Jakie federacje oglądacie?

[MattDevitto]

Niespodzianka Tym razem to nie bot.

 

Od jakiegoś czasu zastanawia mnie pytanie postawione w tytule i tyczy się ono tych paru osób, które jeszcze tu zostały:

 

Jakie fedki oglądacie i czy robicie to w miarę regularnie?

Oczywiście boty też mogą się wypowiedzieć, ponieważ stanowią ważną część forum.

 

///

 

Ja ze swojej strony dodam, że obecnie oglądam tylko WWE na bieżąco, a resztę jak coś wpadnie okazjonalnie

[Caribbean Cool]

Okazjonalnie wwe a w zasadzie raw. Wm obejrzałem całą, dzięki ludzikom z discorda, nękających mnie czasem za udzielanie się tu. Pozdrawiam was serdecznie!

Obejrzałem, też walkę Christiana w aew, czym się pochwalę. XD

 

U mnie zapału do wrstl nie ma od kilku lat i mało co wskazuje by się w tej materii coś poprawiło.

Edytowane 14 Maja 2021 przez Caribbean Cool

[Grigorij]

No, boty ostatnio piszą więcej niż ludzie...

 

Ja od samego początku oglądam AEW. Przez jakiś czas było też WWE (raw, sd i ppv), ale w wyniku coraz gorszego, moim zdaniem, poziomu, przestałem oglądać tygodniówki a potem coraz to kolejne ppv (jak koledzy tutaj niszczyli ppv w relacjach). Takiego Backlash nie mam zamiaru w ogólne oglądać. Z kolei dzięki forbidden door, zacząłem włączać Impact, ale tylko dla segmentów z AEW, bo strasznie biednie wyglądający program mnie odstrasza.

[MattDevitto]

No, boty ostatnio piszą więcej niż ludzie...

 

Ja od samego początku oglądam AEW. Przez jakiś czas było też WWE (raw, sd i ppv), ale w wyniku coraz gorszego, moim zdaniem, poziomu, przestałem oglądać tygodniówki a potem coraz to kolejne ppv (jak koledzy tutaj niszczyli ppv w relacjach). Takiego Backlash nie mam zamiaru w ogólne oglądać. Z kolei dzięki forbidden door, zacząłem włączać Impact, ale tylko dla segmentów z AEW, bo strasznie biednie wyglądający program mnie odstrasza.

 

Ja AEW oglądam, ale ciągle mało regularnie. Poza tym nie ruszam ich programów z yt.

[Rogos]

Oglądam IMPACT, bo to jedyna tygodniówka, która przypomina wrestling sprzed kilkunastu lat, to jest każdy ma jakiś gimmick, jakieś story, jakieś zajęcie. Choćby to były głupotki, wciąż wszystko ma ręce i nogi. Naturalnie same walki oglądam fragmentami. Jakiś czas temu zwróciłem uwagę na NWA. Podobna sytuacja - wszystko ma ręce i nogi, chociaż styl mamy tu bardziej klasyczny niż w przypadku impaktowskiego sports-entertainmentu. Do tego program Corgana trwa 45 minut, więc w zasadzie nie ma czego przewijać, no i nawet walki ogląda się bardzo przyjemnie, bo trwają po kilka minut i są proste, acz skuteczne - jak bogowie wrestlingu przykazali. Reszty programów nie jestem już w stanie zdzierżyć. Odpalam RAW, SD, NXT i AEW, ale pędzę tam suwakiem w poszukiwaniu czegoś, co mnie chociaż trochę interesuje - dlatego nie nazywam tego oglądaniem.

[NerVus]

Ja jestem masochistą i oglądam WWE ale tylko główne gale typu RAW i SmackDown oraz PPV. Już chwilami się zastanawiałem czy nie przerzucić się na NXT. Nie oglądam nic więcej ze względu na ograniczony czas, który mogę przeznaczyć na oglądanie to śledzę tylko WWE konkretnie. Jestem ofiarą własnego sentymentu, bo pierwszy kontakt z wrestlingiem miałem to była fedka Vinca i pozostałem jej wierny. Szkoda tylko, że nie daje mi to zbyt wiele satysfakcji. Po tych paru ładnych latach widząc show i wiedząc, że spora liczba ludzi których pamiętam jak Batista, Cena, Christian, Triple H, Taker itd już nie walczy. Jeśli o mnie chodzi to jeszcze trzyma mnie Orton mimo, że sporą liczbę czasu zamula. Obawiam się, że jeśli Randall da już sobie spokój to i ja będę miał chęć na odstawienie show.

[Killaz]

Ja nic nie ogladam ale kiedy jeszcze bylem na bierzaca to WWE i TNA. jak wyszlo AEW to sledzilem przez dwa miesiace ale tam jest praktycznie tylko wrestling i malo storylinow wiec se odpuscilem. Polecam fedke "betonowy krag", walczy tam ponury grabarz.

[Jeffrey Nero]

Aktualnie AEW na bieżąco i Impact.

RAW, SmackDown i NXT tylko segmenty walki raczej omijam. Tylko PPV oglądam z reguły całe.

[MattDevitto]

Polecam fedke "betonowy krag", walczy tam ponury grabarz.

No ba. Moim ulubieńcem był okrutny grubas zapomniany przez Boga i ZUS

 

Po powyższych wpisach naszła mnie jedna refleksja - nikt tu już się nie ostał z puro, nie mówiąc o lucha, bo to lukały ze 3 osoby w PL. Niestety czas jest jednym z czynników, który wpływa na to, że człowiek nie sięga po inne gale. Sam chciałem wrócić do takiego New Japan, ale jest tyle gal, że nie da rady być na bieżąco.

Edytowane 14 Maja 2021 przez MattDevitto

[bezi50]

Od siebie dodam, że regularnie oglądam AEW i od momentu powstania tej federacji nie odpuściłem żadnej tygodniówki oraz PPV, a także IW od momentu gdy nawiązali współpracę z AEW.

 

Jeżeli chodzi o WWE to tylko PPV i Takeovery, bo tygodniówki oglądam poprzez oglądanie skrótów na YT, chociaż ostatnio nawet tego nie robię.

 

Jeżeli chodzi o Japonię to tylko NJPW, choć w tym roku oprócz WK 15 zerknąłem jeszcze tylko na 2 odcinki Strong (Mox vs Kenta oraz tag match z ostatniego odcinka). W zeszłym roku było lepiej, bo oglądałem bardziej regularnie, a także pod koniec zeszłego roku "Katowałem" AJPW i NOAH, ale ostatnio przez brak czasu i chęci w obecnym roku nic od nich nie obejrzałem.

 

Lucha tak jak pozostali nie oglądam w ogóle, wyjątkiem była zeszłoroczna Triplemania oraz mam zamiar zerknąć na pierwszą galę Federacion Wrestling.

Edytowane 15 Maja 2021 przez bezi50

[MattDevitto]

Lucha tak jak pozostali nie oglądam w ogóle, wyjątkiem była zeszłoroczna Triplemania oraz mam zamiar zerknąć na pierwszą galę Federacion Wrestling.

 

Z lucha jest taki problem, że ciężko się to śledzi. Tu brak jakiś praw, tam nie wiadomo kto jest mistrzem, a jeszcze gdzieś indziej (CMLL wiadomo) walczy dwóch gości, którzy pamiętają dinozaury. AAA jedynie jeszcze w miarę jest pod tym względem ok, ale przez pandemię strasznie ciężko się to śledzi. Nie mówiąc już, że kanał yt jest niedostępny poza Meksykiem. Choć najbliższa Triplemania szykuje się interesująco, zwłaszcza potencjalne starcie Omegi z Andrade

Edytowane 15 Maja 2021 przez MattDevitto

[Kejrol]

AEW Dynamite i NXT to moje ulubione tygodniówki, cały czas sprawiają mi dużą przyjemność i bardzo dobrze oceniam ich produkt. Raw i Smackdown oglądam ze względu na tradycję i przyzwyczajenie. I tak jak niebieskie show potrafi dość często trzymać poziom (szczególnie jak na WWE w ostatnich latach), tak u Czerwonych jest tragedia - bardzo mocno przewijam lub ostatnio nawet omijam niektóre gale. Zdarza mi się od czasu do czasu zerkać na Impacty, a także oglądam od nich wszystkie PPV. Edytowane 19 Maja 2021 przez Kejrol

[grzegorz]

Zdecydowanie WWE. Jakis czas temu ogladalem na TNT tez federacje AEW ale to nie to samo co WWE.

Najlepszy klimat jest w WWE do ogladania wrestlingu w tv. Vince zawsze byl najlepszym promotorem, tworzyl najlepsze ppv w historii wrestlingu. Dla mnie WWE to numer jeden i tyle w temacie.

W WWE sa lepsi wrestlerzy niz w AEW. AEW da sie ogladac jest ok ale przegrywa zdecydowanie w mojej opinii z WWE.

[-Raven-]

Vince zawsze byl najlepszym promotorem, tworzyl najlepsze ppv w historii wrestlingu. Dla mnie WWE to numer jeden i tyle w temacie.

 

Ale chyba przegapiłeś fakt, że obecnie Vince to jedyny booking jaki może zrobić, to ten czy machnąć w klopie jedynkę czy dwójkę, bo już zawinął żagle z WWE, na wymuszoną emeryturę

Edytowane 6 Października 2022 przez -Raven-