WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia

[...]

Jeśli chodzi o ostatni odcinek w starej formule odcinek NXT to wypadł on w miarę ciekawie .

Był jednym z najlepszych w ostatnim czasie .

 

Johnny Curtis def. Percy Watson - Walka mi się podobała średnio , bo ci panowie umieją wykręcić lepsze , ale jednak zwycięzca mnie cieszy .

Podoba mi się gimmick Johna , takiego trochę dziwaka .

Myślę , że trochę więcej pushu powinien dostać , przynajmniej mogliby go wywindować z pozycji jobbera na low cardera .

Co do Percy'ego to jest niezły w ringu oraz na majku , ale niestety mnie nie przekonuje .

 

Great Khali & Ezekiel Jackson def. Tyler Reks & Curt Hawkins - Tutaj akurat zwycięzcy byli pewni , chociaż push akurat należy się temu drugiemu Tagowi , który odwala kawał dobrej roboty .

 

Kaitlyn def. Maxine - Z tej pary zdecydowanie wolę Maxine , która w przyszłości mogłaby zostać mistrzynią Div .

Ta druga powinna więcej wygrywać , chociaż i tak tydzień temu poddała Taminę .

Zmuszenie do odklepania byłej pretendentki do pasa Divas jakimś osiągnięciem w końcu jest .

 

Tyson Kidd def. Derrick Bateman & Michael McGillicutty - W tym wypadku również zwycięzca był niemal pewny .

Kidd jeśli chodzi o NXT jest w tej chwili najbardziej pushowanym superstars .

Otrzymuje również moim zdaniem trzeci największy pop , po Trencie , którego od kilku tygodni nie widzimy na tygodniówce dla młodych Superstars oraz Alexie Rileym .

Walka była przewidywalna i spodziewałem się również tego , że to Bateman , czyli były NXT Rookie zostanie zmuszony do poddania przez Dungeon Lock , przez Kidda .

 

Jak wcześniej wspomniałem było to ostatnie show w starej formule .

Jest też kilka spolierów dotyczących najbliższych show , a mianowicie ...

 

Nowym GM NXT został Dusty Rhodes , a przy stole komentatorskim zasiedli (UWAGA!) Jim Ross oraz William Regal .

Nagrane zostały 4 odcinki , czyli jest tak jak z nagrywaniem gal FCW .

Kolega wyżej podał już zdjęcia z tych nagrań .

Oto matche na , które odbyły się na tej tygodniówce :

 

WWE NXT (23.05.2012) :

 

Bo Dallas (Bo Rotundo) vs. Rick Victor

CJ Parker & Mike Dalton vs. Ascension (Conor O'Brian & Kenneth Cameron)

Tyson Kidd vs. Michael McGillicutty

 

WWE NXT (30.05.2012) :

 

Seth Rollins vs. Jiro

Jason Jordan vs. Jinder Mahal

Leo Kruger vs. Aiden English

Richie Steamboat vs. Rick Victor

 

WWE NXT (06.06.2012) :

 

Dante Dash vs. Antonio Cesaro w/Aksana

Sofia Cortez vs. Paige

Seth Rollins vs. Camacho w/Hunico

Mike Dalton vs. Kassius Ohno

 

 

WWE NXT (13.06.2012) :

 

The Ascension vs. The Usos

Aiden English vs. Bray Wyatt

Michael McGillicutty, Hunico & Camacho vs. Tyson Kidd, Seth Rollins & Bo Dallas

 

Widzę , że zadebiutowało wiele FCW Superstars (kilka niespodziewanie) , zdziwił mnie brak Deana Ambrose'a .

Myślę , że więc w takim wpadku " Revolution is Coming mamy już rozwiązane .

 

 

[ Dodano: 2012-05-19, 22:22 ]

Pewne jest już , że NXT Redemption zostało już zakończone !

Nawet nie wybrali zwycięzcy , ale co tam .

Chociaż nieoficjalnym został Derrick Bateman po przeniesieniu O'Neila i Younga na SmackDown .

Od następnego tapingu rozpocznie się tak jakby nowe NXT 6 , na którym będzie występowało wiele gwiazd FCW oraz kilku jobberów oraz low carderów z głównych rosterów .

Myślę , że taki pomysł jest bardzo dobry , jakaś zmiana po niewypale z NXT 5 .

Mam nadzieję , że nowa formuła wprowadzi powiew świeżości do rosteru dla młodych Superstars .

Będzie to prawdopodobnie wyglądało tak , iż najlepsze gwiazdy z NXT będą przechodziły na RAW lub SmackDown .

Jest to zdecydowanie lepszy pomysł niż ten z eliminacjami i lipnymi konkursami .

Wszystkie sezony do tej pory były słabiutkie (może 1 sezon był w miarę dobry , ale to tylko dlatego , że wtedy nikt nie wiedział jak to będzie wyglądało i wszystkich to ciekawiło) .

Już się nie mogę doczekać co wyniknie z tych jakże wielmożnych planów .

[8693]

Ogólnie: Odcinek nie był jakiś super, ale ME był solidny.

 

Szczegółowo:

 

Muszę przyznać rację tym wszystkim, którzy odnosili się co do mojego wpisu i Curtisa. Choć ja tego gościa nie lubię i nie życzę mu jakiejś większej kariery niż lower mid card, to jednak on bardzo dobrze odgrywa swój gimmick.

 

Skład pierwszej walki tak mnie zaciekawił, że od razu z miejsca przewinąłem ją.

 

Były IC ''Champion'' i Kłoda vs R&H- No dobra chcieli wrzucić kogoś na chwilę do NXT, ale po jaką cholerę akurat tych dwóch nieudaczników? Pokonanie tak solidnego Tag Teamu przez takie dwie tragedie to jest dopiero wielkie nieporozumienie. No i były ''mistrz'' IC niestety dzięki kłodzie przerwał swój lose streak, a liczyłem na to, że będzie się on dłużył aż do samego końca jego kariery.

 

ME- i dopiero teraz walka miała rewelacyjny skład, w którym znaleźli się sami najlepsi zawodnicy z starego NXT i być może z tego nowego. Zaskoczeniem było dla mnie to, że tylko Tyson zbierał jakieś, troszeczke większe reakcja od widzów podczas tego starcia i jestem z tego bardzo zadowolony. W walce padła bardzo ładna akcja Diving Springboard Elbow Drop na Batemanie trzymającym McGillicutty'ego w pinie. Zwycięzca jak najbardziej na plus!

[Kejrol]

* W sumie to nic ciekawego się nie działo. Znów mnie trochę zabolało to, że nie było segmentów na backstage'u oraz to, że wszystkie storyline'y z tego brandu poszły się jebać. Prawdopodobnie jest to wynikiem tego, że NXT w obecnej formie zmierza ku końcowi i będziemy je oglądać w połączeniu z FCW na tym uniwersytecie.

 

* Derrick, który był jednym z najlepiej rokujących wrestlerów z trzeciego rosteru, teraz zostaje podkładany mieszkańcowi jobberlandii - Mahalowi.

 

* Fajny ten nowy submission Maxine.

 

* Khali i Ezekiel po raz drugi z rzędu zdegradowani zostali do NXT. Hindus służy jako maskotka, więc o swoja posadę może być spokojny, ale Jackson będzie pierwszym, który wyleci na pysk w czasie najbliższych wiosennych porządków. Szkoda, że ktoś tak perspektywiczny jak McIntyre musi służyć jako mięso armatnie.

[Miroslav Berg]

Takie cos znalazłem na innym forum:

 

Znamy już szczegóły dotyczące przyszłości NXT. Okazuje się, że organizacja WWE będzie nagrywała jednocześnie dwa sezony NXT... Sezon piąty czyli "NXT: Redemption" będzie wciąż nagrywany we wtorki przed SmackDown, emitowany na WWE.com i jego format nie zmieni się. Sezon szósty będzie nagrywany co kilka tygodni na Florydzie w Full Sail University (w miniony czwartek nagrano za jednym zamachem aż cztery odcinki), a jego emisja nastąpi dopiero wtedy gdy WWE znajdzie dla tej tygodniówki kanał telewizyjny (pewnie nie nastąpi to wcześniej niż we wrześniu). Wszyscy którzy liczyli na rychłe zmiany w piątym sezonie NXT będą więc musieli poczekać kilka miesięcy.

 

Czyli że mamy teraz dwa osobne programy???

[8693]

Ogólnie: Nie wiem czy się to komuś spodoba, ale ja jestem temu gównowi przeciwny. Nie było R&H, nie było żadnego speechu, no kur** niczego nie było! Nawet Tysona. Kompletna nuda.

 

Szczegółowo:

 

Fajnie, fajnie, fajna reakcja na Derricka, gdzie ten na rampie przybijał piątki w powietrze. Pierwsza walka tak była ciekawa, że prawie usnąłem... Ale czego ja od Mahala oczekuję? Żałosne jest to, że podłorzyli tej tragedi Derricka, czyli zawodnika, którego mogę śmiało zaliczyć jako jednego z lepszych. Mahal nadaje się tylko do zwolnienia, bo ani siły nie ma, ani szybkości, a jakiegoś move-set'u, ani się nie stara.

 

A.: Druga walka już lepsza niż pierwsza, ale również bez żadnych rewelacji.

B.: Nie rozumiem po jaką cholerę zmienili attire Maxine, gdzie teraz wygląda moim zdaniem bardzo słabo, wcześniej wyglądała jak taka zła, seksowna suka A teraz... na równi z taką 2xKelly, Fox czy tam prawie wszystkimi pozostałymi. Kejrol, Maxine nie dostała przecież nowego finishera sumbission hold, a tylko wykonała go leżąc na ringu, Dragon Slepper Hold with Body Scissors.

[Jack Doomsday]

Oj panowie, dajcie spokój, te NXT było ciekawsze od Over the Limit (jesli wyłączysz walkę o pas WWE). Tydzień temu zastanawiałem się po co Regal jeździł po Derricku, teraz nie jest to dla mnie jakies klarowne bo można się co najwyżej mozolnego heel turnu doszukiwać, ale nie zmienia to faktu że obecność Jindera w rosterze to dla mnie zagadka. Nie bardzo rozumiem po co Mahal wygrał, ale tak myśle żę NXT załapie nowy sens po fuzji z FCW.

 

A Maxine i tak jest zajebista, i żaden ring attire tego nie zmieni. Uważam że te divy mogłyby spokojnie po promocji iść na PPV. Ta walka nie była bowiem gorsza od walki Beth z Laylą, jedynie Maxine może brakować doświadczenia, przez co walka może wyglądać nieco chaotycznie. Jeden występ na Raw to mało, ale pomimo jobberowatego (ale chwytliwego) theme songu tą dziewczynę można śmielej eksploatować. Jej styl walki jest inny od reszty i to można śmiało kupić. Polubiłem ją. Alicia Fox jedynie potrzebuje więcej czasu antenowego, bo w końcu była mistrzynią div i to nie koniecznie z przypadku. W obie te panie warto zainwestować.

 

Zastanawia mnie również obecność Drew McIntyre'a na NXT. Widać że majstrowali przy jego theme songu (albo ten theme song jest zajebisty bez względu na wszystko albo Jim Johnston potrafi zmontować cuda - chodzi mi głównie o wycięcie intra), jednak pomysłu wciąż brak. Może tag team? Ale czy Curtis do niego pasuje? No na pewno mi nie pasuje wygrywanie Jacksona i Khaliego.

 

Na NXT nie było najważniejszych ich "gwiazd" (Kidd, R&H itp.) bo prawdopodobnie wszyscy pojechali do Brazylii na tour więc to trzeba wziąć pod uwagę

[aRo]

Poza wygranymi Maxine i Watsona nic wartego odnotowania.

 

Skład ME to kpina. Jedyny plusik to to, że Khali nie obalił się przy finisherze

 

Jeśli chcecie zobaczyć, jak wygląda to nowe NXT, polecam kanał tego kolesia: JoshuaParry2009 - wrzucił parę wejściówek i fragmenty walk. Całość ogólnie wyglądem przypomina bardziej indy niż tygodniówki, choć oczywiście różnica jest. To, co widziałem, sprawia, że nie mogę się doczekać na wywalenie Redemption. A jak mało wam filmów, jest jeszcze

. 15minut nagrań z nowego NXT.

[iwulBRAND]

Kurcze to nowe NXT ma mega klimat, studenci fajnie chantują, naprawdę widać że mają zabawę o wiele większą niż te zblazowane dzieciaki na normalnych tygodniówkach które interesuje tylko Cena i Sheamus, mam nadzieję że nie będzie podkładania chantów, bo to publika naprawdę buduje klimat tej gali.

 

Miroslav Berg, info z WrestleFans? Na razie nie widziałem ŻADNYCH dowodów na to na stronach amerykańskich (wprawdzie i tak ciągle zmyślają, ale są źródłem dla polskich newsów), także info niepotwierdzone za cholerę.

[8693]

Ogólnie: Średni odcinek, żeby nie powiedzieć, że się mi nie podobał, bo również i tym razem żadnego speechu nie było. Nie rozumiem dla czego z NXT zrobili takie gówno, ale pewnie tylko dla tego, żeby nie było ono lepsze od SD Pomijając opener, to odcinek strasznie ssał.

 

Szczegółowo:

 

Pierwsza walka miała bardzo dobry skład (taaa, wiem, powtarzam się ciągle z tym samym), w który wchodziły dwie dobre drużyny: Usos i R&H. W opnerze padły bardzo fajne akcje takie, jak dwa Dive Attacki w chwilowym odstępie czasowym- czyli jeden za drugim, Cool Shot z wyniesieniem do góry. Starcie trwało przez długi czas, ale oglądając go miałem wrażenie, że było strasznie krótkie, więc tak właśnie wciągnęło mnie w siebie. Walka była bardzo dobra.

 

...Oglądając opener doszedłem do wniosku, że świetnym ruchem ze strony kreatywnych byłoby również wrzucenie pasów TT i pasa US do NXT, gdzie z pewnością programy o te dwa pasy były dużo ciekawsze niż nawet o dwa najważniejsze, gdzie walczyliby o nie takie drużyny jak Usos czy R&H. Mało z tego jakich zawodników ma w swoim rosterze NXT, bo i tak obecni posiadacze nie są wcale lepsi od nich, bo również są oni Mid-Cardami. A obecnie pasa US nie można nazwać pasem, a tylko paskiem. I to byłby kapitalny pomysł, ale niestety do tego nigdy nie dojdzie.

 

Gabriel powrócił, ale gdzie jest Tyson? Bo przecież razem stanowią TT... A jego nie ma. Uwielbiam McGillicutty'ego i chcę jeszcze raz o tym wspomnieć ME miał dobrą stypulację 6 Man Tag Team Match, tej stypulacji chyba dawno nie widzieliśmy, a przynajmniej ja nie pamiętam... Walka jak na taką stypulację, to według mnie nie była ciekawa.

[8693]

Ogólnie: Bardzo żywa publika, bardzo dobre walki, tylko szkoda, że zrezygnowali ze speechy, ale ja tę, ich decyzję rozumiem. Ponieważ zaniedługo wystartuje nowy program NXT i nie chcą przedłużać żadnych feudów, a postawią na nowe. Ale szkoda mi przy tym Reksa & Hawkinsa, którzy nie są w chwili obecnej wykorzystywani tak jak należy, czyli nie dostają prom, w których za każdym krokiem udowadniają, że są najlepszym obecnie Tagiem i że to właśnie oni jak nikt inni zasługują na title shota na pasy TT i na ich zgarnięcie... Co do samego odcinka, to był on dobry.

 

Szczegółowo:

 

Opener jak najbardziej mnie ucieszył, już nawet ze względu na jego skład, do którego wchodzą dwaj świetni w ringu zawodnicy jak i dobrzy również na micu, a przynajmniej Tyler. Szkoda, że przy boku Reks nie wyszedł na arenę Curt, jego akurat podczas tego epizodu nie było i nie rozumiem, dlaczego? Sam pojedynek pomiędzy tą dwójką był przyjemny, a jego końcówka była bardzo pomysłowa.

 

Przy drugiej walce show największym zaskoczeniem w niej było dla mnie to, że JTG dostał dużo głośniejszy cheer od Percy'ego. Sam przyznam, że to odświeżenie JTG'eigo bardzo mu pomogło, ponieważ i ja odziwo chciałem jego wygranej...

 

Dobrze, że tym razem Gabriel pojawił się z Tysonem, więc mogę być spokojny W starciu drużyn padło kilka, ale mało jak na Tysona, ciekawych akcji: Dive Hurricarra, czy wyprowadzony z kontry Front Dropkick into two oponents... Starcie uznaję za dobre. Jeszcze coś na temat ich przeciwników... to oni dobrze pasują do siebie i nie miałbym nic przeciwko temu, jakby pojawił się pomysł na połączenie w drużynę Slatera z Curtisem.

[cumer1077]

Może to kogoś zainteresować. Szybko sobie przejrzałem na YT ostatni odcinek NXT i w końcu zostało ogłoszone nowe NXT. Mieliśmy proma Bo Rotundo (jako Bo Dallas) oraz Richiego Steamboata (mogły być jeszcze jakieś ale uważnie nie oglądałem). Tak więc ja czekam na przyszły tydzień.

[Kejrol]

Były 3 proma: nowego NXT ogólnie oraz konkretnych zawodników - Bo Dallas (młodszy Rotundo) i Richie Steamboat. Zastanawia mnie tylko czy to będzie nowy roster (pokazywali praktycznie przekrój wszystkich wrestlerów FCW) czy znów contest show jak poprzednie edycje (przedstawiono konkretne 2 profile).

[8693]

Ogólnie: Na NXT został przedstawiony nowy sezon, za to plus, a tak poza tym nic ciekawego nie było. Epizod mnie nie zaciekawił kompletnie niczym.

 

Odcinek zaczął się ciekawie, od wejścia mojej ulubionej drużyny, R&H. Openerem była walka pomiędzy nimi, a Watsonem i Batemanem, czyli skład miał dobry... Starcie trwało dosyć długo, bo 13 minut, ale samo w sobie mnie sobą nie porwało, było mocno średnie, przynajmniej cieszy mnie jego wynik.

 

Natalya przegrywa z Kaitlyn. Liczyłem na to, że uda się jej w końcu przerwać swój lose streak, ale została podłorzona nawet zwyciężczyni NXT 3 Kiepsko widzę przysłość Natalyi u Vince'a...

 

ME tak jak opener był Tag Teamowym starciem, w którym również znalazły się drużyny składające się z ciekawych zawodników: Bracia Usos i Michael McGillicutty... W sumie lepszym pomysłem, który by mi odpowiadał byłoby zrobienie Tagu Curtisa z McGillicutty'm niż z Slaterem, ponieważ Curtis z nim jeszcze lepiej się prezentuje. I ponownie ME tak jak opener nie porwał mnie i był również mocno średni.

[aRo]

Zastanawia mnie tylko czy to będzie nowy roster (pokazywali praktycznie przekrój wszystkich wrestlerów FCW) czy znów contest show jak poprzednie edycje (przedstawiono konkretne 2 profile).

To wygląda raczej na nowy roster. Były już w tym temacie linki do fragmentów gal, możesz to przejrzeć. Ogólnie to za dużo osób jak na te durne konkurencje

[Alien_Deg]

co się właściwie teraz z NXT dzieje, bo chyba tydzień temu ogłaszali, że ma być za tydzień nowe, a tu nic