Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Armageddon


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

Zapewne ten wypadek najbardziej zachwycił niektórych 14-latków, którzy wreszcie zobaczyli strumień prawdziwej krwi...

 

masz odpowiedz czemu zachwycil...wreszcie zobaczyli cos prawdziwego, nieplanowanego..

zmartwilem sie o zdrowie Joey'a (przy okazji chlopak mi niesamowicie zaimponowal, ta akcja bedzie wspominana latami), co nie przeszkodzilo mi "przezywac" tej akcji :)

129287286446c8a666924a3.jpg

  • Odpowiedzi 49
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • the sandman

    7

  • AX

    4

  • Zousz

    4

  • Bonkol

    4

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.09.2005
  • Status:  Offline

przy okazji chlopak mi niesamowicie zaimponowal

 

mi się bardzo podobało zachowanie Mercury'ego po uderzeniu, kiedy to jeszcze był w stanie poinformować Matt'a, że "zmywa się" z pola bitwy. Jak zresztą powiedział w wywiadzie, nie stracił ani na chwilę przytomności i własnie to mi się podoba 100 razy bardziej, niż sam wypadek, podczas którego Mercury prawie straciłby oko. Jest naprawdę twardym kolesiem! :)

 

I nie! Nie uważam, że przesadzam, bo ja bynajmniej nie oglądam wrestlingu dla podziwiania zjawiska, jak wrestlerzy zostają "cyklopami" czy innymi kalekami. Bump to bump, fajnie się je ogląda i oczywiście, że są one jedną z największych atrakcji wrestlingu. W tej walce było mnóstwo bumpów, które wyglądały bardzo fajnie i to mi się podoba, ale nie mam zamiaru się podniecać cały dzień akcją, podczas której wrestler mógł zostac okaleczony na całe życie (los sprawił, że drabina trafiła go z 2 cm od oka, sam miałem kiedyś podobny przypadek, tyle, ze z metalową rurą, na którą nadziałem się podczas meczu z kumplami. Kurewstwo wystawało z ziemi koło słupka, a ja tam niefartownie upadłem i trafiło mnie również około 2 cm od oka. Może dlatego też bardziej przejmuje się Joey'm ;))

Do It Like A BOSS !

52212044855de371531fdf.jpg


  • Posty:  933
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.06.2005
  • Status:  Offline

Ludzie którzy oglądają wrestling głównie po to żeby podziwiać wypadki chyba źle trafili i nie rozumieją o co tu tak naprawdę chodzi. Niech lepiej przerzucą się na snuffy, egzekucje jeńców w Iraku albo niech pooglądają sobie operacje na Reality TV. Jaranie się takimi wypadkami jaki przydarzył się Joey'mu jest chore. Takie mam spojrzenie - wystarczy mi sam dobry wrestling, dodatkowe "atrakcje" są zupełnie niepotrzebne.

 

A swoją drogą faktycznie, brawa dla Mercury'ego za profesjonalizm. Ma zadatki na prawdziwego Ring Generala skoro nawet w takiej sytuacji nie stracił rozeznania.

"This liver gave me an excellent additional 8 year run" - Superstar Billy Graham

156748212945e09151e9b78.jpg


  • Posty:  674
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.03.2006
  • Status:  Offline

Spinebuster nie dramatuzuj ty już troche przesadziłeś . Że ktoś napisał już wcześniej że jarania się wpadkami jest chore , to ty też musiałeś to powtórzyć ?? I jeszcze te twoje poruwnianie żeby sobie obejrzeć egzekucje jeńców w Iraku ( chętnie bym pooglądał :twisted: ) to dopiero trzeba być chorym żeby tak napisać !! Bez obrazy....
S-C-A-R-F-A-C-E

64787592946bd5e84039a4.gif


  • Posty:  933
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.06.2005
  • Status:  Offline

Podobny target odbiorców, podobny rodzaj doznań, to wszystko. A nie latają takie filmiki pomiędzy młodymi "hard-core'owcami"? Nie uwierzę że nie.

 

A chorób może mam trochę, nikt nie jest okazem zdrowia, ale przynajmniej nie cierpię na dysortografię.

"This liver gave me an excellent additional 8 year run" - Superstar Billy Graham

156748212945e09151e9b78.jpg


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

Moze lepiej zamknac temat, zanim "wybuchnie" tu wojna...

  • Posty:  562
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.12.2005
  • Status:  Offline

Wyjaśnię tylko o co chodziło w moim, może i niezbyt wyszukanym dowcipie.

To co się przytrafiło Joeyowi jak ulał pasowało tematycznie do ww. spotów- hasło "nie bawcie się w domu we wrestling, bo oglądanie własnej krwi obryzgującej posadzkę nie jest fajne" samo ciśnie się na usta.

No i poszło od skojarzenia do skojarzenia: przerysowana postać Vinniego Maca traktującego przedmiotowo swoich pracowników, dążącego bez wgzlędu na koszty do celu.

Nie miałem pojęcia, że ten "żarcik" będzie zaczynem tak zażartej dyskusji (lub jednym z zaczynów).

Bynajmniej nie ciesze się z nieszczęścia Joeya. Bardzo mu współczuje i jestem pełen podziwu dla jego postawy, bo ja w podobnej sytuacji bym po prostu zgłupiał.

Może i mam wypaczone poczucie humoru, ale to wcale nie znaczy, że za przeproszeniem, ślinie się wściekle oglądając egzekucje jeńców w iraku, czy też walę sobie konia, oglądając samobójstwo Budda Dwyera (żeby nie było żadnych nieporozumień -powyższe, obrazowe określenia same mi przyszły do głowy i nikogo tutaj nie cytuje).

Też uważam że ten temat powinno się zakończyć, ponieważ już całkowity offtopic się z tego zrobił.

Kwestia brutalizacji w "branży rozrywkowej" sama w sobie jest potężnym materiałem na osobny temat.


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Nie no Panowie, spokojnie ;). Temat jest dyskusyjny, ale nie będzie wojny. Każdy może napisać to, co myśli. Jeżeli ktoś będzie miał inne zdanie, to napisze (jak ja).

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  789
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.09.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

gdzies w tym temacie przeczytalem opinie ze ten spot w ktorym Mercury dostal w niemal oko, byl niezaplanowany. A mnie sie wlasnie wydaje ze to mialo byc na pewno w tym meczu, tylko po prostu Mercury zle przyjal to. podejrzewam ze powinien byc ustawiony tak aby przyjac na bark, czyy tam klatke piersiową jak to stalo sie z Nitro. Tymzcasem chyba byl za daleko i dostal koncówka w nos ... masakra ... szkoda ...

"Plaga dysleksji wśród mlodzieży, jest tylko, uprawomocnioną lekarskim stemplem, plagą lenistwa umysłowego"

 

"Kwestię wolności w internecie można włożyć Ad ACTA" - 25 January 2012

 

Now Heaven Has Some LATINO HEAT

1326192738437791faa06bf.gif


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

Ja mam podobne zdanie, mialo to wygladac podobnie jak w przypadku Nitro...

  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Alcer nikt nie napisał, że spot był nieplanowany. Spot mial się wydarzyć i tak się stało. Krwawienie było nieplanowane.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  674
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.03.2006
  • Status:  Offline

Spinebuster mógłbym się z tobą kłucić ale niechce mi się . Odpuszczam.....Tak wiadomo że krwawienie nibyło planowane , ja tęż sądze jak Alacer że poprostu źle się ustawił i niestety tego skutki były jakie były .
S-C-A-R-F-A-C-E

64787592946bd5e84039a4.gif


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

the sandman, mógłbyś popracować nad pisownią, bo aż oczy bolą jak się to czyta.

 

kłucić

Kłócić.

 

nibyło

nie było

 

poprostu

po prostu

 

poruwnianie

porównanie

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  890
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Najpierw dwa słowa o kontuzji jakiej doznał Mercury i opiniach niektórych uzytkowników - nie mylcie ludzie wypadku z bumpem bo to dwie odrębne rzeczy. Ktoś tutaj coś opowiadał o ampułce z krwią - jak już to takowej użył Kennedy w końcówce walki z Takerem, a nie Mercury. Tak jak napisali wyżej Alacer czy SixKiller spot był planowany tylko Joey za późno podniósł głowę/odskoczył i oberwał centralnie w twarz. Wyglądało to tragicznie, a osoby którym się to podobało muszą poważnie zastanowić się nad poziomem wypaczenia swoich umysłów...

 

Jedyna rzecz jakiej obawiałem się w tej sytuacji to, że Joey zacznie mdleć obok ringu, a idioci z WWE będą się zastanawiać co teraz mają zrobić. Było inaczej i chyba po kilkudziesięciu sekundach Joey'a już nie było na hali. To dobrze świadczy o federacji, ale podobnie mogli zrobić z Hardcore Hollym kiedy walczył jakiś czas temu z cholernie rozciętymi plecami. Kontuzja była mniej poważna niż Mercury'ego, ale czasem WWE powinno używać zdrowego rozsądku niż zamęczać ludzi bo "muszą dokończyć walkę nawet kosztem nieodwracalnej kontuzji."

 

Ogólnie gala mi się podobała i przypominała dobre czasy PPVs z ery Attitude (1998-2001). Main event oczywiście bardzo przeciętny, ale pozostała część gali tuszuje te kreskówkowe popisy. Aha, ten materac na który spadł Taker ze scenografii mógł być trochę bardziej ukryty, bo mało przekonywująco to wyglądało :)

 

WWE kończy rok 2006 naprawdę solidną galą PPV - czekam na kolejne tak dobre gale w nowym roku ;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Grins
      Bez kitu jeszcze Naomi od biedy można zaliczyć do tych którzy pushu potrzebują, ogólnie ona zbiera bardzo dobre recenzje od początku roku i większość chciała aby to ona wygrała na WM 41 a nie Jade  W sumie ona coś wspominał chyba że chce małego Usosa więc coś mi się wydaje że to będzie jej ostatni run taki pożegnalny dadzą jej pas na jakiś czas i straci po paru miesiącach, jedyne co mi nie pasuje w jej postaci to ten chujowy strój bo tak to Theme Song na duży plus siada mi konkretnie.  Co do Rollinsa to żenada, ta walizka mu do niczego nie potrzebna chłop jest na pozycji main eventera i dostaje walizkę XD totalna żenada... Ta walizka powinna powędrować do Knighta który dalej zbiera żywiołowy pop ale po co, lepiej dać Rollinsowi który nie potrzebuje tej walizki chyba tylko do storyline'u.  Becky jeśli się podłoży na SummerSlam to wyjdzie jakoś z tego z twarzą, jeśli tego nie zrobi to jebać ją  Ale chociaż podniesie prestiż tego pasa i osoba która ją pokona dostanie dość mocnego boosta.   
    • CzaQ
      1. Kobiece walizki Podobało mi się. Tak jak zawsze się mówi - ciężko zjebać walki z drabinami i walizkami (chyba udało się to WWE kilka razy, ale głównie ze względu na wynik). Tu były fajne proporcje, bo 3 młode dupy i 3 próchna, więc rozkład dobry. Kilka lepszych i gorszych akcji, ale ogólnie bardzo na plus.  Obstawiałem Naomi, bo widzę jak Jade jej przerywa co chwile inkasacje, a to dobra telewizja. Ponadto Jadeitowa w końcu dostanie title shota jak Usosowa kiedyś zainkasuje.    2. ICek Walka wrzucona z dupy i takaż też była. Zamaskowany był tylko po to żeby pokazać się w WWE tak samo zresztą jak jego koleżkowie na trybunach i żeby publika wiedziała co to AAA i z czym to się pije. Poziom tygodniówkowy.    3. Pas żydowski kobiet Już na poprzednim PPV obstawiałem Beczkę, ale przedłużyli reign Walkirii poprzez DQ. Tu już musieli postawić kropkę nad I. Ruda pokonuje mistrzynie i sięga po swój pierwszy pas IC. Za jakiś czas go straci i będzie polowała na US i zostanie pierwszą grand slam championką.    4. Walizka męszczyn Co moge powiedzieć. Mógł to być main event, ale postawili na głupie tagi. Może chcieli podkręcić, że zwycięzca może dziś użyć?  Tak czy siak powiem tyle - jednak babki podobały mi się lepiej. Tutaj było za dużo chaosu, zamieszania i interwencji.  Rollo na końcu wchodził na drabine jakby miał pełne gacie. Myślę sobie - kurde postawiłem na niego, ale chłop chyba na Punka jeszcze czeka. Gdzie tam po prostu w brązowych galotach po prostu wchodził  Dodatkowo gruby Kubuś się w końcu odwrócił od flecisty-solisty i mamy feud o pas US. Gdzieś tam jeszcze Ksiądz Damian się czai w tle, bo były już segmenty na backu, więc może triple threat w najbliższym czasie.  Realizatorzy często jebali różne akcje, bo pokazywali już końcówki albo po jak np. Bronn zajebiście wjechał spearem w kogoś tam na wejściu. Gość ma rewelacyjne te dzidy   5. Tagi Pomysły były dwa - albo heelowie wygrywają i Wolverine dostaje title shota na pas WHC przeciwko gorszemu Usosowi albo prawilnie wygrywają fejsowie, bo w końcu przerżnęli na ostatniej tygodniówce. Poszli w myśl zasady. Samą walkę przewinąłem, bo nie chciałem tego oglądać także nawet nie ocenie. Na plus wjazd tajemniczej postaci i był to R-Truth. Pytanie czy to był work ze zwolnieniem czy faktycznie wkupił się w łaski po tygodniowym narzekaniu fanów? Program z Jasiem? Ale Ron nie jest wypromowany... chyba, że wrócił jako Ron Killings poważna postać wtedy jakoś szybko to nakręcą..    Podsumowując fajnie Trypel prowadzi to nowe WWE - faktycznie stawia na nowe gwiazdy - Naomi, Seth, Becky  Przynajmniej wszystkie wyniki mi pykły. 4/4     Jak chcesz punkty to musisz myśleć jak zjeb czyli jak booker    Ogólnie średniawka. Choć fajnie było zobaczyć 2 walki z drabinami, bo one zawsze dostarczają emocji. Wyniki na minus.
    • Attitude
      Nazwa gali: AULL/CMLL Data: 07.06.2025 Federacja: Alianza Universal De Lucha Libre, Consejo Mundial De Lucha Libre Typ: Event Lokalizacja: Tlalnepantla, Estado de Mexico, Meksyk Arena: Arena Lopez Mateos Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Lucha Libre - dyskusje ogólne
    • Lukasz_Kukas_Tm
      Tryplak,zaczyna powoli jak stary Vincenty.Ktoś mu nie leży,wyjazd,ale przy tak wielu zawodnikach z których niewielu dostaje większą szanse.Ron może teraz coś pokazać więcej,i mam nadzieje,że zwieńczy swoj koniec z pasem mistrzowskim na koncie
    • MattDevitto
      Oglądałem jedynie opener i ME tj. El Hijo del Vikingo vs. Chad Gable - te walki śmiało można polecić każdemu. Ogólnie z tego co widziałem w sieci, odbiór był bardzo pozytywny w przeciwieństwie do gali o której wspomniałeś na końcu zdania. Wyszło na luzie, bez spiny, a całe show na żywo można było śledzić na kanale yt WWE. Iguanę widziałem nieraz w AAA, ale tam nie robił tak dobrego wrażenia może przez to jaki obecnie jest ten produkt. Jest też ciągle posiadaczem pasów Mixów wraz z La Hiedrą, która niestety nie robi od dłuższego czasu postępów i odznacza się już tylko dużym tyłkem Wracając do Iguany - trafił w punkt, na idealny moment, energię i jak to się mówi zaskoczyło. Zdziwię się jak po takim odbiorze WWE nie wykorzysta go w najbliższym czasie, bo tam są pieniądze. Przecież takie maskotki dla dzieci poszłyby jak świeże bułeczki z rana. Chyba nawet wczoraj widziałem, że sprzedawane są już jego koszulki...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...