Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Alkoholicy


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 947
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Scy Starogardzka nie jest az taka zla :) przynajmniej dawniej nie byla (czasy LO i brak funduszy :P). Jesli przy odradzaniu jestesmy do nie polecam Arctic (czy jakos tak - jak jest schlodzona smakuje jak ... plyn do naczyn :D )

Niektórzy mówią, że jestem leniwy, inni, że po prostu jestem sobą,

Niektórzy mówią, że jestem szalony i chyba zawsze taki będę.

10705701947791dc706fc5.jpg

  • Odpowiedzi 108
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    21

  • Romo

    6

  • evertonian

    6

  • Euz

    5

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  852
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.03.2004
  • Status:  Offline

Mocna schłodzona z dobra popitka i chlebem ze smalcem starogardzka ujdzie :P A ciepłą też pocisnełem z kumplem, ale to juz ohyda była :D

 

Polecam Wyborową jabłkową, można pić bez popitki :)

...

  • Posty:  31
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.05.2006
  • Status:  Offline

Ja najbardziej lubię KARMI :oops:

Wódki nie lubię, bo jest niesmaczna :nie:

Jeśli chodzi o piwo, to lubię Heinekena i Okocim Mocne, najlepiej to pierwsze z sokiem. :) Nie wiem, jak to się u mnie dzieje, ale każde piwo piję do połowy, a dalej już mi nie smakuje :P Chyba że wyjątkowo długo siedzimy w jakimś miejscu, to już wtedy wypiję całe. Bardzo rzadko zdarza mi się wypić więcej niż jedno piwo.

 

Ja wiem, że narażę się wam teraz, ale nie smakuje mi ani Murphy(smakuje jak z wędzoną kiełbasą :? ) ani polskie piwa typu Tyskie, Żywiec :D

 

Wino lubię, ale także rzadko i wyłącznie czerwone. :)

AUSTIN 3:16 SAYS I JUST WHIPPED YOUR ASS!

640673499445b738bdbbb4.jpg


  • Posty:  2 255
  • Reputacja:   45
  • Dołączył:  30.05.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  iPhone

Podobnie jak większość, moim ulubionym trunkiem z gatunku tych % są browarki. Zdecydowanie najlepiej wchodzą mi Tyskie oraz Lech.

 

Ostatnio z racji nagminnie często pustego portfela, a także chęci poznania czegoś nowego :twisted: od czasu do czasu gustuję w winach z gatunku tych tańszych :) Polecam : Leśny Dzban, Domator, Wiśnia Mocna (#1 !!! absolutny kompocik !), natomiast odradzam Chateu de' Jabol (powaga, jest takie winko), T.U.R (smakuje jak bezsmakowa galaterka) i Byki (siarkaaaa).

 

Jeśli chodzi o 40++, to góruje absolwencik. Jego cena nie przekracza 16 zł, natomiast w smaku nie różni się zbytnio od wódek z wyższej półki.


  • Posty:  89
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.05.2007
  • Status:  Offline

Zdecydowanie preferuje bronki , dobrze zchłodzony Żywiec ( najlepiej z 8 ) i jestem w niebie . Uwielbiam miody pitne dwójniaki i trójniaki , trójniak Valhalla to prawdziwy miodzio . Wódeczka tylko od święta z rodzinką i wogule . Sam w piwnicy pędze winko , więc nie straszny jest mi ten trunek . Często z ekipą walnie sie jakiegoś nalewatora albo dobrego patyczaka. Ogólnie lubię pić , niestety przez specyficzną pracę w tygodniu nie mogę sie napić ( zadowalajacej ilości ) , dopiero na weekend . Ale wtedy przewarznie jest już dobry reset , mam dobrą tolerancję na alkochol więc na drugi dzień kac jest minimalny , a często mieszam rużne truneczki .
Martti perkele, Saatanan Martti..!!

13191284164a450e0e3a692.jpg


  • Posty:  852
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.03.2004
  • Status:  Offline

oo Argh przypomniałeś, miody pitne to jest to. Jeszcze jak pizgawica na dworze, a my mamy przeziębienie :) Świetna rzecz :)
...

  • Posty:  1 632
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.09.2004
  • Status:  Offline

Z browarków to puszkowe Lech Mocny, Dębowe Mocne i Becks, a z kija tylko i wyłącznie Guiness (swoją drogą dopiero w Irlandii pierwszy raz piłem, które smakowało mi wtedy jak woda z mydłem).

Na imprezkach tylko wódka. Finlandia i Smirnoff tylko i wyłącznie bezsmakowe. Wódkę piję dlatego, że mogę pić jej dużo i jest luzik, a po piwach mam ociężały "bebech" i za często do kibla latam na złoty deszczyk (wtedy pół imprezki mnie omija).

 

Ostatnio piłem bardzo dobrą grecką wódkę o smaku anyżu. Kurcze nie znam nazwy, ale jakbym gdzieś dorwał źródełko to piłbym na okrągło. Naprawdę polecam bo jest mocna, ale smak anyżu jest tak silny że nie trzeba popijać (no bo preferuję kieliszki).

 

Jak byłem mniejszy oczywiście "siarkowa wóda" czyli "jabcoki" była w modzie. Teraz tego nie tykam i mam przez to obrzydzenie do każdych win. Nawet wytrawnych.

 

Whiskey nie nawidzę bo wypiję dwa drinki i leżę chory dwa dni. Chyba jest za oleista na mój żołądek. Ale smaczek najlepszy ma Jack Daniels.

 

Czasami jak ze szwagrem i bratem pijemy na partyzanta, to robimy bardzo oryginalnego drinka. Najpierw kroimy na kawałki całą cytrynę lub limonkę (po jednej na łebka) i wrzucamy ją do normalnej szklanki. Następnie łyżeczką miażdżymy te kawałki, aż wyciśnięty zostanie cały sok. Jak ktoś nie lubi kwaśnego smaku cytryny może wsypać cukru (zależnie od gustu. Następnie do tej papki wlewamy wódki (do pełnej szklanki). No i pijemy. Gwarantuje że smaku wódki nie będzie wogóle czuć, mimo że jest prawie cała szklanka wódki. Naprawdę wystrzałowy miks. Na drugi dzień nie czuje się kaca (przynajmniej ja, brat i szwagier) bo witaminy C w organizmie jest sporo. No i ilość szklanek... Mój rekord to 4, ale padłem tak szybko jak wstałem. Bo jest jeden feler w tym miksie. Póki siedzisz to pijesz i prawie nic nie czujesz (no i pijesz dość szybko bo wchodzi jak sok), ale jak wstaniesz.... masakra. Dlatego proponuję po każdej szklance wstać i sprawdzić stan trzeźwości. Mimo wszystko gorąco polecam tego typu picie!!!! Może ktoś z was wypróbuje??

 

Czasami robimy też sobie zawody w piciu. Np. siedzimy i oglądamy mecz. Butelki wódki na stole, trzy kieliszki (dla każdego po jednym) stoją pełne. Załóżmy że gra polska reprezentacja. Każdy wybiera sobie zawodnika. Np. Ja Rasiaka, szwagier Żurawskiego, a brat Smolarka. I teraz za każdym razem jak komentator wypowie nazwisko np. Rasiaka to ja piję kielonka, a jak Żurawia to szwagier pije karniaka. Polecam tego typu zabawy jak jest mecz towarzyski. Pamiętam jak przed MŚ w Korei graliśmy towarzyski mecz z Japonią. Brat żygał i odpadł już w 29 minucie! Tak jego zawodnik był aktywny na boisku...

53541565549537ccb6a05f.jpg


  • Posty:  1 872
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2004
  • Status:  Offline

Piwa pije ostatnio w strasznych ilosciach.. Dla mnie najlepszy jest Carlsberg, w jednym rzedzie postawilbym jeszcze Lecha, Tyskie i Żywca, nigdy w zyciu piwo z puszki, strasznie przesiakniete aluminium, calkiem inny smak. Poza tym Lech w małej butelce niszczy wszystko :)

 

Wodke tez ostatnio pije za często. Sobieski, Absolwent w ostatnim czasie.. Co do Starogardzkiej to naprawde jest straszna, choc sam mam mile wspomnienia z nią związane, moze to dlatego, ze pilem pod kwas z ogórków kiszonych.. :>

 

Wino od swieta, po ostatnich przygodach z wiśniową bombą powiedziałem sobie, ze na jakis czas daje sobie spokoj z tym specyfikiem..


  • Posty:  5 909
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  Jupiter napisał(a):
Następnie do tej papki wlewamy wódki (do pełnej szklanki). No i pijemy.

 

Znam tego typu drink, u mnie w miescie w jednym z moich ulubionych pubow go serwuja (oczywiscie nie cala szklanke tylko 50tke czy tam ile się leje do drinka w pubach). Barmani maja zawsze butelke plastikowa pelna wycisnietego recznie soku z cytryny i kawałkami miąższu. Można sobie taki drink zafundować o ile pamiętam za 5zł (albo 7zł) i najlepiej bez lodu... wtedy wali się na raz :)

 

SPoP wcześniej pisał o Tekili.. hmm też bardzo lubie.. no i miałem też okazję wypić oryginalną przywiezioną z Meksyku (z robakiem).. he he smakowała jak bimber :D ale cytryna robi swoje i wchodziło dobrze.. Btw.. Kumpel co ją przywiózł mówi, że tam z solą i cytryną to kobiety piją.. faceci tylko z butelki z gwinta :D

5030302694ac1c2a0d14d2.jpg


  • Posty:  1 735
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.04.2006
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

hehe, ilu mamy tu "alkoholików" :) a co do specjałów to ostatnimi czasy konsumowałem "porterówke" ( spirutusik, piwko porter, cukier waniliowy) Może nie każdemu smak odpowiada. Mi przynajmniej smakowało, żadnych dodatków typu przepojeczka,.Wchodzi elegancko ze smakiem ;) ale feler jest taki że ma działanie a'la komando likier. Człowiek nie zdązy dobrze usiaść przy stole a juz pojawia sie z nienacka helikopter. Co do browarów i łychy o zgadzam sie z Jupiterem. Żołądek i brzuch cieżki sie robi. A pytanie do młodszej czesći forumowiczów. Nikt nie pociaga winiaków z plastikowym korkiem? Za moich czasów to.... hehe. Starszyzna juz z tego pewnie wyrosła, choć w naszym kraju nie brok miłosników win typu.. "rambo " :)

 

[ Dodano: 2007-07-08, 21:22 ]

aha, zapomniałbym dodać. Z czystej bardzo mi smakuje Putinoff ( w Lidlu jest) rosyjski książe jak dobrze zmrożony jest to..... palce lizać :)


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

w ogole to czy jest ktos tutaj komu wodka autentycznie SMAKUJE ? :)

129287286446c8a666924a3.jpg


  • Posty:  464
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.10.2005
  • Status:  Offline

  ARGH napisał(a):
, mam dobrą tolerancję na alkohol, więc na drugi dzień kac jest minimalny

 

To tak jak ja tylko w moim przypadku kaca nie stwierdzam, miałem go chyba tylko dwa razy w życiu i po naprawdę ostrym chlańsku.

 

  ARGH napisał(a):
a często mieszam różne truneczki .

To tylko pozazdrościć, ja mogę tylko pić wódkę albo piwo, bo gdy mieszam to zaczynam całować się z panem sedesem.

 

  evertonian napisał(a):
w ogóle to czy jest ktoś tutaj komu wódka autentycznie SMAKUJE ? :)

 

Mnie, jak się dorwę to aż żal mi przestać, a jak byłem mały to dziwiłem się ludzie, że z gwinta piją, ale jak spróbowałem to okazało się, że wódka jest nawet smaczniejsza, (chociaż nie wiem, czemu).

you're going away with me alright... in a garbage bag..

 

„Nie sądziłem, że na świecie jest aż tylu idiotów - dopóki nie zobaczyłem Internetu.” Stanisław Lem


  • Posty:  1 334
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

  Jupiter napisał(a):
Ostatnio piłem bardzo dobrą grecką wódkę o smaku anyżu.

 

Ouzo zapewne, dobra rzecz, ale w Pl ciezko dostepna.

 

  Przemk0 napisał(a):
Kumpel co ją przywiózł mówi, że tam z solą i cytryną to kobiety piją.. faceci tylko z butelki z gwinta

 

Szacunek i respekt dla tych facetow :)

What is the difference between Sheamus and the World War II? WW II is over ;)

13629172384628ee9bd26ff.jpg


  • Posty:  2 255
  • Reputacja:   45
  • Dołączył:  30.05.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  iPhone

  rambo napisał(a):
a co do specjałów to ostatnimi czasy konsumowałem "porterówke" ( spirutusik, piwko porter, cukier waniliowy) Może nie każdemu smak odpowiada.

 

Jedno słowo : rzygi.

 

Porterówka to istny diabeł..początkowo wchodzi jak woda, potem nie wiadomo kiedy kopnie, następnie się nią wymiotuje, a na drugi dzień nawet jej zapach wydaje się morderczy :)


  • Posty:  2 861
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

Jack Daniels to zdecydowanie mój ulubiony trunek :) aczkolwiek najczesciej pijam browary a szczególnie Tatre Pils często z dolewka Żołądkowej Gorzkiej lubie tez Carlsberga i słowackiego Złotego Bażanta :) za wódką nie przepadam preferuje raczej bimber ktory moge lutowac nawet bez zapojki :D

Take me down to the paradise city

Where the grass is green and the girls are pretty

114037126847768c6792b79.jpg

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Grins
      Jeśli ktoś myśli że WWE pozwoli Jeff'owi Cob'owi dokazywać tak jak to robił w Lucha Underground to się grubo myli, jestem i tak zdziwiony że Jacobowi pozwalają tak skakać ale tutaj widać że są grube plany na Jacoba jeśli chodzi o przyszłość, pozostawili mu ring name, zainwestowali od razu w bardzo dobrą wejściówkę i gmmick, na pierwszej WM już zdobył tytuł, ogólnie JC Mateo to tylko dodatek do Bloodline nic więcej... Ogółem obstawiam że na SummerSlam dostaniemy już walkę Solo kontra Jacob, jeśli nie to obstawiam że Jimmy stoczy walkę z Jacobem.  Rhodes, Jey, Cena, Paul... Za pewnie na Money In The Bank team face'ów wygra ale już na SummerSlam Cody znowu przepierdoli, dobrze że ten rematch odbędzie się na największej gali lata już się bałem że postawią na Cena/Cody jako ostatni match dla Ceny, ogólnie to chyba Cena miał sobie wybrać przeciwnika z którym stoczy swoją ostatnią walkę i za pewnie tą osobą będzie CM Punk.  Punk nie wejdzie do Money In The Bank Match'u ale czeka nas dojebana walka na RAW mocny skład to nie może się nie udać chociaż 15 minutowa to i tak będzie cieszyło oko  Ale obstawiam że AJ wygra, mam dziwne przeczucie że walizkę wygra niestety Solo chociaż bardzo bym chciał aby to był LA Knight on najbardziej zasłużył na neseserek ta walizka będzie dla niego zabawieniem i tak mocno na niego stawiają od początku roku więc warto mu tą walizkę dać...  Kurde walizka dla kobiet to taki dylemat że mogę sie założyć że odpierdolą paździerz i walizka poleci w ręce Ripley... Chociaż moje faworytki to Alexa, Gulia czy Perez jeśli ta walizka ma służyć do promocji to niech służy bo danie walizki Ripley to będzie tak jak danie walizki Lesnarowi czy Cena z parę lat temu.  Wyatt Sicks rozpierdalają dywizję tag team, kurwa ile tag team'ów jest na SD a ile na RAW jak to kuje w oczy XD Ale fajnie że postawili na coś takiego, a nie że ni z dupy rozpoczynają program z kimś większego kalibru, na początek pasy TT  A później można pomyśleć nad jakimś solowym pasem dla Howdy'ego, ale obstawiam że oni i tak będą powiązani z Alexa nie bez powodu ona pozostały przy tym gmmicku z FFH. 
    • Bastian
      Zmarnowany potencjał powrotu Belair do rodzinnego miasta. Przyszła, posłodziła i wyszła, bo trzeba było zrobić miejsce na walkę jej byłych przyjaciółek i Jax  Mogła ją Naomi zgnoić wśród swoich, zbudowałoby to jej wizerunek heela. Przynajmniej weszła do MITB, choć sama walka eliminacyjna pełna botchów i w ślimaczym tempie. JC Mateo w ringu na ten moment nie porywa, w przeciwieństwie do takiego Je'Vona Evansa, choć to dla mnie idealny przykład tag teamowego wrestlera. Jest dynamika, jest skill, wystarczy tylko dać mu podobnego partnera i dywizja TT zyska. "Undashing" Chelsea Green czy może "El Grande Canadiana" to dla mnie wielka nieobecna Ladder Matchu kobiet. Aż się prosi o danie jej walizki. A Zelina w roli mistrzyni US to jedna z większych pomyłek HHH' a w tym roku. Niech jeszcze Hunter poprosi o potrzymanie piwa i wręczy walizkę Ripley.  Niespodziewanie Andrade wbija do MITB, ale przy Rollinsie, Rycerzu, Solo i prawdopodobnie Punku w składzie szans na wygraną nie ma. Spośród 2137 walk, nad jakimi WWE zastanawia się w kontekście SummerSlam, starcie Fatu kontra Solo wygląda jak coś mocno prawdopodobnego. Knoxville zaczęło od segmentu ze zmarnowanym potencjałem i na tym też kończy. Rhodes, Jey, Cena i Paul dostali prawie pół godziny i zamiast robić iskry, przynudzali. Cody jest pierwszy raz na SD od momentu utraty pasa, a coś tam ględzi o nieobecnym The Rocku, Uso yeetuje i robi te swoje głupie miny przestraszonego dziecka z awersją do kościelnej zakrystii, Logan zbiera heat, a Cena oczywiście zgarnia łomot w brawlu, choć ma plusik za tekst o tym, że Rhodes jest zbyt zdesperowany, a Uso zbyt leniwy, aby być drugim Ceną. 
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Speed #76 Data: 30.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Knoxville, Tennessee, USA Arena: Thompson-Boling Arena At Food City Center Format: Taped Data emisji: 04.06.2025 Platforma: X Komentarz: Corey Graves Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Friday Night SmackDown #1345 Data: 30.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Knoxville, Tennessee, USA Arena: Thompson-Boling Arena At Food City Center Format: Live Platforma: USA Network Komentarz: Joe Tessitore, Wade Barrett & Ethan Page Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Kaczy316
      Pierwsze SD po powrocie naszego wybawiciela Kodeusza, zobaczmy jak to wyjdzie!   Pianek otwiera show! Powraca sobie i otwiera no dobrze, zobaczmy co nam powie! Pianek kazała puścić jakąś muzykę i publika się pobawiła, pośpiewała xDD, aha po prostu cieszy się z powrotu i bycia chyba w swoim rodzinnym mieście albo stanie i tyle i zapowiedziała, że nie jest jeszcze chyba w 100% sprawna, a wszystko przerywa Naomi! Oj tak teraz może być ciekawie. Naomi chciała wybaczenia i mówiła nawet, że była w domu jej rodzinnym domu, ale nikogo nie zastała i ta kamera pokazująca na rodziców Pianka mówiąca, że nie wiedzą o co chodzi xDDD, Naomi mega się wczuła i bardzo fajnie i emocjonalnie to wyglądało, Pianek nie chcę jej wybaczyć, a Naomi chcę, żeby coś złego przydarzyło się Piankowi nawet i teraz, wszystko przerywa Jade! Która trochę poobijała Naomi i wymieniła spojrzenia z Piankiem, a wszystko przerywa Nia Jax po co ona xD. A dobra zapomniałem, że mamy zapowiedziany Triple Threat o dołączenie do Women's Money In The Bank Ladder Matchu pomiędzy tą trójką to dlatego tak to wyglądało, kolejny tydzień i kolejny segment ze zwykłym wstępem do walki tak naprawdę, ale przyjemnie się oglądało jak Naomi sięgnęła po mikrofon.   Nia vs Jade vs Naomi, kurde no liczę tutaj na Naomi, a sama walka mnie ciekawi. Walka zaczęta w trakcie reklam, więc nawet nie wiem ile będzie trwała xD. Około 13-15 minut walki coś koło tego tak mi się zdaję i wygrywa Naomi! I to ona ma spore szansę na zdobycie walizki i to mi się podoba, walka była dość przyjemna, w sumie nawet nie wiem kiedy mi ten czas zleciał, publika czasem była cicho, a czasem skandowała "This Is Awesome" ale ogólnie przyjemny pojedynek z dobrą zwyciężczynią!   Chelsea na backu jak zwykle dobra rozrywka xDDD. Dostaniemy dzisiaj Je'Vona w akcji? Ciekawie czy to oznacza jakiś call up? Męska dywizja w NXT będzie jeszcze gorsza niż jest?   Lecimy z kolejnym pojedynkiem! R-Truth vs JC Mateo! Powinien to raczej być squash. Ale powiem tak theme song i titantron to JC ma dowalony, szkoda tylko tego ringname'u xDDD. Truth miał delikatną ofensywę, żeby zagrać jako Ron Cena pod publiczkę, ale po 2,5 minutach przegrywa z JC Mateo no tak jak myślałem po walce jeszcze próba ataku na Trutha, ale pojawia się Jimmy z krzesełkiem! O NIE TO LITTLE JIMMY!!! Zobaczyłbym Trutha i Jimmy'ego w tag teamie, głównie po to, żeby się pośmiać jak Truth nazywa Big Jima "Little Jimmy" xDDD uśmiałbym się.   Street Profits wbija na ring! Co nam powiedzą dzisiaj?! Mówią o tym, że mamy świetną dywizję Tagową i to jest prawda, na SD jest giga dobrze pod tym względem, ale potem mówią, że dochodzą do tego Wyatt's i z nimi też muszą sobie radzić?! Ogólnie wszystko przerywa Fraxiom i zapomniałem w zeszłym tygodniu wspomnieć o ich nowym theme songu, mi się podoba, nie jest to zmiana na gorsze uważam, bo theme jest naprawdę spoko i pasujący do nich, ale zmiana tutaj była zbędna, bo stary theme bardzo fajnie się z nimi kojarzył według mnie, ale ten nowy też jest bardzo fajny po prostu uważam, że ta zmiana była zbędna i tyle, ale nie jest to zmiana na gorsze. Fraxiom twierdzą, że powinniśmy wrócić do Street Profits vs Fraxiom i zgadzam się tutaj, walka z zeszłego tygodnia zakończyła się DQ bądź No Contestem, dla mnie to było DQ, ale WWE lubi w takich sytuacjach dawać No Contest po prostu xD, więc chętnie bym wrócił do tego pojedynku, ale pojawia się Motor City Machine Guns! Też chcą title shota, bo Street Profits nigdy ich nie pokonali tak samo jak Fraxiom, a i tak nie dostajemy odpowiedzi, bo wylatują jeszcze DIY do kompletu! Ciampa nieźle mówi, że pozostałe Teamy trzymają dywizję, którą Oni zbudowali, tak to zrozumiałem, Ciampa chcę minutę ciszy, ale gdy tylko się to zaczyna to spodziewałem się buczenia, które dostałem, ale zaraz gasną światła i mamy Wyatt Sicks! Powiem tak W6 świetnie wygląda i czuć vibe Wyatta tutaj zdecydowanie Bo Dallas też ma to coś oj ma, przyjemny segmencik, który prowadzi pewnie do czegoś więcej.   Lecimy z tag team matchem! Rey Fenix i Je'Von Evans vs Los Garza! Oj to będzie dobra walka! Świetny pojedynek oj tak, nawet lepszy niż się spodziewałem, Evans bardzo dobrze podbudowany, mega fajny chaos pod koniec walki i Los Garza wygrywają, a walka została podbudowana na Worlds Collide, w której uczestniczą Evans, Fenix i Ethan Page, który siedział na komentatorce, kurde naprawdę bardzo dobry pojedynek, uwielbiam ogólnie Lucha Libre tylko tych Meksykańskich fedek nie da się oglądać, raz czy dwa próbowałem AAA, ale tam sponsor na sponsorze sponsorem pogania jak to się mówi, ciężko mi to wchodziło kiedy na titantronie widzę reklamy jakiejś pasty do zębów czy coś po raz 3 w jednej walce xDDD. Walka genialna, polecam.   Uncle Howdy mówi, że Oni nie przestaną, ciekawie, ale nie zrozumiałem dlaczego, bo mówił jeszcze "Until..." ale nie zrozumiałem drugiego słowa, a nie chciało mi się cofać xD.   Alba vs Zelina, no przemęczmy się przez to. Początek walki i już czarny ekran, pewnie Zelinie cycek wypadł. Pojedynek trwał aż 11 minut sporo i walka była całkiem spoko, ale publika mega cicho i nie dziwię się, samo story jest mdłe jak nie wiem co, a Zelina nudna i trzyma tytuł....nie ogarniam tego, ale wracając do walki to przyjemna do oglądania, Panie dobrze się sprawdziły według mnie im dalej w las tym lepiej było, po prostu publiki ta rywalizacja nie interesuję i tyle.   Wideo promo Giulii, żeby przybliżyć ją publice no i dobrze, a potem jej spotkanie z Zeliną na backu oj tak Giulia lecisz po ten tytuł! Po to one zostały stworzone, żeby też móc wypromować takie zawodniczki, które są świetne, ale dopiero co wbijają do MR jak Giulia!   Priest wbija na ring! No powiedział o rywalizacji z Drew i o tym co mu zrobił i stwierdził, że w klatce to nie był ten Drew z social mediów tylko ten wojownik, którym był kiedyś, w sumie fajnie powiedziane, nie jestem pewny czy to prawda, bo dla mnie Drew w walkach zawsze wygląda świetnie i jak wojownik, ale dobrze, że to podkreślił, a potem mówi, że przybył na SD po "Championships" Ciekawe o którym mówi Undisputed WWE Title czy United States Title? Mam wrażenie, że raczej o tym drugim, bo Cena zajęty Kodeuszem. Tak myślałem Fatu, ale to z nim ma jakieś niedokończone sprawy? No być może, był Fatal 4 Way, ale czy aż tak Jacob vs Priest się wyróżniało? Nie powiedziałbym, ale no niech będzie, Priest ma wychodzić z ringu, ale wbija do niego Fatu! Jednak on wbija, bo ma teraz walkę i na stage'u mamy wymianę spojrzeń pomiędzy tymi zawodnikami. No to mamy zapowiedź tego co dalej dla Priesta, w sumie Priest vs Fatu może być bardzo ciekawe.   Fatu vs Carmelo vs Andrade, ogólnie powinien wygrać Fatu, ale chciałbym zobaczyć Carmelo jak wygrywa ten pojedynek i walizkę, ale pewnie tego nie dostanę, ale nadzieję mieć można, sama walka raczej odda fest. O kurde, no bardzo dobry pojedynek nie da się ukryć i jak długo trwał, bo około 20,5 minuty, bardzo dużo czasu dostali Panowie, wykorzystali go w 100% i ostatecznie wygrał Andrade, w sumie można też było się tego spodziewać skoro WWE chcę mocno nacisnąć na rynek Meksykański to mamy dwóch Meksykaninów w Money In The Bank Ladder Matchu i nie zdziwi mnie jak Pentagon wygra walizkę, ale to będzie dobry wybór patrząc obecnie na uczestników, jemu się jak na razie najbardziej przyda, jemu lub Knightowi, chociaż Knight ma już mocną pozycję, ale wracając do walki to świetny pojedynek, JC Mateo i Solo trochę przeszkodzili Fatu "przypadkowo" w zwycięstwie, a Jimmy Uso jeszcze zaatakował Mateo i koniec walki.   Ulala ostatnie walki kwalifikacyjne na Raw zapowiadają się mega dobrze, CM Punk vs El Grande Americano vs AJ Styles, Gigachad to ma farta, ma dwie....a nie przecież El Grande to nie Gable fakt, to możemy mieć 3 Meksykaninów w Ladder Matchu o walizkę xD, walka ogólnie powinna oddać, ale ciekawi mnie zwycięzca, bo nie jest on tak oczywisty, każdy tu może wygrać, a u kobiet Stephanie Vaquer vs Ivy Nile vs Liv Morgan no tutaj też jest mega ciekawie, liczę na Steph, chociaż Liv też byłaby git, ale jak Steph wygra to będzie ciekawie patrząc na historię i to, że w tej walce będzie Steph, Giulia i Roxanne 3 nowe nabytki głównego rosteru i każda by miała szansę na walizkę oj tak, chętnie bym to zobaczył.   Jacob się denerwuję na backu i mówi Solo, że nie potrzebuję jego pomocy, czuję niedługo punkt kulminacyjny tego feudu oj tak, będzie się działo.   Cody i Jey vs Cena i Logan to będzie main event Money In The Bank w sumie fajny wybór i co ciekawe to zwycięzca walizki będzie miał do wyboru na kogo zainkasuję walizkę o ile będzie chciał to zrobić, ale jakby co to ma do wyboru dwa tytuły w jednej walce.   Cody wbija na ring! Pora na face to face z Johnem Ceną! Kodeusz zanim zrobi face to face z Ceną to postanowił porozmawiać o WM 41 oraz o swoim title reignie i przeszedł od AJ Stylesa aż po Johna Cenę i o nim się trochę rozgadał, a następnie zaprosił do ringu swojego tag team partnera z Money In The Bank czyli Jeya Uso! Oj tak!!! Jey nawet nic nie powiedział i wbija John Cena! Ale Johnik wypunktował Rhodesa i Jeya, którzy "chcą być Johnem Ceną" I zapowiedział osobę, która może się stać drugim Johnem czyli swojego tag team partnera na Money In The Bank Logana Paula! Logan standardowo zaczął się kłócić z fanami, nic nowego, a potem nazwał Jeya i Rhodesa oszustami, bo Cody zaingerował w pojedynek xD, wiem, że to celowe, bo wcześniej Cena zrobił to samo, ale no Paul zaczyna być irytujący dla mnie xD. Ostatecznie mamy brawl i podbudowę feudu no i dobrze, solidny segment budujący feudzik i potencjalny zarys starcia Logana z Ceną, bo John się w pewnym momencie zdenerwował na Logana kiedy ten go zatrzymał i chciał brawlu z Rhodesem i Jeyem, w sumie nie zdziwi mnie starcie Logana z Ceną na Night Of Champions albo na Saturday Night's Main Event kolejnym.   Plusy: Segment otwierający Nia vs Jade vs Naomi i Naomi w Women's Money In The Bank Ladder Matchu! JC Mateo w końcu w jakiejś walce wyglądał tak jak powinien od początku Dobry segment z Tag Teamami Świetna walka Los Garza vs Je'Von i Rey Fenix oraz bardzo dobre pokazanie Evansa Alba vs Zelina Potencjalne Giulia vs Zelina o tytuł Women's United States brzmi interesująco Segment Priesta był dobry, a potencjalna walka z Fatu zapowiada się solidnie Mega dobry Triple Threat pomiędzy Andrade, Melo i Jacobem Podbudowa tag team main eventu Money In The Bank   Minusy: Feud o tytuł Women's United States   Podsumowanie: Dobry odcinek SD, sporo fajnych walk, ciekawe segmenty, podbudowane feudy, naprawdę solidny odcinek, zły na pewno nie był, ostatni uczestnicy ze strony SD w Money In The Bank Ladder Matchach poznani, ale ciężko coś więcej o nim powiedzieć mam wrażenie, chociaż minusów większych nie było, ale takich mega dużych plusów raczej też nie, znaczy bardzo dobre starcia tego ukryć się nie da i walki oddały oj tak.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...