Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

WWE Day 1


MattDevitto

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 393
  • Reputacja:   654
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

Fani WWE : Jesteśmy już zmęczeni mając co chwilę Lesnara i Romana w tytułowym obrazku...

WWE :

 

f8b94-16343015226666-1920.jpg

"Życie jest za krótkie by oglądać walki z tygodniówek" ~Konfucjusz, 1867, kolorowane.

15595422535fc185b8ede06.png

  • Odpowiedzi 17
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • MattDevitto

    6

  • -Raven-

    2

  • CzaQ

    2

  • Grins

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 346
  • Reputacja:   361
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

1. Usos vs. New Day - walka, która wyglądała tak, jakby bookerzy pochylili się wyłącznie nad samą końcówką (notabene niezłą i trzymającą w napięciu), a że była ona długa, to w jakiejś mierze uratowało to - do tego momentu - bezbarwne, tygodniówkowe starcie. Sporo dramaturgi i ładnych near falli na finiszu, co zrobiło tutaj robotę. Fajnie, że promują Woodsa i to on był tutaj "ratownikiem", a nie jak zawsze wcześniej Kawowy. Szkoda, że nie postarali się z bookingiem od samego początku, bo z takim składem potencjał był na killera.

 

2. McIntyre vs. Moss - tygodniówkowa popierdółka, gdzie Szkot nie miał prawa tego przegrać, a bookerzy nawet nie starali się nas oszukać w tej kwestii.

 

3. Street Profits vs. RKBro - kolejny klon większości walk RKBro, gdzie Bosy odpierdala całą robotę, a Happy Orton (ten wąs, ten wąs... nie jedną pizdą trząsł :twisted: ) zgarnia wygraną. Bez większych fajerwerków, bez większej dramaturgii. Kolejna walka dzisiaj (po openerze) skończona przez 3D? Co to, jakiś tribute dla Dudley Boys, czy Vince podpisał Bubbę Ray'a? :D

 

4. Edge vs. Miz - całkiem niezła waleczka, bo niegłupio rozpisali Miza, przez co nie wychodził na pizdeusza na tle dużo mocniej wypromowanego Edge'a. Nie jestem fanem Mike'a, a więc spodziewałem się, że wyjdzie to gorzej, a obiektywnie patrząc - było tam na czym oko zawiesić, bo były płynne zmiany przewag i kilka całkiem niezłych near falli. Interewncja Feniksowej przewidywalna, w przeciwieństwie do jej nowej fryzury :roll: Stylistka Rondy nadal nadaje - parafrazując klasyka (Stawka większa niż życie).

 

5. Morgan vs. Lynch - niby rozpisali Liv'kę mocno i miała momenty solidnej dominacji nad rudą, ale ani przez chwilę nie udało się bookerom ściemnić, że Morganka jest tam tylko po to, żeby jobnąć Beczce. Przez powyższe dramaturgii było tam tyle co w Akademii Policyjnej i pomimo całkiem niezłej strony ringowej, trudno było się w to jakoś mocniej wkręcić. Linczująca fajnie sprawdza się jako heelka (potrafi wkurwiać), ale tutaj chyba zjebała coś na finiszu, bo podejrzewam, że ponownie miała podeprzeć się nogami na linach, ale coś do tych lin - pomimo prób - nie mogła dosięgnąć. Dziwnie to wyszło.

 

6. Fatal 5-Way - konkretny main event. Szybki, efektowny i z dobrym bookingiem. Świetnie rozpisali sojusz Rollka z Steenem, przez co garowali oni dużo mocniejszych rywali. Dobry patent z doginaniem Lesnara, nie dając mu chwili na reaktywację (realistycznie to wychodziło), jako eliminowanie największego zagrożenia. Bardzo dobrze mi się to wszystko oglądało, aż przyszedł finisz i się zesrało. Kurwa, jaki sens miało przerzucanie Złota na żula, skoro ten ma niedokończony feud z Romeo? Mam nadzieję, że nie planują zrobić im walki Mistrz vs. Mistrz :roll: Szkoda Big E, bo nie dali mu się rozwinąć jako Champ, a chłop stawał się coraz bardziej over z publiką. Bezsensowny ruch i znowu part timer z pasem :roll:

 

Reasumując - gala, która utonie w oparach zapomnienia. Niby nie było jakoś specjalnie źle, bo main event i Miz z Edge'em dali radę, a opener i walka babek - miały swoje momenty, jednak większego szału tu nie zanotowano i podejrzewam, że za kilka miechów nie będę nawet pamiętał kto tutaj z kim walczył na karcie. Moja ocena: 2,5/6

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  3 393
  • Reputacja:   654
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

Interewncja Feniksowej przewidywalna, w przeciwieństwie do jej nowej fryzury

 

Bez kitu, ale jak pokazywali jej twarz to nie ogarniałem kto to dokładnie jest... czy to Beatka czy Lita? A potem zobaczyłem napis na ubraniu, że to Feniks.

Swoją drogą trochę zjebali ten "zaskok" nawet muzyka pojawiła się dopiero po kilku chwilach jak szczerzyła zęby zamiast iść pomóc Adasiowi.

"Życie jest za krótkie by oglądać walki z tygodniówek" ~Konfucjusz, 1867, kolorowane.

15595422535fc185b8ede06.png

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Ostatnie Monday Night Raw przed Survivor Series, zobaczmy co Hunterek nam dzisiaj zaserwuję!   Raw rozpoczyna Romuald! Oczywiście wcześniej była powtóreczka tego co wydarzyło się tydzień temu, ale zobaczmy co nasz Tribal Chief ma nam do powiedzenia! W sumie za dużo nie powiedział, posłuchał chantów i kazał siebie uznać i tyle i wszystko przerywa Cody Rhodes! Wymiana zdań tych dwóch zawodników akurat może być ciekawa. Cody pyta się fanów o czym chcą porozmawiać, a potem jednak zwraca si
    • MattDevitto
      World Tag League 2025 (IV) Monster Sauce (Alex Zayne & Lance Archer) vs. United Empire (Callum Newman & Great-O-Khan) - całkiem zgrabnie poprowadzony pojedynek, aż do samego końca, gdzie warto zaznaczyć United Empire zgarnęło zwycięstwo odwracając uwagę sędziego. Nic specjalnego, ale dało się obejrzeć, El Phantasmo & Hiroshi Tanahashi vs. David Finlay & Hiromu Takahashi - trochę mi się dłużyło, ale parę akcji naprawdę fajnych, szczególnie, gdy w ringu przebywał El Phant
    • Bastian
      W ringu jest bardzo przeciętnie, przy mikrofonie Punk to czołówka WWE. Nie słyszy się o żadnych kwasach na zapleczu, więc ego chyba Phil trzyma na wodzy. Przydałoby się zacząć promować innych. Chciałbym zobaczyć Punka w poważnych programach z Knightem, Loganem czy nawet Rhodesem.
    • Attitude
      Nazwa gali: NJPW World Tag League 2025 - Dzień 4 Data: 25.11.2025 Federacja: New Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Koriyama, Fukushima, Japan Arena: Big Palette Fukushima Publiczność: 699 Format: Live Platforma: NJPWWorld.com Karta: Wyniki: Powiązane tematy: New Japan Pro Wrestling - dyskusja ogólna
    • Grins
      Bardzo dobrze go oceniam, dzięki Punkowi RAW trzyma poziom i zawsze dzieje się coś ciekawego, moim zdaniem chłop odpokutował kwas i akcje z 2023 roku, ten powrót wyszedł mu na dobre, pamiętam jak większość obawiała się że wyjdzie z tego gówno a tu proszę spore zaskoczenie... Punk osiągnął swój cel odbębnił ME WM, wygrał dwa razy tytuł który teraz jest w jego posiadaniu, być może znowu będzie głównym punktem WM i ponownie stoczy walkę w ME ale już solo, no chłop nie może narzekać, jest o wiele le
×
×
  • Dodaj nową pozycję...