Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

ROH na PPV & TNA vs. ROH


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

2 czy 4 tys to zadne osiagniecie a w porownaniu z WWE wrecz zenujace.

 

No wiesz, ale jak na federację niezależną to jest świetny wynik. Sam dobrze wiesz, że federacje niezależne rządzą się swoimi prawami. Popatrzmy nieco w przeszłość, kiedy ECW wychodziło na światło dzienne z wrestlingowego "zadupia". Też nie gromadziło jakiś kolosalnych widowni (chociaż ECW Arena pękało w szwach) a co później było, sami dobrze wiemy. Powiem tak, przez najbliższe ok. 10 lat żadna, ale to żadna federacja nie jest w stanie zagrozić WWE pod względem ilości publiki na galach, nawet TNA jakby się bardzo starało. Vince zawsze wyłoży nieco więcej $$$ aby pojawiło się więcej fanów, a te pieniądze w bardzo szybkim tempie mu się zwrócą. Tak więc ROH nie ma co wogóle marzyć. Ma jednak z drugiej strony prawo do stworzenia własnego "świata", z własną widownią. Tak jest już od dłuższego czasu, ECW było w tej samej sytuacji. To nie muszą być jakieś kolosalne widownie, bo przecież wiemy, że to w USA nie przejdzie. Jednak ROH może sobie egzystować w świecie wrestlingu, tak jak inne nieco mniejsze federacje w Japonii, które przecież także organizują PPV.

 

Co do tego co powiedział Dejv. Nie jest z góry powiedziane, że gdyby ROH odniosło w USA jakiś znaczący sukces (chociaż i tak odnosi szczerze powiedziawszy) i gdyby wleciał do federacji jakiś większy inwestor, to musiałaby federacja stawiać na entertaiment. Po co zmieniać coś, co się przyjęło, jest dobre i odróżnia ROH od innych federacji? Dla pieniędzy? Przecież gdyby nawet ROH było już naprawdę znaną federacją, nie tylko w USA ale na całym świecie (potencjalny sukces w moim rozumieniu), to byłby znak dla inwestor, że to jest właśnia ta droga którą ma dalej iść ROH.

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"
  • Odpowiedzi 19
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • RVD

    5

  • Koper

    2

  • DDP

    2

  • majonez

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  2 199
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Macintosh

Wobec takiego tematu nie mogę przejść obojętnię :). Ciekaweie napisany felieton, ale z kilkoma kwestiami się nie zgadzam. Na wstępie kwestia WWE i TNA = gówno, indy jest zajebiste. Otóż może wyda się to dziwne, ale będę bronił pod pewnym względem WWE i TNA. Owszem, dla smart mark'ów produkty wyżej wymienionych fed'ów są nieciekawe (szczególnie WWE) feud'y płytkie, naiwne i głupie, ale oto właśnie w tym chodzi. WWE i TNA starają się tworzyć produkt, który jest łatwy w odbiorze przez przeciętnego amerykańskiego widza, który po powrocie z pracy zrelaksuje się przy odrobinie kontrolowanej reżyserowanej przemocy i rozrywki. Przeciętny widz, nie analizuje każdej akcji wrestler'a, dobrze/źle wykonanych spot'ów, nie ocenia umiejętności prowadzenia walki, mic skills'ów itd, itp. WWE i TNA ma trafiać do gustów nie wymygających przesadnie widzów. Oczywiście obie te federacje rożnią się stylami, promocją, ale nie jest to tematem tego postu. WWE, TNA jest takim samym gównem w porównaniu do federacji niezależnych jak Hollywodzkie kino jest gówniane w porównaniu do ambitnych niezależnych produkcji dajmy na to z ___ (tu wstaw kraj, który posiada świetne niezależne ambitne kino, sam nie podam bo się na tym nie znam). Które kino posiada większą oglądalność? Odpowiedź jest chyba oczywista.

 

Pora poruszyć kwestię ROH. Czy federacja ta będzie stanowić konkurencję dla TNA czy WWE przynajmniej w kilku najbliższych latach? W żadnym wypadku. Ale co jest kluczem w tej kwestii, moim zdniem ROH nie ma zamiaru stanowić konkurencji. Szefowie federacji mają świadomość że nie są w stanie zagrozić main stream'owym federacjom głównie ze wzgledów finansowych. Na rynku amerykańskim nie ma miejsca na stosunkowo biędną federację z małymi obrotami w porównaniu do TNA, a w szczególności do WWE. Skąd więc pomysł PPV? Już wyjaśniam. W USA są setki mniejszych czy większych niezależnych federacji, jednak właściwie żadna nie ma zasięgu ogólno krajowego (włącznie z ROH). Mimo wszystko federacje te gromadzą mniejszą czy większą ilość fanów i są to bardzo często fani pure wrestlingu. To jest jeden z targetów, fani pure wrestlingu, których w USA jest niemało. Napewno wystarczająco dużo aby PPV raz na kilka miesięcy (bo nienależy zapominać że przez 1,5 roku odbędzie 6 ppv) było rentowne. Kolejnym i zarazem głównym targetem są fani ROH, którzy nie przepuszczą takiego wydarzenia. Przy obecnej ilości gal, przeciętny fan nie jest w stanie kupić wszystkich, czy nawet znaczącej części gal ROH. Co więcej, przy takim natłoku gal, może poczuć się przytłoczony i w rezultacie w góle nie kupić DVD. Takim fanom ROH wychodzi naprzeciw oferując PPV, które w bardzo łatwy sposób można zakupić i fan wie że jest to ważna gala, której nie można przepuścić.

 

Podsumowując ROH znalazło świetny rynek, na którym można zarobić. Weszło na grunt, na jaki właściwie żadna inna federacja niezależna nie była w stanie wejść i pozostaje im tylko życzyć jak najlepiej.

 

Jeszcze kilka rzeczy odnoście wypowiedzi:

RVD - nie wiem skąd bierzesz te dane o ilościach widzów, ale z tego co ja się orientuję gala Better Than Our Best zgromadziła około 1800 widzów, a gale w Anglii mimoże że hala mieści ponad 2000 widzów, zgromadziły około 1700 osób. Nie sądzę aby kiedykolwiek na galach było więcej niż 2000 osób.

 

W ROH nie ma w zasadzie zadnych storylinow, jedynie sa feudy oparte na honorze, prestizu.

 

Na postawie tej wypowiedzi mozna by stwierdzić że oglądałeś kilka gal ROH i to z pierwszych 2 lat działalności. Już nie chę mi się tego tematu rozwijać ale ta część wypowiedzi nie ma nic wspólnego ze stanem faktycznym. Chyba że uważasz, że storyline jest wtedy, gdy mamy pincet segmentów backstage i fikuśne filmiki przed każdą walką.

 

Dziękuję za uwagę, wyrobiłem normę na kilka miesięcu ;)


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

RVD - nie wiem skąd bierzesz te dane o ilościach widzów, ale z tego co ja się orientuję gala Better Than Our Best zgromadziła około 1800 widzów, a gale w Anglii mimoże że hala mieści ponad 2000 widzów, zgromadziły około 1700 osób. Nie sądzę aby kiedykolwiek na galach było więcej niż 2000 osób.

 

Ja nie mówiłem, że w UK było 2000 widzów, napisałem jedynie, że można liczyć widownię która tam się pojawiała w tysiącach, a to jest przecież powiedziane ogólnikowo, bo może być zarówno 1050 fanów jak i 1699. Co do danych o ilościach widzów, to biorę je z serwisów zajmujących się tylko i wyłącznie sceną niezależna. I w tym momencie dam sobie rękę uciąć, że były z 1-góra 3 gale ROH które zgromadziły ponad 2000 widzów. Jak znajdę te statystyki na dysku, to zamieszczę tutaj.

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  2 199
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Macintosh

I w tym momencie dam sobie rękę uciąć, że były z 1-góra 3 gale ROH które zgromadziły ponad 2000 widzów

 

Lepiej się tak nie deklaruj bo będziesz inwalidą :).

 

Polecam poniższy temat:

http://www.rohwrestling.com/MessageBoard/topic.asp?TOPIC_ID=30926


  • Posty:  7
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.05.2007
  • Status:  Offline

Po pierwsze muszę pogratulować naprawdę zajebistego felietonu. Teraz wracając do tematu to jest naprawdę wielka szansa dla ROH na wybicie się na głęboką wode. Mimo że nie ma co teraz rozmawiać o konkurowaniu z WWE czy TNA ale to i tak będzie duża promocja dla ROH, co przyniesie wielu nowych fanów. Jak dla mnie ROH wymiata i jest zdecydowanie najlepszą federacją wrestlingową, nie tylko w samych Stanach ale i na całym świecie. Ring of Honor rlz!

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Zapomniałem, że ona nie jest już w WWE /// Tak patrzę i tam nadal ten cały Effy jest mistrzem, co tam się dzieje....
    • Grins
      Kurwa mać ja tu miałem nadzieje że Punkster będzie ostatnim przeciwnikiem Johna w jego finalnej walce a tu dupa, teraz nie mam bladego pojęcia kto może być jego ostatnim przeciwnikiem, ja mam nadzieje że to nie będzie Cody, po tej słabej walce na WM nie zasłużył aby być ostatnim przeciwnikiem Johna między nimi nie ma chemii, totalnie słaby program podczas WM, nie no ja nie chce tego oglądać, poza tym taki booking zaszkodzi tylko Cody'emu a nie pomoże to zaś wpychanie czegoś na siłę a później będzie zdziwienie że fani na niego buczą... Jakaś mała iskierka nadziei jest że ostatnim przeciwnikiem Cena będzie R-truth, przepraszam od dzisiejszego RAW już Ron Killings!  Oczywiście też nikt nie bierze pod uwagę Romana który najprawdopodobniej wróci z nowym gmmickiem na SummerSlam już jako pełen Baby Face więc możliwe że będą chcieli mocno przyboostować jego powrót gdzie pod koniec roku odzyska tytuł a Rollins zaczai się z walizką i ją wykorzysta na Romanie nie zdziwiłaby mnie taka sytuacja.  Co do Punka i Arabii Saudyjskiej to tutaj oczywiście dużą rolę odegrała kasa ale i też chyba stosunek Arabii Saudyjskiej do sytuacji w strefie gazy, Arabia Saudyjska jest przeciwko Izraelowi więc nie zdziwiłbym się jakby Punk schował swoje stare przemyślenia do kieszeni, Sami też zarzekał się że nigdy tam nie zawalczy a jednak się przełamał  Ja to się nie zdziwię jak Punk nawiąże do sytuacji w Gazie podczas tej gali, zrobili to już ze Sami podczas live eventu... Ogólnie walka Cena/Punk to kaliber na finał albo chociaż na SummerSlam a nie na poboczną galę u Arabów, ale jeśli Ron Killings jest szykowany na finał to jestem wstanie im to wybaczyć.   
    • DarthVader
      Punk jest w takim układzie większym heelem w tym zestawieniu niż John Cena Jakoś dziwnie na odwrót to wszystko wychodzi - chciałem Orton vs Cena na koniec, a zrobili to już na Backlash. Punk vs Cena pasowało na SummerSlam… Chcę się ich oczywiście obejrzeć znowu w akcji, ale zrobienie jej w Arabii Saudyjskiej ucina hypowi jaja.     
    • Attitude
      Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • MattDevitto
      CM Punk do HHH'a na początku roku:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...