Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 196
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Ponawiam ciekawostkę: Ciekawe, czy pas będzie broniony na PPV, na NXT i PPV czy tylko na NXT. : P

 

Roster NXT to taka kwarantanna jednokierunkowa - zawodnicy z Florydy mają tam swoją bazę i poprostu czasami odwiedzają ich lowcarderzy i divy z głównych brandów, ale nigdy nie na odwrót. Podobnie będzie z pasem NXT, który będzie ulokowany w żółtym rosterze, ale watpię by pojawiał się na innych galach.


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Ogólnie: Odcinek był nudny, podobały się mi w nim tylko dwie walki (opener oraz Main Event).

 

Szczegółowo:

 

Zauważyłem, że mam taki sam problem jak któryś z kolegów, którzy wypowiedzieli się o tym odcinku przed de mną, ja również gdy widzę Snukę mam chęć, aby wszystko z jej udziałem przewinąć. Jednak gdybym zaczął przewijać, to nie zobaczyłbym dobrej

walki div. Kaitlyn z mocnej strony zaprezentowała się, a i tak jej już długi lose streak nadal trwa.

 

Zajebiście spodobało się mi video-promo Langstona.

 

Pomimo tego, że nie lubię Mahala, to jednak cieszę się z jego zwycięstwa. Starcie pomiedzy nim, a Watsonem było krótkie, ale tylko dobre. Jednak co mnie w tym najbardziej cieszy, to czas jaki został przeznaczony na walkę.

 

A pojedynek pomiędzy Krugerem a Steamboatem już kompletnie był dla mnie cholerną nudą.

 

Uuu... Szkoda, że druga walka div tak krótko trwała, Paige <3 .

 

ME był dobry, przyjemnie się mi go oglądało i jakoś wcześniej nie wrzucił mi się w oczy Spinebuster w wykonaniu Heatha, teraz muszę powiedzieć, że to jest chyba najładniejsze i najlepsze wykonanie tej akcji jakie widziałem, cholernie podoba się mi. W walce padło kilka ładnych akcji takich jak: kontra z Inverted Front Face Lock w Inverted Suplex (użyłem pogrubionej czcionki, ponieważ ktoś chyba pytał o nazwę tej akcji), zepchnięcie z lin Gabriela, Avalancha Neckbreaker oraz sama akcja padająca na koniec, Stylin DDT :D


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

-Openera przewinąłem, te panie już nas niczym nie zaskoczą. Swoją drogą - Tamina jest mocarnie prowadzona, najpierw jobberka, potem przebłysk na Elimination Chamber w walce o pas, a potem znowu jobberka.

 

-Watsona lubię, ale Mahala coś ostatnio promują i musiał wygrać. Nie przepadam za nim, choć jest lepszy od Khaliego... ale to można powiedzieć o każdym.

 

-Big E dostał świetne promo, mam wrażenie, że może kiedyś zastąpić Sexual Chocolate :)

 

-Kruger i Steamboat się nie popisali. Ten pierwszy kompletnie mnie nie przekonuje.

 

-Diaz... Jakoś jej nie trawię. Może i ma gimmick, ale ona mnie irytuje. Z drugiej strony - nie taki powinien być heel? :) A, mam nadzieję, że Paige się kiedyś wybije.

 

-ME przewinąłem do końcówki, bo oni mieli ze sobą już za dużo walk. Czy Gabriel próbował zrobić Stylin DDT? Bo nie do końca mu to wyszło.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  5
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Blaze9 - losing streak Kaitlyn? Ostatnio jej team wygrał na PPV, a kilka tygodni temu pokonała Nataylę na NXT. Do tego kilka razy pokonała Taminę, czy Maxine. Owszem po debiucie była jobberką, ale teraz w miarę często wygrywa.

 

Odcinek był dobry, ale bez rewelacji. Pierwsze starcie było mi obojętne, od jakiegoś czasu dywizja div w WWE praktycznie zupełnie mnie nie interesuje. Drugi pojedynek był ok, chociaż jak dla mnie Mahal jest faktycznie drewniany w ringu, a i jego postać jakoś mnie nie przekonuje. Diaz faktycznie irytuje, ale generalnie - dała rady. Przynajmniej ma jakąś osobowość. Z kolei Paige jest bardzo wyrazistą kobitiką. Mam nadzieję, że zostanie nieco wypromowana w najbliższym czasie. Main Event był niezły. Co prawda końcówka była nieco zbotchowana, ale ogólnie pojedynek oglądało mi się z przyjemnością. Swoją drogą - postać Heatha co raz bardziej mi się podoba. Gabriel powinien dostać jakiś konkretny gimmick.

 

Szkoda, że akcji na zapleczu jak na lekarstwo.


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

losing streak Kaitlyn? Ostatnio jej team wygrał na PPV, a kilka tygodni temu pokonała Nataylę na NXT. Do tego kilka razy pokonała Taminę, czy Maxine. Owszem po debiucie była jobberką, ale teraz w miarę często wygrywa.

 

No faktycznie... :) Teraz już sobie przypominam przynajmniej jej wygraną nad Maxine, a tą walkę oglądałem :)


  • Posty:  1 196
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Nie wspominajcie o Maxine, bo już mi jej brakuję :(

  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Nie wspominajcie o Maxine, bo już mi jej brakuję :(

 

W obecnym czasie i tak nic byśmy nie dostali z jej udziałem, no chyba, że squash, bo na segmenty/ proma nie moglibyśmy nawet co liczyć, tym bardziej na jakąś solidną walkę, więc chyba nawet lepiej, że zrezygnowała z kontraktu... Co nie znaczy, że mi jej też brakuje...


  • Posty:  10 886
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Nowe NXT juz nie budzi takich emocji jak na poczatku, ale to bylo do przewidzenia. Stara wersja tez tak skonczyla. Przegladam juz tylko na YT, ale warto podkreslic udane promo Kassiusa Ohno. Facet moze dlugo nie zagrzac miejsca w 2lidze.

Cieszy mnie, ze WWE nie ponosi z podkladaniem swoich jobberow tamtym mlokosom. Balem sie, ze Rollins wygra z Drew. Mimo, ze w tym drugim potencjalu juz nikt nie widzi, to nie powinien przegrywac na NXT, dopoki ktos faktycznie nie bedzie pukał do głównego rosteru. Na Setha jeszcze za wczesnie, a nawet gdy nadejdzie jego czas... moze skonczyc jak Justin Gabriel.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Nowe NXT dawałoby pewnie cały czas radę, ale brakuje zdecydowanie czasu antenowego i cierpią na tym wrestlery oraz widzowie, bo nie mamy ciągłości jak chociażby na RAW.

 

 

Jak N!KO wspomniał, dobre promo Hero. Lubię jego styl gadki, powolny i zrównoważony, ale daje to unikalny rezultat, facet doskonale umie dobierać słowa.

 

Co ciekawe, niezła walka Div. Duża w tym pewnie zasługa Natalki, która według mnie jest zdecydowanie najlepszą ringowo zapaśniczką w WWE (mam nadzieję, że fani Beth się nie obrażą). Czekam na walkę Natalya vs Del Rey...

 

Szkoda, że w ME panowie dostali jedynie kilka minut... zapowiadało się na fajne starcie, a dostaliśmy jedynie porządny pojedynek. Phoenix Splash u Vince'a?! :twisted:

 

Co do Rollinsa... obecnie w pojedynkę nie ma czego szukać w wyższych rejonach karty, nie jest to kompletny gość jak Ambrose, czy Ohno. Ratunkiem byłaby tu jakaś stajnia (cholernie oczekiwane NWO Punka?) gdzie mógłby spokojnie się wypromować i popracować na majku.

 

 

Za tydzień ogłoszenie od GM'a (kto czyta spoilery to wie o co chodzi), powinno zrobić się ciekawie.


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Wszyscy którzy się nudzą, powinni obejrzeć nowe NXT choćby dla proma podsumowującego RAW 1000 (swoją drogą jakby ktoś miał wątpliwości co do turnu Punka to ciemny obraz i mroczna muzyka rozjaśnia wszystko) :)

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  330
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.09.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Nowy odcinek NXT bez szału. Dobra walka div. Mam nadzieję, że dostaniemy jakiś mini feud pomiędzy paniami, bo atak Natalki to zapowiada. Dobrze, że Rollins nie poskładał Drew. Cały czas mam nadzieję, że jednak postać Szkota ruszy z miejsca. Kurde, mimo, że O'Bryan ma teraz taki gimmick jaki ma, to ja i tak chyba na zawsze będę go pamietał jako gościa, który lata za kawałkami sera i przegrywa walki z Ricardo...

House of Pain - Moja federacja wrestlingu.

Sprawdź!

http://forum.attitude.pl/viewtopic.php?t=40964

1685272683500c2e74203e9.jpg


  • Posty:  226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.01.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

zgadzam się z wami ten odcinek nie był wybitny ale cóż nie zawsze możemy dostać fantastyczny show gdzie każda walka będzie porywać cieszy mnie jedynie wygrana Drew'a

 

mam pytanie

czy wie ktoś kiedy będą emitowane odcinki gdzie będzie turniej o pas

 

247782758521a06569bd9f.jpg


  • Posty:  631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Jasny

Jak dla mnie NXT cały czas się fajnie ogląda i walki są bardzo ciekawe. Pierwszy tag team match akurat olałem, bo nie interesowało mnie to zestawienie wrestlerów, ale całą resztę gali obejrzałem z zapartym tchem :)

 

Divy świetnie się spisały, jak dla mnie to poziom ringowy na tyle wysoki że można było zapomnieć że to kobiety walczą, nie było tych głupich plaskaczy, zarzucania przeciwniczek gradem bezsensownych ciosów, tylko zwykły techniczny wrestling.

 

Cesaro vs Riley - fajny match, choć początkowe spojrzenie Aksany kiepsko zrealizowane, ciężko było się skapnąć czy patrzy na swego chłopaka czy uwodzi Rileya. Claudio całkiem fajnie się ogląda jak walczy technicznie w parterze, do tego ma siłę i gabaryty. Brakuje mu tylko jakiegoś gimmicku żeby osiągnąć coś u Vince'a. Zdziwiło mnie że jego wagę announcer wygłosił w kilogramach, bo w USA zawsze wymienia się w funtach.

 

Ascension vs jobberzy - odkąd zobaczyłem Ascension to jest to mój ulubiony tag-team w obecnym WWE (co może kiepsko świadczyć o dywizji tagteamowej). Mają bardzo wyrazisty gimmick (najbardziej kojarzy mi się z Takerem), podoba mi się też to że pokazują go w ringu, świetnie wyglądają te wszystkie no-selle, blokady wszystkich ciosów, omijanie przeciwnika żeby strącić mu kolegę czekającego na tag. Jedno zastrzeżenie - po tym jak ściągną te płaszcze, wyglądają o wiele mniej mrocznie, choć nadrabiają zachowaniem. Jak dla mnie przydałby im się jakiś corpse-paint lub podobny pomysł ;)

 

Rollins vs McIntyre - walka z udziałem Drew całkiem ciekawa, dwa lata temu brzmiałoby to jak bluźnierstwo. Duża w tym zasługa Setha, który fajnie sprzedawał ataki Szkota (coś czuję że jak za wcześnie rzucą Blacka na głęboką wodę, to ta cecha sprawi że będzie często wykorzystywany w jobberce). Jak dla mnie Black nie jest szary, widać że ma gimmick metalowca, choć pewnie nad promami musi popracować (na razie na micu słyszałem go tylko raz, w półminutowym promie po walce). Na pewno nie pomogą mu gabaryty bo widać było o ile mniejszy jest od Drew, a Drew nigdy nie robił gigantycznego wrażenia swymi rozmiarami.


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Ogólnie: Szkoda, że epizody składają się głównie z samych walk, a speechy prawie w ogóle nie ma, co przecież pomogłoby przyszłym debiutantom w przyszłości. Ten odcinek miał tak naprawdę tylko jedną, ciekawą walkę, w której wystąpiły divy.

 

Szczegółowo:

 

Opener był mało ciekawy, bez żadnych rewelacji, czy też emocji, ale przynajmniej tyle dobrze, że był on krótki. Fajnie, że McGillicutty ponownie był w drużynie z Curtisem, no ale ja bym go widział jako solidnego mid carda z jego mic skillami, a ma je bardzo dobre.

 

Cesaro znów z tym kiczowym theme songiem... :? A z resztą... I tak go nie kupuję i nie potrafię się co do niego jakoś przekonać. Drugie starcie pomiędzy Cesaro, a Riley'em też nie było jakieś ciekawe, jedynie początek się mi podobał.

 

Natomiast drugą połówkę z Kings Of Wrestling, Ex-Hero uważam za bardzo dobrego zawodnika i chciałbym, aby w MR coś dużego osiągnął, bo moim zdaniem jest trzecim najlepszym zawodnikiem zasilającym roster FCW, jest zaraz po oczywiście Ulicznym Psie i Husky'm Harrisie.

 

Skład do pojedynku Div został idealnie dobrany :) Obie zawodniczki są bardzo dobre. Walka również była bardzo dobra, ale szkoda, że tak krótka. Mogę stwierdzić, że Ivellise to przyszła Mickie James.

 

Fajny Tag Teamowy squash, podobał się mi. Podobała się mi również postawa Conora, który zablokowywał punche od przeciwnika, ale co do samej końcówki starcia, to lepszym teamowym finisherem było Spinning Jawbreaker i Flapjack.

 

ME wyszedł dobrze i cieszę się z tego, że Drew w końcu coś wygrał.


  • Posty:  1 196
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Na Setha jeszcze za wczesnie, a nawet gdy nadejdzie jego czas... moze skonczyc jak Justin Gabriel.

 

Tego nie da się przewidzieć, ale Rollins zjada Gabriela na każdej płaszczyznie i ma it-factor, którego nie posiada obywatel RPA. Jestem pewien, że federacja dostrzega to tak samo jak my. :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: Stardom Goddesses Of Stardom Tag League 2025 - Dzień 9 Data: 24.11.2025 Federacja: World Wonder Ring Stardom Typ: Event Lokalizacja: Iwaki, Fukushima, Japan Arena: Iwaki City Gymnasium Publiczność: 437 Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold True Victory - Dzień 3 Data: 24.11.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Kazuno, Akita, Japan Arena: Memorial Sports Center Format: Taped Data emisji: 27.11.2025 Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Giero
      Za nami kolejny, ostatni przed Survivor Series 2025 odcinek WWE Monday Night Raw. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Zgodnie z zapowiedziami, Raw otworzył Roman Reigns. Dość szybko przerwał mu… WWE Champion Cody Rhodes. Cody przypomniał, że Roman poprzednim razem wywiązał mu się z danego słowa. Chciał wiedzieć, by ponownie tak będzie. I jaki cel ma Roman w związku z nadchodzącym WarGames. Reigns odpowiedział, iż on i Cody nie lubią się. Nawet zbytnio się nie znają
    • IIL
      Kusi, aby finałem była walka Okada vs Takeshita. Kazu jest mocarnie bookowany i byłby to bardzo emocjonujący finał ze względu na to, że Takeshita jest mistrzem IWGP i wygrał tegoroczny G1 Climax. Jon Moxley ostatnio poddaje grubsze walki przez submission i jemu taka wygrana by się teoretycznie przydała, ale jego wizerunek jest już oczywiście zabudowany na maxa i może to też uwalić. Hajp na Darby Allina po powrocie nieco przygasł, także jemu wygrana w turnieju i zdobycie mistrzostwa Con
    • Grins
      Coś czuje że Kyle O'reilly miał być zwycięzcą tego turnieju, na chwilę obecną to największe szansę mają PAC, Darby, Moxley, Fletcher ale po ostatnim zwycięstwie bym widział właśnie PAC'a we finale no i Darby'ego któryś z nich mógłby zdobyc mistrzostwo. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...