Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Na 411mania czasem dają opisy gal typu house show. Widziałem opinie, że Liv Morgan się rozwija w ringu. Dzisiaj tych niby postępów raczej nie było widać.

 

Do tanga trzeba dwojga, z Borne wykręcić znośne starcie niełatwo...

 

Strasznie dużo walk dostaliśmy w tym odcinku, żeby jednak któraś zapadła w jakikolwiek sposób w pamięć... ok, Heavy Machinery fajnie się ogląda, Sullivana z Lorcanem (mimo oczywistego wyniku) też, nawet ex-cruiserweight Aichner fajnie się pokazał. Tylko znów... co z tego? Od debiutu przychlastów z ROH (btw, Cole w ringu, zgodnie z przewidywaniami, mało spektakularny) mam wrażenie, że 3/4 rosteru trafiło do limbo, w którym niby coś robią, ale tak naprawdę mogliby nic nie robić... gdzie te czasy, gdy wyzwania Nakamurze rzucali Murphy czy Velveteen Dream, gdy tag teamy biły się o coś...

#FireSpears

Mistrz Świata w Typerze Mistrzostw Świata a.d. 2018

#FireSpears

Zapomniane Ikony Wrestlingu, odcinek #6 - styczeń 2020.

#FireSpears

10322574215b75ed600e0af.jpg


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Oney nawet se nieźle radził, ale nie ma mocnych na Larsa Sullivana. Póki co. Kto go zleje pierwszy?

 

Roman

Edytowane przez Johnny Ryper

"Nie mam czasu na spodnie"

~Johnny Mundo 2017

13924869559388e42a4721.jpg


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

Lars zabija swojego małego klona. Dobry Lars.

 

Ciężka Maszyneria zabija kolejnych jobberów i próbuje się piąć dalej do pasów TT.

 

W walce kobiet widać, że NXT to rozwojówka połączona z rezerwami dla gwiazd indy. Liv nie pokazuje żadnego postępu, pomimo tego, że siedzi tutaj już kilka lat.

 

Aichner wrócił! I jego zajedwabisty theme song z CWC także. Ohno teraz robi za trenera sprawdzającego nowych zawodników. I na szczęście Fabian pokazał, że powinien zagrzać miejsce w NXT. Ale nie zmieniajcie mu pod żadnym pozorem piosenki na wejście.

 

Rozczarowujący debiut Cole'a. Z jednej strony nie powalili ringowo, z drugiej dostali za mało czasu. Nie sprawili, że Adam Cole BAYBAY! wyszedł na jakiegoś kozaka, czy coś. Niby prezentowali go jako gwiazdę, a tu dupa :(

"You're just a boy in a man's world. And I'm a man who loves to play with boys" - Kurt Angle

 

1x WrestleCircus Sideshow Champion

1575015285565e157eedb15.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Riot i Cross znów drużyną. Fajna historyjka. Tak patrząc też na główny roster, ciekawszej u kobiet nie ma.

 

Lio Rush! Najlepszy możliwy transfer? Młodziutki, a już sporo umie - może nawet jobbować przez jakiś czas, kiedyś mu coś znajdą (choćby to miało być tylko 205). Walki na start... nie było, ale chociaż nie przegrał, to już coś ;)

Black vs Dream się zbliża. Zaczynam mieć ochotę to obejrzeć, więc chyba radzą se dobrze.

 

Kairi Sane debiutuje w NXT TV. W końcu musiała się pojawić, ale bardziej czekam na ogłoszenie jej rywalek na TakeOver.

 

Myślałem, że się wzięli za theme Stronga, a to tylko intro. Większe zmiany mogłyby zajść w nim samym, bo koledzy z ROH po niego przyszli. Czy go turnują? Po filmikach, które mu wcześniej rzucali, by "był jakiś", byłoby to troszkę dziwne, ale kto wie. W sumie nic do stracenia nie ma.

 

Wybitnie mnie nie interesowała walka o Złoto. W ogóle Drew mi zwisa. Jest tak ciekawy, że choć pokazywali grafiki Title Matchu w trakcie odcinka, przed jego wejściem... zastanawiałem się przez moment, kto tyra z pasem. To pierwszy champ, o którym ciężko mi napisać cokolwiek.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nikki znów przybiega na pomoc Ruby. I tak prędzej czy później któraś wariatka się rzuci na drugą. Nie widzę innego pomysłu na rozwój tej sytuacji. Drużyn u kobiet to im nie trzeba. Już na pewno nie więcej niż jedna. Peyton i Kay, zawsze byly prezentowane, jako te fizycznie słabsze, więc latają w duecie i chcą zaszczekać rywalki. Duet Ruby i Nikki bylby tak mocny, że złoto byłoby tu obowiązkowe. Może jak zdobędą, to dopiero będzie feud wisiał w powietrzu?

 

Lio Rush nie zdołał zademonstrować swoich umiejętności. Fajnie, że już jest. Theme i w miare szybki debiut TV, wskazują, że w WWE dobrze wiedzą, co z gościem zrobić. Tu równie szybko może dojść do awansu wyżej. Niewiele wyżej, bo do 205, ale wyżej :wink:

 

Wygladało jakby Undisputed Era chcieli pozyskać kolejnego członka. Za słodko pierdzący, żeby tam iść. A i nie przystoi mu bycie pachołkiem w rękach Adama. Już tyle wycisnęli z tego Stronga, że niech go wyślą do głównego rosteru. Tu nic więcej się nie wydarzy. Tam niech go sprobują spieniężyć.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Debiut Lio Rusha to mi się podobał szalenie, nie ma to tamto - na kozaka wyszedł niczym kiedyś Dan Matha... ktoś, coś? ;) Inna sprawa, że dla Dream'a był to prawdziwy highlight kariery, który zapewni mu pożądaną reakcję publiki na kolejne pół roku. Zadziwiająco solidnie się gość rozwija - już zaszedł najdalej ze wszystkich uczestników TE, gimmick ma, przyszłość przed nim...

 

Qrde aż chciałbym, by to właśnie on przerwał, jakimś farfoclem, streak Blacka - jemu bycie niepokonanym do niczego potrzebne i tak nie jest, reakcja fanów byłaby zaś... no zabawna do oglądania :P

 

Aliyah jakoś wyładniała? Zaokrągliła się chyba, to na pewno. Trochę za dużo ofensywy w starciu z Sane miała, zwyciężczyni turnieju jobberkę powinna zmieść w chwilę...

 

W drugiej walce pań powtórka sprzed kilku tygodni, meeh.

 

No i main event... się odbył. Już widać, że Drew, przy całej doń sympatii, jest kolejnym gościem, którego dotknęła klątwa złota - po jego zdobyciu automatycznie przestał mnie obchodzić :twisted: a że do tego walczył z facetem w gaciach... cóż, spoko że obronił czekamy na kolejnych pretendentów. Yay...

#FireSpears

Mistrz Świata w Typerze Mistrzostw Świata a.d. 2018

#FireSpears

Zapomniane Ikony Wrestlingu, odcinek #6 - styczeń 2020.

#FireSpears

10322574215b75ed600e0af.jpg


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Orkan Xavier vs El Mistico Jac... Javier 1:0. Zjebana ta Zielona G. - podatna na powodzie, podatna na wichury XD

 

Zajebiście intrygująca dynamika wytworzyła się w feudzie Velveteen Dreama z Aleisterem Blackiem - Holender przejął rolę weterana, podczas gdy młodzian (Clark) chce udowodnić że jest kimś znaczącym poprzez rzucenie mu wyzwania ("acknowledge me! say my name!"). W tym zestawieniu babyfejsem wydawać się może VD, szczególnie że Black trochę go ignoruje oraz nie próbował pomóc zaatakowanemu przez Velveta, tamtemu małemu loserweightowi (którego imienia nie napiszę, ponieważ nie uważam go za żaden znaczący transfer). Ten feudzik zajebiście mi siedzi, czekam na ich starcie, kiedykolwiek ono się odbędzie.

 

Australijka jest zbyt żałośnie przedstawiana by nie zgarnęła pasa. Kontrast między panowaniem Peyton Kay, a Asuką będzie widoczny gołym okiem, i będzie on "by design". Mimo, że moje serce głośno krzyczy Nikki w kwestii pasa <3

 

Pisałem jakiś czas temu, bodajże tydzień temu, że mam hejt dla loserweightowych Redragon, ponieważ zburzyli mi storyline Heavy Machinery z Authors of Pain, a nie ma co ukrywać zrobili ten title change pod nich, mimo że Sanity (a przede wszystkim Niemiec Wolfe) szli do przodu, to jednak byli zbyt krótcy by kończyć reign AoP. Teraz, tydzień później, mam drugi, zajebiście podobny hejt w pasie głównym - historia Stronga z Bobbym Roode'em tak dobrze się zapowiadała, taki piękny finał oferowała ... że aż musieli to spirdzielić dając pas Drew McIntyre'owi. Oczywiście, różnica między tymi hejtami jest taka, że jednak w przypadku pasa solistów to była ona wymuszona awansem Kanadyjczyka do głównego rosteru, na czym zyskał statysta ze Szkocji. Nie mniej jednak mocno ucierpiał na tym Strong który nagle okazał się człowiekiem bez kierunku, ale z wcześniej wyrobionym title shotem. I teraz jeszcze Undisputed robią podjazdy by zgarnąć do siebie Rodericka, choć, znowu, mistrz jest robiony pod nich. Mistrz nie wzbudza emocji, bo wiadomo że jest z przypadku, jego główny oponent choć dopiero zaczął i jest świeży, to niczego genialnego na razie nie pokazał, a koleś który zaliczał wszystkie ważniejsze checkpointy, na którego poświęcano czas antenowy by go promować, aż do przejęcia pasa, nagle "wszystkie soki są wyciśnięte", podczas gdy nie było finału.

 

Lamerska sytuacja, przyszło trzech nowych, posrali cały tytułowy obrazek na ich korzyść podczas gdy były lepsze historie do zaoferowania, a sami zamieszani prezentują się mocno przeciętnie. I potem znowu będzie płacz, że Takeover składa się z samych wrestlerów z indysów, bez żadnych wychowanków PC. I najlepsze będzie, to w Dabju powiedzą że to ich zasługa, że oni poprawili ziomków z indys, podczas gdy oni, będą cały czas tacy sami ze swoim pro-indys stylem ringowym ...


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Taynara Conti będzie valetem Undisputed Ery? Tylko po to, by mieć kontrę na Cross. Tymczasem Peyton wchodzi do 4-waya o pas. W sumie nie zdziwiłbym się, jakby wygrała.

 

Szkoda, że Lio Rush nie miał więcej ofensywy w walce z Dreamem, bo początek sugerował, że to będzie bardzo dobre. Dadzą się Małemu pokazywać, choćby miał być tu jobberem.

 

...Burch dalej nie ma kontraktu? :D

 

Już mam dość Street Profits. Montez Ford, stać cię na więcej.

 

Skoro już się pokusili o rewanż, wygrana Almasa to dobra decyzja. Z drugiej strony - co z tym Gargano? Brak planów.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nikki ma co robić, więc Peyton była lepszym wyborem. Piszę to z bólem, bo wiadomo, że Liv ponad wszystkie inne (no... może poza Mandy Rose). Nie sądzę, że Taynara Conti, to jakiś wybór na stałe. To nawet wyglądało, jakby ją owinęli wokół palca i zrobili psikusa. Nie było prezentacji, jak dla nowej członkini. Może jeszcze kiedyś ją wykorzystają, ale na razie to jest skazana na szybki job na rzecz Cross.

 

Oglądanie Lio, to jak oglądanie w przyspieszonym tempie. Oby WWE, wraz z jego rozwojem i awansem wyżej, nie postanowiło go spowolnić dla budowania historii w walce. Historia Rusha jest taka, że jest szybki i masz problem go trafić. Dla tej (WWE) publiki to coś nowego. Szybko się opowiedzieli po jego stronie. Walka niestety zdecydowanie za krótka.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Nie sądzę, że Taynara Conti, to jakiś wybór na stałe. To nawet wyglądało, jakby ją owinęli wokół palca i zrobili psikusa.

 

 

W dychę.

 

---

 

Dlaczego mnie to nie dziwi że Street Profits zaczęli wydawać jakieś bliżej nieokreślone odgłosy? XD Montez zaczął szczekać, tamten drugi bezimienny też nie wiadomo w jakim języku się porozumiewa, no beka :D Monteza mi trochę szkoda, bo jest jakiś i się buja jak przysłowiowy rezus, pokazuje wartość ringową i poza-ringową, ale w takim tempie to będzie szczekać z Titusem XD.

 

Wracając do wątku kobiet ... Australijka przeszła dalej, ku mojemu wybitnemu niezadowoleniu (primo - jest z Australii, secundo - spinowała Nikki Cross, tert..... terc..... trzecie primo - utwierdza mnie w przekonaniu że dadzą jej pas). Gdzieś tam w tle pomiędzy kobietami pracującymi, kręciły się niebieskie usta, dla mnie wyglądają mocno lamersko, ale jak sądzę czymś musiała się wyróżnić na tle 35 pozostałych blondynek w Dabju :twisted:


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

3-way kobiet bardzo dobry, kiedy nie było Deville ;) Przydała się tylko na koniec. Zwyciężczyni oczywista. Ember znów spróbuje zdobyć pas, ale nie daję jej szans. Po serii porażek z Asuką wyglądałaby marnie z pasem - może później pokonać Peyton.

 

Mendoza jobbuje, ale to lepsze niż 205!

Nie nazwałbym tego postępem w feudzie Blacka i Dreama, ale podtrzymują zainteresowanie. I dobrze.

 

Wywiad jak wywiad, za to pojawiła się Zelina. Almas miałby być rywalem Drew? Zmianę mistrza bym chętnie zobaczył, jednak zestawienie w ringu mnie nie kręci kompletnie.

 

Ohno wygrywa, choć planów tu nie ma żadnych. Ciężko mi uwierzyć, że coś się zmieni do TakeOver.

 

Grupka uciekinierów z ROH już mi kompletnie zwisa. Nawet zaczynam wątpić, że jak dadzą Adamowi mikrofon, to coś się zmieni. Słabiutko.

Sanity, Undisputed Era, Authors of Pain. No to mamy 3 drużyny do sporej walki. Tylko brakuje kogoś trzeciego u byłych mistrzów TT.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Końcówka walki kobiet przyjemna dla oka. Ale zwycięzczyni była znana jeszcze przed gongiem. W tym zestawieniu nie mogło być inaczej.

 

Dream dalej nie może wyprowadzić z równowagi Blacka. Nie wiem, czy chcę, żeby mu się to udało. Efekt może być dla niego bolesny.

 

Almas pretendentem dla McIntyre'a. Cienko. Oby ubrali to w emocjonalne story, bo mi się narzuca widmo jakeigoś Roode vs Itami, gdzie pretendent był z przypadku, na jedno TakeOver, a walka albo nie byla Main Eventem, albo nie miała feelingu, że w ogóle walczą o główny tytuł. Takie - odbębnić, zapomnieć.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Odstawiając trochę na bok to że Almas będzie nowym pretendentem do pasa solo, to mnie osobiście wywiad Drew McIntyre'a z tą reporterką tak ciekawił że ... miałem okrutną z tego bekę :twisted: Pierwsza rzecz jaka mi się rzuciłą w oczy to brzusio jaki miała ta Christine St. Clo.... St. Louis - ja wiem że to chamskie i bezczelne, ale łooo masakra, taki krąglutki, pulchniutki, następnym razem proponujemy jej ciemniejsze ciuchy, szczególnie w górnych partiach ciała :twisted: Trzymając się tematu tej babeczki, to rzuciło mi się w oczy jak sprzedawała historię ówczesnego Gallowaya po odejściu z Dabju, kiedy miał tą rozmowę ze swoją kobietą itp. itd. - ona, ONA (Christy St. Tropez), w przeciwieństwie do tego robota ze Smackdown pokazała że potrafi pokazywać emocje - suckes :lol:

 

Wracając do McIntyre'a i Meksykańców ... lubię La Sombrę, trochę mniej lubię Drew, El Prostituto Rosita zawsze mi się podobała więc może połączenie tych trzech ludzi do programu nie będzie takie złe ... I guess.

 

Kassius Ohno dalej jako trener grający, a Aleister Black z Velveteen Dreamem dalej podtrzymują zainteresowanie - uwaga, cytuję: "Na zachodzie bez zmian"

 

U kobiet Ember awansowała do F4W na Takeover - można było się spodziewać, pasa u niej nie przewiduję natomiast trzymają ją mocno i dobrze, bo dziewczyna daje radę. Pozostałe przeciwniczki ... słabo, no, może Ruby nie tak tragicznie (choć finisher zupełnie bez pierdolnięcia, niezależnie od tego jak komicznego bumpa Ember przyjmie :twisted: ), ale Debille ... tak się zastanawiam, na jakim stopniu MMA ona jest? Bo jako wrestlerkę już jej nawet nie zaliczam, ale na tą cholerną fighterkę to raczej z nizin tego sportu (nie chcę się znęcać i używać zwrotów typu depresje, trzymając się terminologii geograficznej).

 

Za tydzień, lub dwa (już zapomniałem) Battle Royal o ostatniego spota ... z tamtej grafiki przedstawiającej to z ciekawszych pań rzuciła mi się Dakota Kai, ale dwóch świeżaczek w NXT raczej do walki o pas pań na PPV jednocześnie nie wrzucą, więc wynik mi trochę zwisa. Bo i Nikki Cross nie znalazłem na grafice, ku mojemu smutkowi.

 

Undisputed Era ... nie wiem od czego zacząć, a wiem że chcę o nich już skończyć - wyglądają miernie na tle Sanity, na tle Authors of Pain jak nieporozumienie, w ogóle, bardzo mi podszedł do gustu powrót Super Collidersów, bardzo chętnie bym zobaczył jakiś rewanżyk z Sanity, i o ile pasy bym zostawił u Niemca i Kanadyjczyka, tak jakieś W dla AoP byłoby wskazane. Wracając do Ery U - gadka Cole'a tu niczego nie uratuje, dla mnie wszyscy trzej mogą iść do dywizji loserweight i tam niech sobie kozaczą (no może Adama C. jeszcze bym tam nie wysyłał, ale serio, niczego szczególnego tam nie pokazują).


  • Posty:  691
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  30.06.2015
  • Status:  Offline

Ember znów powalczy o pas! Może teraz się jej uda, ale z drugiej strony w F4Wayu znów bedzie Japonka więc może być ciężko :D

 

Cholernie podoba mi się budowanie stroy między Blackiem a Dreamem. Dwie skrajne sobie postacie, coś świeżego i nowego. Black musi uwalić czarnego geja, no nie ma innej opcji. Bądz co bądz duża sprawa dla tego gościa z Tough Enough. Dość szybko wbił się do NXT i najprawdopodobniej zawalczy przed ok. 15k ludzi 0_0

 

OhNo ! Póki Kassius nie zrzuci około 30kg to gówno zdziała. A szkoda, bo byłby fajnym dodatkiem w jakimś TT głównego rosteru.

 

Undisputed Era faktycznie przy Sanity wyglądała blado nie mówiąc nic o AoP. Widać, że budują ich stajnie na chęci dołączenia kolejnych graczy ( w ty mwypadku Stronga). DObrze by było jakby doszedł tam Strong i jakiś 2 większych gości bo jednak Cole, Fish i O'Reilly to szczypiory mimo całej sympatii. Cole solo się uratuje, ma potencjał na bycie dużą gwiazda. Ex reDRagon są raczej skazani na TT. Jednak niech to story ze stajnią budują jak najdłużej bo może wyjść świetna TV. Adam Cole Bay Bay! Oficjalnie facet ma walczyć na live evencie o pas NXt przed WarGames. Oby to był znal, że Almas jest tygodniówkowym pretendentem. Już przy pierwszym takeover Cole powinien ten pas zdobyć i pokazać na co go stać.

24571150556b9ddab2c677.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Chciałbym powiedzieć, że dla Burcha i Lorcana jest nadzieja w dywizji TT, bo nigdzie indziej nic nie ugrają, ale fedka chyba ma inne zdanie - przegrali z Sabbatellim i Mossem...

 

Część puścili przy theme NXT, część w przerwie(było to niezbędne na Network?), a niektóre miały własną muzykę - wyszedł z tego jawny spoiler końcówki. Przez to Battle Royal - początek i koniec - był dla mnie dziwny. A w trakcie w sumie nie było lepiej, babolki się rzucały w oczy. Jedyny serio fajny moment to Billie ratująca się przed eliminacją, trzymając włosy Bianci.

Zwyciężczyni nie do przewidzenia... bo nawet nie było jej na grafice promującej walkę. Do dwóch razy sztuka, panno Nikki. 4-way wygląda ciekawie. W sumie jedyną, której nie daję szans, jest Ember, co może być trochę dziwne.

 

Wejście Dreama podczas wejścia Blacka - cudo, pięknie ogarnięte z punktu widzenia kamery. Coś za dobrze działa ten feud.

 

Almas bawi się w kolejne powtórki z TakeOverów. Na pewno doczłapie się do title shota. Ale kogo będzie to interesować? Pewnie nawet nie trafi do ME ;)

A Stronga próbują chapnąć Cole i spółka. To może być długofalowa sprawa. Nie musi do nich dołączyć przed PPV.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Pierwsze SD po Money In The Bank! Naomi z walizeczką, Cena dalej z mistrzostwem, Cody dalej bez mistrzostwa, jak to wypadnie?! Zobaczmy!   Zaczynamy od naszego The Last Real Championa Johna Ceny! Ciekawe co nam powie, pewnie to samo co cały czas od czasu heel turnu, zwróci się do fanów powie jakie to jest łatwe dzięki nim i tyle, chyba, że przerwie mu Punk albo Cody, ale zobaczymy. No mówi na początek, że nie było nikogo, nie ma obecnie i nigdy nie będzie drugiego Johna Ceny, mówi o tym jak wykorzystywał swoją pozycję do wszystkiego co ma teraz w sumie tak w skrócie można powiedzieć, mówi o wyborze swoich opponentów w trakcie runu pożegnalnego, mówi, że sprowokował Punka do bycia hipokrytą, bo ten chcę zdobyć ten tytuł, przynajmniej tak to zrozumiałem i jeszcze o Sethie, który nie scash inuje na nim walizki, ale nie ogarnąłem z jakiego powodu, ale wyłapałem "Because he will be only champion" jakoś tak czyli, że będzie tylko mistrzem? Nie ogarnąłem zbytnio, później trochę jeszcze mówi, że nie ma nikogo, kto by mógł trzymać ten tytuł...ponownie, interesujące, a wszystko przerywa Kodeusz! Cody nazywa go geniuszem że zrobił wszystko co powinien, żeby być tutaj gdzie jest teraz, a potem zastanawia się jaki to plan z tym, że Cody przypiął go na środku tego ringu w ostatnią sobotę? Ulala Kodeusz w sumie sam odpowiedział na to pytanie mówiąc, że nie jest częścią jego planu....to On jest częścią planu KODEUSZA! Jednak wszystko przerywa Randy Orton! Który wspomniał historię z Backlash, a następnie słyszymy, że nieważne kto jest lub będzie mistrzem, to on zdobędzie tytuł i zrobi wszystko, żeby to uczynić, nawet rozwali Rhodesa, którego traktuję jak swojego brata. LA KNIGHT IS HERE! No no robi się co raz lepiej. Gadanko kolejne gadanko, Knight twierdzi, że plan Johna Ceny na pewno nie zakładał jego, a potem, że pokona wszystkich obecnych tutaj w ringu i odbierze to co jest jego, ale problem w tym, że nigdy do niego nie należał ten tytuł niestety xD. Cena miał to gdzieś i sobie po prostu wyszedł śmiejąc się, ale od tyłu zaatakował go Ron Killings! Generalnie ciężko coś powiedzieć o tym segmencie, nie był to za bardzo budujący feudy segment, chociaż feud Rona i Ceny lekko podbudował tym atakiem, ale jeśli chodzi o część mówioną to bardzo podbudowało turniej King Of The Ring, także taki miał cel ten segment i wyszło naprawdę spoko.   Lecimy z pierwszym Fatal 4 Wayem od strony SD w ramach turnieju King Of The Ring! W przeciwieństwie do Raw to dzisiaj zobaczymy wszystkie 4 Fatal 4 Waye, 2 od męskiego rosteru i 2 od kobiecego, oj będzie ciekawie! Black vs Carmelo vs Orton vs Knight, czy to może się nie udać? Powiem tak nieważne też kto tu wygra to będę zadowolony, sami świetni zawodnicy, chociaż Orton chyba by najbardziej pasował, w sumie widziałbym finał właśnie Rhodes vs Orton, a taki może być, bo obaj są po przeciwnej stronie drabinki, ale wracając do F4W to liczę na świetny pojedynek! Prawie 16,5 minuty niesamowitego pojedynku oj tak dwie reklamy były, ale odbiór walki dalej był bardzo dobry, mega podobały mi się to, że wszyscy próbowali dość często wykonywać swoje finishery ostatecznie nieudanie, ale bardzo dobrze to wyglądało, było kilka miłych spotów dla oka jak Jumping Neckbreaker od Knighta na Ortonie, który już prawie wykonał podwójne Spike DDT, w sumie nie wiem jak to się do końca nazywa, ale głównie dlatego, że to ma chyba wiele nazw albo po prostu każdy mówi na to inaczej, kiedyś było Second Rope DDT, teraz Spike DDT, kiedyś jeszcze chyba było Hangman DDT czy jakoś tak, przynajmniej w grach WWE xD, albo spot końcowy z Frog Splashem dla Knighta i w tym samym czasie cyk RKO dla Melo, oj fajna walka naprawdę fajna i Ponton wygrywa! Jego potencjalne starcie z Rhodesem co raz bliżej, a no i Knightowi przeszkodziła stajnia Setha oczywiście, przydałaby się jej jakaś nazwa, Bronson zrzucił Knighta z narożnika, a młody Steiner jak zasadził mu Speara no no, czyli to oznacza Zayn vs Orton w półfinale, no Zayn ma dość marne szansę moim zdaniem xD, ogólnie poznaliśmy tajemniczego uczestnika i tak czułem, że po utracie pasa to może być Jey Uso i faktycznie tak jest tylko nie wiem czy to zbotchowali, że teraz pokazali, bo wydaję mi się, że raczej byłoby ciekawe zaskoczenie jakby wszedł tajemniczy uczestnik i byłby to Jey Uso, ale zaraz.....czyżbyśmy mieli dostać Cody vs Jey w jednym z półfinałów? Oj ale bym chciał taka waleczka historycznie by siedziała.   Jacob Fatu wbija na ring! Oj tak chętnie zobaczę co tam nam powie po swoim odwróceniu się od Solo! No mówił o tym, że Solo uważa, że Jacob byłby nikim gdyby nie On i to jest też główny powód dla którego odwrócił się od Solo na Money In The Bank, trochę pomówił jeszcze i na Titantronie Solo bije mu brawo, a potem powiedział, że na Money In The Bank Jacob popełnił wielki błąd, lecz jest w stanie mu go wybaczyć i potem jeszcze mówi, że to on stworzył Jacoba odkąd go sprowadził do federacji. Mówi, że za tydzień będzie czekał na środku ringu z otwartymi ramionami dla Jacoba, ale ten oczywiście będzie musiał powiedzieć 4 słowa "I Love You Solo" No i oczywiście, żeby Jacob pamiętał, że Solo go wciągnął w ten świat i może go z niego wyrzucić oj czuję mocny pop dla Jacoba za tydzień kiedy będzie udawał, że chcę wybaczenia, ale jak dojdzie do mówienia tych słów to usłyszymy I....HATE YOU SOLO! Oj tak ale zamarkuje wtedy nawet ja sam! Krótki, ale treściwy segment, za tydzień może być dłuższy, przyjemnie prowadzony jest na razie ten feud, nie zaczynamy od nienawiści tylko tak spokojnie z wyczuciem, fajnie to wygląda.   Na backu The Secret Hervice podaję telefon Nickowi, gdzie Green dzwoni do niego na wideo rozmowie i prosi o przełożenie jej walki na przyszły tydzień, bo akurat nie ma jej w Lexington xD, a Aldis standardowo nie przystał na to i zamiast Green to w tej walce zobaczymy Albe Fyre, czyli Flair to wygrywa pewnie xD szkoda, chociaż jeszcze Alexa ma jakieś szansę w tej walce, jednak nie zdziwi mnie finał Jade vs Charlotte w tym turnieju. Zelina chcę Giulii tylko nie ma jej dzisiaj, szkoda, więc może w przyszłym tygodniu spotkają się face to face tylko pytanie czy w walce czy w segmencie, no zobaczymy.   Kolejny Fatal 4 Way tym razem w ramach turnieju Queen of The Ring Jade vs Nia vs Michin vs Piper, ogólnie poza Jade to nie widzę tutaj innej zwyciężczyni, niby Nia mogłaby....ale po co? xD Jade lepszy wybór, a walka no wydaję mi się, że dupy nie urwie, dość specyficznie dobrany skład, akurat pod wygraną Jade. Kurde powiem tak, walka była i tak lepsza niż się spodziewałem i nawet nieźle się ją oglądało, prawie 13 minut fajnego pojedynku, bardzo przyjemny sojusz Jax z Piper i to na prawie cały pojedynek, Jade fajnie tu wyglądała, a Michin była kukiełką do bicia i generalnie ten booking naprawdę był dobry i wpasował się do tego pojedynku, także brawa dla Pań i dla bookerów, bo mi się to dobrze oglądało, Jade ostatecznie wygrywa i dobrze, lepszej opcji tutaj nie było. Cargill vs Perez, jeśli Naomi tu się nie wtrąci, a raczej tego nie zrobi, bo wydaję mi się, że jak Jade zdobędzie tytuł to od razu poleci cash in, to Roxanne pewnie odpada z turnieju w półfinale i tak jest to wysokie miejsce top 4.   Oj tak i o wilku mowa NAOMI! Zobaczmy co nam powie Ms. Money In The Bank! Widać, że Naomi nie zapomina, bo z tego co mówi to Stratton z walizką przeszkadzała jej w zdobyciu tytułu od Jax w tamtym okresie, mówiąc wprost to nie pamiętam, może i tak było, a jeśli tak to fajnie, że o tym wspominają, a Naomi jest tu teraz po zemstę! Jednak wszystko przerywa Tiffany! Która trochę prowokuję do cash inu Naomi, ale też mówi, że jest "same old Naomi" czyli że cały czas gada, ale nic nie robi. Naomi w sumie ma rację, bo powiedziała, że nie będzie cash inowała teraz tylko wtedy, kiedy Stratton nie będzie się spodziewała no i tak powinno być, tak powinni robić posiadacze walizek, bo na tym to powinno polegać, a następnie mówi, że chcę zmienić życie Tiffany w piekło! Podoba mi się ta Naomi, tak dobrze się ją ogląda, kurde i niech ktoś mi powie, że to był zły wybór, wygląda jak typowa wariatka i wiedźma, niesamowicie się to ogląda, a w ringu.....znowu Nia Jax atakuję Tiffany, co jest, ja ten feud oglądam od pół roku....kiedy to się skończy? Ile razy Tiffany musi pokonać Jax? Ale to jest bez sensu xD Jeszcze na Evolution dajmy im pojedynek, bo czemu nie xD. Naomi myślała o cash inie, ale Nia szybko odwiodła ją od tego pomysłu xD.   Na backu ustalone zostało, że MCMG dzisiaj zajmą się Wyattami i ta walka jest teraz! MCMG vs Wyatt Sicks! Może być ciekawie. 9,5 minuty przyjemnego pojedynku kolejnego, tag teamy na SD nie schodzą poniżej pewnego poziomu i cały czas bardzo dobrze się je ogląda no niestety Motor City Machine Guns nie podołali zadaniu jakie im wyznaczono i nie rozprawili się z W6, bo przegrali cały pojedynek i lecimy dalej z tym ciekawym story, Wyatt Sicks świetnie się ogląda.   Cena na backu pyta się Jimmy'ego w dosadny sposób czy widział R-Trutha, a potem czy widział Rona Killingsa xD, a następnie wspomniał, żeby powiedział im obu, że spotkają go w ringu, kurde zobaczymy dzisiaj Cenę dwukrotnie w ringu? Wooooow, czy to się zalicza jako dwie daty? Nie no raczej nie, ale śmiesznie by to wyszło wtedy xD. Cena w ringu! Johnik mówi, że R-Truth przekracza linie i ciekawie się zapowiada, bo mówi, że to czas na rozmowę i na walkę, więc walczmy teraz! Jednak wszystko przerywa CM Punk! Który mówi o nie szanowaniu innych i że John jest zmęczony brakiem szacunku, a tak naprawdę to fani są zmęczeni brakiem szacunku, a potem daję Cenie szansę, żeby dał ludziom to czego chcą i dał im szczęśliwe zakończenie! Fajna jest ta próba zwrócenia Johna na właściwe tory, interesująco się to ogląda, a Cena się jedynie pyta czemu po czym dodaję, że mistrzostwo to jest jedyne co się liczy, Punk coś tam pogadał i faktycznie ma rację, brzmi jak PG John Cena xd, z kolei Cena brzmi jak...CM Punk, gość, który chciał zrujnować wrestling w sumie to ma sens, Punk faktycznie chciał upadku tego biznesu przecież po odejściu i znienawidził na pewnym etapie swojego życia wrestling, to ma sens i Cena chcę zrobić to samo co Punk kiedyś czyli opuścić ten biznes z tytułem. CM Punk totalnie zmiażdżył Lidera Cenation na mikrofonie przynajmniej moim zdaniem, ale no Punk to jest kozak to nic dziwnego, bardzo fajny segmencik i kurde no tak chciałbym tego Punka z tytułem, chciałbym, żeby rozwalił Cenę oj chciałbym tak samo jak chciałem, żeby Ponton to zrobił xD i skończy się pewnie tak samo jak z Pontonem, ostatecznie po wyjściu Punka mamy Rona Killingsa, który atakuję znowu Johna! Aż zapomniałem o nim praktycznie xD.   Ulala Cena vs Ron Killing w przyszłym tygodniu? Kurde co jest, Cena zawalczy na tygodniówce? xDDD Co tu się dzieję.   Pora na drugi Fatal 4 Way od strony Pań w ramach Queen Of The Ring! Alexa vs Charlotte vs Alba vs Candice, no tutaj wydaję mi się, że Charlotte to wygra, ale Bliss też ma szansę, nikogo innego nie widzę, jednak po składzie uważam, że ta walka powinna być lepsza niż poprzedni F4W kobiet, który mimo wszystko ostatecznie też wyszedł solidnie. Po około 11 minutowej walce wygrywa Alexa Bliss, kurde to jednak moja teoria poszła się walić można powiedzieć, ale to dobrze, nikt już nie chcę Charlotte, szczególnie po tym co pokazała w drodze do WM i na samej WM, chociaż trzeba przyznać, że teraz jest już lepiej, trochę wróciła do formy mam wrażenie albo powoli wraca, ciekawa końcówka, walka spoko taka standardowa, dobrze się oglądało, ale to był bardziej chaotyczny booking mam wrażenie, a na poprzedni F4W babek był jakiś pomysł co było widać i mimo wszystko to pierwsze starcie bardziej mi siadło pomimo, że obydwa były bardzo dobre, cieszę się wygraną Alexy, fajnie to wyszło, chociaż nie wiem czy nie planowali czegoś w stylu, że odliczenie do 3 i klepnięcie od Alby miało być w tym samym momencie, ale to byłoby ciężkie do zrobienia, więc chyba nie było to w planach, ale nie wiem, brawa dla Alexy!   Podoba mi się to teasowanie, że kiedyś w końcu Punk i Cody spotkają się w ringu jeden na jednego i nawet Cody wspomniał o tym, że nie mogą siebie nawzajem zawsze omijać, ja mam hype na to starcie jak kiedyś do niego dojdzie, bo jest naprawdę fajnie teasowane w przyszłości, lubię takie rzeczy tak samo jak kiedyś Jey vs Sami lub Jey vs Cody czy Sami vs Cody, to są starcia, które nie są obecnie planowane, ale kiedyś może do nich dojść i będą to naprawdę fajne momenty.   Next Week: Randy Orton vs Sami Zayn półfinał turnieju King Of The Ring zapowiada się bardzo dobrze oj tak. Alexa Bliss vs zwyciężczyni ostatniego Fatal 4 Wayu kobiet, który odbędzie się na Raw i to też będzie półfinał turnieju tylko Queen Of The Ring, oj czuję, że dostaniemy Alexa vs Stephanie, ale by siedziało! R-Truth vs John Cena no no tylko czemu to R-Truth jest jak to Ron Killings? xD Ale w tym wydaniu ten pojedynek może być dużo ciekawszy. Tyle, uważam, że zapowiada się kolejny dobry odcinek niebieskiej tygodnióweczki.   Czas na main event! Cody vs Priest vs Nakamura vs Andrade, no wydaję mi się, że poza Rhodesem i Priestem to nie ma tutaj innych faworytów, a że Priest leci ponoć na tytuł US, chociaż dziwne to trochę jest, bo zapowiadał się feud Damiana z Jacobem o ten tytuł, a ostatecznie pociągnęli za sznurek z feudem z Solo, więc nie wiem jak to będzie planowane, ale zobaczymy, na razie może nas czekać świetna ringowo waleczka, kolejna w ramach tego pięknego turnieju King Of The Ring! Wooooow co to był za pojedynek, mówiąc wprost to gdybym nie znał pozycji Nakamury i Andrade to bym pomyślał, że dosłownie każdy może wygrać to starcie, każdy zawodnik został tutaj świetnie zabookowany, ringowo było niesamowicie, naprawdę bardzo dobry pojedynek i najlepszy chyba z dzisiejszego show, Cody Rhodes wygrywa i leci dalej! Kurde w jednym turnieju możemy dostać Cody vs Jey, a w finale Cody vs Sami lub Cody vs Orton, albo.....JEY VS SAMI! Kurde Jey vs Sami teraz jak tak o tym pomyślałem, ale by siadło oj tak, kurde tyle potencjalnie świetnych opcji! Ale wracając do walki to naprawdę świetna lekko ponad 17 minutowa walka, bardzo dobrze się oglądało brawa dla Kodeusza i dla Panów oraz dla bookerów!   Plusy: Segment otwierający Bardzo dobry pojedynek pomiędzy Blackiem, Carmelo, Ortonem i Knightem Segment Jacoba i Solo i spokojne prowadzenie feudu O dziwo bardzo przyjemna walka Jade vs Nia vs Piper vs Michin Przyjemny segmencik Naomi, Tiffany i potem niestety Nii Jax MCMG vs Wyatt Sicks i całe story z tag teamami na SD Bardzo dobry segment Ceny z Punkiem Alexa vs Charlotte vs Alba vs Candice i wygrana Bliss! Main event   Minusy: Ile można ciągnąć Nia vs Stratton?   Podsumowanie: Powiem tak, skupili się prawie w 100% na turniejach KOTR i QOTR i wyszło to bardzo dobrze cztery co najmniej bardzo dobre Fatal 4 Waye, z odpowiednimi wynikami, a im dalej w turnieju tym będzie tylko lepiej, a przynajmniej na razie tak to wygląda, Sami vs Orton i potencjalne Cody vs Jey to będą mega mocne półfinały, a potem świetny finał oj tak, ale wracając do tego odcinka to wszystko tutaj mi siadło poza tym, że kontynuujemy feud Nia vs Tiffany bez sensu, ale no niech będzie, reszta była bardzo dobra bądź świetna, wszystko grało i buczało no tak samo jak Raw tak ten odcinek SD był jednym z najlepszych w tym roku zdecydowanie, wszystko miało sens, znaczenie i feudziki mocno podbudowane, a wykonanie co najmniej bardzo dobre w każdym aspekcie.
    • KyRenLo
      Prawidłowo. Twoja kolej.
    • PTW
      OFICJALNY PLAKAT IN DA HOUSE! Każda kolejna gala podnosi poprzeczkę i przynosi jeszcze więcej emocji. Tym razem nie będzie inaczej, bo szykujemy dla Was bardzo specjalny wieloosobowy mecz - niech złoto będzie dla Was podpowiedzią :) Od poniedziałku ruszamy z konkretami, ale zanim to nastąpi zapraszamy jutro i w niedzielę do Kozłowa od10:00 w celu przetestowania ringu wzmocnionego po ostatniej gali ^_^ LET'S GO! Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • KPWrestling
      Już jutro widzimy się w Poznaniu na czwartej gali KPW na wielkim festiwalu Pyrkon! Przeczytaj na oficjalnym fanpage KPW.
    • ManiacZone
      UWAGA MANIACY ❗️ Ogłaszamy starcie Tag Teamowe! Disco Pablo postanowił odezwać się do swojego starego znajomego z "Paki", by wspólnie wyzwać na pojedynek niepokonaną jak dotąd w MZW Legię Łysych. Do tanga trzeba dwojga, więc powracający do naszego ringu - Boro pomoże roztańczonemu Pablo jeszcze bardziej rozkręcić imprezę. Jedno jest pewne, szykuje się potężne starcie, z którego zwycięsko wyjdzie tylko jedna drużyna. Jak myślicie, która ? Serdecznie zapraszamy do linku poniżej, gdzie znajdziecie wejściówki na show ( ilość ograniczona! ) : https://stage24.pl/events/mzw-4692 Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage Maniac Zone
×
×
  • Dodaj nową pozycję...