Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Beth Phoenix zastąpiła Watsona. W sumie nie wiem, czy będzie różnica.

 

Keith Lee wrócił do akcji, to zaś Dijak kontuzjowany... Co mu teraz wymyślą? O ile w ogóle coś.

 

Kushida jest nijaki i to się pewnie nie zmieni. Zmieni się tylko theme song, bo to nie CFO$.

 

Na TakeOver Gargano vs Cole. Trochę słabo. Nie wątpię, że będzie dobry poziom, no i powiedzmy że zgarnięcie pierwszego przypięcia to jest jakiś powód do rewanżu. Ale Adam wygląda marnie i nie powinni go tam znowu pchać. Świeżo po porażce z Original Bro.

 

Jessie przeszła z nerda na brak gimmicku? I teraz pytanie: co lepsze?

 

Bianca chciałaby shota na pas i stara się u Regala, tymczasem dowiadujemy się, że na TakeOver dostanie go Shirai. Lepsza opcja, ale śmiesznie wyszło.

 

Wikingowie mieli zwakować tytuły, jednak przed tym pocisnęli Street Profits (i co że DQ, skoro tamci nie byli w stanie wygrać tak czy siak) i potem zarąbali resztę dywizji. Przerabialiśmy to z Asuką, nie lubię tego. Zrobią jakąś walkę o tytuły, ale kto by nie wygrał, będzie wyglądał słabo, bo wszyscy wiemy, że są gdzieś lepsi od nich, tylko poszli na Raw/SD.

 

...i ogólnie TakeOver XXV będzie w całości klejone na szybciocha :/

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/280/#findComment-439511
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Vikingowie nie znaleźli pogromców, a pasy oddają bez walki. Z drugiej strony, jak to Street Profits mają ich poskromić, to wolę odejście w pokoju :wink: Pochwalę Dawkinsa (pierwszy raz odkąd tam jest) za tekst z nazwą. Siadło.

 

Średnio mi się chcę wierzyć w dobre intencje Stronga. Ciągną to już tyle, że feud zdaje się być nieunikniony.

 

Vanessa Borne wygrywa - rzadki widok! Ale widać, że chcą inwestować w te dziewczyny. Widać też dlaczego :wink: Nie, nie umiejętności ringowe.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/280/#findComment-439512
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  373
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.08.2010
  • Status:  Offline

Powinni pociągnąć te story w dywizji TT do Takeover, dadzą tam Vikingów z Uliczniakami, Zapomnianymi i Angolami, ktoś zgarnie pin na kimś, Raidersi pozostaną niepokonani i ładnie pożegnają się z żółtym brandem jak Rico i Black uprzednio.

 

Jak z jednej strony chciałbym walkę Adama z Rodrickiem już teraz tak niech podbudują to, Strong pozbawi Adama zwycięstwa nad Gargano i mamy bardzo obiecujący długofalowy program. Gdyby jeszcze dali częściej czas w ringu drugiej połowie Undisputed, nawet w walkach z Riddlem to by było cudnie ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/280/#findComment-439516
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Street Profits vs Forgotten Sons vs Lorcan/Burch vs Undisputed Era, Ladder Match o pasy TT. Będzie dobre, nie wątpię. Ale w sumie nie chcę nikogo z nich z pasami... Fish i O'Reilly to najlepsza opcja, choć powtórka.

 

Kartę TakeOver uzupełni starcie Riddle vs Strong - jak wyżej, na pewno będą trzymali poziom, ale i tak wolałbym zobaczyć w tym miejscu kogoś innego.

 

Sean Maluta regularnie wraca jobbować. Mam wrażenie, że zrobił się mniejszy.

Mansoor ostatnio dobrze się pokazywał, więc pewnie w nagrodę dostał wygranko. Na razie nie czuję, że może z tego wyjść push. Może kiedyś.

 

Dla Dreama przygotowali specjalnego przeciwnika. Prince Pretty's here. Łatwo można było zapomnieć, że jest dobry. Fajny segment, aż chciałoby się dłuższego feudu, a skończy się już za niecałe 2 tygodnie. To chyba najciekawsza walka na TakeOver. Mimo że stawiałbym raczej na mistrza, nie skreślałbym Breeze'a na 100%.

 

Candice dalej na winning streaku. Mogłaby być kolejną rywalką Paszczura... o ile ten obroni z Io.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/280/#findComment-439657
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Na starcie dostaliśmy jeden z lepszych segmentów minionego tygodnia w WWE. Nie, to nie reklama. Poprzeczka po prostu była bardzo nisko :wink:

 

Mansoor znów w TV. Szykowany do tagu z Alim? Wygląda jak jego mniej (dużo mniej) utalentowana wersja.

 

TakeOver coraz lepsze. Breeze vs Dream to fajne zestawienie. Gimmickowo idealne, bo nie trzeba feudu, programu, story, żeby człowiek chciał to zobaczyć. Wiadomo, że Dream to łatwo ugra, ale to nie ma znaczenia. Kto wykręci efektowniejszy entrance - to jest pytanie! To prawdopodobnie był najlepszy segment minionego tygodnia. I to już jest reklama :D

 

Candice może wreszcie zacznie się bawić w wrestlerke, bo na razie grała statystke obok swojego mana. A to już spory kawałek czasu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/280/#findComment-439659
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Bianca zeżarła już nie tylko przegraną przez suba, ale też pin w walce 1v1. "Undefeated mindset" nigdzie jej nie doprowadzi. Pora to zmienić.

...przynajmniej jest jakaś. O Yim ciężko powiedzieć cokolwiek poza "dobra w ringu".

 

Promo walki o tytuł NA podsumowało karierę Breeze'a w głównym rosterze. Niech siedzi w NXT. Kij, niech wygra na TakeOver.

 

Wyślijcie już Kushidę na 205, nic więcej i tak z niego nie będzie.

 

Brawl na zakończenie. Przy takim zestawie TT dałbym te pasy UE po raz kolejny, lepszej opcji tam nie widzę. Mimo że jako jedyni byli na nogach na końcu, co zwykle zwiastuje porażkę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/280/#findComment-439730
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Solidny moment do Botchamanii na start - oświetlenie. Walka się zaczyna, a tu ciemny ring i światło na publikę :twisted: Szybko ogarnęli, ale śmiesznie wyszło.

-Strong vs Riddle- Z początku kompletnie mnie to nie interesowało, ale trzeba przyznać, że się rozkręcili. Była chemia i szybkie tempo. Jak na coś prawie bez story (bo to głównie jeden atak na parkingu), wciągnęli. Wygrana Matta nie dziwi, biorąc pod uwagę, że wg newsów może ruszyć na Złoto na kolejnej gali.

 

-Street Profits vs Forgotten Sons vs Lorcan/Burch vs Undisputed Era- Nie był to najlepszy ladder match w NXT. Łysoli bardzo mało. Po paru lepszych akcjach przyszedł Ryker, by pomóc kumplom i przy okazji kompletnie zabić tempo - fajne było, jak go potem wszyscy besztali, ale napsuł za dużo. Montez go chciał pięknie skasować, niestety Jaxson stał za daleko albo Ford się przeliczył i mogło się to źle skończyć. Walka nawet blisko końca nie weszła już na wyższy bieg. Poza wskoczeniem Monteza na drabinę, którego nawet dobrze nie widzieliśmy przed powtórką, chyba nic nie zapamiętam. Street Profits mistrzami - niech im będzie, choć po spotkaniach z War Raiders (czy jak im tam) to marnie wygląda, podobna sytuacja co z Asuką i Ember kiedyś. A jak o poziomie starcia... Dopiero co było MITB i nie licząc tej Lesnarowej końcówy, główny roster wygrywa. Aż dziwnie.

 

-Breeze vs Dream- Były świetne momenty postaci, jak to selfie z pasem - są jacyś. Były sensowne ringowe akcje - jak Velveteena zabolała noga, Tyler momentalnie wystrzelił z subem, ekstra. Doceniam też Unprettiera Dreama, bo wyglądał konkretnie, nie tak sztucznie jak zwykle. Za to jak Breeze to zrobił, kupiłem tego pina. Tyle chwalę... a ogółem to nie było jakieś super. Jakby się do końca nie zgrali. Pomysł na końcówkę też taki sobie. Dodam tylko, że autentycznie było mi smutno, że Prince Pretty to uwalił.

 

Damian Priest - zbliża się nowe wcielenie Martineza. Czy coś się zmieni poza imieniem? :P

 

-Shirai vs Baszler- Szybko zaczęły, potem zrobiło się tak... normalnie. Bez fajerwerków. Liczyłem na więcej ze strony Io, bo póki co ciężko mi ją postawić nad Kairi. Wbicie koleżanek Paszczura i Candice w sumie mogli odpuścić. Tu za to pod koniec ruszyło. Fajnie, że Shirai próbowała to wygrać metodą wspomnianej już Kairi Sane. A to duszenie - choć konkretny motyw i bardzo legitny finisz, trochę zgasił publikę, więc nie wiem, czy na pewno na plus. Shayna znów broni. Atak Io po walce mi nie leży - bo ewidentnie pokazali, że to był zapychacz i że prawdziwy koniec dopiero nadejdzie. Było od razu dać Japonce pas zamiast to ciągnąć.

 

O, zapowiedzieli NXT UK TakeOver: Cardiff. Na sam koniec sierpnia, grubo w przód. W sumie co mnie to, i tak ich nie lukam :P

 

-Cole vs Gargano- Adam dostał rapsy live na wejście. Propsy dla wykonawcy, bo jestem pewien, że już słyszałem tę wersję na YT czy FB dawno temu i to pewnie ten sam typ. A Johnny dziś jako Captain Marvel. Pojedynek pokazał przede wszystkim, że rywale znają się bardzo dobrze. Masa kontr i przewidywania ruchów. Żadnych przypadków, niemal perfekcja. Panama Sunrise poza ringiem - konkret. Zresztą... wszystko było konkret. Od początku do końca. Nawet ten ref bump mi nie wadził, dość naturalnie wypadł. Jak wszystko! Tylko wynik mi nie pasuje, bo Johnny TakeOver powinien panować dłużej i zgarnąć jakąś obronę... ale na to sobie ponarzekam przy tygodniówkach. Teraz skupmy się na tym, że Cole i Gargano mogą sobie na 100% dopisać kolejne 5 gwiazdek do kolekcji.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/280/#findComment-439786
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Riddle vs Strong - solidny opener na otwarcie. Po kilku minutach na całego się rozkręcili. Szczególnie podobały mi się kombinacje i że zarówno jeden, jak i drugi mieli swoje momenty na skończenie walki. Może story nie było podbudowane mocno, ale jak pojedynek stoi na wysokim poziomie to mi nie jest potrzebne. To co, Riddle pójdzie na pas na SummerSlam Weekend?

 

Ladder Match o NXT Tag Team Championships - trochę więcej oczekiwałem, ale źle nie było. Rzeczywiście Ryker jakoś za bardzo tam wadził, zbyt bardzo przygasło tempo po nim. Street Profits średnio mi leżą jako mistrzowie, mocno wcześniej nie byli budowani w porównaniu do innych tag teamów. Zobaczymy jak długo dadzą im panować, ale mam wrażenie że pierwsza walka i strata pasów będzie.

 

Breeze vs Dream - Też lekko rozczarowałem się, choć nadal poziom był solidny. Byłem raczej przekonany, że Dream obroni pas, więc te near falle Tylera nie do końca mnie przekonywały. Publiczność chyba też niezbyt wierzyła w zmianę mistrza. Ciekawe co więcej mają dla Tylera, teraz w NXT ciężko kogoś mu rzucić już do solowych story...

 

Shirai vs Baszler - Pojedynki z Baszler nigdy nie rzucały na kolana. Ale spodziewałem się, że Io trochę więcej wyciśnie. Ale widać, że będzie kontynuacja i może wreszcie zrzucą pas z Shayny.

 

Gargano vs Cole - Znowu Gargano dość szybko traci pas :roll: Jedyne co tak naprawdę mi mocno wadzi w tej gali. Chyba zapowiada się trylogia, ale szkoda - mogli pociągnąć Johnny'ego jako mistrza przynajmniej do powrotu Ciampy.

 

Ogółem gala mnie nie zawiodła. NXT chyba już przyzwyczaiło nas, oczekujemy od TakeOverów takiego "Wow" po każdej walce. Były gale z większymi emocjami, ale czysto ringowo było naprawdę spoko w każdym pojedynku (czyli tego co brakuje w głównym rosterze na PPV). Z drobnych smaczków - zapowiedź powrotu Ciampy rychłego (strzelam, że będzie gotowy na SummerSlam Weekend) i Damiana Priesta (aż prosiłby się tu Aleister Black na pierwszy feud :P).

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/280/#findComment-439789
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Roderick Strong vs Matt Riddle – Obawiałem się technicznej, parterowej wojny. Początek niebezpiecznie na to wskazywał. Chwile później narzucili genialne tempo, które trzymali do samego końca. Bardzo dobra walka. Świetne wymiany, sporo near-falli. Gdyby to miało jakiś pas na szali, albo większe story (niby było, ale wiadomo jakie), to publika by się tam posikała.

 

Przynajmniej w NXT ludzie żyją pojedynkiem. W tej chwli to wszystko wskazuje na to, że NXT i AEW może w pełni liczyć na zebranych ludzi. A i ja mam największą satysfakcję z oglądania ich gal.

 

Lorcan & Burch vs Undisputed Era vs Street Profits vs Forgotten Sons – Czasami bolało od patrzenia. To się nazywa wykorzystanie gimmick matchu. Drabina brała udział w większości ataków. Nawet taki Ryker ex-Gunner nigdy nie wyglądał tak dobrze. A jego nawet nie było w walce! Z jego pojawienia wyszło trochę głupot, gdzie jeden skacze za ring, kiedy jego rywale trzymają drabinę w ringu i mogą wygrać, ale taki już urok wrestlingu :wink: A jeśli już o urokach Ladder Matchu mowa, to tego tradycyjnego, powolnego wspinania się było zaskakująco mało.

 

Velveteen Dream vs Tyler Breeze – Pierwszy zawód gali przyszedł przy wejściu Breeze’a. Zwyczajna, kiedy człowiek oczekiwał pierwszej batalii jeszcze przed gongiem. 1-0 Dream. Walka też pozostawiała trochę do życzenia, szczególnie w zestawieniu z openerem. Breeze miał kilka przebłysków, Dream nie zaskoczył niczym. Bezpiecznie do finiszu. W zasadzie motyw selfie po walce podobał mi się najbardziej.

 

Damian Priest... Ech

 

Io Shirai vs Shayn Baszler – Ani przez moment mnie nie wkręciły w pojedynek. Ciężko było się emocjonować. Shirai za rzadko dochodziła do głosu.

 

Adam Cole vs Johnny Gargano – Josiah się załapał. Szkoda, że nie u Ricocheta, bo to wciąż jego opus magnum. Tamto to mogłoby śmiało stać się oficjalnym theme songiem.

Ostatnie 10-min genialne. Wcześniej trochę mulili i już się zacząłem obawiać o całość. Wiadomo, że jakoś przyspieszą, ale to nie gwarancja tylu near-falli ile zaserwowali. Gargano krótko na szczycie. I dobrze. Nadaje się na underdogowe zwycięstwo, ale nie na długofalowego championa. ADAM COLE BAYBAY! Na następnym TakeOver Street Profits vs KO i Fish, a Velveteen Dream vs Strong :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/280/#findComment-439790
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

NXT Takeover XXV

 

Matt Riddle vs Roderick Strong

Bardzo dobry opener. Wolniejszy początek ale gdy już weszli na wysokie obroty wskazane było nie mruganie. Zwcyięstwa Riddle się spodziewałem... ale serduchem byłem za Strongiem jako zwolennik planu pod tytułem "UE with all the gold". Cóż, teoretycznie wciąż może do tego dojść a dając wygraną Mattowi budujemy potencjalnego przyszłego pretendenta więc nie narzekam.

Ocena: ****

 

NXT Tag Team Titles Ladder Match: Street Profits vs The Forgotten Sons vs tych dwóch łysych bez gimmicku vs Undisputed Era

Świetny Ladder Match. Nawet ten Ryker mi aż tak nie wadził. Fakt, spowolnił pojedynek i wypadł źle ale do tego momentu pojedynek już trochę trwał, był wypełniony akcją a obecność drabin została wykorzystana należycie(również po wejściu trzeciego członka zapomnianych). Street Profits jako mistrzowie i mnie nie grzeją ale zobaczymy jaki będzie ich title run... po raz kolejny mi smutno bo liczyłem na triumf UE.

PS1: Bardzo mi się w tym pojedynku podobał Wesley Blake... charyzmą to on nie grzeszy ale przez te ostatnie lata gdy nie było go w telewizji można było zapomnieć, że jest on naprawdę dobry w ringu.

PS2: Najmocniejszy bump jaki przyjął Angelo Dawkins w tym pojedynku to zostanie zrzuconym z trzeciego szczebelka drabiny przez Rykera... zabójcze! :lol:

Swoją drogą Jaxson Ryker... tu bym się nie obraził za skrócenie ring name'u.

Ocena: **** i 1/4*

 

NXT North American Championship Match: Velveteen Dream© vs Tyler Breeze

Przeciętniak... zawód. Brakło chemii a przez to tempa. Nie za wiele można powiedzieć o tym pojedynku, oczywiście poniżej pewnej Takeoverowego poziomu nie zeszli ale też nie była to walka o której będę pamiętać na kolejnym TO. Dream obronił... spodziewałem się tego więc zaskoczenia nie ma ale rozumiem też ludzi, którzy liczyli na przejęcie srebra przez modela - również mam nadzieje, że zostanie w NXT.

Ocena: *** i 1/4*

 

Damien Priest... winietka mnie nie kupiła szczerze mówiąc ale jeszcze go nie skreślam. Choć wydaje mi się, że niczego wielkiego w NXT ani tym bardziej w WWE nie osiągnie.

 

NXT Women's Championship: Shayna Baszler vs Io Shirai

Podobnie jak aRo, uważam, że zaczęły bardzo fajnie. Była w tym intensywność, wzbudzały mój hype i zainteresowanie... środek nudny i w głównej mierze on przesądził o ocenie walki. W ostatnich minutach znów przyspieszyły i było bardzo dobrze ale było już za późno na uratowanie walki. Obrona Paszczura nie dziwi, Io na ten moment jest na nią za krótka... choć chciałbym aby już kończyli reign Shayny. Wydarzenia po walce sugerują kontynuacje... ogółem to propsuje NXT za napisanie Shirai tego ataku... po raz pierwszy od debiutu pokazała jakiś charakter i że nie jest tylko kolejną Japonką w żółtym rosterze.

PS: Kontra pinu w kończący Kirifuda Clutch wyszła miodnie.

Ocena: ***

 

I zapowiedzieli kolejne Takeover w Anglii... 31 sierpnia... wiecie co jeszcze odbywa się tego dnia? All Out ^^. Ale przyznam szczerze, że nie wiem czy dobrym pomysłem jest kontrowanie AEW tym mniej interesującym rosterem NXT ;).

 

NXT Championship Match: Johnny Marvel :D © vs Adam Cole BAYBAY

Wejściówka Cole'a do theme songu UE ze słowami kozacka. Dawno temu słyszałem już tą wersje i od razu zachciałem aby stała się ona oficjalnym theme songiem Ery... dziś debiutowała jako specjalny entrance Kapusty i powtarzam, wyszło kozacko.

Sam pojedynek cudowny. Przebili moje oczekiwania... głównie dlatego, że nie sądziłem, że będą w stanie w ogóle dorównać swojej walce z Nowego Jorku(Nie ta waga, nie ten bagaż emocjonalny). Myliłem się... braki w historii uzupełnili tą opowiedzianą w ringu. Ręka Cole'a vs noga Gargano i przyniosło to emocje porównywalne z tymi z weekendu Wrestlemanii. Oprócz tego w ich poprzedniej walce można im było zarzucić to, że w pewnych momentach brakowało chemii... tutaj od początku do końca było perfekcyjnie, płynnie. Wszystko miało sens, oni wręcz pływali w tym ringu. Nic dodać nic ująć, kolejny 5 star.

Co do zwycięzcy... cóż... podobnie jak Kofi, Gargano również zasłużył na dłuższe panowanie na szczycie... miałem jednak przeczucie, że jego reign nie będzie długi. Miałem również przeczucie, że właśnie na tym Takeover się skończy. Adam będzie dobrym mistrzem a ja mam tylko jedną prośbę... Vince... wiem, że zapewne nawet nie wiesz kim jest Johnny Gargano... ale nie spierdol tego. Nie waż się.

PS: Czy mogę wykorzystać te chwilę by powiedzieć wszystkim jak dobry Gargano jest? Znaczy... no tak, nie piszę nic odkrywczego ale po prostu... te smaczki i detale... wahanie spowodowane kontuzją kolana, rozważania czy wykonać jakąś akcje czy może jednak nie ryzykować, to uginające się pod nim kolano, które ostatecznie przyniosło mu porażkę... ten człowiek jest tak cholernie dobry w tym co robi, że czapka sama z głowy spada.

Ocena: *****

 

Kolejne bardzo dobre TO... dwie słabsze walki niestety sprawiają, że wybija się trochę na tle reszty niższym poziomem... ale ten main event. Trylogia Ciampa-Gargano była dobra... jeśli jednak dojdzie do trzeciej walki między Gargano a Colem i znów zawalczą na tym poziomie to będzie pozamiatane. Na dobrą sprawę temat walki roku można już zamknąć, ja nie mam wątpliwości.

Edytowane przez DashingNoMore
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/280/#findComment-439793
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Breeze jest w intrze NXT - nie ma wątpliwości, wrócił na dłużej.

 

O, fajnie, że Keith Lee się załapał na TakeOverową publikę. A Kona Reeves... niech się nacieszy, bo więcej tylu ludzi nie zobaczy :P

 

Kolejny filmik Damiana Priesta - to ma być imprezowicz? Jednak nie wiem, w jakim kierunku pójdzie.

 

Mia Yim 2:1 Bianca Belair. To chyba koniec - a co dalej? Pierwsza powinna iść w stronę pasa, a tam ciasno.

 

No i dowiedzieliśmy się, że Bobby Fish jest kontuzjowany. Znowu. Ten to ma pecha.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/280/#findComment-439816
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dziwie się, że nie dali sobie spokoju z tym Koną Reevesem. Dalej nie widać w nim nic. Nawet ciężko sobie wyobrażać, że taki gość miałby wejść do głównego rosteru jako jobber.

 

Nie lubię powrotów do NXT, ale jak mamy nie widzieć Breeze'a w ogóle, to do powrotu Fandango może spokojnie pojawiać się tutaj. Z drugiej strony, jak wróci Dango, to i tak nie będą mieli dla nich pomysłu, więc przesadnie na RAW/SD się nie będzie spieszył.

 

Bianca uczona porażek. Kiedyś tak sprawdzali reakcje wrestlera na przegrane. Jestem ciekaw jak to przyjmuje. Patrząc na materiały z treningów, to zawzięta dziewczyna.

 

Ale żeby kończyć tygodniówkę materiałem z Main Eventu TakeOver?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/280/#findComment-439818
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 281
  • Reputacja:   41
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Kolejny filmik Damiana Priesta - to ma być imprezowicz?

 

Nie znam typa, ale filmik widziałem. Mogę się mylić, ale wydaje mi się, że mogą prezentować go jako cyber gota

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/280/#findComment-439819
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Co to za nuta, przy której wyszły przydupaski Paszczura? Bo coś wątpię, że to mogło wyjść spod CFO$.

 

Kushida znów wygrywa i dalej jest kurewsko nijaki. No jak ja mam mu kibicować?

 

Za 2 tygodnie Shirai vs Baszler w klatce. Chyba to dzisiaj nagrywają, więc może jutro gruchną spoilery o zmianie mistrzyni? A jak nie, to co dalej z Io? Bo to powinna być ostatnia szansa.

 

Po tagach bym obstawiał, że walkę nagrali przed TakeOver.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/280/#findComment-439880
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Undisputed Era załatwiła sobie własne intro :D Thank you Kyle, fajne na raz, byleby nie myśleli o wrzuceniu tego jako główną :P

 

O Prieście na razie można powiedzieć tyle, że ma spoko wejściówkę. W ringu długo nie był, choć z ROH wiem, że skilla ma. Czekam na coś więcej o samej postaci.

 

NXT Breakout Tournament zapowiada się zajebiście. 8 nowych gwiazd u Żółtych, z czego 7 znanych z innych fedek + Boa. Świetny pomysł! I miło, że przy prezentacji pokazali ich stare nazwy. A kto wygra? Do finału obstawiałbym Garzę i Mylesa (ACH).

 

Ten filmik z Mią Yim sugeruje, że w nią zainwestują. Pewnie ruszy na pas, bo co innego ma do roboty? A Io w związku z tym za tydzień chyba znowu uwali.

 

Jestem zaskoczony, że Taynara Conti vs Xia Li nie zostało przerwane przez przydupaski mistrzyni. Tym bardziej że było słabe. One powinny zbierać doświadczenie w walkach z weterankami. Nie wyglądały na gotowe do puszczenia samotnie.

 

W 3v3 na końcu Strong pinuje Dreama. Przymierzamy się do przerzucenia wszystkich tytułów na UE?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/280/#findComment-439947
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Śmiało można mówić, iż premierowe Raw na Netflixie to spory sukces, przynajmniej pod względem zainteresowania. Netflix przekazał, że epizod z 6 stycznia międzynarodowo zebrał 4,9 miliona widzów. W samych Stanach Zjednoczonych show oglądało 2,6 miliona osób. Te statystyki robią wrażenie, bowiem to wzrost aż o 116% względem najchętniej oglądanego odcinka Raw z 2024 roku. Trzeba jednak mieć na uwadze, że ostatni epizod poniedziałkowej tygodniówki był mocno promowany. I sporo osób było zainteresowanych tym, jak będzie to teraz wyglądać na Netflixie. Wkrótce przekonamy się, czy te liczby to będzie mniej więcej stały trend. Eric Bischoff w najnowszej odsłonie swojej audycji "83 Weeks" odniósł się do reakcji publiczności podczas wspomnianego Raw na pojawienie się Hulka Hogana. Rzuciło się w uszy, to jak ikona została wybuczana w Intuit Dome. Bischoff próbował wyjaśnić tę sytuację. Zwrócił uwagę, że wiele osób, których nie było do tej pory w Kalifornii nie jest świadome, jak politycznie nastawiony jest ten stan. A po ostatnich wyborach prezydenckich w USA, Hogan i Donald Trump są jakby "zrośnięci" ze sobą w oczach wielu. Bischoff przyznał, iż Hulk może być rozczarowany. Ale nie powinien być zaskoczony czy zszokowany taką, a nie inną reakcją publiczności na jego osobę. Link do filmu Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • MattDevitto
      Spadek w jakości kart niestety już był zauważalny w poprzednich miesiącach - szkoda, że z ciekawej, trochę innej federacji od reszty powstaje kolejny identyczny produkt.
    • Grins
      Co ten Lauderdale odpierdala... Może do Allie nic nie mam ale Effy to dno a nie zawodnik, nie chciałem tego widzieć może i dobrze że nie ma już tyle czasu tego śledzić, teraz gdy Gage odszedł z GCW raczej już nie będę tak zerkał na ten produkt tym bardziej jeśli ktoś taki jak Effy jest brany pod uwagę jako Main Eventer gali, pojebało totalnie Brett'a że stawia na ten odpad.   
    • Mr_Hardy
      Private Party te panie do świętowania mogli wybrać ładniejsze... Haha, fajny trolling z wejściem Stricklanda. Te zawiedzione miny 🤣. Genialny motyw z przerzucaniem Ricocheta między Archerem i Hobbsem. 🤣 Harley nie dość, że bardzo ładna, to jeszcze przezabawna. Śmiechłem ja Dax Harwood poślizgnął się i wywinął orła. Przewijałem kilkukrotnie. Bardzo fajne Dynamite, pełne dynamicznej akcji. Te niecałe dwie godziny minęły mi bardzo szybko. Super się to oglądało!
    • Mr_Hardy
      EDIT: Oj nie w tym temacie. Proszę skasować.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...