Znamy nowego "Conana" - onet.pl

[RazorR]

Potwierdziły się zeszłoroczne informacje o tym, że Paul Michael Levesque, znany światu jako Triple H, zagra główną rolę w trzeciej części przygód Conana.

 

Informacje o zatrudnieniu byłego mistrza wrestlingu w zastępstwie Arnolda Schwarzeneggera podał serwis IGN Filmforce. Film zatytułowany wstępnie "King Conan: Crown of Iron" wyreżyseruje John Milius, odpowiedzialny za pierwszą część serii - obraz "Conan The Barbarian". On także zajmie się napisaniem scenariusza.

 

Zdjęcia do filmu "King Conan: Crown of Iron" będą kręcone w Turcji. Ponownie na pracę z Miliusem zgodzili się scenograf Ron Cobb i kompozytor Basil Poledouris. Projekt powstanie dla wytwórni Warner Bros. Za produkcję odpowiedzialni są Rick Alexander, Irving Azoff oraz Jon J. Jashni.

 

Pod koniec roku widzowie na całym świecie będą mieli okazję zobaczyć debiut filmowy Triple H. Początkujący aktor zagrał bowiem już w obrazie "Blade: Trinity", którego premierę zapowiedziano na 10 grudnia.

 

przeczytajcie komentarze

http://film.onet.pl/0,0,919438,wiadomosci.html

[Dejv]

Debila który napisał że wrestling (jeszcze jakby to dobrze napisał) to jakaś forma balety (czy coś w tym stylu) powiesiłbym za jaja na czubku drzewa .Dlaczego sie ludzie wypowiadają na temat którego nie mają żadnego pojęcia .

[nathan]

Wressling to mniej ambitna forma baletu

 

Skonać ze śmiechu można jak się widzi te "walki". Poukładane wszystko jak w balecie. Chyba trzeba mieć mózg zlasowany żeby się podniecać tą szopką. Jak widać filmy z Hoolywood robią swoje. Bo właśnie po nich ludzie myślą, że jak jeden troglodyta będzie trzymał drugiego i bił go po ryju przez 5 minut to tamten może poderwać się do walki i natłuc temu pierwszemu. Wierzą bo przecież "w filmie tak było". Tłuką się a jakoś śladów krwi ani siniaków nie widać. Posumowując - żałosne przedstawienia.

 

 

 

~Piotrek, 2004-05-14 21:09

 

to jest ten post o kturym muwil Dejv. Tez uwarzam ze trzeba go powiesic z jaja

[drvampire]

ten gość, ~Piotrek, poniżej krytyki, najbardziej podoba mi się jak dyskutuję z kimś kto mówi - po co oglądasz ten wrestling przecież to udawane. Ja zawsze wtedy odpowiadam, po co chodzisz do kina i teatru przecież to wszystko też jest udawane.

[DX-Pac]

JA już skoentowałem jego wypowiedź.

 

A co do filmu to wg.mnie Triple H pasuje do tej roli super. Zresztą na onecie napisałem czemu.

[Forest]

ja tez juz odpisalem

 

w/g mnie HHH jeszcze lepiej pasuje do tego filmu niz szwarceneger w koncu to hunter

 

troche sie wqrzylem na tamta ciemnote ktora ocenia wrestling jako balet

[Sowa]

bo the game zapomni jak byc wrestlerem i bedzie aktorem jak the rock

[Dejv]

Nie przepadam za Hunterem ale nie bede ukrywał że wole go widzieć w ringu w filmie tak samo jak The Rocka.