WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia

[Grins]

CzaQ jeśli to jeszcze oglądasz daj jakieś wieści z frontu, bo w necie czytam różne reakcje na ostatnie show - zresztą jak na całe to nowe NXT. Czy jest naprawdę tak ,,dobrze'', że część osób skupia się tylko na Mandy Rose? Sam bym to odpalił, ale niestety nie mam za bardzo czasu A może jeszcze ktoś jest na tyle odważny, uwierzył w obietnice Vince'a i to ogląda?

 

Taa.. odwalili zaś maniane... Zmienili ring name temu Parkerowi ( lesnar v2) plus zgolili mu łeb, brodę i typ wygląda jak jakaś wersja Snitsky zdomieszką Lumisa z wariatkowa... A był teraz idealny moment żeby go wprowadzić jako Parker do NXT plus zostawić mu ten wygląd po tym jak Brock zmienił Look ale widać że za NXT wzięło się również stado baranów, było to do przewidzenia.

 

Mandy wygląda chujowo w tym looku, trochę boli to w oczy.

Jako blondynka w krótkich włosach sprzed roku prezentowałaby się o wiele, wiele lepiej a tak jak zwykle też zmienili komuś look na gorszy, wygląda jeszcze bardziej sztuczniej niż przed roku.

[MattDevitto]

Mandy wygląda chujowo w tym looku, trochę boli to w oczy.

Jako blondynka w krótkich włosach sprzed roku prezentowałaby się o wiele, wiele lepiej a tak jak zwykle też zmienili komuś look na gorszy, wygląda jeszcze bardziej sztuczniej niż przed roku.

Pomijając już wygląd jeśli teraz nie dostanie mistrzostwa w NXT to już się chyba nie doczeka Choć dalej uważam, że w tag teamie to Sonya była numerem 1 i wolałbym ją oglądać w ringu.

Edytowane 6 Października 2021 przez MattDevitto

[CzaQ]

CzaQ jeśli to jeszcze oglądasz daj jakieś wieści z frontu, bo w necie czytam różne reakcje na ostatnie show - zresztą jak na całe to nowe NXT. Czy jest naprawdę tak ,,dobrze'', że część osób skupia się tylko na Mandy Rose?

 

Nawet jakby to było stare NXT to bym się oglądał za Mendą

W sumie w wersji brunetkowej nie jest gorzej czy lepiej... jest po prostu inaczej I tak i tak niczym ostatni tweet Ricka Boogsa z WWE - "też chciałbym się znaleźć między jej udami"

Ciekawe czy gość będzie miał jakieś nieprzyjemności za taką seksistowską odzywkę?

 

A co do NXT - już pisałem - narazie poziom poleciał na łeb na szyję, ale nowym trzeba dać szansę się zaprezentować, bo byłoby niesprawiedliwie od razu pisać, że lipa. New Day na początku każdy wie jakie było - 3 niggas entertainment od papy wielebnego, a po drobnych zmianach - najbardziej utytułowany tag team/stajnia w historii.

 

Przynajhmniej raz Winczenzo dotrzymał słowa i jest rewolucja - a jakby miało jej nie być skoro zostało jakieś 10% starego NXT? :>

Najbardziej wkurzające jest to, że przecież były też wcześniej czystki i postanowili wypromować osoby typu Bronson Reed, a więc nadali mu charakter, ludzie się do niego przyzwyczaili kibicowali i... wyjebali go.

[Jeffrey Nero]

Najbardziej wkurzające jest to, że przecież były też wcześniej czystki i postanowili wypromować osoby typu Bronson Reed, a więc nadali mu charakter, ludzie się do niego przyzwyczaili kibicowali i... wyjebali go.

 

A w jego miejsce promują podobnego gabarytami Odysseya Jonsa, który jest jego gorszą wersją....

[HeymanGuy]

NXT 2.0 - 12.10.2021

 

Jedna rzecz mi nie pasuje w tym Gacym, niby jedna, ale jakże ważna. Gimmick, czuć że jest w nim lekko uwięziony i lepiej czułby się w innych klimatach. Ringowo wypada świetnie, jednak ani chwili nie wierzyłem w jego zwycięstwo. Nie wiem czemu, ale wydaje mi się że o wiele lepszym pomysłem byłaby walka Breakkera z Gacym, niż obecnego mistrza NXT. Sam mistrz tej podbudowy nie potrzebuje na kimś, kto do NXT dopiero zawitał. Za to drugi świeżak - jako pretendent do głównego tytułu - jak najbardziej.

 

Dolin i Jayne mi się mega podobają, dlatego ciesze się z ich walki o pasy drużynowe, mając nadzieje, że je wygrają. Shirai i Stark są mistrzyniami i.... nic poza tym, czas to zakończyć. W walce Gonzalez vs. Mandy wynik jest mi obojętny, Rose od powrotu do NXT zupełnie się zmieniła i zyskała charakterku.

 

Odkąd usłyszałem, że Quinn ma samoańskie korzenie - już wiem, że wiele osiągnie w WWE. Wydaje mi się, że najlepszym wyjściem byłoby dać mu walczyć z weteranami typu Gargano, Ciampa (po utracie pasa), żeby pokazał coś więcej.

 

Ivy Nile ma warunki, wygląda dobrze jako fighterka, ale czy będzie potrafiła się rozwinąć? Julius Creed jest chyba najjaśniejszym punktem tej stajni po fenomenalnym Bivensie. Jego chemia z Ikemenem Jiro w ringu jest niepodrabialna, nawet nie obraziłbym się na kolejny rewanż między nimi.

 

Wagner jest zajebistym, oldschoolowym wrestlerem, za czasów WCW widzę go obok takich sław jak Nash, Hall, czy nawet Bret Hart. Psychologii ringowej się z czasem wyuczy, ale na warunki jakie posiada, robi na mnie mega wrażenie. Holland i Dunne to bardzo mocne punkty NXT, a on się po nich przejechał jak walec. Ze współpracy z O'Reillym może tylko zyskać, w końcu to on był tym, który wykurzył Cole'a z (NXT) WWE

 

Hudson póki co dobrze uzupełnia midcard w NXT i jest on jego mocnym punktem, w przeciwieństwie do Wallera, który jest po to, żeby miał kto zbierać lanie od tych, którzy zbierają lanie.

 

Scott i Escobar od zawsze potrafili się w ringu dogadać. Lepszego wyjścia w sytuacji awansu Hit Row do SmackDown chyba nie widziałem. Żadna z postaci nie ucierpiała ani trochę. Scott idzie na SmackDown jako ten, który stracił tytuł w wyjątkowych okolicznościach, Escobar możę dalej się o niego ubiegać (albo pójść po pas NXT w posiadaniu Breakkera), a Hayes jakoś tego mistrzostwa bronić. W sumie spodziewałem się wygranej Santosa i Scott też niewiele by stracił. Wydaje mi się, że Hayes teraz jest w planach, które swego czasu były na Leona Ruffa. Oby Carmelo w pełni wykorzystał ten potencjał, bo jest ogromny i ciesze się, że akurat on zdobył to mistrzostwo.

[MattDevitto]

Tak jak można się było spodziewać Mandy z pierwszym pasem w WWE. Chyba muszą odesłać do NXT też Liv żeby się doczekała jakiegoś pasa

[CzaQ]

Oglądałem na przewijce, ale to nie było złe. Wczoraj okej RAW, dzisiaj nawet dobre NXT - wow, czyżby się starali w końcu>??

 

1. Dupy tag ladder match

Tak jak przewidywałem - zrobią z Toxiców złotą stajnię. I dobrze - laski są seksowne - ta druga brunetka trochę odstaje, ale ruda jest dobra dupera, a Menda to Menda - z łózka by ją nie wyganiał

Wrzuciłbym zdjęcie jednej z moich ostatnich ex, bo w chuj podobna do tej Gigi Dolin, ale kurwa wiecie prawa autorskie i powielanie wizerunku ;d

 

Polecieli tym "walko"segmentem z nawiedzonym domem i pasem NA niczym z serią filmów VHS (polecam 2 i 4 część ) - podzielone na części, a całość spinają walki. Jednak tu podzielili to na 2 połówki z chujowym payoffem. Rozczarowanie niczym Halloween kills

 

2. Walka z dupy - Gacy vs Malik Blade - kurwa nie mogę z tego ring name'a - co chwile wyobrażam sobie Wesleya Snipes'a w płaszczyku z długimi warkoczykami

Joe to ciekawa postać - śmierdzi mi trochę FiendoWyattem - tu gra dobrodusznego, a jest heelem. Ciekawie go parują z Kane'oLesnarem . Ale to gimmick, bo z wyglądu, gadki i głosu to brat bliźniak Owensa. Nie wiem jaki był w indysach choć wiele razy nazwisko Gacy słyszałem, ale tu może być ciekawa przyszłość - szczególnie z monsterem u boku.

 

3. Diamond Mine open challenge - Strong vs Jones... Roderick mógłby skończyć już tę szopkę i powiedzieć "Wyjebane na limity wagowe, dawać kogokolwiek na ten tytuł". Może Odyseja to taki pierwszy krok?

 

4. NXT Women Championship - Menda vs Wielka baba bez cycków z dziwnymi pozami tyłem.

Po pierwsze - kolejny raz przyhajpowali coś (filmiki z grobem) i zmaścili, bo jak nie kiedyś Ember Moon to teraz tajemniczym osobnikiem okazała się.. Dakota. LOL. Liderka Toxicu wygrywa pas. Pierwszy raz Rose coś ugrała. Pewnie z zachwyty jeśli jest singielką poszła w tany na miasto i nadziała się na pierwszego lepszego bolca z ekscytacji.

 

5. Sika Solo (jakby w parze to byłoby gejowo) debiut. Bez jaj to jest trzeci Usos. Wiem, że to rodzina, ale oni kurwa wszyscy jednakowo wyglądają. Teraz czekać aż dołączy do Bloodline i kiedy Usosy będą miały pasy TT jeszcze, a Roman Uni to on będzie z pasem US/IC czy jaki tam midcardowy jest na SD.

 

6. Pasy TT

Ni ma czasu oglądać, ale widziałem, że coś fajnego tam się działo. I w sumie największe zdziwienie - jak cała gala przewidywalna (prócz main eventu, który był 50/50) to tutaj takiego wyniku się nie spodziewałem. Czyżby MSK podpadło? Jest tam jakaś afera i byli buczeni, ale Imperium z pasami nie widzialem. Zobaczymy jak to się dalej potoczy.

 

7. Pas NXT - fajnie nakręcili promami na tę walkę. W sumie nie było wiadome do końca co wymyślą - czy Ciampa jako mistrz to wynik chwilowego przestoju i dają wykazać się nowemu zawodnikowi pokazując, że to faktycznie NXT 2.0 i nowa era? Czy mistrz po wyrównanej walce wypromuje młodzika, ale dalej będzie z pasem? Okazuje się, że to drugie. W sumie dobrze.

Nie wiem czy to miał być Kratos, ale Ciampie brakuje postury trochu

 

Chucky jako host był okej - parę razy pogadał, raz się pojawił. Teraz nie pamiętam czy był w WWF czy WCW, ale to nie jego pierwszy raz we wrestlingu

 

Całość z tego co widziałem wypadła całkiem spoko.

[Jeffrey Nero]

ale ruda jest dobra dupera

była żona Darby Allina. Też bym ją brał, że włosy by jest stanęły w płomieniach

[MattDevitto]

Chyba miałem dobry humor, bo ostatnie NXT przypadło mi nawet do gustu. Muszę ich pochwalić, że nawet jak coś nie do końca mi się podoba (segment z grą w pokera) to jednak próbują wyjść poza utarty schemat, który przepełnia główny roster. Czekam na War Games, bo walka kobiet może być dużym testem dla tego składu. Edytowane 20 Listopada 2021 przez MattDevitto

[Grins]

O matko kochana ale AEW będzie miało mocny roster xd kto by pomyślał 2 lata temu że będą mieli takie możliwości z takim rosterem zrobią rozpierdola w pro wrestlingu gwarantowany GARGANO dobra decyzja leć do Elite to samo O'riley chłopy widza gdzie można się wybić czekam na walkę Gargano vs Punk nie ma chuja we wsi żeby ktoś tego nie chciał zobaczyć. Edytowane 6 Grudnia 2021 przez Grins

[-Raven-]

O matko kochana ale AEW będzie miało mocny roster xd kto by pomyślał 2 lata temu że będą mieli takie możliwości z takim rosterem zrobią rozpierdola w pro wrestlingu gwarantowany GARGANO dobra decyzja leć do Elite to samo O'riley chłopy widza gdzie można się wybić czekam na walkę Gargano vs Punk nie ma chuja we wsi żeby ktoś tego nie chciał zobaczyć.

 

A ja mam przeczucie, że Gargamel zostaje w kurwidołku. Sam ten myk, że powiedział fanom po War Games'ach, że we wtorek da na gali odpowiedź, co do swojej decyzji odnośnie przyszłości, każe mi podejrzewać, że zmontują z tego jakiś angle. Stawiałbym, że z tej dwójki do AEW przejdzie O'Rilley (czyżby ReDragon 2.0?), któremu na szybko zmontowali feud z Von Wagnerem i na najbliższej gali (ostatnia w obecnym kontrakcie), ta dwójka spotka się w pojedynku (gdzie pewnie O'Rilley jobnie i odpali wrotki na łono Khana).

[CzaQ]

A ja mam przeczucie, że Gargamel zostaje w kurwidołku. Sam ten myk, że powiedział fanom po War Games'ach, że we wtorek da na gali odpowiedź, co do swojej decyzji odnośnie przyszłości, każe mi podejrzewać, że zmontują z tego jakiś angle. Stawiałbym, że z tej dwójki do AEW przejdzie O'Rilley (czyżby ReDragon 2.0?), któremu na szybko zmontowali feud z Von Wagnerem i na najbliższej gali (ostatnia w obecnym kontrakcie), ta dwójka spotka się w pojedynku (gdzie pewnie O'Rilley jobnie i odpali wrotki na łono Khana).

 

To nie będziesz pisał recki WhoreGames?

 

Taka mała ciekawostka - liczba osób, z którymi bym się kurwił na kobiecym WarGames była większa niż ilość zdań w cytacie

[-Raven-]

To nie będziesz pisał recki WhoreGames?

 

Nie, bo nie oglądałem w całości

 

Taka mała ciekawostka - liczba osób, z którymi bym się kurwił na kobiecym WarGames była większa niż ilość zdań w cytacie

 

I prawidłowo. Ja też bym tam nie wybrzydzał

[MattDevitto]

To koniec Gargano przynajmniej jeśli chodzi o NXT. Jeśli wybierze główny roster Vince'a to ma nierówno pod sufitem albo potrzebuje hajsu.

[-Raven-]

To koniec Gargano przynajmniej jeśli chodzi o NXT. Jeśli wybierze główny roster Vince'a to ma nierówno pod sufitem albo potrzebuje hajsu.

 

No właśnie nie wiadomo. Takie wypisanie Gargamela z TV może świadczyć też o tym, że dostał trochę wolnego, bo Candice będzie rodziła, ale jeżeli zdecyduje się wrócić, to mają podwaliny pod feud dla niego.

Natomiast O'Rilley już raczej bankowo pakuje mandżur i rusza do AEW.