Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 240
  • Reputacja:   515
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ooooo to Kona Reeves już nie jest finest? :(

 

Najlepszym wyjściem teraz byłoby dać wygrać underdogowi Gargano wygrać, potem na tapingach przerzucić pas na Cole'a i awans face'a. Wilk syty i owca cała, bo aż mnie boli jak widzę gałgana zawsze tak blisko pasa żeby potem ktoś go miał znowu ruchać.

 

Ogólnie Takeover szykuje się mocarne. Tylko szkoda Ciampy...

Niech dorzucą Dijaka z Lee i może być najlepszy TO.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-438965
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Niech dorzucą Dijaka z Lee i może być najlepszy TO.

Tu jest problem, bo najpierw ich zapowiedzieli na poprzedni tydzień, a teraz nie ma o tym ani słowa. I gdzieś się pojawiły newsy, że Keith może mieć kontuzję i stąd ta sytuacja :/

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-438967
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Niszczą jobberów, parę słów do mikrofonu, wołają kolejnych, znów niszczą. Ładna prezentacja War Raidersów. Da się promować mistrzów TT? Da się. Tylko u Żółtych.

 

Wygląda na to, że Candice za tydzień sklepie Aliyę. A w tle nagrania przewinął się chyba Stokely Hathaway :)

Oprócz tego będzie Street Profits vs Aichner/Barthel. Mało ciekawe.

 

Ryker vs Lorcan? Nie macie czym zapychać tygodniówki? Widziałem, że nagrali walki ACH'a, Williamsa i Martineza. Każda byłaby ciekawsza. A wniosłaby tyle samo do promocji TakeOver, czyli nic.

 

Lee vs Dijakovic za 2 tygodnie. Czyli ominą publikę w Nowym Jorku :( Szkoda. Bardziej już tego chyba nie przeciągną.

 

Na koniec przerwana walka, brawl kobiet i Paszczura. Io stoi z pasem, a mimo to mam nadzieję, że jej to nie skreśla.

...a drabiny na grafikach promocyjnych okazały się bezsensowne.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-439011
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Niewiele razy uważam niszczenie jobberów za dobry pomysł, ale War Ridersom to było potrzebne. Można było o gościach zapomnieć

 

Aliyah i Borne na mikrofonie! ... Szybko pożałowałem.

 

Mam nadzieję, że to ostatni materiał z Burchem i Lorcanem razem. Oney zaczął nową przygodę w 205. Czas, żeby Danny osiadł w naturalnym środowisku NXT UK

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-439013
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

-War Raiders vs Ricochet/Black- Wejście mistrzów to trochę powtórka, ale bębny to spoko dodatek. Na start Black i Rowe udowodnili, że solo też mogliby się popisać, potem też mieli taki moment. Chciałbym zobaczyć taki pojedynek. Walka TT też była dobra, choć pod innym kątem. Brak historii, po prostu porządny pokaz skilla. Rico poza lataniem pokazał siłę, podnosząc Hansona, a Hanson pokazał, że też potrafi latać niczym cruiser. Fajna dynamika się wytworzyła. Trochę mało akcji stricte tagowych, ciekawsze były wymiany 1v1, ale ogólnie nieźle. Raidersi bronią.

Zwycięzcy TT Classic symbolicznie żegnają się z NXT. Tradycyjnie: oby ich nie zepsuli. Solo.

 

-Riddle vs Dream- Przebranie za Statuę Wolności i wjazd na tronie - wejście godne mistrza! A walka? Sam nie wiem. Zaczęli rozrywkowo, ale szybko ruszyli na poważnie. Bro dominował długo i mało ciekawie, a przebudzenie czarnego Hogana to nie jest mój ulubiony spot. Później podkręcili tempo. Super był ten specyficzny suplex z lin - pamiętam, że Impact i Cage próbowali czegoś takiego w IW i spierniczyli, więc propsy! Finisz, czyli pin jako kontra na suba - zawsze lubię ten motyw. Dobrze, że Velveteen wygrał.

 

-WALTER vs Dunne- Wybitnie mi nie leży ten styl Waltera. Nie widziałem chyba jego walki, która by mi w całości podeszła. Podobają mi się te jego mordercze chopsy i w sumie tyle. Tu też były spoko momenty. Całkiem wiarygodne suby z łamaniem palców, po których Pete mógłby wygrać. Bardziej wierzyłem w nie niż w finisher, ups. Za długie jak na taki materiał. WALTER pewnie wygrywa. Nie było już rywali dla Dunne'a, nie było czego ciągnąć. Nic dziwnego... choć szczerze wolę Bruiserweighta.

 

-Sane vs Belair vs Shirai vs Baszler- Całkiem nieźle, ciągle coś się działo. Choć chciałoby się Io vs Kairi bez reszty. Radziły sobie najlepiej, nic dziwnego. I zrobiły dość dużo, by Paszczur nie musiał wołać koleżanek do pomocy. Koniec - Bianca klepie? Ten "un-de-fea-ted mindset" jest boski. Daleko na tym nie zajedziesz. Potwór nadal panuje.

 

-Gargano vs Cole- Johnny Iron Man! Zaczęli dziwnie, bo od rest holdów, ale szybko się rozkręciło i przyjemnie się lukało, mimo że nic wielkiego się nie wydarzyło aż do pierwszego punktu Adama. Slingshot DDT na zewnątrz - sztos. Akcje Ciampy też na plus. Trochę długo czekali z remisem, co mi troszkę przeszkadza, ale trudno. Potem był już tylko bezbłędny wrestling. Część nawet sobie wymyśliłem, jak mogłaby wyglądać - i poszło identycznie, więc nie mam prawa narzekać. Przewidywalność momentami to nie problem. Pod koniec nawet Cole podbierał Ciampie akcje i Johnny wylądował na stole, ale to było za mało. Wparowali UE - tu może trochę przegięli, ale nawet mi to już nie wadziło. Kickout po zniszczeniu pomocników i combo Cole'a mocarny. Koniec JEDYNY SPRAWIEDLIWY! Johnny TakeOver wygrywa, Triple Crown w kieszeni. I bardzo dobrze. Niech panuje jak najdłużej. Zajebisty ME.

 

Nawet Tommaso przyszedł pogratulować. Wow.

Edytowane przez aRo
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-439053
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

NXT Tag Team C :grin: hampionship match: War Raiders© vs Ricochet & Aleister Black

Bardzo dobry opener z dobrymi spotami. Black i Rowe faktycznie mieli świetną chemię, pokazali to nie tylko na początku pojedynku ale i na całej jego przestrzeni. Rico polatał, Hanson... polatał :twisted:. Dobre rozpoczęcie show.

Ocena: *** i 3/4*

 

NXT North American Championship: Velveteen Dream© vs Matt Riddle

Po raz kolejny(i nie ostatni na tej gali), bardzo dobre. Fajna dynamika się tam wytworzyła. Riddle niby taki luzak ale gdy nie mógł poddać Dreama spiął dupe i zaczął nawet lekko heelować. Zajeżdżało z deczka turnem. Ostatecznie turnu nie było ale walka mi się i tak podobała.

Ocena: **** i 1/2*

 

WWE United Kingdom Championship Match: Pete Dunne© vs WALTER

Pojedynek zupełnie inny niż poprzedni. Właściwie to w ogóle był to pojedynek jakich w WWE nie widujemy i bardzo mi się to podobało. Czułem, że oglądam coś innego. Czułem, że to jest NXT UK i że prezentuje ono zupełnie inny styl. Bardzo dobra walka. Nowy mistrz na plus... to był już ten czas i pojawiła się odpowiednia osoba. Trzeci mistrz UK w WWE!

Ocena: **** i 1/2*

 

NXT Women's Championship match: Shayna Baszler© vs Bianca Belair vs Io Shirai vs Kairi Sane

Fajny 4 way bez szaleństwa ale na poziomie. Jestem pozytywnie zaskoczony tym, że nawet wyciągnęli z tego jakąś historie. Było trochę o przyjaźni między Japonkam, były nawiązania do walki Belair z Paszczurem z poprzedniego Takeover. Dobre. Jedyny problem mam ze zwycięzcą. Chciałbym aby Baszler zrzuciła już pas żółtych a w 4 wayu mogli to zrobić nie krzywdząc jej postaci.

Faktycznie, jeśli po dzisiejszym klepanku Belair wciąż będzie powtarzać, w jest UN-DE-FEA-TED to będzie to cholernie słabe ^^.

Ocena: *** i 1/2*

 

NXT Championship Match: Johnny Gargano vs Adam Cole(BAYBAY!)

Dopiero się zorientowałem, że Takeoverowe stroje Gargano są inspirowane Marvelem xD.

Cudowna walka. Nic dodać nic ująć, zagrało wszystko. Do pierwszego falla spokojnie, emocje pojawiły się dopiero po drugim ale jak już weszli na wysokie obroty to nie było przebacz.

Czytałem już opinie o overbookingu tej walki ale nie zgadzam się z nimi. Porównania do Ceny są dla Gargano krzywdzące bo on właśnie zamyka jedno z najlepszych underdog story jakie WWE kiedykolwiek zrobiło a Jasiu swoimi kick-outami po prostu grzebał talenty.

Wracając jednak do walki, kwintesencja wrestlingu, świetne od deski do deski.

Ocena: *****

 

Jeśli mam coś do zarzucenia tej gali to... zakończenie. Ciampa wychodzi, przytula Candice i Johnnego... Ładny moment, nikt jednak nie chce mówić o tym, że nielogiczny.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-439054
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

War Riders vs Black & Ricochet - Oczekiwałem tak dynamicznego pojedynku. Sporo fajnych rzeczy. Mało near-falli, ale ten z przepychającym się Hansonem wymowny. Gdzieś tam była możliwość, że Black i Rico pójdą na WMke jako mistrzowie NXT, ale była mało prawdopodobna. Godnie się pożegnali.

 

Velveteen Dream vs Matt Riddle - Riddle pokazał sporo nowych sztuczek. Miał ku temu idealne pole do popisu, bo przeważał przez 99,9% walki. To mój największy z nią problem. Dream dostawał okrutny wpierdol i spodziewałem się końcówki z przypadku na długo przed tym, jak do niej doszło. Żadna inna by nie przeszła w tej historii.

 

Kushida is going to NXT. Nie 205. Warto podkreślić w sumie.

 

Pete Dunne vs Walter - W sumie słabiutka reakcja na Waltera. Po tej walce powinna być już tylko lepsza. Walka miała jak na razie największy element niepewności, kto ugra zwycięstwo. Stawiałem na Waltera, ale nie zdziwiłby mnie triumf Dunne'a. Zresztą cały przebieg pojedynku był wyrównany. Wiadomo, że Walter miał mocniejsze ataki, ale Pete jak typowy, mniejszy underdog, często się odgryzał. Ring Kampf! Przewidzieliśmy mu WWE kilka lat temu na wXw. Inaczej się to skończyć nie mogło.

 

Baszler vs Shirai vs Sane vs Belair - Dupy mi nie urwało. Brawa dla Azjatek, które ugrały dla siebie najwięcej w moich oczach. Mnie tylko interesowały momenty, kiedy one stawały przeciwko sobie. Wszystko inne - meh.

 

Adam Cole vs Johnny Gargano - Jak to w tym gimmick matchu - oglądać dopiero po 2 pinach. Wszystkie inne nie generują emocji, bo nie mogą :P Zresztą początek był strasznie wolny i asekuracyjny. Komentatorzy mi chyba chcieli wmówić, ze się dobrze znają i że będzie nimi jakaś chemia. Nie było. Ale te near-falle na koniec - mistrzostwa. Gargano wyszedł na przeterminatora, którego nie może powalić 4 świetnych wrestlerów, ale publika jadła im z ręki. Po takim czymś musiał wygrać, co już cieszy mnie mniej. Bay Bay :sad: Adam wini Rodericka. Pognają go skoro wrócił Fish?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-439063
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 240
  • Reputacja:   515
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

War Raiders vs Ricoblack - Już nie pisze o nich Whore Raiders, bo po ostatnim (nie tym) Takeoverze pokazali, że nie są drugimi Wyattami i z nich jednak coś będzie i mają faktycznie skilla i tutaj od początku szacun był. Kolejny raz specjalna wejściówka bardzo fajna zresztą, ale coś tym statystom nie wychodziło czasem z rytmem czy z tym co mają robić :D Theme dalej przywodzi na myśl Metallikę.

Tym razem Rico i Black nie mają tych dziwnych udziwnień dzwiękowych przy wejściówkach, ale mi tam one nie przeszkadzajo. Sama walka - sztos. Nieraz ze sobą walczyli co widać i dobrze im to wyszło. Szkoda, że to było raczej bez podłoża storylajnowego, bo mogliby osiągnąć tego five stara, ale tutaj i tak było lekko 4* głównie dzięki reakcji i skillowi. Świetna walka, do której będę wracał. Podobała mi się równie dobrze jak moja walka 2018 roku - Undisputed Era vs Burch/Lorcan. Fajne pożegnanie, Arab płakał :((

 

Welwetka vs Riddle - powiem tak - chemii za chuja tu nie było. Matt za dużo dominował, a Dream wychodził na cipe, szczególnie ze swoją mimiką. Tak czy siak poniżej pewnego poziomu nie spadli, ale i tak spory zawód - pierwszy tego wieczoru. Wynik mógł iść w obie strony - niepokonany contender i były zawodnik UFC kontra świeży mistrz, na którego stawiają, ale byłem za księdzem z "Wykonać Wyrok" i tak też się stało. Wilk syty i owca cała. Kontynuujemy rywalizację? Toż to fuks był! Jakieś 3 gwiazdeczki pykły.

 

Dun dun dunnnnn vs Woter - Nie jestem za bardzo zaznajomiony z Austryjakiem, ale nie gada jak Ahnold , więc tu już jeden majnus. Ogólnie - podobnie jak w poprzedniej walce - jakoś coś nie zagrało. Było nieźle, ale za długo, w dodatku za dużo chopsów i łamasów palców. Z Pitem trudno zrobić zły macz i tutaj nie było inaczej, ale jednak była to jedna ze słabszych batalii (ex) mistrza UK. Chyba fanem wiedeńczyka nie zostanę (fun fact - ostatnio w Krakowie podrywał mnie inny wiedeńczyk i postawił mi drinka :twisted: ) Tak czy siak - Bruiserweight miał lichą szansę na obronę, ale jednak wszystkie znaki na niebie (w tym ten z podrywem) kierowały na Waltera. Prócz dobrych kombinacji w końcówce i kilku fajnych combosów to również walka na 3*.

 

Dupy - powiem tak - była sposobność zmiany mistrzyni, bo każdy mógł to ugrać (no może poza Sane), ale postawili na bezpieczną kartę (w dodatku pik...). Azjatki dwoiły się i troiły, w końcu do zdrady doszło, ale nie tak jak zwykle. Bianca i Szejna w tle. Ogólnie chaos i dużo akcji spowodował, że była to trzecia najlepsza walka TO. 3,5*

 

Main ivent - Emocje były. Nie byłbym zły gdyby ktokolwiek wygrał, ale jednak ze wskazaniem na Gałgana, który od dawna lata za pasem i przegrywał jak pachoł, a tu w końcu Wrestlemaniowy Takeover i ostatnia szansa przed ostatecznym wyfrajerzeniem się. Poza tym markuje mu, no...

Ogólnie było nieźle, potem lepiej aż w końcu się odpalili i było dobrze. W dodatku dzięki markowaniu moja ocena po końcowym gongu się polepszyła (wprost przeciwnie do starcia Johnny-Ciampa last standing match, który miał mega zjebaną końcówkę...). Gargano trochę przeterminatorzył, ale cała jego saga (szczególnie pod koniec) dobiegłą końca. I tak Adaś Kapusta zaraz zdobędzie pas, bo Jonasz jest już w głównym rosterze, a więc wilk syty i owca cała. Niestety trochę zdupcyli to ostatnimi chwilami przed końcem. Byłem zdziwiony kiedy po walce jeszcze zostało ładnych parę minut celebracji. Na koniec ku mojemu zdziwieniu pojawił się... Ciampa i chuj jebnął przytulasa niczym Bejli z czempionem i jego żonką. Liczyłem na jakieś wideo ze szpitala typu "haha, w końcu Ci się udało kiedy mnie nie ma, inaczej by ci to nie wyszło... zobaczymy się niebawem i tym razem dokończymy to na moich warunkach i nie w NXT...), a tu lipa. Jebać keyfabe. Ciężko mi ocenić ten pojedynek obiektywnie. Ale był bardzo spoko.

 

W każdym bądź razie Takeover był niezły, ale dużo brakło do tych najlepszych. A szkoda, bo na papierze mógł przebić wszystko do tej pory, ale środek karty, a dokładniej mistrzostwo North America i mistrzostwo United Kingdom trochę nie sprawdziły się. Za to pozytywnie zaskoczyły dupeczki.

Main event i opener spełniły swoje role mimo długości. Osobiście jednak walkę tag team naznaczam jako najlepszą walkę i zapewne nic co będzie na WM tego poziomem nie przebije. Tak samo smutne zresztą jest z divami - Beczka, Szarlotka i Rondo nie przebiją pewnie dzisiejszych pań. Można marzyć.

 

Ogólnie Takeover przyzwoity, może nawet w TOP 5, ale to już trzeba było się bliżej przyjrzeć.. w każdym razie przyjemne show, ale nie najlepsze.

 

W skali kinomaniaka daję New Yorkowi... 7/10? Tak, to będzie siedem. Miejmy nadzieję, że sequel (czyli WM) dotrzyma mu kroku.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-439073
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Czegoś mi w tym nowym intrze brakuje. Muzyka jest OK, ale poza tym nijako. I te wspólne darcie ryja na początku - co to było? :???:

 

Candice występuje tak rzadko, że można było zapomnieć, że coś umie. Może wreszcie coś z nią ruszy?

Ciągły pobyt Aliyah w WWE to dla mnie zagadka.

 

Ryker niedawno pojechał Lorcana, dziś składa Burcha. Singlowiec niszczący części tag teamu to taka sobie promocja.

 

Za tydzień Dream vs Murphy o pas NA. Spoko zapychacz.

 

Street Profits znów coś wygrywają, ale to już standard, że jak potem mają się zbliżyć do pasów, to coś idzie nie tak :P

 

[ Dodano: 2019-04-11, 13:34 ]

...a na YT zapowiedzieli walkę Baszler z Sane o pas. I jak Kairi przegra, nie dostanie kolejnej szansy. Więc awans do głównego rosteru chyba przesądzony. Trzeba ją zacząć promować przed piracką WM ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-439164
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Niby fajnie, że Murphy się pojawił, ale emocji zero. Kto by uwierzył, że gość, który właśnie przeszedł z 205 na SD, miałby dziś zdobyć pas w NXT? Przynajmniej Dream nadal wygrywa.

 

Za tydzień Street Profits vs War... Viking... no mistrzowie. To tu będą funkcjonować po staremu? Nie przemyśleli tego?

 

Gargano pasuje ten pas. Ale liczę, że mu znajdą nowego rywala, bo Cole... dajcie już spokój. Serio go tam chcecie?... :roll:

 

Dijakovic chyba strzelił jakiś rekord, jak chodzi o szybkość wygranej. A potem zapowiedział, że idzie na Dreama. Z tym że powiedział to tak, że jak to dalej pociągną, może wyjść dość niebezpieczny gimmick. To się może nie przyjąć.

A jak przejąłby pas, to... niech go grzeje dla Keitha.

 

To się Shirai popisała. Niby ratunek, ale w sumie przez nią Shayna wygrała przez DQ, a Kairi straciła szanse na pas NXT na zawsze. No i Io zostanie tu 1v3, bo Sane ucieka na SD. Mało przemyślane :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-439227
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zwycięstwo Buddy'ego nie wchodziło w grę. Nawet gdyby nie przeszedł na SmackDown. Ciekawi mnie jak go tam potraktują.

 

Wikingów wypadałoby pozbawić złotek w NXT. Niech budują sobie historię na RAW. Tylko nie wiem, czy Street Profits to odpowiedni kandydaci. Czyżby WWE aż tak zaimponował się ich rozwój w Evolve?

 

Gargano nieźle wypadł za mikrofonem. Cole zdaje się być pierwszy w kolejce (trochę z braku konkretniejszych kandydatów :shock: ), bo Strong to tylko chwilowa przeszkoda. Z drugiej strony mina Adama podpowiada, że w końcu wykopie Rodericka z UE.

 

Dijakovic tak samo słaby jak zawsze

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-439229
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Humberto wraca, by dostać lanie od Zapomnianych. Tymczasem inny gość z 205 radzi sobie lepiej. Lorcan ma Burcha do pomocy. I co, było olewać Mendozę?!

 

Candice znalazła sobie dobrą partnerkę - Kacy Catanzaro! Obie powinny dostawać więcej czasu w NXT.

 

NXT to inny świat. Hanson, Rowe, War Raiders. W sumie ciekawe, czy na następnych tapingach zmienią nazwy :P

Street Profits, krótka podbudowa, wpierdziel - name a better trio

 

Dobra walka Stronga z Gargano.

Źle się dzieje w państwie UE. Skoro chcecie robić feud wewnątrz, to dajcie Roddy'emu ten fajny nieużyty theme song :P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-439300
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Forgotten Sons nie powinni uwalać ze zlepkami w 3v3, więc dobrze, że wygrali... a jednak nie obraziłbym się, gdyby Łysole i Humberto to ugrali. Cóż, i tak wszyscy o tym... zapomną.

 

Mansoor dostał się na wizję. Z całą wejściówką i dość długo w ringu. Co było w sumie dziwne, bo miał zadziwiająco dużo ofensywy w walce z Dijakiem. Też mi potwór.

Dream ma własną wersję hymnu :twisted: Dobre, ale nie powinien śpiewać.

 

Wejście Kushidy słabe. Szczerze? Zdziwię się, jak poradzi sobie w Dablju lepiej niż KENTA.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-439357
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline

Zapomniani wygrywają, Lorcan pewnie żegna się powoli z NXT, whatever. Ciekawe tylko, co z Burchem - za dobry jest by go zwalniać, za słaby by iść, w ślad za kolegą, wyżej...

 

Faceci w gaciach się rozpadają? Dobrze, brak ostatnio jobberów.

 

Z dwóch debiutów lepsze wrażenie zrobił, o dziwo, Mansoor - pokazał sporo jak na gościa, który na poważnie bawi się w wrestling dopiero od jakiś dwóch lat, do tego nieźle go zabookowali... tylko czekać, aż połączą go w tag-team z (ex-Mustafą) Alim ;)

 

Kushida? Z dużej chmury mały deszcz - nie wiem czy to kwestia źle dobranego przeciwnika (Ohno nie dość, że jest jobberem, to jeszcze robi się coraz grubszy, co wyraźnie odbija się na jego występach ringowych) czy po prostu niepasującego do WWE stylu, nijak jednak nie pokazał, że może być gwiazdą... to bardziej drugi Itami niż Tozawa, o Nakamurze nie wspominając.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-439375
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ręce nie mogą być na linach przy pinie. Za to włosy już tak. Brawo Bianca. Wychodzi na to, że każda powinna zapuszczać.

 

Miałem mówić, że cieszy pojawienie się Mendozy, ale robił za job... nie, chwila, wygrał :shock:

Powracający Moss... Nadal nie jest ciekawy. Riddick Regimen nie odniesie sukcesu. Ta porażka to potwierdza.

 

Riddle składa Cole'a, prawidłowo.

Jak chcieli pokazać, że Strong przeszkadza, to trochę nie wyszło. Tu nie było jego winy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-439427
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Śmiało można mówić, iż premierowe Raw na Netflixie to spory sukces, przynajmniej pod względem zainteresowania. Netflix przekazał, że epizod z 6 stycznia międzynarodowo zebrał 4,9 miliona widzów. W samych Stanach Zjednoczonych show oglądało 2,6 miliona osób. Te statystyki robią wrażenie, bowiem to wzrost aż o 116% względem najchętniej oglądanego odcinka Raw z 2024 roku. Trzeba jednak mieć na uwadze, że ostatni epizod poniedziałkowej tygodniówki był mocno promowany. I sporo osób było zainteresowanych tym, jak będzie to teraz wyglądać na Netflixie. Wkrótce przekonamy się, czy te liczby to będzie mniej więcej stały trend. Eric Bischoff w najnowszej odsłonie swojej audycji "83 Weeks" odniósł się do reakcji publiczności podczas wspomnianego Raw na pojawienie się Hulka Hogana. Rzuciło się w uszy, to jak ikona została wybuczana w Intuit Dome. Bischoff próbował wyjaśnić tę sytuację. Zwrócił uwagę, że wiele osób, których nie było do tej pory w Kalifornii nie jest świadome, jak politycznie nastawiony jest ten stan. A po ostatnich wyborach prezydenckich w USA, Hogan i Donald Trump są jakby "zrośnięci" ze sobą w oczach wielu. Bischoff przyznał, iż Hulk może być rozczarowany. Ale nie powinien być zaskoczony czy zszokowany taką, a nie inną reakcją publiczności na jego osobę. Link do filmu Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • MattDevitto
      Spadek w jakości kart niestety już był zauważalny w poprzednich miesiącach - szkoda, że z ciekawej, trochę innej federacji od reszty powstaje kolejny identyczny produkt.
    • Grins
      Co ten Lauderdale odpierdala... Może do Allie nic nie mam ale Effy to dno a nie zawodnik, nie chciałem tego widzieć może i dobrze że nie ma już tyle czasu tego śledzić, teraz gdy Gage odszedł z GCW raczej już nie będę tak zerkał na ten produkt tym bardziej jeśli ktoś taki jak Effy jest brany pod uwagę jako Main Eventer gali, pojebało totalnie Brett'a że stawia na ten odpad.   
    • Mr_Hardy
      Private Party te panie do świętowania mogli wybrać ładniejsze... Haha, fajny trolling z wejściem Stricklanda. Te zawiedzione miny 🤣. Genialny motyw z przerzucaniem Ricocheta między Archerem i Hobbsem. 🤣 Harley nie dość, że bardzo ładna, to jeszcze przezabawna. Śmiechłem ja Dax Harwood poślizgnął się i wywinął orła. Przewijałem kilkukrotnie. Bardzo fajne Dynamite, pełne dynamicznej akcji. Te niecałe dwie godziny minęły mi bardzo szybko. Super się to oglądało!
    • Mr_Hardy
      EDIT: Oj nie w tym temacie. Proszę skasować.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...