Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Moss i Sabbatelli debiutowali jako Tag Team... a z jakiegoś powodu w moich oczach ciągle są zlepkiem... a raczej byli. Rozpad w tej drużynie to coś dobrego, nie kliknęło między nimi, nie pasowali do siebie. Na podstawie ich dzisiejszego pojedynku z Heavy Machinery, ja bym zaczął promować Mossa, poprawił sylwetkę a i w ringu pokazał się lepiej od Tag Team partnera... którego pewnie zaś wybierze WWE bo gość wygląda jak milion dolarów i heat też dostaje nieprzeciętny... tak apropo heatu, czy tylko ja odniosłem wrażenie, że Tino cieszył się z tego, że dostaje jakąkolwiek reakcje? Wydawał się jakiś taki zbyt wesoły jak na cocky heela któremu publiczność mówi, że ssie :D.

Jeśli chodzi o Heavy Machinery to ja nie sądzę by miało się coś z nimi jeszcze wydarzyć. Wpadli w limbo, pojawiły się drużyny o większym star powerze i priorytecie to odstawili ich na bok... syndrom Balora :twisted:.

 

Bardzo dobry segment między Gargano, Cien'em i Vegą. Johnny mówi, że idzie po Ciampę, Vega zalicza kolejną konfrontację z LaRea(która została wsadzona w buty "Żony Gargano" czyli w coś z czego nie chciała mieć żadnych benefitów... ach WWE ^^) oraz zaklepali Career vs Title. Spodziewam się kolejnego zajebistego pojedynku.

 

Tak apropo postaci wrzuconych do limbo - Bianca Belair.

 

Winietka Kairi Sane... a więc zdecydowała się podpisać kontrakt. Może teraz poświęcą jej trochę więcej czasu bo tak to była i jej nie było.

 

Killian w swoim comebacku rozpieprzył całe UE. Zajęło mu to dwie minuty. Ja wiem, że gość jest duży, dobry w ringu i w ogóle ale troszkę przesadzają z tym wybijaniem go ponad resztę drużyny. Nie lubię czegoś takiego. To już Strowman po dołączeniu do Wyatt Family nie był aż takim nadczłowiekiem... owszem, niszczył ale głównie na początku, potem się wtopił w stajnie i nie stał już ponad wszystkimi. Jeśli Big Damo jest tak bardzo lepszy od swojej stajni to co on w niej jeszcze robi?

PS: Powiem też coś o Wolfie... mam wrażenie, że poprawił się w ringu.

PS2: Mam jeszcze jedno wrażenie... a mianowicie WWE zaczęło trochę odcinać Nikki Cross od reszty Sanity. Nie wychodzi razem z nimi, robi swoje, tak jakby podążyła w zupełnie innym kierunku. Jeśli tak pójdzie dalej to wydaje mi się, że czeka ją los Carmelli - ona zostanie u żółtych a reszta pójdzie wyżej.

 

Dobry odcinek NXT... za tydzień Moon-Baszler i Strong-Dunne, może być ciekawie. Publiczność w Atlancie też dopisuje.

Edytowane przez DashingNoMore
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/262/#findComment-430908
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 240
  • Reputacja:   515
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

To teraz obstawiamy jaką ścieżką pójdzie Dain, a są 2 do wyboru :

 

a) Romana Reignsa - gdzie jako mięsień grupy nagle staje się najważniejszym członkiem i wygryza lidera swojej stajni (Young/Ambrose) i sam staje się szefem

 

lub

 

b) Brauna Strowmana - gdzie doszedł ostatni i na doczepkę do grupy, a po wszystkim stanie się najbardziej promowanym członkiem (Wyatt może i miał pas WWE, ale promocyjnie jest nikim przy Strowmanie).

 

:D :D :D :D :D

 

Ogólnie mam wrażenie, że ostatnio nawet w NXT booking się jebie. Jakby writerzy z głównego rosteru przyszli i zaczęli narzucać swoje idiotyzmy vel fighterka nie umiejąca zmusić do tapowania kontuzjowaną zawodniczke przez x czasu czy inne pierdoły.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/262/#findComment-430911
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline

Pomijając wszystko... czemu właściwie Mos i Tino się rozpadli? Tzn ogólnie rozumiem, byli po prostu słabym tag teamem który nie wypalił, ale tak storyline'owo? W jednym momencie przybijają sobie skomplikowane piąteczki, dosłownie minutę potem niesnaski przy tagu a kolejną minutę później rozpad? Jeśli mieli opowiedzieć tą walką jakąś historię, to sorry, ale zawiedli na całej linii. Który z nich zrobi karierę? Dużą pewnie żaden, póki co wyżej stoją chyba jednak szanse starszego - Sabatelli ma prezencję oldschoolowego heelowego midcardera, Moss wygląda zaś na popierdułkę, która zapuściła brodę, by wyglądać poważniej ;P

 

A rywale? Tucker nieważny, ale Otis.., wiecie, że on ma zaledwie 26 lat? A trenuje od dwóch z okładem - ma jeszcze dużo czasu, póki co ten team (w którym robi zresztą za lepszego - choćby dziś to on dostał hot taga) jest dla niego dobrą szkołą. Jak go nie zepsują (i zdrowie dopisze, przy takiej tuszy może być z tym różnie) za rok-dwa może się kręcić wokół szczytów. W komediowym gimmicku nie widzę go wprawdzie z pasem NXT, ale kto wie co stanie się za rok albo dwa? #teamOtis

 

Nie zdziwię się, jeśli Candice Gargano będzie na stałe wychodziła do kawałka męża - w sumie babski wokal pasuje nawet bardziej do kobitek ;) Kolejna walka z Cienem będzie ciekawa, wątpię jednak w zmianę mistrza na tygodniówce... szczególnie po 5-starze z ostatniego TakeOver.

 

Winietka Kairi Sane... a więc zdecydowała się podpisać kontrakt. Może teraz poświęcą jej trochę więcej czasu bo tak to była i jej nie było.

 

Sane podpisała kontrakt (i to długi, bodaj 4-5 letni) już dawno temu (z pół roku będzie), ostatnio zrobiła sobie po prostu przerwę na podleczenie kontuzji ;) No i dostała zgodę na one-time występ w Stardom, bo jej koleżanka z TT kończyła karierę i trzeba ją było uroczyście pożegnać...

 

Fajna ta rozwałka w main evencie. Damo w ostatnich miesiącach jakoś przyhamował, teraz jednak znów pokazał się jak bestia, którą miał być z początku. Sanity wygrywa i w sumie powinno iść już wyżej, tam czeka czeka ich samo dobro. To co, Raw albo SD po WM-ce?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/262/#findComment-430915
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  691
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.06.2015
  • Status:  Offline

Jeśli faktycznie Gargano przejebie i opuści NXT to coraz bardziej będę skłonny uwierzyć plotkom, że Ciampa vs Gargano odbędzie się w weekend WM ale nie w NXT lecz na największej ze scen o pas CW. Tym bardziej można w to wierzyć, ze względu na Huntera który przejął stery nad małpami. On nie jest głupi i wie jak od razu pokazac swoje zmiany i znów zachecić ludzi do ogladania 205. Co jak nie walka Gargano vs Ciampa ma skłonić ludzi aby chętniej sięgneli po fioletowych? Wszystko okaże sie po tym jak wyemitują odcinek z walki Almas vs Johny:

1. Czy Johny przegra?

2. Jeśli tak to trzeba śledzić 205 i czy faktycznie któryś z dwójki Ciampa/Gargano zadebiutuje w turnieju.

 

Tego Sanity nie da się już oglądać w NXT. W sensie takim, że ich obecność u żółtych jest juz zbyt długa i występy nie robia żadnego wrażenia. Coś jak z Authors od Pain czy kiedyś Balorem i Bayley. Im dłużej tym gorzej, niech idą na RAW/SD, czas na powiew świeżości w ich story.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/262/#findComment-430920
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 131
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2010
  • Status:  Offline

Przeraża mnie potencjalna wizja Gargano w 205. Jeżeli faktycznie szykują go na tę galę, to jestem załamany. Rozumiem, że facet jest szczuplutki i rzucając go z czasem na Raw czy SD ciężko mu będzie wiarygodnie stawić czoła Lesnarom czy Strowmanom (zresztą Sami Zayn już pokazał, że nie każdy underdog z NXT będzie grał pierwsze skrzypce w głównym rosterze), ale Johnny aktualnie przejął pałeczkę po Bryanie doskonale i dawanie go na 205 to marnotrawstwo. I myślę, że gdyby dać mu taką samą szansę jak Danielowi, to WWE miałoby babyface'a na lata. A warto zauważyć, że troszeczkę zaniedbano ten gatunek :/

 

Na RAW względna posucha, tam Lesnary, Strowmany, do pasa kolejka niebotyczna wypchana nazwiskami po brzegi. Wśród prawdziwych babyface'ów jest półetatowy Dżony i Finn Balor. Na Smackdown jest Styles i Nakamura. O ile AJ prędko się nie znudzi, bo prezentuje wysoki poziom w ringu, a za mikrofonem jest przynajmniej przeciętny, tak Japończyk w ringu okazał się być mocno sceptyczny, a w gadce nie wyróżnia się niczym na tle kolegów Azjatów. Dawać Gargano do głównego rosteru. Koniec, kropka.

 

NXT jest w ogóle bardzo specyficznym i trudnym do ogarnięcia rosterem, bowiem panują tam ciągłe przetasowania. Przyjścia, odejścia. Pojawia się gwiazda. Spędzi w NXT powiedzmy rok i rura do góry. Nawet jeśli nie ma na nią pomysłu, to i tak main roster, bo przecież ile można siedzieć w "Rozwojówce". Może tu jest właśnie pies pogrzebany - że NXT traktowane jest jako taki tutorial do wrestlingu. Dlaczego by nie można wrzucić tam z powrotem Dillingera czy Crewsa, którzy albo zaliczyli falstart albo nie zostali kupieni w głównym rosterze? Niektórych po prostu nie ma sensu wysyłać wyżej, skoro już u Żółtych nie ma dla nich miejsca (patrz Ohno). A potem rostery przepełnione, gale po 3h, jeszcze więcej syfu w lowcardzie, a potem już tylko zwolnienia. Z drugiej zaś strony - wtedy NXT mogłoby zacząć przypominać nowe ECW, które było nędzne :/

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/262/#findComment-430929
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dunne'a ze Strongiem może oglądałoby się lepiej, gdyby wynik nie był tak oczywisty.

 

Black i Dain na wojennej ścieżce? Zwycięzca nie zyska za dużo, a po co któremuś porażka? To zestawienie nie wydaje mi się sensowne.

 

Jaki ten Paszczur jest marny... Ile jeszcze szans jej Ronda załatwi? Przez Kairi mamy DQ, więc pewnie kolejny title shot nadejdzie :???:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/262/#findComment-431052
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Skrzyżowanie Blacka i Daina wypada pochwalić. Szukając nowych pretendentów, to faktycznie topowa dwójka. Tylko cisza na trybunach sprawiła, że dziwnie się na to patrzyło. Kto by pomyślał, że wszyscy zamilkną tak mocno, że najgłośniejszy będzie Killian zeskakujący z ringu :wink:

 

U kobiet wypadaloby zrobić Triple Threat na kolejnym TakeOver. Asuka będzie walczyć o pas, Nakamura będzie walczyć o pas - zróbmy festiwal Azjatów walczących o pas (Schoop bierz wolne w pracy, wrestling się dzieje!)

 

RAW - 3

SmackDown - 2

NXT - 2

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/262/#findComment-431055
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Trochę mnie dziwi sytuacja pasa United Kingdom w NXT. Niby on cały czas jest, ale wiele nie znaczy, bo i ciężko uwierzyć, że w takich walkach Dunne może go utracić. Według mnie powinni zrobić z niego już zwykły drugi pas w złotym brandzie. Jasne że nazwa zobowiązuje do czegoś innego, ale chyba jednak tej brytyjskiej tygodniówki nie będzie. A tak Strong czy Gargano mogą robić świetne walki, ale nie znaczy to, że mają jakieś szanse.

 

U kobiet wypadaloby zrobić Triple Threat na kolejnym TakeOver. Asuka będzie walczyć o pas, Nakamura będzie walczyć o pas - zróbmy festiwal Azjatów walczących o pas (Schoop bierz wolne w pracy, wrestling się dzieje!)

 

maxresdefault.jpg

 

Jestem za :P

 

[ Dodano: 2018-02-15, 19:21 ]

Raw – 2

SmackDown – 1

NXT – 2

205 - 2

 

Myślałem czy "gitara" Strowmana da Raw zwycięstwo, ale jednak trochę zabrakło, bo nic innego z Raw nie pamietam mimo, ze odbylo sie 2 dni temu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/262/#findComment-431079
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Hose wrócił niedawno... a ja znowu zapomniałem o jego istnieniu. Dobrze, że Dream go sklepał. Niech już tańczy na Main Eventach tygodniówki o tej nazwie.

 

Za 2 tygodnie wraca Dusty Rhodes Tag Team Classic. Zwycięzca dostanie shota na pasy. Przydaliby się War Machine. A jak ich nie będzie... LET'S GO OTIS

 

Nikki Cross też nie ma co robić w NXT. Ale w przeciwieństwie do Hose ona powinna coś ugrać w głównym rosterze.

 

Almas 4:0 Gargano :( Znowu bardzo dobre starcie.

No i przez Ciampę Johnny odchodzi z NXT. To story poszło w ciekawą stronę. Co dalej? Unsanctioned match?

Doceniam, że jak sędzia leżał nieprzytomny, Andrade nie odklepał. Mam wrażenie, że w MR byśmy tego nie zobaczyli.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/262/#findComment-431275
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Velveteen znów trzyma w garści publikę. Luz i rozrywka w ringu. Powiedziałbym nawet o nim, że to pierwiastek PWG w WWE.

 

Gargano zegna się z NXT. Jeśli to na sztywno, to trzymam kciuki, żeby nie wylądował w 205. Tam może zrobić zamieszanie zawsze. W głównym rosterze dobrze by było teraz, kiedy jego nazwisko jest gorące, a gość może być underdogiem za ktorym opowie się każdy. Osobiście wątpie, żeby zaraz debiutował wyżej. Muszą zrobić Gargano vs Ciampa. Pewnie na TakeOver przed WM. Tomasso zacznie się panoszyć w NXT, Regal wyjdzie i zapowie ich pojedynek. Ot, takie story :wink:

 

RAW - 3

SmackDown - 2

NXT - 3

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/262/#findComment-431277
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Chyba całkowicie odjechał pociąg o nazwie „głowny roster” dla No Way Jose. Kiedyś wydawało się to całkiem realne, teraz nie ma już na to szans. Jose spadł do roli jobbera o większym nazwisku, który przegrywa już właściwie z każdym. Mała jednak szansa by pozwolili mu jobbować na TakeOver więc i nie ma szans by poszedł drogą Dillingera, nie mówiąc o Almasie. Clark powinien się modlić by nie przenieśli go już teraz wyżej, bo w tym gimmicku nie ma szans na nic poważnego.

 

Dusty Rhodes Classic powraca i dobrze. Lubiłem tą forme. Powinien wygrać ktoś zupełnie nowy, War Machine?

 

Według mnie Andrade „Cien” Almas może osiągnąć rownie wiele co Alberto Del Rio. Znakomicie się go ogląda jako heela i mimo że od długich lat mam Gargano na krótkiej liście swoich ulubieńców to znowu nie chcialem jego zwycięstwa. Rozumiem że chcieli wycisnąć z tego feudu ile tylko się da, ale stypulacja z odejściem Gargano powinna mieć miejsce już w Filadelfii. Tam emocje były tak gigantyczne, że tylko by to dodało smaczku. Tutaj było ok, ale trochę bez sensu to przeciągneli w czasie. Nie wierzyłem, że Johnny może to wygrać od tak na tv. Ciampa wchodzi na dużym biegu do TV i fajnie. Według mnie zobaczymy jednak ich walkę w Nowym Orleanie. Coś wymyślą. Sama walka ponownie kapitalna. **** i 1/4

 

Dzięki walce wieczoru jeden z lepszych odcinków w tym roku.

 

Raw – 2

SmackDown – 1

NXT – 3

205 - 2

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/262/#findComment-431311
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 240
  • Reputacja:   515
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

- Zaczynam powoli wątpić w Dreama. Wiem, że Jose to nie jest wybitny talent, a tylko solidny worker z głupim gimmickiem, ale powinni coś więcej wykrzesać z tego pojedynku.

 

Czyżby Velveteen to był one time wonder i po prostu załapał chemię z Blackiem, który podciągnąl go w ringu? Walka na następnym Takeoverze z Ohno była wg mnie fajna, ale pełna botchy.

 

- Jose skończy jak Dillinger - wezmą go,ale pomysłu nie będzie, więc niczym Mike Kanellis pojawi się na kilku pierwszych tygodniówkach od debiutu i tyla go widziano...

 

- Vanessa Borne jest bardzo ruchable.

 

- Main event to spore rozczarowanie. Nie było to już tak fajne jak na Takeover, ale w głównej mierze to mi się tak nie podobało, bo znałem spojlery - magia tapingów :roll: - ciekawe co teraz.

Czyzby Ciampa robił duży syf w NXT, a Regal przywróci Gałgana na jedną ostatnią walkę?

Mówcie co chcecie, ale to jest jedyna walka podczas całego weekendu wrestlemaniowego, na którą czekam i wiem, że nie zawiedzie. 7 star? :D A nie, sorry Meltzer tam nie będzie żółtych :twisted:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/262/#findComment-431328
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

niczym Mike Kanellis pojawi się na kilku pierwszych tygodniówkach od debiutu i tyla go widziano...

 

 

 

Dla Kenelisa podobno coś tam w midcardzie mieli, ale Maria zaszła w ciąże i wszystko poszło się jebać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/262/#findComment-431331
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

Velveteen łatwo rozprawia się z Nie Ma Mowy Jose. Prince wersja NXT cały czas daje radę i w sumie jak go dobrze poprowadzą to znajdą sobie kolejną perłę na długie lata. A dla Jose najlepszym wyjściem byłby spot zapychacza w Andre Battle Royal i awans do głównego rosteru i spadek do jobberki szybciej, niż skończycie czytać to zdanie.

 

Zawsze jestem na tak na wieść o tym, że na ekranie zobaczę Nikki Cross.

 

No i Almas jest już 4-0 z Gargano. Nie był to poziom poprzedniego Takeover, ale jak dla mnie 4 gwiazdki wystarczą. Na szczęście z walki szybko się pozbyli Zeliny i Candice, więc babki nie przeszkadzały za bardzo. Nie lubie ref bumpów, ale był to jedyny idealny sposób na to by Gargano nie przegrał czysto. A co do walki z tym chujem Ciampą, to mam nadzieję, że nie zrobią tego na najbliższym Takeover. Przy przemyślanym rozegraniu tego story to byłaby idealna walka na WM35, czy któreś tam w 2019 roku.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/262/#findComment-431334
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Kiwający Ciampa w intrze <3

 

Dream vs Bate - przyszłość Dablju wygląda bardzo obiecująco, przynajmniej jeśli chodzi o wyczyny ringowe.

 

Chcą tego Cole'a w TV, ale pomysłów brakuje.

 

Rewanż z finału MYC, tym razem Paszczur wygrywa. Push Shayny męczy mnie jak mało co. Najgorsza część NXT.

 

Black i Dain zawalczą pewnie o shota na Złoto. Czyli Killian jest bez szans. Trochę szkoda, że gość, który sam miażdży całe grupy, teraz polegnie w singlu. Nawet jeśli walczy z takim kozakiem, jakim w TV jest Aleister.

Edytowane przez aRo
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/262/#findComment-431555
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • KL
    • Attitude
    • MattDevitto
    • HeymanGuy
      Mówicie o @ KL ? That makes us two... ROH on Honor Club 09.01.2025 Trish Adora vs. Harley Cameron: No dobra, Trish Adora jest w dobrej formie. Już samo jej wejście z STP w narożniku robiło wrażenie. Harley Cameron próbowała, nie powiem, że nie. Pokazała zwinność i niezły timing, ale kiedy Trish odpaliła swój Lariat Hubman, to było jak... bum, end of story. To jeden z tych finisherów, które robią wrażenie i sprawiają, że czujesz moc przez ekran. Mam wrażenie, że Trish powoli zmierza w stronę czegoś większego – może tytułu? Byłoby przyzwoicie, bo to jedna z tych osób, które naprawdę zasługują na spotlight. Blake Christian vs. Serpentico: Blake Christian jest jak błyskawica w ringu – szybki, techniczny, po prostu niesamowity, od zawsze robił na mnie wrażenie. Serpentico, wiadomo, zawsze daje dobre show, ale tu nie miał większych szans. Ta Meteora na koniec? Coś pięknego. W sumie spodziewałem się szybkiego zakończenia, ale mimo to walka była widowiskowa. Dla fanów lucha libre myślę, że jak najbardziej do polecenia. Boulder vs. Griff Garrison: Powiem tak: jak tylko zobaczyłem Bouldera w akcji, to wiedziałem, że Griff będzie miał ciężki wieczór, przypomina mi trochę Mastiffa z brytyjskiej sceny indy, ale trochę mu do niego brakuje. Griff próbował walczyć sprytem, ale kiedy masz przed sobą człowieka tak dużego jak Boulder, to wiesz, że to się nie skończy dobrze. Boulder Dash to absolutna demolka – oglądając to, miałem wrażenie, że Griff dosłownie wbił się w matę. Z jednej strony szkoda mi Griffa, bo ma potencjał, ale Boulder? On jest po prostu maszyną, którą można lepiej wykreować niż się to robi teraz. Billie Starkz vs. Brittany Jade: Billie Starkz to dla mnie taki powiew świeżości, mimo że trochę już występuje w Tonylandzie (AEW) i Tonylandzie v2 (ROH). Oglądam jej karierę od jakiegoś czasu i za każdym razem mnie czymś zaskakuje. Brittany Jade dała radę, ale Billie... lubię bardzo jej styl. Gładkie, perfekcyjne wykonanie, aż chce się oglądać więcej. Mam nadzieję, że Billie dostanie niedługo większy program, bo dziewczyna ma w sobie to coś, co sprawia, że chce się jej kibicować. Queen Aminata vs. Rachael Ellering: Queen Aminata to ma fajny gimmick, ma spory potencjał – i to widać. Rachael próbowała, ale Aminata od początku wyglądała, jakby miała plan na tę walkę. . Aminata ma ten vibe dominatorki, która może zamieszać w każdej dywizji. Myślę, że to tylko kwestia czasu, aż zacznie walczyć o główne tytuły, czy to w ROH czy AEW. Throwback: Sumie Sakai vs. Hazuki (2018): Nie zwykłem komentować Throwbacków z gal, ale tu zrobię wyjątek, do ROH z tamtych m.in. lat mam spory sentyment, w sumie głównie z tego sentymentu powstaje ten komentarz, dość pozytywny, bo nie potrafię patrzeć na tą perełkę jaką jest ogół Ring of Honor złym okiem, nawet jak Tony Khan robi sobie z tego Velocity, Heat, Main Event, Superstars, nazywajcie to jak chcecie, pewnie rdzennym fanom się nawet nie chce na to patrzeć, bo szkoda sobie psuć pogląd i wspomnienia. Wspomnienia, wspomnienia... jak tylko zobaczyłem, że dostaniemy ten klasyk z 2018 roku, od razu się uśmiechnąłem. Hazuki z Kagetsu i Haną Kimurą w narożniku – to był ten czas, kiedy Women of Honor naprawdę rozkwitało i się dobrze zapowiadało. Walka była świetna, Sumie Sakai to absolutna legenda, szanuję za uśmiech w stronę starszych (choć są starsi) fanów. MxM Collection vs. The Dawsons: MxM Collection jest kolejnym świetnym duetem, który WWE puściło bez żalu. Mansoor i Mason Madden mają w sobie coś świeżego, co od razu przyciąga moją uwagę. The Dawsons to takie trochę noname'y, ale szczerze? Cieszę się, że MxM wygrali.  Mam nadzieję, że zobaczymy ich w większym programie w tej dywizji w bliższej przyszłości, pewnie skończą w AEW. Red Velvet vs. Jazmyne Hao: Red Velvet to całkiem przyzwoita mistrzyni ROH TV. Jazmyne Hao miała swoje momenty, ale Velvet to zupełnie inny poziom. Jej Right Jab to cios, który wygląda na równie groźny, co skuteczny, choć czy w tej walce nie pomyliła jej się ręka i czy nie użyła przypadkiem Left Jab? Walka była dobra, choć przewidywalna – mam nadzieję, że Red Velvet wkrótce dostanie bardziej wymagającą rywalkę o swój pas, bo obijać placki to każdy może. Shane Taylor Promotions vs. Gates of Agony: Uwielbiam Shane Taylor Promotions, ta ekipa to definicja dobrej chemii w ringu, a zwłaszcza Lee Moriarty. Gates of Agony próbowali zdominować siłą, ale Shane i Lee pokazali, że technika i strategia zawsze wygrywają. O'Connor Roll Bridge? Klasyk, ale działa, i to jak! Mam nadzieję, że Shane Taylor Promotions dostaną większe wyzwania, bo potencjał mają ogromny, a już za długo stoją w miejscu. Jericho/Rock'n'Roll Express: Na koniec – prawdziwa uczta dla fanów nostalgii. Chris Jericho jako część „The Learning Tree”? No powiedzmy, że w ROH nie wygląda to tak źle jak w AEW, mniejsza konkurencja może xD Z pasem ROH wygląda na większy deal w ROH, niż w AEW, niby proste ale Tony chyba tego nie ogarnia. Jego promo było idealnym balansowaniem między arogancją, a czystą rozrywką - typowy Y2J. Kiedy Rock N Roll Express weszli na ring publika nawet się ożywiła, dla odmiany. Ich atak na Jericho i Keitha to ukłon w stronę starej szkoły wrestlingu, który zawsze działa, przynajmniej na mnie. Widok Mortona i Gibsona triumfujących na koniec gali całkiem przyjemny, ale nie ma się co przyzwyczajać. Chris musi zacząć występować w ROH TV jeśli ma być choć trochę wiarygodnym ROH Champem. Co mogę powiedzieć? ROH dało nam wszystko, czego można oczekiwać od takiego formatu gali jaki od nich dostajemy: nie takie złe walki, rozwój jakichś tam historii i trochę nostalgii dla starszych fanów. Każda walka miała coś tam do zaoferowania, a momenty takie jak atak Rock N Roll Express czy nawet ten throwback z '18 roku sprawiły, że to nie był zwykły odcinek tygodniówki typu squashe i wywiady bez celu. Czekam na przyszły tydzień w sumie, bo QT Marshall vs. Komander o bodajże pas ROH TV zapowiada się nawet dobrze. Jeśli ROH dalej będzie trzymać taki poziom i konsekwentnie go podnosić, to może wreszcie coś zacznie się dziać. Sypnę klasykiem w takim razie od kolegi, którego wyżej oznaczyłem. OGLĄDAJCIE RING OF HONOR!
    • Grins
      Zapomniałem że gala jest u Turbiniarzy, no to obstawiam że Punk wygra w tym roku Royal Rumble już nie będzie lepszej okazji, w zeszłym roku miał wygrać, w tym roku już tego dokona. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...