Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Polityka...


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  234
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.01.2006
  • Status:  Offline

.. zakladam ten temat niejako "wywolujac do tablicy" osoby z bardzo licznego grona ludzi zlorzeczacych na USA, skory do dyskusji i ciekawej rozmowy. ;)

 

Jako osobnik z niezbyt popularnymi pogladami na wiele kwestii, z przyjemnoscia poznalbym Wasz punkt widzenia... W szczegolnosci mam tu na mysli SixKillera i Ganzesa, zwrocily ma uwage Wasze awatary, chyba, ze glosza one cos zupelnie innego i zle je zrozumialem... ;)

Edytowane przez Kraven
  • Odpowiedzi 24
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • SPoP

    7

  • Kraven

    7

  • Streetovs

    6

  • SixKiller

    4

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 334
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

:lol: :lol: :lol: :lol:

 

Widac, ze Cie jakis czas nie bylo na forum :D - akcja "Ignoruje Gnide" byla pierwszym pokazem dzialalnosci spoleczenstwa obywatelskiego na forum i, co chyba warte odnotowania, zakonczyla sie sukcesem :)

 

 

Temat bardzo ciekawy, ale bardzo ogolny. Rzuc jakis szczegolowy problem do dyskusji to ja sie do spierania z checia dolacze ;)

What is the difference between Sheamus and the World War II? WW II is over ;)

13629172384628ee9bd26ff.jpg


  • Posty:  1 858
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.02.2007
  • Status:  Offline

  SPoP napisał(a):
akcja "Ignoruje Gnide" byla pierwszym pokazem dzialalnosci spoleczenstwa obywatelskiego na forum

wlasnie moze ktos wytlumaczyc o co chodzi z ta akcja bo ja na forumj estem bardziej "swiezy" :P

ja rowniez moge wlaczyc sie do dyskusji :)

1480916194a0b1a85edad5.jpg


  • Posty:  1 334
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

Jednym z punktow towarzyszacych akcji bylo zobowiazanie sie do niedyskutowania na temat jej meritum na forum, wiec moze niech wyjasni ktos kto nie bral w niej udzialu, bo ja niestety nie mam do tego uprawnien :twisted:

 

Edit: I starajmy sie tu nie off-topowac :) W koncu to watek o tym, na czym obok futbolu znaja sie wszyscy Polacy - polityce, wiec stawiam ze dyskusja bedzie zazarta ;)

What is the difference between Sheamus and the World War II? WW II is over ;)

13629172384628ee9bd26ff.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

A wiec ja nie bralem akcji Ignoruje Gnide i tez na poczatku nie wiedzialem o co cho. lecz wystarczylo przejrzec forum zeby zrozumiec ze owa gnida byl jakis gostek majacy sporo fantazji z Gdanska.

 

A co do tematu to autorze jego okresl precyzyjniej o co ci cho, i co ma avatar do tego osob ktore wymieniles :?: Patrzac na twoj avatar to on jest bardzo amerykanski :wink:

 

Ja sie do teraz o ameryce nie wypowiem sporo by mowic na ten temat, wiec oczekuje konkretnych pytan.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  234
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.01.2006
  • Status:  Offline

Buahaha... 8-)

 

Dzieki PW juz wiem wszystko... ;)

 

O wywiadzie z The Rock'iem to nie dalo sie nie slyszec.

 

No coz, moje obawy (hmm, a moze raczej nadzieje? ;) ) ze forum to preznie zorganizowane siedlisko grupy o charakterze pacyfistyczno & filoislamskim zostaly w pelni rozchwiane ;)

 

Mysle, ze temat jest raczej beprzedmiotowy i moze zostac wywalony. 8-)


  • Posty:  1 334
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

No ale przeciez zawsze mozemy sie poklocic o Wolna Palestyne, szanse na wybor pierwszej kobiety / afroamerykanina na prezydencki fotel w Stanach, albo wyzszosc Segolene Royal (no. 2 MILF w swiatowej polityce, wiadomo po kim, prawda Six? :lol: ) nad werbalnie (jeszcze :) ) gnojacym mieszkancow francuskich przedmiesc Nickiem S.

 

Kraven, daj nam szanse... :lol:

What is the difference between Sheamus and the World War II? WW II is over ;)

13629172384628ee9bd26ff.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

http://pierdole.pl/img/indianin.jpg

 

I tak laduja czesto prawdziwi amerykanie :D

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  1 334
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

Swoja droga to ciekawe. Z Hitlerem i Stalinem jezdzi sie jak po przyslowiowej burej suce zarzucajac ludobojstwo, a nikt sie nie przyczepi do Corteza,wego wybijania rdzennych Indian, czy nawet pieprzonej Mongolii, ktorej tak jak Niemcow za 6 lat okupacji powinnismy wystawic rachunek za wyrzadzone w XIII wieku szkody. Spalili Krakow, dokopali nam pod Legnica i ostro upokorzyli nabijajac na kijek glowe owczesnego wladcy (nie pamietam, czy formalnie calej Polski czy tylko Dolnego Slaska) Henia Poboznego paradujac z nim wesolo po calej Polsce...

 

Bo zbrodnie wojenne podobno nie ulegaja przedawnieniu ;)

 

A skoro juz przy przedawnieniu jestesmy to moze ja zarzuce pierwszym tematem. Jaki jest Wasz stosunek do lustracji i postawienia po 25 latach przed sad gen Jaruzelskiego za ogloszenie decyzji o wprowadzeniu stanu wojennego?

 

Nie ma filoislamistow na forum, wiec moze znajda sie jacys nadgorliwi rewolucjonisci moralni? :lol:

What is the difference between Sheamus and the World War II? WW II is over ;)

13629172384628ee9bd26ff.jpg


  • Posty:  234
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.01.2006
  • Status:  Offline

SPoP - z Indianami ma sie to tak, ze przy wspoltworzeniu kart historii zupelnie nikt nie ma ochoty wypowiedziec sie w ich w imieniu , lacznie z potencjalnie glownymi zainteresowanymi, ktorych to etniczne pozostalosci wykazuja zainteresowanie jedynie nowym Jeep'em kupionym dzieki niskooprocentowanemu kredytowi i ich wlasnym American Dream, co najwyzej z "Indian and proud of it" nad tablica rejestracyjna.

 

Natomiast co do Mongolow, coz, wyciaganie gleboko sredniowiecznych zadr byloby zupelnie bez sensu, a przyklad z Mongolami uwazam juz za calkowite ekstremum, biorac pod uwage fakt, ze naprawde ciezko byloby wykazac faktyczny zwiazek miedzy dzisiejszym bytem panstwowym ktorym jest Mongolia (ciekawe ktore to miejsce w rankingu krajow "przyjaznych do zycia!? :lol: ) a XIII wiecznymi hordami.

 

Heh, co do rewolucji moralnych, jak moj swiatopoglad bedzie sie radykalizowal w takim tempie , za kilka miesiecy przytakne na tak i z haslem "smash the reds" bede zaslanial wlasna piersia bullteriera Kurskiego.

A moze dzisiaj dalej jestem po prostu wkurzony slyszac zawodzenie Geremka o probach ataku na jego godnosc, o lustracji godzacej w prawa czlowieka, i innym tam wykazywaniu ze nie jest sie wielbladem...

 

Na kogo glosowaliscie w wyborach i czy nie zalujecie wyboru?

 

Ja glosowalem na PO i szczerze mowiac z kazdym dniem jest mi dalej do pijackich peanow jakie glosilem na rzecz tej formacji walczac o glosy posrod znajomych w trakcie kampanii wyborczej z 2005...


  • Posty:  1 334
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

Przyklady byly oczywiscie skrajne i z lekkim przymruzeniem oka, a tyczyly sie wymienionej gdzies w poscie sytuacji z Lechem, ktory Niemcom chcial wystawiac rachunek za Warszawe.

 

Mam raczej liberalne poglady, wiec sila rzeczy powinienem glosowac na PO. Niestety, plocka organizacja nalezala do najbardziej nieudolnych w kraju, niedawno zreszta zostala rozwiazana, zabraklo wiec dobrych kandydatow do oddania glosu w wyborach do Sejmu (do Senatu a i owszem)

Dlatego glosowalem na czlowieka z demokratow.pl, ktorego znam osobiscie i wiem, ze sprawdzilby sie w Sejmie. To kolejny dowod na to, ze przydaloby sie wprowadzic do ordynacji JOW. Lepsza interakcja kandydata z elektoratem, przylozenie wiekszej starannosci do ciekawych propozycji programowych i kampanii - same plusy.

Czy zmarnowalem glos? Pewnie tak. Ale zaglosowalem w zgodzie z sumieniem.

 

Moje zdanie odnosnie lustracji jest takie, ze na pewno nie powinna byc prowadzona w takiej formie jak teraz. Transfomacja ustrojowa w 1989 zostala wynegocjowana na zasadzie "grubej kreski" i tego powinnismy sie trzymac. Jasne, nalezy tropic wszystkie zle zjawiska jakie wydarzyly sie po tym okresie: nieczyste zwiazki polityki z biznesem, afery lapowkarskie, przekrety przy prywatyzacjach, kryminalne uklady SLD-owskich baronow, ale babrac sie az tak gleboko w historii?

Lustracja w tej formie prowadzi do histerycznej sytuacji, kiedy kazdy moze oskarzyc druga osobe o wspolprace, media to podchwytuja, robi sie syf, a oskarzona osoba musi udowadniac, ze nie jest wielbladem. Tyle tylko, ze chuj to potem wszystkich obchodzi, bo fama poszla i czlowiek zostaje oskarzony, podczas gdy np. jedynym hakiem na niego jest podpis pod jakims metnym dokumentem niezbedny np do uzyskania zagranicznego wyjazdu. Bo i archiwa sa niekompletne przeciez (co w pewnym stopniu jest tez zasluga Adasia M. ale to juz temat na zupelnie inna bajke :lol: )

Dlaczego kazdy kto odmowi zlozenia oswiadczenia lustracyjnego np na wyzszych uczelniach powinien byc zwolniony z pracy? (na szczescie uczelnie dysponuje jeszcze jako taka autonomia). Czesto fakt, ze nie chca podpisywac wynika z ich odczucia, ze to zamach na ich godnosc, a nie koniecznie fakt, ze wspolpracowali, donosili etc.

Dobrym pomyslem wydaje sie inicjatywa LSD, aby otworzyc dostep do archiwum (juz zrobione ;) ) i kazdy, kto przejrzy dokumenty i poczuje sie pokrzywdzony bedzie mogl wystapic na droge sadowa, naglosnic dana sprawe etc.

A nade wszystko...cholera, roznie w zyciu bywa. Jasne, w PRL bylo na pewno wiele szuj, konfidentow i ostatnich kanalii, dla ktorych donoszenie bylo forma uzyskania awansu zawodowego i powodem do wielkiej satysfakcji (sam znam jeden przypadek "naukowca" z UMK, ktory za to, co robil nie zasluzyl nawet na spluniecie mu na gebe), ale bylo tez wiele wypadkow losowych, szantazy i innych temu podobnych sytuacji zmuszajacych niektorych do podjecia wspolpracy. Nie kazdy jest ironmanem i czlowiekiem ze stali, ludzie lamia sie z roznych powodow, ale to nie jest z kolei powod, aby tropiac szuje wrzucac tych mniej winnych do jednego worka. Bo w tym przypadku "wina" jest rzeczywiscie relatywna i w pelni zalezna od danej jednostki.

 

Gruba kreska, sorry. A juz na pewno nie powszechny ped do "sadu nad czarownicami"...

 

Szczerze mowiac nie wiem, jak to jest z Geremkiem. Z jednej strony kiedy startowal w wynorach do PE nie bylo chyba jeszcze obowiazku autolustacji (bo jak inaczej tlumaczyc fakt, ze zostal dopuszczony przez PKW?) Jesli nie ma nic do ukrycia, powinien zas zlozyc oswiadczenie jako osoba publiczna i reprezentant Narodu.

Dlatego z osadem wole poczekac na jego oficjalne oswiadczenie w sprawie, bo zdaje sie, ze jeszcze go nie wydal.

 

Wiem na pewno, ze rozpetanie tej afery w PE nie bylo przypadkiem tylko starannie zaplanowana akcja pana Bronislawa. I uwazam, ze strasznie niepotrzebna skoro i tak nie straci mandatu (w mysl prawa nawet jesli odwola go z funkcji marszalek Sejmu to mandat musi uchylic jeszcze PE, co sie na pewno nie stanie). Takie sprawy zalatwiac sie na wewnetrznym podworku, na miejscu, a nie robiac raban na cala Europe i pogarszajac jeszcze bardziej nadszarpnieta reputacje Polski na arenie miedzynarodowej. Przeciez PiS i tak sie nie przejmie reprymenda PE, co najwyzej zaostrzy eurosceptyczny kurs i jeszcze bardziej odizoluje sie w swojej "niezaleznej" polityce. To tyle ode mnie, tak wstepnie ;)

 

PS. A wojna w Iraku to glupota kompletna, jednak nie uwazam tak z "pacyfistycznych" przeslanek :)

 

Ufff...

What is the difference between Sheamus and the World War II? WW II is over ;)

13629172384628ee9bd26ff.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Lustracja czy obecnie skazanie roznych gnid nie wiadomo czy cos da po tylu latach, wedlug mnie dobrze ze jest lustracja mozna zobaczyc ile osob sie skurwilo czy instytucji chodzby kosciol. Mi sie zygac chce jak widze od lat te same skompromitowane ryje w polskiej polityce. Ludzi z solidarnosci ktorzy wspolpracowali z wladza a pozniej zgrywali bohaterow, pzprowcow czy zwyklych szczorkow obracajacych sie wokol, a po wszystkim robiacych kariery. Wszystko to niestety jedno wielkie gowno.

Glosowac a na kogo? ja nie glosuje.

Od lat polska scena polityczna przypomina zoo, a obecnie; SLD-partia starych pierdziochow z PZPR, mlodych cwaniaczkow, liberalow, i lewakow ktorych tam jest najmniej

PO podobne jak sld tylko ze zamiast paru lewakow jest paru prawicowcow

PiS- psychole na punkcie zaostrzenia prawa szkoda ze nie takiego co uderza w politykow, ich hipokryzja siega zenitu chyba tylko sld ich przewyzsza w tym. do wspolrzadzenia wybrali smietanke z jednej strony katoliccy talibowie z drugiej banda burakow i dziwek. No i smieszne PSL na koniec czyli ludzie bez jakichkolwiek pogladow.

Jak widac nie ma na co glosowac.

Co do ameryki to upadnie jak kiedys imperium Rzymskie czy inne mocarstwa. Ciekawe tylko kiedy i co to spowoduje.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  1 334
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

Streetovs: To napisz prosze, jaka powinna byc dobra partia, czy dobry polityk, zebys mogl sie z nia utozsamic i na nia zaglosowac? Jakies preferencje dotyczace programu gospodarczego (podatek liniowy/progresywny etc) relacje panstwo-Kosciol itp ?

 

Skoro masz polityke w dupie (tak jak wiekszosc Polakow) to nie dziw sie, ze polityka ma w dupie Ciebie, mnie i wlasciwie wszystkich.

 

Lewacy zli, liberalowie zli, prawicowcy-fanatycy katoliccy zli. Zaloz partie nihilistycznych anarchistow, moze uda Ci sie cos zawojowac, bo ludzi z Twoimi pogladami jest sporo ;D

 

Ciekawi mnie bardzo, jakie to straszne krzywdy wyrzadzili Ci SBcy i tajni wspolpracownicy? Nie dostales sie do wymarzonej podstawowki? Badzmy powazni :???:

 

A islamofobia nie wynika raczej z nadmiaru poprawnosci politycznej, raczej z jej niedoboru (do czego zreszta stanowczo zachecam, byle bez radykalizmu :) )

What is the difference between Sheamus and the World War II? WW II is over ;)

13629172384628ee9bd26ff.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Obiecałem, że zabiorę głos, więc właśnie to robię ;). Widzę, że temat niniejszy został założony z myślą o mnie :lol: ... częściowo ;). Z akcji "Ignoruję Gnidę" nie muszę, ani nawet nie mogę się tłumaczyć, ale z tego, co widzę wynika, że wszystko jest już jasne. Niemniej jednak uważam, iż podejmowanie tematów politycznych (gdziekolwiek) jest śmiertelnie niebezpieczne. Napięcie rośnie nieporównywalnie szybciej niż w topicach pochwalnych dla Batisty ;).

 

Przede wszystkim uważam, że niektórzy w ogóle nie powinni się tutaj wpisywać. Nie chcę aby moja wypowiedź zabrzmiała niemiło, bo pewnie zaraz podniesie się szum, że niby się wymądrzam, bo studiuję politologię (pozdro, Grim ;)). W żadnym razie tak nie jest, bo przecież politolodzy (ani tym bardziej studenci) nie mają żadnego monopolu na dyskusje o polityce, którą w końcu zajmują się zarówno humaniści, jak i ścisłowcy. Więc nie chodzi o kierunek, tylko wiedzę. Bo niestety rację miał jeden z profesorów na mojej uczelni, który stwierdził, że w Polsce jest czterdzieści milionów politologów. Od siebie dodam, że znakomita większość podchodzi do polityki stereotypowo, czyli w przekonaniu, że wszyscy są złodziejami i oszustami. Przykro mi to stwierdzić, ale nie da się z takimi ludźmi rozmawiać. Bo niby jak skoro zawsze wiedzą lepiej? Jakkolwiek by u nas nie było, to zawsze będzie źle. Bo to, bo tamto. W dodatku wielu ludzi, głównie wychowanych w PRL-u, traktuje państwo jak organizację charytatywną, która powinna wszystko dać.

 

Dlatego jeśli ktoś nie ma wiedzy, to w moim przekonaniu powinien milczeć, ponieważ bycie anty do wszystkiego (niczym Breżniew aka "Mr. Niet") jest cokolwiek przykre. A najgłośniej o tym, że jest źle, kwiczą ci, którzy nawet nie poszli na wybory. Potem się dziwią, że wicepremierami są Lepper i Giertych skoro kilkadziesiąt milionów Polaków nie odwiedziło nawet urn wychodząc z założenia, że ich głosy i tak niczego nie zmienią. Nasze społeczeństwo nie jest zbyt upolitycznione. Chyba dla wygody, bo wszystkie niepowodzenia można zwalić na państwo. W Polsce możnaby wprowadzić zmiany, które spowodowałyby, że nasz kraj wspiąłby sie na wyższy szczebel rozwoju cywilizacyjnego. Tylko żeby to osiągnąć trzebaby na parę lat ograniczyć działalność socjalną państwa do minimum. Jak w Irlandii, która z europejskiego biedaka stała się jednym z krajów o najwyższym wskaźniku wzrostu gospodarczego. Jednak wyobraźcie sobie co by się wtedy wydarzyło skoro już teraz wielu uważa, że państwo daje im za mało. Od razu odezwałyby się "największe" polityczne umysły prosto z ulic, które powiedziałyby, że i tak nic z tego nie wyjdzie, bo to Polska (ulubiony argument wszystkich politycznych nieuków). Taką Polskę sami budujemy, a zapewne będzie jeszcze gorzej. Wszakże państwo bez pomocy obywateli niczego nie zrobi. Tylko po co obywatele mają coś robić skoro im się tylko należy?

 

[ Dodano: 2007-04-27, 02:55 ]

I żeby nie było, moim zdaniem nasza polityka pełna jest błędów, dlatego proszę nie traktować mojego postu jako ataku na tych, którzy marudzą, a wszystko jest w porządku. Jednakże tam, gdzie kultura polityczna jest niska, trudno będzie wprowadzić jakieś zmiany. Bo najczęściej spotykamy się z narzekaniem dla narzekania, a nie o to chodzi. I dziwię się szczególnie młodym ludziom. Bo starsi większość życia spędzili w innej rzeczywistości, zarówno politycznej, jak i technologicznej. O informacje wcale nie było tak łatwo. A dziś? Wystarczy użyć Google. I nie chodzi o jakieś zainteresowanie polityką (takie, jak np. u mnie), tylko o świadomość wagi swojego głosu w czasie wyborów, pewną wiedzę, która pozwala wydawać racjonalne sądy itd. Tak samo nie rozumiem jak wszystkie partie można uznawać za złe. W końcu program którejś musi odpowiadać poglądom takiego człowieka. Przecież partie nie kończą się na parlamentarnej szóstce. Zresztą zawsze pozostaje możliwość założenia własnej.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  234
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.01.2006
  • Status:  Offline

SPoP- coz za piekny i soczysty wpis 8-)

 

Wczoraj w nocy nie zdazylem dokonczyc mojego wypracowanka, wysle je dzisiaj wieczorem. ;)

 

Pozdro

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Bastian
      Money in the Bank mężczyzn - WWE umie w walki MITB, liczę, że i tym razem uczestnicy dadzą radę. Obawiam się tylko, że ta walka posłuży rozwijaniu konfliktu stajnia Rollinsa kontra CM Punk i spółka. Tyczy się to zarówno samego przebiegu jutrzejszej walki, jak i tego, co będzie się dziać z walizką. Seth i jego stajnia są obecnie kreowani na geniuszy zła, cash in na Uso byłby dobrym dopełnieniem tej historii. Z tymże Rollins walizkę już miał, zrobił jedną z najbardziej pamiętnych realizacji w historii, więc przydałby się ktoś inny. Chciałbym wierzyć w LA Night by LA Knight, ale samo WWE chyba za bardzo nie wierzy w Rycerza na szczycie. Solo chyba skupi się w najbliższej przyszłości na Fatu, a reszta... Mają trochę polatać, zrobić efektowne spoty i zainkasować wypłatę.  Money in the Bank kobiet - chciałbym, żeby WWE wykorzystało impet kariery Stephanie Vaquer i dało jej walizkę. Cóż to byłyby za tygodnie z życia "La Primery". Niekwestionowana liderka NXT bez podziału na płeć, jeszcze 2 tygodnie temu mistrzyni, która sensacyjnie traci pas, a potem w jeden weekend walczy na Worlds Collide, MITB i wygrywa...  Faworytkami jednak są dla mnie tutaj Ripley i Perez. Giulia jako uczestniczka MITB myślami bardziej jest przy US Title niż przy złocie , na Bliss nie ma za bardzo pomysłu po jej powrocie, nie wierzę za bardzo w Naomi... Ripley walizki nigdy nie zdobyła, WWE będzie sobie ją budować jako goata kobiecego wrestlingu, a Perez jest w Judgment Day, które dla HHH' a jest takim DX jego bookerskich czasów. Lyra Valkyria vs Becky Lynch - Bayley, gdzie jesteś? Być może wrócisz dopiero tuż przed SummerSlam, już na walkę z samą Becky. Tutaj ziarno niepewności sieje ta stypulacja. Nie po to ją wymyślili, aby zrealizować. Obawiam się, że chociaż na chwilę IC Title trafi w ręce Lynch, tak dla budowania żywej legendy "The Man". Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul - wygrana heeli mnie nie zdziwi, lecz wydaje mi się, że górą będą Cody i Jey. Możliwe nawet, że Rhodes przypnie Jasia i to będzie paliwem do ich dalszej rywalizacji, z finałem na SummerSlam. W karcie tylko cztery walki, spośród tej czwórki tylko Uso ma rodowód wrestlera TT, więc zapewne będzie długo, nudno i bez ikry, aby oszczędzić wielkie gwiazdy.
    • Kaczy316
      Hmm czyli mamy tylko 4 walki na Money In The Bank, może dzięki temu walki dostaną więcej czasu i zyskają na jakości?......albo dostaniemy R-Trutha występującego jako gigantyczny kabanos, bo ostatnio ta wielka umowa ze Slim Jimem została podpisana xD.   Women's Intercontinental Title - Lyra vs Becky tak samo jak i na Backlash tak i teraz ta walka zapowiada się świetnie czy przebiję starcie z Backlash? Może być ciężko, ale jedno jest pewne dalej będzie to genialne starcie i feud może być już skończony po tej walce, liczę na czyste i dobitne zwycięstwo Lyry, która już pokazała jaka świetna jest i na co ją stać, sam feudzik oglądało mi się chyba najprzyjemniej ze wszystkich prowadzonych na Money In The Bank, segmenty Pań nie nudziły, była w nich masa emocji i prawdy, czuć było personalne intencje, które nie były na siłę jak w niektórych feudach, ogólnie hype jest na to starcie zdecydowanie i chętnie je obejrzę, to może być showstealer oj tak. Typ: Lyra Valkyria   Women's Money In The Bank Ladder Match - Walka Pań zapowiada się mimo wszystko o niebo lepiej od tej samej walki po stronie męskiej, a dlaczego? Dlatego, że u Pań 5 na 6 zawodniczek może zwyciężyć i każdy z tych wyborów będzie świetny i zrozumiały oraz odpowiedni, same utalentowane zawodniczki i tylko Rhea byłaby po prostu nieodpowiednim wyborem jak dla mnie nie umniejszając jej, ale po prostu wygranie przez nią walizki podczas gdy mamy taki skład nie byłoby zrozumiałe, ani to jej niepotrzebne, ani do story żadnego się nie przyda, także tutaj wyjątkowo każdy niech wygra poza Ripley pomimo mojego uwielbienia do niej, ringowo ten pojedynek musi wyjść świetnie, ale powiem tak, Giulia imo nie wygra, za mało zna Angielski jeszcze, a po ostatnich odcinkach SD widać, że raczej tytuł Women's United States jest dla niej szykowany i jak dla mnie jest to bardzo dobry wybór, Alexa uważam, że nie musi tego wygrywać, zresztą ostatnio i tak na nią planów nie ma, więc walizka raczej by tego nie zmieniła, a raz już to starcie wygrała, więc myślę, że po prostu tego nie ugra, więc przechodzimy do moich 3 faworytek na początek Naomi, laska, która po heel turnie tak odżyła, że dałbym jej te walizkę zdecydowanie, bo bez niej Naomi do głównego tytułu się nie doczłapie w przeciwieństwie do reszty zawodniczek z tego starcia, ale jest jeden problem, to cały czas Naomi i wątpię, że WWE będzie widziało w niej kogoś więcej niż mid cardera bądź upper mid cardera, którego czasem się rzuci na główną mistrzynie jak nie ma kogo, tak mi się wydaję, że za tego typu zawodniczkę ją uważają, chociaż tak jak mówię ja bym dał jej walizkę bez zastanowienia mimo wszystko w tym roku, nawet pomimo tak dobrego składu tej walki. Druga osoba to Vaquer, mocno stawiają na nią, bardzo chronią, żeby nie przegrała czysto, fani bardzo ją kupują i są za nią, w ringu jest genialna i nie powiem ciekawie byłoby zobaczyć jak podczas swojego pierwszego tygodnia w main rosterze(bo jest dopiero od Raw mimo wszystko oficjalnie) zdobywa już walizeczkę i szansę na mistrzostwo, WWE może tu pójść za ciosem, jednak jak dla mnie jest jeden powód dla którego za tym ciosem nie pójdą....ROXANNE PEREZ! Oj tak mój crush, świetna zawodniczka, od początku pokazują ją giga mocno nawet przed oficjalnym przejściem do main rosteru, była ostatnią wyrzuconą w kobiecym RR Matchu, świetnie się zaprezentowała podczas Elimination Chamber potem powrót do NXT, a następnie w main rosterze znowu błyszczała, jakby dla mnie jest to idealna kandydatka na walizkę, pokazała na co ją stać, dalej pokazuję i jak nie Naomi, która zasługuję po prostu za ostatni okres, tak niech będzie to Roxanne, która zasługuję od samego początku od czasów NXT zasługuję jak mało kto na główne mistrzostwo i od początku debiutu w MR kręci się w main eventach, Roxanne to powinna wygrać, najlogiczniejszy wybór i pasujący zarówno fanom jak i WWE według mnie. Typ: Roxanne Perez   Men's Money In The Bank Ladder Match - Ciężko mi coś o tej walce powiedzieć, mam wrażenie, że jest naprawdę przeciętnie wypromowana, walki kwalifikacyjne się kończyły, ale tak naprawdę to nie przypominam sobie, żeby ktokolwiek poza Rollinsem i Knightem wspominał coś o wygraniu walizki tak doszczętnie, oczywiście mówię o osobach, które biorą udział w tym pojedynku, Solo, Andrade, Pentagon, El Grande, ktokolwiek z nich coś mówił? Walka będzie zdecydowanie świetna ringowo, bo zawodnicy są dobrze dobrani pod tym względem, niemniej jednak ciężko mi się tym jarać, bo no kurde Solo i Andrade to nie są postacie na main event, więc uważam, że tej walizki nie wygrają, dla Pentagona to trochę za wcześnie jak dla mnie, ale nie zdziwi mnie jeśli wygra przez to, że WWE będzie chciało co raz bardziej wpływać na rynek Meksykański, ale jeśli wygra to nie będzie to zły wybór, ale uważam, że to nie powinien być jego moment, El Grande? Cieszyłbym się, ale jest bardzo prosty powód dla którego mimo wszystko El Grande tego nie wygra, a mianowicie to Gigachad, no niestety on nie wygrywa ważnych walk i teraz nie będzie inaczej niestety, chociaż mogłoby być to ciekawe story i dzięki temu można by ujawnić, że to Gigachad i to on ma walizkę czy coś, ogólnie interesująco by wtedy było, ale no tak jak mówię to Gable i Tryplak lubi go udupiać niestety. Zostaję kto? Knight i Rollins, więc zacznijmy od Knighta, no świetny zawodnik nie ma co ukrywać, cały czas dobrze się go ogląda, publika dalej na niego reaguję, już trochę słabiej, bo po tytule US to mało się z nim dzieję, ale dalej jest to mocny zawodnik i potrafiłbym udźwignąć main eventowy title reign według mnie i z tych wszystkich zawodników jest to najbardziej odpowiedni kandydat do walizki pytanie czy wygra? Właśnie mam wrażenie, że nie wygra, bo WWE boi się na niego postawić wyżej, nie wiem czemu, ale się boją i chciałbym, żeby to się zmieniło, ale nie jestem pewny czy to będzie teraz, a nie wiem też  jak Knight miałby się wpasować do obecnych programów WWE o World Title którykolwiek, Jey będzie mocno zajęty walką ze stajnią Rollinsa prawdopodobnie i w międzyczasie z Guntherem, Cena ma swój Last Run i wątpię, żeby Knight go zakończył, chyba, że jakieś wykorzystanie walizki po stracie przez niego tytułu, ale nie wiem. Zostaje ostatni uczestnik i mój ulubieniec Seth Rollins, powiem tak ten sam case co z Ripley tylko trochę inny w przypadku story, bo przy tym story wygranie przez niego walizki ma mega dużo sensu mimo wszystko i cały booking pokazuję, że to Seth wyjdzie z tej walki jako zwycięzca, ale tak samo jak w przypadku Ripley tak i u Setha ta walizka nie jest mu do niczego potrzebna, jednak trzeba przyznać, że storyline'owo to by zagrało bardzo dobrze i uważam, że jest to jedyna osoba, która mogłaby sobie pozwolić na wykorzystanie walizki w okresie letnim i ogólnie do końca roku, reszta by musiała czekać na jakiś przestój w tych ważnych storyline'ach o główne tytuły, a to może się trochę ciągnąć nawet i do WM, więc jak wygra ktoś inny niż Rollins to wydaję mi się, że albo zobaczymy kolejny nieudany cash in albo będziemy czekać bardzo długo z wykorzystaniem walizki obstawiałbym okres po przyszłorocznej WM czy będzie to złe? Niekoniecznie, można to dobrze rozpisać, ale no będzie ciekawie, zależy co WWE planuję czy Tryplak chcę jak najszybciej pozbyć się walizki i przy sensownym story wtedy Rollins się wysuwa na prowadzenie czy faktycznie chcę kogoś wypromować, ale jeszcze nie w tym roku, to wtedy walizkę wygrywa Knight bądź Pentagon, kurde naprawdę ciężko tu kogoś wybrać w tej walce, ale nie dlatego, że każdy może to ugrać tylko dlatego, że przy każdym jest jakieś ALE w obecnym okresie dla tych zawodników mam wrażenie xDDD postawię chyba ostatecznie na Knighta, który będzie długo latał z walizką. Typ: LA Knight   Cena & Logan vs Cody & Jey - Jakby nie wiem co mam tutaj powiedzieć, kolejny rozdział feudu Cody vs Cena z dodanym Loganem i Jeyem, trochę sensu to ma, bo Jey ma dużą historię z Rhodesem, a Logana ludzie nie lubią i jakby wygrał drugi World Title przy pomocy Ceny w dodatku to dostalibyśmy kolejną część "rujnowania wrestlingu" w wykonaniu Johna, więc kupy to się w miarę trzyma, ale będzie to main eventem tak ważnej gali prawdopodobnie i nie jest jakoś dobrze podbudowany, dla mnie ta walka mogłaby się odbyć na zwykłym SD, ale moje fantasy zakłada, że jest tu druga strona medalu, uważam, że jest to genialne posunięcie ze strony WWE pod tym względem, że ani Cena ani Jey nie są obecnie skupieni na walizce, ani jeden ani drugi nie wspomniał nawet razu, że zbliża się walka o walizkę, że muszą być czujni itp, każdy jest zajęty swoimi osobistymi porachunkami, nie zdziwi mnie jak to zasłona dymna i w main evencie Mr. Money In The Bank wbije i spróbuję jakiegoś cash inu i kto wie czy nie udanego skoro to może być Seth Rollins, dlatego pod tym względem to może być emocjonalne, ringowo raczej wybitnie nie będzie, chociaż jak Ceny będzie mało w ringu to może być git, a walkę imo wygra Cody i Jey. Typ: Cody Rhodes & Jey Uso   Ogólnie uważam, że Money In The Bank zapowiada się dość przeciętnie, o dziwo o wiele bardziej czekam na starcia damskie niż męskie nie dość, że te starcia są świetnie wypromowane to jakoś te męskie tak wręcz przeciwnie, dość miernie, ale to taka subiektywna opinia, mimo wszystko staram się patrzeć optymistycznie i liczę na naprawdę dobre i być może zaskakujące show, szkoda, że z 4 walkami, ale też trzymam się nadziei, że to po to, żeby dostarczyć długie i solidne jakościowo walki, a nie patrzeć jak Nia Jax próbuje wszamać R-Trutha w ramach reklamy Slim Jima.
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA Against All Odds 2025 Data: 06.06.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tempe, Arizona, USA Arena: Mullett Arena Format: Live Platforma: TNA+ Komentarz: Matthew Rehwoldt, Tom Hannifan, John Skyler & Indi Hartwell Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA Countdown To Against All Odds 2025 Data: 06.06.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tempe, Arizona, USA Arena: Mullett Arena Format: Live Platforma: YouTube.com Official video: Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Friday Night SmackDown #1346 Data: 06.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Bakersfield, California, USA Arena: Dignity Health Arena Format: Live Platforma: USA Network Komentarz: Joe Tessitore & Wade Barrett Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...