Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Fantasy War #6 - Stone Cold vs. Hulk Hogan


Kto wygralby walke?  

33 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto wygralby walke?

    • Hulk Hogan
      12
    • Stone Cold Steve Austin
      21


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 862
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Kolejna walka. tym razem naprzeciw siebie staja dwie wielkie gwiazdy i legendy wrestlingu. Hulk rzadzil w latach 80 i pierwszej polowie lat 90, a Stone cold w 2 polowie lat 90 i na poczatku XXI wieku. Kto wygralby ten pojedynek, jezeli obaj panowie byliby u szczytu formy i slawy?

14412508044c725aa0e19e.gif

  • Odpowiedzi 15
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • AX

    2

  • Viruss

    1

  • Streetovs

    1

  • xero

    1

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  2 255
  • Reputacja:   45
  • Dołączył:  30.05.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  iPhone

Kto by wygrał..trudne pytanie. Obydwoje mieliby zapewne duże opory ku temu, by zajobować swojemu przeciwnikowi. Wydaje mi się, że wygrałby Hogan. IMO był on u szczytu swej sławy nieco popularniejszy od Austina.

  • Posty:  1 858
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.02.2007
  • Status:  Offline

Wedlug mnie to Hulk Hogan(chociaz jego walki sa nudne czesto) by wygral w takim pojedynku.Hulkster jest chyba najbardziej znanym wrestlerem na swiecie..mysle ze u szczytu kariery Steve Austin nie mial by szans

1480916194a0b1a85edad5.jpg


  • Posty:  874
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.11.2006
  • Status:  Offline

Hulkmania never over. Steve nie miał by żadnych szans wygrać z Hulkiem nawet po 10 Stunnerach. Hulk żadko kiedy jobbował i to jak już komuś wejdzie w krew to bardzo ciężko jest przestać.

  • Posty:  1 872
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2004
  • Status:  Offline

Tutaj przede wszystkim chodzi o to, ktory z wrestlerow zgodzilby sie zajobbowac na rzecz drugiego. Wiadomo, ze Hogan posiada wielkie ego, uwaza siebie za pepek swiata, natomiast Stone Cold nie odmowilby przegranej.. gdyby nie nienawisc, jaka darzy Hulkstera.. (pamietamy incydent z HoF 2006?). Biorac pod uwage wszystkie aspekty za i przeciw wybieram Austina - Attitude Era to jeden z najlepszych okresow WWE, a jego pojedynki z The Rockiem, HBK'em, Bretem przeszly do historii..

  • Posty:  1 632
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.09.2004
  • Status:  Offline

Wybieram Stone Colda dlatego, że gdyby doszło do takiego pojedynku wygrałby Hogan. W życiu nie dałby się zajobbować. Wielkie ego, pieprzony gwiazdor i jego niesmiertelny Leg Drop. Zawsze jak oglądałem jego walki i zaczynał tauntować nastawiając ucho do publiki wyobrażałem sobie, że kiedys będę na takiej gali i wetknę mu wielką i ostrą tyczkę w sam srodek ucha przebijając mózg :twisted:

53541565549537ccb6a05f.jpg


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

Ja uwazam ze jeden i drugi zgodzilby sie przgrac ale gdyby nie byla to czysta porazka, ale ostatecznie stawiam ze wygralby Hogan.

Szkoda ze plany tej walki na WM23 spełzły na niczym, bo byloby to z pewnością jedno z najwiekszych wydarzen na WM.


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Zadecydowanie Steve Austin i to wiele wzgledów zadecydowało.

po 1 Stave Austin mimo wszystko byl lepszym wrestlerem, lepsze walki robil

Po 2 ciekawszy gminick

po 3 lepszy finisher

po 4 lepszy aktor :twisted:

po 5 fajniejsze spoty

 

Co tu wiecej pisac, Hogana nie lubie i nawet za malolata nie lubilem, ale jedyny plus to ze przebicie jakies ma dzieki niemu wrestling byl tak popularny swego czasu na swiecie.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  1 947
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Austin bo Hogana nie lubie :)

W ostatecznosci bylby no contest - po interwencji Hindusa :P (tak mi sie udziela ostatnio hehe)

Niektórzy mówią, że jestem leniwy, inni, że po prostu jestem sobą,

Niektórzy mówią, że jestem szalony i chyba zawsze taki będę.

10705701947791dc706fc5.jpg


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

Austin przymierza sie do Stunnera jednak Hogan chwyta go za noge i wypycha na przeciwna line po czym czestuje rywala big bootem. Zaczyna sie standardowe 'ucho show' po czym Hulkster przechodzi do Leg Drop of Doom wykonujac go idealnie. Jednak nie przechodzi odrazu do pinu a jeszcze postanawia ostatni raz potauntowac do widzow. Gdy odwraca sie aby odliczyc Stone Colda witaja go 2 srodkowe palce i Stunner. 1, 2, 3 beer bash.

 

eeeeeh, marzenia ;P


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

Na WM 6, o ile sobie przypominam Warrior nawet nie "posmakował" sily Leg Drop'a, bo podniosl sie po Big Boot'ci, BIg Splash i Hogan czysto pokonany.

Wiec stunner na Hoganie dzisiaj moze juz nie, ale kilka lat temu moze by takie cos przeszlo.


  • Posty:  129
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.05.2007
  • Status:  Offline

Stawiłem na Austina bo go lubię.A lubię go za całokształt :)
Dobrze się bawisz?

1273742245481eaef5d2019.jpg


  • Posty:  674
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.03.2006
  • Status:  Offline

Dla mnie Stone Cold zniszczył by Hogana po minucie . Ale po kolei :

 

Austin :

-większy repertuar ciosów itp

-lepszy gimmick

-kozak finisher

-duży cheer

-wiejski akcent czyli fajny :D

 

Hogan :

-ikona wrestlingu na świecie

-bardzo duży cheer

-bardzo skromny wachlarz ciosów a nawet znikomy

-słaby aktor ( ale nie każdy jest ideałem )

-dziwne gatki :D

 

Czyli ogólnie Stone Cold Steve Austin wygrał by spokojnie według mnie

S-C-A-R-F-A-C-E

64787592946bd5e84039a4.gif


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jeżeli doszłoby do takiej walki i jeżeli tak jak napisał RazorR obaj byliby u szczytu formy i sławy to nie ma siły na tym świecie żeby tą walkę wygrał Austin. Obaj to wielkie legendy i wielkie gwiazdy, ale Hogan pod względem popularności bije każdego na głowę. Bookerzy wiedzieli co robić i Hogan jobbował bardzo bardzo rzadko. Osobiście wolałbym żeby wygrał Austin, ale jeżeli do tej pory się ta walka nie odbyła to raczej nie ma już na co liczyć.

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  600
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wolalbym Austina ale nie byloby nawet mowy o jego wygranej , Hogan bylby zwyciezca na milion procent , on nie nalezal do tych co zgodzilby sie na przegrana w walce tej rangi.
Scorpion Death Lock

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold 1st Anniversary Series ~ Burning Desire - Dzień 3 Data: 05.06.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Shinjuku FACE Publiczność: 412 Format: Live Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Attitude
      Nazwa gali: NJPW NZ Dojo Lion's Den Data: 07.06.2025 Federacja: NJPW New Zealand Dojo Typ: Event Lokalizacja: Auckland, New Zealand Karta: Wyniki: Powiązane tematy: New Japan Pro Wrestling - dyskusja ogólna
    • DarthVader
      Raczej nie zmienią planów na Cenę i jego emerytalną trasę, ale WHC od Uso mógłby zgarnąć 
    • Kowalski
      Women's MitB  5 minut walki i amerykańce już domagają się stołów ... ehh Jakaś ta walka taka... nie wiem, czegoś tu brakowało. Brakowało jakichś fajnych spotów, jedynie ten Devill Kiss na drabinie powiedzmy orginalny. Mami miała dwie króciutkie ofensywy a spodziewałem się że będzie tu dominować siłowo i porzuca trochę rywalkami. Zdecydowanie na plus zwyciężczyni, podoba mi się jej postać po turnie (ciekawsza niż kiedykolwiek) Domino vs kolejny typ w masce co umie skakać  Nie rozumiem po co to.  Lyra vs Lynch Znowu fajnie ringowo. W głowie sobie ułożyłem że wraca tu Bayley skopać Becky a to by oznaczało koniec tego  feudu. Na szczęście się myliłem. Na szczęście dla Lyry, bo mam obawy że po tym może przepaść. Men's money in the bank  Cena w main evencie, to pewnie coś szykują. Sklad trochę bida jak tak patrzeć po kątem zwycięscy. Knight i Rollins (dla fabuły) a reszta raczej bez szans.  I hate you! Solo vs Fatu - czekam, liczę że będzie dobra TV Gdzie Punk? Gdzie Sami? Tak płakali żeby Seth wygrał i nawet się nie pokazali - bzdura. Z jednej strony pasuje ta walizka Rolkowi (główna zła siła plus porządna obstawa) i będzie kontent a z drugiej po cholere mu ona. Dostałby walkę o pas ot tak a nawet jak nie to z taką obstawą wywalczył by ją. Szkoda w chuj LA, było kilka okazji wrzucić go w główny obrazek a tak szanse maleją z każdym miesiącem. Walka gali zdecydowanie, tylko ten zwycięzca na minus Tag Team match  Na odnotowanie zasługuje tylko końcówka. Powrót roku! Z uśmiechem na ustach kończę ten event (niewiele mi trzeba, wystarczy Ron Cena), a finish poprzedniej walki jak i ta tego nie zapowiadały. Cody pinuje Jaśka to może dostanie rewanż bez konieczności wygrywania KotR Chad Gable - MVP soboty  
    • Lukasz_Kukas_Tm
      Po tym powrocie R Truth powinien dostać walkę o pas wwe na konieć kariery i ją wygrać
×
×
  • Dodaj nową pozycję...