Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Chris Benoit i Woman nie żyją :(


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  5 909
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

tak naprawdę oni wiedzą jaki Chris był naprawdę, bo nie wierzę, że w szatni wybuchy jego złości się nie zdażały!

 

Właśnie co ciekawe z tego co czytałem to Benoit w szatni był zawsze spokojny i nie wadził nikomu.

5030302694ac1c2a0d14d2.jpg

  • Odpowiedzi 290
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Przemk0

    23

  • theGrimRipper

    13

  • Marcin

    12

  • evertonian

    11

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  102
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.12.2004
  • Status:  Offline

W zasadzie prawie wszystko zostało już napisane na ten temat...dobrego i złego. Moim zdaniem Chris nie był nigdy ani teraz też nie może być oceniany jako morderca w taki sam sposób jak słowo morderca ma znaczenie. CB jest ofiarą. Poniósł największą cenę wybierając wrestlingową drogę życiową. Nikt nie zaprzeczy że przez lata oglądając go i słuchając, obserwowaliśmy prawego człowieka. O nim na ostatnim Raw koledzy mówili o szacunku jakim go darzyli oraz jakim to pozytywnym człowiekiem był. Nie znamy całej prawdy o wydarzeniach w jego domu, ale bez względu na to że mógł to zrobić lub zrobić z premedytacją, nie wynikało to z jego charakteru, tylko było, tak uważam, następstwem charakteru pracy, trybu życia oraz sposobu prowadzenia się. Byc może środki chemiczne, które pomagają człowiekowi lepiej wyglądać, nie są wystarczająco kontrolowane, aby bez przeszkód każdy mógł je stosować. Nie koniecznie każdy organizm inaczej reaguje na różne "preparaty". Ktoś powinien się opamiętać z tym wsystkim, a przede wszystkim biorący. Ja nie dopuszczam myśli, że zrobił to z premedytacją. Benoit był człowekiem cierpliwym, pracowitym, skromnym, inteligentnym - nie jest możliwe że miał zamiar lub zrobił to z własnej woli. Czekam na wyjaśnienia ostateczne w smutku.

  • Posty:  5 909
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

nie wynikało to z jego charakteru, tylko było, tak uważam, następstwem charakteru pracy, trybu życia oraz sposobu prowadzenia się

 

Hmm a czy tryb życia i sposób prowadzenia nie jest ściśle powiązany z charakterem ?

 

Nikt nie zaprzeczy że przez lata oglądając go i słuchając, obserwowaliśmy prawego człowieka.

 

Obserwowałeś gimmick, aktora na ekranie.. a nie prawdziwego Benoita. To jacy są na prawdę zawodnicy to nie wiemy.. np: w dokumencie HBO Piper stwierdził że nienawidzi siebie jako wrestlera.. nienawidzi Roddy Pipera który wychodzi tam na ring w TV..

 

Benoit był człowekiem cierpliwym, pracowitym, skromnym, inteligentnym

 

Dosyć ciekawy sąd o człowieku z którym nie zamieniłeś w życiu słowa i znasz go tylko z szklanego ekranu. ew. z filmów dokumentalnych.. aczkolwiek każdy dokument spod ręki WWE jest bardziej hybrydą między prawdziwym dokumentem a show/filmem.

 

O nim na ostatnim Raw koledzy mówili o szacunku jakim go darzyli oraz jakim to pozytywnym człowiekiem był.

 

Ostatnie RAW nie powinno zostać wyemitowane zresztą pewnie gdy je realizowano to jeszcze nie wiadomo było całej prawdy o Chrisie.

 

Zresztą zobaczcie jak szybko to RAW zostało zrobione.. uwineli się z tym mega szybko.. 3h program sklecili w hmm kilka godzin ? nieźle.. no cóż kasa kasa.. nawet na takiej tragedii się ją zarabia.. Przecież tribute mogli zrobić tydzień później.. o wiele lepiej przygotowany..

5030302694ac1c2a0d14d2.jpg


  • Posty:  742
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

zabil zone i 7 letniego syna - wybielanie tego faktu jest dla mnie nie zrozumiale - zamordowal .... i nie wazne czy w szale czy zaplanowal - to jest akurat w tej tragedii najmniej istotne ... co sie tam dzialo pozostanie pewnie do konca tajemnica .. ale to ze zabil zone, nastepnego dnia syna i dopiero po 2 dnia sam sobie odebral zycie - nie pojmuje - tego co sie dzialo w jego glowie siedzac ze swoja usmiercona rodzina przez prawie 48 h ....

 

w duzej czesci popieram slowa DDP

wszystko co zrobil w swojej karierze przekreslil tym faktem ...

smutne to ale prawdziwe ...

78269406145f2cb280ea01.jpg


  • Posty:  30
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.02.2006
  • Status:  Offline

MI osobiscie poniedzialkowe raw wydalo sie strasznie groteskowe, biorac pod uwage to co teraz wiemy na temat calego zajscia.
zastanow sie nad soba

  • Posty:  411
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.05.2006
  • Status:  Offline

Podobno Chris był osobą skrytą, typem samotnika, a takim ludziom częściej zdarzają się wybuchy złości. Trudno jednak zrzucić winę za jego czyn na karb wybuchowego charakteru - wszystko wskazuje na to, że działał z czystą premedytacja (związanie Nancy). Co innego, gdyby wszystko wskazywało na to, że zbrodnię popełnił w afekcie... myślę, że nie mógł popełnić podwójnego morderstwa będąc całkowicie czystym od dragów. Wtedy byłby całkowitym psychem, w co trudno mi uwierzyć, Wam chyba z resztą też. Poza tym, gyby była to zbrodnia planowana od dawna, inaczej by to wszystko wyglądało. Ale jaką mamy pewność, że nie był całkowicie załamany psychicznie i pragnął wraz z rodziną przenieść się do lepszego świata? (Biblie znalezione przy ciałach).

 

Domysły tego typu można snuć godzinami, ale napewno żadna z wersji nie będzie odpowowiadać temu, co naprawdę się zdażyło i jakie okoliczności popchnęły Chrisa do tego czynu. Nie mam zamiaru go osądzać, bo to nie należy do mnie... w każdym razie jako wrestler zawsze pozostanie w moich oczach wielki. Nie spoczywa w pokoju...[*]

DGUSA Freedom Fight Highlights http://www.youtube.com/watch?v=qekttdFCC20

1120776568498aade65c5a3.jpg


  • Posty:  464
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.10.2005
  • Status:  Offline

Podobno Chris był osobą skrytą, typem samotnika, a takim ludziom częściej zdarzają się wybuchy złości.

 

Pozwolę się nie zgodzić, tacy ludzie zwykle gromadzą clą złość w sobie dopóki nie wybuchną.

 

Pozwolę się nie zgodzić z tym, że Benoit tym, co zrobił przekreślił całą swoją karierę jako zapaśnika, dla mnie on zawsze pozostanie wspaniałym wrestlerem, który zasłużył na to by zasiąść w Hall of Fame. Nie zgodzę się równi z tymi, którzy wyzywając go od najgorszych twierdzą, że był zimno krwistym psychopatą, który chciał tylko wszystkich pozabijać, bo gdyby tak było to, zabijał by dalej a nie powiesił się.

Po za tym Benoit wystąpiłby na planowany występach w sobotę i niedziele, bo potrzebowałby alibi.

A może dostał jakiś halucynacji i zabił żonę i dziecko, bo myślał, że w ten sposób uchroni je przed czymś złym, zdarza się.

 

Jest pewnie ze sto teorii, dlaczego to zrobił, ale i tak pewnie nigdy się nie dowiemy.

 

Pozostaje tylko czekać na wynik testów toksykologicznych, które być może rzuca nieco więcej światła na sprawę.

you're going away with me alright... in a garbage bag..

 

„Nie sądziłem, że na świecie jest aż tylu idiotów - dopóki nie zobaczyłem Internetu.” Stanisław Lem


  • Posty:  970
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.11.2003
  • Status:  Offline

Chory psychicznie nie byl, a jedynie mogl byc agresywny (jak sie okazuje byl).

 

Jeszcze nie wiadomo czy nie byl. Istnieja rozne rodzaje chorob psychicznych i to ze wspolpracownicy Chrisa nie zauwazyli objawow nie znaczy ze cos sie tam w jego glowie zlego nie dzialo od dluzszego czasu. Ludzki umysl to bardzo skomplikowany i delikatny instrument.

Wiem tylko ze nikt o zdrowym umysle nie dusi wlasnego synka do momentu az opusci go zycie. Tym bardziej ze Benoit nie mial zadnego motywu, przyjnajmniej na to wyglada.

Nie wiem czy to wplyw sterydow ktore na dluzsza mete wywoluja zmiany w mozgu, stresu, tabletek przeciwbolowych, ciaglych wstrzasow mozgu i dostawania po glowie krzeslami czy moze mieszanka wszystkich tych czynnikow, ale nie moge uwierzyc ze Benoit zrobil to bedac w pelni poczytalnym i logicznie myslacym czlowiekiem.

4302049614329261d90190.jpg


  • Posty:  2 817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Rabol, witaj ponownie na forum... Ten watek robi sie powoli takim spotkaniem rodziny z roznych stron na stypie, wpisuja sie Stinger, Rabol, wiele osob, ktore dawno sie nie udzielaly... Niestety, tak jak stypa, ten temat ma zwiazek ze smiercia tak waznej w naszej spolecznosci osoby :(

 

Zgodze sie z Toba, ze nie mozna wyrokowac, iz Chris nie byl chory psychicznie. Sa przeslanki, ktore pozwalaja przypuszczac, ze jednak cos bylo nie tak z jego glowa. Tak jak zauwazyl Brychu, czesto ludzie z urazami psychicznymi nie ujawniaja tych objawow na co dzien, dusza w sobie emocje, aby zupelnie nieoczekiwanie wybuchnac. Bardzo mozliwe, ze tak bylo z Benoit, z jednej strony spokojny, cichy zawodnik, zapamietany wlasnie w ten sposob przez kolegow z branzy, z drugiej - czlowiek, ktoremu zdarzaly sie niekontrolowane wybuchy, vide agresja wyladowywana na meblach(?) po ktorej Nancy wystapila w 2003 o rozwod. Szkoda, ze ludzie, ktorzy byli z nim blisko, nie potrafili mu pomoc (nie mowie o Nancy, ale podejrzewam, ze s.p. Eddie czy Chavo musieli choc troche wiedziec o tej ciemnej stronie natury Chrisa). Rabol slusznie zauwazyl, ze nie tylko ewentualne kuracje sterydowe, ale rowniez chairshoty i inne elementy walk hardcore, w ktorych Benoit mial okazje brac udzial, mogly okazac sie zgubne dla jego mozgu. Czasem wystarczy lekkie uderzenie, aby spowodowac wstrzas mozgu i nieodwracalne zmiany tego organu. Oczywiscie nie jest to regula i nie moze sluzyc jakiemukolwiek wybielaniu Chrisa (spojrzmy na Foleya czy Dreamera, ktorzy takich uderzen przyjeli nieporownanie wiecej, a nie zdarzyly im sie jakies napady niekontrolowanych zachowan). W takiej sytuacji najwazniejsza jest obiektywna ocena, a wiec z jednej strony - nie wieszajmy psow na Benoit jak na pierwszym lepszym, pamietajmy, ze sledztwo trwa, co dzien mozemy poznac zupelnie nowe fakty, zupelnie zmieniajace postac rzeczy, z drugiej - nie bronmy Chrisa tylko dlatego, ze byl naszym idolem (od razu mowie, ze ja sie od takiej postawy odzegnuje, po prostu wiedzac co nieco o psychologii, a wlasciwie psychopatologii, widze w tej tragedii wiele aspektow pobocznych, nie tylko Chrisa - morderce i samobojce)...


  • Posty:  135
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.05.2006
  • Status:  Offline

Chris nie był nigdy ani teraz też nie może być oceniany jako morderca w taki sam sposób jak słowo morderca ma znaczenie. CB jest ofiarą. Poniósł największą cenę wybierając wrestlingową drogę życiową.

 

To jedna z największych bzdur jakie przeczytałem w ciągu ostatniego roku. Postudiuj prawo i troszeczkę psychologii zanim zaczniesz takie pierdoły pisać oka?

8604393746a7059822ca3.jpg


  • Posty:  2 817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Chris nie był nigdy ani teraz też nie może być oceniany jako morderca w taki sam sposób jak słowo morderca ma znaczenie. CB jest ofiarą. Poniósł największą cenę wybierając wrestlingową drogę życiową.

 

To jedna z największych bzdur jakie przeczytałem w ciągu ostatniego roku. Postudiuj prawo i troszeczkę psychologii zanim zaczniesz takie pierdoły pisać oka?

 

Twoj post tez nie jest kwintesencja ksiazkowej madrosci... Z punktu widzenia prawa - owszem, Chris jest przestepca, winnym podwojnego morderstwa + samobojstwo + (byc moze) posiadanie niedozwolonych substancji. Kiedy jednak oprzemy nasze "dochodzenie" o galaz psychologii zwana psychopatologia, na Chrisa nalezy spojrzec troszke inaczej. Benoit - i morderca, i ofiara. Nie udawajmy, ze sterydow w WWE nie bylo i nie ma, ze nie istnieje presja, wymagajaca, by zawodnicy "rzezbili", by wygladali jak gladiatorzy. Zawodnik pracujacy dla Vince'a czesto staje przed wyborem: kariera + anabole albo naturalne cwiczenia i jobbowanie. Nie oceniam, czy sluszne jest sieganie w takiej sytuacji po sterydy, w koncu niektorzy tego nie robia (i gnija w jobberlandii), ale, powtorze po razostatni: STERYDY MOGA DZIALAC NEGATYWNIE NA PEWNE OBSZARY MOZGU LUDZKIEGO. A jesli tak, to na czyn Chrisa musimy spojrzec nieco inaczej...


  • Posty:  1 858
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.02.2007
  • Status:  Offline

Jeszcze nie wiadomo czy nie byl. Istnieja rozne rodzaje chorob psychicznych i to ze wspolpracownicy Chrisa nie zauwazyli objawow nie znaczy ze cos sie tam w jego glowie zlego nie dzialo od dluzszego czasu. Ludzki umysl to bardzo skomplikowany i delikatny instrument.

dlatego w WWE powinni zatrudnic wykwalifikowanego psychologa (o ile go nie ma :) ) bo nigdy nie wiadomo co sie roi w glowach innych wrestlerow muszacych znosic presje Vinca i bioracych sterydy ktore negatywnie dzialaja na ludzki mozg.

1480916194a0b1a85edad5.jpg


  • Posty:  674
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.03.2006
  • Status:  Offline

 

O ci się kurwa zainteresowali , czereśniaki z interi :D

 

Luk: Jedno ostrzezenie za brak kultury jest i widze, ze nic nie nauczylo.. Uwazaj, bo moze byc drugie..

Edytowane przez the sandman
S-C-A-R-F-A-C-E

64787592946bd5e84039a4.gif


  • Posty:  41
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.06.2007
  • Status:  Offline

zaloze sie ze te pedaly z interii nie wiedza co to wrestling jest... a z tragedii rodzinnej jednego wrestlera to roba sensacje byle tylko ludzie przegladali ich je**ny portal :/

 

//Od Przemk0: z pelna przyjemnoscia wstawiam ostrzezenie za glupote.. no i za niski poziom wypowiedzi..

Edytowane przez joncek

1993709820468427362ecde.jpg

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Najnowsze posty

    • GGGGG9707
      Ja jak zawsze na żywo bo już kwestia przyzwyczajenia że każde PLE (poza SNME przez reklamy) na żywo choć karta zupełnie nie zachęca. - Lyra vs Becky : walka będzie świetna jak ostatnio ale coś feud mnie nie kręci i to będzie po prostu solidna walka ale jednak powtórka z ostatniej gali. - Tag Team Match : 2 gości których nie trawię więc mam nadzieję że to będzie zamykało galę to sobie wyłączę przed walką i zaoszczędzę czas na sen. - Walizka Kobiet : super skład. Dla mnie o ile nie wygra Ripley czy Naomi to będzie dobrze. - Walizka mężczyzn : nie podoba mi się skład. Almas to nudny jobber więc nie, Penta nie pasuje mi jakoś na głównego mistrza choć go bardzo lubię, LA Knight trochę mnie nudzi i mimo wszystko też nie widzę go z głównym pasem. Grande jest dobry i Gable zasługuje na swój moment ale kolejny raz, myślę bardziej o mid-cardowym pasie, no i jest duże ryzyko że któryś meksykanin przeszkodzi mu w walizce i neseser kolejny raz będzie zmarnowany. Rollinsa nie chcę bo nie lubię jak byli mistrzowie i ME zdobywają walizkę (zwłaszcza że rok temu McIntyre już ją miał) + znowu ryzyko nieudanego cash-inu. Zostaje Solo który udowodnił że jest za krótki na ME i jak za dużo się na nim opiera to nie daje rady. Także kto by nie wygrał to i tak nie będzie mi pasowało. Zamiast tego dałbym skład np : Cobb/Fatu, Black, Dominik, Gable (w sumie może być o ile nie wygra), Breakker i np Axiom/Fraser dla latania (i pyk mamy 3 z RAW i 3 ze SD, gwarancja dobrej walki i ciekawy zwycięzca)
    • Nialler
      Ja to w sumie cały maj nie oglądałem wrestlingu (obejrzałem tylko double or nothing), ale MITB to choćby skały srały nie odpuszczę jak bardzo ciulowe to by nie było.  Narzekacie, że tylko 4 walki na PLE? I będzie to trwać pewnie ze 3h45m? A myślicie, że reklamy kabanosów, gier, filmów czy czegokolwiek to trwają 30 sekund? Nie będzie tu jakiś wrestling nam reklam przerywać!
    • Jeffrey Nero
      Z tego co pamiętam to pojawiła się też w WWE w story Kane i Bryana jak mieli chyba tą terapię.
    • MattDevitto
    • MattDevitto
      Dzisiaj świat wrs obiegła informacja, że niedawno bodajże w wieku 44 lat zmarła aktorka, która grała w TNA postać sławnej Claire Lynch. Chyba każdy fan fedki pamięta to story i z czym ono się wiązało. Niestety dość szybko z powodu hejtu jaki wylał się na tę zatrudnioną do tej roli aktorkę skrócono storyline, który od początku był dla mnie słabym pomysłem. Pamiętam, że z czasem pojawiały się doniesienia, że miała ona dużo nieprzyjemności ze strony fanów i żałowała, że zgodziła się na angaż w TNA. Szkoda, że jej losy tak się ostatecznie potoczyły. RIP.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...