Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE Night Of Champions 2023


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 917
  • Reputacja:   686
  • Dołączył:  28.01.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Czas na kolejne PLE od WWE, więc parę słów można napisać.

Na początek napiszę, iż przez tego całego Twittera zakładałem, że dostaniemy tutaj jakieś zmiany tytułów, ale im bliżej gali to jakoś tego nie widzę. Pewnie na Summerslam Theory, którego tutaj nawet nie ma i Bianca stracą złota.

Night of Champions.

Seth „Freakin” Rollins vs. AJ Styles

Na papierze zajebiście się zapowiadająca walka. Dla mnie walka w stylu, kto wygra ja będę zadowolony, chociaż uważam, że wygrana Rollinsa jest raczej przesądzona. Najważniejsze, że dostaniemy nowego mistrza, który pociągnie poniedziałkową tygodniówkę. Jeżeli plotki się sprawdzą i to będzie otwarcie to jak dla mnie lipa.

Typ: Seth

Cody Rhodes vs. Brock Lesnar

Tak jak pisał Mix trudna walka do typowania. Z jednej strony Cody zbiera wpierdole i łatwo można po prostu założyć, że chodzi o nic innego jak podkładkę pod to, że Lesnar to wygra, ale z drugiej strony WWE może zaskoczyć i pokazać heroizm i zajebistość Codasa, który jakoś to ugra. Ostatnio Cody został obstawiony w temacie, by później zmienić to w typerze i straciłem za takie numery punkt. Teraz będzie inaczej.

Typ: Brock Lesnar.

Kevin Owens and Sami Zayn (c) vs. The Bloodline (Roman Reigns and Solo Sikoa) (with Paul Heyman)

Sama walka pewnie będzie dobra. Natomiast znowu tutaj można zobaczyć KOSZ/The Bloodline no to już w sumie jest przesada. Naprawdę mam nadzieję, że po tej gali Kevin i Sami pójdą w inną drogę. Za długo. Przed ostatnią galą pisałem coś podobnego.

Kanadyjczycy obronią tytuły. Pewnie pojawią się Usos i pomogą im wygrać specjalnie/przypadkowo bez znaczenia. Solo będzie liczony.

Typ: KOSZ

Günther (c) vs. Mustafa Ali. Jak dostaną odpowiednio dużo czasu, to pewnie skleją fajną walkę. Gunther obroni tytuł.

Typ: Gunther.

Bianca Belair (c) vs. Asuka

Powtórka z WM. Tam dostaliśmy dobrą walkę po ch***jowej rywalizacji. Tutaj pewnie będzie podobnie. To, co dało się zobaczyć na Smackdown było bardzo słabe. Cóż, zastanawiałem się, czy to ten moment, że Bianca straci tytuł, ale myślę, że nie. Czekamy na Heel Turn.

Typ: EST

Rhea Ripley (c) vs. Natalya

Natalya. To nie wina Ripley, że dywizja kobiet jest prowadzona tak, a nie inaczej. Rywalka mocno średnia. Co poradzić, skoro jedyna sensowna jest zajęta, kim innym. Rhea oczywiście tytuł obroni.

Typ: Rhea Ripley

Becky Lynch vs. Trish Stratus. Najpiękniejsza w akcji. Cóż, obawiam się o formę rywalki, ale może nie będzie tak źle. Rywalizacja była jakaś tylko i wyłącznie dzięki Becky. Pewnie zostanie to przeciągnięte do SummerSlam. Becky wygra na NOC. Wszystko wygra, a później zabierze tytuł Ripley.

Typ: Becky Lynch.

Edytowane przez KyRenLo
  • Lubię to 1

2fc62c6029e1c3ad96d31ce40e51149d.jpg


  • Posty:  3 255
  • Reputacja:   751
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  W dniu 26.05.2023 o 19:01, KyRenLo napisał(a):

Najpiękniejsza w akcji. Cóż, obawiam się o formę rywalki, ale może nie będzie tak źle.

Rozwiń  

Eeee tam, Becky powinna dać radę:D

  • Lubię to 1

---Titus O'Neil Royal Rumble Winner 2k26---

01607ef6c06a1219-1200x675.jpg.b026fb52986adbb44768d7c6b348d4f2.jpg


  • Posty:  1 917
  • Reputacja:   686
  • Dołączył:  28.01.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Post numer 300 więc trzeba wrzucić coś ładnego. To wrzucam.

Trzeba uczciwie napisać, że elegancko to wyszło. :classic_love: 

 

Full WWE Night of Champions Media Event highlights:

  Pokaż ukrytą zawartość
  Pokaż ukrytą zawartość

 

2fc62c6029e1c3ad96d31ce40e51149d.jpg


  • Posty:  3 255
  • Reputacja:   751
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

To dzisiaj - wielki dzień

Fw-kBOeX0AI8t7q?format=jpg&name=900x900

W takie święto Romek nie może uwalić:twisted: 

Pomyśleć, że pas Universal zdobył w sierpniu 2020 r. ....

Edytowane przez MattDevitto

---Titus O'Neil Royal Rumble Winner 2k26---

01607ef6c06a1219-1200x675.jpg.b026fb52986adbb44768d7c6b348d4f2.jpg


  • Posty:  3 317
  • Reputacja:   583
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Kilka słów bo czasu nie ma :

 

1. Seth "Freakin" Rollins vs. AJ Styles - Tournament final for the inaugural World Heavyweight Championship

Rollo powinien ogarnąć. AJ jest na SD i tam zostanie więc byłoby to totalnie bez sensu jakby wygrał i opuścił reaktywowane OC. 

 

2. Cody Rhodes vs. Brock Lesnar - Singles match

Kodeusz ledwo dał radę wygrać zdrowy, a co dopiero połamany. Bez sensu byłaby tutaj jego wygrana. 1:1 i na SSlam albo następnym PPV trzecia, ostatnia walka.

 

3. Kevin Owens and Sami Zayn (c) vs. The Bloodline (Roman Reigns and Solo Sikoa) (with Paul Heyman) - Tag team match for the Undisputed WWE Tag Team Championship

Największa zagwozdka - Usosi zaatakują - pytanie tylko czy w trakcie czy po walce. Jak w trakcie - KOSZ obroni, jak po - to zaatakują trzymających pasy Romka i Sikacza. Stawiam na drugą opcje. 

4. Gunther (c) vs. Mustafa Ali - Singles match for the WWE Intercontinental Championship

Wbrew pozorom to nie jest oczywiste. Walter może jobbnąć słoikowi u niego, bo saudyjczycy będą zadowoleni, a pas IC będzie mu przeszkadzać żeby iść w górę, a wszystkie znaki na niebie wskazują, że w tym roku zawalczy/sięgnie po WHC. 

Jednak widzę jeszcze rywaliację Gunthera z Riddlem...

5. Bianca Belair (c) vs. Asuka - Singles match for the WWE Raw Women's Championship

Pijanka powinna wygrać. 

6. Rhea Ripley (c) vs. Natalya - Singles match for the WWE SmackDown Women's Championship

Rhea łatwo.

7. Becky Lynch vs. Trish Stratus - Singles match

Tu myślę, że specjalnie wynik przekręcą i Triszka wygra. Fani ją wybuczą, w końcu po coś wróciła?

 

Gala powinna zacząć się za 3 minuty. Miłego oglądania, ja obejrzę rano na kacu :D

  • Haha 1
"Życie jest za krótkie by oglądać walki z tygodniówek" ~Konfucjusz, 1867, kolorowane.

15595422535fc185b8ede06.png


  • Posty:  3 255
  • Reputacja:   751
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jednak Rollyns z pasem, ale na szczęście i tak wiemy panowie kto jest prawdziwym mistrzem w tej fedce:twisted:

Jeśli nie, to nam to WWE przypomni jeszcze 10029292 razy:D

PS -

Nikt nawet nie typował Asuki xDDDDDDDDD

Edytowane przez MattDevitto
  • Haha 1

---Titus O'Neil Royal Rumble Winner 2k26---

01607ef6c06a1219-1200x675.jpg.b026fb52986adbb44768d7c6b348d4f2.jpg


  • Posty:  466
  • Reputacja:   584
  • Dołączył:  21.06.2018
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dobra Night Of Champions 2023, piszę to od razu na bieżąco, więc lecimy

 

1.Seth Rollins vs AJ Styles, WH Championship

Walka tempo miała średnie, w sensie nie była szybka, ale to wcale nie znaczy że była zła, do AJ vs Edge jej daleko z WM czy jakiejkolwiek ich walki, żadna mi się nie podobała z ich walk i miała równie mierne oceny jak na potencjał tych zawodników, ale wróćmy do Styles vs Rollins, walka naprawdę fajna, z ciekawości przypomniałem sobie na YT ich walkę z MITB 2019 i bardzo podobnie to wyglądało, tylko na MITB było chyba trochę szybsze tempo, ale może się mylę, niemniej jednak walka naprawdę dobra, technicznie panowie pokazali się genialnie, walka dowiozła, ja jestem usatysfakcjonowany, tak samo z wyniku, jedyny słuszny, znaczy AJ nie byłby złym mistrzem, ale chodzi o to że jak tak będziemy odkładać Runy dla Rollinsa to niedługo się okaże, że to on zasługuje na "One Last Run" Także ja byłem za nim w 100%, prawidłowy wybór, jedyne czego mi zabrakło to kręcenia śmigłem jak za starych czasów na WM 31 i WM 35, Nie mogę się doczekać Raw i z kim zacznie rywalizacje nasz  nowy główny Champion, nie będę się wypowiadał o tym że ta walka jest w openerze, bo to jest podyktowane tym że SR musi lecieć na plan filmowy, normalnie to byłby ME z tego co słyszałem w newsach, także tutaj nie można winić za nic WWE.

 

2.Trish Stratus vs Becky Lynch

Zółty Power Ranger vs Czarny/Różowy Power Ranger, nie wiem, po co te walki kobiet w tej Arabii, nie dość że nikogo one nie jarają, są na szybko robione, bez polotu kompletnie i strasznie dużo botchy, a same stroje tylko przeszkadzają, tych walk u kebabów w ogóle nie powinno być moim zdaniem, także walka do zapomnienia, nawet na cycki Trishy nie można było popatrzeć, szkoda, ale pojawienie się Zoey mega zaskoczenie i mega plus za to, pokazują że chcą stawiać na młodych, jestem za, a sama Zoey to mega talent i jestem zdecydowanie za tym żeby kręciła się wokół sporych programów, mam wrażenie że Zoey jest tym, czym powinna być Ronda, tylko Stark jest przy tym o wiele bardziej utalentowana i ma lepszy wygląd do tego, czekam na jej promocje i feud z Becky, świetnie się zapowiada i oby tylko nie była w cieniu Trishy i nie było tak że co tydzień obrywa wpierdol od Becky czy to w walce czy brawlu dla Trishy, bo to ją zniszczy jako postać, powinna być Bad Assem, dominatorem, a nie typowym "Pachołem" Trishy, także tak, walka się nadaje do kolejnego odcinka botchamanii, nie wiem czy by go nawet nie wypełniła, ale pojawienie się Zoey to uratowało, także git.

 

3.Gunther vs Mustafa Ali, IC Championship

Czy tylko ja nie mogę oglądać Mustafy w tym zjebanym gimmicku? Gość ma mega talent, mega potencjał co pokazywał w Retribution, czy nawet w dywizji CW, wystarczy dać mu normalny gimmick i poważny, co mu dajemy? Pozytywnego zjeba dobrego dla.....nawet nie wiem kogo, to tragedia jest, rzygać mi się chcę tym gimmickiem tyle mam do powiedzenia, walka była okej, ale to dalej była walka na tygodniówkę, 0 emocji 0 promocji 0 wszystkiego, trwała ona 8 minut, czyli o 7 minut za długo, do przewinięcia i do zapomnienia, daliśmy tylko uciechę kebabom, a i tak ich też ta walka chyba niezbyt interesowała, wolałbym w tym miejscu już zobaczyć walkę Theory vs Sheamus, tam chociaż była szansa na zmianę mistrza i ta szansa wynosiła więcej niż 0, a to już coś, także nic ciekawego, lecimy dalej Gunther dalej ciągnie run i dobrze, zasługuje, ale mógłby stracić tytuł tylko po to żeby polecieć po główne złoto w pewnym momencie.

 

4.Pianka Belair vs Asuka, Raw Women's Championship

Będę szczerym, nie oglądałem tej walki, nie chciało mi się, przerwa na siku i tyle, ringowo pewnie było dobrze, ale to odgrzewany kotlet, Pianki mi nie szkoda, za każdym razem to powiem niech odleci w końcu tym śmigłem z tego WWE, bo to parodia jest, co roku pokonuje każdego na WM, pokonała już 2/4 Four Horsewomen na WM czyli Sashe i Becky. Bayley pokonała na podrzędnych galach, ale kiedyś może i na WM zawalczą, w przyszłym roku ma zawalczyć z Charlotte na WM i....pewnie wygra.....Nie zdzierżę tego naprawdę, dajcie Ricochetowi ME WM, też ma tylko ring skill, nagródźmy go za to, szlak mnie trafi, także J***ć ten pojedynek, J***ć jej run, Asuka już jest lepszą mistrzynią i ma lepszy Run mimo że trwa on dopiero niecałą godzinę, także zostawię to bez komentarza, dla mnie odgrzewany kotlet i tyle rewanż z WM, nie można było dać pasa na WM Asuce, trzeba było czekać i dać rewanż z niczego, rewanż "BO PATRZCIE POWRÓCIŁAM" i nagle zdobywa pas, generalnie dla mnie słaby run skończony trochę słabym przejęciem, jest jak jest, ale liczę że Asuke dobrze poprowadzą, bo jest zawodniczką bardzo dobrą i zdecydowanie lepszą niż Pianka, także tyle mam do powiedzenia i czekamy co z tymi pasami, bo dalej dziwnie to wygląda że pas Raw jest na SD, a pas SD na Raw wtf, czemu oni tego nie zmienią, chyba żeby nie psuć Runu Pianki i wydaje mi się że to jedyny powód i po NoC Asuka zaproponuje zamianę, albo Adam Pearce czy coś, ale we will See.

 

5.Rhea Ripley vs Natalya, SD Women's Championship

Emm tak, to też było bardzo dobre, tutaj tak samo zamiast tego mogło być Austin vs Sheamus....ale po co dajmy babki, Squash i dobrze, Rhea też ma lepszy Run niż Pianka, Vacat w NXT też ma lepszy Run niż Pianka i elo.

 

6.Cody Rhodes vs Brock Lesnar

Ciężko ocenić ten pojedynek, jestem świeżo po obejrzeniu i naprawdę mega dziwnie się czuje i mam mieszane uczucia, strasznie dziwny booking, nie powiedziałbym że tragiczny czy zły, ale po prostu dziwny, Rhodes jest w ch***j terminatorem, Lesnar musiał poświęcić bardzo dużo czasu na to żeby rozwalić Cody'ego z jedną ręką, to jest śmiech na sali, terminator pełną parą, druga sprawa dlaczego do jasnej cholery Rhodes waląc Lesia po łbie gipsem nie jest dyskwalifikowany? Ta walka to chyba nie była NO DQ Matchem, a Cody se tak o gipsem walił mu po łbie, kompletnie nielogiczny booking, jeszcze waląc mu po łbie to go łapa nie boli, ale jak już jebnie Cross Rhodes to ŁOJOJOJ ALE MNIE BOLI RENKA TATE RATUJ PRZYPIONĆ NIE MOGEM BORKA Nie wiem no, walka sama w sobie to typowa walka Lesnara, nic nowego, Rhodes przyterminatorzył bardzo, ale booking strasznie dziwny i nielogiczny, Lesnar zdecydowanie za długo się męczył z kontuzjowanym Rhodesem, a Cody powinien zostać zdyskwalifikowanym, ale WWE ma swoje realia, nie ogarniam, jeden może, drugi nie, bezsens, Brock tu został pokazany jak ktoś, kogo można pokonać nawet jedną ręką, słabo to trochę wyszło, zobaczymy co zostawili nam na SummerSlam.

 

7.Sami Zayn & Kevin Owens vs Roman Reigns & Solo Sikoa, Tag Team Championships

No i lecimy z wielkim Main Eventem Reigns w ME nic nowego, ale teraz to podyktowane ponoć obowiązkami Rollinsa i dlatego że musiał wcześniej wylecieć, chociaż wywiad miał sporo po swojej walce, więc nie wiem, ale z drugiej strony wywiad można nagrać wcześniej, więc możliwe że tak zrobili, ale jednak ciekawi mnie czy dzisiaj coś będzie z tego rozpadu i ciekawe kto kogo zdradzi/zaatakuje czy coś, bo mam wrażenie że Usosi wcale nie są takim pewniakiem, nie zdziwiłbym się jakby to był Solo, który rozjebie Romana. Sami piękna reakcja w Arabii, ciekawa ta reakcja, ale to pokazuje jak bardzo Sami jest over, mega mi się to podoba. Dobra sama walka do połowy to się wynudziłem, dopiero pod koniec się rozkręciła, oczywiście w walce nie mogło się obyć bez Ref Bumpa, sama walka imo do zapomnienia trochę, mało się działo, tak jak mówiłem dopiero od połowy się rozkręcili, albo i później, ale i tak to było tylko po to żeby Jimmy rozjebał Romana, mega mi się to podobało, brakowało mi tylko Double Superkicka od obu braci, Jey znowu będzie miał rozterki kogo wybrać, ale mam nadzieje że dojdzie do Usos vs Roman i Solo na MITB, mamy początek końca, mega mi się to podoba, ciekawe czy Usosi dalej zaproszeni na 1k Day Celebration.

 

Podsumowanie: Gala jako całość podobała mi się bardziej niż Backlash, ale tu nie chodzi o poziom ringowy, czy fanów, gdzie Backlash rozgniotło NoC, ale o same zaskoczenia i emocje, Backlash było do bólu przewidywalne i tak naprawdę większość walk poza Lesnar/Rhodes tam nie miała większego znaczenia, każdy wiedział że nic tam większego i story line'owego się nie wydarzy i tak było, to miała być dobra ringowo gala i taka wyszła, z kolei na NoC poznaliśmy Nowego WH Championa po świetnej walce i to jest nowy rozdział dla Raw po takim czasie bez głównego tytułu, dostaliśmy w końcu zakończenie tego tragicznego Runu Pianki, co też było zaskoczeniem, zaskakujące pojawienie się Zoey i początek końca w Bloodline już taki definitywny, a nie tylko podwaliny, także pod względem story, emocji i wielkości wydarzeń to imo NoC tutaj wygrywa nad Backlash i ja się bawiłem lepiej, walki w większości na dobrym poziomie w stylu PPV, dużo się działo, trochę zaskoczeń, od tej gali nie wymagałem za wiele, ale też nie było tak że miałem 0 oczekiwania, dostałem to czego chciałem i to co powinno się wydarzyć, jestem mega zadowolony i usatysfakcjonowany jako całość 7/10 nie było to show idealne, ale słabe też nie było, tak jak mówię lepiej się bawiłem tu niż na Backlash, jednak gdybym miał wybierać co bym obejrzał drugi raz to raczej byłoby to Backlash, bo wtedy zależałoby mi pewnie tylko na Ring Skillu, gdzie Backlash pod tym względem wypadło lepiej.

  • Dzięki 1

Top 3 Walk 2k18

 

1.Kenny Omega vs Chris Jericho(Wrestle Kingdom 12)

 

2.Hiromu Takahashi vs Marty Scurll vs Will Ospreay vs Kushida(Wrestle Kingdom 12)

 

3.Johnny Gargano vs Andrade Cien Almas(NXT Takeover: Philadelphia)


  • Posty:  1 917
  • Reputacja:   686
  • Dołączył:  28.01.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dobry moment:

  Pokaż ukrytą zawartość

 

2fc62c6029e1c3ad96d31ce40e51149d.jpg


  • Posty:  939
  • Reputacja:   397
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ja pierdole gdyby to było gdzieś w jakimś mieście typu Chicago czy innym Montrealu to publika by rozniosła tą arenę po takiej akcji z wczoraj, Jimmy tak to genialnie sprzedał że aż kilka razy sobie to przewinąłem, epicki moment! Szczerze? Mam nadzieje że to właśnie któryś z braci odbierze pas Romanowi i że ta cała historia do tego doprowadzi, przecież w tej historii jest wszystko aby poskładać Romana, nie wiem który z braci tego dokona ale nie zdziwiłbym się jakby to był Jimmy najbardziej był wierny Romanowi, najbardziej wchodził mu w tyłek a teraz śmiało może wbić mu nóż w plecy i zagarnąć pasy poza tym to może być tak dobre story między Samoa rodzinką że masakra, a jakby jeszcze tak The Rock się w to wszystko zaangażował, teraz jest na to ostatnia szansa... 

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg


  • Posty:  28
  • Reputacja:   6
  • Dołączył:  19.07.2014
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  W dniu 28.05.2023 o 11:16, Grins napisał(a):

Ja pierdole gdyby to było gdzieś w jakimś mieście typu Chicago czy innym Montrealu to publika by rozniosła tą arenę po takiej akcji z wczoraj, Jimmy tak to genialnie sprzedał że aż kilka razy sobie to przewinąłem, epicki moment! Szczerze? Mam nadzieje że to właśnie któryś z braci odbierze pas Romanowi i że ta cała historia do tego doprowadzi, przecież w tej historii jest wszystko aby poskładać Romana, nie wiem który z braci tego dokona ale nie zdziwiłbym się jakby to był Jimmy najbardziej był wierny Romanowi, najbardziej wchodził mu w tyłek a teraz śmiało może wbić mu nóż w plecy i zagarnąć pasy poza tym to może być tak dobre story między Samoa rodzinką że masakra, a jakby jeszcze tak The Rock się w to wszystko zaangażował, teraz jest na to ostatnia szansa... 

Rozwiń  

ja też to już z 10 razy oglądałem, a ten podwójny superkick dla solo to po prostu poezja, idealny timing

  • Lubię to 2

  • Posty:  10 252
  • Reputacja:   270
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1. Seth "Freakin" Rollins vs. AJ Styles - dobrą waleczkę wrzucili w opener, bo z takim składem nie mogło to nie wypalić. Jeden i drugi to czołówka "W" pod kątem ringowym i dawało się to tutaj odczuć. Bardzo dobrze rozpisano jednego i drugiego, a to jak często się kontrowali pokazywało jak równorzędnymi są rywalami. Szkoda tylko, że momentami tempo siadało, ale i tak jak na WWE to był kawał solidnego wrestlingu. Przewidywalnie Rollek kończy z pasem. Dla mnie - spoko.

2. Becky Lynch vs. Trish Stratus - pełna chaosu szarpanina w ringu. Nie było tam nic wartego uwagi, poza tym, że całkiem mocno rozpisali MILFa, który zaskakująco wygrywa, po interwencji.

3. Gunther (c) vs. Mustafa Ali - całkiem przyjemna walka. Wiadome było, że "lokalny bohater" nie ma tutaj szans, ale rozpisali mu tu sporo mocnych momentów pod marków. Tempo było dobre, czas trwania niezbyt długi i cały czas coś się działo. Jak na takiego zapychacza, to wyszło całkiem strawnie.

4. Bianca Belair (c) vs. Asuka - taki trochę babski "Rollins vs. Styles", bo tu także skillsowo Panie to topka i wiadomo było, że ringowo zrobią solidne widowisko. Fajnie było pokazane jak w bi-Ance narasta wkurwienie. Szkoda, że po walce nie zaatakowała Aśki, bo tutaj turn jest wręcz konieczny.
Dobrze się to oglądało, bo i bookersko rozpisano to porządnie - przewagi zmieniały się bardzo płynnie, a zakończenie było zaskakujące (a przynajmniej dla mnie). Dobrze, że zdjęli pas z Montezumowej, teraz tylko ją turnować, żeby odświeżyć postać.

5. Rhea Ripley (c) vs. Natalya - Ripleyka squash***je Natkę... Walka do odbębnienia, chyba tylko żeby pas był broniony u turbaniarzy. Na ch***j tu takie coś? :roll:

6. Cody Rhodes vs. Brock Lesnar - jak na walkę z Lechem w obsadzie, to było lepiej niż zwykle. Dorzucili trochę psychologii ringowej i walka na tym zyskała. Szkoda, że postawili na to sztampowe zakończenie z dupy (utrata przytomności przy dźwigni? Serio??? :roll: ), a wystarczyło tylko przysymulować, że w pewnym momencie dochodzi do złamania i sędzia przerywa w trosce o zdrowie zawodnika. Byłoby to bardziej wiarygodne. Utrata przytomności to raczej przy duszeniach. Ale tak czy siak - ogólnie i tak było ok.

7. Kevin Owens and Sami Zayn (c) vs. Roman Reigns and Solo Sikoa - mam problem z tą walką, bo większa jej część to sztampa i średnich lotów zamulacz (+ kapitalnie grający twarzą Romeo), ale za to finisz, to świetny pokaz aktorstwa Usos'ów i "bunt braciaków" na który wszyscy czekali. Walka miała swojej momenty, ale ogólnie - jakbym miał ją oceniać ringowo - to jednak jakoś za specjalnie dupy nie urywała. Ogólnie jakoś mało tam Owensa było, no ale Sammi miał tu swój wieczór.

Reasumując - ponownie (ostatnim razem było podobnie) WWE, jak poziom produktu jaki ostatnio serwują, przygotowało całkiem spoko galę dla turbaniarzy. Ogólnie nieźle się to oglądało. Szkoda tylko, że bookerzy nie przysiedli bardziej nad main eventem, zakładając, że finiszem zrobią całą robotę. Nie zrobili. Moja ocena 3/6.

  • Lubię to 1

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 917
  • Reputacja:   686
  • Dołączył:  28.01.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Seth „Freakin” Rollins vs. AJ Styles

Ponarzekałem przed galą, że to będzie otwarcie, ale skoro tak musiało być to trudno. Co do samej wyszła dobrze. Podobało mi się. Parę momentów do zapamiętania i dobry wybór osoby, która tytuł zgarnia. Jestem zadowolony. Fajnie, że HHH wręczył tytuł i pokazał, że Seth, to jest właśnie ten gość.

Co dalej?

Balor/Priest/Dom Dom/Nakamura plus Lesnar, gdy skończy rywalizację z Codasem może Drew, gdy wróci. Gunther, gdy kiedyś straci swój tytuł, a jak będzie trzeba, to wyciągnie się kartę The Miz. Będzie dobrze. Jest mistrz co się będzie pojawiał na RAW i godnie bronił tytułu na PLE. Monday Night Rollins.

Ocena walki 8/10

Becky Lynch vs. Trish Stratus

Bardzo średnia walka z wynikiem, który mnie osobie zakochanej w Becky się nie spodobał, ale skoro rywalizacja musi się toczyć dalej, to raczej jest to rozwiązanie logiczne i do obrony. Samo pojawienie się Zoey mnie solidnie zaskoczyło, ale to dobrze dla dywizji kobiet, że zawodniczka po NXT tak szybko dostała swój moment. Mogę dodać, że walka była zwyczajnie za długa. Becky coś tam się starała, ale co poradzić.

Co dalej?

Jedziemy dalej. Na Money in The Bank walka Becky vs Stark (W sumie jest walka o walizkę, więc tam też można coś zamieszać) a na SummerSlam Becky pokona Trish. Zobaczymy.

Ocena walki Naciągane 5/10, bo jednak Becky to królowa, a pojawienie się Zoey oceniam mimo wszystko pozytywnie.

Günther vs Mustafa Ali

Jak dla mnie całkiem spoko walka. Może liczyłem na troszkę więcej minut.

Co dalej?

Pewnie Riddle.

Ocena walki 6 plus/10

Bianca Belair vs Asuka

Dobrze, ale mam wrażenie, że walkę z WM oglądało mi się lepiej. Sam wynik przyjmuję z dużą radością. Wreszcie Bianca traci tytuł. Wszak obstawiałem, że nastąpi to na SummerSlam, ale narzekać nie będę. Powtórzę to, co już pisałem wiele razy dawać ten Heel Turn.

Co dalej?

Heelowa Bianca. Coś, na co czekam już sporo czasu. A co do Asuki to chętnie zobaczę walkę z Iyo. Asuka vs Iyo Sky na SummerSlam wezmę bardzo chętnie. Ewentualnie jest Bayley. Zawsze w obwodzie pozostaje Charlotte, która kiedyś pewnie wróci.

Ocena walki 7/10

Rhea Ripley vs Natalya

Właśnie tak to powinno wyglądać. Wielka mistrzyni bez najmniejszych problemów na totalnym luzie rozpierdala niegodną takiej walki rywalkę. Skoro WWE ma zamiar zestawiać Ripley z takimi rywalkami, to inaczej to wyglądać nie może. Mnie tam sprawiło radość. Ripley/Dom Dom chemia jest. Dobre.

Co dalej?

Pomyślmy. Becky zajęta. Morgan kontuzjowana. Raquel/Ronda/Baszler zabawy w Tag Team. Kto zostaje? Nikt ciekawy.

Dawać walkę Ripley z jakimś facetem.

Dobra wymyśliłem Lexi pojawi się wkrótce z tym dobrym wrestlingowo zawodnikiem przecież. To można ją rzucić na pożarcie dla Ripley. Ocena walki 10/10

Cody Rhodes vs Brock Lesnar

Solidnie, ale bez większych fajerwerków. Jak dla mnie, to jednak za długo to trwało. Wygrywa ostatecznie Lesnar, co jest w tym wypadku dobrym wyborem.

Co dalej?

Na SummerSlam ostateczne starcie. Mam nadzieję, że dodadzą jakąś stypulację.

Ocena walki 6 plus/10

KOSZ vs Bloodline

Akcja z The Usos wypadła fenomenalnie. Tutaj muszę przyznać, że elegancko się przy tym bawiłem. Stało się to, co musiało się stać i dobrze.

Co dalej? Roman vs Jimmy/Roman vs Jey/Roman Solo vs The Usos. Jest co robić na trochę.

Ocena walki troszkę zawyżone 8 minus/10, bo ta Akcja z Usos, jednak wypadła wybornie.

Ocena gali 7/10.

Edytowane przez KyRenLo
  • Lubię to 1

2fc62c6029e1c3ad96d31ce40e51149d.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Lubię to
      • 83 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 004 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 693 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Haha
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 181 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 556 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 878 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Jeffrey Nero
      Zero hour bardzo przyjemny Trios match wszyscy się pokazali no i w końcu wrócił Bowens z nowym theme songiem tylko ja bym to inaczej rozegrał Caster powinien wygrywać te wszystkie open challenge a na PPV przegrać właśnie z Bowensem.   Główna karta opener świetne stracie z bardzo mocno rozpisanym Kevinem wiadomo, że wygrać musiał Will, ale walka miodzio. Walka o pasy tag team nie miałem żadnych oczekiwań i wynik ani przez moment nie był nie pewny. MJF chce robić z MVP biznes, więc jego pojawienie się nie było z dupy. Akceptowalne heelowe zagranie. Mercedes Moné vs. Julia Hart - przyjemna walka bez szału z boczem Moneciary, ale i tak bez bolesny seans. Spoko walka o pasy Trios z przewidywanym heel turnem FTR no to co raz bliżej FTR vs Cope i Cage. Następnie walka o pas kobiet szczerze bardzo dobrze wypadła Megan Bayne dla mnie przyszła mistrzyni ma wygląd jest duża a przy tym dobra w ringu aż były momenty gdzie pomyślałem a może już dzisiaj na nią postawią. Kyle Fletcher vs. Mark Briscoe kolejne solidne stracie tej dwójki ich chyba czwarta walka nie schodzą poniżej pewnego poziomu. Chris Jericho (title) vs. Bandido (mask) przysypiałem na tej walce najwyższy czas aby Jericho na trochę zniknął z TV zrobi to dobrze jemu i rosterowi. Przekombinowana końcówka. Daniel Garcia (c) vs. Adam Cole w końcu do singlowego złota się doczłapał Cole. Walka z psychologią ringową, więc temp rwane. Prywatnie uważam, że Ricky Starks jako mistrz TNT robiłby lepszą robotę niż Garcia i wolałbym żeby się zamienili miejscami w federacjach, ale nie rządzę w AEW. Kenny Omega (c) vs. Ricochet vs. "Speedball" Mike Bailey, ale to był banger co za tempo cały czas coś się działo nie wiem kiedy pół godziny zleciało. Face to face Okada vs Omega moje przewidywania walki unifikacyjnej raczej sie sprawdzą. Jon Moxley (c) vs. Swerve Strickland choć rozum mówił Mox to serce postawiło w typerze na Swerva pomyślałem a może na ALL IN zrobią rewanż za zeszłoroczne stracie Will vs Strikland o pas, ale tym razem wygra Will bo, że Ospreay wygra Owen Hart w tym roku to jestem pewien i to on jednak skroi z pasa Moxa. Interwencja Bucksów nie była z dupy jak znikali 6 miesięcy temu i niszczyli te papiery to właśnie przy pojawieniu się grupy Jona zobaczymy jak to pociągną. Żaden Darby nie skroi Moxa po powrocie z wspinaczki tylko Will. Dobra gala na 10 walk głównej karty 2 słabsze a reszta dobra, bardzo dobra lub genialna czyli 3 way z Omegą i resztą.  
    • Grins
      No nie byłbym tego taki pewien, tutaj dostaliśmy solidny segment gdzie Rollins powiedział kilka gorzkich słów w kierunku Heymana, nie zapominajcie ogółem że Heyman prawie od zawsze był Heelową postacią i się wgl nie zdziwię jak zrobi w chuja Punka i Romana przez co Rollins to wygra, takie mocne pierdolniecie nikomu nie zaszkodzi wręcz przeciwnie wzbudzi jeszcze większe zainteresowanie aby obejrzeć tą walkę a po dzisiejszym segmencie szansę Rollinsa stale rosną. Wracając do samego segmentu, sztosik i to bardzo mocny obejrzałem go w całości i na prawdę Rollins zajebiście się wkręcił w ten program, mimo że dostaliśmy tak mało segmentów jeśli chodzi o ten konflikt to i tak uważam że to jeden z najlepiej prowadzonych programów jeśli chodzi o RTWM, solidne proma, segmenty czego chcieć więcej? I muszę przyznać że ten program zapadnie mi w pamięci, ogólnie dodatek w postaci Heymana w tym programie to istny majstersztyk i ogólnie Amerykańska widownia chyba podłapała Europejski Vibe'ki i zaczęli nawet śpiewać " Roman Reigns " przyszły czasy że Amerykańce zaczęli się uczyć od Europejczyków jak dopingować i chantować  Ale i tak nie dorastają nam do pięt.  Bez przesady to tylko i wyłącznie wina WWE że nie potrafili rozpisać solidnie Jey'a w tym programie, gdyby rozpisali to tak brutalnie od samego początku to nie byłoby tych wpadek, ja tam ogólnie nic do Yeetmana nie mam, typ ma charyzmę i ogólnie dobrze mi się ogląda jego walki i nawet jak prowadził program z Romanem to był fajnie rozpisany, tutaj zawinął booking i to nie jest już wina samego Jey'a...  Wracając do segmentu okej, Jey dał słowo że obudzi w sobie złość podczas WM i skopie dupę Gunther'owi  Jeśli za tydzień dostanie wpierdol to na WM wyjdzie już z pasem, jeśli skopie dupę Guntherowi za tydzień to przejebie tą walkę, no zobaczymy jak to wszystko się potoczy.  Ja pierdole Bron co za spear'a wykonał Carlito z pewnością zapadnie mi to w pamięci, widzę że idą we walkę wieloosobową mam nadzieje że to będzie Ladder Match wtedy to będzie totalny rozpierdol.  Women's World Championship podpisanie kontraktu po raz 1000 raz  No ogólnie trzeba się przygotować na najgorszy scenariusz czyli Biancka z pasem ale publika co raz bardziej na nią buczy, niech nie zwlekają i dadzą jej ten Heel Turn w końcu.  Poza tym chuj w dupę Hunterowi że po powrocie do Hamburgerowni starają się robić tak dobre show a w Europie robili wszystko na jedno kopyto i cały program Ceny z Cody'm wyszedł średnio jedna z największych atrakcji a nie ma na tą walkę żadnego polotu i to jest chujowe. 
    • PTW
      MISTRZOWSKIE WYZWANIE NOWEGO CZEMPIONA! Najszybszy wrestler w Polsce ukoronował miesiące ciężkiej pracy zwycięstwem w Ladder Matchu i został pierwszym w historii mistrzem PTW Underground. To legendarne starcie zostanie w naszych głowach i sercach na zawsze, ale nie ma czasu na oddech - teraz trzeba bronić pasa i udowodnić światu, że zdobycie go nie było dziełem przypadku! PTW Underground Championship Match Max Speed vs. Conte Pierwszym rywalem, który będzie próbował wyszarpać Maksowi mistrzowski tytuł będzie nikt inny jak Conte McStevenson - włoski gladiator, który w tempie porównywalnym do Speeda zdobywa poklask i uznanie na terenie Italii, a w planach ma szarżę na całą Europę. Misja ambitna, owszem, ale wykonalna z bardzo prostego powodu - Conte jest bardzo trudny do powstrzymania! Przekonał się o tym między innymi Spartan PTW, który na włoskiej ziemi podejmował gospodarza, a ich walka była niezwykle zaciętą i wyrównaną batalią. Jak Włoch poradzi sobie u nas z przeciwnikiem o zupełnie innym stylu walki? Czy Max Speed potwierdzi mistrzowską klasę, czy przyjdzie mu rozstać się z tytułem już teraz? Wpadajcie w sobotę, by zobaczyć ten fenomenalny pojedynek na żywo! Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • Attitude
    • Kaczy316
      Zaczynamy w sumie od czegoś dość interesującego, bo tytuł Women's World jest na podeście i Pearce stoi obok niego chcąc to wszystko wyjaśnić, więc po kolei zaprasza do ringu zawodniczki, które kończyły ostatnie Raw, najpierw Iyo Sky! Później Pianek. Czemu Pearce zapowiedział Ripley jako reprezentującą Judgment Day? Czy byłą reprezentującą? Nie wiem może czegoś nie wyłapałem, ale Ripley wbija! Pearce w sumie bez zbędnych ceregieli zapowiada, że Iyo ostatecznie będzie broniła tytułu przeciwko Piankowi i Ripley w Triple Threacie, a Pianek jest wkurzony, bo ona zasłużyła na walkę, a Rhea tak sobie doszła do pojedynku na WM, znowu w sumie mamy to samo, Rhea i Pianek się kłócą, Iyo jest totalnie ignorowana przez obydwie, więc na koniec wykonuję Springboard Dropkicka w plecy Ripley, ta wpada na Pianka i obydwie leżą xD, dobry segment, ale mam wrażenie, że widzimy to cały czas w tym feudzie, ale niech będzie. Uuuuaaaa mamy oficjalne potwierdzenie Fatal 4 Way o tytuł Interkontynentalny na WM, Bron vs Balor vs Penta vs Dominik, świetnie to wygląda, liczę tu na Dominika osobiście. Na backu mamy JD i Balor nie jest zbytnio zadowolony z tego Fatal 4 Wayu, ale potem wspiera Doma trochę. Bayley vs Lyra o tytuł Women's Intercontinental, to może być ciekawy pojedynek. Ponad 13 minut świetnego pojedynku, Panie bardzo dobrze się spisały, dużo w tej walce można było zobaczyć, ale było bardzo dużo chemii pomiędzy zawodniczkami i to chyba to sprawiło, że ten pojedynek tak wyglądał, świetnie się to oglądało, Lyra broni po no w sumie nie pamiętam jak to się nazywało, ale coś w stylu roll upu, w sumie szkoda, bo zobaczyłbym Bayley z tytułem, ale jeszcze będzie okazja, kurde Bayley odmówiła Lyrze przytulenia na początku, chociaż wróciła i przytuliła, ale też tak dziwnie spoglądała na tytuł i od razu wyszła, zapowiada się jakiś heel turn? Być może. No i czas na El Grande Americano w akcji! Chociaż to Six Man, a myślałem, że dostaniemy jego singlowy pojedynek, ale no niech będzie, American Made i El Grande Americano vs lWo, walka powinna być bardzo dobra. Ulala Ivy dała coś metalowego dla El Grande Americano i ten włożył to pod maskę i zaczął rozdawać Headbutty, na koniec Diving Headbutt dla Dragona i dał zwycięstwo swojej drużynie! Bardzo fajny pojedynek około 10,5 minuty bardzo przyjemnego pojedynku i EL Grande Americano dalej ciekawi, fajne jest to story, przyjemnie się ogląda. Gunther wbija na ring czyli pora na jego segment z Jeyem! Zobaczmy co tam mają nam Panowie do powiedzenia! No i w sumie gość nic nie powiedział, wziął mikrofon, ale od razu na ring wbija Jey! Ale Jey jaki poważny kurde fajna taka zmiana. Co to był  za świetny segment, Jey tylko mówił, ale Gunther robił samą mimiką wszystko, nie musiał nic mówić, twarz mówiła za niego, świetne to było, a Jey to co powiedział chwytało za serce, chłonąłem każde słowo, mega emocjonalny segment, zapowiedział, że na WM nie będzie już tym samym człowiekiem, ciekawe czy tak faktycznie będzie, ale powiem tak, każdy scenariusz mi tu się będzie podobał, zarówno rozwalenie Jeya przez Gunthera jak i wygrana underdogowego Jeya, powiem więcej, przez to Raw i to w zeszłym tygodniu zostało zrobione 1000 razy więcej niż przez ostatnie 2 miesiące od Royal Rumble, co mówi, że jak WWE chcę to potrafi, ale trzeba chcieć, hype jest, jak dla mnie mógłby to być main event na ten moment, chociaż wiemy, że nie będzie, ale nie byłbym zły, ten feud się ogląda tak dobrze obecnie, powinno tak być od początku i jeszcze ten Jey, który chciał uciszyć publiczność, żeby nie chantowała "Yeet" szkoda że niektórzy nie posłuchali, ale większość na szczęście posłuchała.   ŁOOOOOOO EL GRANDE AMERICANO VS REY MYSTERIO NA WM! Pewnie ta walka została tam ogarnięta przez to, że wypadła walka KO z Ortonem, ale i tak sztos, Gigachad dostanie singlowy pojedynek na WM, a to, że jako El Grande Americano ani trochę mi nie przeszkadza, świetnie to będzie wyglądało!   War Raiders vs The New Day, kurde War Raiders byli fajni na początku, ale teraz nie ma na nich pomysłu, więc albo niech znajdzie się pomysł albo niech TND przejmują pasy, pomimo, że trochę zmarnowali potencjał heel turnu to dalej The New Day jest ciekawsze i nawet częściej się pojawia, sama walka musi wyjść dobrze, te dwa teamy zawsze ze sobą dawały radę nawet w singlowych pojedynkach. Oj chyba dostaniemy rewanżyk na WM albo na kolejnym Raw, około 8 minut fajnej walki, ale niestety DQ po tym jak było zamieszanie z krzesłem, a Ivar trzepnął krzesłem Xaviera, po walce oczywiście The New Day o wiele lepiej wykorzystuję broń, ale i tak to dobrze wygląda.   Penta vs Dom, dwaj uczestnicy Fatal 4 Way Matchu o tytuł IC na WM LECIMY!!! Około 9 minut bardzo przyjemnego pojedynku, a po walce oczywiście mamy brawl, próbę rozwalenie Penty, który wygrał ten pojedynek, ale wbija Bronik! Bron sobie porozwalał każdego, Carlito, Doma i Pente, ale zapomniał o Balorze, który wbił i zaatakował młodego Steinera i nawet zapozował z tytułem IC, fajnie wygląda, ale dalej liczę, że F4W wygra Dominik imo zasługuję najbardziej, Balorowi czy wygra czy nie to różnicy nie zrobi, chociaż Balor mógłby wygrać, a na Raw po WM Dom mu odbiera pas, też byłoby git, ostatecznie i tak Breakker jako ostatni stoi na nogach.   Next Week: AJ Styles vs Karrion Kross, meh ten pojedynek widzieliśmy już sporo razy chyba w 2023 jakoś z tego co pamiętam, ale nie zachwycał kompletnie, więc meh feud był mierny bardzo, nie wiem czy coś się zmieni poza scenerią z niebieskiej na czerwoną, ale można mieć nadzieję. TRIBAL CHIEF POWRACA NA RAW! Ulala, kolejny raz Roman w drodze do WM? Toć to jakieś święto, niech ktoś mi wytłumaczy dlaczego Roman bez pasa pojawia się częściej podczas Road to WM niż Roman z pasem gdzie z pasem był najważniejszą osobą w federacji pod każdym względem, a teraz fajnie że się pojawia, ale nie jest to aż takie koniecznie, bo Punk z Sethem na spokojnie by feud pociągnęli xD, ale nie będę narzekał, po prostu ciekawi mnie myślenie WWE. Kurde niewiele zapowiedzi na ostatnie Raw przed WM, ale może będzie git.   Czas w sumie na ostatni segment wieczoru, Heyman w ringu, który mówi, że ma zamiar być lojalny wobec zarówno swojego Tribal Chiefa jak i CM Punka i chcę, żeby to było jasne, ale przerywa mu według spekulacji wielu fanów PRZYSZŁY NOWY PAUL HEYMAN GUY SETH ROLLINS! Oj Seth robi to co Seth robi najlepiej manipuluję i to mam wrażenie że dość heelowo, mam dziwne wrażenie, że gość naprawdę chcę przekabacić Heymana na swoją stronę, mówi o tym czego Roman i Punk dla niego NIE ZROBILI, piękne manipulację, pasujące do Setha, ale samo promo i samo zachowanie naprawdę mocno heelowe według mnie, kurde jeszcze pod koniec grozi Heymanowi, że może go usunąć z tej sytuacji jednym stompem w tył głowy, Rollins mocno prowokował Heymana i ten aż się odezwał i złapał Setha nawet, przy próbie ataku na Heymana jednak Punk wbił na ring i mamy brawl! Brawl wygrywa Rollins, nie był to jakiś mega duży brawl, ale był okej, Heyman prawie Stompa oberwał, a Seth mocno heelowo oj mocno, ale feudzik świetny i mega emocjonalny, świetny segment. Plusy: Segment początkowy i ustalenie Triple Threat Matchu o Women's World Championship Women's Intercontinental Championship Match El Grande Americano i American Made vs lWo Segment Jeya i Gunthera El Grande Americano IS GOING TO WRESTLEMANIA! Potencjalne The New Day vs War Raiders przeciągnięte do WM Penta vs Dominik i feud o tytuł Interkontynentalny Segment końcowy i ogólnie cały feud Romana, Setha i Punka Podsumowanie: Co to było za świetne Raw, od początku do końca było czuć, że mamy okres Road to WM, znowu wszystko miało sens, wszystko wyglądało co najmniej bardzo dobrze, nie było palenia czasu i zbędnych rzeczy, mega Raw kolejne z rzędu!  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...