Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Raport: Smackdown 09.03.2007


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.02.2004
  • Status:  Offline

Przepraszam za lekki poślizg.

 

WWE Smackdown

09.03.2007

Tucson, Arizona

 

 

 

Singles Match: King Booker v Matt Hardy

 

Końcówka: Hardy szykuje Bookera do Bulldoga, jednak zostaje odepchięty na liny, po odbiciu otrzymuje kopniaka w brzuch, Bookera odbija się od lin, szykując się do Scissors Kicku. Matt się odchyla i, kontrując Clothestline, wykonuje Side Effect. Pin 1... 2... Shoulder Up! Hardy wchodzi na drugi narożnik, Booker wstaje, Matt skacze na niego z wysuniętym łokciem. Po chwili Hardy ponownie na drugim narożniku, skacze... Legdrop! 1... 2... Kick Out! Sharmell (która była podczas walki współkomentatorką pojedynku) wchodzi na ring, ale staje przy linach. Hardy zostaje przez nią zaabsorbowany, odwraca się i w porę reaguje, by uniknąc Hell Kicku Bookera. Nadbiega z Clothestline'm, ale tym razem King robi unik, jednak wreszcie młodszy z nich trafia kopniakiem w brzuch, szykuje się do Twist Of Fate, Booker odpycha go, Hardy odbija się od lin i nadziewa się na łokieć w plecy. Matt zawisa na drugiej linie. Uwagę sędziego przykuwa Booker, tymczasem przy linach Sharmell zadaje cios butem w twarz przeciwnika. Hardy na czworakach dochodzi na środek ringu, by dostać finishera do Bookera. 1... 2... 3.

 

Winner by pinfall: King Booker

 

Backstage. Gościem Kristal jest Batista. W tym momencie zostaje pokazane video nt. winning streaku na Wrestlemanii Undertakera, pokazując wszystkie jego zwycięstwa od najświeższego do najwcześniejszego. Batista podziwia Deadmana, ale dodaje, że to on wygra walkę na WM 23. Przechodzi jednak do dzisiajeszej walki z Kane'm, nazywając go chorym i szalonym. Zamierza zrobić z nim to samo, co z jego bratem na Wrestlemanii.

 

Video. Maryse.

 

Backstage. Montel Vontavious Porter przychodzi do gabinetu Theodore'a Longa. Mówi, że w ubiegłym tygodniu Benoit kosztował go miejscówkę w MITB na WM 23, więc rząda walki z nim. Long więc oznajmia, że zastanowi się nad ich walką o U.S. Championship na Wrestlemanii.

 

Backstage. Kane zmierza w stronę ringu. Kristal pyta, jak odnosi się do wypowiedzi Batisty o nim. Brat Takera odpowiada "Chory? Szalony? Batista nie ma pojęcia, jak bardzo jest to prawdą", wypowiedź kończy złowieszczym śmiechem.

 

Singles Match: Kane v Batista.

 

Końcówka: Kane wykonuje Chokeslam na Batiście. 1... 2... Shoulder Up!! Kane wścieka się, nie może w to uwierzyć. Usadza zmęczonego mistrza w narożniku, sam wchodzi na środkowy i zaczyna punchować Batistę Ten jednak w końcu chwyta Kane'a i wykonuje Batista Bomb! 1... 2... 3.

 

Winner by pinfall: Batista

 

Segment w ringu. Gościem "Miz TV" jest Ashley, która opowiada o wrażeniach z sesji Playboy'a. Nagle pojawia się Melina, którą Mizanin zapomniał wcześniej zapowiedzieć. Zazdrości ona Ashley okładki Playboy'a. Mówi, że wszyscy woleliby ją jako gwiazdę tego magazynu. Ashley w odpowiedzi wyzywa ją na pojedynek o WWE Title, co zakończyłoby cały ten konflikt. Na to Melina atakuje Playboy Cover Girl i po krótkim brawlu mistrzyni ucieka z ringu.

 

Backstage. Kristal pyta Kane'a o porównanie Batisty z Undertakerem, na co ten wyraża zdecydowane oburzenie. Wówczas pojawia się The Great Khali, który powala monstera. Obija go o żelazną klatkę oraz własnymi headbuttami, rozcinając mu czoło. Znokautowanego Kane'a pozostawia, wznosząc ręce i wrzeszcząc w geście triumfu.

 

Segment w ringu. Mr. Kennedy wchodzi na ring i otrzymuje mikrofon. Mówi doniośle, że pochodzi z Green Bay, Wisconsin. Że waży 242 funtów. Oraz, że po Wrestlemanii będzie znany reszcie świata jako "Misteerrrrrrrrrrrrr Money In The Bank! ........ Bank!" W tym momencie uderza muzyka CM Punka, który pojawia się po chwili w ringu.

 

Singles Match: Mr. Kennedy v CM Punk

 

Końcówka: CM Punk wykonuje Bulldoga. 1... 2... Shoulder Up. Kennedy wstaje i otrzymuje kopniaka oraz Irish Whip na narożnik. Sam Punk nadbiega, ale zostaje przerzucony na drugą strone lin. Łapie Kennedy'ego od tyłu za głowę i rzuca ciska nim o matę. Sam wchodzi na drugi narożnik, odwraca się tyłem i wówczas traci równowagę przez "Mr. MITB" (siedzi na drugim narożniku tyłem do ringu). Wtedy Kennedy chwyta go i wykonuje bolesnego Neckbreakera. 1... 2... 3.

 

Winner by pinfall: Mr. Kennedy

 

Backstage. Gościem Kristal jest tym razem Finlay. Mówi on, że nie boi się Undertakera, nie boi się piekła, do którego chce go zabrać, gdyż on jako Irlandczyk przeżył już piekło. Nie boi się niczego, bo w jego żyłach płynie nieustraszona irlandzka krew.

 

Singles Match: Undertaker v Finlay

 

Końcówka: Undertaker szykuje się do Chokeslamu, sędzia Nicky Hanson "opatruje" ledwo podnoszącego się Finlay'a, podczas gdy na ring wbiega Little Bastard z Shillelagh. Uderza Deadmana w plecy, ten jednak nic nie odczuwa i kopniakiem posyła karła na matę. Sędzia podchodzi, by tym razem opatrzyć Bastarda, Taker podchodzi do Finlay'a i otrzymuje Low Blow, a następnie DDT. 1... 2... Undertaker nie tylko przerywa liczenie, ale rzuca Irlandczyka na śedziego, który zostaje lekko ogłuszony. Widząc to, Finlay bierze swoją broń i uderza najpierw w żebra, nad którymi pracował w trakcie walki, a potem w głowę. Taker upada, sędzia się doczołguje, 1... 2... Shoulder Up. W tym momencie Deadman budzi się na nowo. Finlay podnosi Little Bastarda z zamiarem rzucenia go na rywala, ten jednak posyła Big Boota i Irlandczyk upada, przygnieciony dodatkowo karłem. Finlay wstaje, Chokeslam! Wstaje jeszcze raz... Tombstone Piledriver! 1... 2... 3! Po walce na rampę wyszedł Batista, obaj rywale na WM 23 zmierzyli się wzrokiem.

 

Winner by pinfall: The Undertaker

 

 

 

 

W międzyczasie oczywiście ponownie kilka video, m.in. feud McMahona z Trumpem i pojawienie się Stone Colda na Raw.

 

Dwie ostatnie walki były bardzo dobre, szczególnie Punka z Kennedym (choć nieco krótka i trochę zaskakująca końcówka, ostatnia akcja nie wyglądała na tyle groźnie, by CM Punk miał po niej nie wstać). Opener również niczego sobie, a walka druga pokazała ponownie ślamazarność Batisty, była wolna i gdyby nie Kane - bardzo nudna.

 

Dzięki.

  • Odpowiedzi 2
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Tommy

    1

  • theGrimRipper

    1

  • rocket

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  2 817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Melina zamiast Ashley na okladce Playboy'a :?: :?:

Nie wiem, czy taka opcja budzi moj pusty smiech :lol: , czy zdziwienie :?

 

A raporcik fajny;-)


  • Posty:  1 858
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.02.2007
  • Status:  Offline

Gościem "Miz TV" jest Ashley, która opowiada o wrażeniach z sesji Playboy'a. Nagle pojawia się Melina, którą Mizanin zapomniał wcześniej zapowiedzieć. Zazdrości ona Ashley okładki Playboy'a. Mówi, że wszyscy woleliby ją jako gwiazdę tego magazynu. Ashley

mozna to skomentowac jako akt zazdrosci ze strony Meliny :P Ashley ma

tu i owdzie troche lepiej uksztaltowane cialko + sesja w Playboy'u wiec stad ta cala akcja

Meliny :lol:

A co do raportu to jest niezly...po przeczytaniu uwarzam ze chyba najlepsza byla walka Undertakera z Finlayem

1480916194a0b1a85edad5.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 61 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 17 951 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 690 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 100 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 174 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 545 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 873 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Oj tak moje ulubione, dodatkowo, żeby zebrał większe buczenie to niech co tydzień wyzywa miasto, w którym odbywa się gala, pociśnie ich drużynę hokejową czy koszykarską i najlepsze co może być, niech podczas walk stosuje jedynie headlocki i ślimacze tempo, a na koniec niech schowa stół wyjęty przez przeciwnika, ale będzie buczonko, heel jak ta lala  
    • PTW
      Pod koniec wywiadu dla Fansportu.pl pomiędzy Prezesami zrobiło się bardzo niezręcznie... Dziś o 20:00 na naszym kanale YouTube wywiad z Prezesem Okonskim, w którym ma wyjawić prawdę na temat Arkadiusz Pan Pawłowski, cokolwiek to oznacza. Atmosfera robi się coraz bardziej napięta, a już w sobotę gala - bądźcie z nami! Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • Attitude
      Nazwa gali: AEW Dynamite #284 Data: 12.03.2025 Federacja: All Elite Wrestling Typ: TV-Show Lokalizacja: Fresno, California, USA Arena: Save Mart Center at Fresno State Format: Live Platforma: TBS Komentarz: Excalibur, Taz & Tony Schiavone Karta: Wyniki: Powiązane tematy: All Elite Wrestling - dyskusja ogólna AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze Ring of Honor - dyskusja ogólna
    • Attitude
      Nazwa gali: wXw We Love Wrestling #65 Data: 09.03.2025 Federacja: Westside Xtreme Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Oberhausen, Nordrhein-Westfalen, Niemcy Arena: Turbinenhalle 1 Format: Live Platforma: wXwNOW.de Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • -Raven-
      1. MJF vs. "Hangman" Adam Page - solidny, intensywny opener, z kilkoma mocnymi spotami i dobrze, wyrównanie rozpisanymi zawodnikami. Wisielec ostatnio przegrywał najważniejsze walki i myślałem, że tutaj też umoczy (np. po interwencji i turnie Danielsa), tak więc mocno zaskoczył mnie finisz i czyste podłożenie MJF-a. Prawda jest taka, że Page potrzebował mocnej wygranej jeżeli teraz mają go promować i ma coś znaczyć w angle'u ze stajnią Moxa, tak więc booking był tutaj logiczny. MJF-owi za wiele i tak przez to nie ubyło. Sama walka wciągająca. Bardzo dobrze mi wjechała jako opener. 2. Mercedes Moné (c) vs. Momo Watanabe - nie kupiła mnie ta walka. I to już nawet nie to, że nie trawię Moneciary i podkładania jej kolejnego tabuna rywalek. Po prostu jak dla mnie to nie było chemii ringowej pomiędzy tą dwójką, przez co walka się ciągnęła i byłem kompletnie "obok niej". Męczące starcie. Musiałem kilka razy cofać, bo łeb mi poleciał. 3. Swerve Strickland vs. Ricochet - no i ta waleczka rozbudziła mnie na dobre. Świetnie rozpisany jeden i drugi, liczne zmiany przewag, kontry i kick outy po najcięższych działach. Do tego, do końca nie było wiadome, kto to ugra, bo tak tu rozpisali Nanę, że mógł się on przyczynić do przegranej swojego podopiecznego. O takie walki właśnie nic nie robiłem! 4. Kazuchika Okada (c) vs. Brody King - źle rozpisana walka, której booking był jednym wielkim spoilerem. Nie żeby się to źle oglądało, bo dla mnie demolki Brodatego Kinga - są zawsze na propsie, ale kiedy słabiej wypromowany pretendent, przez większość czasu tak poniewiera Mistrzem, to wiadome, że wygrana tym bardziej nie jest mu tu pisana. Szkoda, bo przy bardziej przemyślanym bookingu, szło sporo więcej z tej walki wyciągnąć. 5. The Hurt Syndicate (Bobby Lashley and Shelton Benjamin) (c) (with MVP) vs. The Outrunners (Turbo Floyd and Truth Magnum) - tygodniówkowe starcie, gdzie pretendenci byli bez szans, a Mistrzowie mieli wypaść mega-mocno. Szkoda czasu z czymś takim na PPV. 6. "Timeless" Toni Storm (c) vs. Mariah May - o, kurwa! Babeczki zrobiły pierwszej klasy rzeźnię, montując krwawy spektakl. Świetnie odgrywały tą nienawiść, wręcz się czuło, że pragną się tam pozabijać. Chemii więcej niż w McDonald'sie. Szkoda, że pas nie wrócił do Majki (przewidywałem zdradę Lexa Luthera). Uważam, że nie dali jej w pełni wykorzystać potencjału jako Mistrzyni. Sztormiaczka przed ich feudem, wymiotła większość poważnych rywalek i dawanie jej ponownie pasa jest dla mnie trochę dziwnym zagraniem. Co do samej walki - sztos. Wjechała jak zimny browar w gorący, letni dzień. 7. Konosuke Takeshita (c) (with Don Callis) vs. Kenny Omega - podchodząc do tej walki chyba jednak nie wziąłem pod uwagę tego, po jak ciężkich problemach zdrowotnych wraca Kenny. Widać po nim było, że wydolnościowo to nie jest już to samo co kiedyś i miało to przełożenie na tempo walki, które momentami mocno zwalniało. Pomimo tego, pojedynek i tak był dobry, ponieważ taka dwójka nigdy nie zejdzie poniżej pewnego poziomu. Były niezłe kontry, solidne spoty i ogólnie było widowiskowo, tylko to tempo... No, Omega przyzwyczaił nas do większych fajerwerków pod tym kątem. Konus przegrywa przez rolkę, tak więc jakiejś wielkiej ujmy mu to nie przynosi. Cholera, rozumiem skąd taka a nie inna forma Omegi, ale skłamałbym mówiąc, że nie spodziewałem się więcej po tym zestawieniu (chociaż ogólnie walka i tak mi się podobała). 8. Will Ospreay vs. Kyle Fletcher - ta dwójka już udowadniała, że potrafi zrobić zajebistą walkę i tutaj także stanęli na wysokości zadania. Było sporo szaleństwa, popierdolone spoty, konkretny hardcore i stiff'owe akcje. Obaj zostali rozpisani prze-kozacko i Ospraey świetnie wypromował Fleczka, który z mało znanego tagowego zawodnika, wyrósł na mocnego singla, zajebiście odgrywającego heela. Podobał mi się finisz, gdzie Angol pokonuje Młodego, ale go nie potrafi finalnie "złamać" (ten do samego końca go przeklina i mu złorzeczy). Tiger Driver był tu wręcz konieczny, żeby ta historia dostała odpowiednią kropkę nad "i". Świetna walka, z zajebistą chemią ringową pomiędzy tą dwójką. 9. Jon Moxley (c) vs. Cope - serio w walce wieczoru odjebali takie gówno, po tak kozackim co-main evencie? Było wolno, nudno i bez czegokolwiek, co na dłużej potrafiłoby mnie wkręcić w to starcie. Serio wrzucili Yutę, jako to "zaskoczenie" po której stronie opowie się Skos? Próbowali zaskoczyć też finiszem (spierdolili kontrakt Cage'a chyba tylko po to, żeby Edge nie musiał jobnąć bezpośrednio Mox'owi), a wyszło kuriozalnie. Mox jest po 3 Spearach, a Chrystek atakuje Copelanda, zamiast wyjebać go z ringu i pinować Jona? Jedyny plus, że Mox obronił pas, bo z tytułu powinien go skroić ktoś młody i perspektywiczny, kogo by to wyjebało na orbitę pushu (vide: Ospraey), a nie stare dziady, pokroju Edge'a czy Chrześcijanina. Chujowy main event, kompletnie zjebany pod kątem bookingu (nudny i ciągnący się jak wóz z węglem) i tym bardziej wkurwiający, że ta dwójka potrafi zmontować dobry pojedynek. Reasumując - mocno nierówne PPV, gdzie 5 wartych obejrzenia walk, przeplatało się z 4 słabiakami. Arytmetycznie wychodzi mi 3,5/6, ale wyjebane walki takie jak Antośki i Majki oraz Willa i Fleczka (oraz pozostałe trzy z tamtej piątki, które mi mocno wjechały), powodują, że daje naciągane 4=/6. Na więcej nie jestem w stanie naciągnąć. Zjebany main event, po którym sporo sobie obiecywałem, skutecznie mi to uniemożliwia.   Niestety amigo, jak gala nie wypada w weekend (z soboty na niedzielę), to w tygodniu słabo u mnie z czasem, żeby móc ciurem poświęcić ponad 4h. Wieczorami jestem za bardzo dojebany i często wyłapuje KO podczas oglądania
×
×
  • Dodaj nową pozycję...