Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Kobiecy War Games był ... ok. Kobiety wiedziały, że muszą się chcieć pozabijać, żeby walka została dobrze odebrana. Poprzeczka przez poprzednie War Games była wysoko, więc nie mogły tylko odbębnić. Wstydu nie przyniosły, ale wynik mi mocno zbrzydł, bo 2 na 4, gdzie 2 wygrywa, to srogie zaburzenie całego gimmick matchu. I co, za rok będą walczyć o przewagę? Po co komu przewaga :razz: Heel-turn Dakoty przewidywalny, jednak oczekiwałem, że będzie miała większy wpływ na wynik. Po walce już nikt o niej nie pamiętał. Wychodzi na to, że trochę zmarnowali.

 

Priest vs Dunne vs Dain - Sporo przerwanych pinów, przez co człowiek mógł się zastanowić czy Dunne to na pewno ugra. Mówię o nim, bo wrestlingowa logika wyraźnie wskazywała na jego triumf (heel czeka, a i tu było 2 na 1). Fajnie, że potrafili zaszczepić zwątpienie. Sporo śwetnych akcji, ale dla mnie największym zwycięzcą jest tu Priest. Wyglądał na największą gwiazdę.

 

Finn Balor vs Matt Riddle - Publika im mocno pomogła. Ta sama walka w głównym rosterze, przy tamtejszej mniejszej reakcji, a oglądałoby się gorzej. To ten pojedynek, który jest bardzo dobry, ale kuleje nie mając za sobą historii. Człowiek ma zwyczajnie wyjebane, zna finał. W dużej mierze jest to problem całej tej gali. Ja tam nie czuję, żeby był na karcie jakikolwiek storyline :sad:

 

War Games właściwy - Szybko nawiedziła mnie ta klątwa War Games, gdzie na ciekawsze wydarzenia muszę czekać na wszystkich w klatce. U kobiet tego nie czułem. Wejście takiej Ripley robiło robotę, Dakota wiadomo jak zamieszała. Tutaj trzeba było czekać. Szczególnie na tajemniczego partnera face'ów, który może nie prowadzi do niczego konkretnego w szeregach NXT, ale był bardzo miłym dodatkiem. KO dawno nie miał takiej reakcji. Sam Kevin pewnie się cieszył jak dziecko, bo nie dość, że wrócił na stare (sprzyjające mu) śmieci, to jeszcze walczył ze swoim przyjacielem Adamem. Ostatnie 10-min bardzo przyjemne, a finalny spot będzie na każdej zajawce War Games. Mega.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/286/#findComment-441296
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Człowiek ma zwyczajnie wyjebane, zna finał. W dużej mierze jest to problem całej tej gali. Ja tam nie czuję, żeby był na karcie jakikolwiek storyline

 

Bo jednak War Games z zasady jest kretyńskie. W WCW czy TNA to mogło się sprzedawać, bo tam co chwilę biegały jakieś stajnie, ale w NXT mogliśmy zobaczyć bez tego dużo lepszą kartę. Mogli to zrobić jeden raz w 2017 i potem dać sobie spokój. A pewnie będą to robić regularnie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/286/#findComment-441297
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Garza wygrywa w kickoffie, nic nadzwyczajnego.

 

WarGames kobiet to taka krzywa na wykresie, która na początku szybuje w górę, a potem drastycznie spada. Początkowe wymiany były spoko, a wejście Dakoty i jej turn to highlight. Świetnie to wyszło, jak rozwalała Tegan i już jestem ciekaw, co z nią będzie dalej. A potem... Wszystko się rypło. Team Paszczura wypadł tak lamersko, że szkoda słów. Wszyscy naraz w ringu, przewaga 4 DO 2, i tak uwaliły. Tego się nie da obronić. Nie pomaga fakt, że spotów było malutko i trudno coś zapamiętać. Chyba tylko skok Io z klatki, który jednak już widzieliśmy. Lipa.

 

Triple Threat czysto ringowo wypadł pięknie, mało przestojów, poza jednym momentem nie było sytuacji "dwóch się leje, jeden leży za ringiem". Miód. A podobałoby mi się jeszcze bardziej, gdybym nie był w 100% pewien, że Dunne to ugra, bo jednak trochę brakło emocji. Jak już był jakiś pin, w który chciałem wierzyć, kamera była tak ustawiona, że widać było, kto i jak to zaraz przerwie. Ale i tak dobrą robotę zrobili.

 

Riddle i Balor... Złe nie było, szczególnie ten pierwszy robi robotę, ale tu jedno, że znowu pewny wynik, a drugie, że Finn w "nowej" wersji nie zmienił się aż tak bardzo. Dalej wydaje mi się średniakiem.

 

ME wypadł ekstra. Co prawda broni prawie nie używali, ale same stoły wystarczyły. Sekretny członek Teamu Ciampy? Kevin Owens! Położyli pod to fundamenty, miało to sens, raczej nie mogło się nie podobać. I Kev nie przyszedł tu tylko po czek - za samo przyjęcie Panama City Sunrise na blachę między ringami należą się propsy, mogło się skończyć źle. Spodziewałem się ciut więcej od Lee i Dijaka, ale liczę, że dziś mi to zrekompensują. Końcowy spot - mega. Może nawet przesadzony, ale dzięki temu będą mogli zrobić jakąś historyjkę i w title matchu na SS Adam nie będzie w pełni zdrowy, co może dać jakieś wątpliwości w niby pewnej obronie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/286/#findComment-441298
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 240
  • Reputacja:   515
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

Wy tak serio?

 

Ja zawsze jade po kobitkach, ale Whoregames wyszedł dosyć spoko, coś się działo. A że 2 na 4? Who cares? Kogo dupy obchodzą i ich booking? Może to dlatego, że oglądam 1 walkę kobiet na 100, ale to było niezłe.

 

... w przeciwieństwie do pozostałych nieklatkowych walk, które okazały się być rozczarowaniem.

W obu przypadkach coś było nie tak. Triple Threat spoko, ale mało Dunne'a i jego akcji, bo pewnie oszczędzali go (w przeciwieństwie do Cole'a) do jutrzejszej nocy, a Dain tylko przeszkadzał. Nie znam go z indysów, ale podczas całego runu w WWE raczej się nie popisał - czy to jako lider Sanity (ach i tu wychodzi wyjątkowość tej stajni, bo jednak Young był szefem cały czas) czy to jako monster heel. Niestety jakoś chemii nie było. Kilka fajnych akcji i ponad 3 gwiazdki i owszem, ale nic co rozpierdoliłoby umysł tak jak na papierze by to wyglądało.

 

Tak samo i Riddle i Balor. Mówiłem, że nie lubię Balona? Jego moveset jest dziwny, a Matta.. też dziwny. Nie zgrali się. Kiedy walka w końcu ruszyła do przodu to.. skończyła się. Również porządne ponad 3*, ale do 4 daleko.

 

Kiedy zobaczyłem oceny Arkao to myślałem, że to hojny DashinNoMore i się chujami pozamieniali. Niestety, ale prócz Cage matchy to gala była zaledwie spoko i tak samo jak ostatnio AEW mimo pochwał to moszny nie naruszyła, co nie zmienia faktu, że poziom był bardzo niezły, ale żeby coś mega dobrego? Niet.

 

Kevin Owens został czwartym członkiem. Spoko, niby logiczne, bo HHH go przekonywał i nie był zabookowany na SSeries, ale boli gdy stał się cieniem samego siebie i został zaledwie słabą kopią Stone Colda.. te stunnery i tweenerowatość.. litości. Zjebali bardzo dobrego zawodnika. Poza tym naraził się członkom swojego rosteru. No chyba, że został na stałe w NXT, ale nie wydaję mi się po końcu main eventu i byłoby to niepotrzebne.

Sama walka fajna, zawsze coś się działo.

 

W sumie wszystkie wyniki weszły (prócz Justyny Steczkowskiej), ciekawe jak będzie jutro.

Jak dla mnie walki w klatkach >>> walki pomiędzy. Nie sprostali zadaniom i niewykorzystany potencjał, natomiast sama gala bardzo spoko, coś na miarę Full Gear gdzie chyba tylko main event sprostał zadaniu.

 

A i wielki chuj w dupe nieporozumieniom, ponieważ tym, którzy nie oglądali preshow nie wiedzieli czemu nie ma Mii Yim, a znowu jest Dakota , której heelturn można było przewidzieć z 3 mil. Znaczy wyjaśnili... przed Wargamesem mężczyzn. WTF.

Nie mogli powiedzieć wcześniej i puścić filmiku z ataku na backu?

Edytowane przez CzaQ
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/286/#findComment-441301
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

A że 2 na 4? Who cares? Kogo dupy obchodzą i ich booking?

 

Nie wiem skąd bierze się Twoja logika ale to, że mnie jakiś pojedynek nie obchodzi(załóżmy już, że mnie ten WG match nie obchodził) nie sprawia, że przy złym bookingu staje się on dla mnie mniej idiotyczny ;).

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/286/#findComment-441304
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

W końcu mamy debiut naszego Babsa w NXT TV! Tylko stał z tyłu, ale to już coś :D

 

Początkowy segment nazwałbym typowym i mało zaskakującym. Co nie znaczy że był zły.

Heele robili heelowe rzeczy, facowie faceowe. Proste.

 

W czasie reklamy podmienili Bobbiego Fisha na Stronga i nadal była to walka o pasy TT. Trochę fuckup.

Rozumiem, że nie chcieli przedwcześnie kończyć walki, ale trochę to bez sensu.

Chyba że nagle wskoczyła reguła freebird, ale to też głupie bo nigdy wcześniej jej nie było.

 

Bez sensu, że nie dali wygrać Dakocie z Candice. Przeszła heel turn, to mogli dać jej wygraną a atak mogła kontynuować po walce.

 

Miałem pisać że zastanawiam się nad motywacjami Balora i jego stosunkiem do UE, a tu atak na Cole'a.

Czyli raczej będziemy szli w kierunku 3-waya o pas, a nie konfliktu Ciampa-Balor i kogoś innego w postaci pretendenta.

 

 

Taki bez szału ten odcinek. Nie było żadnej urywającej dupę walki, wydarzenia też spodziewane albo mało zaskakujące.

Szansa dla AEW gdzie czeka nas celebracja Jericho, a dobrze wiemy jakie rzeczy będzie on potrafił zrobić z tym segmentem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/286/#findComment-441343
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

NXT świętuje zwycięstwo na Survivor Series. Fajnie to kontrastowało z otwierającym segmentem poniedziałkowego Raw ale mam wrażenie, że tam wyciągnęli z tego więcej. Ciampa vs Balor w main evencie.

 

Keith Lee uszkodził Bobbiego Fisha. Słabo. Oby to nie było nic poważnego.

Może i nie miało to zbytnio sensu ale kurcze, jak na pojedynek, który musiał być improwizowany ze względu na zmianę w mistrzowskim duecie - wyszło kozacko. Ale highlightem walki i tak jest lot Cole'a w publiczność :twisted: .

 

Dakociak już z nowym theme songiem. Poprzedni był lepszy no ale trudno. Zmiana była konieczna.

Dobra walka pań, zakończenie przez dyskwalifikacje też mi nie przeszkadza. O ile Kai przydałoby się zwycięstwo tak podkładanie LaRae na prawo i lewo też nie jest dobrym wyjściem.

 

Zgodnie z przypuszczeniami, Rhea idzie na Paszczura. Chyba najwyższa pora kończyć ten reign. #Ripley_musisz. Jak nie Ty to nikt.

 

A na koniec po walce z Ciampą - Balor atakuje Cole'a. Cóż, przewidywalne było to, że Finn okaże się być samotnikiem ale musieli się w końcu określić. Triple threat na kolejnym TO? Jest jeszcze niewiadoma w postaci Gargano. Kiedy wróci? A jak wróci to czy do feudu z Balorem?

 

Raw było w tym tygodniu lepsze od NXT...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/286/#findComment-441345
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ta celebracja :twisted: Ale wbicie UE było jeszcze durniejsze. Champy champami, poza Roddym nic na SS nie pomogli, na WarGames też przegrali.

 

Z walki o pasy TT najbardziej podobało mi się... wrzucenie wbiegającego Cole'a w publikę. Pięknie wyszło. UE bronią - i dobrze, Keith powinien sięgnąć po solowy tytuł.

 

Wielka Gwiazda Mansoor znów wygrywa!

 

Drastyczne zmiany u Dakoty po WarGames. Trochę ring gear nie pasował do reszty. Ostra muzyka, brak uśmiechu, majteczki w kropeczki :twisted: Za to jedno się nie zmienia. Może tym razem to DQ, ale ciągle porażka.

 

Grimes dostał video. Dalej durnie wygląda w tym kapeluszu. Myślałem, że Carolina Caveman to coś, co nie pasuje wyglądem do TV, a okazało się, że może być gorzej.

 

Rush i Tozawa znowu robią dobrą walkę. I znowu nie ogarniam, za co ten title shot.

 

Vanessa jak jobberka :( A Shayna z bandą atakują Xię. Co chciały tym udowodnić? Że niby inne mają się teraz bać? Na pewno nie Rhea #4vs2

 

Ciampa vs Balor nie brzmiało dla mnie jak must-see, to większość przewinąłem. Finn wygrywa, ale z pomocą Cole'a, który w nagrodę dostał kopa. Zakładam, że to z czasem przejdzie w 3-waya na kolejnym TakeOver.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/286/#findComment-441347
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Priest wyleciał, to Dain dostał Dunne'a. I wygrał w sumie przypadkiem. Co za potwór! :twisted:

 

Keith Lee dostaje mikrofon i staje naprzeciw UE. Który pas chapnie jako pierwszy? Gdyby nie kolejka przy Złocie, cisnąłbym go na szczyt... Ale już Stronga może spokojnie skroić. (tak, pisałem to przed skończeniem odcinka)

 

Forgottensi składają jobberów... Kto to chce oglądać? W dodatku zlali ludzi z EVOLVE, niewątpliwie lepszych :P

 

Przy wejściu Dakoty na ekranie leci w kółko, jak lała Tegan na TakeOver. Piękne.

Niby Rhea wymyśliła super setup jak zemstę, a zamiast atakować w dwójkę, puściła Mię praktycznie samą. Tak jej zależało na walce.

Shayna wcześniej się rozgrzała z Xią, a teraz wjechała w Ripley. W sumie jestem ciekaw, czy będą to ciągnąć aż do TakeOver, bo to sporo czasu. Title match już za 2 tygodnie, co oczywiście nie musi oznaczać końca story.

 

Ohno wrócił, by promować Worlds Collide. Parę miesięcy za wcześnie. I myślisz, że będzie jakieś odświeżenie, a on znowu dostał Riddle'a...

 

Kushida wraca i walczy dla rodziny! Jeszcze bardziej generyczny, najs.

Mendoza miał walczyć, ale posłużył tylko za narzędzie w zajebistym wejściu Grimesa. I szkoda, że wracający Japończyk musiał to wygrać.

 

3v3 w ME - mam wrażenie, że już to widziałem 100 razy. Zapychają czas.

W trakcie wbił Balor. To ujęcie, jak Lee wychodzi znikąd za nim - dla tego było warto oglądać. No i Keith zlał Finna, a potem pokonał mistrza. FUCK YEAH

Za 2 tygodnie Cole broni, a za tydzień dowiemy się, z kim walczy. Lee vs Ciampa vs Balor. Przypuszczam, że dwójkę potrzymają na większą okazję, więc Mr Limitless ma największe szanse. I niby fajnie, a jednak nie do końca :( Bo szanse na wygraną 18 grudnia są nikłe.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/286/#findComment-441440
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  259
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.07.2019
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Proszę nie dawajcie pucha Xii Li, nawet we wrestlingu coraz więcej chińszczyzny ..
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/286/#findComment-441445
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Wiadomo, że najbliższym dużym wyzwaniem Cole'a jest Ciampa i że jest to jego droga po mistrzostwo ale jedną rzecz trzeba przyznać - w NXT jest od groma ludzi, którzy w roli pretendenta byliby równie satysfakcjonujący. Powiem więcej - w tym momencie (a więc po War Games i Survivor Series) jestem dużo bardziej nakręcony na walkę Cole-Lee jeśli takowa się odbędzie na tym promowanym ostatnim odcinku żółtych w roku. Jest to trochę wina tego, że przespali moment Tommaso, nie dostał title shota na War Games więc teraz to ciągną dalej a zainteresowanie opadło - własnie przez to, że pojawił się ktoś inny kto teraz wspina się na wyżyny popularności. Część mnie nie chce by zepchnęli Ciampe na dalszy plan... ale wydaje mi się to naturalne.

Swoją drogą Adam Cole MUSI się już zbliżać do jakiegoś rekordu największej ilości obron mistrzostwa NXT. Jeśli już tego sufitu nie przebił. Przecież on broni pasa średnio co 2 tygodnie.

 

Bezsensowny squash Zapomnianych. Na myśl natychmiastowo przyszli mi Viking Raiders. Ta sama sytuacja... komu to pomaga? Kogo to promuje? Forgotten Sons siedzą już w NXT od miesięcy, mieli też już parę title matchy. Wiemy o nich wszystko, obijanie jobberów to zapychacz.

 

Krzyki Tegan Nox wplecione w theme song Dakociaka... zajebiste. Jej nowa nuta właśnie stała się 10 razy lepsza - podobnie wejściówka.

 

A za 2 tygodnie Baszler vs Ripley o pas kobiet. Kolejne TO dopiero za 2 miesiące - może to być ostatni odpowiedni moment na zrobienie z Australijki mistrzyni. Do lutego może już zbyt ostygnąć - podobnie jak Ciampa dla którego również jest to spory problem. Z jednej strony szkoda kończyć taki reign na tygodniówce... z drugiej chyba jakoś bardzo by mi to nie przeszkadzało.

 

Kassius chyba radzi sobie całkiem dobrze w NXT UK(nie wiem, nie oglądam :D) ale po powrocie do głównego NXT i tak robi za royal jobbera. Niby promują Worlds Collide... ale to i tak special, który zostanie wyemitowany tylko na Networku - nikogo to nie interesuje a walka z Riddlem była kolejnym zapychaczem na tym show. Słabo.

 

Kushida już jedzie na oklepanym schemacie. Ludzie nie kupują Cię jako babyface'a? Wyciągnij swoją kartkę pułapkę - rodzina! No nie pomaga to Japończykowi, tym bardziej, że gimmick Time Splittera i tak nie został w NXT przedstawiony jak powinien. Kushida cierpi na tym, że został wprowadzony jak każdy inny gdy nie jest tylko każdym innym. W ringu się obroni - tak jak obronił się w starciu z Walterem ale potrzebne jest coś więcej by zaczął mnie obchodzić.

 

Bardzo nierówny odcinek NXT... momentami dobry, momentami niedobry. Uznałbym to za dobry odcinek... ale Raw. Od złoto-czarnych wymagam więcej.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/286/#findComment-441447
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 240
  • Reputacja:   515
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

Może i kontrowersja, ale no kurwa, nie lubię Balora i mimo, że jest dobrym zawodnikiem w ringu (choć w NXT to i tak byłaby zaledwie niezła półka) to wkurwia mnie to, że mieszają go w ustabilizowane już feudy, szczególnie te main eventowe i naprawdę życzę mu indysów/NJPW. Czarna dziura charyzmy. Do NXT powinni przejść tylko Fandango i Breeze i żaden inny chuj cytując klasyka.

 

Cole i Baszlerowa powinni mieć pas do czasu Wrestlemaniowego Takeovera, bo są tak mega wypromowanii, że szkoda żeby tracili pas gdzie indziej. I tutaj bookerzy zapędzili się w kozi róg - bo fajnie by było jakby Lee/Ciampa/nieBalor zgarnęli pas. Rhea też.

 

Ogólnie taki sobie odcinek.

 

Aha. I Kushida powinien wracać do Japonii. Nieźle się wpierdolił podpisując cyrograf z Vincem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/286/#findComment-441448
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Pas cruiserów idealnie się nadaje na openery. Najlepsza walka małpek od dawna. Dobre spoty, emocje i kolejny kreatywny pomysł na ściągnięcie spodni :D

No i nie spodziewałem się, że tak szybko skończą reign Rusha. Garza jest spoko, ale nie zdziwię się, jak wrócą do Lio za miesiąc-dwa.

Angel się oświadczył po walce :D Ten to ma dzień.

 

Mendoza pokonuje Grimesa przez... dystrakcję? Kushida wbił, ale nie zrobił w sumie nic. Dziwnie wyszło.

 

Banks z UK uwalił Rykera. Nie lubię ich, więc zwisa mi to. Czy będziemy dostawać takie walki aż do Worlds Collide?

 

Nie ma już na ekranie lania Tegan podczas wejścia Dakoty - czemu? Za to w końcu coś wygrała. Po czym poleciała przez stół. Mia wybrała suplexa... Ze wszystkich akcji poszli w taką, która mogła się skończyć najgorzej. Kai może znowu pauzować. Zły pomysł.

 

Breezango idą na rekord pod względem ilości różnych wejściówek. Lepszy taki niż żaden.

 

Przemyślany finisz ME. Balor za tydzień walczy z Cole'em o pas. Uznam, że to oznacza, że Lee i Ciampa poczekają na TakeOver, co cieszy szczególnie w przypadku tego pierwszego. Obym się nie mylił :P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/286/#findComment-441564
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline

Mendoza pokonuje Grimesa przez... dystrakcję? Kushida wbił, ale nie zrobił w sumie nic. Dziwnie wyszło.

 

Dziwnie to wyglądało bo oni tam zbotchowali finisz, po czym go po prostu powtórzyli, jak jakieś indie-geeki którymi są :P

 

Wiemy już, czemu tak rzadko dają Rykerowi walczyć - człowiek który zjadł wszystkie sterydy jest po prostu fatalny w ringu :P

 

Botch na końcu walki pań... auć.

 

Ale, żeby nie narzekać - opener znajdzie się chyba w moim top 10 walk tego roku. Świetne tempo, wyczuwalne emocje (tak powinien wyglądać blood feud), kreatywność, do tego zaskakujące zakończenie... jak nigdy nie lubiłem Rusha, tak w ostatnich 2 miesiącach cholernie urósł w moich oczach, aż mi żal że stracił pas.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/286/#findComment-441571
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dlaczego na nowych grafikach Balora "C" w "PRINCE" jest skreślone?

Ciężko mi się oglądało openera, bo za Balorem nie przepadam i nie wierzyłem, że ma szanse. I uwalił, bo się zapatrzał na Gargano. Spodziewałem się, że wejdzie, ale on ledwo się przyczłapał na rampę i to wystarczyło.

 

Priest i Dain się leją. Dziś bez Dunne'a, a i tak mam wrażenie, że to ciągle to samo i brakuje kontekstu.

 

TT Classic wraca w 2020. Ile zlepków dostaniemy teraz?

 

Kushida i Grimes... Jeden po prostu chce walczyć, drugi kradnie kapelusze. Nawet jak ringowo dobre, mam to gdzieś.

No dobra, cieszy mnie wynik :P

 

Io sobie coś wygrywa, whatever.

 

Dunne leje Banksa, bo Worlds Collide. Zieeeew.

 

O, jednak za tydzień coś będzie. Myślałem, że same recapy, a tu parę walk zapowiedzieli, w tym obronę Stronga.

 

Jedyna ciekawa rzecz dzisiaj to ME, bo wynik mógł iść w każdą stronę. Trochę przedobrzyły z cyrkami, bo było chyba wszystko. Interwencje, niby-kontuzja, ref bump... Nie mogę powiedzieć, że mi się podobało. Za to Terror Paszczura został przerwany. Rhea nową mistrzynią. W sumie myślałem, że mnie to bardziej ruszy :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/286/#findComment-441645
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Spadek w jakości kart niestety już był zauważalny w poprzednich miesiącach - szkoda, że z ciekawej, trochę innej federacji od reszty powstaje kolejny identyczny produkt.
    • Grins
      Co ten Lauderdale odpierdala... Może do Allie nic nie mam ale Effy to dno a nie zawodnik, nie chciałem tego widzieć może i dobrze że nie ma już tyle czasu tego śledzić, teraz gdy Gage odszedł z GCW raczej już nie będę tak zerkał na ten produkt tym bardziej jeśli ktoś taki jak Effy jest brany pod uwagę jako Main Eventer gali, pojebało totalnie Brett'a że stawia na ten odpad.   
    • Mr_Hardy
      Private Party te panie do świętowania mogli wybrać ładniejsze... Haha, fajny trolling z wejściem Stricklanda. Te zawiedzione miny 🤣. Genialny motyw z przerzucaniem Ricocheta między Archerem i Hobbsem. 🤣 Harley nie dość, że bardzo ładna, to jeszcze przezabawna. Śmiechłem ja Dax Harwood poślizgnął się i wywinął orła. Przewijałem kilkukrotnie. Bardzo fajne Dynamite, pełne dynamicznej akcji. Te niecałe dwie godziny minęły mi bardzo szybko. Super się to oglądało!
    • Mr_Hardy
      EDIT: Oj nie w tym temacie. Proszę skasować.
    • KyRenLo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...