Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Polityka...


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  234
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.01.2006
  • Status:  Offline

.. zakladam ten temat niejako "wywolujac do tablicy" osoby z bardzo licznego grona ludzi zlorzeczacych na USA, skory do dyskusji i ciekawej rozmowy. ;)

 

Jako osobnik z niezbyt popularnymi pogladami na wiele kwestii, z przyjemnoscia poznalbym Wasz punkt widzenia... W szczegolnosci mam tu na mysli SixKillera i Ganzesa, zwrocily ma uwage Wasze awatary, chyba, ze glosza one cos zupelnie innego i zle je zrozumialem... ;)

Edytowane przez Kraven
  • Odpowiedzi 24
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • SPoP

    7

  • Kraven

    7

  • Streetovs

    6

  • SixKiller

    4

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 334
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

:lol: :lol: :lol: :lol:

 

Widac, ze Cie jakis czas nie bylo na forum :D - akcja "Ignoruje Gnide" byla pierwszym pokazem dzialalnosci spoleczenstwa obywatelskiego na forum i, co chyba warte odnotowania, zakonczyla sie sukcesem :)

 

 

Temat bardzo ciekawy, ale bardzo ogolny. Rzuc jakis szczegolowy problem do dyskusji to ja sie do spierania z checia dolacze ;)

What is the difference between Sheamus and the World War II? WW II is over ;)

13629172384628ee9bd26ff.jpg


  • Posty:  1 858
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.02.2007
  • Status:  Offline

akcja "Ignoruje Gnide" byla pierwszym pokazem dzialalnosci spoleczenstwa obywatelskiego na forum

wlasnie moze ktos wytlumaczyc o co chodzi z ta akcja bo ja na forumj estem bardziej "swiezy" :P

ja rowniez moge wlaczyc sie do dyskusji :)

1480916194a0b1a85edad5.jpg


  • Posty:  1 334
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

Jednym z punktow towarzyszacych akcji bylo zobowiazanie sie do niedyskutowania na temat jej meritum na forum, wiec moze niech wyjasni ktos kto nie bral w niej udzialu, bo ja niestety nie mam do tego uprawnien :twisted:

 

Edit: I starajmy sie tu nie off-topowac :) W koncu to watek o tym, na czym obok futbolu znaja sie wszyscy Polacy - polityce, wiec stawiam ze dyskusja bedzie zazarta ;)

What is the difference between Sheamus and the World War II? WW II is over ;)

13629172384628ee9bd26ff.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

A wiec ja nie bralem akcji Ignoruje Gnide i tez na poczatku nie wiedzialem o co cho. lecz wystarczylo przejrzec forum zeby zrozumiec ze owa gnida byl jakis gostek majacy sporo fantazji z Gdanska.

 

A co do tematu to autorze jego okresl precyzyjniej o co ci cho, i co ma avatar do tego osob ktore wymieniles :?: Patrzac na twoj avatar to on jest bardzo amerykanski :wink:

 

Ja sie do teraz o ameryce nie wypowiem sporo by mowic na ten temat, wiec oczekuje konkretnych pytan.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  234
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.01.2006
  • Status:  Offline

Buahaha... 8-)

 

Dzieki PW juz wiem wszystko... ;)

 

O wywiadzie z The Rock'iem to nie dalo sie nie slyszec.

 

No coz, moje obawy (hmm, a moze raczej nadzieje? ;) ) ze forum to preznie zorganizowane siedlisko grupy o charakterze pacyfistyczno & filoislamskim zostaly w pelni rozchwiane ;)

 

Mysle, ze temat jest raczej beprzedmiotowy i moze zostac wywalony. 8-)


  • Posty:  1 334
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

No ale przeciez zawsze mozemy sie poklocic o Wolna Palestyne, szanse na wybor pierwszej kobiety / afroamerykanina na prezydencki fotel w Stanach, albo wyzszosc Segolene Royal (no. 2 MILF w swiatowej polityce, wiadomo po kim, prawda Six? :lol: ) nad werbalnie (jeszcze :) ) gnojacym mieszkancow francuskich przedmiesc Nickiem S.

 

Kraven, daj nam szanse... :lol:

What is the difference between Sheamus and the World War II? WW II is over ;)

13629172384628ee9bd26ff.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

http://pierdole.pl/img/indianin.jpg

 

I tak laduja czesto prawdziwi amerykanie :D

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  1 334
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

Swoja droga to ciekawe. Z Hitlerem i Stalinem jezdzi sie jak po przyslowiowej burej suce zarzucajac ludobojstwo, a nikt sie nie przyczepi do Corteza,wego wybijania rdzennych Indian, czy nawet pieprzonej Mongolii, ktorej tak jak Niemcow za 6 lat okupacji powinnismy wystawic rachunek za wyrzadzone w XIII wieku szkody. Spalili Krakow, dokopali nam pod Legnica i ostro upokorzyli nabijajac na kijek glowe owczesnego wladcy (nie pamietam, czy formalnie calej Polski czy tylko Dolnego Slaska) Henia Poboznego paradujac z nim wesolo po calej Polsce...

 

Bo zbrodnie wojenne podobno nie ulegaja przedawnieniu ;)

 

A skoro juz przy przedawnieniu jestesmy to moze ja zarzuce pierwszym tematem. Jaki jest Wasz stosunek do lustracji i postawienia po 25 latach przed sad gen Jaruzelskiego za ogloszenie decyzji o wprowadzeniu stanu wojennego?

 

Nie ma filoislamistow na forum, wiec moze znajda sie jacys nadgorliwi rewolucjonisci moralni? :lol:

What is the difference between Sheamus and the World War II? WW II is over ;)

13629172384628ee9bd26ff.jpg


  • Posty:  234
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.01.2006
  • Status:  Offline

SPoP - z Indianami ma sie to tak, ze przy wspoltworzeniu kart historii zupelnie nikt nie ma ochoty wypowiedziec sie w ich w imieniu , lacznie z potencjalnie glownymi zainteresowanymi, ktorych to etniczne pozostalosci wykazuja zainteresowanie jedynie nowym Jeep'em kupionym dzieki niskooprocentowanemu kredytowi i ich wlasnym American Dream, co najwyzej z "Indian and proud of it" nad tablica rejestracyjna.

 

Natomiast co do Mongolow, coz, wyciaganie gleboko sredniowiecznych zadr byloby zupelnie bez sensu, a przyklad z Mongolami uwazam juz za calkowite ekstremum, biorac pod uwage fakt, ze naprawde ciezko byloby wykazac faktyczny zwiazek miedzy dzisiejszym bytem panstwowym ktorym jest Mongolia (ciekawe ktore to miejsce w rankingu krajow "przyjaznych do zycia!? :lol: ) a XIII wiecznymi hordami.

 

Heh, co do rewolucji moralnych, jak moj swiatopoglad bedzie sie radykalizowal w takim tempie , za kilka miesiecy przytakne na tak i z haslem "smash the reds" bede zaslanial wlasna piersia bullteriera Kurskiego.

A moze dzisiaj dalej jestem po prostu wkurzony slyszac zawodzenie Geremka o probach ataku na jego godnosc, o lustracji godzacej w prawa czlowieka, i innym tam wykazywaniu ze nie jest sie wielbladem...

 

Na kogo glosowaliscie w wyborach i czy nie zalujecie wyboru?

 

Ja glosowalem na PO i szczerze mowiac z kazdym dniem jest mi dalej do pijackich peanow jakie glosilem na rzecz tej formacji walczac o glosy posrod znajomych w trakcie kampanii wyborczej z 2005...


  • Posty:  1 334
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

Przyklady byly oczywiscie skrajne i z lekkim przymruzeniem oka, a tyczyly sie wymienionej gdzies w poscie sytuacji z Lechem, ktory Niemcom chcial wystawiac rachunek za Warszawe.

 

Mam raczej liberalne poglady, wiec sila rzeczy powinienem glosowac na PO. Niestety, plocka organizacja nalezala do najbardziej nieudolnych w kraju, niedawno zreszta zostala rozwiazana, zabraklo wiec dobrych kandydatow do oddania glosu w wyborach do Sejmu (do Senatu a i owszem)

Dlatego glosowalem na czlowieka z demokratow.pl, ktorego znam osobiscie i wiem, ze sprawdzilby sie w Sejmie. To kolejny dowod na to, ze przydaloby sie wprowadzic do ordynacji JOW. Lepsza interakcja kandydata z elektoratem, przylozenie wiekszej starannosci do ciekawych propozycji programowych i kampanii - same plusy.

Czy zmarnowalem glos? Pewnie tak. Ale zaglosowalem w zgodzie z sumieniem.

 

Moje zdanie odnosnie lustracji jest takie, ze na pewno nie powinna byc prowadzona w takiej formie jak teraz. Transfomacja ustrojowa w 1989 zostala wynegocjowana na zasadzie "grubej kreski" i tego powinnismy sie trzymac. Jasne, nalezy tropic wszystkie zle zjawiska jakie wydarzyly sie po tym okresie: nieczyste zwiazki polityki z biznesem, afery lapowkarskie, przekrety przy prywatyzacjach, kryminalne uklady SLD-owskich baronow, ale babrac sie az tak gleboko w historii?

Lustracja w tej formie prowadzi do histerycznej sytuacji, kiedy kazdy moze oskarzyc druga osobe o wspolprace, media to podchwytuja, robi sie syf, a oskarzona osoba musi udowadniac, ze nie jest wielbladem. Tyle tylko, ze chuj to potem wszystkich obchodzi, bo fama poszla i czlowiek zostaje oskarzony, podczas gdy np. jedynym hakiem na niego jest podpis pod jakims metnym dokumentem niezbedny np do uzyskania zagranicznego wyjazdu. Bo i archiwa sa niekompletne przeciez (co w pewnym stopniu jest tez zasluga Adasia M. ale to juz temat na zupelnie inna bajke :lol: )

Dlaczego kazdy kto odmowi zlozenia oswiadczenia lustracyjnego np na wyzszych uczelniach powinien byc zwolniony z pracy? (na szczescie uczelnie dysponuje jeszcze jako taka autonomia). Czesto fakt, ze nie chca podpisywac wynika z ich odczucia, ze to zamach na ich godnosc, a nie koniecznie fakt, ze wspolpracowali, donosili etc.

Dobrym pomyslem wydaje sie inicjatywa LSD, aby otworzyc dostep do archiwum (juz zrobione ;) ) i kazdy, kto przejrzy dokumenty i poczuje sie pokrzywdzony bedzie mogl wystapic na droge sadowa, naglosnic dana sprawe etc.

A nade wszystko...cholera, roznie w zyciu bywa. Jasne, w PRL bylo na pewno wiele szuj, konfidentow i ostatnich kanalii, dla ktorych donoszenie bylo forma uzyskania awansu zawodowego i powodem do wielkiej satysfakcji (sam znam jeden przypadek "naukowca" z UMK, ktory za to, co robil nie zasluzyl nawet na spluniecie mu na gebe), ale bylo tez wiele wypadkow losowych, szantazy i innych temu podobnych sytuacji zmuszajacych niektorych do podjecia wspolpracy. Nie kazdy jest ironmanem i czlowiekiem ze stali, ludzie lamia sie z roznych powodow, ale to nie jest z kolei powod, aby tropiac szuje wrzucac tych mniej winnych do jednego worka. Bo w tym przypadku "wina" jest rzeczywiscie relatywna i w pelni zalezna od danej jednostki.

 

Gruba kreska, sorry. A juz na pewno nie powszechny ped do "sadu nad czarownicami"...

 

Szczerze mowiac nie wiem, jak to jest z Geremkiem. Z jednej strony kiedy startowal w wynorach do PE nie bylo chyba jeszcze obowiazku autolustacji (bo jak inaczej tlumaczyc fakt, ze zostal dopuszczony przez PKW?) Jesli nie ma nic do ukrycia, powinien zas zlozyc oswiadczenie jako osoba publiczna i reprezentant Narodu.

Dlatego z osadem wole poczekac na jego oficjalne oswiadczenie w sprawie, bo zdaje sie, ze jeszcze go nie wydal.

 

Wiem na pewno, ze rozpetanie tej afery w PE nie bylo przypadkiem tylko starannie zaplanowana akcja pana Bronislawa. I uwazam, ze strasznie niepotrzebna skoro i tak nie straci mandatu (w mysl prawa nawet jesli odwola go z funkcji marszalek Sejmu to mandat musi uchylic jeszcze PE, co sie na pewno nie stanie). Takie sprawy zalatwiac sie na wewnetrznym podworku, na miejscu, a nie robiac raban na cala Europe i pogarszajac jeszcze bardziej nadszarpnieta reputacje Polski na arenie miedzynarodowej. Przeciez PiS i tak sie nie przejmie reprymenda PE, co najwyzej zaostrzy eurosceptyczny kurs i jeszcze bardziej odizoluje sie w swojej "niezaleznej" polityce. To tyle ode mnie, tak wstepnie ;)

 

PS. A wojna w Iraku to glupota kompletna, jednak nie uwazam tak z "pacyfistycznych" przeslanek :)

 

Ufff...

What is the difference between Sheamus and the World War II? WW II is over ;)

13629172384628ee9bd26ff.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Lustracja czy obecnie skazanie roznych gnid nie wiadomo czy cos da po tylu latach, wedlug mnie dobrze ze jest lustracja mozna zobaczyc ile osob sie skurwilo czy instytucji chodzby kosciol. Mi sie zygac chce jak widze od lat te same skompromitowane ryje w polskiej polityce. Ludzi z solidarnosci ktorzy wspolpracowali z wladza a pozniej zgrywali bohaterow, pzprowcow czy zwyklych szczorkow obracajacych sie wokol, a po wszystkim robiacych kariery. Wszystko to niestety jedno wielkie gowno.

Glosowac a na kogo? ja nie glosuje.

Od lat polska scena polityczna przypomina zoo, a obecnie; SLD-partia starych pierdziochow z PZPR, mlodych cwaniaczkow, liberalow, i lewakow ktorych tam jest najmniej

PO podobne jak sld tylko ze zamiast paru lewakow jest paru prawicowcow

PiS- psychole na punkcie zaostrzenia prawa szkoda ze nie takiego co uderza w politykow, ich hipokryzja siega zenitu chyba tylko sld ich przewyzsza w tym. do wspolrzadzenia wybrali smietanke z jednej strony katoliccy talibowie z drugiej banda burakow i dziwek. No i smieszne PSL na koniec czyli ludzie bez jakichkolwiek pogladow.

Jak widac nie ma na co glosowac.

Co do ameryki to upadnie jak kiedys imperium Rzymskie czy inne mocarstwa. Ciekawe tylko kiedy i co to spowoduje.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  1 334
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

Streetovs: To napisz prosze, jaka powinna byc dobra partia, czy dobry polityk, zebys mogl sie z nia utozsamic i na nia zaglosowac? Jakies preferencje dotyczace programu gospodarczego (podatek liniowy/progresywny etc) relacje panstwo-Kosciol itp ?

 

Skoro masz polityke w dupie (tak jak wiekszosc Polakow) to nie dziw sie, ze polityka ma w dupie Ciebie, mnie i wlasciwie wszystkich.

 

Lewacy zli, liberalowie zli, prawicowcy-fanatycy katoliccy zli. Zaloz partie nihilistycznych anarchistow, moze uda Ci sie cos zawojowac, bo ludzi z Twoimi pogladami jest sporo ;D

 

Ciekawi mnie bardzo, jakie to straszne krzywdy wyrzadzili Ci SBcy i tajni wspolpracownicy? Nie dostales sie do wymarzonej podstawowki? Badzmy powazni :???:

 

A islamofobia nie wynika raczej z nadmiaru poprawnosci politycznej, raczej z jej niedoboru (do czego zreszta stanowczo zachecam, byle bez radykalizmu :) )

What is the difference between Sheamus and the World War II? WW II is over ;)

13629172384628ee9bd26ff.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Obiecałem, że zabiorę głos, więc właśnie to robię ;). Widzę, że temat niniejszy został założony z myślą o mnie :lol: ... częściowo ;). Z akcji "Ignoruję Gnidę" nie muszę, ani nawet nie mogę się tłumaczyć, ale z tego, co widzę wynika, że wszystko jest już jasne. Niemniej jednak uważam, iż podejmowanie tematów politycznych (gdziekolwiek) jest śmiertelnie niebezpieczne. Napięcie rośnie nieporównywalnie szybciej niż w topicach pochwalnych dla Batisty ;).

 

Przede wszystkim uważam, że niektórzy w ogóle nie powinni się tutaj wpisywać. Nie chcę aby moja wypowiedź zabrzmiała niemiło, bo pewnie zaraz podniesie się szum, że niby się wymądrzam, bo studiuję politologię (pozdro, Grim ;)). W żadnym razie tak nie jest, bo przecież politolodzy (ani tym bardziej studenci) nie mają żadnego monopolu na dyskusje o polityce, którą w końcu zajmują się zarówno humaniści, jak i ścisłowcy. Więc nie chodzi o kierunek, tylko wiedzę. Bo niestety rację miał jeden z profesorów na mojej uczelni, który stwierdził, że w Polsce jest czterdzieści milionów politologów. Od siebie dodam, że znakomita większość podchodzi do polityki stereotypowo, czyli w przekonaniu, że wszyscy są złodziejami i oszustami. Przykro mi to stwierdzić, ale nie da się z takimi ludźmi rozmawiać. Bo niby jak skoro zawsze wiedzą lepiej? Jakkolwiek by u nas nie było, to zawsze będzie źle. Bo to, bo tamto. W dodatku wielu ludzi, głównie wychowanych w PRL-u, traktuje państwo jak organizację charytatywną, która powinna wszystko dać.

 

Dlatego jeśli ktoś nie ma wiedzy, to w moim przekonaniu powinien milczeć, ponieważ bycie anty do wszystkiego (niczym Breżniew aka "Mr. Niet") jest cokolwiek przykre. A najgłośniej o tym, że jest źle, kwiczą ci, którzy nawet nie poszli na wybory. Potem się dziwią, że wicepremierami są Lepper i Giertych skoro kilkadziesiąt milionów Polaków nie odwiedziło nawet urn wychodząc z założenia, że ich głosy i tak niczego nie zmienią. Nasze społeczeństwo nie jest zbyt upolitycznione. Chyba dla wygody, bo wszystkie niepowodzenia można zwalić na państwo. W Polsce możnaby wprowadzić zmiany, które spowodowałyby, że nasz kraj wspiąłby sie na wyższy szczebel rozwoju cywilizacyjnego. Tylko żeby to osiągnąć trzebaby na parę lat ograniczyć działalność socjalną państwa do minimum. Jak w Irlandii, która z europejskiego biedaka stała się jednym z krajów o najwyższym wskaźniku wzrostu gospodarczego. Jednak wyobraźcie sobie co by się wtedy wydarzyło skoro już teraz wielu uważa, że państwo daje im za mało. Od razu odezwałyby się "największe" polityczne umysły prosto z ulic, które powiedziałyby, że i tak nic z tego nie wyjdzie, bo to Polska (ulubiony argument wszystkich politycznych nieuków). Taką Polskę sami budujemy, a zapewne będzie jeszcze gorzej. Wszakże państwo bez pomocy obywateli niczego nie zrobi. Tylko po co obywatele mają coś robić skoro im się tylko należy?

 

[ Dodano: 2007-04-27, 02:55 ]

I żeby nie było, moim zdaniem nasza polityka pełna jest błędów, dlatego proszę nie traktować mojego postu jako ataku na tych, którzy marudzą, a wszystko jest w porządku. Jednakże tam, gdzie kultura polityczna jest niska, trudno będzie wprowadzić jakieś zmiany. Bo najczęściej spotykamy się z narzekaniem dla narzekania, a nie o to chodzi. I dziwię się szczególnie młodym ludziom. Bo starsi większość życia spędzili w innej rzeczywistości, zarówno politycznej, jak i technologicznej. O informacje wcale nie było tak łatwo. A dziś? Wystarczy użyć Google. I nie chodzi o jakieś zainteresowanie polityką (takie, jak np. u mnie), tylko o świadomość wagi swojego głosu w czasie wyborów, pewną wiedzę, która pozwala wydawać racjonalne sądy itd. Tak samo nie rozumiem jak wszystkie partie można uznawać za złe. W końcu program którejś musi odpowiadać poglądom takiego człowieka. Przecież partie nie kończą się na parlamentarnej szóstce. Zresztą zawsze pozostaje możliwość założenia własnej.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  234
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.01.2006
  • Status:  Offline

SPoP- coz za piekny i soczysty wpis 8-)

 

Wczoraj w nocy nie zdazylem dokonczyc mojego wypracowanka, wysle je dzisiaj wieczorem. ;)

 

Pozdro

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Bastian
      Zmarnowany potencjał powrotu Belair do rodzinnego miasta. Przyszła, posłodziła i wyszła, bo trzeba było zrobić miejsce na walkę jej byłych przyjaciółek i Jax  Mogła ją Naomi zgnoić wśród swoich, zbudowałoby to jej wizerunek heela. Przynajmniej weszła do MITB, choć sama walka eliminacyjna pełna botchów i w ślimaczym tempie. JC Mateo w ringu na ten moment nie porywa, w przeciwieństwie do takiego Je'Vona Evansa, choć to dla mnie idealny przykład tag teamowego wrestlera. Jest dynamika, jest skill, wystarczy tylko dać mu podobnego partnera i dywizja TT zyska. "Undashing" Chelsea Green czy może "El Grande Canadiana" to dla mnie wielka nieobecna Ladder Matchu kobiet. Aż się prosi o danie jej walizki. A Zelina w roli mistrzyni US to jedna z większych pomyłek HHH' a w tym roku. Niech jeszcze Hunter poprosi o potrzymanie piwa i wręczy walizkę Ripley.  Niespodziewanie Andrade wbija do MITB, ale przy Rollinsie, Rycerzu, Solo i prawdopodobnie Punku w składzie szans na wygraną nie ma. Spośród 2137 walk, nad jakimi WWE zastanawia się w kontekście SmackDown, starcie Fatu kontra Solo wygląda jak coś mocno prawdopodobnego. Knoxville zaczęło od segmentu ze zmarnowanym potencjałem i na tym też kończy. Rhodes, Jey, Cena i Paul dostali prawie pół godziny i zamiast robić iskry, przynudzali. Cody jest pierwszy raz na SD od momentu utraty pasa, a coś tam ględzi o nieobecnym The Rocku, Uso yeetuje i robi te swoje głupie miny przestraszonego dziecka z awersją do kościelnej zakrystii, Logan zbiera heat, a Cena oczywiście zgarnia łomot w brawlu, choć ma plusik za tekst o tym, że Rhodes jest zbyt zdesperowany, a Uso zbyt leniwy, aby być drugim Ceną. 
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Speed #76 Data: 30.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Knoxville, Tennessee, USA Arena: Thompson-Boling Arena At Food City Center Format: Taped Data emisji: 04.06.2025 Platforma: X Komentarz: Corey Graves Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Friday Night SmackDown #1345 Data: 30.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Knoxville, Tennessee, USA Arena: Thompson-Boling Arena At Food City Center Format: Live Platforma: USA Network Komentarz: Joe Tessitore, Wade Barrett & Ethan Page Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Kaczy316
      Pierwsze SD po powrocie naszego wybawiciela Kodeusza, zobaczmy jak to wyjdzie!   Pianek otwiera show! Powraca sobie i otwiera no dobrze, zobaczmy co nam powie! Pianek kazała puścić jakąś muzykę i publika się pobawiła, pośpiewała xDD, aha po prostu cieszy się z powrotu i bycia chyba w swoim rodzinnym mieście albo stanie i tyle i zapowiedziała, że nie jest jeszcze chyba w 100% sprawna, a wszystko przerywa Naomi! Oj tak teraz może być ciekawie. Naomi chciała wybaczenia i mówiła nawet, że była w domu jej rodzinnym domu, ale nikogo nie zastała i ta kamera pokazująca na rodziców Pianka mówiąca, że nie wiedzą o co chodzi xDDD, Naomi mega się wczuła i bardzo fajnie i emocjonalnie to wyglądało, Pianek nie chcę jej wybaczyć, a Naomi chcę, żeby coś złego przydarzyło się Piankowi nawet i teraz, wszystko przerywa Jade! Która trochę poobijała Naomi i wymieniła spojrzenia z Piankiem, a wszystko przerywa Nia Jax po co ona xD. A dobra zapomniałem, że mamy zapowiedziany Triple Threat o dołączenie do Women's Money In The Bank Ladder Matchu pomiędzy tą trójką to dlatego tak to wyglądało, kolejny tydzień i kolejny segment ze zwykłym wstępem do walki tak naprawdę, ale przyjemnie się oglądało jak Naomi sięgnęła po mikrofon.   Nia vs Jade vs Naomi, kurde no liczę tutaj na Naomi, a sama walka mnie ciekawi. Walka zaczęta w trakcie reklam, więc nawet nie wiem ile będzie trwała xD. Około 13-15 minut walki coś koło tego tak mi się zdaję i wygrywa Naomi! I to ona ma spore szansę na zdobycie walizki i to mi się podoba, walka była dość przyjemna, w sumie nawet nie wiem kiedy mi ten czas zleciał, publika czasem była cicho, a czasem skandowała "This Is Awesome" ale ogólnie przyjemny pojedynek z dobrą zwyciężczynią!   Chelsea na backu jak zwykle dobra rozrywka xDDD. Dostaniemy dzisiaj Je'Vona w akcji? Ciekawie czy to oznacza jakiś call up? Męska dywizja w NXT będzie jeszcze gorsza niż jest?   Lecimy z kolejnym pojedynkiem! R-Truth vs JC Mateo! Powinien to raczej być squash. Ale powiem tak theme song i titantron to JC ma dowalony, szkoda tylko tego ringname'u xDDD. Truth miał delikatną ofensywę, żeby zagrać jako Ron Cena pod publiczkę, ale po 2,5 minutach przegrywa z JC Mateo no tak jak myślałem po walce jeszcze próba ataku na Trutha, ale pojawia się Jimmy z krzesełkiem! O NIE TO LITTLE JIMMY!!! Zobaczyłbym Trutha i Jimmy'ego w tag teamie, głównie po to, żeby się pośmiać jak Truth nazywa Big Jima "Little Jimmy" xDDD uśmiałbym się.   Street Profits wbija na ring! Co nam powiedzą dzisiaj?! Mówią o tym, że mamy świetną dywizję Tagową i to jest prawda, na SD jest giga dobrze pod tym względem, ale potem mówią, że dochodzą do tego Wyatt's i z nimi też muszą sobie radzić?! Ogólnie wszystko przerywa Fraxiom i zapomniałem w zeszłym tygodniu wspomnieć o ich nowym theme songu, mi się podoba, nie jest to zmiana na gorsze uważam, bo theme jest naprawdę spoko i pasujący do nich, ale zmiana tutaj była zbędna, bo stary theme bardzo fajnie się z nimi kojarzył według mnie, ale ten nowy też jest bardzo fajny po prostu uważam, że ta zmiana była zbędna i tyle, ale nie jest to zmiana na gorsze. Fraxiom twierdzą, że powinniśmy wrócić do Street Profits vs Fraxiom i zgadzam się tutaj, walka z zeszłego tygodnia zakończyła się DQ bądź No Contestem, dla mnie to było DQ, ale WWE lubi w takich sytuacjach dawać No Contest po prostu xD, więc chętnie bym wrócił do tego pojedynku, ale pojawia się Motor City Machine Guns! Też chcą title shota, bo Street Profits nigdy ich nie pokonali tak samo jak Fraxiom, a i tak nie dostajemy odpowiedzi, bo wylatują jeszcze DIY do kompletu! Ciampa nieźle mówi, że pozostałe Teamy trzymają dywizję, którą Oni zbudowali, tak to zrozumiałem, Ciampa chcę minutę ciszy, ale gdy tylko się to zaczyna to spodziewałem się buczenia, które dostałem, ale zaraz gasną światła i mamy Wyatt Sicks! Powiem tak W6 świetnie wygląda i czuć vibe Wyatta tutaj zdecydowanie Bo Dallas też ma to coś oj ma, przyjemny segmencik, który prowadzi pewnie do czegoś więcej.   Lecimy z tag team matchem! Rey Fenix i Je'Von Evans vs Los Garza! Oj to będzie dobra walka! Świetny pojedynek oj tak, nawet lepszy niż się spodziewałem, Evans bardzo dobrze podbudowany, mega fajny chaos pod koniec walki i Los Garza wygrywają, a walka została podbudowana na Worlds Collide, w której uczestniczą Evans, Fenix i Ethan Page, który siedział na komentatorce, kurde naprawdę bardzo dobry pojedynek, uwielbiam ogólnie Lucha Libre tylko tych Meksykańskich fedek nie da się oglądać, raz czy dwa próbowałem AAA, ale tam sponsor na sponsorze sponsorem pogania jak to się mówi, ciężko mi to wchodziło kiedy na titantronie widzę reklamy jakiejś pasty do zębów czy coś po raz 3 w jednej walce xDDD. Walka genialna, polecam.   Uncle Howdy mówi, że Oni nie przestaną, ciekawie, ale nie zrozumiałem dlaczego, bo mówił jeszcze "Until..." ale nie zrozumiałem drugiego słowa, a nie chciało mi się cofać xD.   Alba vs Zelina, no przemęczmy się przez to. Początek walki i już czarny ekran, pewnie Zelinie cycek wypadł. Pojedynek trwał aż 11 minut sporo i walka była całkiem spoko, ale publika mega cicho i nie dziwię się, samo story jest mdłe jak nie wiem co, a Zelina nudna i trzyma tytuł....nie ogarniam tego, ale wracając do walki to przyjemna do oglądania, Panie dobrze się sprawdziły według mnie im dalej w las tym lepiej było, po prostu publiki ta rywalizacja nie interesuję i tyle.   Wideo promo Giulii, żeby przybliżyć ją publice no i dobrze, a potem jej spotkanie z Zeliną na backu oj tak Giulia lecisz po ten tytuł! Po to one zostały stworzone, żeby też móc wypromować takie zawodniczki, które są świetne, ale dopiero co wbijają do MR jak Giulia!   Priest wbija na ring! No powiedział o rywalizacji z Drew i o tym co mu zrobił i stwierdził, że w klatce to nie był ten Drew z social mediów tylko ten wojownik, którym był kiedyś, w sumie fajnie powiedziane, nie jestem pewny czy to prawda, bo dla mnie Drew w walkach zawsze wygląda świetnie i jak wojownik, ale dobrze, że to podkreślił, a potem mówi, że przybył na SD po "Championships" Ciekawe o którym mówi Undisputed WWE Title czy United States Title? Mam wrażenie, że raczej o tym drugim, bo Cena zajęty Kodeuszem. Tak myślałem Fatu, ale to z nim ma jakieś niedokończone sprawy? No być może, był Fatal 4 Way, ale czy aż tak Jacob vs Priest się wyróżniało? Nie powiedziałbym, ale no niech będzie, Priest ma wychodzić z ringu, ale wbija do niego Fatu! Jednak on wbija, bo ma teraz walkę i na stage'u mamy wymianę spojrzeń pomiędzy tymi zawodnikami. No to mamy zapowiedź tego co dalej dla Priesta, w sumie Priest vs Fatu może być bardzo ciekawe.   Fatu vs Carmelo vs Andrade, ogólnie powinien wygrać Fatu, ale chciałbym zobaczyć Carmelo jak wygrywa ten pojedynek i walizkę, ale pewnie tego nie dostanę, ale nadzieję mieć można, sama walka raczej odda fest. O kurde, no bardzo dobry pojedynek nie da się ukryć i jak długo trwał, bo około 20,5 minuty, bardzo dużo czasu dostali Panowie, wykorzystali go w 100% i ostatecznie wygrał Andrade, w sumie można też było się tego spodziewać skoro WWE chcę mocno nacisnąć na rynek Meksykański to mamy dwóch Meksykaninów w Money In The Bank Ladder Matchu i nie zdziwi mnie jak Pentagon wygra walizkę, ale to będzie dobry wybór patrząc obecnie na uczestników, jemu się jak na razie najbardziej przyda, jemu lub Knightowi, chociaż Knight ma już mocną pozycję, ale wracając do walki to świetny pojedynek, JC Mateo i Solo trochę przeszkodzili Fatu "przypadkowo" w zwycięstwie, a Jimmy Uso jeszcze zaatakował Mateo i koniec walki.   Ulala ostatnie walki kwalifikacyjne na Raw zapowiadają się mega dobrze, CM Punk vs El Grande Americano vs AJ Styles, Gigachad to ma farta, ma dwie....a nie przecież El Grande to nie Gable fakt, to możemy mieć 3 Meksykaninów w Ladder Matchu o walizkę xD, walka ogólnie powinna oddać, ale ciekawi mnie zwycięzca, bo nie jest on tak oczywisty, każdy tu może wygrać, a u kobiet Stephanie Vaquer vs Ivy Nile vs Liv Morgan no tutaj też jest mega ciekawie, liczę na Steph, chociaż Liv też byłaby git, ale jak Steph wygra to będzie ciekawie patrząc na historię i to, że w tej walce będzie Steph, Giulia i Roxanne 3 nowe nabytki głównego rosteru i każda by miała szansę na walizkę oj tak, chętnie bym to zobaczył.   Jacob się denerwuję na backu i mówi Solo, że nie potrzebuję jego pomocy, czuję niedługo punkt kulminacyjny tego feudu oj tak, będzie się działo.   Cody i Jey vs Cena i Logan to będzie main event Money In The Bank w sumie fajny wybór i co ciekawe to zwycięzca walizki będzie miał do wyboru na kogo zainkasuję walizkę o ile będzie chciał to zrobić, ale jakby co to ma do wyboru dwa tytuły w jednej walce.   Cody wbija na ring! Pora na face to face z Johnem Ceną! Kodeusz zanim zrobi face to face z Ceną to postanowił porozmawiać o WM 41 oraz o swoim title reignie i przeszedł od AJ Stylesa aż po Johna Cenę i o nim się trochę rozgadał, a następnie zaprosił do ringu swojego tag team partnera z Money In The Bank czyli Jeya Uso! Oj tak!!! Jey nawet nic nie powiedział i wbija John Cena! Ale Johnik wypunktował Rhodesa i Jeya, którzy "chcą być Johnem Ceną" I zapowiedział osobę, która może się stać drugim Johnem czyli swojego tag team partnera na Money In The Bank Logana Paula! Logan standardowo zaczął się kłócić z fanami, nic nowego, a potem nazwał Jeya i Rhodesa oszustami, bo Cody zaingerował w pojedynek xD, wiem, że to celowe, bo wcześniej Cena zrobił to samo, ale no Paul zaczyna być irytujący dla mnie xD. Ostatecznie mamy brawl i podbudowę feudu no i dobrze, solidny segment budujący feudzik i potencjalny zarys starcia Logana z Ceną, bo John się w pewnym momencie zdenerwował na Logana kiedy ten go zatrzymał i chciał brawlu z Rhodesem i Jeyem, w sumie nie zdziwi mnie starcie Logana z Ceną na Night Of Champions albo na Saturday Night's Main Event kolejnym.   Plusy: Segment otwierający Nia vs Jade vs Naomi i Naomi w Women's Money In The Bank Ladder Matchu! JC Mateo w końcu w jakiejś walce wyglądał tak jak powinien od początku Dobry segment z Tag Teamami Świetna walka Los Garza vs Je'Von i Rey Fenix oraz bardzo dobre pokazanie Evansa Alba vs Zelina Potencjalne Giulia vs Zelina o tytuł Women's United States brzmi interesująco Segment Priesta był dobry, a potencjalna walka z Fatu zapowiada się solidnie Mega dobry Triple Threat pomiędzy Andrade, Melo i Jacobem Podbudowa tag team main eventu Money In The Bank   Minusy: Feud o tytuł Women's United States   Podsumowanie: Dobry odcinek SD, sporo fajnych walk, ciekawe segmenty, podbudowane feudy, naprawdę solidny odcinek, zły na pewno nie był, ostatni uczestnicy ze strony SD w Money In The Bank Ladder Matchach poznani, ale ciężko coś więcej o nim powiedzieć mam wrażenie, chociaż minusów większych nie było, ale takich mega dużych plusów raczej też nie, znaczy bardzo dobre starcia tego ukryć się nie da i walki oddały oj tak.
    • MissApril
      Szczerze mówiąc bardziej w roli nowej mistrzyni widziałabym Jaide Parker lub Lole Vice niż Jacy, ale zobaczymy co tego będzie w następnych tygodniach. Może Jacy się wykaże, czas pokaże.  Super że Ethan w końcu zdobył jakiś tytuł.  Jestem ciekawa jakim będzie mistrzem.  Ogólnie odcinek na plus. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...