Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Alkoholicy


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.09.2005
  • Status:  Offline

może nie będzie to Bols, ale efekt będzie ten sam

 

Bols wchodzi mi najlepiej i nie jest mi obojętne, jaką piję wódkę, nawet kiedy walę "czyściochy". Wszyscy znajomi, z którymi piję wódkę mają takie samo zdanie, tyle, że niektórzy mają inny gust. Ja lubię Bolsa, inny kumpel pije tylko i wyłącznie Luksusową, jeszcze inny Absolwenta. Taka sama sytuacja jest z fajkami. Ktoś, kto sobie tylko popala, może nie zauważyć kompletnie żadnej różnicy między L&M'ami i West'ami, czy Marlboro, a ja widzę kolosalną różnicę.

 

Jeżeli ktoś ma taktykę w stylu "chcę się najebać, nie ma znaczenia czym, oby wódką" to jego indywidualna sprawa. Nie napiszę, że wódka mi smakuje, bo bym skłamał, ale również przechylając kieliszka z zawartością Bols'a nie skrzywia mi się ryj, ani nic mi się nie cofa, bo ta wódka wchodzi mi zajebiście i tyle. Jeżeli chodzi o przyjemność picia, to spotykając się w 10-osobowym gronie przyjemnością jest zabawa, rozmowa, żarty ze znajomymi itd. Picie ma być dodatkiem. Czasy, kiedy zbieraliśmy się w 15 na wagary i szliśmy pod nasz miejski most walić ruską wódkę tylko po to, żeby napierdzielić się w 3 dupy i nie pamiętać na drugi dzien, jak wróciliśmy do domu już dawno minęły. Przynajmniej w moim przypadku.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/7088-alkoholicy/page/4/#findComment-68274
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 108
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    21

  • Romo

    6

  • evertonian

    6

  • Euz

    5

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 208
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Tak jak już pisałem wcześniej - czyściocha nie ma dobrze smakować (bo nawet te najlepsze nie smakują dobrze i nie idzie się nimi podelektować jak np. koniakiem czy whisky), tylko dobrze wchodzić - i taka jest własnie różnica między "białymi" wódkami.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/7088-alkoholicy/page/4/#findComment-68275
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 632
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.09.2004
  • Status:  Offline

Scy - za +/- 20 zików także dostaniesz 0,7 (przynajmniej w Szczecinie. Tyle dobrego z hipermarketów ), może nie będzie to Bols, ale efekt będzie ten sam

 

Może i będzie efekt ten sam, ale na drugi dzień będzie kolosalna różnica. Tym właśnie różnią się te wódki. Ja np. jak pisałem wcześniej preferuję Finlandię, bo chodzi przede wszystkim o stan na drugi dzień. Po Finlandi nie wiem co to kac. A po wódach za "20 zyli" pewnie umierałbym ze dwa dni.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/7088-alkoholicy/page/4/#findComment-68281
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 208
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nie sądzę - pijąc np. Absolwenta i Finlandię masz szansę na takiego samego kacora, kwestia raczej nie w trunku (o ile faktycznie nie pijesz jakiejś "Platynowej", czy innego shitu) ale tego co do tego zajadasz, czym popychasz trunek, czy jarasz fajki przy piciu oraz czy wziąłeś sobie przed chlaniem jakąś sporą dawkę witamin (kac jest wynikiem ich wypłukania z organizmu).
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/7088-alkoholicy/page/4/#findComment-68283
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  674
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.03.2006
  • Status:  Offline

A ja to nie niewiedzę wódki żołądkowej gorzkiej . Jak raz z kumplem piliśmy ten shit to myślałem że zaraz puszcze bełta a piliśmy bez popity , więc to i tak nie lada wyczyn :D Ogólnie nie przepadam za wódką ale jak trzeba wypić to wypije...

 

Ja to sobie lubię wypić kilka browarów . Może być : żubr , tyskie i inne

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/7088-alkoholicy/page/4/#findComment-68301
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 858
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.02.2007
  • Status:  Offline

ak jak już pisałem wcześniej - czyściocha nie ma dobrze smakować (bo nawet te najlepsze nie smakują dobrze i nie idzie się nimi podelektować jak np. koniakiem czy whisky), tylko dobrze wchodzić

hmmm ja na sylwka staralem sie delektowac wodka (kieliszek przechylamy dlektujemy sie "smakiem" przez chwile potem lykamy i zapita)...na drugi dzien doszedlem do wniosku ze taka delekcja przyspiesza to co wodka robi z czlowiekem po znacznej ilosci wody :P

wiec mozna powiedziec ze wodka mozna sie "delektowac" ale szczerze nie polecam....bo jak w glowke pierdzielnie to... :P

Ja np. jak pisałem wcześniej preferuję Finlandię, bo chodzi przede wszystkim o stan na drugi dzień. Po Finlandi nie wiem co to kac. A po wódach za "20 zyli" pewnie umierałbym ze dwa dni.

podzielam twoje zdanie Jupiter po Finlandii zero meczarni...a po takim np Balsamie (wczesniej juz spomnianym :D i bardzo nie polecanym) to jest istna katorga...

Jesli chodzi o palenie i picie to fajki takze jakos dodaja "mocy" alkoholowi...nawet sa sztuczki w stylu "jak sie zajeb** 1-2 browarami" :)ale to raczej dla osob ktore pija po to zeby sie napierdzielic a nie dla towarzystwa...

Jak dla mnie to lepiej wydac troche mniej kasy na takiego Bolsa czy Absolwenta niz bulic ponad 50 dych na jakas whisky...efekt jest i tak ten sam...a smak sie nie liczy...smak to przy browarkach powinien byc odpowiedni :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/7088-alkoholicy/page/4/#findComment-68324
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

jutro ide na bibe na karaoke i sie zapierdole na amen :D chyba utopie sie w alkoholu. dam znac w sobote ile smietnikow znokautowalem :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/7088-alkoholicy/page/4/#findComment-68349
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  852
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.03.2004
  • Status:  Offline

potwierdzam, po Finlandii na następny dzień jak nowo narodzony heheh :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/7088-alkoholicy/page/4/#findComment-68398
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 484
  • Reputacja:   15
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zaraz wyjdzie, że po Finlandii się czujecie jeszcze lepiej niż przed piciem ;P

 

Aczkolwiek potwierdzam, że jakość wodki ma jednak jakieś tam znaczenie w dniu następnym. Zreszta w trakcie picia też.. jednak między Absolwentem, a Finlandia jest kolosalna różnica..

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/7088-alkoholicy/page/4/#findComment-68403
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 947
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

PO a po czym to wnioskujesz? Jak to i to jest max schlodzone to dla mnie ok jest jakas tam roznica ale nie jakas kolosalna ;) (oczywiscie jesli chodzi o zwykla Fine ;) )

 

PS wrocilem z krotkiego pobytu w Zywcu i jak dawniej nie lubialem Zywca to teraz go nie nawidze :P wogole mi te piwo nie smakuje :/

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/7088-alkoholicy/page/4/#findComment-68409
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

PS wrocilem z krotkiego pobytu w Zywcu i jak dawniej nie lubialem Zywca to teraz go nie nawidze wogole mi te piwo nie smakuje

 

Mi też nie smakuje. dla mnie to poziom smakowy takiej Tatry (yuck!).

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/7088-alkoholicy/page/4/#findComment-68464
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  798
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.12.2006
  • Status:  Offline

zdecydowanie wole vodke nad piwo ale czesciej pijam to drugie

wina czy innych nalewek nie tykam;p

po vodce nigdy nie mam kaca

moje ulubione to finlandia smirnoff ale ten oryginalny nie polski i ew bols

ale ost pijalem starogardzka 13zl za 0,5 i tez nie jest zla;]]]]

z bro to czerwony bosman ew zielony albo zubr

a jak pije dla smaku drina to vodka z cola ew bols bols blue i sok pomaranczowy ;]

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/7088-alkoholicy/page/4/#findComment-68474
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

ostatnio jestem mega fanem Żywca portera (mocny 9,5%, piękna barwa, najlepszy z kija)..

 

zechecony tym wpisem wczoraj sobie kupilem kilka butelek do przechylenia przed udaniem sie na karaoke. i co powiem....to jest OBRZYDLIWE ;) ledwo zmeczylem 2 butelki a w brzuchu krecilo mnie niesamowicie. gorszy jest chyba tylko faxe 12%

 

z piw o podobnym woltazu polecam wojaka wszechmocnego

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/7088-alkoholicy/page/4/#findComment-68516
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  852
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.03.2004
  • Status:  Offline

faxe 12 % ?? takiego to nie widziałem, tylko faxe 10% :P taki czarny :) najmocniejsze piwo jaki widziałem to Amsterdam 11,6% całkiem całkiem :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/7088-alkoholicy/page/4/#findComment-68530
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Amsterdam wersja hard ma 16% ale czy to piwo juz? bro zmieszane z voda bo niezle zajezdza spirytem :evil:
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/7088-alkoholicy/page/4/#findComment-68543
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • CzaQ
      Zgadza się, jedziesz dalej.
    • MattDevitto
      Nowy rok, nowe postanowienia to i może jakieś nowe fedki, które każdy z nas chce oglądać. Warto się zastanowić, szczególnie, że obecnego wrs jest bardzo dużo do ogarnięcia. Z roku na rok też czasu jakby mniej do śledzenia tego wszystkiego. Stąd też tradycyjnie w styczniu przybywam do was z pytaniem:  ile fedek zamierzacie oglądać w 2025? Oczywiście oprócz ich wymienienia, napiszcie też co będziecie śledzić na bieżąco, z jakiej fedki np. rezygnujecie etc. Można też dodać jakieś federacje retro - choćby LU, macie jak zawsze pełną dowolność Poniżej dodaję link do tematu sprzed 12 miesięcy:
    • -Raven-
      Poza tym, całkiem sprytnie to rozgrywają, bo niby w tej walce Szefów żadne Bloodline nie może interweniować, ale Jokerem jest tu Drew, który może pomóc Soliście. Niby teoretycznie wiadomo, że Romek powinien ogarnąć, ale zawsze pozostaje ten element niepewności. Po drugie, bez sensu jest kończyć tak duży feud na zwykłej tygodniówce (a wygrana Rzymskiego to by było game over), co jeszcze bardziej zwiększa szanse Sikacza.   Oby nie, bo Stratna może w takim wypadku długo się pasem nie nacieszyć, a szkoda by było.
    • -Raven-
      Parasolkę.
    • RomanRZYMEK
      - Drew przechodzi na stałe na SmackDown i w sumie spoko, bo co miałby robić na RAW? Od razu dostaje segment z Blondasem, który doprowadza do kolejnego brawlu Owensa z Cody’m. Spoko, tylko dla mnie trochę za dużo tych brawli ostatnio w rywalizacji Cody’ego z Kevinen. Mogliby trochę z tym przystopować, bo szybko się ludziom znudzi i cały feud na tym traci. Co jeszcze warte odnotowania w tym segmencie - czyżbyśmy dostali zalążek stajni Owensa, Drew i ewentualnie Rollinsa? Każdy z nich działa z podobnych motywów, więc ma to jakiś sens.     - Solo bardzo rozwinął się na MICu od czasu jego solowego runu jako Tribal Chef. To kolejna osoba po Jey’u, Samim i Jimmy’m która zostaje jednym z głównych beneficjentów story z Bloodline. Ciekaw jestem co się z nim stanie po programie z Romanem. Raczej czeka go los Romka i program z podopiecznym Jacobem Fatu.    - IT’s Tiffy Time! Wow - co za pop. Fajnie rozegrany Cash-In, bardzo logiczny. Tiffy dostaje swój moment, nawet fajerwerki, ciekawe jaki będzie jej run. Potencjał na Micu, jak i w ringu ma nieograniczony. Czuję że na WM’ce dostaniemy jej walkę z powracającą Charlotte Flair.   - LA Knight dalej Over, ale w sumie ta strata pasa nic mu nie dała. Program z Nakamura na razie miałkły. Liczyłem że może Knight pójdzie wyżej, dostanie znowu szansę na Title Shota na WWE Championship, ale niestety na to się nie zanosi. Jedyna droga w tym roku, to walizka, ale raczej Knight jej nie wygra.    Ogolnie, to nie wiem czy zmiana decyzji na 3h wyjdzie na plus długofalowo. Co prawda roster SmackDown ma potencjał jeśli dodamy osoby, których obecnie nie ma - Orton, Styles i mocniej postawią np na Carmelo, Theory itp. Boję się jednak że przez przejście na 3h poziom tygodniówki spadnie i będą się musieli ratować zapychaczami, jak na tym show dostaliśmy kolejne starcie Michin vs Piper, które było tylko zapychaczem. Obym się mylił, ale jestem sceptyczny. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...