Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zgodnie z przypuszczeniami, Lorcan wylądował u boku Burcha. Zaskakująco zaś przegrali z jobberami. Team dobrych w ringu, przegrał z teamem dobrego wizerunku.

 

Oto przed nami Battle Royal o status ostatniej pretendentki. Szansa, by dodać jakieś nazwisko do dywizji kobiet. Szansa dla kogoś nowego na szybki push. Na sprawienie, że jej imie zaistnieje w NXT, a ludzie będą ją od tego momentu kojarzyć. Wygrywa Nikki... Jasne, zasługuje ona na byt w tej walce, ale jakby ogłosili ją bez BR, to też by wszyscy zaakceptowali.

 

Dalej mam nadzieje, ze Strong nie przyjmie propozycji.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Smackdown wpuściło przyjemny wpierdl czerwonym kapturkom (i go spuści raz jeszcze na Survivor Series), a także Nikki Fucking Cross wygrała BR i wystąpi na Takeover w walce o pas kobiet - fuck yeah, piszczę z radości, faworytka została tylko jedna, ani żółta, ani czarna, ani dziewczyna z trzeciego świata nie mają prawa tego wygrać, już się szykuję na porządną celebrację-libację kiedy Nikki F'N Cross wygra nieskażony cum shotem pas kobiet.

 

Niezła walka Stronga z Almasem - Rosita jest pierwszą w historii tak piękną kobietą która potrafiła sprawić że to co mówiła było kompletnie bezpłciowe - totalnie nudne, sztywne promo, to ja już wolę Tranquilo Andrade, który mimo że moczy to woził się z laskami po NXT jak motherfucker.

 

Velveteen Dream znowu atakuje .... już wiem co mi nie pasowało w jego ostatnich najazdach - wyglądał za mało gejowsko. Poważnie. Kiedy przerwał pierwsze promo Blacka wyglądał jak totalny pedał przez co kontrast postaci aż kłuł w oczy. Teraz wygląda ... tak zwykle. Pomijając fryz, ten to ciągle jest pedalski.

 

Lorcan ogląda sufit z pozycji leżącej - dla mnie idealnie, ten którego lubię nie został odliczony, a tamci dwaj bezimienni jobberzy odbili się dna. Po co? A tym już nie będę zaprzątać głowy.


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Pora szukać Aichnerowi gimmicku. Głupio by było, jak by się marnował. Skilla ma, wyróżnia się narodowością, do tego uciekł ze świata cruiserów - przepis na sukces ;)

 

Black vs Dream na TakeOver oficjalnie potwierdzone. Nareszcie!

 

Podpisanie kontraktu nad Drew to najlepsze, co Almas zrobił w tym feudzie, ale nadal mi zwisa ich walka. Nie ma się co dziwić - po tym, co padło później, chyba pewne jest, że nie będą w ME.

 

Niby to przez atak osób trzecich, jednak wygrana Sanity mało face'owa. Bez Killiana wyglądają słabo.

 

"Houston, we have a War Games!" Strong przy Authors of Pain wygląda śmiesznie, ale ciężko byłoby tam dobrać kogoś innego. Szykuje się coś bardzo ciekawego. Oby w ringu było równie dobrze.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Fabian Aichner dostał szanujący się theme song. Ciekawe, czy zwycięstwo nad Gargano, to jakaś wiara w tego gościa, czy tylko pierwszy krok, żeby zabić czas Johnnyemu w NXT. Coś na wzór Cezara Bononi wygrywającego z Almasem. Wygrał, potem dostał w pape, a teraz już nikt go nie widuje.

 

Contract Signing zakończony szybko. W większośc przypadków bym się uśmiechnął, ale akurat tej dwójki bym posłuchał. Poza tym, ich program jest tak płytki, że takie gadanie by się im przydało.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Jeśli Nikki Cross jest w moim network to znak że będę szczęśliwszy przez następne 45 minut :D

 

Taynara Conti to ogólnie fajna dziewczyna z wyglądu (trochę kopia Renee Young) tylko tak się zastanawiam .... czy te panie z bjj, karate czy innego judo zawsze tak się glamują do występu? Niby wiem że to tv, że to Dabju, ale w sumie to ona jest młoda i nie wiem czy ona potrzebuje takiego mocnego tatuażu na twarzy. Ringowo ... hmmm .... zielona, painfully obvious.

 

Pora szukać Aichnerowi gimmicku.

 

Egzekli, jak to mawiają w Chorwacji. Z niego można coś ulepić. Na razie jest zbyt generic, trzeba mu wymyślić coś czym będzie się wyróżniał z tłumu - theme song to za mało, choć jak już mu określą jakąś osobowość to i tak mu go zabiorą. Tak czy siak, cieszę się z wygranej Europejczyka, nawet nad Gargano.

 

"Houston, we have War Games" to tak oczywisty tekst (tudzież parafraza), ale cholera, zawsze działa. Sama walka może być dobra, przy czym piszę "może" ponieważ, przyznam się szczerze, dla mnie koncept War Games jest znany tylko z opowieści, samej walki nigdy nie widziałem, ponieważ ... no cóż ... nie ciągnie mnie do oglądania odległych wrestlingów. Na plus na pewno jest slogan "3 drużyny, 2 ringi, 1 klatka".

 

Fajny był jeszcze jeden motyw w wywiadzie Mercedes Martinez - jasno orzekła że Ember Moon zonwu umoczy title match. Z tego można ulepić wiele rzeczy - walkę MM z Sailor Moon, przyszły turn Imbir


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Co do War Games - zasady (wiem, nie chciało mi się tłumaczyć):

* All three teams will be contained inside separate shark cages by the entranceway, with a member from each team (as chosen by his respective squad) starting the match.

* After five minutes, the remaining members from one team will be released from their shark cage and allowed to enter the match.

* When another three-minute period elapses, the remaining members from a second team are released from their shark cage and enter the match.

* Following another three-minute period, the final team’s members are released from their shark cage and enter the match.

* Once all three teams have entered the WarGames Match, a victory can be attained via pinfall or submission.

 

...te handicapy będą zabójcze.

Edytowane przez aRo

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

Fabian Aichner dostał szanujący się theme song

 

Ma ten sam, z którym występował na Cruiserweight Classic, z resztą przy okazji CC chyba pisałeś to samo :P

 

Paradoksalnie lubię niespodzianki takiego typu, jaki sprawił Aichner, zawsze to jakaś odmiana od porażek faworytów przez interwencję lub innego durnego DQ, Fabianowi na pewno taki sukces pomoże, przynajmniej krótkoterminowo, a liczę również że doprowadzi to do czegoś w przypadku postaci Gargano. Ostatnio tak samo sensacyjnej porażki doznał Almas z Brazolem - dziś jest #1 Contenderem :D

 

Apropo Almasa - po heelturnie i dokoptowaniu do niego Rosity z zawodnika, którego nie cierpiałem, stał się jednym z moich ulubieńców i szczerze będę mu kibicował podczas Takeover.

 

War Games natomiast działa na podświadomość każdego fana, czekam chyba bardziej niż na main event Survivor Series, jedyne do czego mogę się przyczepić, to połączenie Stronga z AoP - tak bardzo z dupy.

Rocznikowo miała 15

13616784565a4bd060e41e5.jpg


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Sama walka może być dobra, przy czym piszę "może" ponieważ, przyznam się szczerze, dla mnie koncept War Games jest znany tylko z opowieści, samej walki nigdy nie widziałem, ponieważ ... no cóż ... nie ciągnie mnie do oglądania odległych wrestlingów. Na plus na pewno jest slogan "3 drużyny, 2 ringi, 1 klatka".

 

Serio nigdy nie oglądałeś LockDown?

 

Zazwyczaj te WarGames Matche miały utarty schemat, gdzie to wchodzi heel i face, potem wchodzi heel i dwóch heeli bije face'a, potem siły się wyrównały, ale face to face i biją heeli, potem znowu handicap, aż do 4 vs 4 czy tam 5 vs 5, gdzie to walka się kończy. Tutaj jednak będzie fajniej, bo mamy aż trzy zespoły. Ciężko będzie o nudne dominacje, bo jednak jakieś sojusze też będą realne. Czekam na ten pojedynek i przez sam wygląd i jakąś tam frajde raczej sie nie zawiodę.

 

Aichner? Pamiętam że byłem w szoku kiedyś, że ten gość ma miej niż 205 funtów. Dajcie gimmick i puszczajcie na głębszą wode, Gargano jako nowy Sami Zayn i tak sobie poradzi.

 

[ Dodano: 2017-11-02, 22:32 ]

O chuj jednak inne zasady :D

 

W najnowszej paczce opisalem jak to ma wyglądac

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Serio nigdy nie oglądałeś LockDown?

 

Oczywiście że oglądałem Lockdown, ale mimo wszystko to inny format walki - tam było 1 team na 1 team w jednym ringu w klatce, tu będzie 3 vs 3 vs 3 na dwóch ringach - ja chcę podejść do tej wersji War Games z czystą kartą więc wszelkie porównywania z tymi walkami sobie ucinam.

 

O chuj jednak inne zasady

 

To już chyba strap matche z lat 80 nie są tak skomplikowane, żeby trzeba było wypuszczać w internet tabelę z zasadami walki żeby ludzie wiedzieli jak ją ugryźć :twisted:

 

Wszystkie zespoły zostaną umieszczone w specjalnych klatkach przy ringu. Pierwsi do ringu wejdą zawodnicy wybrani przez całą drużynę i oni rozpoczną walkę.

 

Po pięciu minutach pozostali członkowie jednej z drużyn zostaną wypuszczeni z klatki i będą mogli wejść do ringu. Gdy miną kolejne trzy minuty, drugi zespół zostanie wypuszczony z uwięzi i będzie mógł dołączyć do pojedynku. Po kolejnych trzech minutach zawodnicy z ostatniej drużyny będą mogli wejść do War Games Matchu.

 

W momencie gdy cała 9 zawodników będzie obecna w ringu, zwycięzcą zostanie zespół, który jako pierwszy zdobędzie pin lub podda jednego z rywali

 

I żeby było jeszcze śmieszniej - cały ten tekst wygląda jak zadanie z matury z matmy XD Brakuje mi tu tylko tekstów typu "oblicz minutę w której zawodnicy spotkają się w ringu wykorzystując tylko rozmiary obuwia zawodników oraz średnią numerów telefonów poszczególnych drużyn" :twisted:


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

Taynara jakoś długo nie walczyła, ale pokazała się dużo lepiej, niż w Mae Young Classic. Wygrać nie mogła, bo jej przeciwniczka będzie zaraz walczyć o pas. Cross na szczęście przed title shotem podominowała i łatwo się rozprawiła z brazylijką.

 

Tak jak w walce z Ohno, Aichner pokazał, że ma duży talent. Z Gargano zrobił fajną walkę i wygląda na to, że sam Johnny Wrestling dostanie teraz jakiś losing streak, który przerwie pewnie, gdy Ciampa powróci z kontuzji. Ciekawi mnie czy tak zrobią.

 

Main event nawet spoko, ale interwecja w końcówce do przewidzenia. Oficjalnie już ogłosili War Games, które ma tak pogmatwane zasady, że to głowa mała. Już mogę obstawić, że na 75% Strong przejdzie do Undisputed Era.

"You're just a boy in a man's world. And I'm a man who loves to play with boys" - Kurt Angle

 

1x WrestleCircus Sideshow Champion

1575015285565e157eedb15.jpg


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Jakie pogmatwane zasady? Zaczynaja w 3, po 5 minutach wbija reszta jednego zespolu, po kolejnych trzech drugi zespół, a po 3 ostatnia druzyna i jest 3 vs 3 vs 3.

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Rogal Otis zasługuje na cały push tego świata!

 

Ohno w koszulce Cesaro, ech... Jeszcze tej chyba najgorszej ever. Do tego może się załapać na TakeOver! Co nie oznacza pushu, bo dostanie wpieprz od Larsa.

 

Dream złożył Bononiego bez finishera? Dobrze, że znowu przypomnieli o feudzie, ale brakowało mi tu Blacka.

 

Cole vs Strong w ROH bym przewinął. Tu obejrzałem... i w sumie nie wiem po co. Tylko końcowy brawl coś znaczył. Generują hype przed War Games.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Heavy Machinery dalej buduje swoje postaci. Mi osobiście dalej wadzi Tucker. Wyraźnie odstaje od charyzmatycznego partnera. Jest mniej więcej tak sztuczny, jak ta Sonya Deville, czy jak tam jej, bo nie chce zapamiętywać jej imienia.

 

Ohno (w koszulce Cesaro :twisted: ) prosi o Larsa. Przegra, ale pomoże dużemu dobrze wypaść. Wreszcie będzie można coś o Sullivanie powiedzieć.

 

Velveteen Dream zmienił finisher? InSANE Elbow już zajęty? :wink:

 

Pokazali na koniec, jak atrakcyjnym chaosem może być War Games.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

Ohno tym t-shirtem chyba jednoznacznie zakończył dyskusje, który tag team był lepszy - Real Americans czy Kings of Wrestling :P

 

Ktoś kiedyś robił sobie podśmiechujki, że "będzie śmiesznie, jak Velveteen rozdziewiczy Blacka", tak się teraz zastanawiam, że nawet bym to chętnie zobaczył, bo story rozwija się na tyle wolno, że materiału starczyłoby im do następnego Takeover, uczeń fartownie wygrałby z mistrzem i wtedy to Aleister musiałby się postarać o atencję gwiazdy Tough Enough :D

 

Na War Games nie czekam z jakimś wielkim ustęsknieniem, po pierwsze nie ma aż tak wielkiej przepaści w moim zainteresowaniu tą walką, a innymi (#Almasmusisz, a nawet wyłonienie nowej mistrzyni kobiet), jednak takie brawle, jak ten na koniec tygodniówki, to dobry sposób, by nakręcić ludzi na tego typu chaotyczny pojedynek, w którym dzieje się 2x więcej, niż powinno.

Rocznikowo miała 15

13616784565a4bd060e41e5.jpg


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Rogal Otis zasługuje na cały push tego świata!

 

Dajcie Otisowi wszystkie pasy! I jak tu nie lubić Big Sweaty Men?!....

 

.... ale nie, lepsi loserweigh'ci ...

 

Velveteen zatraca swoją pizdeuszowatą postać - przestał być "kontrowersyjny" (to duże słowo), przestał krzywdzić oczy swoim wyglądem/ubiorem, przestał pedałkować nawijką, robi się zbyt ... generic. Za wyjątkiem fryzu, ofc.

 

BTW. Nie wiem czy to zmiana finishera, czy po prostu wyszli z założenia że lepiej sprzedać fanowi że Velvet Sky potrafi poskładać nie tylko elbow dropem, ale ten Death Valley Bomb (Velveteen Valley?) przy jego sylwetce robi nawet niezłe wrażenie, dla mnie lepszy niż Purple Rain.

 

... z pozostałych ważnych rzeczy .... jedna z Australijek nie ubrała białych jeansów .... no kurwa ręce opadają .... fuck this shit

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Pierwsze SD po Money In The Bank! Naomi z walizeczką, Cena dalej z mistrzostwem, Cody dalej bez mistrzostwa, jak to wypadnie?! Zobaczmy!   Zaczynamy od naszego The Last Real Championa Johna Ceny! Ciekawe co nam powie, pewnie to samo co cały czas od czasu heel turnu, zwróci się do fanów powie jakie to jest łatwe dzięki nim i tyle, chyba, że przerwie mu Punk albo Cody, ale zobaczymy. No mówi na początek, że nie było nikogo, nie ma obecnie i nigdy nie będzie drugiego Johna Ceny, mówi o tym jak wykorzystywał swoją pozycję do wszystkiego co ma teraz w sumie tak w skrócie można powiedzieć, mówi o wyborze swoich opponentów w trakcie runu pożegnalnego, mówi, że sprowokował Punka do bycia hipokrytą, bo ten chcę zdobyć ten tytuł, przynajmniej tak to zrozumiałem i jeszcze o Sethie, który nie scash inuje na nim walizki, ale nie ogarnąłem z jakiego powodu, ale wyłapałem "Because he will be only champion" jakoś tak czyli, że będzie tylko mistrzem? Nie ogarnąłem zbytnio, później trochę jeszcze mówi, że nie ma nikogo, kto by mógł trzymać ten tytuł...ponownie, interesujące, a wszystko przerywa Kodeusz! Cody nazywa go geniuszem że zrobił wszystko co powinien, żeby być tutaj gdzie jest teraz, a potem zastanawia się jaki to plan z tym, że Cody przypiął go na środku tego ringu w ostatnią sobotę? Ulala Kodeusz w sumie sam odpowiedział na to pytanie mówiąc, że nie jest częścią jego planu....to On jest częścią planu KODEUSZA! Jednak wszystko przerywa Randy Orton! Który wspomniał historię z Backlash, a następnie słyszymy, że nieważne kto jest lub będzie mistrzem, to on zdobędzie tytuł i zrobi wszystko, żeby to uczynić, nawet rozwali Rhodesa, którego traktuję jak swojego brata. LA KNIGHT IS HERE! No no robi się co raz lepiej. Gadanko kolejne gadanko, Knight twierdzi, że plan Johna Ceny na pewno nie zakładał jego, a potem, że pokona wszystkich obecnych tutaj w ringu i odbierze to co jest jego, ale problem w tym, że nigdy do niego nie należał ten tytuł niestety xD. Cena miał to gdzieś i sobie po prostu wyszedł śmiejąc się, ale od tyłu zaatakował go Ron Killings! Generalnie ciężko coś powiedzieć o tym segmencie, nie był to za bardzo budujący feudy segment, chociaż feud Rona i Ceny lekko podbudował tym atakiem, ale jeśli chodzi o część mówioną to bardzo podbudowało turniej King Of The Ring, także taki miał cel ten segment i wyszło naprawdę spoko.   Lecimy z pierwszym Fatal 4 Wayem od strony SD w ramach turnieju King Of The Ring! W przeciwieństwie do Raw to dzisiaj zobaczymy wszystkie 4 Fatal 4 Waye, 2 od męskiego rosteru i 2 od kobiecego, oj będzie ciekawie! Black vs Carmelo vs Orton vs Knight, czy to może się nie udać? Powiem tak nieważne też kto tu wygra to będę zadowolony, sami świetni zawodnicy, chociaż Orton chyba by najbardziej pasował, w sumie widziałbym finał właśnie Rhodes vs Orton, a taki może być, bo obaj są po przeciwnej stronie drabinki, ale wracając do F4W to liczę na świetny pojedynek! Prawie 16,5 minuty niesamowitego pojedynku oj tak dwie reklamy były, ale odbiór walki dalej był bardzo dobry, mega podobały mi się to, że wszyscy próbowali dość często wykonywać swoje finishery ostatecznie nieudanie, ale bardzo dobrze to wyglądało, było kilka miłych spotów dla oka jak Jumping Neckbreaker od Knighta na Ortonie, który już prawie wykonał podwójne Spike DDT, w sumie nie wiem jak to się do końca nazywa, ale głównie dlatego, że to ma chyba wiele nazw albo po prostu każdy mówi na to inaczej, kiedyś było Second Rope DDT, teraz Spike DDT, kiedyś jeszcze chyba było Hangman DDT czy jakoś tak, przynajmniej w grach WWE xD, albo spot końcowy z Frog Splashem dla Knighta i w tym samym czasie cyk RKO dla Melo, oj fajna walka naprawdę fajna i Ponton wygrywa! Jego potencjalne starcie z Rhodesem co raz bliżej, a no i Knightowi przeszkodziła stajnia Setha oczywiście, przydałaby się jej jakaś nazwa, Bronson zrzucił Knighta z narożnika, a młody Steiner jak zasadził mu Speara no no, czyli to oznacza Zayn vs Orton w półfinale, no Zayn ma dość marne szansę moim zdaniem xD, ogólnie poznaliśmy tajemniczego uczestnika i tak czułem, że po utracie pasa to może być Jey Uso i faktycznie tak jest tylko nie wiem czy to zbotchowali, że teraz pokazali, bo wydaję mi się, że raczej byłoby ciekawe zaskoczenie jakby wszedł tajemniczy uczestnik i byłby to Jey Uso, ale zaraz.....czyżbyśmy mieli dostać Cody vs Jey w jednym z półfinałów? Oj ale bym chciał taka waleczka historycznie by siedziała.   Jacob Fatu wbija na ring! Oj tak chętnie zobaczę co tam nam powie po swoim odwróceniu się od Solo! No mówił o tym, że Solo uważa, że Jacob byłby nikim gdyby nie On i to jest też główny powód dla którego odwrócił się od Solo na Money In The Bank, trochę pomówił jeszcze i na Titantronie Solo bije mu brawo, a potem powiedział, że na Money In The Bank Jacob popełnił wielki błąd, lecz jest w stanie mu go wybaczyć i potem jeszcze mówi, że to on stworzył Jacoba odkąd go sprowadził do federacji. Mówi, że za tydzień będzie czekał na środku ringu z otwartymi ramionami dla Jacoba, ale ten oczywiście będzie musiał powiedzieć 4 słowa "I Love You Solo" No i oczywiście, żeby Jacob pamiętał, że Solo go wciągnął w ten świat i może go z niego wyrzucić oj czuję mocny pop dla Jacoba za tydzień kiedy będzie udawał, że chcę wybaczenia, ale jak dojdzie do mówienia tych słów to usłyszymy I....HATE YOU SOLO! Oj tak ale zamarkuje wtedy nawet ja sam! Krótki, ale treściwy segment, za tydzień może być dłuższy, przyjemnie prowadzony jest na razie ten feud, nie zaczynamy od nienawiści tylko tak spokojnie z wyczuciem, fajnie to wygląda.   Na backu The Secret Hervice podaję telefon Nickowi, gdzie Green dzwoni do niego na wideo rozmowie i prosi o przełożenie jej walki na przyszły tydzień, bo akurat nie ma jej w Lexington xD, a Aldis standardowo nie przystał na to i zamiast Green to w tej walce zobaczymy Albe Fyre, czyli Flair to wygrywa pewnie xD szkoda, chociaż jeszcze Alexa ma jakieś szansę w tej walce, jednak nie zdziwi mnie finał Jade vs Charlotte w tym turnieju. Zelina chcę Giulii tylko nie ma jej dzisiaj, szkoda, więc może w przyszłym tygodniu spotkają się face to face tylko pytanie czy w walce czy w segmencie, no zobaczymy.   Kolejny Fatal 4 Way tym razem w ramach turnieju Queen of The Ring Jade vs Nia vs Michin vs Piper, ogólnie poza Jade to nie widzę tutaj innej zwyciężczyni, niby Nia mogłaby....ale po co? xD Jade lepszy wybór, a walka no wydaję mi się, że dupy nie urwie, dość specyficznie dobrany skład, akurat pod wygraną Jade. Kurde powiem tak, walka była i tak lepsza niż się spodziewałem i nawet nieźle się ją oglądało, prawie 13 minut fajnego pojedynku, bardzo przyjemny sojusz Jax z Piper i to na prawie cały pojedynek, Jade fajnie tu wyglądała, a Michin była kukiełką do bicia i generalnie ten booking naprawdę był dobry i wpasował się do tego pojedynku, także brawa dla Pań i dla bookerów, bo mi się to dobrze oglądało, Jade ostatecznie wygrywa i dobrze, lepszej opcji tutaj nie było. Cargill vs Perez, jeśli Naomi tu się nie wtrąci, a raczej tego nie zrobi, bo wydaję mi się, że jak Jade zdobędzie tytuł to od razu poleci cash in, to Roxanne pewnie odpada z turnieju w półfinale i tak jest to wysokie miejsce top 4.   Oj tak i o wilku mowa NAOMI! Zobaczmy co nam powie Ms. Money In The Bank! Widać, że Naomi nie zapomina, bo z tego co mówi to Stratton z walizką przeszkadzała jej w zdobyciu tytułu od Jax w tamtym okresie, mówiąc wprost to nie pamiętam, może i tak było, a jeśli tak to fajnie, że o tym wspominają, a Naomi jest tu teraz po zemstę! Jednak wszystko przerywa Tiffany! Która trochę prowokuję do cash inu Naomi, ale też mówi, że jest "same old Naomi" czyli że cały czas gada, ale nic nie robi. Naomi w sumie ma rację, bo powiedziała, że nie będzie cash inowała teraz tylko wtedy, kiedy Stratton nie będzie się spodziewała no i tak powinno być, tak powinni robić posiadacze walizek, bo na tym to powinno polegać, a następnie mówi, że chcę zmienić życie Tiffany w piekło! Podoba mi się ta Naomi, tak dobrze się ją ogląda, kurde i niech ktoś mi powie, że to był zły wybór, wygląda jak typowa wariatka i wiedźma, niesamowicie się to ogląda, a w ringu.....znowu Nia Jax atakuję Tiffany, co jest, ja ten feud oglądam od pół roku....kiedy to się skończy? Ile razy Tiffany musi pokonać Jax? Ale to jest bez sensu xD Jeszcze na Evolution dajmy im pojedynek, bo czemu nie xD. Naomi myślała o cash inie, ale Nia szybko odwiodła ją od tego pomysłu xD.   Na backu ustalone zostało, że MCMG dzisiaj zajmą się Wyattami i ta walka jest teraz! MCMG vs Wyatt Sicks! Może być ciekawie. 9,5 minuty przyjemnego pojedynku kolejnego, tag teamy na SD nie schodzą poniżej pewnego poziomu i cały czas bardzo dobrze się je ogląda no niestety Motor City Machine Guns nie podołali zadaniu jakie im wyznaczono i nie rozprawili się z W6, bo przegrali cały pojedynek i lecimy dalej z tym ciekawym story, Wyatt Sicks świetnie się ogląda.   Cena na backu pyta się Jimmy'ego w dosadny sposób czy widział R-Trutha, a potem czy widział Rona Killingsa xD, a następnie wspomniał, żeby powiedział im obu, że spotkają go w ringu, kurde zobaczymy dzisiaj Cenę dwukrotnie w ringu? Wooooow, czy to się zalicza jako dwie daty? Nie no raczej nie, ale śmiesznie by to wyszło wtedy xD. Cena w ringu! Johnik mówi, że R-Truth przekracza linie i ciekawie się zapowiada, bo mówi, że to czas na rozmowę i na walkę, więc walczmy teraz! Jednak wszystko przerywa CM Punk! Który mówi o nie szanowaniu innych i że John jest zmęczony brakiem szacunku, a tak naprawdę to fani są zmęczeni brakiem szacunku, a potem daję Cenie szansę, żeby dał ludziom to czego chcą i dał im szczęśliwe zakończenie! Fajna jest ta próba zwrócenia Johna na właściwe tory, interesująco się to ogląda, a Cena się jedynie pyta czemu po czym dodaję, że mistrzostwo to jest jedyne co się liczy, Punk coś tam pogadał i faktycznie ma rację, brzmi jak PG John Cena xd, z kolei Cena brzmi jak...CM Punk, gość, który chciał zrujnować wrestling w sumie to ma sens, Punk faktycznie chciał upadku tego biznesu przecież po odejściu i znienawidził na pewnym etapie swojego życia wrestling, to ma sens i Cena chcę zrobić to samo co Punk kiedyś czyli opuścić ten biznes z tytułem. CM Punk totalnie zmiażdżył Lidera Cenation na mikrofonie przynajmniej moim zdaniem, ale no Punk to jest kozak to nic dziwnego, bardzo fajny segmencik i kurde no tak chciałbym tego Punka z tytułem, chciałbym, żeby rozwalił Cenę oj chciałbym tak samo jak chciałem, żeby Ponton to zrobił xD i skończy się pewnie tak samo jak z Pontonem, ostatecznie po wyjściu Punka mamy Rona Killingsa, który atakuję znowu Johna! Aż zapomniałem o nim praktycznie xD.   Ulala Cena vs Ron Killing w przyszłym tygodniu? Kurde co jest, Cena zawalczy na tygodniówce? xDDD Co tu się dzieję.   Pora na drugi Fatal 4 Way od strony Pań w ramach Queen Of The Ring! Alexa vs Charlotte vs Alba vs Candice, no tutaj wydaję mi się, że Charlotte to wygra, ale Bliss też ma szansę, nikogo innego nie widzę, jednak po składzie uważam, że ta walka powinna być lepsza niż poprzedni F4W kobiet, który mimo wszystko ostatecznie też wyszedł solidnie. Po około 11 minutowej walce wygrywa Alexa Bliss, kurde to jednak moja teoria poszła się walić można powiedzieć, ale to dobrze, nikt już nie chcę Charlotte, szczególnie po tym co pokazała w drodze do WM i na samej WM, chociaż trzeba przyznać, że teraz jest już lepiej, trochę wróciła do formy mam wrażenie albo powoli wraca, ciekawa końcówka, walka spoko taka standardowa, dobrze się oglądało, ale to był bardziej chaotyczny booking mam wrażenie, a na poprzedni F4W babek był jakiś pomysł co było widać i mimo wszystko to pierwsze starcie bardziej mi siadło pomimo, że obydwa były bardzo dobre, cieszę się wygraną Alexy, fajnie to wyszło, chociaż nie wiem czy nie planowali czegoś w stylu, że odliczenie do 3 i klepnięcie od Alby miało być w tym samym momencie, ale to byłoby ciężkie do zrobienia, więc chyba nie było to w planach, ale nie wiem, brawa dla Alexy!   Podoba mi się to teasowanie, że kiedyś w końcu Punk i Cody spotkają się w ringu jeden na jednego i nawet Cody wspomniał o tym, że nie mogą siebie nawzajem zawsze omijać, ja mam hype na to starcie jak kiedyś do niego dojdzie, bo jest naprawdę fajnie teasowane w przyszłości, lubię takie rzeczy tak samo jak kiedyś Jey vs Sami lub Jey vs Cody czy Sami vs Cody, to są starcia, które nie są obecnie planowane, ale kiedyś może do nich dojść i będą to naprawdę fajne momenty.   Next Week: Randy Orton vs Sami Zayn półfinał turnieju King Of The Ring zapowiada się bardzo dobrze oj tak. Alexa Bliss vs zwyciężczyni ostatniego Fatal 4 Wayu kobiet, który odbędzie się na Raw i to też będzie półfinał turnieju tylko Queen Of The Ring, oj czuję, że dostaniemy Alexa vs Stephanie, ale by siedziało! R-Truth vs John Cena no no tylko czemu to R-Truth jest jak to Ron Killings? xD Ale w tym wydaniu ten pojedynek może być dużo ciekawszy. Tyle, uważam, że zapowiada się kolejny dobry odcinek niebieskiej tygodnióweczki.   Czas na main event! Cody vs Priest vs Nakamura vs Andrade, no wydaję mi się, że poza Rhodesem i Priestem to nie ma tutaj innych faworytów, a że Priest leci ponoć na tytuł US, chociaż dziwne to trochę jest, bo zapowiadał się feud Damiana z Jacobem o ten tytuł, a ostatecznie pociągnęli za sznurek z feudem z Solo, więc nie wiem jak to będzie planowane, ale zobaczymy, na razie może nas czekać świetna ringowo waleczka, kolejna w ramach tego pięknego turnieju King Of The Ring! Wooooow co to był za pojedynek, mówiąc wprost to gdybym nie znał pozycji Nakamury i Andrade to bym pomyślał, że dosłownie każdy może wygrać to starcie, każdy zawodnik został tutaj świetnie zabookowany, ringowo było niesamowicie, naprawdę bardzo dobry pojedynek i najlepszy chyba z dzisiejszego show, Cody Rhodes wygrywa i leci dalej! Kurde w jednym turnieju możemy dostać Cody vs Jey, a w finale Cody vs Sami lub Cody vs Orton, albo.....JEY VS SAMI! Kurde Jey vs Sami teraz jak tak o tym pomyślałem, ale by siadło oj tak, kurde tyle potencjalnie świetnych opcji! Ale wracając do walki to naprawdę świetna lekko ponad 17 minutowa walka, bardzo dobrze się oglądało brawa dla Kodeusza i dla Panów oraz dla bookerów!   Plusy: Segment otwierający Bardzo dobry pojedynek pomiędzy Blackiem, Carmelo, Ortonem i Knightem Segment Jacoba i Solo i spokojne prowadzenie feudu O dziwo bardzo przyjemna walka Jade vs Nia vs Piper vs Michin Przyjemny segmencik Naomi, Tiffany i potem niestety Nii Jax MCMG vs Wyatt Sicks i całe story z tag teamami na SD Bardzo dobry segment Ceny z Punkiem Alexa vs Charlotte vs Alba vs Candice i wygrana Bliss! Main event   Minusy: Ile można ciągnąć Nia vs Stratton?   Podsumowanie: Powiem tak, skupili się prawie w 100% na turniejach KOTR i QOTR i wyszło to bardzo dobrze cztery co najmniej bardzo dobre Fatal 4 Waye, z odpowiednimi wynikami, a im dalej w turnieju tym będzie tylko lepiej, a przynajmniej na razie tak to wygląda, Sami vs Orton i potencjalne Cody vs Jey to będą mega mocne półfinały, a potem świetny finał oj tak, ale wracając do tego odcinka to wszystko tutaj mi siadło poza tym, że kontynuujemy feud Nia vs Tiffany bez sensu, ale no niech będzie, reszta była bardzo dobra bądź świetna, wszystko grało i buczało no tak samo jak Raw tak ten odcinek SD był jednym z najlepszych w tym roku zdecydowanie, wszystko miało sens, znaczenie i feudziki mocno podbudowane, a wykonanie co najmniej bardzo dobre w każdym aspekcie.
    • KyRenLo
      Prawidłowo. Twoja kolej.
    • PTW
      OFICJALNY PLAKAT IN DA HOUSE! Każda kolejna gala podnosi poprzeczkę i przynosi jeszcze więcej emocji. Tym razem nie będzie inaczej, bo szykujemy dla Was bardzo specjalny wieloosobowy mecz - niech złoto będzie dla Was podpowiedzią :) Od poniedziałku ruszamy z konkretami, ale zanim to nastąpi zapraszamy jutro i w niedzielę do Kozłowa od10:00 w celu przetestowania ringu wzmocnionego po ostatniej gali ^_^ LET'S GO! Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • KPWrestling
      Już jutro widzimy się w Poznaniu na czwartej gali KPW na wielkim festiwalu Pyrkon! Przeczytaj na oficjalnym fanpage KPW.
    • ManiacZone
      UWAGA MANIACY ❗️ Ogłaszamy starcie Tag Teamowe! Disco Pablo postanowił odezwać się do swojego starego znajomego z "Paki", by wspólnie wyzwać na pojedynek niepokonaną jak dotąd w MZW Legię Łysych. Do tanga trzeba dwojga, więc powracający do naszego ringu - Boro pomoże roztańczonemu Pablo jeszcze bardziej rozkręcić imprezę. Jedno jest pewne, szykuje się potężne starcie, z którego zwycięsko wyjdzie tylko jedna drużyna. Jak myślicie, która ? Serdecznie zapraszamy do linku poniżej, gdzie znajdziecie wejściówki na show ( ilość ograniczona! ) : https://stage24.pl/events/mzw-4692 Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage Maniac Zone
×
×
  • Dodaj nową pozycję...