WWE Vengance 2007

[Ganzes]

World Tag Team Champions Lance Cade & Trevor Murdoch def. The Hardys

 

Cruiserweight Champion Chavo Guerrero def. Jimmy Wang Yang

 

Johnny Nitro def. CM Punk to win the vacant ECW World Title

 

Intercontinental Champion Santino Marella def. Umaga (DQ)

 

United States Champion MVP def. Ric Flair

 

WWE Tag Team Champions Deuce & Domino def. Sgt. Slaughter & "Superfly" Jimmy Snuka

 

World Heavyweight Champion Edge def. Batista (Count out; Last Chance Match)

 

Candice Michelle def. Women's Champion Melina

 

WWE Champion John Cena def. Bobby Lashley, King Booker, Randy Orton, Mick Foley

[BoD]

czemu zaś cena???jasnych gwint....

[bRaYo]

  Ganzes napisał(a):

World Heavyweight Champion Edge def. Batista (Count out; Last Chance Match)

 

Jedyny pozytyw tej gali, na resztę szkoda słów.

[Przemk0]

Nie ogladam WWE, ale coś mi się rzuciło tutaj na oczy.. hmm dlaczego każdy pojedynek jest o jakiś pas Nie ma zwyklego matchu.. a mistrzowskich od cholery wiem ze to sprawka podzialu na brandy i ze to PPV jest wspolne aczkolwiek wyglada to zabawnie..

[theGrimRipper]

Cieszy, ze Melinda nie bedzie miala juz pasa, wkurwia niepomiernie ze Cena po raz kolejny okazal sie ch** wie jakim mocarzem, ale to, ze CM Punk jobbnal temu metro-nitro zakrawa na kpine... Wskakuje leszczyk do matchu o pas na godzine przed PPV i go wygrywa? WTF??? Gdzie mu do pasa... CM Punk ciagnal cala walke, niestety WWE Board jak bylo slepe, tak slepe jest dalej...

[maly619]

Przemk0 gala ta była galą mistrzów "Night of Champions" i każdy champ musial bronić swego pasa

[Jro_Link]

Kiepska gala.

-Women's Championship match przed WHC, czy to jakiś żart?

-Brakowało mi też akcji high-fly w walce Cruiseweight (kilka dropkicków i frog splash to trochę mało, zwłaszcza, że to pierwsza walka od NWO)

-Wstawienie 2 Hall of Fame'erów do walki tag team, czyżby chcieli pokazać TNA kto ma lepszych old-timerów na PPV

-Kiepskie zakończenie walki Nitro z CM Punkiem (byłem zdziwiony że Nitro go spinował po tym Swinging Neckbreaker'ze)

-Walka o IC to też jakiś żart. Umaga porzucał Marelle z 2 min. , kilka uderzeń w narożniku i DQ.

-Śmieszne zakończenie walki o WHC, jak przykro że Batista nie zdążył (choć moim zdaniem przerwa między 9 a 10 była trochę za krótka)

-O walce o WWE Championship mówi napis widoczny po zakończeniu walki "Come Back Triple H"

 

Jedyne w miare dobre walki to World Tag Team Championship i WHC, mimo trochę kiepskiego zakończenia.

 

theGrimRipper dali mu pas bo musi się wykazać będąc super-duper Main-eventerem.

[theGrimRipper]

  J@ro_Link napisał(a):

theGrimRipper dali mu pas bo musi się wykazać będąc super-duper Main-eventerem.

 

Co tylko potwierdza moja teorie, ze WWE jest slepe, dajac push Nitro i robiac z niego super-duper ME

[Jro_Link]

Zapomniałem jeszcze o jednym istotnym elemencie. Stephanie McMahon mówiła coś na ostatnim RAW, że na Vengeance ujawni kto dokonał tej "straszliwej zbrodni" a z tego co widziałem to było tylko jakieś oświadczenie tego agenta z piątkowego Smackdown!. Jestem bardzo zawiedziony że nie poznaliśmy zabójcy Vinca .

[Sayker]

Ja już powoli nie wytrzymuję(żart )Cena znowu wygrał.Czemu tak jest zawsze

Jedyna dobra rzecz:Batista musi czekać aż Edge straci pas

[IOOT_DZIKO]

Ejj ..to podobno Bobi Leszli

[AX]

Walki kobiet tak wysoko w karcie to akurat nic nowego.

 

Dla mnie gala dobra, największym minusem była chyba nawet niespełna 10 minutowa walka o WWE Title.

 

Jaro, masz racje Stephanie nie dotrzymała słowa...

[Eugene]

  AX napisał(a):

 

Jaro, masz racje Stephanie nie dotrzymała słowa...

 

Biorac pod uwage dzisiejszy news chyba wiadomo czemu nie dotrzymala ....

[sportsmen]

  Eugene napisał(a):

  AX napisał(a):

 

Jaro, masz racje Stephanie nie dotrzymała słowa...

 

Biorac pod uwage dzisiejszy news chyba wiadomo czemu nie dotrzymala ....

Chyba nie było to wtedy oczywiste.

[Rey619]

Już wiemy dlaczego zamiast Benoit'a w walce przeciwko Cm punk'pwi wystąpił Johnny Nitro.Jedyne rozczarowanie na tej gali to wygrana Jaśia.Powoli staje on się nieśmiertelny jak Hogan.Już chyba do końca jego kariery nie zobaczymy jak dostaje po dupie.