AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze

[Mr_Hardy]

Nie opuściłem żadnego odcinka Collision. Dla mnie zawsze było warte obejrzenia. Ja jestem typem fana, który największą uwagę skupia na walkach. Jak walka dobra to reszta mało ważna.

Edytowane 27 Października przez Mr_Hardy

[KyRenLo]

Fright Night Collision:

[HeymanGuy]

IWGP Heavyweight Champion Konosuke Takeshita & AEW Undisputed Champion Kazuchika Okada vs. Not The Acclaimed: Naprawdę fajnie było zobaczyć dwie różne dynamiki, gdy obie drużyny nie do końca się dogadywały. Uwielbiałem momenty, gdy wszyscy czterej zawodnicy nie chcieli, żeby ich partnerzy zgarnęli całą chwałę i przerywali sobie nawzajem kończące akcje. Sprytne, zgrabne zakończenie walki.

Mercedes Mone (c) vs. Olympia - CMLL World Championship Match: Siła Olympii jest niesamowicie imponująca, a całą walkę rozegrano tak, jakby mierzyły się ze sobą dwie równorzędne zawodniczki, co bardzo dobrze wypromowało Olympię. Ostatecznie Mone okazała się o ten jeden krok lepsza, łapiąc ją w dźwignię i zmuszając do szybkiego poddania.

Megan Bayne & Marina Shafir vs. Nixon Newell & Miranda Alize: Nie ma za bardzo co oceniać, Newell i Alize nie wypadły tu najlepiej — ich ofensywa była chaotyczna i niedokładna. Przynajmniej Shafir i Bayne mogły się po nich przejechać i zdominować walkę.

LFI vs. Conglomeration: Momentami zabawne widowisko, w którym każdy zdążył pokazać swoje popisowe akcje; jednak zabrakło w tym głębszej treści, czegoś, co naprawdę by wciągnęło. Mimo to oglądało się bardzo lekko i przyjemnie.

MxM TV vs. Bang Bang Gang: Po raz kolejny Casting Call sprawia wrażenie po prostu kolejnego Open Challenge’a ale mimo wszystko cieszę się, że tym razem Bang Bang Gang w końcu odnieśli zdecydowane, pewne zwycięstwo.

Bandido (c) vs. Mascara Dorada - ROH World Championship Match: Wreszcie o czymś z tej gali można napisać coś więcej. Wygląda na to, że Bandido naprawdę mógł doznać kontuzji ramienia, ale jeśli tak, to sprytnie wpleciono to w przebieg walki i nie pozwolono, by zbytnio wpłynęło to na jej jakość — poza kilkoma momentami, gdy Dorada musiał zmieniać taktykę. Nie wiem, mam taką rozkminę wedle której jeśli chodzi o AEW Takeshita był dla mnie oczywistym kandydatem na zawodnika roku, ale Bandido gdzieś tam stara się dorównać, gość jest mega regularny i według mnie wyrasta na nieoczywistego workera roku zarówno w AEW jak i ROH - choć to to samo.

Kolejny, więcej niż przyzwoity odcinek Collision — bardzo solidny undercard, a po nim główne starcie klasy blockbuster, które przeszło moje oczekiwania. Dwa squash matche to może odrobinę za dużo, zwłaszcza że Newell i Alize nie miały zbyt wiele do zaoferowania, ale to drobna wada. Mone kontra Olympia to naprawdę kawał świetnej walki i mam nadzieję, że to nie ostatni raz, gdy zobaczymy Olympię w ringu AEW. Poprzedni tydzień był może bardziej równy, ale ten epizod miał wyższe szczyty – a main event to absolutny must-see, jedna z najlepszych walk telewizyjnych tego roku na sobotnich galach All Elite.

[KyRenLo]

Doskonałe starcie. 

Bandido vs Mascara Dorada: ROH World Championship skrót:

[MattDevitto]

Źródło dobre, więc coś jest na rzeczy

[Mr_Hardy]

34 minuty temu, MattDevitto napisał(a):

Źródło dobre, więc coś jest na rzeczy

Co za idiotki 😂 A potem będą płakać bo nikt nie chce ich bookować.

[MattDevitto]

8 minut temu, Mr_Hardy napisał(a):

Co za idiotki 😂 A potem będą płakać bo nikt nie chce ich bookować.

Nic mnie tak nie irytuje w wrs jak brak profesjonalizmu - szczególnie jeśli dotyczy to wygranych/przegranych. Jak chcesz ciągle wygrywać to niestety trzeba było wybrać inną ścieżkę kariery.

[Grins]

1 godzinę temu, MattDevitto napisał(a):

Nic mnie tak nie irytuje w wrs jak brak profesjonalizmu - szczególnie jeśli dotyczy to wygranych/przegranych. Jak chcesz ciągle wygrywać to niestety trzeba było wybrać inną ścieżkę kariery.

Bez kitu, chociaż WWE to cały czas ci sami wygrywają  I nikt się nie irytuje, taki Drew to już dawno powinien spakować walizki i wracać do Szkocji. 

[MattDevitto]

27 minut temu, Grins napisał(a):

Bez kitu, chociaż WWE to cały czas ci sami wygrywają  I nikt się nie irytuje, taki Drew to już dawno powinien spakować walizki i wracać do Szkocji. 

Myślę, że jak spojrzy na wykaz konta to humor mu się polepszy Pamiętajmy, że dla wielu to też tylko praca i nie każdy ma ambicje by walczyć cały czas o najwyższe cele. Wiadomo, że fajnie być takim Romanem czy Ceną i praktycznie non-stop wygrywać, ale tak już jest, że kogoś muszą oni jednak pokonać.

[KyRenLo]

Kurde, ale głupia sytuacja. Odmówić się podłożenia, bo coś tam zamiast cieszyć, że się ma walkę w TV i można się pokazać. No cóż, najwidoczniej są różne podejścia do tematu.

Co ciekawe, według PWInsider wyżej wymienione zawodniczki nie mają podpisanego kontraktu z AEW. Dlatego może ich podejście jest inne. Tak czy inaczej, głupio zrobiły dziewczyny i pewnie spaliły ten most, a kto wie może jakoś później AEW chciałoby się z nim związać. Ich strata.

Cytat

Nixon Newell/Miranda Alize had not been signed to AEW but it is not unusual for talents to be brought in, lose initial appearances and then receive a contract and subsequent push by AEW.

Co ciekawe Fightful Select przedstawia to tak:

Cytat

Sources close to the situation revealed that both women were fine with taking the loss to Tay Melo and Anna Jay, but they were upset about being given just three minutes for the match. They apparently asked for more time, but officials told them the timing had already been locked in and couldn’t be changed.

3 minuty? Dziewczyny zawodniczka o dużo, dużo większej klasie przegrała w trochę ponad minutę w innej fedce i problemów nie sprawiała. Taka praca.

[IIL]

Darby Allin udzielił niedawno wywiadu komentując podobne zachowania. Jak widać, ten rak nie został do końca wycięty...  

Darby Allin Calls Out Former AEW Wrestlers Over "Cancer" Attitude

WWW.SI.COM

---

Darby Allin credits "cutting out the cancer" as the reason why vibes in AEW have been so good for him and others in 2025. What is that cancer? Pro wrestlers wh

"The cancer got cut out. Egotistical wrestlers who don't want to lose. At the end of the day, this is all staged. It's the greatest thing in the world, but it's staged. So, if you're going to have an ego about that get out of the f***ing sport. "  

[KyRenLo]

Ewidentnie strzelanie w męża Zeliny. Czyli te plotki, które wtedy pojawiały się na jego temat mogły być jednak prawdziwe.

No cóż, ja tam nie rozumiem, dlaczego zawodnicy/zawodniczki sprawiają takowe problemy. Przecież to ich praca. Porażki są w to wpisane. Nawet najlepsi kiedyś przegrali/przegrają.

Wracając do głównego tematu Collision to, żeby oglądać walki kobiet to napiszę zawsze, ale nadróbcie walkę Fletcher vs. Austin, bo sprawiła naprawdę bardzo dobre wrażenie. Muszę przyznać, że jakoś szerzej tego drugiego nie znałem wcześniej (Widziałem dwie walki, więc co ja tam wiem), ale umiejętności ringowe naprawdę przyjemne dla oka.

Fletcher to Fletcher. Jak go kiedyś pierwszy raz zobaczyłem (W AEW) nie myślałem, że będzie w takim miejscu jak jest teraz. Kawał zawodnika rośnie (Już jest) a przecież będzie jeszcze lepszy.