Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

2006.11.09 Gdybys mogl zmienic jedno wydarzenie...


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  796
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.12.2003
  • Status:  Offline

O smierci Owena, Eddiego, Pillmana i innych zostalo juz napisane. Jasne, ze chcialoby sie to odwrocic. Kazda ludzka smierc jest tragedia, a te wszystkie smierci wplynely w mniejszym lub wiekszym stopniu takze na nasze zycie. Pamietam jak czulem sie kiedy dowiedzialem sie o smierci Eddiego i szczerze mowiac po roku nadal nie do konca w to wierze. Najbardziej to wkurza kiedy oglada sie jego DVD gdzie pokazany jest z zona i corkami.

 

A teraz cos o WCW ;)

wg mnie akurat w 1996 WCW nie wymagalo az takich wielkich zmian. Lepiej pomysl nad zmianami od roku 1998

Faktycznie 1996 rok to za wczesnie by cokolwiek zmieniac, ale zmiany powinny miec miejsca na Starrcade 1997. Wydarzenia z tej nocy byly poczatkiem konca, bo chociaz to PPV wygralo buy ratem z WrestleMania, zyski z gali byly rekordowe w historii WCW, to pierwszym gwozdziem do trumny WCW bylo wlasnie to, ze Sting (portretowany jako obronca WCW, ich ostatnia nadzieja), caly mecz wlasciwie w defensywie, nie wygral z Hoganem czysto (przez co, mimo miesiecy build upu przed meczem, stracil niestety na wiarygodnosci w oczach fanow). Pociagnelo to za soba cale zamieszanie dotyczace pasa, ktory na Souled Out stal sie wakujacy (co zmniejszylo jego prestiz), a kiedy doszlo do rewanzu pomiedzy Stingiem i Hoganem na Superbrawl VIII, Sting znowu nie byl w stanie wygrac sam.

Wracajac do zmian na Starrcade 1997 - Bret Hart pojawil sie na Nitro dwa tygodnie przed samym PPV co dawalo mozliwosc stworzenia jakiegos feudu (niech on bylby napisany na kolanie, ale zeby byl!) i walki najwiekszej gwiazdy i bylego mistrza WWF na najwiekszej gali w historii WCW. Do tego oczywiscie rowniez nie doszlo. Zamiast tego Bret sedziowal "legendarny" mecz Bischoff - Zbyszko :???: Nie ma to jak dobre wykorzystanie wrestlera, za ktorego zaplaciles doslownie miliony... Ten trend niestety byl kontynuowany i Bret dostal pas dopiero w listopadzie 1999 roku, czyli jakies poltora roku za pozno. Jak ja bym to zmienil? Sting, ktory wygral czysto na Starrcade i jest niepodwazalnym champem, broni pasa na Superbrawl z Bretem Hartem wlasnie :) Bret (heel) wygrywa ze Stingiem, a w kolejce do feudowania z Hitmanem o pas stoi juz Canadian Crippler :) Gdzie sa Hogan, Nash, Savage i Piper? Na zasluzonej emeryturze 8-)

Tak wlasnie ja zmienilbym przeszlosc. Heh, fajnie byloby zostac Bruce'em Wszechmogacym chociaz na jeden dzien :)

 

A jeszcze cos, fajnie byloby zmienic to jak pokazywani byli Four Horsemen w WCW w roku 1998 i 1999. Powinni byc godnymi przeciwnikami nWo, a stali sie wlasciwie posmiewiskiem. Do tego antyklimatyczny rozpad grupy w czerwcu 1999 roku :/

 

Kolejna zmiana to nie zakopywanie Flaira w storyline'ach i doslownie (Halloween Havoc 1999) oraz portretowanie go jako idioty, badz pacjenta zakladu dla chorych psychicznie. W koncu, pomimo swojego wieku, byl on nadal, obok Goldberga, ostatnim prawdziwym drawem w WCW.

WOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO

3247778034e83b336a7b43.jpg

  • Odpowiedzi 49
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • SixKiller

    9

  • Juppozo

    7

  • Marcin

    6

  • Ceglak

    5

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Marcin jak zawsze treściwie ;). Death of WCW to świetna pozycja i każdy znajdzie tam to, czego szuka nt. federacji Teda Turnera. Za niedługo, mam nadzieję, dorwę książkę Erica Bischoffa, którą w wolnych chwilach będę czytał. Myślę, że tam też nie zabrakło istotnych informacji zza kulis.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  1 632
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.09.2004
  • Status:  Offline

Malenko był, ale pózniej... Saturn pasował mi dlatego, że raz widziałem go w gangu i od razu widziałem go w Horsemanach. Wygląd, tatuaże, glaca, wąs - to wcale nie przeszkadza w byciu Horsemanem (przynajmniej mi). Co do składu grupy, to gdyby inaczej zostałby poprowadzony gimmick Bagwella to i on by mi pasował. Ale Jarret w życiu! Jeff bardziej mi pasował do reklamy anielskiej czekolady Wedla, a w pózniejszym okresie do reklamy piwa "10,5". :D

53541565549537ccb6a05f.jpg


  • Posty:  796
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.12.2003
  • Status:  Offline

Jupiter - Bagwell i Saturn jako horsemani - trudno mi sobie to wyobrazic, no ale jesli Paul Roma mogl nim byc... :?

Six - ksiazka Bischoffa to obowiazkowy zakup :) Planowalem ja kupic na swieta, ale chyba znowu wybiore figurki :P Swoja droga ksiazka Pipera jest na HighSpots za $ 5 bez centa ;)

WOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO

3247778034e83b336a7b43.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Czy to nie przypadkiem ta sama, która krąży jako e-book? Chodzi o książkę Hot Roda oczywiście ;).

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  796
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.12.2003
  • Status:  Offline

Ooo to ja nie wiedzialem, ze krazy :P Moge prosic o jakiegos linka? ;)
WOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO

3247778034e83b336a7b43.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Mam go na którejś płycie, jak znajdę, to na pewno uploadne. Chyba, że ktoś zrobi to przede mną ;). W każdym razie rozejrzyj się na forum, czy nigdzie go nie ma, bo z tego co pamiętam, to była tutaj solidna porcja e-booków wrestlingowych. Swoją drogą gdzieś był temat o książkach... o tutaj jest - http://forum.attitude.pl/viewtopic.php?p=53580&highlight=#53580. Myślałem, że renesans tematu o książkach nigdy nie nastąpi, ale myliłem się ;).

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  1 632
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.09.2004
  • Status:  Offline

Ok. Bo nie wypowiedziałem się jeszcze w tym temacie :P

 

Jedno wydarzenie? Proszę bardzo.

 

Vince Russo nigy nie przychodzi do WCW i do dzisiaj delektowałbym się tą federacją. Krótko i zwięzle...

 

O smierci wrestlerów nie chcę się wypowiadać, bo wiadomo że takie tragedie przytłaczają inne wydarzenia. Mimo to wspominacie tylko o Owenie i Eddie'm. A np. Henning? I wielu wielu innych... :(

53541565549537ccb6a05f.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Jupek, Russo był tylko gwoździem do trumny WCW. Za kulisami był taki burdel, wszystko stało na głowie, że to nie mogło się inaczej skończyć. Niestety taki chaos panuje też na backstage'u TNA. Mam nadzieję, że coś z tym w końcu zrobią, bo naprawdę TNA może marnie skończyć.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  1 459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.09.2005
  • Status:  Offline

A np. Henning? I wielu wielu innych...

 

Masz rację Jupek. To był wrestler, któego nie można zapomnieć. Był naprawdę świetny w ringu i przy mikrofonie, a jego najlepsze czasy to bez wątpienia WWF i Mr. Perfect, bo w WCW niestety był już drugoplanową (jak nie trzecioplanową) postacią. Ale proszę was o to. Curt miał na nazwisko HENNIG! Bez N przed G ;)

Do It Like A BOSS !

52212044855de371531fdf.jpg


  • Posty:  1 632
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.09.2004
  • Status:  Offline

HENNIG! Bez N przed G

 

Racja mój bład...

 

Jupek, Russo był tylko gwoździem do trumny WCW. Za kulisami był taki burdel, wszystko stało na głowie, że to nie mogło się inaczej skończyć.

 

Dokładnie; był gwozdziem do trumy. Burdel za kulisami był spowodowany przez wiele wydarzen, których lepiej nie zmieniać jesli mamy trzymać się tematu. Moim zdaniem gdyby zamiast Russo przyszedł naprawde mądry i kumaty człowiek, można by cały ten syf uratować. Roster był przecież jeszcze w miarę dobry (bo nie pamiętam ale było to chyba już po odejsciu Benoit, Malenko, Saturna, Guerrero), sianko wciąż mogłoby być, no i najważniejsza rzecz czyli fani - sa nawet do dzisiaj.

53541565549537ccb6a05f.jpg


  • Posty:  796
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.12.2003
  • Status:  Offline

Roster był przecież jeszcze w miarę dobry (bo nie pamiętam ale było to chyba już po odejsciu Benoit, Malenko, Saturna, Guerrero)

Russo przyszedl pod koniec pazdziernika 1999 (jego pierwsza gala to Halloween Havoc), a Radicalz opuscili WCW w styczniu 2000 roku.

WOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO

3247778034e83b336a7b43.jpg


  • Posty:  1 632
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.09.2004
  • Status:  Offline

Russo przyszedl pod koniec pazdziernika 1999 (jego pierwsza gala to Halloween Havoc), a Radicalz opuscili WCW w styczniu 2000 roku.

 

No to jeszcze lepiej. Russo nie przychodzi do WCW, chłopaki nie opuszczają federacji i w dodatku dzięki temu wydarzeniu nie dochodzi do smierci Guerrero bo WCW nie naciska na niego jak WWE (i wcale w tym momencie nie wysmiewam się).

 

Pamietajcie że jest cos takiego jak EFEKT MOTYLA (widzieliscie film?, ja widziałem obie częsci).

53541565549537ccb6a05f.jpg


  • Posty:  796
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.12.2003
  • Status:  Offline

Wrestlerzy ci chcieli opuscic federacje dlugo zanim powstal w ogole pomysl sprowadzenia Russo. Oczywsicie nie jestem fanem Vinniego Ru, ale nie zwalajmy tak znowu calej winy na niego. Bezprosrednim powodem odejscia Benoita byla jego niechec do Kevina Sullivana, ktory to na poczatku 2000 roku zostal ponownie bookerem w WCW. Co do Eddie Guerero, to o jego klotniach z Bischoffem bylo slychac jeszcze w 1998 roku i Eddie gdyby nie byl zwiazany kontraktem, WCW opuscilby juz wtedy.

Nawet nie wiedzialem, ze druga czesc jest. A film fajny :-)

WOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO

3247778034e83b336a7b43.jpg


  • Posty:  1 632
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.09.2004
  • Status:  Offline

Bezprosrednim powodem odejscia Benoita byla jego niechec do Kevina Sullivana, ktory to na poczatku 2000 roku zostal ponownie bookerem w WCW

 

Tam był jakis motyw z żoną któregos z nich? Jeden odbił drugiemu czy cos?

 

Nawet nie wiedzialem, ze druga czesc jest. A film fajny

 

special 4 U :D

 

http://forum.attitude.pl/viewtopic.php?p=71418#71418

53541565549537ccb6a05f.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • GGGGG9707
      Na drabinie też...   Gala słaba dla mnie, ciężko się WWE ostatnio ogląda patrząc co się dzieje i biorąc pod uwagę ich decyzje. W skrócie : 1) MITB kobiet : świetna walka, bardzo mi się podobała ale nie przepadam za Naomi także nie jestem tylko zadowolony z wyniku (chciałem każdego oprócz Naomi i Ripley) ale walka była bardzo dobra 2) Dom : nie potrzebna walka, dobrze że Dom obronił 3) Lyra : Nie chcę Becky z pasem bo robi się z niej druga Charlotte i nie mogę się do niej przekonać od czasu powrotu. Walka piękna ale jak pisałem wcześniej dla mnie to było Backlash 2.0, pewnie będzie rewanż który też będzie świetny ringowo ale przydałoby się jakieś 2 out of a 3 falls czy coś 4) MITB : poza śmieszkowaniem (nie lubię jak się z ważnej walki parodie robi bo to zabija całą wiarygodność) na początku, czy Solo przez całą walkę czy Penta i Almas na drabinie (co mi się bardzo nie podobało bo to psuło walkę) to walka była bardzo fajna aż do końcówki... Jak weszła ekipa Rollinsa to już wiedziałem że zdemolują wszystkich i Rollins wygra (chyba że Punk i Zayn przyjdą) i zdziwiłem się że tak nie było. Brawo dla Fatu za zdemolowanie Solo, to było dobre. Za to to co dla mnie zabiło całą walkę i sprawiło że uważam ją za jedną z najgorszych MITB matchy to końcówka... Gable dostaje Spear od Breakker'a i leży prawie 10 min i już nie wstaje ??? Tak samo inni uczestnicy!!! Martwi po jednym finisherze ale ściema, przecież to nie ma żadnego sensu. Jedynie local hero się przebudził choć Americano przed nim oberwał. Myślałem że wszyscy wrócą do walki i jakoś sprytem Rollins wygra a nie tu każdy po 1 finisherze drużyny Rollinsa leży martwy do końca. Zwycięzca najgorszy z możliwych (razem z Andrade), nie lubię jak ME i byli mistrzowie zdobywają walizkę. Przecież Rollins równie dobrze może sobie KOTR wygrać i walczyć o pas na SummerSlam bądź tak po prostu TS dostać. Przecież on już zaczął feud z Jey'em (który mam wrażenie ma 5 feudów jednocześnie) 5) ME sobie darowałem. Po tym co widziałem wcześniej na tej gali + skład tej walki (Cody i Cena ok ale Jey nie na swoim miejscu a ten ostatni intruz w tej federacji) to wyłączyłem 
    • MattDevitto
      1. Syf z walizą (pozdro @ CzaQ )... 2. Naomi z walizą... 3. Becky z kolejnym pasem... HHH: PS: Oczywiście gali nie oglądałem, tylko wyniki, ale teraz widzę, że na walizce jest już nawet miejsce na sponsora
    • Attitude
      Nazwa gali: DDT A Love Letter from Me 2025 Data: 07.06.2025 Federacja: DDT Pro Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Shinagawa Prince Hotel Club eX Official video: Link Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Kaczy316
      Money In The Bank czas zacząć! Jedynie 4 walki w karcie, ale wypowiadałem się już o całym show w predykcjach, więc zaczynamy!   1.Alexa Bliss vs Rhea Ripley vs Roxanne Perez vs Giulia vs Naomi vs Stephanie Vaquer, Women's Money In The Bank Ladder Match W sumie liczyłem na męski Ladder Match jako opener, ale ten jest jeszcze lepszy, niemniej jednak szansę na cash in w ME trochę spadają przez to, ale to walka, która moim zdaniem skradnie show to albo Becky vs Lyra, kobiety dzisiaj górą! Liczę na Perez! Świetna walka i wyszło lepiej niż chciałem nawet jeśli chodzi o zwyciężczynie oj tak Naomi to genialny i najlepszy dla mnie wybór był, myślałem, że pójdą bardziej w Perez albo Stephanie, a ostatecznie Naomi i genialnie, zasłużyła za ostatnie miesiące i jest genialnym heelem, bardzo dużo spotów, fajny Springboard Moonsault na drabinę od Perez, Devil's Kiss na drabinie od Stephanie wyglądało maśniutko, podwójne Code Red na drabinach genialne potem Sister Abigail DDT i Riptide od Ripley i Alexy, a drabina to botcher, ja bym zwolnił, nie chciała się złożyć przy akcji kiedy Ripley leżała w środku, a Giulia i Perez próbowały ją złożyć, żeby zaatakować Ripley, ogólnie fajna współpraca Giulii i Roxanne i fajnie wyglądała Ripley przykryta drabinami i to chyba był Pat z tekstem "UNDERTAKER GIVES UP FROM THE LADDERS!" Dobre dobre, mega dobra walka, świetna zwyciężczyni, a to może oznaczać jedno, Knight albo ma dzisiaj mega duże szansę albo Rollins wygrywa....czyli w sumie nic się nie zmieniło w kwestii męskiego ladder matchu xD, ale dobrze, że Naomi wygrała, mega mnie to ucieszyło, około 25-26 minut genialnego pojedynku.   2.Dominik Mysterio vs Octagon Jr., Intercontinental Championship Singles Match No ciekawi mnie jak wyjdzie ten pojedynek, Dom raczej tytułu nie straci, ale walka może być przyjemna.....serio? 5-6 minut? Mniej niż na tygodniówce? Ja wiem, że fajnie pokazać zawodników innej federacji i promowanie Meksyku i tak dalej, ale kurde dalibyście więcej czasu niż 5-6 minut i to na PLE, taki pojedynek to na tygodniówkę, a nie na Money In The Bank no i mamy minusa, ale dobrze, że Dom obronił, chociaż to było pewne, ale walka nie dość, że dodana na ostatnią chwilę to krótka, totalnie nic nie wniosła no ja bym już wolał dać te kilka minut innej walce.   3.Lyra Valkyria vs Becky Lynch, Women's Intercontinental Championship Singles Match If Lynch loses, she can no longer challenge for the title for as long as Valkyria is champion. If Valkyria loses, she will be forced to raise Lynch's hand and acknowledge Lynch as the better woman. Długa stypulacja, ale pasuję do tego pojedynku, nie wiem czy skradną show, bo kobiecy ladder match był świetny, ale nie wątpię w Becky i Lyrę, na pewno dadzą niesamowity pojedynek i liczę na Ciebie Lyra! Panie od początku się na siebie rzuciły oj czuć nienawiść! No i mamy to Becky jednak wygrała, pewnie żeby przedłużyć feud, szczególnie, że wygrała w podobny sposób co Lyra na Backlash, także na Evolution dostaniemy ostateczne starcie tej dwójki i bardzo dobrze, bo nie mam dość, ta walka była genialna i trylogia tutaj siedzi mocno, czy ja się cofnąłem do NXT 2k15? Tak się  czułem przy tej walce, świetny pojedynek tak samo dobry jak ten z Backlash, a może i lepszy, niesamowite około 16 minutowe starcie, mega dużo emocji, Panie odnalazły idealne tempo dla siebie nie za szybkie nie za wolne, oj niesamowity pojedynek czekam na ich ostateczne starcie, może jakiś Iron Woman Match? Pasowałaby ta stypka do tej rywalizacji, a po walce Lyra musiała zrobić dokładnie to czego oczekiwała od niej stypulacja ustalona wcześniej, a nawet więcej, bo jeszcze atak po walce i nie było to heelowe, a zrozumiałe, rywalizacja trwa a najlepsze! Nie wiem czy nie była to lepsza walka od openeru mimo wszystko, ciężko ocenić.   4.Seth Rollins vs LA Knight vs Solo Sikoa vs Penta vs El Grande Americano vs Andrade, Men's Money In The Bank Ladder Match Kolejny pojedynek, walka może wyjść bardzo dobrze i pytanie jak ostatecznie zostanie to rozwiązane, kto wygra i czy zobaczymy dzisiaj cash in? We Will See LET'S GO KNIGHT! Piękny początek z osobami, które zaatakowały Rollinsa, bo na SD zostały zaatakowane przez niego samego i jego stajnie, ładne chanty "We Want Gable!" Też bym go chciał xD. Świetna około 33,5 minutowa walka ile tutaj było story tellingu ile przyjemnych akcji spotów i wrestlingu ogólnie, kurde kolejny Money In The Bank Ladder Match, który był naprawdę świetny do oglądania, Mexican Destroyer na drabinę to jest coś co zapamiętam na długo, odwrócenie się Jacoba od Solo w końcu, pojawili się Bron i Bronson, jedyne co to brakowało mi tutaj Romualda lub Punka, ale w zeszłym roku Punk też przeszkodził Drew dopiero podczas cash inu, więc zobaczymy jak to będzie w tym roku, walka oddała niesamowicie, na razie wszystkie walki poza tą o tytuł IC dodaną z niczego to są świetne i bardzo wyrównane poziomem, naprawdę ciężko ocenić najlepszą, a wygrana Rollinsa no cóż, jedyny sensowny zwycięzca tak naprawdę, ale to oznacza, że możemy zobaczyć cash in już dzisiaj bądź na Raw po walce Jeya z Guntherem, ale zobaczymy, ja się na razie dobrze bawię.   Turnieje KOTR i QOTR rozpoczną się na Raw, powróci Nikki Bella, Jey vs Gunther o WHC, może być dobrze.   5.Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul, Tag Team Match No i w sumie dostajemy ME, jeśli nic kluczowego tu się nie wydarzy to uważam, że gale powinien zamykać męski ladder match, ale nie zdziwi mnie jeśli dostajemy to w ME tylko dlatego, bo Cena i Cody. Dobra Panowie się rozkręcili w okolicach 14 minuty, można oglądać xD. CO JEST XDDDDD 24 Minuty walki, której pierwsze 14 minut dla mnie do kosza, ale ostatnie 10 minut przyjemne, fajny chaos i na koniec powrót Trutha WTF xDDD Fajnie to wyszło naprawdę fajnie, spodziewałem się jakiegoś main eventera, a dostajemy R-Trutha xDDD Ale no nie powiem zaskoczyli mega i dobrze to wyszło oj dobrze i ostatecznie Rhodes i Jey to wygrywają no chociaż jeden typ mi dobrze wleciał xD, połowa walki do skipa trochę mniejsza połowa oglądalna, fajny spot z Truthem no ogólnie wyszło w porządku, myślałem, że będzie gorzej, ale brak cash inu niestety, szkoda, ale spodziewałem się, że mogą tego nie zrobić.   Match Of The Night: 4.Seth Rollins vs LA Knight vs Solo Sikoa vs Penta vs El Grande Americano vs Andrade, Men's Money In The Bank Ladder Match Plusy: Women's Money In The Bank Ladder Match i najlepsza możliwa zwyciężczyni na ten okres Lyra vs Becky II i kontynuacja rywalizacji! Men's Money In The Bank Ladder Match Main event i odwet Trutha na Cenie   Minusy: Walka o tytuł Interkontynentalny   Podsumowanie: Ogólnie gala pod względem walk naprawdę przyjemna, a chyba tego głównie oczekuję się od gal PLE prawda? Pod względem story też rozwiązania dla mnie były sensowne, powiem tak, każda walka, która była normalnie zapowiedziana to wyszła nawet powyżej moich oczekiwań, jedynie starcie o tytuł IC było po prostu totalnym zapychaczem co było czuć mocno, dodane na ostatnią chwilę, ale reszta gali no muszę przyznać ja jestem usatysfakcjonowany i czekam na to jak będzie to wszystko wyglądało z Sethem i Naomi, czy walizki zostaną szybko wykorzystane, czy Pan i Pani Money In The Bank jednak postanowią nas trzymać w niepewności? No ogólnie jest ciekawie mimo wszystko i Truth vs Cena na NoC pewnie o tytuł tym razem.
    • Attitude
      Nazwa gali: PpW Ledwo Legalne V Data: 07.06.2025 Federacja: PpW Ewenement Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie, Polska Arena: Minska 65 Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
×
×
  • Dodaj nową pozycję...