WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia

[Giero]

Propsy dla Jax za theme song Fajnie, że dali też szansę na pokazanie się Evie. Cóż, trzy główne zawodniczki opuściły dywizję kobiet w NXT, więc trzeba kimś zapełnić lukę...

 

Apollo dość szybko dostał title shota, a Samoa Joe prawdopodobnie będzie się musiał męczyć z Breezem w Londynie... czyżby jeszcze Joe nie miał tak dobrej pozycji u Tryplaka i ten mu nie ufa? Przynajmniej zbiera coraz lepszą reakcję publiczności... choć rzeczywiście sam fakt, że Joe wraz z Balorem wygrali turniej im. Rhodesa na Respect wydaje mi się coraz gorszym pomysłem...

[lygrys]

Cieszy mnie to, ze Alexa Bliss została pretendentką, bo już się bałem że to będzie Dana Brooke albo Eva Marie. Alexa jest lepsza od nich w gadce i jest szansa że przy Bayley poprawi się ringowo. Dla mnie Bliss mogła by zdobyć pas, bo Bayley już widzę w głównym rosterze - jej imię jest chyba skandowane co tydzień na RAW.

 

Angelo Dawkins ma gimmick Afro-Janusza? Fajnie że ma opaskę w barwach naszego kraju, ale z Fultonem wyglądają jak Tag Team jobberów.

 

Ex Mechanicy coraz bardziej mi się podobają jako drużyna, tylko mogliby im zmienić theme song skoro już nie są redneckami - dla mnie wyglądają jak przemądrzałe mięśniaki z koledżu.

 

ASuKA nadal nie zna angielskiego.

 

Nia Jax zaprezentowała się jak damski Baron Corbin. Ring gear rzeczywiście niekorzystny, lepiej wyglądała w czarnym.

Według mnie Jessicka Havok lepiej by się sprawdziła w NXT jako damski Powerhouse. Ma bardziej proporcjonalną figurę, jest wyższa (ma 183cm wzrostu) i traci na wadze - brzuch coraz mniejszy.

 

https://instagram.com/niajaxwwe/

https://instagram.com/havokdeathmachine/

http://scontent.cdninstagram.com/hphotos-xaf1/t51.2885-15/e15/11330727_1645151602435362_1262215461_n.jpg

 

 

W Battle Royal jeden komentator przedstawił Martin Stone'a jako Danny Burch - ciekawe kiedy beknie za te botche w komentarzach, bo praktycznie robi je co odcinek.

Bull Dempsey walczył w koszulce, czyli są szanse by w NXT TV pojawił się Mr Fitness z Presentation Skills.

Ciampa się trzymał zaskakująco długo, ale publika i tak markowała Breezowi, a jak wyeliminował Samoa Joe to były chanty #ThnakYouTyler.

 

Apollo Crews zebrał reakcje dopiero, jak został z Corbinem w ringu.

Mnie się wydaje, że decyzja o tym, że Apollo ma być kolejnym pretendentem zapadła już przed NXT Takeover Brooklyn. Pewnie zabrali mu theme song ""Build To Be A Champion"" i ograniczyli ringowo (po to też był ten turniej The Dusty Rhodes Tag Team Classic), by lepiej wypromować walki Bayley z Sashą Banks - Myślę, że Triple H był pewny,że dziewczyny zrobią świetną walkę na NXT Brooklyn.

 

Dla mnie Finn mógłby już zrzucić pas i iść sobie do głównego rosteru, lepszy na majku już nie będzie.

[Merkantylizacja]

Feud Bliss z Bayley mnie zdziwił. Kiedy blondi ostatni raz walczyła podczas tapingów? Wynik feudu jest dla mnie wiadomy od początku, i nie chciałbym być zaskoczony. Bliss na mikrofonie w ogóle mnie nie przekonała tym razem... i niechaj odsuną tych dwóch.

 

Zdjęcia kuzynki The Rocka które widziałem były strasznie zakłamane... Myślałem że jest chudsza, a wychodzi mi tu takie "coś".

 

Crews został wybrany na pretendenta na co zareagowałem bardzo dobrze. Obstawiałem, że obok niego wygrać może jeszcze Joe. Wreszcie coś się podzieje z tym zastygłym Ballorem który nie wiem już po co trzyma pas, ktoś mógł o tym tytule zapomnieć. Widzę jeszcze szansę na Triple Threat podczas Londynu, ale to takie mokre marzenia...

[Jack Doomsday]

Bayley vs Alexa o pas w najbliższej przyszłości - czyli coś co chciałem od razu po Brooklynie. Rewanż z Sashą był ważniejszy, ale to też nie jest tak że w tym zestawieniu nie ma potencjału - bo jest, i to całkiem spory.

 

Sawyer Fulton i Angelo Dawkins są dalej tak bezemocjonalni jak ich walki - generalnie to ja już wolę oglądać Brauna Strowmana w 8-minutowej walce z Reignsem na Raw.

 

Dash&Dawson dali całkiem niezłe promo. Całkiem niezłe.

 

Nowozelandka Evie ... prezentowana jako jobberka. Versus Nia Jax - to że jest puszysta mi nie przeszkadza - ok, różnorodność. Nie rozumiem jednej kwestii - skoro robimy vignettes w której prezentujemy ją jako niszczycielkę/destroyerkę to dlaczego wychodzi przy takim bezklimatycznym theme songu? W ringu obie są mocno, mocno średnie - melodia przyszłości. Dalekiej przyszłości.

 

Oglądając krótkie proma podsumowujace ME kobiet ostatniego Takeover doszedłem do jednego wniosku - Dabju śmiało może robić dvd o Becky, Charlotte oraz Sashy i Bayley - każda z nich ma swoją historię, która może posłużyć za inspirację.

 

Eva Marie wali promo z Paryża - bajka pomysł, wykonanie przeciętne, ale treść świetna - po strasznie trudnych bojach ta gwiazda potrzebuje wolnego - geniusz.

 

Battle Royal - Samoa Joe będzie budował frustracje, a Apollo buduje swoją pozycję poprzez title match na tygodniówce - w pełni akcpetowalne IMO. Szkoda że ten team Corbina z Rhyno chyba się już skończył - dzięki temu Baron wraca na szczyt mojej listy "Nie do głównego rosteru".

[Caribbean Cool]

Nie mam bladego pojęcia kiedy Nxt ma kolejny Takeover, ale do tego czasu

Tyler powinien o*ebać Joe. Pierwszy tego potrzebuje, drugi w nxt jest postacią dziwną, wydaje mi się, że bardzo chwilową. RR 2016 całkiem realne. Finn oskubie z szansu Uhe, który jest bezbarwny...

i mam ogromną nadzieję na walkę Hideo vs Finn o pan nxt. Taka walka musi się odbyć a Kenta podobno powrócić ma szybciej, niż później...Niby w nxt nazwisk wielkich od groma, lecz co do czego do wieje ostro nudą, gdyż feudów od dłuższego czasu brak...Nxt bez Oensa i Samiego to nie to samo...

 

...Calihan poza br? Już go zwolnili?

[nekrophage]

Bayley z Alexą to dobre zestawienie i widać to gołym okiem. Księżniczka i dwóch księży coraz bardziej mi przypadają do gustu i myślę, że ten projekt ma szansę wypaść dobrze na dłuższą metę jeśli się ich dobrze poprowadzi. Pamiętam jak debiutowali z poprzednim tragicznym theme songiem, masakra. Ten przynajmniej jest dobrze utrzymany w ramach EDMowego dubstepu i w sumie wszystko współgra.

 

Sawyer Fulton - kilka wersji nieudanych podejść. Ciężko się na tego kolesia patrzy i mam cichą nadzieję, że nie zrobią z niego drugiego Barona Corbina.

 

Za Nią Jax też tylko theme song na tą chwilę przemawia - lubię mocne breakbeatowe klimaty. Generalnie to mi jakoś nie pasuje facetka do tej dywizji. Kong chyba nawet lepiej się prezentowała wizualnie, ale dajmy jej trochę czasu - zobaczymy.

 

No i bardzo mnie cieszy promocja Apollo. Myślę, że wcale nie jest za wcześnie, ale gdyby było chwilę później też nie byłoby źle. Markuję. To teraz chyba czas na Balora w WWE.

[aRo]

A jednak Alexa idzie na Bailey. Może się skończyć na jednej walce, ale fajnie, że Blisska dostanie szansę.

 

Fulton i Dawkins dostali taki repackage, że... przestali wyglądać jak team.

 

Wilder i Dawson sobie pogadali na backu i uszy nie bolały. Lepiej, niż się spodziewałem.

 

Nia Jax- przepaskudny strój to pierwsze, co mi się rzuca w oczy. To, że jest wielka, nie znaczy, że musi być tak szpecona. Patrzcie na Kong - też boginią nie jest, ale w swoim ring gearze wygląda tak, że oczu nie wypala.

Evie <3

 

Ten ekran, gdzie pokazali wszystkich ludzi z ME - lewy górny róg to Tyson Kidd?

 

Battle Royalowy shocker. Joe wyleciał, przez co ostatnia dwójka dała emocje. Wygrana Barona wcale nie byłaby bardziej zaskakująca, niż Crewsa. Ale wygrał lepszy. Czytając newsy nasuwa mi się jedno: Apollo skorzystał na 7-letnim kontrakcie Ricocheta

Poza tym ogarnęli sobie, poza walką o NXT Title, dwa feudy na przyszłość. Corbin vs Rhyno i Joe vs Breeze. Jeden chaos rodzi trzy programy, to jest dobre.

[Susek]

Pierwsza tygodniówka po Respeksie, była całkiem fajna, w porównaniu do RAW to wręcz zajebista.

 

Bliss vs Bayley to dobre zestawienie, Alexa już miała title shoota przed turnem w walce z Sashą, w ringu szału nie było ale Bliss jest śliczna, ponadto Blake & Murphy jako dodatek do niej, naprawdę nieźle pasują

 

Jeśli ktoś się zastanawia czemu Devin została zwolniona to przykład mieliśmy w tym odcinku, zadaje pytanie i podkłada mikrofon, statyw i IVONA zrobiłby dokładnie to samo, kto wie czy nie lepiej a na pewno znacznie taniej. Mechanicy skądinąd całkiem nieźle za majkiem, powoli zaczynam się do nich przekonywać.

 

Podoba mi się ta cała Evie Po pierwsze jest najładniejsza z tych wszystkich eksperymentów z Australii i Oceanii, po drugie nawet fajny theme song, po trzecie kojarzy mi się to ze słodziutkim pokemonem Evee, a po drugiej stronie barykady Nia Jax, kawał babska. Theme song, nie taki zły, w ringu się rozwinie a te śmieszki do zaakceptowania, to że domyślamy się że jest heel'em nie znaczy, że od razu to musi być widać. Bayley zniszczy Alexę, a po tym jak Nia Jax zniszczy resztę dywizji, odbierze pas Bayley a ta dołączy do głównego rosteru? Jax ma papiery na Kharmę 2.0, tzn. masę ma.

 

Nim zacznę pisać o Battle Royalu, słówko o promach przed nim, Rhyno wypadł w nich zdecydowanie najlepiej A sama walka? Wynik to sprawa drugorzędna, tak czułem że Joe tego nie wygra, było to zbyt oczywiste, ale booking tej walki był po prostu wzorcowy, nawet największy jobber był minimum 3 minuty w ringu, a w cholernym RR 2015 ehh, żal pisać, bo na samą myśl ciśnienie mi skacze. Ja mam trochę inne przemyślenia po tej walce, Apollo zawalczy o pas w GB ale myślę, że Joe także znajdzie się w tej walce i będziemy mieli triple threat. Joe się rozprawi z Tylerem, a Piękniś zawalczy z Regalem tak jak było planowane od początku, jedynym sposobem, żeby Ballor zgubił pas jako Demon to Triple Threat, jeśli Apollo zgarnie pas w grudniu, to i tak KO zgarnął pas znacznie szybciej, więc nie sądzę by było na niego za szybko, po prostu nie każdy musi zdobyć pas. Potem Corbin vs Crews o pas? Swoją drogą, samotny wilk prawie płuca wypluł po 10 minutach a tu prawie 20 minut w ringu musiał spędzić

 

Zacne te NXT zacne, im słabsze RAW tym lepsze NXT? Ciekawa zależność ale chyba prawdziwa.

[Carrik]

Alexa przychodzi pogratulować Bayley tylko po to, żeby ustawić się w kolejce po pas. Kupuję to, tak samo jak kupuję Blissównę - obojętnie, czy z pasem, czy bez niego. Według mnie ma spore szanse na przejęcie złota od Huggerki. A właśnie! Dlaczego Sashka nie miała swojej małej Sashki? Może nie wkurwiałaby tak, jak wkurwia Izzy.

 

Vaudevillians pokonali murzyna i pakera, ale prawdziwe wyzwanie przed nimi, bo okazji już wypatrują The Mechanics. Przed Dawnonem i Wilderem prościutka droga - najpiew Enzo i Cass, a potem title shot. Jest potencjał, bo podczas wywiadu na BS-ie pokazali więcej charyzmy niż Davin (Devin?) Taylor, której tak w ogóle już nie ma w NXT. Przynajmniej potrzymała sobie mikrofon.

 

Świnka unieruchomiona, a nad nią wesoła Asuka. Japonka fajnie wiszczy i jeśli tylko to będzie prezentować na majku, to paradoksalnie jestem na tak

 

Nia zadebiutowała i... nie jestem do niej przekonany. Wygląd destroyerki ma, ale na tym się skończyło. Popowy theme, strój, zachowanie w ringu... Nie, nie i jeszcze raz nie. Bardziej bałem się już Shaul Guerrero, gdy zaczynała swój krwawy tour skończony jakieś dwa tygodnie później z powodu rozwiązania kontraktu. A, byłbym zapomniał - Evie ma naprawdę fajny tyłek i cieszę się, że można go oglądać dosyć często na galach żeńskich fedek Indy

 

Crews pretendentem i jakoś to po mnie spłynęło. I tak wiadomo, że po nim szansę dostanie Joe, a walka "Samoańczyka" z Apollem nie byłaby tak chwytliwa jak Joe-Balor. Łączy ich o wiele więcej i na to powinni postawić.

Edytowane 16 Października 2015 przez Carrik

[Morison]

Alexa w dosyć prozaiczny sposób zostaje pretendentką, ale nie ma co na siłę szukać wymyślnych rozwiązań i storyline podobny do poprzedniego (z tym, że Alexa ma nad Sashą przewagę w postaci Barbie boy'a i tego drugiego brzydala, których zapewne jakoś uda się efektywnie wykorzystać), gdzie heelowa dupa gnębi ulubienicę publiki.

 

Nia Jax musi jak najszybciej zainwestować w gorset, bo póki co jest wręcz odrzucająca, kolejna myśl, jaka przychodzi do głowy patrząc na jej wizerunek, to "kto będzie w stanie ją ubić?" Jeśli nie będzie poczyniała równie dużych postępów co poprzednie dziewczyny wychowane w NXT, to myślę, że już Asuka spokojnie jest w stanie sprostać tej kupie sadła. Jak dotąd nędznie to wygląda.

Jeszcze słówko odnośnie dziewczyny pełniącej rolę jobberki - Evie - kolejna niebrzydka zawodniczka z Oceanii, jeśli nie znajdą dla nich ciekawszego pomysłu, to proponuję złożyć je wszystkie w jeden team, który trochę by podominował w dywizji, a może nawet wykreowałby jakąś pretendentkę.

 

Oh, wait. Była jeszcze Eva, której napisali dobre promo, a ona przekazała je w swoim klasycznym, sztucznym jak cycki Nikki Belli stylu. W ringu poprawy nie widać (co z tego, źe nauczyła się kilku nowych akcji, jak boczuje co drugą z nich), za mikrofonem...jeśli próbowała zrobić to promo 20 razy i to była najlepsza wersja, to zaczynam tracić nadzieję

 

Bardzo fajnie oglądało mi się Battle Royal, każdy ze znaczących zawodników miał swój moment, największe podziękowania dla Breeze'a, który uchronił od wygranej Joe (nienawidzę, gdy takie walki wygrywa murowany faworyt, wtedy załącza mi się program pt. "anyone but you" ), Apollo to dobry wybór, jestem szalenie ciekaw, jaką walkę wykręci z mistrzem, no i wreszcie będzie miał okazję zaprezentować się na pełnym wymiarze czasowym.

Przegrana Samoa = zabicie idei Dusty Rhodes tournamentu? Dla mnie wygrana teamu Joe i Balora była marnotrawieniem potencjału, jaki ten turniej posiadał, porażka ich drużyny mogłaby być podstawą do feudu, a wygrana np. Gable'a i Jordana przepustką do title picture. Kreatywni najwyraźniej uznali, że ci nie są jeszcze gotowi na takie zaszczyty, więc wybrali zupełnie inny scenariusz, który mi odpowiada.

[lygrys]

Plotki mówią, że podobno Eva Marie z Bayley zrobiły świetną walkę na live evencie NXT w Tampie i publika chantowała #EVAsLearning

 

To są jedyne materiały wideo z tego pojedynku jakie znalazłem Na InstaGramie:

 

https://instagram.com/p/87A3hGE7dc/

https://instagram.com/p/88etjxp8hp/

 

łącznie 30 sekund obijania EM przez Bayley, bez chantów.

[Arkao]

lygrys, Równie dobrze Eva mogła wykonać krzywy Suicide Dive albo Hurricanrane i ktoś napisał, że była to świetna walka. Nie zawsze warto się opierać na takich plotkach, bowiem nie można tego zweryfikować.

[DashingNoMore]

Ja tam zauważyłem w tych linkach jedno... selling czerwonowłosej wciąż jest beznadziejny

[Kcramsib]

Swoją drogą nie wiem, czy to kwestia niedawnego turnieju, ale mam wrażenie, że 3/4 uczestników tego battle royal stanowiły mniej lub bardziej trwałe tag teamy... cóż, dla dywizji to dobrze...

[Caribbean Cool]

A to nie przypadkiem to, iż nxt ma teraz bardzo mało wrestlerów typowo jobbujących i próbują inwestować w prawie każdego. Prawda jest taka, że roster jest cholernie mocny, ale składa się z max 20 osób.