Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline

Jestem pozytywnie zaskoczony tą galą, w zasadzie ciężko wskazać jakiś słaby pojedynek. Jasne, każda walka miała swoje lepsze i gorsze momenty ale w ogólnym rozrachunku dostaliśmy bardzo przyjemną galę.

 

No i jak tu nie być pozytywnie nastawionym przed WMką skoro HoF było jednym z lepszych jakie oglądałem, TakeOver było dobrą galą? Byle WMke była po prostu dobra, kilka pamiętnych wydarzeń bo przecież to przetrwa na lata.

 

Ohno z pierwszym starciu gali, to strzał w 10. Star power urósł z miejsca a sama walka była nadzwyczaj fajnym opener'em. Dobre tempa, sporo spotów, każdy dostał swój moment. Sanity nie powinno tego przegrać choćby dlatego, że są stajnią z krwi i kości nie zlepkiem przypadkowych osób, które potrzebowały ekspozycji na dużej gali.

 

Tommy End aka. Alester Balck ma ciekawy gimmick, trochę przypomina mi budową ciała CM Punka, wygrać musiał wygrać. Walka zła nie była, chociaż w końcówce siadła i ten finisher, taki średnio przekonujący.

 

Revival i DIY znów skradli show, kto by pomyślał. Do momentu gdy wszystkie 3 TT były w akcji, był to najlepszy pojedynek w NXT od czasu R-Evolution, to było tak dobre. Szkoda, że to nie był po prostu zwykły Triple-Threath, bo końcówka trochę zabiła emocje. Nie mniej jednak, AoP zostali sprzedani jak złoto, poza tym pasów tracić nie powinni.

 

Starcie pań tak troszkę bez emocji, bo mimo wszystko czy ktoś wierzył w Ember? Z tej dwójki jeśli, któraś miała przerwać swój streak to Amerykanka. Powiedzmy, że Moon nie wyglądała jak jobber na tle Japonki, bo swoje momenty miewała, ale nie na tyle by realnie zagrozić w przejęciu pasa. Czyżby ten heel'owy finish był krokiem w stronę turnu?

 

Paradoksalnie main event mnie najbardziej wynudził. Zwyczajnie od czasów Balora & Joe, feudy o pas mistrzowski są strasznie mozolne, nudne, przewidywalne ... Było solidnie ale bez szału, finalnie Nakamura przegrywa. Jego roczna przygoda w NXT powinna dobiec końca, w końcu są kolejni by walczyć o main eventy w NXT.

 

Black czy McIntyre już czekają w kolejce.

 

Generalnie dobra gala z 4 średnimi/dobrymi starciami takimi na między 3-4 gwiazdki i jednym niesamowitym, które mogło być najlepszym starciem TT w WWE od lat, ale gimmick matchu trochę to popsuł, nie mniej jednak podobało mi się i już czekam na WMkę, zwłaszcza że szczodre WWE zaoferowało mi 3 msc w cenie 1 ...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/234/#findComment-420011
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  630
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2012
  • Status:  Offline

1. Sanity vs zbieranina ***1/2*

Super wybór na opener. Dużo chaosu, dużo osób i dobry booking. Wejście Dillingera do walki zawiało trochę starym dobrym Danielem Bryanem. Wynik walki był oczywisty. Big Damo jest nadal świeżym gościem i wypadało go umocnić, a Dillinger tak czy siak pewnie żegna się z NXT po tej gali. Ruby Riot świetnie wygląda i cała jej otoczka jest super, ale w ringu w tej walce wypadła jak żółtodziób. Duży plus dla WWE za dużą koszulkę dla dużego Ohno. Teraz jakoś ten bęben wygląda.

 

2. Andrade Almas vs Aleister Black ***1/4*

Znowu WWE genialnie potrafi zaprezentować swojego kolejnego drawa. Jak byłem sceptycznie nastawiony do Enda tak tutaj został przedstawiony w świetny sposób i zobaczymy co dalej. Oby jego czar nie prysł równie szybko co Nakamury, gdy ten zaczął dostawać już nie tak świetnego Joe czy Roode'a i okazało się, że ten Shinsuke to jednak nie taki geniusz, że z każdym wykręci dobry pojedynek.

 

3. Revival vs DIY vs Authors Of Pain ****1/2*

Cholera wie czy już teraz nie mamy walki roku w WWE i walki roku jeśli chodzi o jakieś kilkuosobowe pojedynki (Omega vs Okada nadal <3). Ten pojedynek miał jeden duży minus. Niepotrzebnie zostawili Revival na koniec. DIY vs AoP na koniec przyniosłoby o wiele więcej emocji. W momencie gdy DIY odpadło to praktycznie nie było już żadnych emocji. Równie dobrze walka mogłabyć do jednego pinu, bo Triple Threat był za przeproszeniem wyjebany w kosmos.

 

4. Asuka vs Ember Moon **

Yyyyy dalej ciągną ten title reign? Ludzie...ile można? Jeżeli na najbliższym NXT Asuka nie odda pasa i nie odejdzie do głównego rosteru to ja nie wiem co oni mają w planach.

 

Jednak Drew McIntyre w NXT! Świetny wybór jeśli chodzi o kolejnego pretendenta do pasa. Oby zatrzymali mu jego dawny theme song :)

 

5. Bobby Roode vs Shinsuke Nakamura **

Było w tym dużo historii, ale walczyłem z samym sobą żeby nie przewinąć tego starcia. O wyniku nawet nie ma co pisać.

 

Jedno z lepszych gal Takeover w historii. Bardzo mocno zaczęli, ale im później tym coraz słabiej (choć nadal był to dobry poziom).

 

Nowe pasy są brzydkie. Fajnie, że nie poszli już oklepanym wzorem z głównego rosteru i zrobili bardziej klasyczne pasy, ale wolałem poprzednie wersje (jedynie główny pas na plus, choć wydaje mi się mały).

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/234/#findComment-420018
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 131
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2010
  • Status:  Offline

Yyyyy dalej ciągną ten title reign? Ludzie...ile można? Jeżeli na najbliższym NXT Asuka nie odda pasa i nie odejdzie do głównego rosteru to ja nie wiem co oni mają w planach.

Wydaje mi się, że problemem nie jest pozbawienie Asuki pasa, ale awansowanie jej do głównego rosteru. Bo NXT bez Asuki jeszcze sobie poradzi - pas dla Ember, wśród pretendentek Nikki Cross (której awans do rosteru raczej będzie zależeć od losów SanitY) oraz duet Australijek (typowe heelówy też mogłyby potrzymać pas przez długi czas). Gdzieś tam dalej jest Liv Morgan, punkówa Ruby czy choćby nawet Mandy z TE.

Co innego jeżeli chodzi o Asukę w głównym rosterze. Gdzie by nie wylądowała, tam ciężko będzie zbudować jej pozycję. Z NXT wyjdzie praktycznie niepokonana (na TakeOver tyrała Księżycową niemiłosiernie, jeden moment nieuwagi sprawił, że Ember mogła załadować finisher, więc Asuka wciąż wyszła z mocną podbudową). Umiejętności za mikrofonem praktycznie nie ma, broni się solidnym ringskillem. Albo trzeba będzie ją bookować jako prawdziwą maszynę (jak do tej pory) i odbierać jej pasy w pojedynkach typu Fatal 4-Way albo rezygnujemy z niezniszczalnej Asuki, co wg. mnie mocno nadgryzie jej postać.

Chciałbym, żeby Asuka była w NXT jak najdłużej. Z drugiej zaś strony jeżeli Ember nie przejmie pałeczki, to nie widzę nikogo na horyzoncie, kto wiarygodnie mógłby zdetronizować Japonkę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/234/#findComment-420028
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

Piosenka kompletnie nietrafiona do gimmicku. Jeśli sekta słucha takiej muzyki,

 

Przecież Tommy End nigdy nie miał nic wspólnego z żadnymi sektami, Undertakerami i innymi Wayattami. Trzonem tej postaci jest raczej cała ta okultystyczna symbolika na jego ciele i stroju i teksty podobne do tych z niedawnych video-prom. Oprócz tego End prywatnie kieruje się zasadami satanizmu filozoficznego, czego odbiciem są wyżej wymienione elementy.

 

Nie rozumiem też do końca skąd tyle narzekania na jego ring skill. To jest chyba kwestia gustu. Ex-End naprawdę jest co najmniej przyzwoity i na indysie tworzył bardzo dobre pojedynki.

Edytowane przez Rogos
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/234/#findComment-420031
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Te zajawki HHH przed galą - ciary jak zawsze.

 

Dokładnie, bo jest on jednym z chłopaków! On jest częścią NXT! To on tworzy NXT! (czytaj - niespełnione ambicje kolesia którego zawsze smarty miały w dupie i który zawsze chciał być postrzegany jako jeden z najlepszych wrestlerów). Sorry, N!KO ale zawsze będe punktował twoje zachwyty nad HHH, żeby była równowaga w WWE Un... Universie. :D :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/234/#findComment-420035
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 240
  • Reputacja:   515
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nie miałem jakichś szczególnych oczekiwań, bo odkąd NXT cierpi na anoreksję to przestałem regularnie oglądać tygodniówki i ogólnie jakoś mniej ciekawie się zrobiło. Nawet miło się zaskoczyłem.

 

1. Sanity vs zlepek - w typerze postawiłem na Sanity gdyż w swoim ostatnim wystąpieniu musieli spierdzielać przed kitowcami, więc równa to się ze zwycięstwem na PPV. Kiedy zobaczyłem, że na miejsce Jose wejdzie ktoś inny to pomyślałem "oho, jednak przejebią", bo tajna broń itp.

Okazało się, że tancerza z Kuby zastąpi sympatyczny grubas-koszykarz. Dobra zmiana.

Sama walka pełna chaosu - zazwyczaj znadjowało się więcej niż 2 osoby na ringu. Ogólnie ciekawe widowisko. Podobało się. Na pewno na +. Tye w końcu na SD? Ile można..

 

2. Tomek koniec vs shadow - jak pisałem w przewidywaniach obaj w ringu coś potrafią. Ale entrance holendra był zajebiaszczy. Podoba mie się ten theme song, w dodatku wjechanie niczym drakula :D Chociaż szczerze drugi raz na spokojnie włączyłem sobie ten fragment to jest tylko ok, ale i tak milion lat świetlnych przed generic rockami/popami takimi jak ma Cesaro czy Ambrose.

Z początku walka taka sobie, dalej fajnie - podoba mi się styl Tomasza. Niestety nie wszystko musi być piękne - zaś dojebali słaby finisher.

 

Andrade Cien Almas vs Aleister Black - Już po zapowiedziach wiedziałem, że Tommy End stanie się jednym z moich ulubieńców w NXT. Walka i wejście tylko w przekonaniu mnie utwierdziły. Ciekawe ilu marków rozpisało mu za rok walkę z Takerem

 

Szczerze ja pomyślałem :D Śmiałem się z kumplem, że za rok Tomek vs Andrzej zawalczą o najdłuższy entrance championship ;-)

 

3. Autorzy Reignsa vs Odrodzenie vs ZróbToSam - Revival w końcu mnie przekonało, że są w ringu trochę ponad przeciętną, bookerzy dali nieźle czadu z podkreśleniem jacy to nie do zajebania są autorzy, a DIY trzymało swój stały bardzo wysoki poziom. Kiedy DIY odpadło to wiadome już było, że mistrzowie obronią - jak w 4 nie mogli dać rady po tylu finisherach to we 2 na pewno to przejdzie.. jedynie co to cwaniactwo mechaników mogło tutaj odegrać rolę, ale i tak zostali zniszczeni.

Revival --> RAW, DIY --> SD zasilenie szeregów przyda się, bo słabo z tagami w MR.

Poeci staną w szranki z ciężką maszynerią, a po obronie w końcu udupczą z australijczykami.

 

I tu poziom gali siadł. Przestałem się interesować.

 

4. Dziwy - jako męska szownistyczna świnia przewinąłem cały pojedynek, bo mam wyjebane i interesował mnie tylko wynik i jakież zaskoczenie było, gdy Aśka zaś mnie wkurwiła i przez nią zaś uwaliłem typera. Wieszcze Wam - Aśka straci pas jak na nią postawię :D Specjalnie na złość żebym nie dostał jebanego punkcika :)

 

5. Main Event - strasznie wywalone miałem na ten pojedynek. Lubię ROooooooo, ale chłop jest zdeka nudny, a Shinsuke z nikim kto nie ma na nazwisko Zayn nie umie złapać chemii w WWE.

Nakamura na RAW? Młody Trypel powinien teraz z jakimś mocnym facem zawalczyć, (stawiam na Ohno) ale nie wróżę dobrej walki. Wynik wiadomy.

 

Z dodatków - miło, że WWE się skapło, że mając kogoś tak dobrego jak Drew znowu po niego sięgnęli. Mam nadzieję, że tym razem go nie zmarnujo.

 

Samo Takeover do połowy fajne, dalej przewijacz. I tak dostałem więcej niż to co oczekiwałem, więc pozytyw. Oby WMka się spisała..

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/234/#findComment-420039
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  323
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2008
  • Status:  Offline

NXT TakeOver: Orlando

 

1. Tye Dillinger, Roderick Strong, Kassius Ohno, and Ruby Riot vs. SAnitY (Eric Young, Killian Dain, Alexander Wolfe, and Nikki Cross) (6)

 

Całkiem niezły opener, początek średni. Druga połowa walki była ciekawsza działo się całkiem sporo. SAnitY wygrywa, a walka spełniła zadanie rozgrzania publiki. No i Chris Hero raczej wielkiej kariery w WWE nie zrobi. :)

 

2. Aleister Black vs. Andrade "Cien" Almas (5)

 

Całkiem niezły theme song Blacka, gimmick też może być ciekawy. Sama walka byla średnia. Emocji żadnych, typowa debiutancka walka. Prawdopodobnie najsłabsza walka gali.

 

3. NXT Tag Team Championship - Elimination match:The Authors of Pain (Akam and Rezar) © (with Paul Ellering) vs. #DIY (Johnny Gargano and Tommaso Ciampa) vs. The Revival (Scott Dawson and Dash Wilder) (8)

 

Bardzo dobra walka, a mogła by być jeszcze lepsza gdyby nie było eliminacji. Dużo się działo, świetny motyw współpracy Revival z DIY. Świetne spoty: powerbomb + clothesline na stół, superplex z narożnika za ring. Jednak to nie wystarczyło by wyeliminować AoP, co niestety zaowocowało dość słabą końcówką. DIY zostało wyeliminowane w dość głupi sposób. No ale trzeba przyznać, że AoP musiało to wygrać, są świetnie wypromowani a miejsce The Revival i #DIY jest w głównym rostrze te teamy są już na to gotowe. A AoP będzie dominował dywizje aż pojawi się team godny w oczach WWE do skończenia ich dominacji. A na razie w dywizji będzie posucha... Najlepsza walka gali i jak na razie MOTY w NXT.

 

4. NXT Women's Championship - Asuka © vs. Ember Moon (6)

 

Całkiem niezłą walka pań, nie wiało nudą. A sposób zwycięstwa Asuki może być początkiem heel-turnu(oby nie wolę ją jaka face/tweener), a na pewno doprowadzi do rewanżu.

 

5. NXT Championship - Bobby Roode © vs. Shinsuke Nakamura (6)

 

Całkiem niezłe starcie, gorsze od tego w San Antonio, początek dość nudny. Potem się rozkręcili, jednak z góry wiadomo kto tu wygra. Ciekawe co Nakamura pokaże w głównym rostrze, mam co do tego pewne obawy oby trafił do niebieskiego brandu.

 

Reasumując dostaliśmy całkiem niezły TakeOver. Trzy niezłe walki, jednego średniaka i bardzo dobry match o pasy TT. Wygląd pasów raczej na plus, jednak w pasach singlowych X zdecydowanie za duże, i szkoda że się prawie niczym od siebie nie różnią. Pasy teamowe najbardziej zyskały na zmianie wyglądu.

 

Ocena końcowa: 6/10.

Edytowane przez Wojtax
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/234/#findComment-420041
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline

A tak jakby ktoś nie widział...

 

 

 

Jakby ktoś nie wiedział, co czeka Nakamurę...

 

... i Drew Gall.. McIntyre'a

 

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/234/#findComment-420050
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 281
  • Reputacja:   41
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Czy od motywu sekty do okultyzmu jest aż tak daleko? Tym bardziej w wrestlingu?

Jak dla mnie gość miał być indysową wersją Mordicia. Sorry widzę Enda, widzę gościa z aniołów i demonów.

Brak wiary, też jest w jakimś rodzaju religią. Może będzie się rządził swoimi prawami itp, ale według mnie wszystko idzie/szło w tę stronę.

Nie zmienia to faktu, że theme i tak odbiega od jego ,,wszystkiego'' :roll:

 

Zobaczymy co z nim dalej.Póki co hype przerósł oczekiwania. Jak pisał Kcsrmbim -falstart.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/234/#findComment-420056
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Szybko (mam nadzieje) co do Takeover.

 

1. Piękne pokazanie że gość z indysów > talent PC. Oni dosłownie wymienili zapierdzielającego Jose na grubego Hero który sobie wrócił miesiąc temu. Nie żeby mi to przeszkadzało :twisted: . Nie wiem czy Ruby się stresowała ale wszystkie akcje z kobietami wyglądały słabo. Roddy to jest chyba najszybszy wrestler jakiego widziałem. Eric Young to chyba najlepszy seller w wrestlingu. Ich malunki szczerze mówiąc wyglądały idiotycznie xD.

 

2. No proszę Aliesterenson nie jest pozytywnie zwariowany :shock: . Goooood. Finisher wyglądał trochę słabo. Jakby go musnął tym kopnięciem ale ogólnie obaj zawodnicy świetni. Ciekaw jestem jak wygląda nauka angielskiego w PC. Czy oni tam biorą wszystkich obcojęzykowców na lekcje języka czy każą im się na własną rękę uczyć? Bo język to jest jedyne czego brakuje Almasowi.

 

3. Revival to jest najlepszy tag team ever. Jeśli to nie będzie walka roku.. to znaczy że Revival zrobi jeszcze lepszą walkę! Serio. Oni mają chemie ringową dosłownie z każdym lepszym teamem. Authorzy to są Brocki Lesnary dywizji tt. Niezniszczalni po prostu. I zajebiście się to ogląda. Chcę tylko naisać 2 ważne rzeczy:

a) Give Tag Teams a chance! - NXT pokazuję że walki tag teamowe mogą być najlepsze na gali. TT w main rosterze są ograniczane do typowego story z jednym gościem bitym całą walkę i robiącym hot taga. Kto wie jak zajebiste byłyby walki gdyby Usosi, Club i AA dostawali takie możliwości jak NXT.

b) Było womens revolution i kobiety w main evencie? Teraz czas na tag teamy! Poziom walk jest w NXT tak dobry że reszta gali wygląda słabo.

 

4. Women's match - nie wiem czy to przez zajebistość poprzedniej walki czy może słaby poziom ale ta walka nie była taka dobra jak się spodziewałem. Co prawda nadal dałbym to w ME ale jakoś tak. Nie pykło im. Mogli chociaż zakończyć kontrą na Eclipse. Asuka lock jako kontra na Eclipse w locie. To byłby finish! Ember ogólnie jakaś taka zielona się wydaję (poza ringiem ofc). Pod względem postaci to już lepsza jest Liv Morgan.

 

5. Main Event - gówno. Obejrzałem wejściówki (od tej Nakamury prawie dostałem epilepsji) i to by było na tyle. Przewijałem. Oni nie powinni być w ME. Rewanż bez historii, ringowo posyłają do snu. No po prostu Tripel zapomniał o tym żeby coś ZMIENIĆ (taki był slang gali? Bo co nowe pasy? Słabo) i dać coś innego w Main Evencie. Tak sobie myślę że bardziej emocjonujące walki zobaczę na gali KPW Arena w klubie Atlantic :roll: .

 

 

Ogólnie mój poziom entertainmentu był pełny po walce tag team. Gala jak dla mnie super gdyby nie ten ME.

 

[ Dodano: 2017-04-02, 23:16 ]

Wciąż się upieram że dużo bardziej pasuje do Sanity niż ten Niemiec.

 

Dla mnie powinni zrobić story z Endem w Sanity i dać mu story w którym go wywalają i potem jest Sanity Hunter Tommy który dostaję solowy push.

 

Czy po raz pierwszy w historii NXT użyty został stół?

 

Pomijając komentatorski to tak. To teraz czekamy na pierwsze krzesełko! (Owens się zamachiwał ale nie użył)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/234/#findComment-420059
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  103
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.06.2013
  • Status:  Offline

(Finisher Blacka był jak dla mnie dobrze wykonany, ale Andrade widać nie ogląda Smackdown, bo gdyby było inaczej, to widziałby jak Bliss sprzedaje Mick Kick. Robi teatralną śrubę w powietrzu, i pada martwa na pysk, bo taki to jest kopniak, że aż ją wyrywa z butów. A El Idolo sprzedał to jako zwykły slap, z tą różnicą, że nagle stracił przytomność. Na moje oko to przez niskie ciśnienie, a kopniecie było tylko kropką nad "i".))
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/234/#findComment-420062
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

gimmick typowo destroyerski/mroczny, a po pierwsze jest fejsem (co przy takiej postaci trochę też nietrafione - wg mnie ktoś taki nie powinien spędzać połowy walki na sprzedawaniu cierpienia), a po drugie facet robi "piękne dla oka" moonsaulty.

 

Dla mnie to jest duży błąd w wrestlingu. Jednymi z najbardziej popularnych postaci są destroyerzy (Goldberg, Lesnar, Mil Muertess). Więc powinni zmienić to że typowy face dostaję wpierdziel. Taki np Roman wygląda wręcz nienaturalnie jak jest obijany. A gdy zamiata innymi podłogę to odruchowo zaczynam mu cheerować.

 

Naprawdę bym się nie zdziwił, gdyby w każdym poście padało słowo "genialne" przy Tagach... gdyby nie robili z tego Elimination Matchu. To się powinno skończyć po pierwszym pinie, bo potem nie było się już czym zachwycać i moim zdaniem to schrzanili, bo to kandydat do MOTY, który mógł być jeszcze lepszy.

 

Pierdzielisz. Pokazanie cwanych Top Guys Revival w sytuacji gdzie są rozwalani i wiedzą że maja przejebane to była jedna z najlepszych rzeczy jakie widziałem. Serio. Chciałem starcie AoP vs Revival żeby zobaczyć jak nasi ukochani cwaniacy są rozwalani przez mosntra na które sztuczki po prostu nie działają i dostałem to. Uwielbiam patrzeć jak cocky heele są rozwalani przez heelów destroyerów.

 

[ Dodano: 2017-04-03, 00:26 ]

(Finisher Blacka był jak dla mnie dobrze wykonany, ale Andrade widać nie ogląda Smackdown, bo gdyby było inaczej, to widziałby jak Bliss sprzedaje Mick Kick. Robi teatralną śrubę w powietrzu, i pada martwa na pysk, bo taki to jest kopniak, że aż ją wyrywa z butów. A El Idolo sprzedał to jako zwykły slap, z tą różnicą, że nagle stracił przytomność. Na moje oko to przez niskie ciśnienie, a kopniecie było tylko kropką nad "i".))

 

A End mógłby pooglądać NXT i zobaczyć jak Asuka zabija przeciwniczki takim samym finisherem. 8)

 

[ Dodano: 2017-04-03, 01:39 ]

Yyyyy dalej ciągną ten title reign? Ludzie...ile można? Jeżeli na najbliższym NXT Asuka nie odda pasa i nie odejdzie do głównego rosteru to ja nie wiem co oni mają w planach.

 

Proste! Pobicie rekordu Goldberga.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/234/#findComment-420064
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

http://www.wwe.com/shows/wwenxt/article/nxt-takeover-chicago-tickets?sf67673156=1

Kolejne TakeOver już za niecałe 2 miesiące. Nie za szybko?

 

A co? Wolisz, by do sierpnia nic się nie działo?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/234/#findComment-420167
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Kolejne TakeOver już za niecałe 2 miesiące. Nie za szybko?

 

Im szybciej Roode straci pas tym lepiej.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/75924-wwe-nxt-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/234/#findComment-420172
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Wiele emocji w sieci wywołuje oglądalność pierwszego RAW na nowej platformie. Stąd też jestem ciekawy jak u nas na forum ludzie zapatrują się na wynik uzyskany przez HHH'a i spółkę. Dla przypomnienia: Czy powyższe liczby są zadowalające? Czy jednak rację mają Ci, którzy zwracają uwagę na to, że mimo wytoczonych potężnych dział ta liczba nie robi wrażenia, szczególnie jeśli chodzi o Stany Zjednoczone?
    • IIL
      Od dawna interesuje mnie polska scena wrestlingowa. Na przestrzeni lat w sieci pojawiło się wiele różnych stron poświęconych wrestlingowi, które niestety odeszły w zapomnienie.  Chciałbym, aby ten wątek służył dzieleniem się różnymi linkami do stron zapisanych w Internet Wayback Machine jakie zapamiętaliście z dawnych lat. Dzięki temu pamięć o nich nie zaginie i kto wie, może znajdą się również ich autorzy i uda się je jakoś przywrócić do życia jako np. część archiwum forum (jak to było w przypadku Archiwum forum BGZ Wrestling).    Na dobry początek lista tego, co udało mi się wykopać osobiście...  attitude.pl/forum - warto zacząć od archiwalnej wersji tego właśnie forum. Tak mniej więcej wyglądało to miejsce, gdy zacząłem zaglądać tutaj po raz pierwszy: Attitude Wrestling Forum :: Strona G³ówna WEB.ARCHIVE.ORG Ciekawe jest tutaj to, że w kopiach zapisu forum Attitude znajdują się również archiwalne zapisy shoutboxa.  forum i portal BGZ Wrestling Portal: BGZ Wrestling Forum: Najlepsze Polskie Forum Wrestlingowe :: WEB.ARCHIVE.ORG Forum: BGZ Wrestling Forum :: Strona G³ówna WEB.ARCHIVE.ORG Serwis Ultimate Wrestling Portal: Ultimate Wrestling - Newsy, profile, biografie, felietony, wyniki, raporty. Portal fanów wrestlingu. U nas dowiesz siê wszystkiego na ten temat! WEB.ARCHIVE.ORG Ultimate Wrestling - Newsy, profile, biografie, felietony, wyniki, raporty. Portal fanÃw wrestlingu. U nas dowiesz siê wszystkiego na ten temat! Gra UWF: Ultimate Wrestling Federation :: Strona G³ówna WEB.ARCHIVE.ORG Forum: Ultimate Wrestling :: Strona G³ówna WEB.ARCHIVE.ORG wrestlingmania.prv.pl - forum z którego wyłoniło się później UltimateWrestling https://web.archive.org/web/20050128021224/http://www.wrestlingmania.prv.pl/ wcw4life.prv.pl - strona o WCW WCW 4 life WEB.ARCHIVE.ORG NajwiÃksza polska strona po¶wiêcona WCW nwo-4life.prv.pl - bardzo ładna i rozbudowana strona poświęcona historii stajni nWo. Ktoś zna autora tej strony? New World Order WEB.ARCHIVE.ORG Wszystko o nWo   Pro Wrestling Quiz - gra quizowa autorstwa @ Maxi4 , działająca najpierw na UltimateWrestling, a następnie pod domenami pwq.xad.pl i pwq.nmj.pl. Osobiście uwielbiałem tę zabawę. PWQ na forum UW: Ultimate Wrestling :: Zobacz Forum - PWQ WEB.ARCHIVE.ORG pwq.nmj.pl pwq.nmj.pl :: Strona G³ówna WEB.ARCHIVE.ORG 4-corners.pl / wrestlingforum.pl - forum, które założyłem i prowadziłem od 2009 do 2013 roku https://web.archive.org/web/20120521025529/http://wrestlingforum.pl/ prowrestling.pl - portal, który zbierał informacje z polskiej sceny w jednym miejscu, przeprowadzał wywiady, itd. Wrestling - Polska Scena Wrestlingowa WEB.ARCHIVE.ORG ringskill.pl - forum o wrestlingu RingSkill - Forum o Wrestlingu • Strona główna forum WEB.ARCHIVE.ORG   Jest tego o wiele więcej, także temat będzie rozwijany Nigdy nie byłem e-fedziarzem, ale na przestrzeni lat przewinęło mi się wiele for o tej tematyce. Może znajdą się tutaj dawni gracze, chcący odkopać część tej historii?   Jakie z w/w stron odwiedzaliście? Co pamiętacie z tamtych czasów? Zapraszam do dzielenia się linkami i dyskusji na temat dawnej polskiej sceny wrestlingowej.
    • RomanRZYMEK
      Tydzień temu pisałem, że boję się, że przez zmianę formatu na 3h poziom spadnie na łeb na szyję, ale ten SmackDown wypadł serio bardzo przyjemnie! Oglądało mi się go nawet lepiej niż RAW na Netflixie, ale po kolej:   - Nie pierdola się w tańcu - Romek po spławieniu Solisty chce odzyskać to co jemu należne. Heyman w promo z Rhodsem brzmiał już bardziej jak Heyman którego znamy z ostatnich lat Bloodline - „That’s a Spioler!”. W sumie to dosyć logiczne, ale chciałbym zwrócić uwagę na jeden fakt - fani na arenie w reakcji na słowa Heymana o chęci odzyskania pasa przez Romka nie dali już prawie żadnego popu. Zamiast tego pojawiły się chanty “Cody”. Mimo że Title Run Romka oceniam jako najlepszy w XXI wieku, to ludzie nie chcą oglądać go znowu z pasem. Ewentualny program z Rhodsem o pas wróciłby Romka do punktu wyjścia - fani znowu by się od niego odwrócili. Mi to na rękę, bo Reignsa ogląda się najlepiej jak jest Heelem czy Tweenerem (patrz program z Undertakerem i słynny segment - This is My Yard Now). Plus też za to, że nie robią z nas debili jeśli chodzi o Romana - od czasu jego powrotu nie dał żadnego słodko pierdzacego proma, że kocha fanów ITP. Dalej jest Tribal Cheefem, tylko dzięki strory z Solo ludzie automatycznie opowiedzieli się po jego stronie.     - Kevin Owens używa tak logicznych i trafnych argumentów, że nie chce się na niego buczeć. Wiedziałem po tym segmencie na RAW gdzie Cody zbija piony z Rockiem, że Kev wyciągnie to Cody’emu i słusznie. Plus jeszcze ten argument, że przez Rhodesa Reigns znowu odbudowuje swoje wpływy i zatruje federacje - zajebiste. Uwielbiam takie przecinanie się różnych historii, kiedy ma to sens i podłoże storylineowe.     - Mochy początek Tiffy - bardzo fajne promo. Nie ma słodkiego gadania, to Tiffy Time. Podoba mi się jak prowadza poszczególne postacie. To nie jest tak, jak za Vince’a, że każdy Heel czy Face ma się zachowywać tak samo. Nie. W erze Tryplaka fani utożsamiają się z postacią, a nie z Heelem/facem.     - ciekawy jestem co z Solo. Dzisiaj się nie pojawił, ale nowe Bloodline, a raczej Fatu dzięki temu mają szansę żeby jeszcze bardziej zaistnieć. Przy promo Fatu przed walką nie było już „I love you Solo”, czyżby rozbrat z Solistom? 
    • HeymanGuy
      WWE SmackDown! 10.01.2025  Heyman: SmackDown zaczęło się naprawdę mocnym segmentem z Paulem Heymanem. No bo, kto inny może zacząć show i sprawić, że cała sala milczy z podziwu? Paul, jak to Paul, opowiadał o powrocie Romana Reignsa na szczyt, co było całkiem epickie, ale od razu wyczułem, że coś się szykuje. Przewidywałem chaos, ale… gdy Rhodes i Owens zaczęli się wzajemnie kopać, a Heyman pozostał sam na ringu, wiedziałem, że będzie to jedna z tych gal, gdzie wszystko może się zdarzyć. Potem przyszli Jacob Fatu i Tama Tonga, i po prostu wiedziałem, że coś się święci! To była dobra zapowiedź tego, co zdarzy się potem. WWE Women's US Title Match - Chelsea Green (c) vs. Michin: Cała ta walka była solidna, ale brakowało mi większego „wow”. Michin to zawodniczka, którą chcę zobaczyć w większych rolach, bo ma coś w sobie, ale w tej walce była trochę przytłoczona. Green? Cóż, z jej aktualnym gimmickiem była całkiem nieźle dopasowana, zwłaszcza z pomocą Piper Niven przy boku. Jednak, jak na mistrzynię, nie widać w niej jeszcze aż takiej charyzmy, która trzymałaby mnie na krawędzi fotela. Może to kwestia czasu, ale tej walki nie zapamiętam na długo. To była walka, którą można było potraktować lepiej, bo potencjał był. Los Garzas vs. Pretty Deadly: Przyznam, że tu miałem mieszane uczucia. Z jednej strony Los Garzas naprawdę pokazali, że są drużyną, której trzeba będzie się bać w przyszłości – ich współpraca na ringu była świetna. Z drugiej strony – Pretty Deadly... nie wiem, co o nich myśleć. Mają coś, ale na pewno muszą popracować nad tym, żeby nie zostać zapomnianymi. Kiedy Wilson krzyczał o pomoc od DIY, naprawdę się uśmiechnąłem, bo to było takie "niedorzeczne", że aż zabawne. Zwycięstwo Los Garzas jest okej, bo ci goście zasługują na więcej. To ten TT, który może być na topie, więc fajnie, że wygrali. Pretty Deadly? Ehh, jeszcze muszą coś udowodnić. WWE US Title Match - Shinsuke Nakamura (c) vs. LA Knight:  To była naprawdę dobra walka, bo obaj ci zawodnicy mają świetną chemię. Knight to mistrz trash talku, ale z Nakamurą robią naprawdę fajną dynamikę. Ich wymiany na ringu były naprawdę solidne, chociaż… no właśnie, zakończenie. Znowu, WWE, naprawdę? Wchodzi Fatu i Tonga i psują zabawę, jak co tydzień? Oczywiście, trochę się tego spodziewałem, ale jak patrzyłem na to jak walka się układa i zaczyna dobrze wyglądać, to naprawdę szkoda, że nie dostała ona solidnego zakończenia. Była energia, była akcja, ale ta końcówka była po prostu niewykorzystanym potencjałem. Walka, która miała potencjał na coś więcej. Szkoda tego zakończenia, które pewnie do niczego wielkiego nie doprowadzi. A-Town Down Under vs. Motor City Machine Guns: Patrząc na różnicę we wzroście, wiedziałem, że to będzie jedno z tych starć, gdzie „David” znowu pokona „Goliata”. Sabin i Shelley dali naprawdę świetną lekcję szybkiego, precyzyjnego wrestlingu, a Waller i Theory – choć byli więksi – musieli się bardziej postarać, żeby dotrzymać im tempa. To była naprawdę szybka, zwięzła walka, w której obie drużyny miały szansę się wykazać, ale to Motor City Machine Guns wyszli na prowadzenie, co było absolutnie zasłużone. Ich hot tagi to czysta przyjemność do oglądania. Jeden z najlepszych momentów gali. Wspaniała energia i świetne starcie, poproszę o więcej MCMG w WWE. Naomi vs. Bianca Belair vs. Bayley vs. Nia Jax: Cały segment z Tiffany Stratton był fajny, bo jak ją zobaczyłem, od razu poczułem, że ma ten charakter, który przyciąga fanów. Jest trochę niegrzeczna, ale jednocześnie można ją polubić, zobaczymy co pokaże jako nowa mistrzyni. Z kolei sama walka... cóż, każda z zawodniczek miała coś do udowodnienia. Bayley w końcu otrzymała swoją chwilę, wygrywając z Naomi, ale to była raczej okazja do dalszego rozwoju fabuły, a nie jakiś wielki breaking point, który zapadłby w pamięć. Z kolei Jax... Czułem, że jej progres na ringu widać. Naprawdę zrobiła ogromny postęp, co sprawia, że zaczynam się cieszyć na każdy jej występ. Odczułem, że Bayley i Jax miały naprawdę swoje momenty. Fajnie zobaczyć, jak Jax staje się lepsza, ale pasa pewnie długo nie tknie z powrotem. Jimmy Uso & Cody Rhodes vs. Jacob Fatu & Tama Tonga: No i na koniec... Z jednej strony - świetny brawl, bo te wszystkie dymy i zgrzyty między Rhodesem, Owens'em, Fatu i Tonga były budowane przez całe miesiące. Fatu i Tonga to naprawdę intensywni goście, ale szczerze mówiąc, to wszystko było do przewidzenia. Owens musiał pojawić się, by „rozgrzać” walkę, Cody musiał zrobić swoje, a na koniec... no cóż, Fatu i Tonga po prostu zdominowali. Walka była dobra, ale końcówka była jak z książki w pierwszej klasie, przewidywalna od A do Z.  Niestety, brakowało tego „wow” na końcu. Całe SmackDown miało momenty, które sprawiały, że było warto go obejrzeć, ale zabrakło większej liczby momentów w stylu ,,OMG", które sprawiają, że gala zostaje w pamięci na długo. Kilka dobrych walk, trochę fabularnych wstawek i segmentów, ale brakowało czegoś, co naprawdę przyciągnęłoby uwagę na dłużej. Kiedy kończyła się gala, miałem mieszane uczucia – bo chociaż była to solidna robota, to trochę brakowało tego czegoś, co by wybuchło. Solidny, ale nie wybitny odcinek. Czasami zastanawiam się, czy WWE nie za bardzo polega na przewidywalnych zakończeniach, zamiast zaskakiwać nas bardziej, zwłaszcza jeśli rozmawiamy o niebieskiej tygodniówce.
    • RomanRZYMEK
      Bardzo ciekawa opinia. Podparta mocnymi argumentami! Sam przyznam, że jestem dosyć nostalgicznym typem człowieka jeśli chodzi o wrestling i taki Last Dance Ceny wygrywający 17 mistrzostwo obejrzałbym chętnie, ale po Twoim poście i argumentach patrzę teraz na to z innej - z Twojej strony i jestem w stanie dojść do wniosku, że kurczę masz dużo racji. Wygrana Ceny już w Royal Rumble zamyka furtkę do dużo ciekawszego story, mianowicie - pogoń Ceny za tym 17 tytułem mistrza świata. Czy nie lepiej zrobić story w którym Cena goniący za tym rekordem w czasie Last Dance wpada w frustrację, zawód. Może to dać furtkę choćby do teasowania jego Heel Turnu. Dosyć łatwo i w logiczny sposób to rozpisać na dłuższą metę, aniżeli Cena wygrywający Royal Rumble. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...