Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.03.2013
  • Status:  Offline

-Zobaczyłem Ohno i wreszcie liczyłem na jakieś przebudzenie. Ostatnie jego walki były bardzo nudne z przewagą headlocków. Tutaj było nieco lepiej ale gdy wydawało się, że pojedynek sie rozkręca to został zakończony. Szkoda, że nie dostali kilka minut więcej bo mogło być zdecydowanie lepiej. Powoli rozkręca się nam feud z Regalem, raczej nie dorówna temu co widzieliśmy w FCW między nim a Ambrose ale dobrze, że coś się wokół niego dzieje.

 

- Emma po raz kolejny raczy nas słabym, niepotrzebnym tańcem. Rae ma zadatki na bycie fajną heelową divą. Sama walka co tutaj dużo mówić słaba ze zbotchowanym Spinning Kickiem. Page jako jedna z niewielu zbiera porządny cheer podczas gali i tak naprawdę publiczność ożywiła się tylko przy jej wejściu.

 

-Taki mały apel: Zmieńcie finisher Bo Dallasowi. Belly to belly nie jest finisherem dla takiej osoby jak on. Widać to było doskonale w tej walce. Finish zbotchowany konkretnie, Bray próbował go ratować ale skutek tego był mizerny. Sama walka jak i cała gala słaba, nie było nic o czym warto wspomnieć. Szkoda przegranej Wyatta bo to on powinien byc wyżej od swojego brata.

 

-Końcówka również nieco lepsza a to za sprawą del Rio i Cesaro jednak o jego walce z Langstonem raczej nie ma co wspominać. Niby coś się dzieje z głównym pasem ale w tym momencie takie stroy mnie nie rusza.


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Powoli rozkręca się nam feud z Regalem, raczej nie dorówna temu co widzieliśmy w FCW między nim a Ambrose ale dobrze, że coś się wokół niego dzieje.

 

Po tym feudzie, wypada upatrywać awansu Ohno do głównego rosteru. Nie chce mi się wierzyć, że program z niewalczącym Regalem, byłby dla zabicia czasu. To jest powazny sprawdzian dla ex-Hero. Jesli go zaliczy na dobrą ocenę, to najwyższy czas odwiedzic SmackDown. Ambrose, egzamin zdał, a teraz szykuje się do największej gali roku. Liczę, że na XXX, Hero znajdzie dla siebie miejsce.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.03.2013
  • Status:  Offline

Powoli rozkręca się nam feud z Regalem, raczej nie dorówna temu co widzieliśmy w FCW między nim a Ambrose ale dobrze, że coś się wokół niego dzieje.

 

Po tym feudzie, wypada upatrywać awansu Ohno do głównego rosteru. Nie chce mi się wierzyć, że program z niewalczącym Regalem, byłby dla zabicia czasu. To jest powazny sprawdzian dla ex-Hero. Jesli go zaliczy na dobrą ocenę, to najwyższy czas odwiedzic SmackDown. Ambrose, egzamin zdał, a teraz szykuje się do największej gali roku. Liczę, że na XXX, Hero znajdzie dla siebie miejsce.

 

Program może być dobry jednak boli mnie to w jaki sposób zostaje bookowany. W tym momencie nie przypomina starego dobrego Hero. Większość jego walk jest bardzo nudna, wolna opierająca się na headlockach. Aż się dziwię, że to mówię ale czasami mam chęć przewijać jego walki bo dokładnie wiem jak będą wyglądały. Ogólnie od jakiegoś czasu zastanawiam się dlaczego szansę dostał Cesaro a nie on tym bardziej, że Hero jest od Claudio lepszy jeżeli chodzi o mikrofon.


  • Posty:  367
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.12.2012
  • Status:  Offline

Najwazniejsze jest to, ze Alberto wszedl w szaliku Realu Madryt :P Automatycznie staje sie jednym z moich ulubiencow :D

 

O kurde, nie zauważyłem tego :D

 

Pamiętam krótką bójkę Showa z Del Rio w hotelu gdzie Meksykanin miał na sobie bluzę Realu, ciekawy szczegół ;)

66487669857979e1f5d8b5.jpg


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

W tym momencie nie przypomina starego dobrego Hero. Większość jego walk jest bardzo nudna, wolna opierająca się na headlockach. Aż się dziwię, że to mówię ale czasami mam chęć przewijać jego walki bo dokładnie wiem jak będą wyglądały. Ogólnie od jakiegoś czasu zastanawiam się dlaczego szansę dostał Cesaro a nie on tym bardziej, że Hero jest od Claudio lepszy jeżeli chodzi o mikrofon.

 

Dokładnie, mam identyczne odczucia podczas oglądania walk Ohno, o czym już w poprzednich postach pisałem. Strasznie to wolne, strasznie to oklepane i co więcej, brakuje w tym wszystkich jakiegoś pomyślunku... psychologia ringowa na poziomie WWE kuleje?

 

Zagraniczne portale pisząc o powiększeniu The Shield podejrzewały, że pierwszym kandydatem jest Ohno... później jednak pisano, że WWE wstrzyma się z transferem ex Hero, mimo, że uważało go wtedy za najlepszego mówcę w NXT. Podobno o decyzji zaważyły... względy ringowe.


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Więc gdzie leży problem u Ohno? Przykro się na niego patrzy w ringu, co jest wręcz nie do pomyślenia, bo ex-Hero ma nie dość że szeroki moveset (filmiki typu Top 60 Moves itp.), ale też za RoH jako taką historię umiał opowiedzieć. Może face-turn? Może powinien iść drogą ex-Danielsona, kiedy ten był ograniczony tylko do roboty w ringu (różnica za face'a i heela w ringu u niego była cholernie widoczna)?

 

Zresztą mam wrażenie że jego postać jest nieco przekombinowana, że wymyśla za dużo catch-phrase'ów (a to raz walnął tekst, że jest "OK dla KO", a to jakieś rymy do imienia; co prawda większośc tego była pod koniec FCW ale coś jest na rzeczy), jego KO Session też było lekko chybione.

 

KO musi chwilę potrenować z Regalem aspekt psychologii, najlepiej dla niego będzie jeśli owy feud potrwa co najmniej do lata


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Może face-turn? Może powinien iść drogą ex-Danielsona, kiedy ten był ograniczony tylko do roboty w ringu (różnica za face'a i heela w ringu u niego była cholernie widoczna)?

 

Z tym face-turnem masz rację... wystarczy sobie zobaczyć pierwsze walki w FCW jako heel i późniejsze jako face. Niebo, a ziemia... wtedy momentami zawiewało starym, dobrym Chrisem Hero, który i latać potrafi jak na "bohatera" przystało.

 

Co do tych rymów... Hero to fanatyk hip-hopu/rapu i w jakimś wywiadzie czytałem, że lubi kombinować w swoich promach właśnie przy użyciu tekstów muzycznych, czyt. rymów.


  • Posty:  325
  • Reputacja:   21
  • Dołączył:  27.08.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ohno vs Batteman - zle nie bylo ale i tak nic nadzwyczajnego. Dobrze ze wygral Ohno a Batteman jak dla mnie powinien zostac zwolniony bo nic ciekawego w ringu nie pokazuje.

 

Rae vs Emma - nudna walka, chcialbym zobaczyc starcie Rae z Paige.

 

Pac przy wywiadzie nie zablysnal, Big E jednak robi postepy.

 

Wyatt vs Dallas - kolejne dzisiaj nudne starcie i do tego powolne a zwyciesca tez na minus.

 

Czyli za tydzien znowu Kruger vs Gabriel... nie chce tego!

 

Alberto wszedl z szalikiem Realu xD nic ciekawego nie powiedzial, potem przyszedl Cesaro no i mamy ME ktory nie potrwa dluzej niz 7 minut. ME byl krotki oraz sredni. Tak konczy sie kolejny slaby odcinek.

AEW! AEW! AEW! AEW! AEW! AEW! AEW! AEW! AEW!

43445607450fac1302c351.png


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

NXT jak NXT, nic rewelacyjnego z dwoma akcentami do zaznaczenia...

 

 

Feud Regal vs Ohno poszedł o krok do przodu, obaj Panowie dostali mikrofon do ręki, a na koniec segmentu doszło do rękoczynów. Pewnie to jeszcze kilka odcinków pociągną, a wszystko zakończy walka w.w. zawodników, która okaże się głównym sprawdzianem i jednocześnie ostatnim przystankiem ex Hero przed głównym rosterem. Do poziomu feudu Ambrose vs Regal nie doskoczą, ale na pewno potyczka legendy WWE z legendą sceny niezależnej urozmaici nudnawe NXT. Bądź co bądź, szkoda, że nie pozwolili Ohno dokończyć zdania o całowaniu Vincenta w tyłek... ;)

 

Drugi miły akcent to Main Event... dlaczego? Cholera, kupuję Harpera w całej okazałości. Może nie jest to poeta na mikrofonie, ale w swoim gimmicku sprawdza się idealnie (świetna gra aktorska), a do tego jak na wielkoluda dość fajnie prezentuje się w ringu. Neville też się sprzeda, ale muszą mu pozwolić dużo... ba, o wiele więcej niż dużo latać. Facet pokazuje z odcinka na odcinek więcej, ale to jeszcze nie jest wizerunek postaci, którą bym nazwał "facetem, o którym zapomniała grawitacja". Fajnie, że kontynuują feud o pasy drużynowe.

 

 

Mizeria mizerią, ale rozwojówka miewa swoje momenty... dzisiaj kolejne tapingi, oby nie zawiedli nas odmaskowanym Generico.


  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.03.2013
  • Status:  Offline

NXT należało raczej do serii tych średnich ale były pewne momenty o których warto wspomnieć:

 

-Publiczność jakaś rewelacyjna nie była ale w dzisiejszym odcinku dawała rade. Praktycznie w każdej walce chantowali, dawali o sobie znać. W ostatnich odcinkach była bardzo cicho i niemal zasypiałem.

 

-Walka Gabrielem z Krugerem należała do tych przeciętnych. Około 13 minut walki, które miałem wrażenie mogli o wiele lepiej wykorzystać. Mam tutaj na myśli Gabriela, większość walki to dominacja krugera przez co Justin tak naprawdę nie mógł się wykazać. Mimo to była to jedna z lepszych walk Krugera od dłuższego czasu.

 

-Ohno w segmencie z Regalem dał radę. Mam nadzieję, że będzie to dla niego tylko test i przystanek przed debiutem w głównym rosterze. Genialni wyszło to co powiedział Kassius pod koniec segmentu: "30 year career and the only thing that people will remember about you is the time you got on your knees and kissed Mr Vince Mcmahon...".

Ukoronowanie segmentu i mała podbudowa pod ich dalszy feud.

 

-Doczekaliśmy się debiutu Bayley. Tak naprawdę ciężko cokolwiek o niej powiedzieć bo była za mało czasu aby ją ocenić pod względem ringowym. Tak naprawdę pokazała nam tylko fajny double reverse armbar hold, nic więcej.

 

Drugi miły akcent to Main Event... dlaczego? Cholera, kupuję Harpera w całej okazałości. Może nie jest to poeta na mikrofonie, ale w swoim gimmicku sprawdza się idealnie (świetna gra aktorska), a do tego jak na wielkoluda dość fajnie prezentuje się w ringu.

 

Tak naprawdę Harper świetnie odgrywa swoją rolę ale jakoś nigdy mnie do siebie nie przekonywał. Main Event Neville'a z Harperem był jednym z lepszych ME w ostatnim czasie i chyba najlepszą walką Harpera jaką do tej pory oglądaliśmy, zresztą Neville'a chyba także. Byłem pewny, że to PAC wygra a jednak jeszcze ten "feud" pociągnął. Nie zdziwiłbym się gdybyśmy za jakiś czas zobaczyli poijedynek: Wyatt Family vs Neville, Grey, Dallas.

 

Tak poza tym Spinning Clothesline to finisher Harpera? Jakoś nie pasuje mi on do jego postury i gabarytów, oczekuję czegoś "mocniejszego"


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Walka Afrykanów z Południa usypiająca jak zawsze, natomiast temu feudowi potrzebny jest jakiś punkt zaczepienia. Narazie walczą co najwyżej o miękkiego ch*ja, natomiast jakaś stypulacja np. przegrany nie wraca na NXT (idealna odskocznia dla Krugera do głownego rosteru) byłaby wskazana.

 

Wywiad z Audrey był .... mam dzisiaj dziwne poczucie humoru więc skomentuje to tak - było spokojnie, słodko i intrygująco. Gdybym jednak miał być upierdliwy powiedziałbym że wywiad był słaby bo Audrey w sumie powiedziała ze 2 zdanka które do niczego nie prowadzą (no może poza kolejną walką z Sashą)

 

Pierwszy raz się cieszę z oglądania proma z Raw na NXT - co jak co ale Heyman i HHH razem to telewizja na najwyższym poziomie

 

Segment KO z Regalem przyjemny, generalnie kupuje tą historię, Ohno pokazuje że mikrofon to jego mocniejsza strona (swoją drogą Trajpl wprowadził małą zmianę do prom - żadnych skryptów tylko punkty zaczepne, HHH chce by ziomki z NXT umieli dać promo i jak o tym myślę to i Adrian Neville na tym skorzysta). Feud z czasem się nieźle rozkręci, myślę że będziemy przez jakiś czas mieli ciekawą tv

 

Beyley to nie ta dziewczyna co debiutowała w masce? Jeśli tak to mam złe przeczucia.... Walka stosunkowa zwykła, ale komentarz miażdżył - Paige w wieku 20 lat nie jest rookie w porównaniu do Bayley która jest pewnie starsza, komedia. Gest Paige na linach do Sumer Rae już gdzieś widziałem ale to był bardzo dobry.

 

Walka Harpera z Nevillem... dobre noty. Neville pokazuje coraz więcej, Luke ma dobrą postać, potrafi ją dobrze zagrać, generalnie jest dobrze. Aftermath po walce mówi o walce 3 na 3 w niedługim czasie.

 

NXT to w tej chwili najlepszy produkt od Winca... właściwie od Trypla. Jeśli Trypl zacznie wprowadzać podobne zmiany jak ta ze skryptami prom, to w przeciągu 2 lat od odejścia Winca od władzy (w jakiejkolwiek postaci) złe czasy się skończą. NXT jest PG? Tak. Czy jest tak gówniany jak Raw czy SD? Nie. To mówi samo za siebie.


  • Posty:  252
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.06.2012
  • Status:  Offline

NXT to w tej chwili najlepszy produkt od Winca... właściwie od Trypla. Jeśli Trypl zacznie wprowadzać podobne zmiany jak ta ze skryptami prom, to w przeciągu 2 lat od odejścia Winca od władzy (w jakiejkolwiek postaci) złe czasy się skończą. NXT jest PG? Tak. Czy jest tak gówniany jak Raw czy SD? Nie. To mówi samo za siebie.

Jack Doomsday, zgadzam się z Tb w 200%, ale potencjalnie Vincuś będzie trzymał się fedki jeszcze 10 lat. Nasuwa się więc pytanie, czy będziesz za te 10 lat dalej się kacił i oglądał nudny produkt Vincenta?

Czy zastanawiałeś się kiedyś jak to jest móc zobaczyć własną postać w kwadratowym pierścieniu?! NXT Ci to oferuję... Nie czekaj i zapisz swoją postać do rosteru SWF!

  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Świetne pytanie, szpicu.

Prawda jest taka że nie wiadomo czy będzie sens oglądania WWE za 10 lat. Myślę że nawet w USA za 10 lat Dabju nie będzie już fenomenem. Na pewno we wrestlingu jeszcze długo będe siedział, ale kto wie czy przejęcie władzy absolutnej przez Trajpla może będzie bodźcem do powrotu dla ówczesnych zagorzałych fanów, którzy chcąc obejrzeć jakikolwiek wrestling w dobrej postaci będą zmuszeni oglądać indy.

 

Bawiąc się w Nostradamusa .... myślę że Trypl powinien przejąć władzę wczesniej niż za 10 lat, co, jak mam nadzieje, odkupi nam ciężkie lata posuchy. Trajpl jest bardziej old-schoolowy niż sam Winc, co w tym przypadku, jest dobrą rzeczą. Zachwycamy się starymi czasami NWA czy WCW które jechały na old-schoolu, bo Winc katuje nas "pseudo-regresyjną ewolucją" swojej fedki. Mówiąc w skrócie do 2020, WWE będzie ch*jowe bezsprzecznie; potem albo będzie dobrze, albo ...... ....... RIP

 

P.S. Jestem niepoprawnym optymistą w tym przypadku


  • Posty:  434
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.02.2012
  • Status:  Offline

- Kruger vs Gabriel - pojedynek zaczynają od dużej ilości headlocków i utrzymują wolne tempo przez cały czas. Publika słabo na to reaguje. Po przerwie reklamowej walka nieco się polepszyła ale i tak ciężko się ją mi oglądało. Leo jakiś jest ale dynamikę walki musi poprawić bo większość jego pojedynków ssie pod tym względem.

 

- Fajne promo KO. Fajnie posłuchać jak wrestlerzy przemycają historie z życia do show, dodaje to realizmu. Ohno w prosty ale skuteczny sposób dotknął czułego punktu :P Za tydzień pewnie ciąg dalszy. Żywię głęboką nadzieję, że Kassius na tym programie zyska i wejdzie na stałe do głównego rosteru. Jeśli nie teraz to kiedy?

 

-Bayley vs Paige - Brytyjka szybko poradziła sobie z "nowicjuszką" i zaprezentowała submission. Dodatkowo nie dała się zaskoczyć Summer Rae, z którą jeszcze nie wyjaśniła sobie wszystkiego, więc pozostaje czekać co wyniknie z tej sytuacji. Ludzie ją uwielbiają, uwielbiam i ja :)

 

- Neville vs Harper - Walkę sprzedawali w tylu Dawid vs Goliat (sami tak ją nazwali :P ). Gdy Adrian dochodził do głosu akcje wyraźnie nabierały tempa, Luke dominował i wykorzystywał swój rozmiar i całość można było kupić. Neville nieźle się zaprezentował (heroiczne kick outy, moonsaulty czy spinig DDT bardzo fajnie wyglądały) i widać też było, że zaczyna wkupywać się w łaski publiki bo ta stała za nim murem (zasługi w tym też trochę jest rodziny Wyattów). ME był dobry. To co wydarzyło się przed meczem pewnie jest preludium 6 man tag team matchu za tydzień lub więcej co może być całkiem całkiem.

 

Odcinek raczej pozytywnie oceniam. Duża ilość reklam i promocji WMki ale jest to całkowicie zrozumiałe. Fajny ME, Paige bardzo dobrze wypadła a KO i Regal pokazali, że potrafią pogadać. Tylko pierwszą walkę zapisałbym na minus ze względu na to co było w ringu. Co z tego, że zestawili ze sobą dwie osoby z RPA? Nie przemawia to do mnie, równie dobrze mogą postawić w przeciwnych narożnikach Sakamoto i Tatsu czy Sheamusa i Barreta (please no :P )

"Suffering is the result of the game, Victory at the cost of pain"

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Kruger vs Gabriel... Ja to niedawno oglądałem. Też na NXT. Też opener. Też takie długie. Tym razem nie wytrzymałem bez przewijania.

 

KO szykuje się do starcia z Regalem. Dajcie jeszcze parę takich fajnych segmentów. A walka na koniec też powinna być dobra.

 

Bayley nie miała zbytnio okazji się wykazać, ale wypadła w porządku. Mimo tego, że to był niemal squash, oglądało mi się bardzo dobrze. Myślę, że ta dwójka byłaby w stanie stoczyć dłuższy, porządny pojedynek.

 

PAC vs Brodie Lee - oglądałem to w indysach i pozytywnie zapamiętałem. Tutaj nie mogą pokazać tego samego co wtedy, a trochę szkoda. Ale jak na standardy NXT było OK. I zapowiada nam się 6 man tag, Dallas mi strasznie zawadza, ale jak nie wepchnie się Neville'owi do finiszu, to będzie miło.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 110 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 018 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 575 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 883 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • rtjftdjtf
      Trump nowym Tribal Chief'em 
    • MattDevitto
      Kickoff to zdecydowanie nie moja bajka, ale promo Brona przyjemne i choć dla niego warto odpalić ten materiał. Przypomniały się stare, dobre czasy TNA Poza tym WWE udostępniło już kilka nowych linków na weekend - warto je mieć w naszym temacie:
    • rtjftdjtf
      Nie no najbardziej przypomina stage z WM 39    
    • Attitude
      Za nami kolejny odcinek AEW Collision, który wyjątkowo został wyemitowany w nocy z czwartku na piątek. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych informacji z tego show. Na otwarcie wyszli wściekli Death Riders, a Jon Moxley rzucił wyzwanie Samoa Joe. Link do filmu Kevin Knight pokonał Lance'a Archera. Link do filmu Tony Schiavone przeczytał list... od zawieszonych FTR. Link do filmu The Don Callis Family (Josh Alexander i Konosuke Takeshita) pokonali The Conglomeration (Rocky Romero i Tomohiro Ishii). Ishii przypadkowo zaatakował Romero, a ten potem odwrócił się od Japończyka. Potem jeszcze powrócił Trent Beretta i atakowali Ishiiego. Link do filmu Megan Bayne szybko rozprawiła się z Ashley Vox i Rebeccą Scott. Link do filmu Adam Cole stanął w pierwszej obronie TNT Championship do otwartego wyzwania. Odpowiedział na nie Claudio Castagnoli. Cole wygrał, a wściekły Castagnoli po walce rozwalił stanowisko komentatorskie. Link do filmu La Faccion Ingobernable bez większych problemów wygrali z zespołem złożonym z KM, LSG & Rosario Grillo. Link do filmu Na zapleczu doszło do konfrontacji Kevina Knighta, Mike'a Bailey'ego i Ricocheta. Link do filmu Nick Wayne pokonał Komandera i został nowym ROH TV Championem. Link do filmu W walce wieczoru Julia Hart i Kris Statlander wygrali z Harley Cameron i Mercedes Mone. Link do filmu Skrót: Link do filmu Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • Kaczy316
      Mi z kolei kojarzy się z WM 29.  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...