Chris Benoit i Woman nie żyją :(

[Chindoos]

No Booker T ostatnimi czasy strasznie spuchł. Jeżeli się okaże że ta tragedia zdarzyła się przez sterydy to mam nadzieję że da to chociaż trochę do myślenia VKM (znając życie pewnie nie). Z tego co pamiętam to w latach 90 wrestlerzy nie byli tak napakowani i jakoś walczyli, żeby nie powiedzieć że poziom walk był nieporównywalnie lepszy niż teraz, dlatego też nie rozumiem toku myślenia Vince'a No ale kto rozumie poza nim samym...

[the sandman]

Vince sam kiedyś mówił że aby liczyć się w tym biznesie trzeba być ''wielki'' . Każdy wie o co za pewne chodzi .

 

Ja sobie pomyśle co się będzie działo z S.Steiner'em Ten to jest dopiero napompowany . Nie dziwne że ma ksywkę Genetic Freak .

 

Ale ludzie spokojnie nie wpadajmy od razu w panikę . W WWE tak już jest że aby się liczyć trzeba koksować i nikt tego nie zmieni . Co i raz ktoś się zabije lub umrze ale reszta będzie szczęśliwa . W tym przypadku straciliśmy wybitnego wrestlera który okazał się mordercą . Do tego najprawdopodobniej przyczyniły się sterydy . Ale to nie znaczy że od razu zaraz połowę rosteru WWE umrze przez sterydy , inni zginą w inni sposób

 

A tak na marginesie to na WrestleFans przeczytałem news'a na którym była żona Stone Cold'a mówiła że gdyby się z nim nie rozwiodła mogło by ja spotkać to samo i że jej życie było piekłem z Austin'em czy coś takiego...Ale głupia z niej suka

[rey023]

Przejrzałem wcześniejsze wpisy i tez uważam, że te sygnaturki i składanie hołdu mordercy są trochę nie na miejscu. Radzę wszyskim którzy nadal wielbią Chrisa i robią mu ołtarzyki by się obudzili bo wrestling to tylko sportowe widowisko

 

Pisze to facet, ktory ma sygnaturke Austina, ktory pral zone wiele razy i nikt nigdy tego nie naglosnil tylko i wylacznie dlatego ze Austin zarobil miliony dla WWE.

 

Nawet Matt i Jeff Hardy są szersi niż kiedyś

 

Jeff Hardy na sterydach ...bueheheh Jaka zwala

 

Z tego co pamiętam to w latach 90 wrestlerzy nie byli tak napakowani

 

Jasne Hulk Hogan , Savage, Warrior , Ahmed Johnson, Farooq , Lex Luger , Sting, Hennig i masa innych, oni wszyscy to ampulki w zyciu na oczy nie widzieli

[the sandman]

Jeff Hardy na sterydach ...bueheheh Jaka zwala

 

Trzeba przyznać że Jeff nabrał sporo masy mięśniowej .

[Ceglak]

akurat Jeff Hardy to ma w sobie cala masa przeroznej chemii, a co do sterydow to nie wiem...

 

Edge?? normalnie wyglada? moze teraz tak, ale swego czasu hormon wzrostu bral tylko pod nadzorem lekarzy po kontuzji z uwagi na szybsza rekonwalescencje?? JASNE......

 

jesli chodzi o Benoit, jesli zrobil to co zrobil(99,9%) to mowimy tu o pieprzonym nieporozumieniu, czyms co nigdy nie mialo sie zdarzyc!! mowienie czy bestia byl cale zycie czy tez porzadnym czlowiekiem nie ma sensu teraz...

[Scythe]

Dobra Panowie. Czas coś napisać. Milczałem do tej pory, ponieważ byłem w ogromnym szoku i nie miałem pojęcia co napisać. Z jednej strony Benoit był jednym z moich ulubionych i najbardziej szanowanych wrestlerów, z drugiej strony podwójne morderstwo i samobójstwo. Kurwa (przepraszam), wiem, że niektórzy potrafią zajebiście udawać, stwarzać pozory i kamuflować swoją ciemną stronę, ale patrząc na ostatnie zdjęcie Chris'a, najzwyczajniej nie potrafię uwierzyć, że zrobił coś takiego (w dodatku kilkadziesiąt minut po wykonaniu tej fotki). Teraz możecie mnie bluzgać, wyśmiewać i cokolwiek chcecie, ale musze to napisać. Wiem, wszystkie dowody wskazują na Chris'a, ale czy to nie czasami bajeczna sytuacja dla policji? Mają winnego, który jest martwy i nic już im nie powie, wszystkie dowody wskazują na niego, po co szukać dalej?? Sam przez chwilę byłem przekonany na 99%, że to benoit, ale zaczynam mieć poważne wątpliwości. Moim zdaniem zbyt szybko wierzycie w to, co wystawi wam Policja na talerzu. Jeżeli policjanci są tacy bezbłędni, to powiedzcie mi, jak im poszło w sprawie zamachu na J.F. Kennedy'ego? Gdzie jest morderca Tupaca Shakura? (od 10 lat stoją w miejscu i wiedzą gówno), gdzie morderca Notorious'a B.I.G.? Kim był morderca Yaki Kadafi'ego? Wszystkie ostatnie 3 nazwiska mogłby być związane z jedną sprawą, a morderców nie ma do dziś. Mogę wymieniać dalej. Okoliczności śmierci Curt'a Cobain'a tak naprawdę również nie zostały nigdy wyjaśnione w 100%. Czemu? Samobójstwo, koniec śledztwa, najłatwiejsza droga do zamknięcia sprawy. I tak dalej, i tak dalej...jeśli sprawa zakończy się w taki sposób, na jaki to wszystko wskazuje, to 99% użytkowników forum utwierdzi się w przekonaniu, że Chris to zwykłe ścierwo i kupa gówna. Nie będę już tu przytaczał przykładów z licznych filmów na faktach autentycznych, lub filmów dokumentalnych, gdzie prawda wychodziła na jaw czasami po 20-30 latach. Kiedyś czytałem historię kobiety, która własnoręcznie udusiła 4 swoich dzieci (zabijała jedno, rodziła następne, które później znowu dusiła itd.), ponieważ nie mogła znieśc ich płaczu, a lekarze stwierdzili, że to jakaś genetyczna choroba związana z układem oddechowym jest przyczyną śmierci każdego dziecka, które rodzi. Prawda wyszła na jaw po kilku (lub kilkunastu, nie pamiętam dokładnie) latach, bo kobieta się przyznała. Tak właśnie pracuje Policja. Byc może Chris jest sprawcą, jest mordercą, a jeśli jest, to jest również niesamowitym skurwysynem, bo nie wyobrażam sobie, jak można zabić żonę i 7-letniego syna, ale prawdę zna tylko Nancy, Daniel i Chris (prawdopodobnie). Tyle ode mnie, możecie mnie zlinczowac .

[Triple H]

Dobra Panowie. Czas coś napisać. Milczałem do tej pory, ponieważ byłem w ogromnym szoku i nie miałem pojęcia co napisać. Z jednej strony Benoit był jednym z moich ulubionych i najbardziej szanowanych wrestlerów, z drugiej strony podwójne morderstwo i samobójstwo. Kurwa (przepraszam), wiem, że niektórzy potrafią zajebiście udawać, stwarzać pozory i kamuflować swoją ciemną stronę, ale patrząc na ostatnie zdjęcie Chris'a, najzwyczajniej nie potrafię uwierzyć, że zrobił coś takiego (w dodatku kilkadziesiąt minut po wykonaniu tej fotki). Teraz możecie mnie bluzgać, wyśmiewać i cokolwiek chcecie, ale musze to napisać. Wiem, wszystkie dowody wskazują na Chris'a, ale czy to nie czasami bajeczna sytuacja dla policji? Mają winnego, który jest martwy i nic już im nie powie, wszystkie dowody wskazują na niego, po co szukać dalej?? Sam przez chwilę byłem przekonany na 99%, że to benoit, ale zaczynam mieć poważne wątpliwości. Moim zdaniem zbyt szybko wierzycie w to, co wystawi wam Policja na talerzu. Jeżeli policjanci są tacy bezbłędni, to powiedzcie mi, jak im poszło w sprawie zamachu na J.F. Kennedy'ego? Gdzie jest morderca Tupaca Shakura? (od 10 lat stoją w miejscu i wiedzą gówno), gdzie morderca Notorious'a B.I.G.? Kim był morderca Yaki Kadafi'ego? Wszystkie ostatnie 3 nazwiska mogłby być związane z jedną sprawą, a morderców nie ma do dziś. Mogę wymieniać dalej. Okoliczności śmierci Curt'a Cobain'a tak naprawdę również nie zostały nigdy wyjaśnione w 100%. Czemu? Samobójstwo, koniec śledztwa, najłatwiejsza droga do zamknięcia sprawy. I tak dalej, i tak dalej...jeśli sprawa zakończy się w taki sposób, na jaki to wszystko wskazuje, to 99% użytkowników forum utwierdzi się w przekonaniu, że Chris to zwykłe ścierwo i kupa gówna. Nie będę już tu przytaczał przykładów z licznych filmów na faktach autentycznych, lub filmów dokumentalnych, gdzie prawda wychodziła na jaw czasami po 20-30 latach. Kiedyś czytałem historię kobiety, która własnoręcznie udusiła 4 swoich dzieci (zabijała jedno, rodziła następne, które później znowu dusiła itd.), ponieważ nie mogła znieśc ich płaczu, a lekarze stwierdzili, że to jakaś genetyczna choroba związana z układem oddechowym jest przyczyną śmierci każdego dziecka, które rodzi. Prawda wyszła na jaw po kilku (lub kilkunastu, nie pamiętam dokładnie) latach, bo kobieta się przyznała. Tak właśnie pracuje Policja. Byc może Chris jest sprawcą, jest mordercą, a jeśli jest, to jest również niesamowitym skurwysynem, bo nie wyobrażam sobie, jak można zabić żonę i 7-letniego syna, ale prawdę zna tylko Nancy, Daniel i Chris (prawdopodobnie). Tyle ode mnie, możecie mnie zlinczowac .

 

Uwazam w 100% tak jak ty

[BoD]

scythe ma racje

[sixter]

w przypadku tej sytuacji prawdy dowiemy sie na pewno bo konsekwencje tych wydarzen to nie jest tylko zgon trzech osob ale los WWE ,kotre moze miec olbrzymie klopoty w zwiazku ze sterydami. Jesli Benoit nie popelnil tej zbrodni to Vince zadba o to aby ochronic dobre imie benoita a tym samym WWE. Vince to nie jest byle kto, ma kase , jest wystarczajaco potezna osoba zeby wyjasnic sprawe. Jednkaze watpie w niewinnosc Benoita. Sądze ze to zrobił.

[Undertaker_4don]

Skąd wiesz czy ma rację jego tok myślenia nie jest zły i pewnie większość z nas chciałaby aby było tok jak to opisuje Scy niż tak jak większość sądzi.

[Przemk0]

Jest kilka dowodów które mocno ograniczają możliwości takiego fantazjowania o tym, że to może jednak nie Chris :

 

* Nie było żadnych śladów walki w domu (chyba sobie nie wyobrażacie, że ktokolwiek pozwoliłby na zabicie swojego syna/żony bez walki.. nawet zamknięty w osobnym pokoju podejmowałby jakieś próby wydostania się aby pomóc.. chociażby waliłby w drzwi z bezsilności)

 

* SMSy były wysyłane wcześnie rano w niedzielę czyli gdy Chris jeszcze prawdopodobnie żył. Zresztą same smsy nie trzymają się kupy, gdyby Chris je pisał więziony przez mordercę to podałby więcej szczegółów i informacje jakieś konkretne o tym że jest w tarapatach.

 

* Cała tragedia trwała prawie 3dni, jaki morderca ryzykowałby tak długi czas na popełnienie zbrodni.

 

* Samobójstwo przez powieszenie ciężko upozorować, bo co ktoś kazał Chrisowi się powiesić.. a ten to wykonał bez walki ?

 

itd itd..

[rocket]

eraz możecie mnie bluzgać, wyśmiewać i cokolwiek chcecie, ale musze to napisać. Wiem, wszystkie dowody wskazują na Chris'a, ale czy to nie czasami bajeczna sytuacja dla policji?

hmm kilkanascie postow wczesniej mi i Elliotowi takze przeszla przez mysl teoria ze to moze nie Chris wcale popelnil ta zbrodnie...ale do konca prawy chyba nigdy nei poznamy

 

edit:

Samobójstwo przez powieszenie ciężko upozorować, bo co ktoś kazał Chrisowi się powiesić.. a ten to wykonał bez walki ?

mozna powiedziec ze Benoit moglbyc czyms odurzony ale to wyjasnia badania policyjne wiec narazie koniec tych fantazji

[Scythe]

Nie było żadnych śladów walki w domu (chyba sobie nie wyobrażacie, że ktokolwiek pozwoliłby na zabicie swojego syna/żony bez walki.. nawet zamknięty w osobnym pokoju podejmowałby jakieś próby wydostania się aby pomóc.. chociażby waliłby w drzwi z bezsilności)

 

Żadna autopsja nie wykaże godziny zgonu co do minuty. Żona mogła zostać zamordowana chwilę przed powrotem Chris'a do domu, skoro policja twierdzi, że Benoit zrobił to chwilę po powrocie. Co do syna, nie sądzę, żeby 7-latek zamknięty w pokoju dotknięty taką chorobą pozostawiłby jakiekolwiek ślady. Jeśli ktoś jest w stanie zabić 7-latka i całą rodzinę, to raczej ma tez w dupie, czy siedząc tam 3 dni wiele ryzykuje.

 

SMSy były wysyłane wcześnie rano w niedzielę czyli gdy Chris jeszcze prawdopodobnie żył. Zresztą same smsy nie trzymają się kupy, gdyby Chris je pisał więziony przez mordercę to podałby więcej szczegółów i informacje jakieś konkretne o tym że jest w tarapatach.

 

Jeżeli byłby więziony, to nie wiadomo w jakich okolicznościach i ile czasu miałby na zmontowanie jakiegokolwiek sms'a. Nie wiadomo, czy nie był pod wpływem czegoś, co mógł mu podać morderca, by sekcja zwłok wykazała w jego organiźmie jakiś syf, przez który mógłby rzekomo zabić rodzinę. SMS z psami też brzmi dziwnie. Może chciał poinformowac kogoś, jaką droga wchodzić i gdzie nie iść, żeby nie natknąć się na psy?

 

Samobójstwo ciężko upozorobać, bo co ktoś kazał Chrisowi się powiesić.. a ten to wykonał.

 

Upozorowania samobójstw zdarzały się miliony razy i jakoś innym to wychodziło. Czy naprawdę tak trudno zawiązać linę (czy tam cokolwiek) wokół szyji nieprzytomnego człowieka, a następnie za pomocą drugiej końcówki podciągnąć go do góry, żeby wisiał? Chyba, że sprawca ważyłby 60 kg, wtedy mógłby mieć problem z grubo ponad 100 kg Chrisem.

 

W każdym razie, chce żeby coś było jasne. Nie doszukuję się tu żadnej teorii spiskowej, nie jestem przekonany w 100% o jego niewinności, ale piszę to, co nasuwa mi się na myśl. Tylko tyle. Nie jestem policjantem, detektywem, prawnikiem ani koronerem. Nie wiem, powtarzam, NIE WIEM co tam się stało, przedstawiam zaledwie jedną z kilkunastu możliwych opcji. Nie chce się z nikim kłócić, a wiem, ze są ludzie, którzy święcie i w 100% wierzą, że benoit to pierdolnięty psychopata. Ja nie wierzę, że był tak zimnokrwistym mordercą, żeby kilkadziesiąt minut przed zamordowaniem żony uśmiechał się do zdjęcia dla fana i podpisywał radośnie autograf. Nieważne, czy go znałem, czy nie. Policja też go nie znała, więc z góry mogą uznac go za winnego i zamknąć sprawę, bo widzieli go jedynie w TV, gdzie odgrywał swój gimmick...

 

[ Dodano: 2007-06-29, 16:58 ]

Jest kilka dowodów które mocno ograniczają możliwości takiego fantazjowania o tym, że to może jednak nie Chris :

 

Gdyby Policja i inni ludzie czasami sobie więcej "fantazjowali", to może w obecnych czasach w więzieniach nie siedziałaby masa niewinnych ludzi, którym potrafią (nielicznym) pomóc jedynie "fantazje" programów TV nagłaśniających sprawę. Ale za chwilę kończymy dyskusję, bo widzę, że przedstawianie swojego zdania i kilku opcji sprzecznych ze zdaniem większości, kończy się tym, że każda wersja niezgodna z wersją zatwardziałych realistów i święcie wierzących we wspaniałą pracę panów policjantów niczym Batman, czy Superman, pozostaje jedynie fantazją.

[Goldberg1986]

podzielam zdanie scythe ja nie wierze i nigdy nie uwierze ze Benoit to psychol i mowcie sobie co chcecie ... co do pracy policji sry ze z innej beczki ale czy w polsce czy usa pewa policja taka sama ... w ubieglym roku policjant zastrzelil mojego przyjaciela jadacego motorem (bylo bardzo naglasniane w TV) i oczywiscie policja tlumaczyla sie ze byla blokada ze sie nie zatrzymal do kontroli itd itp ... prawda jest taka ze nie bylo zadnej blokady 2 funkcjonariuszy bylo swiezo po swiecie policji pod wplywem % nie bylo strzalow ostrzegawczych sa na to swiadkowie po prostu walil w niego bo jechal czerwonym motorem ta droga ktora mial jechac domniemany przestepca i tyle ... wspomne ze ci przestepcy ukradli 5tys i jechali WSK a moj ziom nowym scigaczem ... napewno mieli podane w radiu ze dany motocykl to stara WSK a nie nowiutki scigacz no ale policja podala swoja wersje i taka zostala wprowadzona w obieg ... wiec scythe ma racje niebiescy podali wersje ktora im odpowiada i ktora najlatwiej przyjac do wiadomosci sprawa rozwiazana koleja premia zaliczona ...

[sting87]

a dla mnie wersja scythe to totalny kosmos i cos nieprawdopodobnego pora zacząc sie godzic z tym na co wszystko wskazuje