Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

December to dismember


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  149
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2003
  • Status:  Offline

Walka Hardych fajna :) potem nudy i bardzo fajny Chamber z fajnym zakonczeniem :D

 

Z pustego nikt nie naleje a ja i tak sie tylko na ec nastawialem :P

55965160441aaee9f94fef.jpg

  • Odpowiedzi 51
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • SixKiller

    6

  • Scythe

    6

  • Viruss

    5

  • evertonian

    5

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

DNO!!!!!

 

Jedyna dobra walka to Hardy Boys vs MNM.

 

 

jeszcze jedno

Czyzby bylo nawiazanie do Samoy Joe w ostatniej akcji Terkaya :wink:

Edytowane przez Streetovs
Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  91
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.04.2005
  • Status:  Offline

Nawet ktos z publicznosci krzyczal TNA TNA TNA.

7136738944c95b7b1fd72.gif


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Moim zdaniem nie była to kompletna katastrofa, co nie zmienia faktu, że PPV było niezwykle słabe. Zniosłem je lepiej niż Cyber Sunday, a nawet Survivor Series, głównie ze względu na main event. Poza tym oczekiwania były żadne, więc nie mam prawa czuć się zawiedziony, ale po kolei:

 

Śmieszy mnie ta świąteczna otoczka DtD. Na plakacie Sandman niczym Święty Mikołaj wlazł do komina, wszędzie śnieg, bombki, lampki i inne bożonarodzeniowe atrybuty. A mamy dopiero 4 grudnia.

 

Właśnie przeczytałem, że Stevie Richards pokonał Renego Dupree w dark matchu. Nie powiem, że nie jestem zaskoczony, bo na początku Dupree wygrywał wszystko i mówił o sobie, że jest najbardziej ekstremalnym wrestlerem w historii ECW (sic!).

 

1. Hardyz def. MNM - niezły opener, ale jaki był jego związek z ECW? Żaden. Często piszę, że wrestlerzy dostają za mało czasu. Teraz dostali go zbyt dużo, bo ponad dwadzieścia minut. Ale były częste zwroty akcji, losy zwycięstwa ważyły się do ostatniej chwili, więc match zostawił po sobie pozytywne wrażenia.

 

2. Balls Mahoney def. Matt Striker - słaba walka, ale chociaż pośmiałem się ze Strikera i jego unextreme rulesów. Cieszy mnie zwycięstwo Ballsa, ale zostało odniesione w baaaaaardzo cieńkim stylu. Co zrobić...

 

3. Burke/Terkay def. FBI - szkoda gadać, choć fajnie znów było zobaczyć FBI. Burke mnie irytuje swoim gimmickiem roześmianego od ucha do ucha czarnego wesołka. Natomiast Terkay to straszny kloc, a jego muscle buster wyglądał jak suplex i na pewno o sto kilometrów odstaje od tego, który robi Samoa Joe.

 

4. Daivari def. Tommy Dreamer - co by tu napisać żeby nie być wulgarnym... Najlepiej nic. Daivari wygrał czysto, co było dla mnie szokiem.

 

5. Kevin Thorn/Ariel def. Mike Knox/Kelly - what?

 

6. Elimination Chamber - żeby nie być niesprawiedliwym muszę napisać, że naprawdę mi się podobał. Głównie pierwsza część. RVD i CM Punk dali z siebie wszystko. Na pewno warto zapamiętać Rolling Thunder ponad najwyższą liną, reversalowy leg drop Punka na krzesło, a także bump, który przyjął RVD - najpierw zrzucenie z komory, a potem elbow drop z równie dużej wysokości. Punk został wyeliminowany za szybko, myślałem, że włączy się w walkę o pas. Szkoda, że wygrał Lashley. Dla mnie to bardzo śmieszna postać, ale bezwartościowy tytuł na jego ramieniu będzie wyglądał jak brak tytułu, więc nie ma czym się denerwować.

 

Plusy:

- solidny Elimination Chamber Match

- duży pop dla Sandmana, to pokazuje, że ECW originals jeszcze coś znaczą... przynajmniej dla niektórych

 

Minusy:

- wszystkie walki z wyjątkiem openera i main eventu wyglądały jakby zostały wyciągnięte z byle jakich gal telewizyjnych

- wycięcie Sabu z main eventu na rzecz Hardcore Holly'ego. Spodziewałem się tego, że Holly weźmie w nim udział. Kto ogląda regularnie gale ECW prawdopodobnie zauważył, że zanim wyłoniono wszystkich uczestników walki, na grafice widniała sylwetka Hardcore Holly'ego.

- speech Paula Heymana. Nie sądzę żeby Hulkamania umarła razem z Hulkiem Hoganem, a whoooooo razem z Ricem Flairem. Za to ECW skonało już dawno, na długo przed Heymanem.

- odpadnięcie CM Punka jako pierwszego. Skoro wygrał wszystkie walki w ECW, to nie powinien wypadać na takiego cieniasa.

- żadnego extreme rules matchu z wyjątkiem main eventu

- Rebecca. Sądzę, że przynajmniej połowa moich koleżanek, które nie miały kontaktu z telewizją, potrafiłaby lepiej przeprowadzać wywiady z wrestlerami niż ona. Ssiesz, Rebecca!

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  1 459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.09.2005
  • Status:  Offline

Zacznę może od tego, że dla mnie było to najgorsze PPV, jakie widziałem przez 13 lat swojej przygody z wrestlingiem. Przy tej gali SS to dla mnie solidne PPV...

 

Hardyz vs MNM

 

Szczerze mówiąc, MNM nie ma kompletnie za co pochwalić, bo 99% ciekawych akcji w tej walce było robotą Hardy Boyz. Walka była za długa i przez to stawała się nudna. W zupełności wystarczyło by 15 minut pojedynku, a nie ponad 25...Na plus zwycięstwo Matt'a i Jeff'a.

 

Balls vs Striker

 

No cóż, pierwsza porazka gali. Fatalny pojedynek i jedyne co cieszy, to zwycięstwo Balls'a. Nie ma o czym tu pisać.

 

Burke & Terkay vs FBI

 

Druga porażka gali, wynik mnie rozśmieszył. Nie moge już patrzeć na ten duet Burke & Terkay. Dla mnie wielkie nieporozumienie.

 

Daivari vs Tommy Dreamer

 

WHAT THA FUCK?? Bez komentarza!

 

Thorn & Ariel vs Knox & Kelly

 

patrz poprzedni koment.

 

No i Elimination Chamber. Cóż, niektórym się podobał. Dla mnie 2 sprawy, które całkowicie zepsuły tą walkę to Punk wyeliminowany jako pierwszy (sic!) oraz zwycięstwo Lashley'a i to po dosyć mało wiarygodnym spearze. Dla mnie nie ma co się podniecać, że było extreme, bo chociaz coś musiało mieć przeciętny poziom na tej gali oprócz openera. Mi się EC nie podobał i mimo, ze był "extreme", dla mnie zostaje zjedzony na śniadanie chociażby przez EC z SS 2002.

 

Jeśli miałbym wystawić ocenę tej gali, wystiawiam jej 2-/10. Według mnie najzwyczajniej straciłem ponad 2 godziny, które mogłem wykorzystac w zupełnie inny sposób :).

 

Zniosłem je lepiej niż Cyber Sunday, a nawet Survivor Series

 

szczerze mówiąc, dziwie się Six, bo to dla mnie aż niemożliwe :).

 

- Rebecca. Sądzę, że przynajmniej połowa moich koleżanek, które nie miały kontaktu z telewizją, potrafiłaby lepiej przeprowadzać wywiady z wrestlerami niż ona. Ssiesz, Rebecca!

 

tym akurat najmniej się przejąłem, widziąc taką słabiutką galę ;)

Do It Like A BOSS !

52212044855de371531fdf.jpg


  • Posty:  1 459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.09.2005
  • Status:  Offline

Ponownie robię przysługę userowi i nabijam posta, żeby mógł sie wypowiedzieć pod swoim pustym postem ;). Enjoy :D

 

[ Dodano: 2006-12-04, 20:10 ]

nawet go nie nabiłem, bo forum ponownie zjadło mi cyfrę w liczbie postów ;)

Edytowane przez Scythe
Do It Like A BOSS !

52212044855de371531fdf.jpg


  • Posty:  1 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2006
  • Status:  Offline

Hardyz vs MNM

Walka najlepsza, jedyna w ktorej cos sie dzialo.

 

Balls vs Striker

Shit dobrze ze przynajmniej Balls wygral. Ale walka gowno warta.

 

Burke & Terkay vs FBI

Beznadzieje walka 2 legendarnych tag teamow ze starego ECW :P najgorszy i tak wynik :P jedyny pozytyw tej walki to to ze kilka osob z publiki po walce krzyczalo TNA TNA TNA

 

Daivari vs Tommy Dreamer

Nie no z tym to przegieli tak ze pozniej mi sie nie chcialo ogladac tej gali.

 

Thorn & Ariel vs Knox & Kelly

Kolejna walka legend z ECW. Walka swietna. A na serio bullshit i to ogromny.

 

No i Elimination Chamber

i wreszcie koniec tej blazenady. Sabu nie walczyl to potwierdza ze ostro podpadl Vincowi.

Lashley mistrzem ECW.

I wiecej juz pisac nie musze.

 

Czemu zaden stol sie nie pokamal, jezeli dobrze pamietam to nawet zadne kropla krwi nie poplynela/ A to sie nazywalo ECW D2D, a nie WWE D2D. Czemu daja jakies Terkaye, a nie Ala Snowa(chyba 2 razy byl na ECW ale bardziej pasuje niz jakis tam Knox), Terrego Funkera. Dobra gala dostaje ode mnie ocene:1.5/10

http://www.lastfm.pl/user/OaklandRaider

n W o 4 4 4 4 life

........new world order

 

.

512981594483bee67eb9e5.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

szczerze mówiąc, dziwie się Six, bo to dla mnie aż niemożliwe :) .

 

Musisz wziąć pod uwagę to, że po każdym PPV oczekuję czegoś innego ;). W stosunku do Survivor Series miałem bardzo duże oczekiwania, wszakże miało być świetne. Nie było. Tymczasem o December to Dismember od dawna wiedzieliśmy, że będzie cienkie i nie pomyliliśmy się. Tylko to, że PPV jako całość było słabe nie znaczy, że wszystkie jego elementy takie były. Dla mnie najjaśniejszymi elementami były opener i main event, które spokojnie mogłyby się znaleźć na karcie każdego innego PPV i nie zepsułoby go. Na Survivor Series nie znalazłem ani jednego jasnego elementu. Oczywiście, gdybym miał ocenić DtD z perspektywy wszystkich PPV, które widziałem, to dałbym jedynkę bez zastanowienia. Ale biorąc pod uwagę słabe możliwości rosterowe i całą otoczkę, jaka się wytworzyła wokół DtD, uważam, że nie było takie złe, jakie niektórzy myśleli, że będzie ;). Elimination Chamber też miało być słabe, a dla mnie było w porządku, lepsze od EC z New Year's Revolution. Jednak porównanie go do EC z Survivor Series 2002 mija się z celem, bo tamto każde następne zjada na śniadanie :D.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  1 947
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ja powiem jeszcze troszke inaczej - ogladalem ta gale po bibie w robocie i na max duzej fazie zaczalem to cos ogladac ;) no ale nawet ogrom ilosci %% we krwi nie pomogl :/ a wyelimonowanie CM Punka to chyba nawet sasiedzi 2-3 pietra wyzej/nizej slyszeli :P

 

Podsumowanie - no more ECW PPV :x

Niektórzy mówią, że jestem leniwy, inni, że po prostu jestem sobą,

Niektórzy mówią, że jestem szalony i chyba zawsze taki będę.

10705701947791dc706fc5.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

W takim razie przedłużyłeś sobie kaca :D.

 

[ Dodano: 2006-12-05, 00:09 ]

Aha, zapomniałbym napisać, że dla mnie DtD było przede wszystkim porażką pod względem organizacyjnym. Wiedzieliśmy o czterech walkach, z których trzy wzięły się z sufitu. Zresztą jedna (Sandman vs. Holly) się nie odbyła, a inną zmieniono (Holly za Sabu).

 

Zazwyczaj podchodzę do PPVs idealistycznie. Wierzę, że będzie dobre (albo chociaż znośne), a potem się wściekam. Tym razem było inaczej. Z góry nastawiłem się, że nie zobaczę niczego ciekawego (bazując na złych doświadczeniach z oglądania telewizyjnych gal ECW) i proszę, nawet się nie zdenerwowałem.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

a ktos juz nnarzekal na ss :D

 

beznadziejna gala. poza openerem, zupelnie nic ciekawego. ellimination chamber - najgorszy sposrod wszystkich ktore sie odbyly. przy tym to nawet ten z goldbergiem byl poezja. mialem racje ze dawanie takiej stypulacji na ecw to jej marnotrastwo. ehh. jak to kiedys ktos powiedzial - szkoda ze zjebalem sobie ratio na XWT ;)

129287286446c8a666924a3.jpg


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Gala poza openerem fatalna. Omg... Nie dziwie sie ze Hayman juz zostal poproszony przed dzisiejsza gala Raw oraz tapingiem ECW o spakowanie sie i opuszczenie hali. Vince jest bardzo zly na Haymana za fatalny booking tego PPV. Drugi w odstawke idzie Big Show... God Bless :)
The best there is, the best there was, the best there ever will be... Hartfan

1683510344acb5553018c.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Dla Heymana byłoby najlepiej gdyby go wyrzucili ;). Czytałem, że na wylocie jest też Sabu.

 

Co do Elimination Chambera, wydawało mi się, że Holly'ego wrzucono tam po to, żeby wyrównać siły, tj. żeby było trzech face'ów (Lashley, RVD, Punk) na trzech heeli (Show, Test, Holly). Tymczasem Punk, który wbiegł na ring jako pierwszy, zamiast współpracować z RVD przy niszczeniu Holly'ego, zaczął go obijać. Wiem, że to był elimination match, ale nawet w triple threatach wrestlerzy współpracują przy eliminowaniu innych. Potem, kiedy zostali RVD, Test i Holly, Test wyeliminował Holly'ego, zamiast razem z nim pozbyć się Van Dama.

 

Dlatego napisałem, że najbardziej podobała mi się pierwsza część, czyli ta z udziałem Van Dama i Punka. Później było różnie, choć generalnie znośnie. Nawet ta furia Lashleya (którego nie trawię) kiedy nie chcieli go wypuścić z komory mogła się podobać. Niestety nie można tego powiedzieć o jego Spearze :D.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

Zjobbowali mi CM Punka :cry: No nawet jak z trudem przełknę, ze nie jest w rosterze jednego z głównych brandów, to się wk*rwiam, jak widzę ze nawet w tej parodii ECW nie jest kimś ważnym. :x

  • Posty:  1 459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.09.2005
  • Status:  Offline

jak widzę ze nawet w tej parodii ECW nie jest kimś ważnym.

 

fakt, to że Punk jobbnął w EC jako pierwszy zepsuło mi kompletnie cały obraz tego EC, który jak dla mnie i tak nie był jakiś świetny i ogólnie eliminacja Punka mnie baaardzo zdenerwowała, ale nie przesadzajmy, że nie jest kimś waznym. W ECW otrzymuje największy pop z wszystkich wrestlerów, nawet gdy pojawił się na PPV WWE otrzymał większy pop niż pupile wszystkich marków WWE, a EC był pierwszym pojedynkiem, w którym został odliczony, od kiedy jest w ECW. Wcześniej wygrywał wszystkie walki i miał jeden no contest z Testem, więc nie można obiektywnie stwierdzić, że nie jest kimś waznym, chociaż tak jak napisałem, już dawno powinien być silnym upper midcarderem na Raw, lub SD!, ale co zrobić, gdyby nie ECW, bardzo możliwe, że do dziś grzałby miejsce w OVW (a to już jest kompletnie chore)

Do It Like A BOSS !

52212044855de371531fdf.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Money In The Bank czas zacząć! Jedynie 4 walki w karcie, ale wypowiadałem się już o całym show w predykcjach, więc zaczynamy!   1.Alexa Bliss vs Rhea Ripley vs Roxanne Perez vs Giulia vs Naomi vs Stephanie Vaquer, Women's Money In The Bank Ladder Match W sumie liczyłem na męski Ladder Match jako opener, ale ten jest jeszcze lepszy, niemniej jednak szansę na cash in w ME trochę spadają przez to, ale to walka, która moim zdaniem skradnie show to albo Becky vs Lyra, kobiety dzisiaj górą! Liczę na Perez! Świetna walka i wyszło lepiej niż chciałem nawet jeśli chodzi o zwyciężczynie oj tak Naomi to genialny i najlepszy dla mnie wybór był, myślałem, że pójdą bardziej w Perez albo Stephanie, a ostatecznie Naomi i genialnie, zasłużyła za ostatnie miesiące i jest genialnym heelem, bardzo dużo spotów, fajny Springboard Moonsault na drabinę od Perez, Devil's Kiss na drabinie od Stephanie wyglądało maśniutko, podwójne Code Red na drabinach genialne potem Sister Abigail DDT i Riptide od Ripley i Alexy, a drabina to botcher, ja bym zwolnił, nie chciała się złożyć przy akcji kiedy Ripley leżała w środku, a Giulia i Perez próbowały ją złożyć, żeby zaatakować Ripley, ogólnie fajna współpraca Giulii i Roxanne i fajnie wyglądała Ripley przykryta drabinami i to chyba był Pat z tekstem "UNDERTAKER GIVES UP FROM THE LADDERS!" Dobre dobre, mega dobra walka, świetna zwyciężczyni, a to może oznaczać jedno, Knight albo ma dzisiaj mega duże szansę albo Rollins wygrywa....czyli w sumie nic się nie zmieniło w kwestii męskiego ladder matchu xD, ale dobrze, że Naomi wygrała, mega mnie to ucieszyło, około 25-26 minut genialnego pojedynku.   2.Dominik Mysterio vs Octagon Jr., Intercontinental Championship Singles Match No ciekawi mnie jak wyjdzie ten pojedynek, Dom raczej tytułu nie straci, ale walka może być przyjemna.....serio? 5-6 minut? Mniej niż na tygodniówce? Ja wiem, że fajnie pokazać zawodników innej federacji i promowanie Meksyku i tak dalej, ale kurde dalibyście więcej czasu niż 5-6 minut i to na PLE, taki pojedynek to na tygodniówkę, a nie na Money In The Bank no i mamy minusa, ale dobrze, że Dom obronił, chociaż to było pewne, ale walka nie dość, że dodana na ostatnią chwilę to krótka, totalnie nic nie wniosła no ja bym już wolał dać te kilka minut innej walce.   3.Lyra Valkyria vs Becky Lynch, Women's Intercontinental Championship Singles Match If Lynch loses, she can no longer challenge for the title for as long as Valkyria is champion. If Valkyria loses, she will be forced to raise Lynch's hand and acknowledge Lynch as the better woman. Długa stypulacja, ale pasuję do tego pojedynku, nie wiem czy skradną show, bo kobiecy ladder match był świetny, ale nie wątpię w Becky i Lyrę, na pewno dadzą niesamowity pojedynek i liczę na Ciebie Lyra! Panie od początku się na siebie rzuciły oj czuć nienawiść! No i mamy to Becky jednak wygrała, pewnie żeby przedłużyć feud, szczególnie, że wygrała w podobny sposób co Lyra na Backlash, także na Evolution dostaniemy ostateczne starcie tej dwójki i bardzo dobrze, bo nie mam dość, ta walka była genialna i trylogia tutaj siedzi mocno, czy ja się cofnąłem do NXT 2k15? Tak się  czułem przy tej walce, świetny pojedynek tak samo dobry jak ten z Backlash, a może i lepszy, niesamowite około 16 minutowe starcie, mega dużo emocji, Panie odnalazły idealne tempo dla siebie nie za szybkie nie za wolne, oj niesamowity pojedynek czekam na ich ostateczne starcie, może jakiś Iron Woman Match? Pasowałaby ta stypka do tej rywalizacji, a po walce Lyra musiała zrobić dokładnie to czego oczekiwała od niej stypulacja ustalona wcześniej, a nawet więcej, bo jeszcze atak po walce i nie było to heelowe, a zrozumiałe, rywalizacja trwa a najlepsze! Nie wiem czy nie była to lepsza walka od openeru mimo wszystko, ciężko ocenić.   4.Seth Rollins vs LA Knight vs Solo Sikoa vs Penta vs El Grande Americano vs Andrade, Men's Money In The Bank Ladder Match Kolejny pojedynek, walka może wyjść bardzo dobrze i pytanie jak ostatecznie zostanie to rozwiązane, kto wygra i czy zobaczymy dzisiaj cash in? We Will See LET'S GO KNIGHT! Piękny początek z osobami, które zaatakowały Rollinsa, bo na SD zostały zaatakowane przez niego samego i jego stajnie, ładne chanty "We Want Gable!" Też bym go chciał xD. Świetna około 33,5 minutowa walka ile tutaj było story tellingu ile przyjemnych akcji spotów i wrestlingu ogólnie, kurde kolejny Money In The Bank Ladder Match, który był naprawdę świetny do oglądania, Mexican Destroyer na drabinę to jest coś co zapamiętam na długo, odwrócenie się Jacoba od Solo w końcu, pojawili się Bron i Bronson, jedyne co to brakowało mi tutaj Romualda lub Punka, ale w zeszłym roku Punk też przeszkodził Drew dopiero podczas cash inu, więc zobaczymy jak to będzie w tym roku, walka oddała niesamowicie, na razie wszystkie walki poza tą o tytuł IC dodaną z niczego to są świetne i bardzo wyrównane poziomem, naprawdę ciężko ocenić najlepszą, a wygrana Rollinsa no cóż, jedyny sensowny zwycięzca tak naprawdę, ale to oznacza, że możemy zobaczyć cash in już dzisiaj bądź na Raw po walce Jeya z Guntherem, ale zobaczymy, ja się na razie dobrze bawię.   Turnieje KOTR i QOTR rozpoczną się na Raw, powróci Nikki Bella, Jey vs Gunther o WHC, może być dobrze.   5.Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul, Tag Team Match No i w sumie dostajemy ME, jeśli nic kluczowego tu się nie wydarzy to uważam, że gale powinien zamykać męski ladder match, ale nie zdziwi mnie jeśli dostajemy to w ME tylko dlatego, bo Cena i Cody. Dobra Panowie się rozkręcili w okolicach 14 minuty, można oglądać xD. CO JEST XDDDDD 24 Minuty walki, której pierwsze 14 minut dla mnie do kosza, ale ostatnie 10 minut przyjemne, fajny chaos i na koniec powrót Trutha WTF xDDD Fajnie to wyszło naprawdę fajnie, spodziewałem się jakiegoś main eventera, a dostajemy R-Trutha xDDD Ale no nie powiem zaskoczyli mega i dobrze to wyszło oj dobrze i ostatecznie Rhodes i Jey to wygrywają no chociaż jeden typ mi dobrze wleciał xD, połowa walki do skipa trochę mniejsza połowa oglądalna, fajny spot z Truthem no ogólnie wyszło w porządku, myślałem, że będzie gorzej, ale brak cash inu niestety, szkoda, ale spodziewałem się, że mogą tego nie zrobić.   Match Of The Night: 4.Seth Rollins vs LA Knight vs Solo Sikoa vs Penta vs El Grande Americano vs Andrade, Men's Money In The Bank Ladder Match Plusy: Women's Money In The Bank Ladder Match i najlepsza możliwa zwyciężczyni na ten okres Lyra vs Becky II i kontynuacja rywalizacji! Men's Money In The Bank Ladder Match Main event i odwet Trutha na Cenie   Minusy: Walka o tytuł Interkontynentalny   Podsumowanie: Ogólnie gala pod względem walk naprawdę przyjemna, a chyba tego głównie oczekuję się od gal PLE prawda? Pod względem story też rozwiązania dla mnie były sensowne, powiem tak, każda walka, która była normalnie zapowiedziana to wyszła nawet powyżej moich oczekiwań, jedynie starcie o tytuł IC było po prostu totalnym zapychaczem co było czuć mocno, dodane na ostatnią chwilę, ale reszta gali no muszę przyznać ja jestem usatysfakcjonowany i czekam na to jak będzie to wszystko wyglądało z Sethem i Naomi, czy walizki zostaną szybko wykorzystane, czy Pan i Pani Money In The Bank jednak postanowią nas trzymać w niepewności? No ogólnie jest ciekawie mimo wszystko i Truth vs Cena na NoC pewnie o tytuł tym razem.
    • Attitude
      Nazwa gali: PpW Ledwo Legalne V Data: 07.06.2025 Federacja: PpW Ewenement Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie, Polska Arena: Minska 65 Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: AAA x WWE Worlds Collide 2025 Data: 07.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment, Lucha Libre AAA World Wide Typ: Online Stream Lokalizacja: Inglewood, California, USA Arena: The Kia Forum Format: Live Platforma: YouTube.com Komentarz: Corey Graves & Konnan Official video: Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Money In The Bank 2025 Data: 07.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Premium Live Event Lokalizacja: Inglewood, California, USA Arena: Intuit Dome Format: Live Platforma: Netflix Komentarz: Michael Cole, Pat McAfee & Wade Barrett Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • -Raven-
      1. LA Knight 2. Naomi 3. Cody Rhodes and Jey Uso 4. Becky Lynch  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...