Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

CZEMU?


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  112
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.01.2004
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Zwłaszcza że już był wrestling i nie było protestów

 

wlasnie byly protesty dlatego wrestlingu nie ma w polskiem TV. WWF Superstart zeszlo z anteny tylko dlatego ze ludzie protestowali

 

Jak coś ma oglądalność duzą to ŻĄDNE prostesty nic nie znaczą (patrz: BAR, BIG BROTHER, filmy erotyczne ;) ) Niestety wrestling nie miał wielu kibiców w Polsce więc go nie ma w naszej TV

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/601-czemu/page/2/#findComment-7082
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 23
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • baddayy

    4

  • Urban

    4

  • Hartfan

    3

  • Wee Man

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Baddday: widzisz gdzies zebym napisal ze jestem przeciwnikiem kosciola ?

 

Jestem za oceanem a mimo tego chodze do kosciola. Wiec nie mow mi prosze ze jestem przeciwnikiem. Moge byc przeciwnikiem niektorych postaci (w czarnych laszkach) i mam do tego prawo.

_________________

The best there is, the best there was, the best there ever will be... Hartfan

1683510344acb5553018c.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/601-czemu/page/2/#findComment-7105
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  387
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.02.2004
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Na to że nie ma wrestlingu złożyły sie dwie rzeczy po pierwsze bardzo mała popularność nie ma co ukrywać niech ktoś powie przy 30 osobowej grupie że jest wielkim fanem wrestlingu a wszyscy cię wyśmieją do tego napewno były protesty ludzi napewno jakaś babcia między 30 a 31 różańcem przez przypadek włączyła telewizor i zobaczyła walke Hogana i zaraz wielka afera. W najbliższym czasie nie będzie wrestlingu a więc jak chcesz oglądać zainwestuj w internet

_________________

"Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem."

33412018941ee9d4524a0c.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/601-czemu/page/2/#findComment-7124
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  970
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

To proste stary... wrestling nie jest popularny w polsce po pierwsze dlatego ze wyrobiona zostala ogolna opinia o wrestlingu ktora mowi ze wrestling jest glupi, ze to shit i tyle. I niemal kazdy akceptuje ta opinie. Sam spotykalem sie z sytuacjami w ktorych koles ktory w zyciu wrestlingu na oczy nie widzial, smial sie ze mnie i mowil mi ze ogladam gowno. Oceniaja z gory cos o czym nie maja pojecia tylko dlatego ze 'inni tak mowia'. A ja mowie... chuje im w dupy .. dlaczego ? Bo 'Stone Cold tak powiedzial' !

 

Po drugie napewno dlatego, ze sparzyli sie pewnie na WCW ktore bylo u nas dostepne. Gdyby ich pierwszy kontak z wrestlingiem byl jakims np. pporzadnym Hardcore Matchem.. w ktorych podjarala by ich krew itd... albo jakis konkretny cruiser match z Reyem naprzyklad... to moze wtedy nie mysleli by o wrestlingu tak zle. Ja sam zenim zaczalem ogladac, najpierw widzialem kilka matchy Hogana... i co widzialem ? Totalnie markowane punche.. powolna akcje.. nie pociagalo mnie to, i tez uwazalem ze to shit.. dopiero gdy zobaczylem Stinga, zaczalem dzieki niemu ogladac (god bless Sting :P)

Sam 'nawrcocilem' (z blednego myslenia i oceniania ksiazki po okladce) paru kumpli.. pokazalem im kilka fajnych momentow na vhs.. najczesciej uzywalem TLC Match'u z Summerslam 2000 :P wiedziualem ze to ich podniechi :P Efekt ? Zaczeli pozyczac odemnie kasety z wrestlingiem ;)

 

A powod dla ktorego nie ma wrestlingu w TV juz ci podali. Jest to zajebiscie drogie, a zadna TV nie kupi czegos, czego nikt nie bedzie ogladal.

Doskonaly przyklad to NBA... NBA jest w polsce calkiem popularne, i napewno sporo osob ogladalo by to, ale telewizje tak czy inaczej nie chca ryzykowac (gos bless Canal+, C+ rocks :P). Wiec nie ma najmniejszych szans ze zaryzykuja z wrestlingiem.

 

To tyle.. i gwarantuje Ci ze predko sie to nie zmieni.. watpie zeby kiedykolwiek sie zmienilo :(

_________________

4302049614329261d90190.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/601-czemu/page/2/#findComment-7148
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  970
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Badday napisał:
Poza tym ostatnio na mtv polska pojawił się jakiś program, podobny do fear factor, ale 10 razy bardziej hardcore

Te programy to Jackass i Dirty Sanches. I kto jeszcze nie oglądał polecam wszystkim najlepsze programy w Tv :P nawet Wrestling się z tym nie równa te programy biją Wrestling jak i wszytko w Tv na głowę. Więc oglądać chłopaki jak jest możliwość praktycznie codziennie leci od 21 do 23 ale lepiej sprawdzić w programie dobra zabawa gwarantowana 8) :lol:

 

Jeszcze sie Jackass'em podniecasz ? Mi sie znudzil jakies 2 lata temu :P Boring ;P

_________________

4302049614329261d90190.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/601-czemu/page/2/#findComment-7149
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  112
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.01.2004
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Baddday: widzisz gdzies zebym napisal ze jestem przeciwnikiem kosciola ?

 

Jestem za oceanem a mimo tego chodze do kosciola. Wiec nie mow mi prosze ze jestem przeciwnikiem. Moge byc przeciwnikiem niektorych postaci (w czarnych laszkach) i mam do tego prawo.

 

kościół to też księża więc wynika z tego co mówisz, że jesteś wierzący, nie masz nic przeciw katolicyzmowi ale nie za kościołem

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/601-czemu/page/2/#findComment-7151
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Pisałem już chyba ze sto razy ze Polska to kraj mało rozrywkowy dlatego coś takiego jak wrestling nie ma raczej szans bytu na naszej ziemi :( .Inne powody już inni podawali tak więc nie ma sensu znowu tego wszystkiego tu wypisywać.

Mnie ten Jackas jakoś nie bawi zbytnio choć widziałem troche tego.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/601-czemu/page/2/#findComment-7153
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  387
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.02.2004
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Ok posty zczynają się powtarzać zakończmy temat

 

POLSKA TO POLSKA NIE MA CO LICZYĆ NA WRESTLING

_________________

"Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem."

33412018941ee9d4524a0c.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/601-czemu/page/2/#findComment-7157
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Koniec dyskusji. Nie ma wrestlingu i nie bedzie. Temat locked.

_________________

The best there is, the best there was, the best there ever will be... Hartfan

1683510344acb5553018c.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/601-czemu/page/2/#findComment-7235
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Najnowsze posty

    • Jeffrey Nero
      Mam na myśli bardziej czas rekonwalescencji oni zawsze wracają w innym czasie niż podają.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Friday Night SmackDown #1367 Data: 31.10.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Salt Lake City, Utah, USA Arena: Delta Center Format: Live Platforma: USA Network Komentarz: Michael Cole & Corey Graves Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: CMLL Rey Del Inframundo 2025 Data: 31.10.2025 Federacja: Consejo Mundial De Lucha Libre Typ: Online Stream Lokalizacja: Mexico City, Distrito Federal, Meksyk Arena: Arena Mexico Publiczność: ca. 16.000 Format: Live Platforma: YouTube.com Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Lucha Libre - dyskusje ogólne
    • Kaczy316
      Lecimy z ostatnim SD przed Saturday Night's Main Event! Może będzie coś ciekawego? Z zapowiedzi to mówiąc wprost interesuję mnie bardziej jedynie United States Championship Open Challenge, ale może wymyślą jeszcze coś ciekawego.   Tiffany otwiera SD i to jeszcze nawet przed oficjalnym rozpoczęciem, jeszcze jak muzyka leciała w tle ta co zawsze przy początku i komentatorzy sobie mówili, ale Tiffy od razu chciała Jade i nie zmierzała czekać, jednak wychodzi Nick Aldis, ostatecznie Stratton nazywa Jade tchórzem, ale Jade jednak się pojawia, jednak Aldis powstrzymuję obydwie zawodniczki, bo nie chcę fizycznego kontaktu pomiędzy nimi przed ich pojedynkiem o tytuł, a Cargill mówi, że Tiffy Time się skończy jutro, Tiffany chcę ją zaatakować, ale ochrona ją powstrzymuję i w sumie tyle z segmentu początkowego, wygląda na napisany na szybko albo ucięty, nikt prawie nic nie powiedział, była lekka frustracja, ale to trochę mało, no taki zbędny segment, lekko może podbudował feud, ale nie jestem jakoś mega zadowolony, po prostu się odbył xD.   Uwielbiam Ilje Dragunova i dostał świetne wideo promo "Suffering is a true test of life" Oj prawda i to zdecydowanie.   R-Truth w stroju Mikołaja życzy wesołych świąt dla Motor City Machine Guns xDDDDDDDD, Oni mówią mu, że to dzisiaj jest Halloween, a nie Święta, a ten mówi, żeby pobłogosławili swoje serca z tego co zrozumiałem i odchodzi xD, ale podbija Solo i ostatecznie pewnie dojdzie do jakiejś walki, bo Solo będzie chciał pogadać o tym z Aldisem.   Pora na United States Championship Open Challenge! Dawajcie mi tego Dragunova i jakiegoś solidnego rywala dla niego! Ulala FRAXIOM! Który z nich zawalczy? Chyba żaden, bo wszystko przerywa też Tommaso Ciampa! Wszyscy wchodzą do ringu i Ciampa mówi, że nie zdzierży tego, żeby dawać tym nerdom Title Shota, ale Nathan od razu go popycha, Ciampa jeszcze chcę coś powiedzieć, jednak Frazer wytrącił mu mikrofon z ręki i mamy przepychankę, ale Ilja to przerywa mówiąc, że Open Challenge jest dla wszystkich, a Nathan był pierwszy i nie ma nagrody dla "Jackass" kierując te słowa do Ciampy i ten powoli wycofuję się z ringu o dziwo, ale pewnie jeszcze namiesza, ale wracając do walki OJ TAK NATHAN VS ILJA, ALE TO BĘDZIE SIEDZIAŁO! Co to było za starcie, jedno z najlepszych w tym roku, nie wiem czy to nie była najlepsza walka jaką widziałem odkąd wrócił United States Championship Open Challenge, ta szybkość to tempo, Nathan ładnie szybkością robił Ilje, ale ten też często mu dorównywał i nie dawał się zrobić, świetny pojedynek brawa dla obu Panów, Nathan się pokazał z niesamowitej strony, a Dragunov to Dragunov, prawie 19 minut starcia, mega dużo dostali i wykorzystali to w 100% sporo kontr, ciekawych akcji i ten Ilja co w pewnym momencie jak wykonywał German Suplexa poza ringiem to powiedział do Frazera "It's nothing personal", naprawdę mega dobrze to wyszło, a po walce jeszcze Ciampa zaatakował Nathana i....reklamy xD, niezły moment na reklamy i dopiero po reklamach pokazali nam powtórkę i dalej mamy brawl, wbił jeszcze Gargano i brawl pomiędzy DIY i Fraxiom, chociaż Dragunov próbował to przerwać, Ilja ostatecznie jak się tylko odwrócił to zauważył Tama Tonge, który trzyma jego tytuł i mówi "Yayayayayaya" Oj tak, to będzie kolejny rywal, kolejna świetna walka się szykuję.   Kit Wilson vs Carmelo Hayes, pojedynek może być niezły, Melo powinien to ugrać. Walka trwała lekko ponad 3 minuty, nie ma co za bardzo tutaj komentować, dobrze to wyglądało, ale szybko się skończyło, Kit ładnie się pokazał, Miz ingerował w walkę i zaatakował Carmelo, ale ostatecznie i tak Hayes to ugrał, więc dobrze, ale po walce otrzymał Skull-Crushing Finale i koniec, feud trwa dalej, ciekawe jak się rozwinie.   Alexa i Flair na backu w wywiadzie, mówią o The Kabuki Warriors.   Sami na backu prosi Aldisa, żeby mógł być przy MCMG podczas ich walki z MFT, bo wie jak to może się skończyć, ale nie jest ogólnie dopuszczony do akcji w ringu, więc Nick niezbyt to widzi i pojawia się Cody Rhodes! Który mówi, że jest dumny z Samiego, z kolei Zayn życzy mu powodzenia w walce z Drew, ooo Aldis wprost pyta Kodeusza czy miał coś wspólnego z atakiem na Jacoba, kurde no nawet WWE nam to sugeruję, że to mógł być Rhodes xD, ale Rhodes mówi, że lubi Jacoba i nie miał z tym nic wspólnego, ciekawe czy to prawda, ale pewnie tak, jednak podoba mi się, że sam Aldis takie coś podejrzewa i zasugerował, że tak może być, to jest ciekawa sprawa, a potem rozmawiali o podpisaniu kontraktu dzisiejszego wieczoru.   Kolejny pojedynek to Alexa vs Nia, byłe przyjaciółki, ale jakoś nie jestem zainteresowany tą walką, chociaż może wyjdzie ciekawie, zobaczymy. Prawie 9,5 minuty starcia, takiego dość dobrego, w sensie nic co by ktokolwiek zapamiętał, ale walka była w porządku, Alexa to ugrała przy pomocy Charlotte, więc jest git i w sumie tyle można powiedzieć.   Na backu MFT spotyka Reya Fenixa, który nie chcę walczyć z Solo, ale chcę walczyć z Talla Tongą xD, to nie jest chyba dobry pomysł.   Bardzo fajne wideo promo w wykonaniu Priesta w kierunku Aleistera, dobrze to wyglądało, Black wie kiedy to nadejdzie i wie dlaczego to nadejdzie.   Na backu mamy kłótnię pomiędzy Giulią i Kianą, a Tiffany, ale potem Tiffy odchodzi, a podbija Chelsea, która chcę walki od Aldisa, bo przy tym wszystkim był też Nick xD. Nick mówi, że Chelsea będzie miała walkę w przyszłym tygodniu, ale nie wiem jeszcze z kim, na koniec wszyscy uciekają od Nikki Storm, która jest straszna nie tylko w Halloween xD.   Dostajemy następną walkę, która była zapowiedziana już wcześniej na tym show czyli Motor City Machine Guns vs MFT, które będzie reprezentowane przez Tama Tonge i JC Mateo, walka może być mocna. Prawie 9 minut starcia, które było bardzo dobre, obydwa teamy ładnie się pokazały, dość szybkie tempo, nie ma na co narzekać moim zdaniem, w zeszłym roku to MCMG ich pokonali i wygrali tytuły, a w tym w ramach zwykłego pojedynku to MFT wygrali oczywiście przy pomocy sojuszników, ale jednak, po walce mamy atak na Chrisa i Alexa, ale na pomoc przybiega Rey Fenix! Ale też zostaję rozwalony i....Nakamura także się pojawia! Jednak Talla Tonga też go niszczy, to chyba podbudowa pod bardzo losowy War Games, MFT vs Rey Fenix, Shinsuke Nakamura, pewnie Sami Zayn i chyba Motor City Machine Guns, ale w takim razie kto piąty do MFT? Bo nagle Wyatt Sicks się nie pojawia, nie wiem, trochę chaotycznie jest wokół MFT i nie wiem czy zawalczą z tymi losowymi face'ami na War Games czy jednak z W6, ale zobaczymy, wyjaśni się to pewnie niedługo.   Next Week: Rey Fenix vs Talla Tonga, to może być ciekawy pojedynek i coś nowego. Oczywiście kontynuacja naszego ukochanego United States Championship Open Challenge'u, ja fan. Charlotte Flair vs Nia Jax meh, poza ostatnim pojedynkiem to zapowiada się przyjemne show.   Czas na podpisanie kontraktu na walkę Cody Rhodes vs Drew McIntyre o Undisputed WWE Championship na Saturday Night's Main Event! Ciekawe czy coś się tu wydarzy, niby jeszcze 16 minut gali, ale same wejścia zajmą pewnie z połowę, szczególnie Kodeusza, więc zobaczymy czy coś się wydarzy, jeszcze jakaś reklama podczas wejść by się przydała xD. Cody po wejściu od razu bierze mikrofon, no to zobaczmy co ma nam do powiedzenia, standardowo pyta się fanów o czym by chcie.....A nie najpierw życzy im Happy Halloween, zdziwił mnie i w sumie tyle, teraz wbija Scottish Psychopath DREW MCINTYRE! Obaj siadają na swoich miejscach i jeden drugiego zachęca do podpisania kontraktu jako pierwszy xD, ale nagle Drew mówi, że nie może tego podpisać, ale Cody mimo to podpisuję kontrakt, nie ogarnąłem, co to znaczy "Lopsided"? Wpisałem w tłumacza, ale wyświetla mi, że to "przechylony" Nie ogarnąłem tego xD, chyba chodzi o to, że jest zły i przekombinowany, może coś na tej zasadzie, ale Aldis mówi, że to standardowy kontrakt, ale Drew i tak nie chcę tego podpisać, Drew ładnie to rozgrywa, chodzi mu o sytuację, która miała miejsce ostatnio w walce z Codym jak ten uderzył go tytułem, czyli, że Cody jak to zrobi, jak zostanie wyliczony czy będzie DQ to Rhodes mimo to zachowa tytuł i to się nie podoba McIntyre'owi i to uważa za "Lopsided" Nick po prostu jednak ma w to wywalone i mówi, że wiele osób będzie chciało być na miejscu Drew, więc nie będzie problemu z daniem shota komuś innemu, kto chcę podpisać kontrakt i mieć shota na tytuł Cody'ego podczas jutrzejszej nocy, a Drew.....zdziwił mnie, bo powiedział "Okey, get one of them" Kurde ale to było mega dobre, nie spodziewałem się takiego zachowania i sobie wychodzi xDDD, prawdziwy sigma, lecz Cody go zatrzymuję, który wie czego chcę Drew, bo no w sumie nie powiedział tego wprost, ale wszyscy wiemy o co mu chodzi, że jak Cody zostanie wyliczony albo zdyskwalifikowany to straci tytuł i Rhodes się na to zgadza. Nick nie jest przekonany do tego pomysłu, ale Cody mówi, żeby to zrobił i ostatecznie dostajemy to! Kurde może Drew dostanie tytuł chociaż na chwilę? Naprawdę jest na to szansa. McIntyre mówi trochę o Codym, a samego siebie nazywa "Real American Dream" xD śmiesznie to zabrzmiało, a Cody za to powiedział różnicę pomiędzy Drew i Nim, Rhodes miał jaja, żeby odejść z WWE, a Drew został zwolniony, a na koniec życzy powodzenia dla Szkota powodzenia jutro, McIntyre jednak nie może tego znieść i mówi prawdę dla naszego Champa, że On tylko daję, daję i daję, a fani tylko biorą, biorą i biorą, ale kiedyś odwrócą się od niego, na koniec jeszcze wspomina jego córki, Cody nie jest z tego powodu zadowolony i mamy brawl, ale Drew ucieka przed ostatecznym uderzeniem tytułem, z kolei Rhodes zastanawia się co chciał zrobić, kurde podoba mi się taki Cody, zastanawiający się, dobrze to wygląda, ostatecznie wykorzystuję to Drew, który wraca do ringu i wykonał mu Claymore'a, a potem jeszcze Powerbomba na stół, może Szkot faktycznie to ugra? Do twarzy mu z tytułem, ale jak mawia stara zasada wrestlingu, kto ostatni brawl przed walką, ten przegrywa samą walkę i tutaj pewnie też tak będzie, a szkoda, ogólnie bardzo dobry segmencik, mega mi się podobał i niesamowicie podbudował ten feudzik, oj tak.   Podsumowanie: Pora na jakieś podsumowanko, więc lecimy, w sumie dobre SD, nie jakieś wybitne, ale moim zdaniem dobre, podbudowało feudy przed dzisiejszym Saturday Night's Main Event, segment początkowy dość średni i na szybko miałem wrażenie, ale był, walki no nie było złej, jedynie Alexa vs Nia mi średnio siadło, ale to było raczej pewne, reszta dobra lub bardzo dobra albo świetna jak w przypadku Dragunova i Nathana, segment końcowy siadł mocno, dobre SD jako ostatni przystanek przed fajnie szykującym się SNME.
    • -Raven-
      Dwa razy tego samego by chyba nie odstawiali, tym bardziej, że Rollas powróci raczej jako face.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...