Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

WWF (E) Commissioner's


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  238
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.03.2004
  • Status:  Offline

Na ostatnim Raw powrocil William Regal, co spowodowalo u mnie nagly przyplyw wspomnien. Mielismy kilku komisarzy w "dobrych czasach" WWF i ja nie moge sobie wyobrazic lepszego komisarza od osoby Regala (moje zadanie). Nie tylko byl "Good Will Ambasador", ale takze posiadaczem pasa Europe i Intercontinental Championship. Zaliczyl kilka ciekawych feudow (szczegolnie ten z Jericho) m.in. pokanal na poczatku 2001 roku Steve'a Austin'a. Ale to co najwazniejsze to jego gimnick dumnego Anglika (i te wymachiwanie reka do publiki eeehhhh) co wielokrotnie doprowadzalo do smiesznych sytuacji, jedna z najlepszych to jak podajze Chris Jericho naszczal mu do filizanki herbaty :lol: Jego kariera komisarza skonczyla sie w momencie wstapienia do Aliance w 2001 roku, a po Survivor Series 2001 calowal tylek Vince'a zeby utrzymac sie w rosterze. Jako wrestler reprezentowal moze i niezbyt ciekawy, ale za to bardzo oryginalny angielski styl zapasow. Tyle wspomnien. Kto waszym zdaniem byl najlepszym komisarzem w historii WWF??? Zapraszam do dyskusji. :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/503-wwf-e-commissioners/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Hartfan

    1

  • drvampire

    1

  • mnih

    1

  • Deliquent

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  370
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Tak co do Regala masz rację RVD . NIe znosze go jak walczy w ringu ale gimmick ma bardzo dobry i super go odgrywa. wiele wiele wiele fajnych sytułacji było z Regalem.

Np. jak wydawał Tajiriemu rozkazy ten machał głową a nic nie rozumieł :wink: lubsegmenty Regal i Goldust nie źle było można czasem pozlewać.

 

A co do komisarza to podobało mi się bardzo ja kFoley odgrywał tę rolę w 2000 roku. Też było z czego pozlewać. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/503-wwf-e-commissioners/#findComment-5935
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  970
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.11.2003
  • Status:  Offline

Co do gimmicku - owszem, jest swietny, i Regal doskonale go gra.

 

Co do umiejetnosci w ringu - zapewniam was ze Regal do najgorszych nie nalezy. Jest niezly technicznie, potrafil zrobic niezla walke nie raz. No ale to juz przeszlosc, bo nawet jesli wroci teraz na ring jako czynny wrestler, to i tak pewnie ta kontuzja zniszczyla go, formy nie odzyska, i bedzie sie oszczedzal. Tak wiec jesli bylo dobrze - teraz bedzie zle. Jesli bylo zle - teraz bedzie jeszcze gorzej ;(

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/503-wwf-e-commissioners/#findComment-5943
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.03.2004
  • Status:  Offline

Jak dla mnie to zajebistym Comissionerem był Mick Foley :-).

Twardy gość,wiedział co robić kogo i gdzie zabookować i w ogóle był zajebisty.

Regal był dobrym comissionerem,ale umiejętności wrestlerskich zbyt wielkich nie posiadał.Moim zdaniem rzecz jasna.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/503-wwf-e-commissioners/#findComment-5955
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 176
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nie wiem coscie sie czepili jego umiejtnosic w rinug, Regal nie jest najzajebistszym wrestlera, ale byl niezlym technikiem, swietne gral heela i sprawdzal sie w gimnciku anglika,arroganta,bogatego snoba, gosciu nie byl taki zly :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/503-wwf-e-commissioners/#findComment-5995
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  311
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.11.2003
  • Status:  Offline

Regal w WCW miał zajebisty gimmick (głównie na początku swojej kariery), jako arystokrata sprawdzał się w 100%, a jego feud z Inokim zakończył się fajną techniczną walką.

 

Co do jego umiejętności - jeżeli Regal jest kiepski (a raczej był) to przepraszam bardzo - większość rosteru WCW była kompletnie do dupy (hmm, w sumie to się zgadza, przynajmniej od 94 do połowy 96). Regal robił zajebiste walki z Flairem (chyba 2 czy 3) na Saturday Night, zajebiste walki z Mero i co najmniej dobre stiffowe pojedynki z Finlayem czy techniczne z Benoitem (polecam nawet walke z Pillman Memorial).

Jako Comissioner był ok.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/503-wwf-e-commissioners/#findComment-5997
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  580
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

lubię pana R z Anglii i lubię jego walki może nie efektowne ale bardzo oryginalne i inne od wszystkich, lubiałem go też bardzo jako Commissionera
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/503-wwf-e-commissioners/#findComment-5998
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 273
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Jak dla mnie to zajebistym Comissionerem był Mick Foley :-).

Twardy gość,wiedział co robić kogo i gdzie zabookować i w ogóle był zajebisty.

hmmm... to nie on bookował tylko bookerzy...

hmmm: to się nie działo naprawdę...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/503-wwf-e-commissioners/#findComment-6008
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Mnih: nie kazdy to wie :) Hiehehehehehe
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/503-wwf-e-commissioners/#findComment-6012
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • HeymanGuy
      TNA iMPACT! 09.01.2025 The System vs. Eric Young & Steve Maclin & Jonathan Gresham: Dobry opener, dynamiczny i z przyjemnym tempem, jak na 6-Man.  Maclin wypadł tu jak totalny killer, a KIA to zawsze świetne zakończenie. Natomiast powiem szczerze, że ten atak po walce z krzesłami i Greshamem wyglądał dość dobrze, brutalność i dobrze bo Systemu cała federacja nienawidzi, musiało się tak skończyć. Joe Hendry Promo: Hendry umie opowiadać historie, nie ma co. Hendry naprawdę fajnie sprzedaje swoją drogę na szczyt – od judo po bycie muzykiem do bycia jednym z najbardziej over workerów w 2024 roku. Plus, te jego wspomnienia o Kurt Angle vs. Samoa Joe na Genesis idealnie budują hype na jego walkę o pas, która jest na Genesis, 16 lat później. Ten segment był stonowany, ale przy okazji motywujący, mam nadzieję że wygra ten pas bo Nemeth nie jest takim mistrzem jakiego oczekiwałem od zawodnika takiej klasy i doświadczenia.  Léi Yǐng Lee vs. Savannah Evans: Trochę zaskoczenie, że Savannah już przegrała, zwłaszcza że wróciła niedawno. Lee ma ciekawy styl i Thunderstruck to świetne wykończenie, ale walka jakoś szczególnie mnie nie porwała. Spoko na rozgrzewkę, ale bez szału. Mike Santana i gauntlet z The Northern Armory: Santana to totalny badass. Widać, że fani złapali klimat z tym „bald ass head” Alexandera, co jest hitem. Segment z DQ trochę zamieszany, ale działa – buduje dalsze starcie na Genesis. C4 Spike od Josha wyglądał, jakby połamał Santanę, siadło im to. The Rascalz vs. The Good Hands: Rascalz robią robotę. Miguel i Wentz mają świetną chemię w ringu, a to "Feed Him to the Lions" to naprawdę solidne zakończenie. Dużo akcji, dobra energia. Warto było obejrzeć. X-Division Championship Match: Moose (c) vs. Andrew Everett: Fajnie było zobaczyć Everetta znowu w TNA, ale umówmy się – wynik był pewny od początku. Moose to bestia i ten Powerbomb na krawędzi ringu wyglądał niepokojąco że tak powiem. Walka solidna, ale bardziej jako pokaz siły Moose’a niż realne zagrożenie jego pozycji na piedestale X-Div. Joe Hendry & Rhino vs. The Nemeth Brothers: Zaskakujące, jak bardzo skupili się na Hendrym, a nie na Nicu, który przecież jest mistrzem świata. Hendry wyglądał świetnie – Standing Ovation to sympatyczny finisher. Rhino też swoje zrobił, ale można było lepiej wyeksponować World Champa. TNA stawia wszystko na Joe Hendry'ego, co ma sens przed Genesis, ale trochę szkoda Nica Nemetha, który wyglądał jak mid-carder, czyli rola od której w WWE za bardzo nie odchodzil i chyba znamy tego przyczynę. Jordynne Grace vs. Tessa Blanchard to dla mnie zdecydowanie najgorętszy feud, ale smutno, że Jordynne najpewniej odejdzie do WWE, choć może tam pokaże więcej. Genesis budują dość solidnie – ciekaw jestem, co dalej z Moose’em i jego „najbrzydszym pasem świata”, jak nazwał pas przed walką, może zmiana designu? Może totalnie zmiana koncepcji pasa? Przydałaby się bo dywizja X-D w TNA istnieje tylko we wspomnieniach, więc w tej roli teraz bardziej sprawdziłby się pas Global albo Television jak kiedyś.
    • MattDevitto
      Szkoda, bo to moja jedna z ulubionych zawodniczek w Marigold
    • Mr_Hardy
      Kouki Amarei wypada z akcji na długi czas 😞 z powodu zerwania więzadła krzyżowego przedniego.        
    • Attitude
      Śmiało można mówić, iż premierowe Raw na Netflixie to spory sukces, przynajmniej pod względem zainteresowania. Netflix przekazał, że epizod z 6 stycznia międzynarodowo zebrał 4,9 miliona widzów. W samych Stanach Zjednoczonych show oglądało 2,6 miliona osób. Te statystyki robią wrażenie, bowiem to wzrost aż o 116% względem najchętniej oglądanego odcinka Raw z 2024 roku. Trzeba jednak mieć na uwadze, że ostatni epizod poniedziałkowej tygodniówki był mocno promowany. I sporo osób było zainteresowanych tym, jak będzie to teraz wyglądać na Netflixie. Wkrótce przekonamy się, czy te liczby to będzie mniej więcej stały trend. Eric Bischoff w najnowszej odsłonie swojej audycji "83 Weeks" odniósł się do reakcji publiczności podczas wspomnianego Raw na pojawienie się Hulka Hogana. Rzuciło się w uszy, to jak ikona została wybuczana w Intuit Dome. Bischoff próbował wyjaśnić tę sytuację. Zwrócił uwagę, że wiele osób, których nie było do tej pory w Kalifornii nie jest świadome, jak politycznie nastawiony jest ten stan. A po ostatnich wyborach prezydenckich w USA, Hogan i Donald Trump są jakby "zrośnięci" ze sobą w oczach wielu. Bischoff przyznał, iż Hulk może być rozczarowany. Ale nie powinien być zaskoczony czy zszokowany taką, a nie inną reakcją publiczności na jego osobę. Link do filmu Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • MattDevitto
      Spadek w jakości kart niestety już był zauważalny w poprzednich miesiącach - szkoda, że z ciekawej, trochę innej federacji od reszty powstaje kolejny identyczny produkt.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...