WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia

[aRo]

Aleister kontra świat - 3:0. Ktoś jeszcze wygrał w tym samym tygodniu na trzech tygodniówkach?

 

Za 2 tygodnie wraca Dusty Rhodes TT Classic. Zwycięzcy zawalczą z War Raiders. 8 teamów. UE, Barthel/Aichner, Forgotten Sons, Street Profits, 4 niezapowiedziane. Oni mają tyle? Lorcan/Burch... i? Czuję zlepki typu Black/Ricochet.

 

Mia Yim z nową nutą - brzmi nieźle.

 

Borash przeprowadza wywiady - to jest coś, do czego się muszę przyzwyczaić. Dalej do mnie nie dotarło, że nie jest w TNA

 

Wiemy, czemu Gargano nie miał płytek na pasie na Raw/SD. Wywalili je, bo nie był champem! Velveteen Dream nowym North American Championem, Johnny uwala w pierwszej obronie. Co jak co, nie powinien teraz się bawić w team z Ciampą.

[maly619]

Przy okazji ostatniej "zbieraniny" drużyn zapomniałem że NXT ma ten cały Dusty Rhodes Classic. No i spoko. Turniej zawsze dobrą opcją w takich sytuacjach.

Nie znamy 4 drużyn, ale już na początku gali pokazali się razem Black i Ricochet więc tak naprawdę nie znamy 3 drużyn

 

Na RAW i Smacku tworzyli taki ładny Tag Team, a teraz Ciampa odrzucony przez Gargano

 

Szybko traci tytuł Gargano, ale fakt że przejmuje go Velveteen na plus.

[aRo]

No i trochę uzasadnili to DIY. Gargano ma sukcesy tylko przy Ciampie. Tytuł NA z głowy, teraz pójdzie na tytuły tagów do turnieju. A jak z niego niewątpliwie wylecą, zostanie jeden pas do wyboru dla Johnny'ego - ruszymy z programem o Złoto na TakeOver. Spoko.

 

Po tym czymś 2 tygodnie temu Vanessa i Aliyah nie powinny być teamem. Dzisiejsza wygrana tego nie zmienia. Finisher im nie wyszedł.

 

Cole miałby iść na Dreama? Przecież on wszystko uwala

Wgl różne osoby przechodziły podczas tego segmenciku. Zdawało mi się, czy był tam Elijah Burke? Czy tylko ktoś z podobnym fryzem?

 

Lee vs Dijak! Pamiętam ich genialną walkę z PWG. I tu chyba celują w coś podobnego. Robią rzeczy, które dla małych są normalne, ale mało który gigant je powtórzy. To się zawsze świetnie ogląda. Skończyli podwójnym wyliczeniem poza ringiem, więc to nie koniec. A niech to przeciągają. Kij, dawać to na TakeOver. Lee by się jakoś wybronił bez tego, ale jak chcą zrobić coś z Dijakovicem, to może być jedyna okazja na sukces. A o poziom gali nie ma się co martwić, to może być nawet showstealer.

 

Poza DIY do Dusty Classica wchodzą Ricochet i Black, Lorcan i Burch, Moustache Mountain.

Po drabince obstawiałbym wygraną... Rico/Blacka, co w sumie pokazuje marność dywizji w tym momencie DIY bez szans, UE szybko o dziwo uwalą, a poza tym? Nie wierzę, że dadzą wygrać Forgotten Sons.

 

Sasha i Bayley wróciły <3 Czyli pasy TT kobiet będą bronione i tutaj. Io i Kairi, czekamy!

 

Paszczur dominującym champem? Może kiedyś. Dziś się męczy z Mią, choć ta ma problemy z nogą. Kończmy ten reign.

A zrobić to może Shirai lub Belair. Pierwsza powinna wygrać. A druga oby przestała powtarzać, że jest un-de-fea-ted.

[N!KO]

Normalnie bym powiedział, że DIY przejedzie przez cały turniej Dusty'ego i zgarnie shota, ale jak mają inkasować na TakeOver, to nie bardzo chcę takich podwójnych obowiązków u Tomasso. Inna sprawa, że ja nie bardzo chcę powrotu do ich teamu, tak krótko po burzliwej rywalizacji. Nie czuję tego. Za wcześnie.

 

W NXT też już zaczynają wychowywać kobiece drużyny. Zanim one będą gotowe, to mam nadzieję, że te pasy przestaną istnieć

 

Szykuje się zażarta rywalizacja Keitha z Dijakiem, co pewnie pomoże jednego i drugiemu. Sam fakt, że będą mieli jakąś rywalizacją, to już coś

[maly619]

Znam już pewne spoilery z kolejnych gal i sytuacji między DIY. Powiem tylko, że bardzo podoba mi się jak prowadzą ten feud. Najlepsza rzecz w WWE od lat.

Zabawne jest to, że NXT nawet w tłumaczeniu prostych rzeczy jest lepsze niż główny roster

Na RAW i SD po prostu wrzucili DIY w team i wyjebane. NXT praktycznie z miejsca to naprawia i robi tak, że człowiek to kupuje. Jak dla mnie niesamowite.

 

Rzadko spotykany na NXT Tag Team match kobiet, a potem ogłoszenie Sashy i Bayley że ich pasy będą bronione również na żółtej tygodniówce. WWE zdało sobie sprawę (słusznie), że samym głównym rosterem nie dadzą rady tych pasów utrzymać. Teraz wypadałoby zdać sobie sprawę że to samo należy zrobić z pasami kobiet. Unifikacja i jeden pas dla wszystkich.

 

Keith Lee vs Dijakovic nie może się nie udać. Ringowo na pewno będzie klasa.

Przy okazji przypomniałem sobie, że nie widziałem jeszcze ich 5* z PWG. Nadrobiłem i rzeczywiście fajna walka. Taki typowy spotfeścik z PWG. Czy 5*? Chyba nie dałbym. Taki Riddle vs Lee o wiele bardziej mi się podobał.

[aRo]

Nie ma się co rozpisywać o całej pierwszej rundzie, ale openera wypada pochwalić. Aichner nie odstawał od rywali.

ME też dobry. UE, byli zwycięzcy, lecą już teraz? Fish to słabe ogniwo! + Powrót theme songu DIY!

Co dalej? Na pewno w finale będą Forgotten Sons... Drugi półfinał pewnie zaważy o wyniku całości. Jak DIY tam wejdą, Zapomnieni to niestety ugrają. A jak Black z Ricochetem, to pewnie będą mogli po raz ostatni wystąpić na TakeOver, w walce z War Raiders.

 

Lee vs Dijakovic za 2 tygodnie - znów remis?

 

Szykuje się też Dream vs Riddle o pas NA. Chyba, bo segment skończyli tak, że Matt wypadł jak random.

[aRo]

DQ, brak oficjalnej przeciwniczki dla Paszczura? Nic z tych rzeczy, mamy 4-waya. Kairi, Bianca, Io. Tej pierwszej się udało - nie była brana pod uwagę, a jednak tu trafiła. Tak czy siak, Shirai mogłaby to wygrać.

 

Forgotten Sons vs Rico/Black w finale. Choć dalej uważam, że ten zlepek nie powinien istnieć, radzą sobie dobrze na Raw/SD, więc niech tu też wygrywają. A o tych drugich, cóż, zapomnijmy.

 

Ogromna szkoda, że nie zobaczymy zwieńczenia story Gargano i Ciampy. Końcówka odcinka została rozegrana pięknie. Teraz mogą jedynie powiedzieć, że to tutaj Ciampa doznał kontuzji i tak go wypisać z TV.

[N!KO]

Forgotten Sons wreszcie doczekali się jakiejś promocji. Finał turnieju to już dla nich sukces. Za rok nikt nie będzie o tym pamiętał, ale na ten moment można gratulować. Inna sprawa, że jak patrzę na drugi półfinał, to widzę wpierdol synalków i wpierdol synalków.

 

Kolejny rozpad DIY. Wolałbym jakby Gargano od razu ruszył na Ciampe, a nie blokował jego próbę zdrady. Detal. Trochę mnie martwi, że Johnny może zgarnąć złoto przy absencji Tomasso.

[maly619]

Forgotten Sons w końcu z jakimś pushem. Rywali w finale mają dużo mocniejszych, ale ci występują już w głównym rosetrze, więc myślę sobie że nasza stajnia (jakakolwiek by nie była) powinna to wygrać.

 

Fatal 4 Way kobiet zapowiada się bardzo fajnie i będzie dobrą okazją do zmiany mistrzyni. A Baszlerowa niech już śmiga do głównego rosteru pomścić Rondę gdy ta straci pas na WMce

 

Znałem spoiler z tego co się stanie na koniec gali. Fajnie rozegrane i tylko żal że doszło do kontuzji Ciampy. Szło to taką piękną drogą i było idealne pod przejęcie pasa przez Gargano. Przy zwakowanym pasie nie chcę Johhnego. Albo przejmuje pas od Ciampy, albo wcale. A jak wcale, to Adam Cole Bay-Bay!

[aRo]

HHH pofatygował się do NXT, by wyjaśnić sytuację wokół Złota, skoro nie ma Ciampy. Zapowiedział, że szansę dostanie ktoś z piątki: dwójka będąca w finale turnieju imienia Dusty'ego, mistrz NA, prawdopodobny pretendent do tegoż, no i Adam Cole, który się tylko na moment przewinął przy Dreamie gdzieś na backu, poza tym to jedyny heel. Ciekawe kto wygra

Na TakeOver zobaczymy Gargano vs Cole, 2 out of 3 falls. Szkoda, że nie ma Tommaso, ale i tak uważam, że Johnny powinien to wygrać. Nie ma już na co czekać. Walić argument "powinien zabrać pas Ciampie albo wcale" - to pierwsze jest niewykonalne. Mr TakeOver powinien sięgnąć po tytuł mimo wszystko.

 

...skoro zapowiedzieli niedawno Lee vs Dijakovic, wypadałoby o tym wspomnieć

[N!KO]

I pięknie. Został tylko Gargano. Mówiłem przy okazji kontuzji Ciampy, że Adam Cole BayBay. Trochę życzeniowo, ale zdawał się być najlepszym kandydatem na przejęcie zwakowanego tytułu. Mam nadzieję, że w głowach WWE Johnny jest opcją zbyt oczywistą i na nią nie pójdą Dla Matta za wcześnie, Rico z Blackiem zajmują się swoim teamem, a Velveteen ma North American. Dobrze mi się zapowiada to TakeOver.

[maly619]

Przy zwakowanym pasie nie chcę Johhnego. Albo przejmuje pas od Ciampy, albo wcale. A jak wcale, to Adam Cole Bay-Bay!

 

No i podtrzymuję.

 

Tyle o tym odcinku

[aRo]

Gargano nawijał, a Adam "ten od gadki" Cole prawie nie gadał. Brawo! Mam nadzieję, że Johnny to wygra. Kiedy ostatnio Cole ugrał coś znaczącego? Inaczej: kiedy on ostatnio coś znaczył? Nie chcę cipoheela na szczycie. Tym bardziej po Ciampie, który pokazał, że heel może być mocny.

 

Kacy już wejściówką się wyróżnia. To dobrze, bo nic więcej nie mogła dziś pokazać. Paszczur niszczyć

 

Dream wjeżdżający na kanapie z paniami, by popatrzeć na walkę Riddle'a - złoto

 

Rico i Black wygrywają TT Classic. Będzie kolejna dobra walka na TakeOver. A że wynik prawdopodobnie oczywisty? Z Zapomnianymi też by był

A tak ogółem - na 4 zwycięskie teamy są 2 zlepki i 1, który nie brał udziału w turnieju. Może już wystarczy?

[N!KO]

Johnny dryfuje między facem a heelem z prędkością Big Showa. Teraz tylko trzeba liczyć, że WWE nie odbije z przerzucaniem go na złą stronę, bo ona nie jest mu dana (kiepski był). Cały segment za długi, jak na prezentowaną jakość. Było poprawnie i do zapomnienia.

 

4 ładne się biły, a 3 brzydkie przyszły je pobić (no, dwie, co do Strongowej jeszcze się nie określiłem)

 

Pierwsza myśl przy feudzie Dreama z Riddlem - którego promowac? Odpowiedź - obu. Tak różni, że powinni feudować długo i zagrzać sobie ciepłe miejsce po wszystkim.

 

Finał bez zaskoczeń. Ci drudzy, o których zapomniałem, byli za krótcy na triumf. Z drugiej strony - im dałoby to małego kopa, którego Black i Ricochet nie potrzebują.

[maly619]

Nie zmieniam zdania. Chcę Cole'a mistrza. A jeśli nie zdobędzie pasa, to niech idzie z UE do głównego rosteru. W NXT nie ma już czego szukać.

 

To chyba był telewizyjny debiut Kacy w NXT? Publika ją kupuje, także wróżę sukces. Babka idealna do kobiecej historii underdoga.

 

Velveteen mistrz Oby więcej takich akcji jak to łóżko na rampie

 

Forgotten Sons są marni, ale i tak wolałbym by to oni wygrali turniej. Black i Ricochet i tak kończą przygodę z NXT, no i są tylko zlepkiem dwóch gości.