Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Chris Benoit i Woman nie żyją :(


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.09.2005
  • Status:  Offline

pora zacząc sie godzic z tym na co wszystko wskazuje

 

masz rację. Tylko ciekawy jestem, czy powiedziałbyś to samo, gdyby to spotkało kogoś z Twojej rodziny? Ale cóż, z wszystkim trzeba się pogodzić.

 

[ Dodano: 2007-06-29, 19:20 ]

Niestety, ale nawet jesli miałbym pewność w 1000%, że Chris zrobił to, na co wskazują dowody, nigdy się z tym nie pogodzę, tak samo, jak nigdy nie pogodziłem się ze śmiercią Curt'a Hennig'a dla przykładu...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/6972-chris-benoit-i-woman-nie-%C5%BCyj%C4%85/page/16/#findComment-66893
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 290
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Przemk0

    23

  • theGrimRipper

    13

  • Marcin

    12

  • evertonian

    11

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 211
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Straszna sprawa... Normalnie szok... Do teraz nie mogę uwierzyć że to się wydarzyło na prawdę...

 

Dziwi mnie trochę postawa osób, które najpierw tonęły tutaj w żalu dla Chrisa a teraz - kiedy okazało się że zamordował swoją rodzinę - najchętniej (podobnie jak Vince) wymazałyby go z historii wrestlingu i zapomniały że w ogóle istniał. To co Benoit zrobił (morderstwo na rodzinie) - w żaden sposób nie przekreśla dla mnie tego co dokonał on dla wrestlingu i ile wspaniałych chwil przed telewizorem mi zapewnił. I na pewno przypominając sobie jego walki nie będę patrzył na niego przez pryzmat "mordercy", ale przez pryzmat "Cripplera", którym na zawsze dla mnie pozostanie jako jeden z moich ulubionych wrestlerów i zawodników którzy potrafili zrobić show na najwyższym poziomie. Należy rozgraniczyć "Chrisa-wrestlera" i "Chrisa-człowieka", bo to dwie różne sprawy. Można potępiać Benoit jako człowieka poprzez jego straszliwy czyn, ale nie powinniśmy przez to przekreślać jego wrestlingowego dorobku, bo ta spuścizna - cokolwiek by Chris nie zrobił - i tak po nim pozostanie i jeszcze nie raz będzie sprawiać radość osobom powracającym do jego wspaniałych walk.

 

Nie staram się wybielić Benoit, ale z oceną tego co zrobił i tekstami typu "zgnij w piekle!", czy "Rest In Pain!" powinniśmy się jednak wstrzymać do wyjaśnienia całej sprawy - chociaż na tyle chyba Crippler zasłużył, prawda? Nie mamy bladego pojęcia co się stało tamtego feralnego dnia i czym było to spowodowane, tak więc powinniśmy trochę ostudzić emocje i wstrzymać się z osądami. To co zrobił Benoit jest strasze i niewybaczalne - to niepodważalny fakt, ale myślę że aby spojrzeć na sprawę z odpowiedniej perspektywy - należy poczekać aż policja odkryje czym było spowodowane takie a nie inne zachowanie Benoit. Nie twierdzę, że poznanie motywów wiele zmieni, bo z pewnością życia zabitym nie przywróci - ale może pozwoli coniektórym tu osobom spojrzeć na postać Cripplera trochę w innym świetle niż teraz - nie jak na zwykłego psychopatę, który wymordował swoją rodzinę, ale może jak na zagubionego człowieka, który przegrał swoją najważniejszą walkę w życiu, walkę z własnymi demonami.

 

Nie chciałbym spekulować na temat powodów, które popchnęły Benoit do morderstwa, ale wydaje mi się że trochę przesadzacie z tym wpływem sterydów na Cripplera. Wiele osób koksuje dłużej i więcej niż Chris i nie dopuszcza się takich czynów (w przeciwnym razie 3/4 kulturystów byłoby seryjnymi zabójcami), a więc stwierdzenie, że to sterydy są wszystkiemu winne uważam za strzał z dość dalekiej piłki. Fakt - koks mógł być tu katalizatorem (czynnikiem który spotęgował w krytycznym momencie jego agresję), ale ja stawiałbym na coś bardziej prozaicznego i... ludzkiego. Bardzo często oglądając gwiady kina, telewizji, czy sportu - gloryfikujemy je zapominająć, że są to tacy sami ludzie jak my. Oni także chorują, także mają chwile radości i smutku, także mają chwile załamania i słabości. Podejrzewam, że Chrisowi od dłuższego czasu nie układało się w małżeństwie i żył z tego powodu w olbrzymim stresie. Feralnego dnia mógł wrócić do domu i np. usłyszeć od żony kilka gorzkich słów oraz to że zabiera dzieci i chce rozwodu. Możliwe, że coś w nim wtedy pękło - zaczęli się szarpać i doszło do tragedii. Nie potrafię logicznie wytłumaczyć jak mogło dojść do śmierci dziecka. Za mało znamy faktów. To wszystko tylko gdybanie. Należy jednak wstrzymać się z osądami do czasu kiedy będzie wiadomo coś więcej - kiedy poznamy motywy i przebieg wydarzeń. Myślę, że gdyby Chrisowi odjebało od koksu, to w napadzie szału zabiłby żonę i dzieciaka w jednym dniu po czym od razu skończył ze sobą, a nie trwało to przez cały weekend. Na pierwszy rzut oka (stan ofiar, horyzont czasowy, biblie przy zwłokach) sytuacja wygląda mi raczej na działanie człowieka, który gdzieś się pogubił, stracił kontakt z rzeczywistością, załamał się i dopuścił straszliwych czynów - niż akt szaleńca z mózgiem wypranym od sterydów, po którym spodziewał bym się raczej totalnej masakry.

 

Co do Vince'a - to zdecydowanie nie powinien przepraszać za RAW poświęcone Chrisowi, bo było to uczczenie pamięci nie mordercy, tylko człowieka, który poświęcił swoje życie wrestlingowi i zrobił dla tego "sportu" bardzo wiele. Vince jak zwykle zachowuje się jak gnojek - zamiast poczekać aż się coś więcej wyjaśni, podwinął ogon pod siebie, wydrapał Benoit z rosteru (najlepiej udawać, że nikt taki u Ciebie nie pracował, nie Vinnie? Śmieci zamiecione pod dywan - sprawa załatwiona...) i jedyne na czym się skupił to odpieranie ataków, że to sterydy były powodem zachowania Chrisa (nie dziwie się, że koleś trzęsie dupskiem bo już nie raz miał smród z tego powodu, ale tak na serio - to mogą mu skoczyć, bo nikt w WWE do koksowania nikogo "fizycznie" nie przymusza. Jest to każdego indywidualny wybór, można przeciez nie koksować i być dożywotnim jobberem, nie?). Cóż, jakoś wcale mnie to nie dziwi - Vince zawsze był gościem, który dba wyłącznie o własną dupę i po raz kolejny daje tego przykład.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/6972-chris-benoit-i-woman-nie-%C5%BCyj%C4%85/page/16/#findComment-66897
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  796
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.12.2003
  • Status:  Offline

Vince jak zwykle zachowuje się jak gnojek - zamiast poczekać aż się coś więcej wyjaśni, podwinął ogon pod siebie, wydrapał Benoit z rosteru (najlepiej udawać, że nikt taki u Ciebie nie pracował, nie Vinnie? Śmieci zamiecione pod dywan - sprawa załatwiona...) i jedyne na czym się skupił to odpieranie ataków, że to sterydy były powodem zachowania Chrisa (nie dziwie się, że koleś trzęsie dupskiem bo już nie raz miał smród z tego powodu, ale tak na serio - to mogą mu skoczyć, bo nikt w WWE do koksowania nikogo "fizycznie" nie przymusza. Jest to każdego indywidualny wybór, można przeciez nie koksować i być dożywotnim jobberem, nie?). Cóż, jakoś wcale mnie to nie dziwi - Vince zawsze był gościem, który dba wyłącznie o własną dupę i po raz kolejny daje tego przykład.

Amen :!:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/6972-chris-benoit-i-woman-nie-%C5%BCyj%C4%85/page/16/#findComment-66901
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 484
  • Reputacja:   15
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Podejrzewam, że Chrisowi od dłuższego czasu nie układało się w małżeństwie i żył z tego powodu w olbrzymim stresie. Feralnego dnia mógł wrócić do domu i np. usłyszeć od żony kilka gorzkich słów oraz to że zabiera dzieci i chce rozwodu.

 

Biedny Chris :( nie układało mu się.. W 2003 roku.. żona zeznała że grozi jej niebezpieczeństwo.. że Benoit niszczy w domu meble.. i mówi że ją też uderzy.. pewnie sobie zmyśliła.. albo hmm głupią kobietą była i jej się należało.. przecież Chris robił takie śliczne headbutty (credits to Rabol) więc mogła mu wybaczyć te kłótnie..

 

Możliwe, że coś w nim wtedy pękło - zaczęli się szarpać i doszło do tragedii.

 

Zaczyli się szarpać i.... przypadkowo ją odepchał, a ta upadła i rozbiła sobie głowę ? nie tak nie było.. została związa na i uduszona.. tego się nie robi z przypadku w czasie kłótni.. co ty piszesz człowieku :(

 

powinniśmy się jednak wstrzymać do wyjaśnienia całej sprawy - chociaż na tyle chyba Crippler zasłużył, prawda? Nie mamy bladego pojęcia co się stało tamtego feralnego dnia i czym było to spowodowane, tak więc powinniśmy trochę ostudzić emocje i wstrzymać się z osądami.

 

No właśnie.. nie wiadomo co się dokładnie stało, a część z was snuje jakieś wybielające swojego ulubionego wrestlera wizje.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/6972-chris-benoit-i-woman-nie-%C5%BCyj%C4%85/page/16/#findComment-66902
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  796
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.12.2003
  • Status:  Offline

P0, nie uwazasz, ze Twoj cynizm jest nie na miejscu?
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/6972-chris-benoit-i-woman-nie-%C5%BCyj%C4%85/page/16/#findComment-66905
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.09.2005
  • Status:  Offline

Okej, ja kończę dyskusję, czas najwyższy ;) Lepiej wycofać się przed wojną :) Zabił, czy nie zabił, za postawę w ringu przez kilkanaście lat szacunek u mnie będzie miał zawsze. Jesli to zrobił, Bóg go rozliczy, nie my. Amen.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/6972-chris-benoit-i-woman-nie-%C5%BCyj%C4%85/page/16/#findComment-66906
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

powinniśmy się jednak wstrzymać do wyjaśnienia całej sprawy - chociaż na tyle chyba Crippler zasłużył, prawda? Nie mamy bladego pojęcia co się stało tamtego feralnego dnia i czym było to spowodowane, tak więc powinniśmy trochę ostudzić emocje i wstrzymać się z osądami.

 

No właśnie.. nie wiadomo co się dokładnie stało, a część z was snuje jakieś wybielające swojego ulubionego wrestlera wizje.

 

P0, jedni snuja wybielajace wizje, drudzy odsadzaja Chrisa od czci i wiary... I przyznaj obiektywnie, obie grupy maja swoje racje i przekonania, ale brak im racjonalnych przeslanek. Rozumiem Twoja niechec do tych, ktorzy nie potepiaja Chrisa, Twoje prawo, ale uszanuj poglady drugiej strony. To co napisal Raven, dziala, moim zdaniem, w obie strony i jest w chwili obecnej sluszna postawa, bo ani nie wybiela Benoit, ani go nie osadza bez zgromadzenia wszystkich dowodow.

Edytowane przez theGrimRipper
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/6972-chris-benoit-i-woman-nie-%C5%BCyj%C4%85/page/16/#findComment-66908
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 484
  • Reputacja:   15
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

P0, nie uwazasz, ze Twoj cynizm jest nie na miejscu?

 

Nie uważam.. Nie na miejscu to jest strzelanie sobie sygnaturek z Benoitem (prawdopodobnym morderca wlasnej rodziny) i pieprzenie o jakiś teoriach spiskowych gdy dowody są aktualnie jednoznaczne.

 

jeszcze nie raz będzie sprawiać radość osobom powracającym do jego wspaniałych walk.

 

No nie wiem.. mi osobiście cieżko się już cieszyć z walk kolesia który udusił 7letnie dziecko.. no fakt .. może nie umiem rozdzielić Chrisa-wrestlera od Chrisa-człowieka. Może dlatego że wrestling to nie film to nie teatr.. wrestlerzy to nie aktorzy.. to oni zdobywają pasy to Chris Benoit-człowiek zdobywał laury.. to on zostawiał pot na ringu.. to on miał taka a nie inną technikę i przygotowanie.. nie miał kaskaderów, dublerów itd.. jedyne co to mu ustawiali to wyniki i ew. w jakiejś tam części przebieg walki.. reszte robił sam.. I sam to teraz przekreślił.

 

 

Ehh.. To chyba mój ostatni wpis tutaj, bo widzę że niektórym miłość do wrestlingu przesłania nieco świat i oczy.. Dla mnie taka postawa jest nie zrozumiała. :/

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/6972-chris-benoit-i-woman-nie-%C5%BCyj%C4%85/page/16/#findComment-66910
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  28
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.05.2007
  • Status:  Offline

kurde nudzi mi sie już ten temat zamiast coś konkretnego robić to ciągła sprzeczka-winny niewinny,jak go bronić jak go zgnoic jeden sie kłoci z tym drugi z tamtym a tu sie zrobilo tych waszych kłótni 14 stronek conajmniej ludzie opanujcie sie ja wiem ze to jest gorący temat ale czy wam wszystkim nie szkodzi nerwów?byl dobrym wrestlerem ale niestety cos sprawiło że doprowadził (prawdopodobnie on bo jak niektórzy sądzą mogła to być osoba trzecia) do wielkiej tragedii.Zapamiętajmy go tylko jako wrestlera i tak go wlasnie powinnismy wspominac bo w koncu dal nam tyle radosci przez te lata.Nie wiedzielismy kim jest w zyciu codziennym wiec nie powinnismy go oceniac.No chyba ze jest na forum ktos kto go znal osobicie od paru lat i z nim gadal i sie spotykał

 

[ Dodano: 2007-06-29, 22:03 ]

a tak w ogóle-jesteśmy w polsce i nasze forumowe sprzeczki do stanów nigdy nie dojdą i nie pomogą w niczym.To po prostu czysta głupota niech każdy zapamieta go na swó sposob i wymyślcie w koncu jakis inny,ciekawszy temat bo serio sie robi przykro jak sie patrzy na wypowiedzi nas wszystkich,forumowiczów.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/6972-chris-benoit-i-woman-nie-%C5%BCyj%C4%85/page/16/#findComment-66912
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 484
  • Reputacja:   15
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

P0, jedni snuja wybielajace wizje, drudzy odsadzaja Chrisa od czci i wiary... I przyznaj obiektywnie, obie grupy maja swoje racje i przekonania, ale brak im racjonalnych przeslanek. Rozumiem Twoja niechec do tych, ktorzy nie potepiaja Chrisa, Twoje prawo, ale uszanuj poglady drugiej strony. To co napisal Raven, dziala, moim zdaniem, w obie strony i jest w chwili obecnej sluszna postawa, bo ani nie wybiela Benoit, ani go nie osadza bez zgromadzenia wszystkich dowodow.

 

Jeśli w jego poście nie zauważyłeś wybielania Benoita to nie wiem już co napisać Ci :/

 

Fakty są mocno obciążające Benoita i w takiej sytuacji osoby próbujące go jakoś wybielić/usprawiedliwić powinny się nieco powstrzymać, bo ich wypowiedzi są nieco nie na miejscu. Powinni się powstrzymać do całkowitego wyjaśniena sprawy. Reszta za która uważa, że Benoit nie zasługuje na wiele po tym co prawdopodobnie zrobił to opiera się właśnie na faktach i trudno się im dziwić że mają taką opinię, choć też nie jestem zwolennikiem żeby kolesia zaraz zlinczować.

 

Poczekajmy, a nie wybielajmy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/6972-chris-benoit-i-woman-nie-%C5%BCyj%C4%85/page/16/#findComment-66913
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  933
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.06.2005
  • Status:  Offline

Nie będę dokładał żadnych argumentów, ale na litość Boską - niech kilka osób przestanie markować jak dzieci! Znacie już słówka takie jak 'feud', 'angle' i 'gimmick', teraz czeka Was trudniejsze zadanie - przejrzeć na oczy i pogodzić się z faktem, że pięciogwiazdkowe walki, świetny in-ring skill i bycie face'm jakoś niespecjalnie przekładają się na wspaniałe czyny w życiu. I chociaż nie wiem jakbyście ich podziwiali, ilu wspaniałych przeżyć, a nawet wzruszeń oni Wam nie dostarczyli, czas dorosnąć, zerwać plakaty idoli ze ścian i przestać się wygłupiać. Przestańcie słuchać theme'u Cripplera i przejeżdżać kciukiem po gardle. Dodajcie dwa do dwóch. Święty Mikołaj nie istnieje a Chris Benoit jest mordercą.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/6972-chris-benoit-i-woman-nie-%C5%BCyj%C4%85/page/16/#findComment-66914
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 211
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zaczyli się szarpać i.... przypadkowo ją odepchał, a ta upadła i rozbiła sobie głowę ? nie tak nie było.. została związa na i uduszona.. tego się nie robi z przypadku w czasie kłótni.. co ty piszesz człowieku

 

Nie no widzę Przemk0, że musiałes tam być na miejscu, skoro tak dobrze wiesz jak tam się wszystko odbyło oraz jak na pewno się nie odbyło. Jakbyś dokładniej przeczytał mojego posta to dostrzegł byś taki mały dopisek, że to tylko moje gdybanie, ale Ty pewnie wiesz lepiej...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/6972-chris-benoit-i-woman-nie-%C5%BCyj%C4%85/page/16/#findComment-66915
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  28
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.05.2007
  • Status:  Offline

ludzie skonczcie sie wreszcie kłocic....
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/6972-chris-benoit-i-woman-nie-%C5%BCyj%C4%85/page/16/#findComment-66916
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 484
  • Reputacja:   15
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nie no widzę Przemk0, że musiałes tam być na miejscu, skoro tak dobrze wiesz jak tam się wszystko odbyło oraz jak na pewno się nie odbyło.

 

No wiesz znaleziono ją związaną i sekcja zwłok wykazała że została uduszona. Sorry, że nie wierze w teorie spiskowe tylko opieram się na faktach.

 

...Święty Mikołaj nie istnieje a Chris Benoit jest mordercą.

 

Zgadzam się z każdym słowem w poście Spinebuster'a i dla mnie koniec tematu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/6972-chris-benoit-i-woman-nie-%C5%BCyj%C4%85/page/16/#findComment-66917
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 858
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.02.2007
  • Status:  Offline

Nie no widzę Przemk0, że musiałes tam być na miejscu, skoro tak dobrze wiesz jak tam się wszystko odbyło oraz jak na pewno się nie odbyło. Jakbyś dokładniej przeczytał mojego posta to dostrzegł byś taki mały dopisek, że to tylko moje gdybanie, ale Ty pewnie wiesz lepiej...

sorka za wtracanie sie ale takie sa fakty ze Nancy zostala uduszona...smierc nastapila przez uduszenie jak mozemy wyczytac z newsow

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/6972-chris-benoit-i-woman-nie-%C5%BCyj%C4%85/page/16/#findComment-66918
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Najnowsze posty

    • KyRenLo
      WWE And Netflix Claim 4.9 Million Global Views For WWE Raw On Netflix Premiere | Fightful News WWW.FIGHTFUL.COM WWE and Netflix announce viewership for WWE Raw premiere.
    • MattDevitto
      @ Grins pewnie już zacierasz rączki?
    • MattDevitto
    • Grins
      Nie wiem na ile Punk podpisał kontrakt ale wiem że to są jego ostatnie lata w ringu, jeśli nie wygra w tym roku RR Match'u to musi wygrać w następnym nie widzę innej opcji, wiem że na bank Hunter mu obiecał ME WM i wygraną w Royal Rumble Match'u i to w sumie wszystko co Punk by chciał osiągnąć w WWE i zakończy karierę, w zeszłym roku był już takie plany ale kontuzja to wszystko pokrzyżowała, w tym roku nie stoi nic na przeszkodzie aby dać mu wygrać ten mecz. Mamy też Cena który wraca na swój ostatni run, ale on już w sumie dwa razy wygrał ten mecz a nawet i bez tego dostanie walkę o tytuł więc mu ta wygrana w RR Match'u jest do niczego potrzebna.  Kolejny kandydat to Roman Reigns na bank wystąpi w Royal Rumble Match'u i nie zdziwię się jeśli dadzą mu wygrać, wygrał Royal Rumble tylko raz a wątpię żeby pozostał tylko z takim rekordem, prędzej czy później dadzą mu druga wygraną, ale mam wrażenie że tu dojdzie do spięcia na linii Punk-Roman. W sumie Roman, Punk, Cena to są moje typy nie widzę innej opcji jak na razie aby ktoś inny miał szansę wygrać Royal Rumble Match, po tym co się odjebało z The Rockiem na RAW to Rocky odpada jako zwycięzca RR Matchu. 
    • Mr_Hardy
      Spoko pre-show, choć mam wrażenie, że AEW robi lepsze. Mecz kobiet ponownie źle potraktowany – króciutki. Lucha Gauntlet Match – bardzo fajna walka na opener. Dużo się działo, było dynamicznie. Zabawne było, jak wszyscy na raz rzucili się na El Desperado. 🤣 Hiroshi Tanahashi vs. Katsuyori Shibata – szkoda, że był to tylko 5-minutowy sparing. W USA Shibata walczy bez problemu normalnie, a w Japonii takie coś. Mercedes Mone (c) vs. Mina Shirakawa (c) – K**A, jak oni mnie wkurwiają z overbookingiem! Moron tak samo jak z Atheną. Bez znaczenia, czy walka była dobra, czy nie w obliczu wyniku walki. David Finlay (w/ Gedo) vs. Brody King 🔥 Claudio Castagnoli vs. Shota Umino – uff, Shota wygrał po fajnej walce. W pewnym momencie już się bałem, że chcą doszczętnie uwalić Shotę, a przecież miał być przyszłością NJPW. Na szczęście wygrał. Konosuke Takeshita (w/ Don Callis) (c) vs. Tomohiro Ishii – taka przyzwoita walka z tygodniówek AEW. 👍 IWGP Tag Team Title Three Way Match – o cholera, jak mnie zaskoczyli. Byłem pewny, że United Empire wygrają pasy. Myślałem sobie tak: Naito  z tego, co kojarzę ma przejść kolejną operację. Young Bucks to raczej bardziej gościnny występ, a tu taka niespodzianka. Jak dla mnie  jak najbardziej na plus. Fajnie się oglądało braci Jackson ponownie w NJPW. Ahh, aż przypominają stare, dobre czasy. Kenny Omega vs. Gabe Kidd – to było zajebiste! To nie była walka. To nie był match. To była pieprzona BITWA!! Świetny powerbomb na stół poza barierki, dive'y, krzesła itd. Panowie  owacje na stojąco! Ktoś taki właśnie jak Gabe Kidd powinien być mistrzem, a nie ten techniczny nudziarz ZSJ. Jeszcze do tego Tanahashi się popłakał. MOTYC. Nowy theme song Omegi? Kompletnie inny od poprzedniego. Trzeba będzie się z nim osłuchać. Może siądzie z czasem. Reszta walk, o których nic nie napisałem, była dobra, ale nic mi do głowy nie przyszło, by coś o nich napisać. Po tych dwóch galach jestem prawie bliski decyzji by wrócić do oglądania NJPW regularnie. Jeszcze obejrzę New Year Dash i podejmę ostateczną decyzję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...