Joe nic nie walczy praktycznie Dyad przegrywają, jak taka stajnia ma być traktowana poważnie? Dyad trochę rozumiem, bo pewnie w październiku odchodzą, bo koniec kontraktu, a już w okolicach WM prosili o rozwiązanie, ale Joe jest naprawdę fajnym utalentowanym wrestlerem, w którym widziałem potencjał od początku NXT 2.0 i niestety przez to, że jest w stajni z dwoma odchodzącymi zawodnikami to nie dostanie nic ciekawego pewnie przez najbliższy czas, a szkoda, bo zobaczyłbym takie Schism vs JD w NXT i Joe z pasem NA, samo story z Creedami już pozbawione sensu, bo mieli odejść z NXT, ale i tak się pojawiają, każdy wie że to oni, już chyba tydzień po tej przegranej pojawili się w NXT w tych maskach, więc jaki sens był tej walki w ogóle? Słabo to jest prowadzone, a Creedzi już po WM powinni siedzieć w Main Rosterze.

 

Segment Modern Corbin vs Old Corbin no no segment dwóch Corbinów to nie lada gratka, chociaż Corbin na mikrofonie daje radę tak Vonik tylko się wydziera i Mr. Stone jest mu zdecydowanie potrzebny, ale zdecydowanie nie jest to rywalizacja, która mnie jakkolwiek ciekawi ich walka jest do pominięcia, a na Vonie można spokojnie wypromować od nowa Corbina, który i tak bardziej błyszczy niż Wagner.

 

Blair vs Dana do skipa, tylko żeby dać wygraną Davenport, ogólnie nie podoba mi się sytuacja Dany z tą jej podopieczną, jakieś słabe to jest i nie kupuje tego, szczególnie, że sama Dana jest cały czas zielona i mało potrafi imo.

 

Trick vs Gulak też walka, żeby dać wygraną Trickowi, Gulak nic nie znaczy w tej federacji.

 

Wes Lee vs Dijak o preta, okej dzisiaj nie cisnę Wesa, po 1 obiecałem, a po 2 dzisiaj mi zaimponował w segu, to dam mu spokój, walka no chyba najlepsza na tygodniówce, ale poza walką Tagową to dużej konkurencji nie miała, same starcia 4 minutowe lub krótsze, więc niech będzie, Wes wygrał i o rany jak ja się cieszę, ale to dlatego, że liczę że odbębnią ten pojedynek na tym Heatwave za tydzień i potem Wes poleci do MR, albo nie wiem przepadnie w NXT, miejmy taką nadzieję, ja na to liczę, jest masa wiele bardziej utalentowanych zawodników, którzy tułają się nie wiadomo gdzie, także Wes niech zwolni miejsce.

 

Nathan vs Noam o tytuł Heritage, dalej nie wiem co ten tytuł robi w tej federacji, ale generalnie to Nathana mi się bardzo fajnie ogląda.

 

Dominik i Rhea vs Dragon i Lyra, fajny pojedynek to może być i liczę że na No Mercy dostaniemy rewanż Dragon vs Dominik o pas NA z wygraną Dragona, bo Dom raczej tego pasa długo nie potrzyma, chociaż już ma miesiąc ten tytuł, a myślałem, że straci wcześniej.

 

Joe Coffey vs Tyler Bate, kolejna króciutka walka z winem dla....nikogo, bo powraca nasz potężny Polak Rodak DABBA KATO! No generalnie fajna sprawa, ale ciekawi mnie co dalej z tym będzie, jakieś Bate vs Katto? może być dobre, albo jakiś Triple Threacik, Dabba w sumie też dobry do odebrania pasa Dominikowi.

 

Jacy Jane vs Thea Hail i dalej ciągniemy story z tym, że Thea jest wkurwiona na Andre, w sumie na razie to story jest ciekawe, ale nie mogą tego za bardzo przedłużać, bo zacznie nudzić, Jacy z wygraną i w sumie tyle, raczej ta wygrana nic jej nie daje, ale zobaczymy co dalej.

 

i segmencik, w którym Wes mi zaimponował na Micu, jego twarz wyglądała w końcu inaczej brawo, potrafi oddawać inne emocje niż głupkowate uśmiechanie się albo udawanie powagi, w tym segmencie czułem jakiekolwiek emocje jak miał mikrofon, także fajna sprawa i ogólnie to jak na przestrzeni całego show gadał sobie trochę z Carmelo, ogólnie mega przyjemny segment i Wes świetnie postawiony w roli underdoga, ale Carmelo jak to Carmelo HE DON'T MISS! A za tydzień będzie He CAN'T Miss! podobało mi się, segment naprawdę mega przyjemny i pochwalę pierwszy raz Wesa, Carmelo to jak zwykle klasa sama w sobie i liczę, że obroni naprawdę.

 

Ocena: 4/10

 

Podsumowanie: Takie biedne jakieś to NXT niby story do przodu, ale walk najebanych więcej niż zwykle mam wrażenie i dlatego takie krótkie, ale słabo się to ogląda i dwie walki, które były po prostu dobre, story o pas NXT w miarę git, ogólnie Melo jest mega ciekawym mistrzem jak dla mnie, Creedzi vs Schism przejebane story, wydłużone fest, powinno być już skończone, Thea i Andre lecą do przodu ze swoim story, może Thea odejdzie, ale nie wiem czy solowo byłaby taka ciekawa, o Heritage Cup coś tam się dzieje, w sumie no tak jak mówię jakiś biedny ten epizod NXT, niby coś poszło do przodu, ale poza sytuacją z pasem NXT to nic jakoś bardzo dużo do przodu nie poszło tylko tak delikatnie, prawie niezauważalnie, także dlatego taka kiepska ocena.

[CzaQ]

Miałem chwilkę po drzemce po robocie to co tam? NXT obejrzę  

Lider Schism, który był fajny jak był sam, a teraz nawet nie pamiętam jak ma na imię Coraz bardziej przypomina Maćka Dąbrowskiego - człowieka wargę z dupy  

Stajnia uwala, Don w dresach i jego przydupas, którzy równie dobrze mogliby wystąpić w jakimś odcinku "Świata według Kiepskich" wygrywają i bronią pasy. Spoko to było. Było tylko 30 na 2  I i tak w dupe dostać. Szacun. 

Kolejny jakiś dzik. Tym razem gość przypomina Namora z Marvela   

Dana Brooke! A raczej jej połowa, bo tak schudła. Słabo karmią w tym WWE  Ale pewne rzeczy się nie zmieniają - dalej jobbuje.

Wes Lee spotyka Carmelo. Cytując klasyka atti sprzed lat - obaj czarni, ale bezbarwni.  

Przydupas Carmelo, czyli Trick kontro Gułag (to on jeszcze żyje?). I don't give a fuck o wynik, ale jak patrzę, że ten pierwszy walczy z Ilją na gali zaraz to pewnie ugra. Dalej czekam aż Trick strickuje swojego kumpla i zawalczy z nim. 

Corbin nawet w NXT ewoluował i nauczył się teleportacji  - od razu z wywiadu tepnął się do ringu Klasa.

I jak się wyrobił za majkiem  Shiet Jaskiniowiec Von Wagner jest mniejszy od Barona  

Mami i Dom <3 @KyRenLo lubi to  

Mustafa Ali zmienia gimmick i jest... prezydentem? 

Wes Lee vs Dijak. Obaj świetni w ringu, ale bez wyrazu. O contendera to było, obaj mieli coś do mistrza w poprzednich segmentach. Ma sens. Wes wygrał. Predykcja na Heatwave - Carmelo wygra, ale Trick wygra swój match też. Będą świętować na koniec, ale Trick wydyma swojego kumpla mistrza i mamy następną rywalizację na kolejne gale. 

Szkoda mi Tylera Bate'a. Gość pokazał nieraz, że chyba jest najlepszy w ringu ze wszystkich obecnych. O atak Babatunde. 
Wow, jaki feud się szykuje, ale dobrze, że Polak żyje. 

Dupy <meh>

Czyżby się szykował tables match o główny tytuł? Walka będzie dobra, ale mam w dupie wynik

 

W sumie dużo się działo. Dużo opisywania, ale co z tego jak praktycznie nie obchodzi mnie nikt z rosteru  

[KyRenLo]

Ciekawe, kiedy Dom straci ten pasek. Tam na RAW jest Gunther do pokonania. 

 

 

[KyRenLo]

Ostatnio się zastanawiałem, co będzie z tym paskiem, a tu takie coś:

[MattDevitto]

Insiderskie info z przeglądu ważnych informacji - Cora Jade zrobiła sobie cycki - wyczuwam push na horyzoncie

///

Jakiś gość na reddicie zaproponował żeby zmieniła ring name na Cora JaDDe

Edytowane 22 Sierpnia 2023 przez MattDevitto

[Kaczy316]

NXT! NXT! NXT! Przed nami Heatwave lecimy z tematem.

 

Zaczynamy od....walki wieczoru? Tak to walka wieczoru, ale subiektywnie moja, chociaż nawet na Cagematchu widzę, że nie tylko ja się jaram tym zestawieniem i daje tej walce MOTN, Ilja i Trick świetne zestawienie, Trick powoli pnie się ku górze i liczę na jego push na NXT Championship w niedalekiej przyszłości być może nawet na No Mercy lub po No Mercy we will see, ale walka miodna, mega mi się podobała, bardzo fajne tempo i co najważniejsza każdy tutaj mógł wygrać Trick odkopał po jednym finisherze, Ilja chyba też, nawet z narożnika, nie do końca wiem, który to finisher Tricka, ale zgaduje że to takie Uranage/Rock Bottom, które zrobił z narożnika, także szacun, dało się odczuć, że panowie chcą wygrać za wszelką cenę, były cudowne Near Falle, jakie były moje zdziwienie jak właśnie Williams odkopał po akcji kończącej Dragunova no szacun, widać że w obu zawodnikach HBK widzi potencjał i się nie dziwię, Ilja to klasa sama w sobie, gość w każdej walce wygląda jak milion dolarów, a jego psychologia ringowa i sprzedawanie akcji to złoto, uwielbiam tego gościa, a to ciekawe, bo jeszcze w zeszłym roku nie chciało mi się go oglądać, a teraz jest u mnie w zawodnikach Must See do oglądania jeśli chodzi o walki i śledzenie kariery, wygrana Ilji jestem w stanie to zaakceptować, tak jak mówię tutaj mógł wygrać każdy, a sama walka dała obu zawodnikom mega dużo i Trickowi ta przegrana nie zaszkodziła, a nawet więcej, dała mu o wiele więcej niż jakby miał wygrać z jakimkolwiek innym zawodnikiem z NXT chociażby Corbinem czy Vonem, walka do obejrzenia polecam niesamowicie.

 

Squash Ivy pokonuje Ave, nie tego się spodziewałem, ale może to i lepiej, może Ava nie jest jeszcze gotowa na singlowy pojedynek, ale to wtedy nie powinni jej tu pchać, nie wiem story mnie mega nudzi, od razu tu powiem o wszystkich segach też na Backu, bo nie chce mi się co chwila pisać o tym, Ave wzięli jakieś randomy ze Schism, jest ch***j wie gdzie, chce żeby Ivy tu przyszła, przyszła tu Ivy, NIESPODZIANKA OKAZUJE SIĘ ŻE TO CREEDZI! NIE SPODZIEWAŁEM SIĘ ZASKOCZYLI MNIE NIESAMOWICIE, ostatecznie wyzwanie i akceptacje walki w Steel Cage Matchu na przyszłotygodniowym NXT Meh to story jest tak wydłużone na siłę, że rzygam tym niemiłosiernie, HBK nie baw się w wujka Huntera, nie tędy droga, a przynajmniej nie przy każdym story jak to on robi. Dobrze że Creedzi zostali usunięci z NXT, wcale nie pojawiali się na nim co tydzień tylko w maskach, dobrze że przestrzegają stypulacji.......a mogli ich dać do tego MR ehh......

 

Noam Dar pokonuje Nathana? Tego się nie spodziewałem, myślałem że dalej lecimy w story z Noamem rozpaczającym za trofeum, a szkoda że Nathan przegrał, bo gość jest naprawdę przyjemny do oglądania, o wiele przyjemniejszy niż pewna osoba, która jest zdecydowanie za wysoko w karcie, ale o tym później, Sama walka mega przyjemna do oglądania, ogólnie mam wrażenie że te walki British Rules są mega fajne do oglądania, w większości jest szybkie tempo, 6 rund po 3 minuty to jednak zawodnicy muszą szybkie tempo narzucać żeby cokolwiek zrobić i zdążyć przypiąć rywala w czasie, potem i tak mają przerwę krótką, ale jednak takie niby Rest Holdy ale oficjalne, na razie każdą walkę o ten tytuł oglądałem całą i z zaciekawieniem, naprawdę mega fajne starcia, to nie było inne, a nawet jedno z lepszych, także też polecam do obejrzenia zdecydowanie, Nathan stracił tytuł i cóż, pewnie niestety znowu będzie tułał się gdzieś w Jobberce, chyba że Handicap Nathan i Tyler vs Dabba Kato na No Mercy, a no tak, bo jeszcze podczas tej walki nasz Polak rodak zaatakował Brytola, co pewnie poskutkuje właśnie tym Handicapem lub jakimś krótkim story w drodze do No Mercy lub na samym No Mercy zobaczymy jakiś Handicap lub singlową walkę Dabba vs Bate to też mogłoby być przyjemne do oglądania, wracając jeszcze do walki to podoba mi się Noam Dar, fajnie się go ogląda, w ringu bardzo przyjemny, tak samo w swojej roli dobrze wygląda, dobre miejsce w karcie, Main Eventer to to raczej nie jest, ale taki Mid Card nie byłby zły, w sumie raz chyba walczył z Hayesem to też dał radę, także nieźle się go ogląda, a nigdy go nie lubiłem xD potem dowiadujemy się że dostaniemy turniej o preta na No Mercy do Heritage Cup, w sumie nie wiem kto miałby to wygrać Joe Coffey może?

 

Segment z laskami, które są o wiele lepiej prowadzone niż panie u Huntera, segment taki typowy, żeby tylko ustalić F4W o preta, także nic nadzwyczajnego, ale nie wiem czy Tiffany nie trafił się botch i nie powiedziała że będzie lepszą mistrzynią niż Becky, która w NXT Champem nie była, z jednej strony potem jeszcze o tym wspominali i nawet Becky na Twitterze się do tego odniosła, więc może to celowe zagranie, swoją drogą Becky napisała że nie była Championką....JESZCZE, oj chyba jestem fanem tego pomysłu, Becky jako NXT Champion i walki Becky vs Cora/Roxanne/Gigi/Blair oj tak to mogłoby być mega ciekawe i fajne odświeżenie dla postaci Becky, ale wracając do tego co się działo obecnie no to tak jak mówiłem przerywały sobie po kolei co doprowadziło do ustalenia F4W na Next Week i dobrze, w sumie nie wiem kto mógłby wygrać, ale każda byłaby dobra poza Kianą, niestety ale ona to nie ten poziom jak dla mnie, przynajmniej jeszcze nie teraz, ale czuje że wygra Roxanne albo Gigi lub jakieś dziwne zakończenie i wieloosobówka na No Mercy to bym też kupił.

 

Dragon i Lyra vs Dominik i Rhea, zanim przejdę do walki to czy ktoś mi k***a powie dlaczego Rhea ma lepsze story w NXT niż jako Champion w Main Rosterze od początku jej Title Reignu? xD bardzo mnie to ciekawi, ale Lyra obecnie jest najbardziej wiarygodną zawodniczką do pokonania Ripley, w sensie że gdyby walczyła z nią na jakimś Payback czy SS to uwierzyłbym że mogłaby jej odebrać tytuł w przeciwieństwie do ostatnich jej rywalek od pierwszej po WM do ostatniej i nawet dalej, bo w Raquel też nie wierzę, ale wracając do walki to lepiej niż się spodziewałem, kolejna ciekawa walka, może nie Must See jak Ilja vs Trick, ale dalej miłe dla oka starcie, trochę botchy się wkradło jak prawie wyjebka po Superkicku od Dragona dla Doma, ale nie wiem czy to nie był jedyny botch, końcówka trochę mnie zirytowała, bo ja to nie wiem jakim cudem sędzia nie widział że Raquel atakowała Ripley poza ringiem przez kilkanaście bądź kilkadziesiąt sekund, żaden sędzia nie jest tak skupiony na tym co się dzieje w ringu, jeśli nie ma Pinu bądź dźwigni, a z tego co pamiętam to Dom i Dragon sobie chyba leżeli tylko albo siłowali się, także no nie wiem, słabo rozegrane, a Raquel dalej mnie nie ciekawi, walka fajna, Dragon pinuje Doma i na No Mercy odbiera mu pas NA, tak wnioskuje, Dom raczej 100% straci tytuł do No Mercy lub na samym No Mercy, bo potem z tego co słyszałem już nie jest zapowiadany na NXT.

 

Von vs Baron jak dobrze, że to się nie odbyło, ale oby tego nie przełożyli na No Mercy, niech odbębnią to na jakimś NXT i z głowy, nie warto w to inwestować imo, Bron uratował, ale dalej nie wiem czemu nie debiutuje w tym MR, jeszcze po SummerSlam no dobra może nie być planów, bo każdy zajęty, może na Survivor Series się załapię jako jeden z członków jakiegoś Teamu niekoniecznie SD czy Raw, bo nie wiem czy w tym roku też nie pójdą w zwykłe SvS zamiast międzybrandowego, właściwie to nie wiem co bym wolał, z jednej strony lubię oglądać SD vs Raw, ale z drugiej takie coś imo lepsze byłoby co 2 lata niż co roku, także w tym roku mogłoby być SD vs Raw, skoro w zeszłym był motyw War Games, bo co 2 lata to większa różnorodność, a w przeciągu roku to często nic się nie zmienia przynajmniej ostatnio.

 

Eddy Thorpe vs Dijak, Creed Brothers vs Dyad, F4W o preta do pasa NXT Women's powiem tak starcie tagowe już wypowiadałem się że wydłużane na siłę story, niemniej jednak same pojedynki czysto ringowo zapowiadają się naprawdę miodnie także chętnie obejrzę przyszłotygodniowe NXT, na pewno bardziej mnie zainteresowała ta zapowiedź niż kolejnego oklepanego Raw z JD w Openerze i ME.

 

Carmelo vs Wes o pas NXT, drugi najlepszy pojedynek na tej gali, tak dla mnie drugi i w sumie dla wielu też Trick vs Ilja było lepsze z tego co czytałem, ale to nie znaczy że ta walka była słaba, też była bardzo dobra, tempo w miarę miała, chociaż miała też wolniejsze momenty i była dosyć krótka jak na starcie mistrzowskie, Małpek(nie odnoszę się do koloru skóry tylko do zachowania jakby co, dajcie mi chociaż przywilej mówienia tak na niego xDD)Nie podołał, czyściutko przegrał i jestem mega zadowolony, niech teraz wypada z obrazka tytułowego i najlepiej niech zniknie na jakiś czas, a na Carmelo niech idzie albo Trick albo może jakaś też wieloosobówka zły na pewno bym nie był, Carmelo dalej champem i świetnie, odnajduje się w tej roli genialnie, także niech dzierży ten tytuł nawet i do końca roku, albo i weekendu WM, podoba mi się jako champ także jest git, a w MR wydaje mi się że jedyne co to stajnia z Bobbym, ale WWE tego nie chce, więc nie widzę innych planów dla niego, pasy ME zajęte co najmniej do przyszłorocznej WM, no może przy pasie US mógłby się zakręcić, ale też pewny nie jestem, ale na razie to nieważne, jest w NXT i cieszmy się Hayesem, bo jest świetny w tym co robi, jak dla mnie to najlepszy mistrz od czasów Adama Cole'a, pamiętam Balora, ale on mnie nigdy nie przekonywał, talentu mu nie ujmuje, ale dla mnie to nie materiał na ME, dopiero teraz w JD zaczął mnie jakkolwiek ciekawić, więc Mistrzem NXT w obu runach był kiepski i ubolewałem jak pobił rekord Nevilla xD.

 

Ocena: 7,6/10

 

Podsumowanie: Było ponad przeciętnie to zdecydowanie, specjalny odcinek NXT bardzo dowiózł moim zdaniem oczywiście to nie poziom PPV i też nie poziom zwykłej tygodniówki, tylko coś pomiędzy czyli tak jak to powinno wyglądać, walki tu odgrywały kluczową rolę, ale nie zabrakło kontynuowania innych story jak np z pasem Women's czy Creedzi vs Schism, walki zdecydowanie oddały, poza Ivy vs Ava to wszystkie do obejrzenia i żadna nie powinna zawieść, przynajmniej mnie nie zawiodła poza kobietami, bardzo fajny odcineczek tak jak mówiłem, czekam na kolejny tydzień, bo zapowiada się równie dobrze.

[KyRenLo]

W dniu 22.08.2023 o 12:43, MattDevitto napisał(a):

Cora Jade

 

[CzaQ]

To się nazywa upgrade  

[KyRenLo]

NXT: 

* NXT Women’s Championship # 1 Contender’s Fatal 4-Way Match: Gigi Dolin vs. Roxanne Perez vs. Blair Davenport vs. Kiana James.
* Steel Cage Match: The Creed Brothers vs. The Dyad
The Creed Brothers are reinstated to NXT if they win.
* NXT Global Heritage Invitational Match: Nathan Frazer vs. Joe Coffey
* NXT Global Heritage Invitational Match: Butch vs. Charlie Dempsey
* Lola Vice & Elektra Lopez vs. Dana Broke & Kelani Jordan
* Dijak vs. Eddy Thorpe

Ładna waleczka się zapowiada. 

Tiffany na RAW:

 

Edytowane 29 Sierpnia 2023 przez KyRenLo